Niezłe buszowanie ktoś tu urządził :D Wzmacniacz stereo, wyjście na 4 głośniki, układ wyjściowy taki sam jak w radmorze zapewne. :) Gra to ciekawie, no i nie trzeba do tego nagrania quadro, tylko fajne dobre nagranie Stereo a efekt będzie super :) Zdrowych po świętach Lisie.
Lisie miałem DUAL CV 1100 , kupiłem go na Słomczynie w szpargałach niby nie sprawdzany jak przywieziony był z Niemczech , sprzedawca chciał za niego nawet sporo kasy ,pamiętam go jak dziś jak już odchodziłem od stoiska spojrzał na mnie i zapytał ile daje , ja na to więcej jak trzy dychy nie dam nie sprawdzony i może nie działa i tak mu nawijam a sprzedawca dobra k...a dawaj nie będę go wlókł z powrotem ,wziąłem go pod pachę dałem dolce i idę do samochodu odłożyłem go i w domu trza zbadać co się nabyło , podłączyłem pod bezpieczne gniazdo 💡, a moimi oczetami ukazał się blask czerwonej diody i cichutki szum z głośnika , myślę sobie będzie dobrze , podłączyłem din z sygnałem a jest dźwięk , podłączam drugi głośnik a tu cisza 😢 usunąłem dekiel i potrze i patrzę a tu bezpiecznik jeden walnięty , więc miernik w łapę i jadę , napięcia stałego na wyjściu nie ma , zwarć brak tranzystory całe to mu topika wymieniłem, na początek dałem o niższej przepustowości prądowej, dźwięk się pojawił po włączeniu do sieci😊, zadziwiła mnie ta czystość w środku i ogólnie czystość wzmacniacza , wymieniłem bezpiecznik taki jaki po winien być i testy , jak na taki dziadek to pięknie grał z kolumnami Milton, lecz pocieszył mnie z dwa lata, wzmacniacz poszedł do kolegi niby na impre domową na której nie mogłem być, znajomy bo już nie był kolegą za przedłużanie oddania sprzętu, w końcu poszedłem do niego a otwiera jakiś typ i pytam o tego znajome go on na to że się przeprowadził i nie ma informacji gdzie i co i tak się rozstałem z DUAL CV 1100 szkoda ale takie życie pozdrawiam gorąco i życzę wesołego jajka i mokrego dyngusa 😉👍
Mimo zmian i przeróbek to wciąż fajny sprzęt. Ja bym wyrzucił te wszystkie przeróbki i próbował przywrócić go do oryginału. To co, że strzeli w głośniki przy uruchomieniu - taki ma ten sprzęt klimat. Preamp gramofonowy kompletnie do niego nie pasuje - powinien być na elementach dyskretnych a nie na op ampie... trochę jest z nim pracy, poprawek do zrobienia bo lutowania nie są najwyższych lotów, ale sądzę że przywrócenie go do oryginały przyniosło by nie lada satysfakcję. Na plus, że oryginalny przedwzmacniacz gramofonowy pozostał i wystarczy go sprawdzić, zrobić mały serwis i podpiąć.
Może i tak. Ale można zrobić jeszcze inaczej. Zostawić to ustrojstwo tak jak jest bo kto będzie od środka zaglądał?? Nikt. Może z 15 - 20 lat jak znów się coś zepsuje.
Wszystko zależy od podejścia. Jedni chcą żeby tylko działało i nie obchodzi ich co siedzi w środku. Inni dążą do układowego oryginału - nie mówię, że wszystkie elementy mają być fabryczne bo to nie jest możliwe, choćby w przypadku elektrolitów ale nie tylko... Lecz przynajmniej żeby sprzęt był zgodny z oryginalnym schematem. Ja należę do tych drugich.
No jasne że mogą się takie przydażyć, ale zazwyczaj to wychodzi przy uruchomieniu i trzeba coś tam skorygować. Wiesz, że zazwyczaj takie błędy to źle opisana biegunowość na schemacie lub pcb - trzeba być czujnym w tych starszych sprzętach.
@@chudytech Nie. Miałem na myśli co innego. Brak kondensatora tu i tam i coś się wzbudza, mała pojemność kondensatora, coś się psuje szybciej niż fabryka założyła. Takie błędy wieku dziecięcego. Gdzieś za dużo kleju (Ooo.. na schemacie nie ma), za małej mocy rezystor czy dioda, za mocno grzejący się obszar na płytce. Różne mogą być. Można poprawić fabrykę np sprzęty Unity i dodać kilka elementów biernych.
![Duża wieża SSL-032 [TOWARY MODNE 69]](http://i.ytimg.com/vi/8LGb88fJYfk/mqdefault.jpg)
Witam ,również życzę wesołych zdrowych świąd i dużo zdrowia pozdrawiam.
Również zdrowych i wesołych świąt i oczywiście czekam za info jak będzie odrestaurowany
Niezłe buszowanie ktoś tu urządził :D Wzmacniacz stereo, wyjście na 4 głośniki, układ wyjściowy taki sam jak w radmorze zapewne. :) Gra to ciekawie, no i nie trzeba do tego nagrania quadro, tylko fajne dobre nagranie Stereo a efekt będzie super :) Zdrowych po świętach Lisie.
W takim razie trzeba go odświeżyć i sprawdzić kwadrofonię 😊😊 Miłej nocy !
Prehistoria. Pary różnicowej w końcówce nie ma. Taki wzmacniacz do garażu. Podłączyć BT, głośniki z miniwieży i heya.
Lisie miałem DUAL CV 1100 , kupiłem go na Słomczynie w szpargałach niby nie sprawdzany jak przywieziony był z Niemczech , sprzedawca chciał za niego nawet sporo kasy ,pamiętam go jak dziś jak już odchodziłem od stoiska spojrzał na mnie i zapytał ile daje , ja na to więcej jak trzy dychy nie dam nie sprawdzony i może nie działa i tak mu nawijam a sprzedawca dobra k...a dawaj nie będę go wlókł z powrotem ,wziąłem go pod pachę dałem dolce i idę do samochodu odłożyłem go i w domu trza zbadać co się nabyło , podłączyłem pod bezpieczne gniazdo 💡, a moimi oczetami ukazał się blask czerwonej diody i cichutki szum z głośnika , myślę sobie będzie dobrze , podłączyłem din z sygnałem a jest dźwięk , podłączam drugi głośnik a tu cisza 😢 usunąłem dekiel i potrze i patrzę a tu bezpiecznik jeden walnięty , więc miernik w łapę i jadę , napięcia stałego na wyjściu nie ma , zwarć brak tranzystory całe to mu topika wymieniłem, na początek dałem o niższej przepustowości prądowej, dźwięk się pojawił po włączeniu do sieci😊, zadziwiła mnie ta czystość w środku i ogólnie czystość wzmacniacza , wymieniłem bezpiecznik taki jaki po winien być i testy , jak na taki dziadek to pięknie grał z kolumnami Milton, lecz pocieszył mnie z dwa lata, wzmacniacz poszedł do kolegi niby na impre domową na której nie mogłem być, znajomy bo już nie był kolegą za przedłużanie oddania sprzętu, w końcu poszedłem do niego a otwiera jakiś typ i pytam o tego znajome go on na to że się przeprowadził i nie ma informacji gdzie i co i tak się rozstałem z DUAL CV 1100 szkoda ale takie życie pozdrawiam gorąco i życzę wesołego jajka i mokrego dyngusa 😉👍
Słomczyn- chyba uderzę w tą niedzielę- a sprzęt u znajomych to niestety ...... miałem podobną stratę 😀
Obudowa ładna he he więc głowa do góry 😂 że staroci to ja czekam na Nikko na360😊 i cały czas teraz mnie radmory przynoszą no nic lepsze to niż 😀Diora
Panie bogaty rejon jak ludzie radmory mają - zazdraszczam :D
@@liseu czy ja wiem ale kolejne dwa jadą do mnie 😃
@@liseu widziałeś maila z naprawy nikko 😂
Kondensator papierowy wywal od razu i wsadź nowy. Ten od strony pierwotnej transformatora. Tylko czekać aż wybuchnie ze starości.
przy okazji zmienię resztę 😉 I chyba te udoskonalenia wywalę- coś nie tak jest z kanałami.
Mimo zmian i przeróbek to wciąż fajny sprzęt. Ja bym wyrzucił te wszystkie przeróbki i próbował przywrócić go do oryginału. To co, że strzeli w głośniki przy uruchomieniu - taki ma ten sprzęt klimat. Preamp gramofonowy kompletnie do niego nie pasuje - powinien być na elementach dyskretnych a nie na op ampie... trochę jest z nim pracy, poprawek do zrobienia bo lutowania nie są najwyższych lotów, ale sądzę że przywrócenie go do oryginały przyniosło by nie lada satysfakcję. Na plus, że oryginalny przedwzmacniacz gramofonowy pozostał i wystarczy go sprawdzić, zrobić mały serwis i podpiąć.
Może i tak. Ale można zrobić jeszcze inaczej. Zostawić to ustrojstwo tak jak jest bo kto będzie od środka zaglądał?? Nikt. Może z 15 - 20 lat jak znów się coś zepsuje.
Wszystko zależy od podejścia. Jedni chcą żeby tylko działało i nie obchodzi ich co siedzi w środku. Inni dążą do układowego oryginału - nie mówię, że wszystkie elementy mają być fabryczne bo to nie jest możliwe, choćby w przypadku elektrolitów ale nie tylko... Lecz przynajmniej żeby sprzęt był zgodny z oryginalnym schematem. Ja należę do tych drugich.
@@chudytech A jak oryginalny schemat ma wady??? Są czasem błędy konstrukcyjne. Pytanie retoryczne.
No jasne że mogą się takie przydażyć, ale zazwyczaj to wychodzi przy uruchomieniu i trzeba coś tam skorygować. Wiesz, że zazwyczaj takie błędy to źle opisana biegunowość na schemacie lub pcb - trzeba być czujnym w tych starszych sprzętach.
@@chudytech Nie. Miałem na myśli co innego. Brak kondensatora tu i tam i coś się wzbudza, mała pojemność kondensatora, coś się psuje szybciej niż fabryka założyła. Takie błędy wieku dziecięcego. Gdzieś za dużo kleju (Ooo.. na schemacie nie ma), za małej mocy rezystor czy dioda, za mocno grzejący się obszar na płytce. Różne mogą być. Można poprawić fabrykę np sprzęty Unity i dodać kilka elementów biernych.