Ojców dom pożegnał Głupi Jasio Szukać Wody Życia rad nierad. Stopy ścisnął swym niedobrym braciom, Którzy siłą go wysłali w świat. Schedę jego wezmą i zmarnują - Nic powiedzieć nie mógł, choćby chciał, Więc wyruszył w drogę pogwizdując - Starczy mu, że mowę zwierząt znał. Głupi Jasiu, Głupi Jasiu - Śmiał się w lesie szczebiot ptasi - Prawda to, że ci rozumu brak! Woda Życia nie istnieje A w obczyźnie nam zmarniejesz - Ale on przed siebie szedł i tak. Szedł za słonkiem tam, gdzie zachodziło; Pod stopami chrzęścił złoty żwir. Ale złoto Jasia nie olśniło, Wsłuchał się w wieczorny ptaków ćwir. - Idź - ćwierkały - Jasiu do stolicy, Gdzie umiera Król na łożu z piór. Uzdrów go wywarem z ziarn pszenicy, On ci władzę da i jedną z cór. Głupi Jasiu, Głupi Jasiu - Wabił w lesie szczebiot ptasi - Wszak bogactwo lepsze jest od bied! Nie istnieje Woda Życia, Więc przynajmniej miej coś z życia: Ale on i tak przed siebie szedł. Nie chciał władzy Jasio, bo był głupi I nie myślał o najsłodszym z ciał, Boby się miłością, władzą upił, A on Wodę Życia znaleźć miał. Zawędrował w osypiska dzikie, Gdzie się węże wiły mu u nóg. Uciekłby - kto mądry - przed ich sykiem, Ale Jasio syk zrozumieć mógł! Głupi Jasiu, Głupi Jasiu, Jeśliś nas się nie przestraszył - Idź przed siebie ścieżką na sam szczyt; Lecz nie zważaj na uroki, Nie oglądaj się na boki, Bo cię wtedy nie ocali nikt. Pnie się w górę ścieżką kamienistą Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał, Ale nie przeraża go to wszystko Bo nie takie strachy z domu znał. Widzi już na szczycie jak ze źródła Woda Życia tryska srebrną mgłą - A przy źródle jeden z braci mruga: Popatrz Jasiu w dół, tam jest twój dom: Głupi Jasiu, Głupi Jasiu, Coś na złudę się połasił - Raz spojrzałeś w dół, jedyny raz: Na nic trudy, droga krwawa, Zniknął dom i brata zjawa I zmieniłeś się pod szczytem w głaz. Wraca teraz Głupi Jaś z kamienia, Pełznie drogą rok po roku - cal, Lecz przeminą całe pokolenia Nim pokonać zdoła złotą dal. A gdy dotrze już do domu kamień, Dzieciom ktoś opowie o nim baśń I pojawi się przy starej bramie Ożywiony baśnią Głupi Jaś. Głupi Jasiu, Głupi Jasiu, Rozumiałeś mowę ptasią, Ale więcej już rozumiesz dziś: W baśniach śpią prawdziwe dzieje; Woda Życia nie istnieje, Ale zawsze warto po nią iść.
Niesamowity artysta który miał wspaniałe teksty i warsztat. Ale ta woda życia to go zgubiła, ale może też dlatego jego czasy i teksty są ponad czasowe.
Każdy kto UWIERZY i upamieta się będzie ZBAWIONY ,jako PIECZEC OTRZYMA DUCHA SWIETEGO ,NA DZIEN ODKUPIENIA. Konczy się czas ŁASKI ZBAWIENIA dla pogan .. SŁOWO BOZE ,w NIM jest ZYCIE ,poznanie PRAWDY BOZEJ . EWANGELIA SW. JANA ,list do Rzymian , Efezjan . NA początek.
@@grazyna5893 1. Co to ma do rzeczy w ogóle? 2. Tyle entuzjazmu, tak wiele błędów w pisowni... 3. Jacek Kaczmarski chrzest przyjął dopiero na łożu śmierci, więc ciężko mówić tu o jakiejś głębokiej wierze. Widać w jego poezji trochę konfliktu, czy wierzyć, czy nie wierzyć, ale nie da się go za sztandar wierzącego podać.
Mam 19 lat :) i słucham tego już 10 raz, mój ojciec śpiewał tą piosenkę i grał na gitarze jak miałem 8 lat. Tą piosenkę i jeszcze kilka innych w wykonaniu Kaczmarskiego. ojciec pił ale talent miał :)
baku Bak ja miałam podobnie, tata grał mi na gitarze głupiego jasia i obławę jak miałam 6 lat... do dzisiaj mam zaszczepiony szacunek do twórczości Kaczmarskiego. Pozdrawiam :)
Nie jest to żadna reguła i nie chcę nikomu ubliżać, ani nie odnoszę się do przypadku Pana Kaczmarskiego, lecz ludzie płodni (chodzi o życie kulturowe, naukowe itp.) często żyją jak głupcy.
Trzeba zawsze iść nawet wtedy kiedy juź i nadziei zaczyna brakować. Człowieka nie moźa zniszczyć , zniszczyć się moźe tylko on sam załamując ręce, oglądając się wstecz, rozdrapując stare rany.
Z każdego wypowiedzianego slowa zda sprawe przed Stwórca . Przez SLOWO WSZYSTKO ZOSTALO STWORZONE. Gebelsa definicja SLOWO powtarzane 1000 razy staje się PRAWDA.
Uwielbiam ten utwór, nie chciałbym nikogo urazić, ale za każdym razem kiedy to oglądam zastanawiam się, kiedy Gargamel nauczył się grać na fortepianie. Oczywiście wielki szacunek dla pianisty.
Naciek nowotworowy bez rokowań na leczenie, brak możliwości skorzystania z alternatywnej procedury - i Ty tez zaczniesz wierzyć w "wywary" głupi Jasiu o nicku Don Ravenrot. Czego Ci absolutnie nie życzę, nie ważne czy już zrozumiałeś sens tej piosenki czy jeszcze nie.
Smutne jest to, że Ci ludzie, co wielbili Kaczmarskiego często chyba nie rozumieli Jego słów. Wygrali swoją walkę z komunizmem i zastąpili PRL-owski burdel swoim burdelem, a Kaczmarski to wszystko przewidział jeszcze zanim zaczęli.
+Aldona Widłak Niestety masz racje. Teraz to widac jeszcze wyrazniej.... Znowu staja sie rzeczywistoscia prorocze slowa Murow: _Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas_ _I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miast_ _Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam!_ _Kto sam, ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam_ Pozdrawiam; TJ, gorszy sort...
Teraz "polski i trendy" intelektualista to jest ktoś taki co opowiada o naszych zbrodniach przeciwko tym, którzy Polakami nie byli a i za Polską niekoniecznie, bo za to kasa jest. Jacek opowiada o Polaku ale nie kłamie. To poważna różnica jest.
Lucznikpatriota Kaczmarski pisał i śpiewał o tym co w życiu najważniejsze, a że pokrywało się to z dążeniami ludzi upodlonych i zagubionych to taką mu łatkę przyszyto. On był ponad wszystkim.
No właśnie nie był. To, że go za niego uznawano, nie znaczy, że był. To tak, jak żule mówią: "Kierowniku, daj dwa złote..." ; )) Szkoda, że starzy mylą pojęcia. ;P ... Zresztą o "bezsensie" tego dążenia jest utwór "Kiedy".
czy tylko ja interpretuje tekst, że opisuje on emigranta w czasach PRLu, który w kraju mógł mieć wszystko ale wybrał tułaczkę na obczyźnie. Za granicą dąży do swego szczęścia "wody życia" ale w końcu zaczyna wspominać swoją ojczyznę przez co nie jest już szczęsliwy, jednak do swojego kraju już nie może wrócić choćby chciał.
Bardzo ciekawa interpretacja Myślę że sporo piosenek Kaczmarskiego których sam jasno nie zinterpretował można rozpatrzac pod różnymi względami Czy to właśnie oczyma człowieka z czasów PRL-u czy jakieś głębsze ponadczasowe znaczenie Jak np. piosenka ,, dwie skały"
O no oryginalna i ciekawa interpretacja. Dla mnie to piosenka o wolnym człowieku, który żyje i działa zgodnie z wartościami, które wyznaje i jest im wierny, czyli jest wierny sobie bez względu na warunki i okoliczności. Nie robi tego dla władzy, bogactwa itp. Skusiła go tylko wizja domu. Ale powoli wraca jako przykład dla tych co po nim. Bo "woda życia nie istnieje ale warto po nią iść." Trzeba mieć ideały i marzenia i po nie iść, nawet gdy nadzieja na sukces niewielka. I co ważne, nie szedł dla siebie, dla drugiego człowieka, chorego ojca. A dlaczego głupi? No, bo normals dba głównie o siebie.
Piosenka nie może nikogo obrazić, obrazić może jej interpretacja, która powstaje w głowie. Jeśli ktoś będzie zbyt drażliwy/czuły na punkcie swego intelektu, to j e g o problem, nie piosenki.
SZYBKO SIE ZAPEDZAMY ,BOGOWIE SEDZIOWIE , WSZYSCY ZGRZESZYLI , BOGOWIE PIERWSI BEDĄ SADZENI , KTO SADZI SAM JEST SADZONY. . PAN BOG JEST PRAWYM SEDZIĄ . Patrz na siebie i swoje , kazdy za swoje życie odpowie i za swoje czyny zaplate otrzyma . JACEK KACZMARSKI POLAK PATRIOTA , NIESAMOWICIE OBDAROWANY .......
Był fanem Wysockiego. Przyszedł kiedyś na jego koncert, gdy Wysocki był w Polsce. Przyniósł magnetofon, żeby nagrywać, i Wysocki strasznie się z nim pokłócił, bo bał się, że chłopak jest szpiclem. Po śmierci Wysockiego Kaczmarski napisał "Epitafium". Genialne i bardzo trudne.
Wg mnie Jacek miał na myśli to, że trzeba w życiu mieć cel, trzeba dążyć do jego realizacji, ale trzeba też liczyć się z tym, że nie zawsze się uda. Nie należy nigdy wątpić w to co się robi. Zawsze warto dążyć do celu.
powtarzam ... I zmieniłeś się pod szczytem w GŁAZ. ;) no i co krytycy....... :/ ci co wiedzą lepiej ci co wiedzą co to Miłość co to wierność co to duma co odwaga, ale Ty idź Jasiu tam jest twój dom......
Jeżeli czytałeś Lalkę B. Prusa, to sens tej piosenki opowiada żywot człowieka typu Wokulski, owładnietego romantycznymi ideami, które to w dzikim i pustym świecie mogą tkwić jedynie w ponedyńczych jednostkach.
dla mnie to dola wiecznego emigranta; wyjechal z kraju, od rodziny (schede jego wezma i zmarnuja), na tzw Zachod (szedl za slonkiem tam gdzie zachodzilo), wyjechal bo chcial znalezc coz czego pewnie nie ma, a moze jest ale trudno sobie to uswiadomic (np szczescie); szukal, szukal, odrzucil wszystko, co moglo mu dac pieniadze i slawe, ale i tak przegral bo uwierzyl bratu, bo tesknil za domem (wieczna tesknota za Ojczyzna wszystkich emigrantow); ale, wazne jest to ze chcemy znalezc cos co jest najpiekniejsze, najwieksze, poprostu naj... za tym warto isc; tak to zawsze rozumialam, na wlasny uzytek emigrantki
Dla mnie jest to coś wiejskiego, prostego i zwykłego. Jasio w tej piosence, jak zresztą w wielu innych utworach, to zwykły wieśniaczek, chłopak prosty. Wywar z ziarn pszenicy to może być coś, co jest takie zwykłe, proste, coś, co Jasio ma na swojej wsi na co dzień, bo pszenica to przecież proste zboże. To jest coś, co dla Jasia, i dla świata jest bardzo proste, zwykłe, lecz dla króla pewnie nawet nieznajome, bo król leży na łożu z piór
@@enrikecinquocento533 Nie miałem akurat tego na myśli, aczkolwiek bimber też prosta wiejska sprawa, więc może to być i on. Ogólnie wywar z ziarn pszenicy to chyba po po prostu wiejski, jasiowy napój, ale przecież jeśli ktoś tam widzi coś trochę innego to dlaczego nie. Chyba właśnie po to są metafory, żeby każdy mógł zrozumieć je na swój sposób
Mesu raion w języku japońskim oznacza "lwica". Dysleksja nie uprawnia do obrażania nieznajomych i robienia aż tak rażących błędów ortograficznych. Myślę, że jeśli uważasz się za Polaka to powinieneś szanować język, którym się posługujesz i przynajmniej próbować pisać poprawnie. Zwłaszcza, że gdy piszesz na komputerze to błędy są raczej automatycznie podkreślane. Jak widzisz, że coś jest nie tak to sprawdź poprawną pisownię i popraw swoje błędy.
@@90warszawiak A jak nazwiesz siebie. podszywając się pod Takiego PATRIOTE POLAKA . Ja jestem oburzona ,to zdjęcie JGNACEGO PADEREWSKIEGO jest . Tobą powinien zająć się prokurator . Komuna zostawiła mół .
to tak jak plastyk ma pomysł..ale wykonanie banał..kasujesz sam swoje pomysły....to tu w świecie muzy to samo..masz tekst super ale potem wykon to nuda...3 utwory na tej samej fali dzwieku to nuda...
słowa super.....muza słabo ..do takich tekstów trzeba było lepiej...to lepiej wyeksponować..dobry tekst nie ma przebycia bez dobrej muzy....sam tekst nie wystarczy...tu w jego propozycji tekstów brak..wystarczy to napisać a nie na siłe gitarke podstawiać...czy ładnie recytować..ta muza do jego tekstów to jadno i to samo nudzi i zapominamy czytać tekst...brak dobrej aranżacij muzycznej..muzycznie i śpiew jedno i to samo nuda...i to kasuje tekst..nie dociera do wszystkich,,,tylko do małego grona wielbicieli...porównaj Grechuta..jeśli ten gość miałby w muzyce to co w tekst ma ..to drugi grechuta..hmm..
@@tomaszmajewski1131 pierdolisz dobry tekst musi być z dobrą muzą sam tekst czy sama dobra muza nie przebije się..to taka sugestia..krajewski..dgrechuta dobry tekst dobra muza i masz to nie pierddol że krowa nurkuje..kaczmarski to tylko tekst..i hmm mało
Kaczmarski jest niezniszczalny! Nigdy nie przestanę go słuchać!
"W baśniach śnią prawdziwe dzieje, woda życia nie istnieje....ale zawsze warto po nią iść" Niesamowite. Po prostu niesamowite.
JESTES MADRY......IDZ TAK DALEJ1POWODZENIA W ZYCIU!
Ojców dom pożegnał Głupi Jasio
Szukać Wody Życia rad nierad.
Stopy ścisnął swym niedobrym braciom,
Którzy siłą go wysłali w świat.
Schedę jego wezmą i zmarnują -
Nic powiedzieć nie mógł, choćby chciał,
Więc wyruszył w drogę pogwizdując -
Starczy mu, że mowę zwierząt znał.
Głupi Jasiu, Głupi Jasiu -
Śmiał się w lesie szczebiot ptasi
- Prawda to, że ci rozumu brak!
Woda Życia nie istnieje
A w obczyźnie nam zmarniejesz -
Ale on przed siebie szedł i tak.
Szedł za słonkiem tam, gdzie zachodziło;
Pod stopami chrzęścił złoty żwir.
Ale złoto Jasia nie olśniło,
Wsłuchał się w wieczorny ptaków ćwir.
- Idź - ćwierkały - Jasiu do stolicy,
Gdzie umiera Król na łożu z piór.
Uzdrów go wywarem z ziarn pszenicy,
On ci władzę da i jedną z cór.
Głupi Jasiu, Głupi Jasiu -
Wabił w lesie szczebiot ptasi
- Wszak bogactwo lepsze jest od bied!
Nie istnieje Woda Życia,
Więc przynajmniej miej coś z życia:
Ale on i tak przed siebie szedł.
Nie chciał władzy Jasio, bo był głupi
I nie myślał o najsłodszym z ciał,
Boby się miłością, władzą upił,
A on Wodę Życia znaleźć miał.
Zawędrował w osypiska dzikie,
Gdzie się węże wiły mu u nóg.
Uciekłby - kto mądry - przed ich sykiem,
Ale Jasio syk zrozumieć mógł!
Głupi Jasiu, Głupi Jasiu,
Jeśliś nas się nie przestraszył -
Idź przed siebie ścieżką na sam szczyt;
Lecz nie zważaj na uroki,
Nie oglądaj się na boki,
Bo cię wtedy nie ocali nikt.
Pnie się w górę ścieżką kamienistą
Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał,
Ale nie przeraża go to wszystko
Bo nie takie strachy z domu znał.
Widzi już na szczycie jak ze źródła
Woda Życia tryska srebrną mgłą -
A przy źródle jeden z braci mruga:
Popatrz Jasiu w dół, tam jest twój dom:
Głupi Jasiu, Głupi Jasiu,
Coś na złudę się połasił -
Raz spojrzałeś w dół, jedyny raz:
Na nic trudy, droga krwawa,
Zniknął dom i brata zjawa
I zmieniłeś się pod szczytem w głaz.
Wraca teraz Głupi Jaś z kamienia,
Pełznie drogą rok po roku - cal,
Lecz przeminą całe pokolenia
Nim pokonać zdoła złotą dal.
A gdy dotrze już do domu kamień,
Dzieciom ktoś opowie o nim baśń
I pojawi się przy starej bramie
Ożywiony baśnią Głupi Jaś.
Głupi Jasiu, Głupi Jasiu,
Rozumiałeś mowę ptasią,
Ale więcej już rozumiesz dziś:
W baśniach śpią prawdziwe dzieje;
Woda Życia nie istnieje,
Ale zawsze warto po nią iść.
Źle "bo nie takie BAJKI nie strachy
Mądry człowiek,zasadniczo wielu można nazwać inteligentnymi,ale niewielu mądrymi, Kaczmarski że swoimi pointami był bardzo mądry we wszystkim
Ale to jest wysoki poziom! Muzyka, tekst, wzorowa dykcja i akompaniament...Co za sztos!!
Niesamowity artysta który miał wspaniałe teksty i warsztat. Ale ta woda życia to go zgubiła, ale może też dlatego jego czasy i teksty są ponad czasowe.
Nie zgubiła go woda życia. Zgubiła go jego wrażliwość i to, że widział i wiedział wi🎉ęcej i dużo dalej niż inni.
Szkoda, że nie miałam okazji być na koncercie Jacka. Aż nie mogę uwierzyć, że go nie ma.
Byłem w Katowicach. Żałuję że nie wziąłem płyt po autograf. A promowali wtedy "wojnę postu z karnawałem"
Pozdrawiam wszystkich.uwielbiam te utwòr I wicznosc jacka
oj Jacek,Jacek.......wychowałem się na jego utworach...dykcja,teksty....nie do podrobienia...sam szczyt..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jesteś wielki... Mam nadzieję że po tamtej stronie będę mógł cię słuchać...
Każdy kto UWIERZY i upamieta się będzie ZBAWIONY ,jako PIECZEC OTRZYMA DUCHA SWIETEGO ,NA DZIEN ODKUPIENIA. Konczy się czas ŁASKI ZBAWIENIA dla pogan .. SŁOWO BOZE ,w NIM jest ZYCIE ,poznanie PRAWDY BOZEJ . EWANGELIA SW. JANA ,list do Rzymian , Efezjan . NA początek.
@@grazyna5893
1. Co to ma do rzeczy w ogóle?
2. Tyle entuzjazmu, tak wiele błędów w pisowni...
3. Jacek Kaczmarski chrzest przyjął dopiero na łożu śmierci, więc ciężko mówić tu o jakiejś głębokiej wierze.
Widać w jego poezji trochę konfliktu, czy wierzyć, czy nie wierzyć, ale nie da się go za sztandar wierzącego podać.
Mam 19 lat :) i słucham tego już 10 raz, mój ojciec śpiewał tą piosenkę i grał na gitarze jak miałem 8 lat. Tą piosenkę i jeszcze kilka innych w wykonaniu Kaczmarskiego. ojciec pił ale talent miał :)
baku Bak ja miałam podobnie, tata grał mi na gitarze głupiego jasia i obławę jak miałam 6 lat... do dzisiaj mam zaszczepiony szacunek do twórczości Kaczmarskiego. Pozdrawiam :)
+baku Bak to ze pił nie znaczy nic ale to że ci piewał KACZMARSKIEGO świadczy o jego trosce o ciebie ponieważ nie chciał żebyś wyrósł na idiotę
Jacek Kaczmarski był alkoholikiem i bil żonę.
Ja tam nie pije, bo nie lubię ale żonę lubię pierdolnąć jak nie słucha.
@@goju09alt9 i jak trzeba to słuszne i mądrze
Cudo!!! I ten fortepian...
Przepięknie
Przeczytałem jego książkę jedną z nielicznych ale ta piosenka ta chyba o mnie czego szukam
Jacek Kaczmarski żył 47 lat. Dlaczego mądrzy ludzie żyją tak krutko.
krótko*
@@rivial2726 Dziękuje za poprawienie mnie.
bo bił żonę :-
Nie jest to żadna reguła i nie chcę nikomu ubliżać, ani nie odnoszę się do przypadku Pana Kaczmarskiego, lecz ludzie płodni (chodzi o życie kulturowe, naukowe itp.) często żyją jak głupcy.
@@datadotdot i córkę
Trzeba zawsze iść nawet wtedy kiedy juź i nadziei zaczyna brakować. Człowieka nie moźa zniszczyć , zniszczyć się moźe tylko on sam załamując ręce, oglądając się wstecz, rozdrapując stare rany.
Jest powiedzenie że można CZLOWIEKA zabić słowami. DLATEGO CZLOWIEK ZDA SPRAWE przed Stwórca z kazdego
Z każdego wypowiedzianego slowa zda sprawe przed Stwórca . Przez SLOWO WSZYSTKO ZOSTALO STWORZONE. Gebelsa definicja SLOWO powtarzane 1000 razy staje się PRAWDA.
"Jeśliś nas się nie przestraszył idź przed siebie ścieżką na sam szczyt" - tylko geniusz pisał takie zbitki!
patriota1978 co w tym takiego genialnego? Chyba, ze nie rozumiem. Chodzi o to, że syczał jak wąż?
Dokładnie tak Kamilu
@@qr2nuf *debilu
@@maciekleszczynski8414 ogarnij się proszę
I niech to wypowie Niemiec czy inny obcokrajowiec nieobeznany ze słowiańszczyzną...
Utwór na czasie.... Popatrz w dół tam jest twój dom.....
Geniusz. Juz takich nie ma
Uwielbiam ten utwór, nie chciałbym nikogo urazić, ale za każdym razem kiedy to oglądam zastanawiam się, kiedy Gargamel nauczył się grać na fortepianie. Oczywiście wielki szacunek dla pianisty.
Jaki gargamel to Ś.P. Zbigniew Łapiński
Gargamel to cie robił ignorancie.
Hehe, nigdy nie patrzyłem w ten sposób. No trochę podobny 😉
Dlaczego Gargamel??! Przecież jest niepodobny!
Pan Łapiński genialny !!!
+enigmatic ali Ale tu nie ma Gintrowskiego XDDDD
No ale przecież gintrowskiego nie ma
Jak zawsze.
@@zephyrsrc142 był w cugu
Jacek wracaj do nas
przecież wraca ale bardzo wolno chyba słyszałeś o czym śpiewał
Rozwalilo mnie to
Sztos! 2021
Już śpiewają znów razem - jeszcze z Przemkiem....gdzieś poza światem żywych
Bóg da, to będziemy ich słuchać w krainie żywych
"Uzdrów go wywarem z ziarn pszenicy" oj chyba przewidział swoją przyszłość w tym tekście Kaczmarski :)
Niekoniecznie. W utworze "Ze sceny" i "Kasandrze" to...
tak zyja prawdziwi artysici szacun
Naciek nowotworowy bez rokowań na leczenie, brak możliwości skorzystania z alternatywnej procedury - i Ty tez zaczniesz wierzyć w "wywary" głupi Jasiu o nicku Don Ravenrot. Czego Ci absolutnie nie życzę, nie ważne czy już zrozumiałeś sens tej piosenki czy jeszcze nie.
Cos pieknego! Mlodzi .....sluchajcie Jacka.Wtedy zrozumiecie jak m ysmy zyli......Pozdrawiam serdecznie.
Piotr Pułka od słuchania rapu się ortografii nie nauczysz...
Piotr Pułka to piosenka z tekstem dla ciebie najwyraźniej za trudna do zrozumienia
Słuchamy :) (przynajmniej ja )
Smutne jest to, że Ci ludzie, co wielbili Kaczmarskiego często chyba nie rozumieli Jego słów. Wygrali swoją walkę z komunizmem i zastąpili PRL-owski burdel swoim burdelem, a Kaczmarski to wszystko przewidział jeszcze zanim zaczęli.
+Aldona Widłak Niestety masz racje. Teraz to widac jeszcze wyrazniej.... Znowu staja sie rzeczywistoscia prorocze slowa Murow:
_Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas_
_I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miast_
_Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam!_
_Kto sam, ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam_
Pozdrawiam; TJ, gorszy sort...
super super super super super super super
Kocham
niezwykła piosenka..
A dziś, gdzie bardowie w nowych szaleństwach coraz bardziej odjechanej rzeczywistości? :-( Ponure, marne, tępe czasy.
Zawsze warto.
Teraz "polski i trendy" intelektualista to jest ktoś taki co opowiada o naszych zbrodniach przeciwko tym, którzy Polakami nie byli a i za Polską niekoniecznie, bo za to kasa jest.
Jacek opowiada o Polaku ale nie kłamie.
To poważna różnica jest.
Dzięki za wrzucenie ;) Jeszcze tego na żywo nie widziałem.
i zmieniłeś się pod szczytem w głaz...
choć coś nie istnieje...ale warto po nią iść
fajne.bardzo fajne
❤
jacek sp.szacunek
pomocna dłoń codzienna.....
ale ta gitara wysłużona, dobrze, że piosenki nadal aktualne;)
Też ie lubię mojego brata
Dobrze ze jeszcze młodzi znają i słuchają Barda Solidarności :)
Kaczmarski podobno bardzo nie lubił tego określenia. Czuł sie bardziej bardem ludzi.
Zgadzam się, Kaczmarski nawet o tym śpiewał w utworze " Testament" że mu się pewne rzeczy nie podobają ;) ale mimo wszystko był "Bardem opozycji"
Lucznikpatriota
Kaczmarski pisał i śpiewał o tym co w życiu najważniejsze, a że pokrywało się to z dążeniami ludzi upodlonych i zagubionych to taką mu łatkę przyszyto. On był ponad wszystkim.
Rocznik 2004 pozdrawia
No właśnie nie był. To, że go za niego uznawano, nie znaczy, że był. To tak, jak żule mówią: "Kierowniku, daj dwa złote..." ; )) Szkoda, że starzy mylą pojęcia. ;P ... Zresztą o "bezsensie" tego dążenia jest utwór "Kiedy".
Wole być niż mieć i być głupim Jasio piosenka ok.
Kto słucha. W 2018 r
Wszystko krew w piach.
*Krew od razu.*
2 października 2020
czy tylko ja interpretuje tekst, że opisuje on emigranta w czasach PRLu, który w kraju mógł mieć wszystko ale wybrał tułaczkę na obczyźnie. Za granicą dąży do swego szczęścia "wody życia" ale w końcu zaczyna wspominać swoją ojczyznę przez co nie jest już szczęsliwy, jednak do swojego kraju już nie może wrócić choćby chciał.
Bardzo ciekawa interpretacja
Myślę że sporo piosenek Kaczmarskiego których sam jasno nie zinterpretował można rozpatrzac pod różnymi względami
Czy to właśnie oczyma człowieka z czasów PRL-u czy jakieś głębsze ponadczasowe znaczenie
Jak np. piosenka ,, dwie skały"
Ciekawa interpretacja. Każdy może interpretować na swój sposób, ale ciekawie podchodzisz do tematu.
Brzmi sensownie, choć dla mnie to bardziej piosenka o determinacji.
@@134brćggbvjgmdmfmzrk
O no oryginalna i ciekawa interpretacja. Dla mnie to piosenka o wolnym człowieku, który żyje i działa zgodnie z wartościami, które wyznaje i jest im wierny, czyli jest wierny sobie bez względu na warunki i okoliczności. Nie robi tego dla władzy, bogactwa itp. Skusiła go tylko wizja domu. Ale powoli wraca jako przykład dla tych co po nim. Bo "woda życia nie istnieje ale warto po nią iść." Trzeba mieć ideały i marzenia i po nie iść, nawet gdy nadzieja na sukces niewielka. I co ważne, nie szedł dla siebie, dla drugiego człowieka, chorego ojca. A dlaczego głupi? No, bo normals dba głównie o siebie.
Piosenka o Lechu Wałęsie
lub o tobie. Jest bardzo uniwersalna.
@@marekostrowski7774 Jaśko Ostrowski:))
nieprawda - Wałesa to głupi Bolek a nie Jasio..
ta piosenka obraża ludzi o imieniu Jasiu.
Ja mam na imię Jasio i nie czuję się obrażony
Piosenka nie może nikogo obrazić, obrazić może jej interpretacja, która powstaje w głowie. Jeśli ktoś będzie zbyt drażliwy/czuły na punkcie swego intelektu, to j e g o problem, nie piosenki.
Rozumieć mowę ptaków i zwierząt - motyw z "Zygfryda" Wagnera.
Jacek Kaczmarski jest geniuszem ale jego życie "poza piosenkami" było takie se gdyż pił
SZYBKO SIE ZAPEDZAMY ,BOGOWIE SEDZIOWIE , WSZYSCY ZGRZESZYLI , BOGOWIE PIERWSI BEDĄ SADZENI , KTO SADZI SAM JEST SADZONY. . PAN BOG JEST PRAWYM SEDZIĄ .
Patrz na siebie i swoje , kazdy za swoje życie odpowie i za swoje czyny zaplate otrzyma . JACEK KACZMARSKI POLAK PATRIOTA , NIESAMOWICIE OBDAROWANY .......
Na żywo już raczej nie zobaczysz :c
hehe
...nie bądź taki do..
Uwielbiam tą piosękę możę to nailepsza z jego piosenek? Tylko on nie Высоцкий, nie stać jemu...
Był fanem Wysockiego. Przyszedł kiedyś na jego koncert, gdy Wysocki był w Polsce. Przyniósł magnetofon, żeby nagrywać, i Wysocki strasznie się z nim pokłócił, bo bał się, że chłopak jest szpiclem. Po śmierci Wysockiego Kaczmarski napisał "Epitafium". Genialne i bardzo trudne.
Jak ten utwór poprawnie interpretować? Może ktoś odpowiedzieć?
sam musisz zrozumiec ..dusza..
Wg mnie Jacek miał na myśli to, że trzeba w życiu mieć cel, trzeba dążyć do jego realizacji, ale trzeba też liczyć się z tym, że nie zawsze się uda. Nie należy nigdy wątpić w to co się robi. Zawsze warto dążyć do celu.
Każda interpretacja dobra, bo każdy po swojemu pojmuje ile może. Nie jest to kółko j. polskiego, tylko piosenka o głupim Jasiu. I tyle!
powtarzam ... I zmieniłeś się pod szczytem w GŁAZ. ;)
no i co krytycy....... :/
ci co wiedzą lepiej ci co wiedzą co to Miłość co to wierność co to duma co odwaga, ale Ty idź Jasiu tam jest twój dom......
ten was nie jedna trząsł hehe
Zupełnie nie ogarniam tego tekstu, choć przeczuwam, że jest w nim jakaś nauka. Czy jestem głupim Jasiem?...
@Kzysztof Bejm Jest też bajka ludowa o głupim Jasiu, tylko on nie szukał żywej wody, ino żenił się z księżniczką...
Jeżeli czytałeś Lalkę B. Prusa, to sens tej piosenki opowiada żywot człowieka typu Wokulski, owładnietego romantycznymi ideami, które to w dzikim i pustym świecie mogą tkwić jedynie w ponedyńczych jednostkach.
dla mnie to dola wiecznego emigranta; wyjechal z kraju, od rodziny (schede jego wezma i zmarnuja), na tzw Zachod (szedl za slonkiem tam gdzie zachodzilo), wyjechal bo chcial znalezc coz czego pewnie nie ma, a moze jest ale trudno sobie to uswiadomic (np szczescie); szukal, szukal, odrzucil wszystko, co moglo mu dac pieniadze i slawe, ale i tak przegral bo uwierzyl bratu, bo tesknil za domem (wieczna tesknota za Ojczyzna wszystkich emigrantow); ale, wazne jest to ze chcemy znalezc cos co jest najpiekniejsze, najwieksze, poprostu naj... za tym warto isc; tak to zawsze rozumialam, na wlasny uzytek emigrantki
Woda życia to sens życia
Czym jest wywar z ziarn pszenicy?
Dla mnie jest to coś wiejskiego, prostego i zwykłego. Jasio w tej piosence, jak zresztą w wielu innych utworach, to zwykły wieśniaczek, chłopak prosty. Wywar z ziarn pszenicy to może być coś, co jest takie zwykłe, proste, coś, co Jasio ma na swojej wsi na co dzień, bo pszenica to przecież proste zboże. To jest coś, co dla Jasia, i dla świata jest bardzo proste, zwykłe, lecz dla króla pewnie nawet nieznajome, bo król leży na łożu z piór
@@jasieniek7661 Masz na myśli bimber ?
@@enrikecinquocento533 Nie miałem akurat tego na myśli, aczkolwiek bimber też prosta wiejska sprawa, więc może to być i on. Ogólnie wywar z ziarn pszenicy to chyba po po prostu wiejski, jasiowy napój, ale przecież jeśli ktoś tam widzi coś trochę innego to dlaczego nie. Chyba właśnie po to są metafory, żeby każdy mógł zrozumieć je na swój sposób
@@jasieniek7661 Bardzo podoba mi się twoja interpretacja, to kolejny krok do zrozumienia utworu, może kiedyś zrozumiem wszystkie teksty Kaczmarskiego.
NAPISAŁ 200 WIERSZY
+Piesek Leszek Około 900 - 1000.
umarl w dwutysiecny 4
e ja hajsownik
Widzę po twej ortografii.
Piesek Leszek 600
o kur jestem słuchalnicom k-popu 12-latkom i to mnie zaskoczyło X3
@Kielich. szczeze teraz to widze i wtf ja k popu nie sluham i dlaczego napisalam X3 i wtf winc nwm pozatym to hyba o 3cw nocy bylo
Ten który gra na fortepianie wygląda jak Gargamel
To jest Zbigniew Łapiński
+Sir Grzybek really ? serio łapińskiego nie znasz ?
no trochu tak.
+Sir Grzybek Hhaha Serio jak Gargamel xDD
moze i wyglada ale ta stara szkola akompaniamentu jest chyba nie do pobicia.
GINTROWSKIEGO
LAPINSKIEGO
nazwa jest obrażliwa
widzieliście obraza sw panienci twurce
Naucz się pisać po polsku...
A ty co twa nazwa oznacza bo raczej nic ty losowe bodz bardzej kreatywny kmiocie bardziej i jesce kropka .
Mesu raion w języku japońskim oznacza "lwica". Dysleksja nie uprawnia do obrażania nieznajomych i robienia aż tak rażących błędów ortograficznych. Myślę, że jeśli uważasz się za Polaka to powinieneś szanować język, którym się posługujesz i przynajmniej próbować pisać poprawnie. Zwłaszcza, że gdy piszesz na komputerze to błędy są raczej automatycznie podkreślane. Jak widzisz, że coś jest nie tak to sprawdź poprawną pisownię i popraw swoje błędy.
@@piesekleszek2195 xD
Koncert na Żoliborzu??
Okropne nazywam przyzwoicie podstawiac się pod wirtuoza pianista , patriote premiera PADEREWSKIEGO okropnosc
@@grazyna5893 proszę wylewać żółć gdzie indziej 😉
@@90warszawiak A jak nazwiesz siebie. podszywając się pod Takiego PATRIOTE POLAKA . Ja jestem oburzona ,to zdjęcie JGNACEGO PADEREWSKIEGO jest . Tobą powinien zająć się prokurator . Komuna zostawiła mół .
o jajo, mam papuge na ramieniu
i juz nasrala mnie
gu[pi janek hupi janek hahahahah
A MURY DA SIE ZAŚMIAC TAK JAK ZI INYHC POSENEK TO NMAJLEPSZY TWORCA
Co śmiesznego jest w ,,Murach'' Anlfabeto?
NIEZROZUMIAŁEM TWEJ ODPOWIEDZI PO 2 NIEKULTURTULARNIE ZWRACAC UWAGE NA PISMONAJWYZEJ PANI Z POCTY ALBO W SKOLE POLONISTKA CI MOZE ZWRUCIC
I jeszcze powineś się zapoznac z wywiadami bo mury jak i obława mają 2 intepretacie .
Co kurwa?
e hyba ty dedukowac nie potrafisz
POLECAM JEGO AŁTOBIOGRAFIE
Co polecasz?
GINTROWSKI MA NISKI GLOS
A KOWALSKIEGO KTOŚ ZNA
Ja. Według mnie taki sobie.
nie ta liga
to tak jak plastyk ma pomysł..ale wykonanie banał..kasujesz sam swoje pomysły....to tu w świecie muzy to samo..masz tekst super ale potem wykon to nuda...3 utwory na tej samej fali dzwieku to nuda...
Hej. Nie znam się na "muzie", ale Ty Kaczmarskiego chyba też nie... Mi się podoba!
słowa super.....muza słabo ..do takich tekstów trzeba było lepiej...to lepiej wyeksponować..dobry tekst nie ma przebycia bez dobrej muzy....sam tekst nie wystarczy...tu w jego propozycji tekstów brak..wystarczy to napisać a nie na siłe gitarke podstawiać...czy ładnie recytować..ta muza do jego tekstów to jadno i to samo nudzi i zapominamy czytać tekst...brak dobrej aranżacij muzycznej..muzycznie i śpiew jedno i to samo nuda...i to kasuje tekst..nie dociera do wszystkich,,,tylko do małego grona wielbicieli...porównaj Grechuta..jeśli ten gość miałby w muzyce to co w tekst ma ..to drugi grechuta..hmm..
@jarosław gruszczyński: Jesteś z tych dla których najważniejszy jest błyszczący papierek ? Nie sil się na analizy bo Ci nie wychodzi...
@@tomaszmajewski1131 pierdolisz dobry tekst musi być z dobrą muzą sam tekst czy sama dobra muza nie przebije się..to taka sugestia..krajewski..dgrechuta dobry tekst dobra muza i masz to nie pierddol że krowa nurkuje..kaczmarski to tylko tekst..i hmm mało
On był bardem a nie grał w zespole... Muzyka w tym wypadku jak najbardziej genialna
Hmmm... ośmieszasz się.