Bez przesady, nie ma co tak wszędzie wietrzyć spisku. Nikt nie "wciskał" Napoleona jako arcydzieło. Miał bardzo złe recenzje we wszystkich mediach od początku.
@@ewasztendel4295 To komentarz jest nie na temat filmu i nie poparty żadnymi konkretnymi przykładami i argumentami. Sianie jakiejś niepopartej żadnymi konkretami teorii spiskowej. Filmy fabularne też nie są obiektywnymi dokumentami historycznymi i historia może być w nich intepretowana przez twórcę tak jak on tego chce. W kazdym filmie fabularnym jest interpretacja historii twórców,a nie reportaż historyczny. Każdy film fabularny z tłem historycznym czy kostiumowym jest robiony pod tezę autora, jakąś ideologię, jego poglądy. Suchych faktów historycznych proszę szukać w domumentach historycznych na Discovery Channel.
Polski naród od II wojny i dużo wcześniej nie miał tak szerokiego dostępu do prawdy historycznej. Niestety trzeba chcieć jej szukać na gigantycznym, cuchnącym śmietniku. Dziękuję.
O filmie Wandea, dowiedziałem przypadkowo. Ten film nie ma żadnej reklamy a też dystrybucja jest ograniczona. Musiałem się natrudzić aby znaleźć kino gdzie to pokazują. Film wzruszający. Zgadzam się z panem że w tym filmie brak epickości. Ale też film , co jest zaletą nie wzbudza nienawiści do lewaków rewolucjonistów. Brakuje perspektywy zwycięstwa co było w zasięgu powstańców i porażki w rezultacie z powodu nie wykorzystanej szansy. Film zrobiony w pośpiechu i bez dokładnego planu chronologii wydarzeń z wyeksponowaniem śmierci króla i losu delfina, którego oddano szefcowi na,, wychowanie,, Ale być może, to była kwestia przymusu obecnej lewackie Francji i zagrożenia że ten film wogóle dostałby blokadę dla dystrybucji. Tak sobie właśnie tłumaczę, troszkę chaosu i ukrycia oczywistych faktów dotyczących dramatu rodziny królewskiej i dramatu Wandei.
Proszę sobie poczytać, co robili Polacy w Italii lub w Hiszpanii u boku swojego idola. Gdyby nie rozbiory (które nota bene sami sobie ściągnęliśmy na kark), to jestem przekonana, że stalibyśmy wraz z Francją na czele pochodu pt. "wolność, równość, braterstwo albo śmierć". A hymn mogliśmy wybrać inny niż ta masońska przyśpiewka, no ale najwidoczniej przy niej najlepiej się... zabijało. Przy "Bogarodzicy" byłby jednak zgrzyt @@axx22-f6p
Panie profesorze. Po pierwsze dziękują z tę ciekawą recenzję. Ale należy jednak pamiętać o jednym. Gdy w takim państwie jak Wielka Brytania powstaje film o Napoleonie, i robi go tak ważny reżyser jak R. Scott (który za zasługi dla imperium dostał tytuł szlachecki, nadany mu przez królową Elżbietę II w specjalnej uroczystości w Pałacu Buckingham (2003 r)), to znaczy, że nie chodzi tu o jakieś szczegóły historyczne, zgodność i uwypuklenie ważnych dla Napoleona wydarzeń. To ma być przede wszystkim propaganda na rzecz imperium brytyjskiego. I aby była skuteczna, nie może być wprost tak nazwana i realizowana. A zatem ta karykaturalność postaci Napoleona jest zamierzona. A najważniejsze przesłanie jest takie: Francuzi kochani, możecie mieć genialnego wodza, możecie zając i trząść całą Europą, nawet wraz z Moskwą. Ale zawsze skończy się tak samo - imperium zwycięży, wasze plany i sukcesy obróci w niwecz, wodza zamknie w klatce i umieści w jakimś miejscu na końcu galaktyki. Postać Wellingtona i Waterloo są wymowne. Wellington patrzy z góry na Napoleona, jest chłodny, profesjonalny, wyniosły i bezwzględnie skuteczny. Musicie Franki znać miejsce w szeregu, bo jak tego nie ogarniecie, to dostaniecie po du.. Ciekawe też, że taki film powstał właśnie teraz - to z pewnością nie jest przypadek.
Gdyby Anglicy chcieli filmowo wdeptac Francuzów w ziemię, to zrealizowaliby film o morskich zwycięstwach Royal Navy nad flotą cesarstwa z głównym akcentem na Trafalgar.
Film o Napoleonie jest wynikiem dzisiejszej ideologii feminizmu który przedstawia w dzisiejszej kinematografii w negatywnym świetle meżczyn bo oni to przecież patryarchiat.
A co pozytywnego można powiedzieć o Napoleonie, poza tym, że był dobrym strategiem? Miał zastęp kochanek I zdradzał swoją Józefinę - czy tak postępuje mężczyzna? Jako Korsykanin nienawidził Francuzów, ale wizja kariery wojskowej w szeregach armii francuskiej zwyciężyła i walczył dla tych, których nienawidził. Mętna postać.
Czytalam taka opinie, ze nazwa Vandea, pochodzi od " Wandalow" ze mowili innym jezykiem, ze byli Slowianami ??? Wandalowie zamieszkiwali Burgundie 🇵🇱♥️🇵🇱
To prawda. Mieli więcej wspólnego z naszymi przodkami niż z tymi dziwnymi ludami mieszkającymi na zachód od naszej obecnej granicy. Dorobione też im, na wszelki wypadek, czarna legendę.
Zgadzam się, za mało tej "epickości", za mało wydarzeń z 1793, gdy zwycięstwo było blisko. Ciekawe jednak pokazana kwestia walki trwającej dalej także po pacyfikacji i ludobójstwie w 1794. Po "thermidorze" republika dalej była okrutna. No i cenne ukazanie walki - nie tylko na szable, pistolety, ale też walki - rozterek Bohaterów (bohaterów filmu i bohaterów dosłownie) czy walczyć, czy nie, co robić itd. Mnie się nie podobała ta scena, gdy bawiąc się i świętując wygraną bitwę powstańcy lekceważą księdza, który chce aby przede wszystkim podziękowali Bogu za zwycięstwo. Pozytywne aspekty to na pewno jeniec Pfeiffer, wzięty na początku do niewoli, który jest z Charettem dosłownie do samego końca.
Trudno też mieć pretensje do Napoleona że był przeciwko Wandejczykom bo przecież jako syn adwokata w armii królewskiej mógł zostać co najwyżej kapralem a w armii rewolucyjnej został generałem w wieku 27 lat.
Film o powstaniu w Wendei być może mało epicki ale tego nie wiemy czy nie został z pewnych scen okrojony zatem ocenzurowany w obecnie wszechobecnej poprawności politycznej a już w dzisiejszej Francji napewno to że film wogóle jest w dystrybucji jest już cudem albo niedopatrzeniem tzw. lewackich elit! Film napewno chociaż wpłynie na zainteresowanie się tymi wydarzeniami tych którzy nawet o tym ludobójstwie Francuzów na Francuzach nigdy nie słyszeli💀
Dotychczas prawie nic nie wiedziałem o Powstaniu w Wandei , coś kiedyś czytałem o Wandei ale tam pisali o protestantach których król francuski prześladował , czy to nie było mydlenie prawdy o Wandei przez dzieci i wnuki Ludobójczej Rewolucji Francuskiej .
Przypomnę jeszcze że Francja w latach 30 XX wieku przed 2 wojną światową nie sprzedała Polsce żadnej broni , którą byśmy mogli się bronić przed Niemcami Hitlerowskimi i Rosją Stalina , i to coś mówi o Francji jaka była , jaka jest teraz , bo jest taka sama ja za Ludobójstwa Wandei .
Jakże potrzebne są tak rzetelne recenzję ludzi z wiedzą. Ileż chłamu nam się wciska jako arcydzieła, zwłaszcza w polskiej twórczości.
Bez przesady, nie ma co tak wszędzie wietrzyć spisku. Nikt nie "wciskał" Napoleona jako arcydzieło. Miał bardzo złe recenzje we wszystkich mediach od początku.
@@Anna-fm7hhkomentarz dotyczy szerszego kontekstu, a głównie polskich/antypolskich produkcji.
@@Anna-fm7hh nagminnie twórcy filmowi zakłamują prawdę a widzowie mniej dociekliwi przyjmują obejrzane zdarzenia za prawdę.
@@ewasztendel4295 To komentarz jest nie na temat filmu i nie poparty żadnymi konkretnymi przykładami i argumentami. Sianie jakiejś niepopartej żadnymi konkretami teorii spiskowej. Filmy fabularne też nie są obiektywnymi dokumentami historycznymi i historia może być w nich intepretowana przez twórcę tak jak on tego chce. W kazdym filmie fabularnym jest interpretacja historii twórców,a nie reportaż historyczny. Każdy film fabularny z tłem historycznym czy kostiumowym jest robiony pod tezę autora, jakąś ideologię, jego poglądy. Suchych faktów historycznych proszę szukać w domumentach historycznych na Discovery Channel.
Dziękuję dziękuję Panie Profesorze i całemu zespołowi kanału. Państwa praca jest BEZCENNA
Bardzo dziękuję za ten głos Panie Profesorze!!
Bardzo dziękuję za rzeczową recenzję, to dla mnie ogromną zachęta żeby poznać historię rewolucji francuskiej, Wandei i Napoleona. Pozdrawiam.
Obejrzałam film o Wandei.Ocena prof.jest bardzo obiektywna!
Dziękuję i pozdrawiam.
Deo gratias Panie Profesorze
Brawooo😂😂😂
Proszę się tylko nie zniechęcić i nie zaprzestawać świetnych wykładów
Pozdrawiam serdecznie pana profesora
Dziękuję!
Polski naród od II wojny i dużo wcześniej nie miał tak szerokiego dostępu do prawdy historycznej.
Niestety trzeba chcieć jej szukać na gigantycznym, cuchnącym śmietniku.
Dziękuję.
Bardzo ciekawe, dziękuję
Znakomity talent opowiadania. Niestety, nie widziałem filmów. Jednak podpowiedzi pana profesora ciekawe. Bardzo interesujący odcinek.
Dziękuję za ciekawą recenzję.
O filmie Wandea, dowiedziałem przypadkowo. Ten film nie ma żadnej reklamy a też dystrybucja jest ograniczona. Musiałem się natrudzić aby znaleźć kino gdzie to pokazują. Film wzruszający. Zgadzam się z panem że w tym filmie brak epickości. Ale też film , co jest zaletą nie wzbudza nienawiści do lewaków rewolucjonistów. Brakuje perspektywy zwycięstwa co było w zasięgu powstańców i porażki w rezultacie z powodu nie wykorzystanej szansy. Film zrobiony w pośpiechu i bez dokładnego planu chronologii wydarzeń z wyeksponowaniem śmierci króla i losu delfina, którego oddano szefcowi na,, wychowanie,,
Ale być może, to była kwestia przymusu obecnej lewackie Francji i zagrożenia że ten film wogóle dostałby blokadę dla dystrybucji.
Tak sobie właśnie tłumaczę, troszkę chaosu i ukrycia oczywistych faktów dotyczących dramatu rodziny królewskiej i dramatu Wandei.
Szewc, szewc, szewc, w ogóle, w ogóle, w ogóle. Ortografia. Wstyd.
Język polski, to trudny język. Jak widać sprawia on trudność i światłym ludziom. A pisanie, że to wstyd, to chyba leczenie własnych kompleksów.
✝️🙏❤️🇵🇱👏
"Dał nam przykład Bonaparte..." - ależ my, Polacy, wybraliśmy sobie bohatera... z piekła rodem.
Przykład cokolwiek kiepski, bo koniec końców ostatecznie przegrał.
A nasi zaborcy to byli z nieba rodem? Bonaparte był dla nas wtedy przykładem, bo zabijał naszych zaborców.
Wtedy , gdy pisano te słowa, był Bohaterem i nadzieja dla Polakow.
🇵🇱♥️🇵🇱
Proszę sobie poczytać, co robili Polacy w Italii lub w Hiszpanii u boku swojego idola. Gdyby nie rozbiory (które nota bene sami sobie ściągnęliśmy na kark), to jestem przekonana, że stalibyśmy wraz z Francją na czele pochodu pt. "wolność, równość, braterstwo albo śmierć". A hymn mogliśmy wybrać inny niż ta masońska przyśpiewka, no ale najwidoczniej przy niej najlepiej się... zabijało. Przy "Bogarodzicy" byłby jednak zgrzyt @@axx22-f6p
To nie my wybraliśmy, to za nas wybrano, podobnie jak nasz hymn.
Panie profesorze. Po pierwsze dziękują z tę ciekawą recenzję. Ale należy jednak pamiętać o jednym. Gdy w takim państwie jak Wielka Brytania powstaje film o Napoleonie, i robi go tak ważny reżyser jak R. Scott (który za zasługi dla imperium dostał tytuł szlachecki, nadany mu przez królową Elżbietę II w specjalnej uroczystości w Pałacu Buckingham (2003 r)), to znaczy, że nie chodzi tu o jakieś szczegóły historyczne, zgodność i uwypuklenie ważnych dla Napoleona wydarzeń. To ma być przede wszystkim propaganda na rzecz imperium brytyjskiego. I aby była skuteczna, nie może być wprost tak nazwana i realizowana. A zatem ta karykaturalność postaci Napoleona jest zamierzona. A najważniejsze przesłanie jest takie: Francuzi kochani, możecie mieć genialnego wodza, możecie zając i trząść całą Europą, nawet wraz z Moskwą. Ale zawsze skończy się tak samo - imperium zwycięży, wasze plany i sukcesy obróci w niwecz, wodza zamknie w klatce i umieści w jakimś miejscu na końcu galaktyki. Postać Wellingtona i Waterloo są wymowne. Wellington patrzy z góry na Napoleona, jest chłodny, profesjonalny, wyniosły i bezwzględnie skuteczny. Musicie Franki znać miejsce w szeregu, bo jak tego nie ogarniecie, to dostaniecie po du.. Ciekawe też, że taki film powstał właśnie teraz - to z pewnością nie jest przypadek.
Gdyby Anglicy chcieli filmowo wdeptac Francuzów w ziemię, to zrealizowaliby film o morskich zwycięstwach Royal Navy nad flotą cesarstwa z głównym akcentem na Trafalgar.
@@spitfirevb8941A po co mieli by ujawniać prawdę?
Film o Napoleonie jest wynikiem dzisiejszej ideologii feminizmu który przedstawia w dzisiejszej kinematografii w negatywnym świetle meżczyn bo oni to przecież patryarchiat.
A co pozytywnego można powiedzieć o Napoleonie, poza tym, że był dobrym strategiem? Miał zastęp kochanek I zdradzał swoją Józefinę - czy tak postępuje mężczyzna? Jako Korsykanin nienawidził Francuzów, ale wizja kariery wojskowej w szeregach armii francuskiej zwyciężyła i walczył dla tych, których nienawidził. Mętna postać.
Przecież Putin i Trump też mają kochanki.@@spitfirevb8941
Czytalam taka opinie, ze nazwa Vandea, pochodzi od " Wandalow" ze mowili innym jezykiem, ze byli Slowianami ???
Wandalowie zamieszkiwali Burgundie
🇵🇱♥️🇵🇱
To prawda. Mieli więcej wspólnego z naszymi przodkami niż z tymi dziwnymi ludami mieszkającymi na zachód od naszej obecnej granicy. Dorobione też im, na wszelki wypadek, czarna legendę.
Trzeba mieć coś nie tak z głową aby we wszystkim doszukiwać się Słowian.
👍
Zgadzam się, za mało tej "epickości", za mało wydarzeń z 1793, gdy zwycięstwo było blisko.
Ciekawe jednak pokazana kwestia walki trwającej dalej także po pacyfikacji i ludobójstwie w 1794. Po "thermidorze" republika dalej była okrutna.
No i cenne ukazanie walki - nie tylko na szable, pistolety, ale też walki - rozterek Bohaterów (bohaterów filmu i bohaterów dosłownie) czy walczyć, czy nie, co robić itd.
Mnie się nie podobała ta scena, gdy bawiąc się i świętując wygraną bitwę powstańcy lekceważą księdza, który chce aby przede wszystkim podziękowali Bogu za zwycięstwo.
Pozytywne aspekty to na pewno jeniec Pfeiffer, wzięty na początku do niewoli, który jest z Charettem dosłownie do samego końca.
pytanie nie na temat: jaki utwór wykorzystano w czołówce ?
Francesco Durante - Magnificat. Pozdrawiam.
@@PK-iq6hu pięknie dziękuję
Epopeja napoleońska zasługuje bardziej na kilka sezonów serialu niż na niespełna 3 godzinny film
Jakie spustoszenie musialy te wydarzenia wywołać skoro po tylu pokoleniach wandejczycy ciągle pamiętają .
Trudno też mieć pretensje do Napoleona że był przeciwko Wandejczykom bo przecież jako syn adwokata w armii królewskiej mógł zostać co najwyżej kapralem a w armii rewolucyjnej został generałem w wieku 27 lat.
rogatywki a nie czaka
A my mamy Napoleona w naszym hymnie…. No cóż.😊
Dziekuje❤❤❤❤
zło zwycieżyło i nadal zwycieża
Tak, ale z pewnym uściśleniem, zło zwycięża tylko złych
kogo uważasz za tych złych?@@piotrs.8720
Film o powstaniu w Wendei być może mało epicki ale tego nie wiemy czy nie został z pewnych scen okrojony zatem ocenzurowany w obecnie wszechobecnej poprawności politycznej a już w dzisiejszej Francji napewno to że film wogóle jest w dystrybucji jest już cudem albo niedopatrzeniem tzw. lewackich elit!
Film napewno chociaż wpłynie na zainteresowanie się tymi wydarzeniami tych którzy nawet o tym ludobójstwie Francuzów na Francuzach nigdy nie słyszeli💀
Dotychczas prawie nic nie wiedziałem o Powstaniu w Wandei , coś kiedyś czytałem o Wandei ale tam pisali o protestantach których król francuski prześladował , czy to nie było mydlenie prawdy o Wandei przez dzieci i wnuki Ludobójczej Rewolucji Francuskiej .
Dobrze powiedziałeś:rewolucja to była zbrodnia i nic tego nie tłumaczy.
Znaleźć ten film Wandea to tak jak próbować znaleźć Yeti -_-
Obejrzałem ten film i jestem zniesmaczony ....,jeżeli zna się historię
Przypomnę jeszcze że Francja w latach 30 XX wieku przed 2 wojną światową nie sprzedała Polsce żadnej broni , którą byśmy mogli się bronić przed Niemcami Hitlerowskimi i Rosją Stalina , i to coś mówi o Francji jaka była , jaka jest teraz , bo jest taka sama ja za Ludobójstwa Wandei .
Brak obrazow z epoki
Skad tylu zwolennikow do tej pory w polsce naposwiecimia
Spadek komunistycznej szkoły i postkomunistyczej, która ten mit kontynuowała.