Spędziłam cztery lata dzieciństwa w Libanie, ponieważ mój ojciec był pierwszym sekretarzem i zarazem attaché kulturalnym polskiej ambasady. Pamiętam, jak do Bejrutu przyjechał zespół Mazowsze, a ja byłam dziewczynką do podawania kwiatów:) Pani Mira Zimińska stanęła wtedy nad grobem Ordonki i powiedziała : No Hanka, już niedługo zaśpiewamy razem”. Dziękuję za tę opowieść, jak i za wszystkie pozostałe. Słucham ich zawsze z wielkim zaciekawieniem.
Świetna seria. Są ponadczasowe książki a jeżeli będziemy kiedyś mówić o ponadczasowych podkastach ten będzie jednym z nich.
Pozdrawiam serdecznie
Spędziłam cztery lata dzieciństwa w Libanie, ponieważ mój ojciec był pierwszym sekretarzem i zarazem attaché kulturalnym polskiej ambasady. Pamiętam, jak do Bejrutu przyjechał zespół Mazowsze, a ja byłam dziewczynką do podawania kwiatów:) Pani Mira Zimińska stanęła wtedy nad grobem Ordonki i powiedziała : No Hanka, już niedługo zaśpiewamy razem”.
Dziękuję za tę opowieść, jak i za wszystkie pozostałe. Słucham ich zawsze z wielkim zaciekawieniem.
Jak zwykle odcinek 10/10 dziękuję ❤🌻❤
Super odcinek. Dziękuję.
szybko odsluchales
Niesamowicie trafne spostrzezenia, dziekuje bardzo
Comme toujours chapeau bas. Pięknie dziękuję za tę opowieść. ❤
Bardzo dziękuję super
Bardzo ciekawe jak zwykle.
Rewelacyjny ❤❤❤
Moja ulubiona seria ♥