Dwa lata temu jadłam wegańsko, ale ze względów zdrowotnych przestałam, ale ten filmik aż mnie natchnął żeby zrobić chociaż jeden posiłek, a kto wie- może trochę bardziej się doedukuję w tym temacie i będę wracać do starych nawyków
Hej, honest q, slyszalam, ze soja nie jest zbyt dobra dla zdrowia (w wiekszych ilosciach bo oczywiscie troche nikomu nic nie zrobi), w kontekscie hirmonalnym. I pytanie, czy jedzenie kostki tofu dziennie, wspomaganie sie napojem sojowym, lub innymi produktami sojowymi nie bedzie destabilizowac hormonów? Czy istnieje jakas granica, ktorej nie powinno sie przekraczać? Czy to jest w ogole kompletny mit?
Fajne pomysły, wg mnie dieta wegańska jest bardzo inspirująca (mimo, że nie nie jestem weganką). A tak na marginesie to bardzo polecam pieczenie własnych bułeczek. Robiąc za jednym zamachem dużą ilość, można je potem zamrozić i po rozmrożeniu są świeże jak na początku:) Mega się w to wkręciłam, a bułki są duuuużo smaczniejsze :)
Nie potrafiłabym przejść na weganizm, ser i jaja kocham, ale na co dzień raczej nie jadam mięsa a dania typowo wegańskie, też zdarza mi się zjeść, bo bywają naprawdę fajne :) Stosuję raczej taką dietę fleksiwege. A co do książek biograficznych, może iWoz? autobiografia drugiego założyciela applea. Pamiętam, że bardzo mi się ta książka podobała jak ją czytałam. Przepis na te burgery na pewno wypróbuję. Myślisz, że one by się dobrze mroziły? lubię mieć czasem w zamrażarce jakiegoś tego typu nie mięsnego kotleta na zapas :)
W życiu nie mogłabym być weganką, przepisy wyglądają fajnie ale oprócz ciasta to nic dla mnie. Roślin strączkowych mój organizm nie znosi i bardzo rzadko je jadam. Zostaję przy byciu wszystkożercą 😁
Mimo że mięsa nie jem już kilka lat, to rezygnacja z jajek i nabiału byłaby dla mnie katorgą🙈 ale nic na siłę, takie rozwiązanie mi pasuje, a z wegańskimi przepisami bardzo chętnie eksperymentuję :)
Myśle, że białko nie jest raczej problemem w diecie wegańskiej, jeśli spożywa się rośliny w formie surowej. Białko to jest związek, który powstaje w naszym ciele. Nie potrzebujesz jeść białka, żeby je sobie dostarczyć. My potrzebujemy aminokwasów a rośliny mają wszystkie aminokwasy bioprzyswajalne dla człowieka. Aminokwasy to składowe enzymów, które nasze ciało wykorzystuje aby zbudować białko. Każda roślina i każdy owoc zawiera enzymy dopóki nie zostanie ugotowane, usmażone lub upieczone. Popraw mnie proszę, jeśli jestem w błędzie.. pozdrawiam xx
Fajnie że takie jedzenie Ci służy. U mnie opcja wegańska z przyczyn zdrowotnych odpada, bo aby to zdrowo zrobić bez zbóż, pseudozbóż i z ograniczoną ilością strączków to wychodzi zbyt duży hardcore 😅
Zrobiłam to danie z tofu i makaronem, ale niestety wyszło strasznie gorzkie, nie da się tego jeść ;/ zastanawiam się czy to wina tofu (użyłam tofu naturalne, to samo, które zawsze daje do innych przepisów) czy to zawsze tak smakuje?
czy to prawda, że nabiał obniża wchłanianie żelaza z posiłku? słyszałam o tym, ale nie wiem, czy może pojawiły się jakieś nowe badania naukowe na ten temat..
Hej, chciałabym dopytać o książkę którą poleciłaś. Nie mogę znaleźć "300 nawyków ludzi sukcesu", pojawiają mi się tylko typu "100" reguł ludzi sukcesu", miałaś na myśli może tę czy ja poprostu nie mogę znaleźć tej o której wspomniałaś :D
Białko raczej nie jest problemem , bardziej żelazo . Ja wróciłam po 10 latach weganizmu do wegetarianizmu bo nie byłam w stanie zaspokoić zapotrzebowania na żelazo właśnie . Dodam , ze jestem bardzo aktywna co tez zwiększa moje zapotrzebowanie .
A ja bym chciała poruszyć temat soi i pochodnych produktów. Miałam kiedyś fazę na kotlety sojowe, tofu itp. Okrutnie rozregulowało mi to hormony, miałam problemy z regularnymi miesiączkami. Nie wiem jak inne kobiety mogą tak spokojnie jeść tofu, w ogóle nie wiem czemu mój organizm tak zereagowal.
To rzeczywiście dziwne, bo badania mówią ze spożywanie soi przez młode kobiety moze np zmniejszać objawy menopauzy w przyszłości i tez normalne ilości soi są jak najbardziej dla orgazmimu, jakieś odchylenia zaobserwowano u ludzi którzy np spożywali 3 l napoju sojowego dziennie, czyli ogromne ilości :/
Ja zacząłem jeść wegańsko, ale kilka miesięcy później zacząłem przygodę z siłownią i wróciłem do mięsa bo jednak musiałbym się od nowa tego uczyć... 120g białka to trochę sporo na wege
Lubisz książki z dziedziny samorozwoju? Polecam Louise Hay Mozesz uzdrowić swoje życie, Szczęśliwy jak Duńczyk, Ksiazki Katarzy Miller, Agnieszki Maciąg.
U mnie zgonu nie przewiduję, ale zdychanie przez dłuższy czas gwarantowane 😅 Choć w sumie wiedząc że węgle ( max to 100, ideał poniżej 40g netto) serwują mi depresje 🙄 Każdy jest inny i ma to swój urok tak długo jak nie wiąże się to z narzucaniem swojego stylu życia innym :)
Ostatnio sama blenduję tofu do sosu pomidorowego, sos jest ekstra kremowy, genialny patent.
Bardzo fajny filmik! Ja jestem weganką już prawie 6 lat 😇
O super! Może przetestujesz jakieś przepisy 😃
Totalnie trafiasz w moje kubki smakowe! Sniadanie i obiad juz wyprobowane, mniam :)
Bardzo się cieszę! :)
Dwa lata temu jadłam wegańsko, ale ze względów zdrowotnych przestałam, ale ten filmik aż mnie natchnął żeby zrobić chociaż jeden posiłek, a kto wie- może trochę bardziej się doedukuję w tym temacie i będę wracać do starych nawyków
Super! Bardzo się cieszę!
Ciekawe przepisy 🙂Z książek polecam "Podaj dalej" Uli Pedantuli i "Trener personalny" Marioli Bojarskiej-Ferenc 🙂
Hej, honest q, slyszalam, ze soja nie jest zbyt dobra dla zdrowia (w wiekszych ilosciach bo oczywiscie troche nikomu nic nie zrobi), w kontekscie hirmonalnym. I pytanie, czy jedzenie kostki tofu dziennie, wspomaganie sie napojem sojowym, lub innymi produktami sojowymi nie bedzie destabilizowac hormonów? Czy istnieje jakas granica, ktorej nie powinno sie przekraczać? Czy to jest w ogole kompletny mit?
Fajne pomysły, wg mnie dieta wegańska jest bardzo inspirująca (mimo, że nie nie jestem weganką). A tak na marginesie to bardzo polecam pieczenie własnych bułeczek. Robiąc za jednym zamachem dużą ilość, można je potem zamrozić i po rozmrożeniu są świeże jak na początku:) Mega się w to wkręciłam, a bułki są duuuużo smaczniejsze :)
Nie potrafiłabym przejść na weganizm, ser i jaja kocham, ale na co dzień raczej nie jadam mięsa a dania typowo wegańskie, też zdarza mi się zjeść, bo bywają naprawdę fajne :) Stosuję raczej taką dietę fleksiwege.
A co do książek biograficznych, może iWoz? autobiografia drugiego założyciela applea. Pamiętam, że bardzo mi się ta książka podobała jak ją czytałam.
Przepis na te burgery na pewno wypróbuję. Myślisz, że one by się dobrze mroziły? lubię mieć czasem w zamrażarce jakiegoś tego typu nie mięsnego kotleta na zapas :)
I super! Flexi jest mega opcją :) świetny pomysł! Sprawdzę tą książkę. Myśle ze burgerki śmiało można zamrozić i będą okej
wszystkie przepisy mnie zaciekawiły ❤ będę testować!!!
W życiu nie mogłabym być weganką, przepisy wyglądają fajnie ale oprócz ciasta to nic dla mnie. Roślin strączkowych mój organizm nie znosi i bardzo rzadko je jadam. Zostaję przy byciu wszystkożercą 😁
Mimo że mięsa nie jem już kilka lat, to rezygnacja z jajek i nabiału byłaby dla mnie katorgą🙈 ale nic na siłę, takie rozwiązanie mi pasuje, a z wegańskimi przepisami bardzo chętnie eksperymentuję :)
Pewnie ze tak :)
Ciasto na pewno wypróbuję ♥️ ja jem tak w 90% wegańsko, więc przepis się przyda 😄 może masz dobry przepis na wegańskie naleśniki?
Mam! 1 szklanka mąki pszennej, 150 ml wody najlepiej gazowanej, 150 napoju roślinnego, troszkę proszku do pieczenia i olej :)
Wspaniałe! Dziękuję
Może zrobiłabyś diete wegetariańska bądź pasterializm?💕🥰
Bardzo fajny film ♥️
Dzięki Wiola!
Myśle, że białko nie jest raczej problemem w diecie wegańskiej, jeśli spożywa się rośliny w formie surowej. Białko to jest związek, który powstaje w naszym ciele. Nie potrzebujesz jeść białka, żeby je sobie dostarczyć. My potrzebujemy aminokwasów a rośliny mają wszystkie aminokwasy bioprzyswajalne dla człowieka. Aminokwasy to składowe enzymów, które nasze ciało wykorzystuje aby zbudować białko. Każda roślina i każdy owoc zawiera enzymy dopóki nie zostanie ugotowane, usmażone lub upieczone.
Popraw mnie proszę, jeśli jestem w błędzie.. pozdrawiam xx
ja robiłam taki makaron z tofu, ale dodałam jeszcze łyżkę płatków drożdżowych, jakie to pyszne
Fajnie że takie jedzenie Ci służy.
U mnie opcja wegańska z przyczyn zdrowotnych odpada, bo aby to zdrowo zrobić bez zbóż, pseudozbóż i z ograniczoną ilością strączków to wychodzi zbyt duży hardcore 😅
Ja uwielbiam jaja i nabiał, więc wece raczej nie zostanę. Ale niektóre przepisy można wykorzystać 🙃
Pewnie ze tak :) ja nie jestem weganką tylko pokazałam dzien takiego przykładowego jedzenia
Zrobiłam to danie z tofu i makaronem, ale niestety wyszło strasznie gorzkie, nie da się tego jeść ;/ zastanawiam się czy to wina tofu (użyłam tofu naturalne, to samo, które zawsze daje do innych przepisów) czy to zawsze tak smakuje?
A jakie przyprawy dalas? U mnie kompletnie nie wyszło ani troche gorzkie :/
czy to prawda, że nabiał obniża wchłanianie żelaza z posiłku? słyszałam o tym, ale nie wiem, czy może pojawiły się jakieś nowe badania naukowe na ten temat..
Produkty bogate w wapń utrudniają wchłanianie żelaza więc tak .
Nagrasz swoją opinie na temat ostatniego filmiku Anny Karcz o głodówce? 😊
Makaron z tofu petarda!
Hej, chciałabym dopytać o książkę którą poleciłaś. Nie mogę znaleźć "300 nawyków ludzi sukcesu", pojawiają mi się tylko typu "100" reguł ludzi sukcesu", miałaś na myśli może tę czy ja poprostu nie mogę znaleźć tej o której wspomniałaś :D
Sprawdziłam i to sie nazywało narzędzia tytanów!
A można zamiast mąki pszennej użyć jakiejś bezglutenowej do ciasta bananowego ?
Pewnie :)
Białko raczej nie jest problemem , bardziej żelazo . Ja wróciłam po 10 latach weganizmu do wegetarianizmu bo nie byłam w stanie zaspokoić zapotrzebowania na żelazo właśnie . Dodam , ze jestem bardzo aktywna co tez zwiększa moje zapotrzebowanie .
Hej mnie jeszcze zastanawia co z kolagenem na takiej warzywnej diecie, czy to nie jest odczuwalne po latach?
Czy popełniam duży błąd pijąc "mleko" sojowe, a mam niedoczynność tarczycy?
Nie pij go po prostu w okolicy brania leków na tarczyce
Tak, zazwyczaj jest ciemno 😢
Kiedyś był zimą śnieg i wtedy było jaśniej 🤔
A ja chcę przejść bo nie lubię smaku mięsa chyba że indyk czy ryba
A ja bym chciała poruszyć temat soi i pochodnych produktów. Miałam kiedyś fazę na kotlety sojowe, tofu itp. Okrutnie rozregulowało mi to hormony, miałam problemy z regularnymi miesiączkami. Nie wiem jak inne kobiety mogą tak spokojnie jeść tofu, w ogóle nie wiem czemu mój organizm tak zereagowal.
To rzeczywiście dziwne, bo badania mówią ze spożywanie soi przez młode kobiety moze np zmniejszać objawy menopauzy w przyszłości i tez normalne ilości soi są jak najbardziej dla orgazmimu, jakieś odchylenia zaobserwowano u ludzi którzy np spożywali 3 l napoju sojowego dziennie, czyli ogromne ilości :/
Super przepisy, na pewno przetestuję coś. Ja już weganką jestem 5 lat 🥰
W przepisie, pod filmem nie ma proszku do pieczenia, ile bananów dodałaś podczas miksowania ?
2 :)
Vege mnie najbardziej interesuje
Ja zacząłem jeść wegańsko, ale kilka miesięcy później zacząłem przygodę z siłownią i wróciłem do mięsa bo jednak musiałbym się od nowa tego uczyć... 120g białka to trochę sporo na wege
Polecam dokument "life changer" na Netflixie
@@izabelabajda561 sprawdzę
Trylogia kopenhaska! Tove Ditlevsen
Makaron ze strączków do obiadu byłby lepszy - dużo żelaza :)
To prawda, wiele razy o nim mówiłam ale taki makaron ma też sporo błonnika a tu nie chciałam z nim przesadzić :)
To ja już wiem że nie mogłabym być weganką bo mam Ibs i nie wchodzą u mnie w grę warzywa strączkowe
Rzeczywiście przy IBS jest to niewskazana dieta :/
moze cos o diecie lof FODMAP?
co to za płatki pod oczy?
Chyba ze skin79
👌👌👌
Lubisz książki z dziedziny samorozwoju? Polecam Louise Hay Mozesz uzdrowić swoje życie, Szczęśliwy jak Duńczyk, Ksiazki Katarzy Miller, Agnieszki Maciąg.
Bardzo fajne biografie pisze Walter Isaacson
Ooo sprawdzę temat!
Ja też bardzo lubie mięso.
A z tego ciasta to 414 kcal to jest całe ciasto
To jest jeden spory kawałek :)
@@MartynaSzpaczekD bo myślałam że ten kawałek co odkroiłaś a więc jak całe tp spoko napewno zrobie bow yglada oblednie
W każdym daniu gluten 😢
Umarłabym na tyłu g węgli w mojej diecie....
U mnie zgonu nie przewiduję, ale zdychanie przez dłuższy czas gwarantowane 😅
Choć w sumie wiedząc że węgle ( max to 100, ideał poniżej 40g netto) serwują mi depresje 🙄
Każdy jest inny i ma to swój urok tak długo jak nie wiąże się to z narzucaniem swojego stylu życia innym :)
😀 😀
?
No nie wygląda to na zbyt odżywczą dietę