Nagrane na Panasonic Lumix GH4: bit.ly/2EGbrKO DJI Phantom4: bit.ly/2qbDU0Z i Insta360 One X bit.ly/2Y3o1IU Zmontowane na MacBook Pro: bit.ly/2SjCqyH Okulary (bo często pytacie) Ray-Ban Justin: bit.ly/2O7lF6h (Powyższe linki są afiliowane. Jeśli kupisz coś przez nie ja dostaję niewielką prowizję od zakupu, ale Ciebie nic to dodatkowo nie kosztuje. Dzięki!)
W latach 90 wśròd kompaktòw najlepsze wzięcie miały Golf3 lub Toyota Corolla, to były jak pamiętam wzorce w klasie, ja nie bacząc na zalety i wady obydwu zawsze wybiorę Toyotę...z przyczyn ideologicznych.
@@MrPoipoi95 Ale ja nigdy nie chciałem i nadal nie chce mieć Toyoty. Chodziło mi o to, że przez wiele lat było tak że corolla była najbardziej znaną Toyotą. Podobna historia jest z Fordem Escortem .
@@MrStachu990 A Ty masz wszystkie samochody które Ci się podobają ? Toyota mi się podoba ale nie aż tak żeby mieć ją na własność. Stać mnie na jedno auto. Nie mniej jednak fajnie będzie się przejechać corollą jak nadarzy się okazja lub po prostu widywać ją na ulicach ☺️ pozdro !
Nareszcie uczciwe podejście do hybrydy, poprawia parametry jazdy a nie zmniejsza zużycia paliwa. Toyota nie ma dobrych diesli to wycofała się z nich. Prosty silnik spalinowy oraz nieskomplikowany silnik elektryczny to nowoczesny system Toyoty
Od miesiąca używam na taksowce, silnik 1.8, TS, wyposażenie niby full opcjia ale bez czujnika deszczu i HUDa. Rzeczywiście troche malo miejsca w srodku i bagaznik przy normalnym ustawieniu foteli jedynie zadawalajacy. Tylnie drzwi tez mogly by być wieksze .Spalanie genialne szczegolnie po mieście przy spokojnej jeździe do 4 litrów na 100 km, przybardziej dynamicznej jeździe lub wiekszysz wzniesieniach tryb sport ratuje sytuacjie tylko kosztem spalania i poziomem hałasu. Ogólnie bardzo polecam, bardzo komfortowe spytne auto.
Jeżeli samochód wpadł ci w oko nie polegaj na opini innych umów się na jazdę próbną i sam będziesz mógł ocenić czy to jest samochód dla ciebie czy też nie pozdrawiam.
Niedawno kupilem własnie taka Toyote. Na samym poczatku martwilem sie ze 1.8 hybryda bedzie słaba. Za slaba. Dlatego skupialem sie glownie na modelu z silnikiem 2.0 i niemieckiej konkurencji. Jednak po dluzej jezdzie probnej - wersja 1.8 hybryda rok 2021 stwierdzilem ze ta moc w ogole nie jest problemem. W mojej ocenie, na codzien i do wyprzedzania badz jezdzie autostradowej hybryda 1.8 totalnie wystarczy (nie mowie tu o emocjach ale w mojej ocenie daje rady).W moim przypadku, spalanie jest nawet lepsze niz myslalem. Jak sie staram to bez wiekszego problemu potrafie zejsc ponizej 4l. Dodam ze tempomat vs oszczednosc w tym aucie nie koniecznie dziala. Jak chcesz uzyskac max z oszczednosci to jezdzij bez tempomatu. Z czasem ogarniesz jazde hybryda i wtedy mozna naprawde wykrecic niezle wyniki. Bez wiekszego starania okolo 5L na 100 Teraz minelo juz 6 miesiecy od kiedy kupilem corolle. Biorac cene pod uwage moim glownym i wlasciwie jedynym zarzutem wobec tego auta to wyciszenie. Jesli droga jest gladka to spoko zero problemow. Jednak jak nawierzchnia jest chropowata, slabej jakosci to jest po prostu glosno. Zdecydowanie za glosno. Mieszkam w UK i tych chropowatych nawieszchni jest duzo. To przeszkadza.
Wreszcie Toyota pokazała ze ich dotychczas dosyć nudne stylistycznie nadwozia mogą zacząć się podobać. Pozdrowienia dla najlepszego kanału motoryzacyjnego !
Bardzo przyjemne auto do jazdy. W porównaniu do zwykłego 1.6, hybrydowe 2.0 to przepaść w komforcie podróżowania. Szkoda że ten komfort nie dotyczy również wyciszenia które jest tragiczne. Aż miałbym ochotę wyciszyć go matami jak to zrobiłem w Avensis żeby można było normalnie rozmawiać w trakcie podróży. Klasycznie podłoga, ściana grodziowa , nadkola i drzwi. Brak android auto w 2021 roku to też lekka żenada zwłaszcza że nie jest to tani samochód. W sumie Camry też czekała na aktualizację po lekkim oburzeniu potencjalnych klientów i użytkowników, więc może i tutaj będzie to mieć miejsce...
Witam wszystkich.Właśnie skuszony ekonomią w/w modelu dokonałem oględzin oraz dokonałem próbnej jazdy.Niestety dla mnie to nie samochód mam 189 cm wzrostu i 89 kg wagi czyli jestem szczupły po pierwsze po odsunieciu fotela kirowcy i dopasowaniu do swojego wzrostu za kierowcąmiejsca praktycznie zero auto bardzo głośne i w trasie nie tak oszczędne zrezygnowałem...
Tylna klapa zamyka się długo , ponieważ Toyota jest niezawodna i lepiej poczekać 7 sekund co jak dla mnie to bardzo krótko w tym czasie idziesz usiąść za kierownicę pojazdu a nie patrzysz jak się zamyka ....
Zrobiłem taką ponad 800km po autostradach. Z tym wyciszeniem nie jest tak źle jak Pan mówi. Faktycznie przy 130 słychać szumy ale bez przesady. Mój prywatny Focus w dieslu to dopiero rakieta
Jeżdzę od 5 lat ostatnim Avensisem z dieslem BMW. Obecnie mam 150 tys km. Auto jest świetne, bardzo wygodne ale niestety nie jest bezawaryjne. Od jakiegoś czasu chciałbym zmienić auto ale nie bardzo jest na co w Toyocie… Camry niestety nie występuje w combi a mały prześwit miejsca załadunku w bagażniku i brak składanych foteli raczej skreśla ten samochód pomimo iż jest świetny. Brak też homologacji na hak który w Avensisie używam często. Ostatnio pojechałem do salonu Toyoty przymierzyć się do Corolli. Wcześniej w ogóle jej nie brałem pod uwagę ponieważ wydawała się zbyt mała. Mam 187cm i wcześniej jeździłem BMW 320 i 520. Po przesiadce do Toyoty na początku nie mogłem się przyzwyczaić do wysokiego fotela przedniego i głowy blisko sufitu. To jest w Avensisie oraz Camry pomimo obniżenia na max fotela. Corollą jechałem tylko raz z tyłu uberem i tam musiałem pochylać głowę… Jednak jakie było moje zdziwienie kiedy kilka dni temu przymierzając się za kierownicą Corolli pozycja okazała się najlepsza ! Jedyna Toyota która pozwoli mocno obniżyć przedni fotel. Ty Marku mając 175cm mówisz że przedni fotel niezbyt się obniża i masz blisko sufit… Stary, zobacz jak jest w Camry albo właśnie w Avensisie i wtedy wróćmy do rozmowy :) Corolla serio mi się spodobała i ma jednak spory bagażnik. Toyotami jeździ się super pomimo że to auta „robocze”. Myślałem o Superbie czy Passacie jednak w ich obecnych cenach to chyba już lepiej dołożyć do BMW gdzie można dostać rabat przy zakupie a nie turbo detal w Skodzie czy VW. Podobnie jest w Toyocie jednak często są fajne wyprzedaże. Niestety Corolla pomimo możliwości montażu haka to ciężar przyczepy jest znikomy - no ale coś za coś. Chyba to jeden z rozsądniejszych wyborów od Toyoty dziś poza RAV 4. Zawsze miałem diesle i uwielbiam je, jednak obecne diesle i ten który mam w Avensisie od 100 000km powoduje wiele kłopotów i nie można cieszyć się bezawaryjną jazdą. Chyba pora na hybrydę i prawdziwą niezawodność od Toyoty.
@@wgerwat, niektórzy wolą auto Freda Flintstone'a i nikt im tego nie zabrania. Gust to sprawa indywidualna i nigdy nie jest dobrym tematem do dyskusji.
06:26 Potwierdzam info , apropo foteli . 09:01 Dynamika hybrydy z eCVT jest fajna do 110 km/h potem zaczyna się lekki dramat. Auto jest zadziwiająco zwrotne , ma krótką maskę i kamerę z tyłu która bajecznie ułatwia parkowanie.
Świetne autko. Bardzo mi się podoba. Oglądałem ją dokładnie i jest bardzo przemyślana. Mechaniczne sterowanie klimą, mechaniczny prędkościomierz, ekran nawi z guziczkami. Żaden golfoszit się tu nie umywa. To najlepsze auto w tej klasie, drugi był by Renault Megan i nie wchodząc w ceny o 50tysi droższe to nic ciekawego się nie znajdzie.
Wydac na to auto ok. 180 tys. zł ( mówiąc o nówce z salonu) to jak strzelić sobie w kolano i twierdzić że jest super. W 2020 wziąłem w leasing Corollę Touring Sports, bądź mówiąc bardziej po ludzku - kombi, 2.0 hybryda. Mówiąc o tym samochodzie to więcej w nim wad niż zalet, ale zacznę od tej gorszej strony. Po pierwsze, brak Apple CarPlay w aucie z takiego rocznika i za takie pieniądze to jest jakiś żart, dosyć słabe materiały, kierownica, pedaly, dźwignia skrzyni biegów strasznie szybko się zużywają, wyciszenie a raczej jego o braku to już nawet nie wspomnę, żeby ktokolwiek cię usłyszał z tyłu na kanapie to musisz krzyczeć jadąc nawet 90 km/h, jak dla mnie beznadziejna skrzynia E-CVT, jechać tym po autostradzie w trasę to jakiś koszmar, no i wisienka na torcie - duże spalanie, nie będziesz w stanie tym dojechać na jednym baku z Gdańska do Warszawy. Może żeby nie psuć humoru to teraz zalety: dobre auto do miasta, dużo nie spalisz bo głównie drogę pokonujesz za pomocą „elektryka” chociaż z nim to też różnie bywa, w mieście auto potrafi być dynamiczne. To chyba tylko tyle z zalet jakie ja zauważyłem w tym aucie, oczywiście po ponad roku auto zostało oddane, odpowiadając na twój komentarz już zdecydowane wziąłbym ten „golfoszit” niż corollę, nie ma to jak stary dobry VW
@@miosznita2744 Z częścią opinii się zgodzę. Auto przed liftam było słabo wyciszone i to akurat irytuje w takiej cenie, powiedzmy pseudo premium. Poprawiono to znacznie w liftingu. Brak ApleCarPlay no cóż nie używam i nie zauważyłem testując. Konfiguracja silnika jest typowo pod miasto i to powód dla którego go ostatecznie nie kupiłem, bo jeżdżę 40km do pracy głównie po autostradzie. Toyota to jest wygodne auto miejskie na sporadyczne wyjazdy. Jeśli po roku używania masz ślady zmęczenia materiału to faktycznie słabo, spodziewałem się po tojocie więcej. Nic nie napisałeś o ergonomii i to najlepiej świadczy za tym autem. Golf TDI 184PS jakim kiedyś jeździłem ma zrąbaną ergonomię, dobrze to się dogaduje tylko z moim telefonem, ale nie ze mną. Siedzenia są katastrofalne, ale na dłuższą metę da się zaakceptować. Silnik 184PS i DSG oraz wielowachacz trudno nie lubić szczególnie na trasie, za to benzyna była tragiczna (też kilka razy miałem jako zamiennik). Oceniając subiektywnie to dla kogoś kto ma nie za daleko do pracy, to toyota dużo lepsza. Jeżdżę teraz PSA508GT i to ma świetne... przepraszam fenomenalne wyciszenie, 180 kucy i dwusprzęgłówkę oraz wielowachacz. Ergonomia jest świetna tylko nie dogaduje się z moim telefonem jakoś super, ale może być, ze mną dogaduje się świetnie... tylko cena była wyższa bo 200tys położyć trzeba było.
@@miosznita2744 Słyszałem że przed lift jest głośny, ale ja testowałem już polifta i jest bardzo ok. Tak to jest auto do miasta, taką ma konfigurację ten silnik iż żeby wykorzystać jego zalety, to musisz jeździć w mieście. Sory ale miałem okazję jeździć golfem w takiej spasionej wersji, podobną corollą 2.0, oraz Civikiem golf z diezlem tylko dla dizla i komunikacji z telefonem. Cała ergonomia leży i kwiczy. Corolla do miasta jest super. Civik jest fantastyczny ale nie ma kombi.
@@Krzesi28 ja miałem przedlifta właśnie, za polift się nawet nie brałem, ale co prawda to prawda, po mieście mi się tym świetnie jeździło, nie będę ukrywał. Aktualnie posiadam V60 T6 w plug-inie, o wiele lepsze auto, lecz tutaj muszę większą uwagę zwracać na to żeby dbać o silnik gdyż tu jest z turbo, Corolla to był wolnossak. Tutaj ten moment dzięki turbo daje bardziej o sobie znac i w połączeniu z elektrykiem wciska w fotel przy niskich obrotach. Jak na razie jestem zadowolony, zobaczymy co będzie dalej. Pozdro ✌️
Z przykroscia to napisze : baaaardzo slaba recenzja. Opisy doslownie prawie jak z katalogu, prawie nic o wrazeniach z jazdy, spalaniu w miescie - czyli tak gdzie hybryda powinna pokazac pazury, nic o porownaniu do innych hybryd, zero o nowosci w postaci 180km ... niestety ocena dzisiejszej recencji - pała. Moze bez minusa, ale czysta pała Robota na odpierdol
Największą atrakcją jest silnik, o nim jest bardzo mało, nawet o spalaniu tylko z trasy. Ten samochód kupuje się do jazdy po mieście i lokalnych drogach. Idę po info w inne miejsca.
Witam. Wiem, że trochę już późno na porównania do Aurisa, ale skoro został przywołany w filmie, to pozwolę sobie na kilka zdań. Od dwóch lat użytkuję Aurisa kombi, hybrydę w maksymalnej wersji wyposażenia. Przesiadłem się do niego po Verso i zrozumiałe jest, że od początku wydawał mi się za ciasny. Jako, że jest w lizingu na 3 lata...OK. Gdy "weszła" nowa Corolla, pomyślałem, że dla mnie - wyznawcy Toyoty - będzie to następne auto. Dopiero wczoraj, gdy dostałem właśnie Corollę kombi, jako auto zastępcze (Auris upolował sarnę), miałem okazję pierwszy raz się z nią zapoznać. Na razie przejechałem 250km i zaczynam się lekko rozczarowywać. Nie rozumiem oszczędności polegających za dostarczeniu pasażerom z tyłu kieszeni tylko w plecach fotela pasażera..., a kieszenie w drzwiach pozwalają jedynie na wrzucenie paczki prezerwatyw, bo o półlitrowej butelce wody nie ma mowy. Konia z rzędem temu, kto cokolwiek wyjmie z kieszeni drzwi przednich, nie musząc ich wcześniej otworzyć. Są tak wąskie, że jest to wyczyn ekwilibrystyczny. Nie wspomnę, że auto z silnikiem 1,2 i manualną skrzynią, w mieście (Wrocław), weekendową porą - czyli ruch płynny - nie chce spalać mniej, niż 9,2/100km. Już się boję jutrzejszego wyniku z poniedziakowych korków. Zawieszenie w porównaniu z Aurisem jest bardziej sprężyste, czyli na równej drodze jest świetne, ale na nierównościach i wrocławskich dziurach sprawia, że auto dziwnie podskakuje i wydaje się być lekko nieprzewidywalne. Teraz trochę na plus. Corolla jest zdecydowanie ładniejsza od Aurisa. Jest większa, ma większy rozstaw osi i to się przekłada na ilość miejsca w środku porównywalną z Avensisem. Żeby nie było, ostatni wypust Avensisa też posiadam i mogę samochody porównać na żywo, a nie z opowieści lub wspomnień. Corolla jest świetnie wyciszona, jeśli chodzi o silnik (Aris też nie odstaje) i doskonale się prowadzi. Materiały we wnętrzu są miękkie i świetnie spasowane, nic nie trzeszczy i nie piszczy, co Aurisowi się zdarza, ale wyglądają na tandetne i gumowe w porównaniu.. Fotele są przynajmniej tak samo wygodne. Najbliższy tydzień... dwa będą rozstrzygające, czy Corolla za rok zastąpi mojego Aurisa, czy może jednak coś innego. Na pewno będzie to "nudna" Toyota, bo jak napisałem, jestem wyznawcą marki.
Toyota jest dobrze wygłuszona? To jedno z głośniejszych aut wewnątrz. Cienka blacha i brak wygłuszenia. Ktokolwiek podważający tą tezę niech zastuka w drzwi czy maskę
Może i dobrze wyglada, ale ja jako posiadasz tej samej corolli od lekko ponad roku stwierdzam ze samochód jest nie warty zakupu. Pierwsze co idzie, okropne materiały użyte do wnętrza, bardzo słabe wyciszenie, blacha grubości żyletki, trzeszczące plastiki i jeszcze do tego ten pilowany silnik przy każdym przyspieszeniu przez skrzynie E-CVT, na trasie z tą skrzynia to jest męczarnia
@@miosznita2744potwierdzam niestety. Auto jest ogólnie ok ale ta skrzynia to dramat szczególnie podczas dynamiczniejszego przyspieszania i szybszej jazdy autostradą. Kolega kupił Corollę 2020 rok z Kanady z silnikiem 2.0 benzyna i skrzynia manualna i to jest całkiem inna jazda .
@@krawcuk-rawcu3363 może zacznijmy od tego że ten samochód nie nadaje się na dłuższe trasy, mimo tego że posiadam w wersji „combi”, chyba że jeździć z miasta do miasta normalnymi drogami, ale autostrada to jest masakra, głównie przez to wyciszenie a raczej jego brak
@@miosznita2744dokładnie tak jak piszesz kolego i do tego ta wyjąca skrzynia niczym blender. Wystarczyło żeby odrobinę dołożyli do tego auta w wyciszenie,a nie jest to duży koszt i dali inny automat i to auto naprawdę było by super. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
@@krawcuk-rawcu3363 to jest już auto robione na ilość, nie na jakość. W następnym roku planuje zmienić na BMW 3 w Touringu, również w hybrydzie 😉. Obym tam się nie zawiódł
Zamykanie bagarznika 10 sekund ok a ile Ci zajmie dojscie oraz wsiasc i zapiac pasy ? Więcej niz 10 sekund a bagaznik bedzie juz zamkniety nin odpalisz silnik . Nie musze stac czekac i patrzeć jak zamyka sie bagaznik.
@@MarekDrives Jestem Twoim fanem, Twoje recenzje są naprawde przydatne i robisz to z zaangażowaniem. I zwrcasz uwage na szczegóły. Ode mnie lapka w górę i dzwoneczek 😉
Żart z 0:26 raczej nie na miejscu. Podobnie jak niskiej jakości widoki "mostu", które raczej są bezsensowne. Ale całokształt recenzji mi się podobał. Auto trzeba przyznać ciekawe.
Byłem wczoraj w salonie. Hatchback ciasnota straszna. Nie mieszczą się buty pod siedzenie z przodu. Kombi jako tako, u konkurencji więcej miejsca. Wykończenie wnętrza OK ale wersja, którą oglądałem kosztowała ponad 140 tys. złotych. Za te pieniądze spodziewałem się więcej.
@@Geebvs Myślałem bardziej o wiśniowym drewnie w końcu to japoński samochód. W okolicach 140 tys. zł można się rozglądać za segmentem wyżej. Nieźle wyposażona Mazda 6 czy 508 GT Line.
Mam to na taksie I zdecydowanie jest to na miasto. Robię 4,4/100, do tego wg. mnie zapas mocy jest wystarczający I nawet w trybie eko w 2 sekundy warczy i wyciąga elegancko, gdy trzeba po czym przechodzi na prąd i toczy sie do kolejnych świateł. No niestety jest to auto, ktore sprawdzą się w swoim założeniu przy odpowiedniej jeździe w warunkach miejskich. Auto z rigczem a jedyny minus do tej pory to żarówki świateł mijania ( przynajmniej w moim modelu) Niespotykanie wygodne w wymianie ale dostępne od ręki jak mięso w latach osiemdziesiątych.
Przejechałem się w tym tygodniu krytykowaną za hałas Hondą Civic: dziwne, ale przy 140km/h było całkiem znośnie: subiektywnie niewiele głośniej niż w Mazdzie 3. Za to np. Kia Niro (XL za ponad 120kPLN, ale przed FL) mnie zawiodła - wyciszenie było raczej słabe, a silnik wolnossący wył przy przyspieszeniach...
@@bartiz12 Oba samochody przyjemne, ale każdy ma swoje mocne i słabe strony: Mazda 3 (Hikari): na plus - wnętrze świetnej jakości, bardzo dobre uczucie kokpitu otaczającego kierowcę, w zasadzie kompletne wyposażenie, przyjemnie grające audio (ale dałoby się je poprawić stosunkowo niewielkim kosztem, no chyba, że dostęp do przetworników jest mocno utrudniony), dobrze wyciszona, przyjemna tapicerka welurowa (za dodatkowe 6kPLN jest pakiet luxury black z jeszcze lepszymi fotelami ze skórą z węża od pralki: niestety - ten pakiet jest dostępny WYŁĄCZNIE dla wersji Hikari), świetnie pracująca skrzynia biegów. Mimo dychawicznego silnika samo ruszanie jest pewne - dzięki miękkiej hybrydzie pracująca klimatyzacja nie odbiera silnikowi mocy na niskich obrotach. Dodatkowym plusem jest wysoki prześwit (jak na kompakta - prawie 16cm, konkurencja ma 2-3 cm mniej): doceniam to na podłej jakości parkingu, gdzie muszę parkować przy pracy (Pug208 z podobnym prześwitem daje radę, chociaż trochę protestuje w porównaniu z Qashqaiem, który ma 20cm). Na minus: w tej cenie silnik mógłby być bardziej dynamiczny, bo w czasie jazdy trzeba go wkręcać na obroty, by uzyskać jakąś dynamikę (do czego jestem przyzwyczajony) - nowy silnik Skyactiv X wymaga prawie 20kPLN dopłaty. Zauważyłem jeszcze dwa minusy: niestety - wnętrze wielkości auta B klasy (mimo zewnętrznych wymiarów sporego kompakta) - co mi osobiście bardzo nie przeszkadza, bo mimo swoich prawie 100kg przy 181cm wzrostu mam dosyć zwartą budowę i było mi wygodnie - w przeciwieństwie do kilku redaktorów, o bardziej rozległej horyzontalnie budowie bębna, i drugi: dziwnie blisko kierowcy umieszczone lusterka boczne, które mocno zniekształcają obraz - gdyby nie sygnalizacja diodami samochodu w martwym polu byłyby nieprzydatne niestety. A - jest jeszcze nieszczęsny plastik piano black wokoło dźwigni zmiany biegów, który był już porysowany w salonie. Widoczność do tyłu symboliczna. Z drugiej strony Honda (tu była topowa wersja sedana z silnikiem 1.5t): wnętrze obszerne - tak jakby się siedziało w aucie o klasę większym (mimo tak naprawdę nie aż tak dużo większych wymiarów zewnętrznych), podobnie bagażnik, normalne lusterka boczne, brak plastików piano black w zasięgu niszczenia (są tylko wokoło wyświetlacza), generalnie siedzi się wyżej niż w Mazdzie (wysiadanie było dla mnie o wiele wygodniejsze). W tym przypadku nie narzekałem na brak mocy, ale sama jazda nie była aż tak dynamiczna, na jaką się nastawiałem: to znaczy - wjazd na autostradę nie wymagał redukcji i przyspieszanie było bardzo sprawne, ale prawdę mówiąc, to więcej emocji oferuje silnik 1.2t/110KM w Pugu 208 mojej żony (może dlatego, że tam moment rzędu 90% maksymalnego jest dostępny od ok. 1300obr/min, co daje wrażenie lepszej dynamiki). W sumie to gdybym subiektywnie miał porównać dynamikę Civica 182KM z Ceedem 140KM to nie wiedziałbym, który jest szybszy (mimo wiedzy, że ten pierwszy przyspiesza co najmniej sekundę szybciej do setki niż Kia). Był szyberdach - rozwiązanie które nieco rozjaśnia ciemne wnętrza (szczególnie, że hb Civica i Mazda 3 podsufitka jest czarna), ale nie lubię go otwierać, bo mam problemy z zatokami. Więc jakiś wielki plus to nie jest. Praca skrzyni biegów równie fantastyczna co w Mazdzie 3. Wyciszenie nieco gorsze, ale nie zauważyłem dyskwalifikujących dźwięków (może dlatego, że były założone opony o niskim oporze toczenia i nie generowały zbyt dużo hałasu z okolic nadkoli, które nie są jakoś super wyciszone). Plusem jest to, że pakiet skórzany (5kPLN, ale bez sterowania elektrycznego) jest dostępny w zasadzie w każdej sensownej wersji wyposażeniowej. Z minusów: brak kamer 360 (jestem do nich przyzwyczajony, acz nie uzależniony), kamera wsteczna średniej jakości, wykończenie jednak gorsze niż w Mazdzie (acz całkowicie akceptowalne i wydaje się, że mniej podatne na uszkodzenia) - nic nie trzeszczało, zestaw audio też grał gorzej (ale w sumie nieźle). Kolejnym minusem jest to, że tapicerka materiałowa jest raczej szmaciana, nieprzyjemna w dotyku i szybciej się brudzi - mimo, że nie przepadam za sztuczną skórą, to tu bym do niej dopłacił. Podsumowując auta w podobnej cenie: Mazda 3 (w wersji wolnossącej) - dla kogoś, kto ceni sobie świetną jakość wykonania, ale jeździ w maksymalnie dwie osoby (chyba, że okazjonalnie zabiera niezbyt dużych pasażerów) i lubi raczej spokojną jazdę. Daje więcej radochy z przebywania we wnętrzu. Honda Civic: większa przestrzeń dla rodziny 2+2, duży bagażnik, większa dynamika, podobne spalanie. Trudno się zdecydować. Dla mnie pozostają jeszcze: Kia Ceed 140KM (albo GT z 200KM+): średniak, ale ze sporo niższą ceną (tak prawie 20kPLN z podobnym wyposażeniem). Peugeot 308 GT (diesel daje fajne uczucie kopa, którego mimo wszystko brak w Hondzie, wnętrze jest wykonane bardzo dobrze, ale ma automat - co odbiera trochę radochy z jazdy, z drugiej strony skrzynie manualne w Pugu nie należą do czołówki), albo benzyna 225KM+EAT8 (tak nie kopie, spala więcej, ale też jest fajnie). Z tyłu w hb miejsca na nogi mało (coś jak w Mazdzie). Peugeot 3008 - tu mi się podoba wnętrze, prześwit ale cena jest dużo wyższa, niestety: w cenie Mazdy 3 Hikari byłby dostępny w zasadzie tylko najsłabszy silnik 1.2t/130KM lub diesel 1.5t/130KM. Ale jest też najbardziej pojemny z tych aut.
Może rozstaw osi w Corolli jest taki jak w Avensisie, ale na szerokość w kabinie Corolla ma wyczuwalnie mniej miejsca (jest węższa) - więc z tym zastępowaniem jest tak sobie (chociaż cenowo to już zastępuje, a nawet przebija Avensisa).
Wszystko jest piękne i idealne tylko nikt nie opowiada że auto nie ma praktycznie wygłuszenia więc każda zmiana nawierzchni jest słyszalna i hałas jest jakby jechało się jakby były lekko uchylone okna, w ledowych reflektorach po zmierzchu i jeździe w deszczu przed samochodem jest ciemno jak w d... i wydać tylko znaki drogowe, po roku twardnieje uszczelka pod anteną rekinkiem i woda z ulewy leje się do środka i wypływa przez lampki przy lusterku wstecznym. Ale o tym nikt z tych płatnych Recenzentów Wam nie opowie.
Tomek Glinka to prawda mam aurisa 2016 rok to jest masakra powyżej 90 z tyłu samochodu słychać szum powietrza jakby dostawał się do środka a nie dostaje się i nie wiadomo skąd to leci 😂 ale jest wyjście takie że za 2000 tys profesjonalnie wycisza auto :D
Auris I-generacji nie występował jako kombi, a w Europie nie było Corolli kombi w tym okresie, tak jak to było z wersją sedan. Trochę niepotrzebnie pokomplikowane i nie do końca trafne było to tłumaczenie nazw podobnie jak rozstawów osi.
6:27 - zakładam, że odczucie wygody tych foteli polega na tym, że są one niżej zamontowane. Bo dokładnie te same fotele w Corolli Cross w filmie sprzed kilku tygodni zostały przez Was zjechane z góry na dół, kednym słowem spuszczone w klozecie. Dlaczego się do tego przyczepiam? Bo jeżdzę obecnie RAV4 i mój kręgosłup wyje z bólu na samą myśl o tym, że zbliżam się do tego auta w celu wykonania aktywności:"jazda RAV4". Mam możliwość zamiany auta na Corollę właśnie i zanim podejmę decyzję i sprawdzę organoleptycznie, chce obejrzeć kilka waszych (i innych) testów corolli - żeby nie wdepnąć w rozczarowanie - jak ma to obecnie miejsce w (moim) przypadku tak przez wszystkich wychwalanej RAV4.
Nie wiem, czy są to "dokładnie te same fotele". Mogą wyglądać podobnie, ale ich wewnętrza konstrukcja może być zupełnie inna. Poza tym w Corolli Cross problem dotyczył przede wszystkim fotela pasażera.
@@MarekDrives dzięki za podtrzymanie nadziei. Jazda próbna corollą tuż po świętach. RAV4 nie miałem okazji się wcześniej przejechać - to były wtedy jeszcze te dziwne czasy z maskami na brodach i zakazem zbliżania się i dotykania czegokolwiek.
Dzisiaj wsiadłem do corolli i przejechałem prawie 600km. Ani raz nie pomyślałem, że jest mi niewygodnie za kierownicą. Po takiej trasie z RAV4 już bym raczej nie wysiadł o własnych siłach. Corolla ma niezłe fotele, nie świetne, ale złego słowa o nich powiedzieć nie mogę.
6 miesięcy temu szukałem takiego materiału o Toyocie Corolli . Ciekawe ze YT mi go nie znalazł :( . Przypadek ? Dzieki za ten film , nie spotkałem się żeby w innych materiałach oceniono głośność Toyoty .
Nie ma aut idealnych ale jak już miałbym wybierać to wolę trochę głośniejsze wnętrze 10-cio sekundowe zamykanie klapy i nawet port USB w niewygodnym miejscu niż ciągłe awarie aut konkurencji które w hybrydowych Toyotach nie występują...
A co ma sie w Toyocie zepsuć jak od ponad dekady klepią to samo:d jestem fanem Celicy jeżdziłem wszystkimi od 4gen po za Celicą i Suprą Toyota nigdy nie miała nic do zaoferowania.
Mnie się podoba nowa Camry tylko ból jest taki że nie ma jakiejkolwiek innej wersji poza hybrydą. brakuje choćby 2-litrowego turbo czy jakiegoś 3.2 V6. W sumie to samo z z Lexusem ES na naszym rynku... albo hybryda albo "spadaj"
Kisłem z nazwy Auris na którą się zdecydowali, a cały angielskojęzyczny świat nie był w stanie poprawnie wymówić. Brzmiało to coś na kształt Toyota Oris.
Panie Marku, mam 198 cm wzrostu i miejsca z przodu, za kierownicą naprawdę mi nie brakuje, również nad głową. Jak u licha Panu może brakować przy 175 cm wzrostu:)?
Bardzo proste: dla Pana zmieścić się z głową gdziekolwiek to sukces, a dla mnie norma, więc czuję różnicę. Pomijam kwestię prawidłowej pozycji za kierownicą, której przy Pana wzroście tym samochodzie raczej nie da się zająć.
@@MarekDrives Pozycja jest naprawdę wygodna, choć rzeczywiście przydałoby się, żeby kierownica wysuwała się dalej o 2 cm, tak jak jest to w innych markach. No ale nie można mieć wszystkiego. Tak czy inaczej jestem zachwycony tym autem i jego napędem. Uważam, że to najlepszy napęd na rynku, biorąc pod uwagę moc i oszczędność i przyjemność z jazdy. Diesle to dla mnie silniki specjalnej troski. Kupowanie ich nie ma sensu jeśli 90 proc. czasu jeździ się po mieście.
@@jano3681 nie, nadal wszystkie wersje silnikowe mają światła główne (czytaj: mijania, drogowe i DRL) LEDowe. W pakiecie są w pełni LEDowe reflektory, z kierunkowskazami LEDowymi.
No cóż mnie się podoba Touring Sport jak również Hatchback i moim zdaniem ciekawiej wygląda od Golfa i może się podobać .Już nie wspominając o legendarnej bezawaryjności.
Jak to robisz? Ja mam 1.8 od miesiąca i poniżej 5 zejść nie mogę, nawet jadąc 70-80 km/h drogami powiatowymi, aż strach pomyśleć co będzie jak się będę spieszył.
@@irek3099Trzeba z wyczuciem naciskać gaz, a tak małe spalanie masz kiedy jezdzisz w warunkach miejskich koło 50km/h, pozatym na spalanie ma też wpływ ukształtowanie terenu. Moj znajomy jezdząć tylko po miescie miał spalanie 0,7
@@marcinm.3713 w trasie przy bardzo agresywnej jeździe (średnia 140km/h) spalanie wyniosło 8,2l/100km. Myślę że jest to doskonały wynik, wręcz imponujący.
@@QuattroRMT oglądałem test skody RS z 2.0 TSI 245KM i przy prędkościach rzędu 140 km/h wynik był całkiem podobny - więc chyba tak nie imponujący. Hybryda tylko z myślą o mieście i okazjonalnym wypadem po za miasto. Do codziennego tłuczenia autostrady się nie nadaje, przeciętny diesel przy tych prędkościach oszczędza od 2 do 3 l na 100 km
Co wy z tym bagażnikiem? Przecież jak się kliknie zamykanie, można śmiało iść zająć miejsce za kierownicą, zapiąć pasy - gwarantuję, że do momentu, aż będziecie chcieli ruszyć, bagażnik dawno się zamknie. No chyba że z jakiegoś powodu stoicie z tyłu modląc się do opadającej klapy.
3:40 fajnie sobie życzą za koło zapasowe dojazdowe (PS. sprawdzałem na przykładzie skody. Skoda oferuje w konfiguratorze dwie opcje: albo samo koło za 450 zł lub/i z podłogą wielofunkcyjną na przykładzie skody superb za 700 zł, ale samo koło jest o ponad połowę tańsze)
![Toyota Corolla TS Kombi - test i recenzja - Jest Pięknie za kierownicą [ENG SUBS]](/img/n.gif)
Nagrane na Panasonic Lumix GH4: bit.ly/2EGbrKO
DJI Phantom4: bit.ly/2qbDU0Z
i Insta360 One X bit.ly/2Y3o1IU
Zmontowane na MacBook Pro: bit.ly/2SjCqyH
Okulary (bo często pytacie) Ray-Ban Justin: bit.ly/2O7lF6h
(Powyższe linki są afiliowane. Jeśli kupisz coś przez nie ja dostaję niewielką prowizję od zakupu, ale Ciebie nic to dodatkowo nie kosztuje. Dzięki!)
W latach 90 wśròd kompaktòw najlepsze wzięcie miały Golf3 lub Toyota Corolla, to były jak pamiętam wzorce w klasie, ja nie bacząc na zalety i wady obydwu zawsze wybiorę Toyotę...z przyczyn ideologicznych.
Jak dla mnie świetny kompromis na dzisiejsze czasy no i cena przyzwoita.
Miłe wspomnienia...
Panie Marku :D "Przyzwoite auto dla przyzwoitych ludzi"
Nie lubię Twoich filmów., ale tu niespodzianka. W tym wszystko było super. Nie „ględziłeś”, wstęp piękny, reszta poprowadzona idealnie. Dziękuję.
Podoba mi się że testujesz auta i mówisz jak jest, a nie je bezkrytycznie zachwalasz
Poczekaj na Test Golfa albo Passata :)
wydech Był kiedyś odcinek jak ziomek w bagażniku miał paczkę prezentów od VW wiec odpowiedz sobie sam kogo i dlaczego krytykuje, a kogo nie xD
Nareszcie wróciła corolla 😀 to było mega dziwne że tak uznany przez całe pokolenia model przestał być produkowany . Mi się podoba
Przecież cały czas mogłeś kupić corolle...
@@MrPoipoi95 Ale ja nigdy nie chciałem i nadal nie chce mieć Toyoty. Chodziło mi o to, że przez wiele lat było tak że corolla była najbardziej znaną Toyotą. Podobna historia jest z Fordem Escortem .
Piszesz że nie chcesz mieć toyoty i nigdy nie chciałeś ale z drugiej strony cieszysz się że „nareszcie” wróciła
@@MrStachu990 A Ty masz wszystkie samochody które Ci się podobają ? Toyota mi się podoba ale nie aż tak żeby mieć ją na własność. Stać mnie na jedno auto. Nie mniej jednak fajnie będzie się przejechać corollą jak nadarzy się okazja lub po prostu widywać ją na ulicach ☺️ pozdro !
Nareszcie uczciwe podejście do hybrydy, poprawia parametry jazdy a nie zmniejsza zużycia paliwa. Toyota nie ma dobrych diesli to wycofała się z nich. Prosty silnik spalinowy oraz nieskomplikowany silnik elektryczny to nowoczesny system Toyoty
Zdravím Poláky, dobrý test. Za top verzi dát 920 000 Kč mi přijde dost.
mydli mydli
Od miesiąca używam na taksowce, silnik 1.8, TS, wyposażenie niby full opcjia ale bez czujnika deszczu i HUDa. Rzeczywiście troche malo miejsca w srodku i bagaznik przy normalnym ustawieniu foteli jedynie zadawalajacy. Tylnie drzwi tez mogly by być wieksze .Spalanie genialne szczegolnie po mieście przy spokojnej jeździe do 4 litrów na 100 km, przybardziej dynamicznej jeździe lub wiekszysz wzniesieniach tryb sport ratuje sytuacjie tylko kosztem spalania i poziomem hałasu. Ogólnie bardzo polecam, bardzo komfortowe spytne auto.
Dzieńki za recenzję!Auto jest świetne.
Jeżeli samochód wpadł ci w oko nie polegaj na opini innych umów się na jazdę próbną i sam będziesz mógł ocenić czy to jest samochód dla ciebie czy też nie pozdrawiam.
Dokladnie, do tego dodam - dluzsza jazde probna. Po 20min przejazdzce wiele rzeczy sie nie zauwaza.
Od strony wizualnej dali czadu zwłaszcza z hatchbackiem
@@MrWebsky Jakąkolwiek merytoryczną dyskusję z innym internautą potrafisz podjąć, czy tylko naszczekać bzdur licząc na poklask?
@@insign01x haha w punkt
Niedawno kupilem własnie taka Toyote. Na samym poczatku martwilem sie ze 1.8 hybryda bedzie słaba. Za slaba. Dlatego skupialem sie glownie na modelu z silnikiem 2.0 i niemieckiej konkurencji.
Jednak po dluzej jezdzie probnej - wersja 1.8 hybryda rok 2021 stwierdzilem ze ta moc w ogole nie jest problemem. W mojej ocenie, na codzien i do wyprzedzania badz jezdzie autostradowej hybryda 1.8 totalnie wystarczy (nie mowie tu o emocjach ale w mojej ocenie daje rady).W moim przypadku, spalanie jest nawet lepsze niz myslalem. Jak sie staram to bez wiekszego problemu potrafie zejsc ponizej 4l. Dodam ze tempomat vs oszczednosc w tym aucie nie koniecznie dziala. Jak chcesz uzyskac max z oszczednosci to jezdzij bez tempomatu. Z czasem ogarniesz jazde hybryda i wtedy mozna naprawde wykrecic niezle wyniki. Bez wiekszego starania okolo 5L na 100
Teraz minelo juz 6 miesiecy od kiedy kupilem corolle. Biorac cene pod uwage moim glownym i wlasciwie jedynym zarzutem wobec tego auta to wyciszenie.
Jesli droga jest gladka to spoko zero problemow.
Jednak jak nawierzchnia jest chropowata, slabej jakosci to jest po prostu glosno. Zdecydowanie za glosno. Mieszkam w UK i tych chropowatych nawieszchni jest duzo. To przeszkadza.
Wreszcie Toyota pokazała ze ich dotychczas dosyć nudne stylistycznie nadwozia mogą zacząć się podobać. Pozdrowienia dla najlepszego kanału motoryzacyjnego !
Wizualnie jak na Toyotę wygląda dość przyjemnie. Nie cierpiałem wyglądu Aurisa kombi...
Obok siebie są bardzo podobne. Tzn. Corolla vs. Auris 2FL
Bardzo przyjemne auto do jazdy. W porównaniu do zwykłego 1.6, hybrydowe 2.0 to przepaść w komforcie podróżowania. Szkoda że ten komfort nie dotyczy również wyciszenia które jest tragiczne. Aż miałbym ochotę wyciszyć go matami jak to zrobiłem w Avensis żeby można było normalnie rozmawiać w trakcie podróży. Klasycznie podłoga, ściana grodziowa , nadkola i drzwi. Brak android auto w 2021 roku to też lekka żenada zwłaszcza że nie jest to tani samochód. W sumie Camry też czekała na aktualizację po lekkim oburzeniu potencjalnych klientów i użytkowników, więc może i tutaj będzie to mieć miejsce...
Trzeci miesiąc od premiery jeszcze się nie skończył a już numer 1 na polskim rynku bardzo przyjemnie to auto wygląda na ulicy
Wygląda jak kolejny azjatycki pokemon, czyli miało być oryginalnie a wyszło paskudztwo. No ale co kto lubi
@@lawetapotrzebnaodzaraz8383 weź przestań pier#&*lić prawie każdy komu się pokaże ten samochód mówi że jest bardzo ładny, top 3 kompaktów na dziś
Number 1 choice.
Witam wszystkich.Właśnie skuszony ekonomią w/w modelu dokonałem oględzin oraz dokonałem próbnej jazdy.Niestety dla mnie to nie samochód mam 189 cm wzrostu i 89 kg wagi czyli jestem szczupły po pierwsze po odsunieciu fotela kirowcy i dopasowaniu do swojego wzrostu za kierowcąmiejsca praktycznie zero auto bardzo głośne i w trasie nie tak oszczędne zrezygnowałem...
Tylna klapa zamyka się długo , ponieważ Toyota jest niezawodna i lepiej poczekać 7 sekund co jak dla mnie to bardzo krótko w tym czasie idziesz usiąść za kierownicę pojazdu a nie patrzysz jak się zamyka ....
Dzięki za info na co zwrócić uwagę. Auto Kupiłem😉 😊 ewentualnie jeszcze postawie do warsztatu by go wyciszyli
Zrobiłem taką ponad 800km po autostradach. Z tym wyciszeniem nie jest tak źle jak Pan mówi. Faktycznie przy 130 słychać szumy ale bez przesady. Mój prywatny Focus w dieslu to dopiero rakieta
Focus mk3 jest lepiej wyciszony. Zrobiłem takim 150tys i porównywałem do tej corolli.
W toyocie RAV 4 z 2017r można ryglować wszystkie drzwi przyciskiem umieszczonym na klapie bagażnika obok przycisku otwierania tejże klapy bagażnika :)
Jeżdzę od 5 lat ostatnim Avensisem z dieslem BMW. Obecnie mam 150 tys km. Auto jest świetne, bardzo wygodne ale niestety nie jest bezawaryjne. Od jakiegoś czasu chciałbym zmienić auto ale nie bardzo jest na co w Toyocie… Camry niestety nie występuje w combi a mały prześwit miejsca załadunku w bagażniku i brak składanych foteli raczej skreśla ten samochód pomimo iż jest świetny. Brak też homologacji na hak który w Avensisie używam często. Ostatnio pojechałem do salonu Toyoty przymierzyć się do Corolli. Wcześniej w ogóle jej nie brałem pod uwagę ponieważ wydawała się zbyt mała. Mam 187cm i wcześniej jeździłem BMW 320 i 520. Po przesiadce do Toyoty na początku nie mogłem się przyzwyczaić do wysokiego fotela przedniego i głowy blisko sufitu. To jest w Avensisie oraz Camry pomimo obniżenia na max fotela. Corollą jechałem tylko raz z tyłu uberem i tam musiałem pochylać głowę… Jednak jakie było moje zdziwienie kiedy kilka dni temu przymierzając się za kierownicą Corolli pozycja okazała się najlepsza ! Jedyna Toyota która pozwoli mocno obniżyć przedni fotel. Ty Marku mając 175cm mówisz że przedni fotel niezbyt się obniża i masz blisko sufit… Stary, zobacz jak jest w Camry albo właśnie w Avensisie i wtedy wróćmy do rozmowy :) Corolla serio mi się spodobała i ma jednak spory bagażnik. Toyotami jeździ się super pomimo że to auta „robocze”. Myślałem o Superbie czy Passacie jednak w ich obecnych cenach to chyba już lepiej dołożyć do BMW gdzie można dostać rabat przy zakupie a nie turbo detal w Skodzie czy VW. Podobnie jest w Toyocie jednak często są fajne wyprzedaże. Niestety Corolla pomimo możliwości montażu haka to ciężar przyczepy jest znikomy - no ale coś za coś. Chyba to jeden z rozsądniejszych wyborów od Toyoty dziś poza RAV 4. Zawsze miałem diesle i uwielbiam je, jednak obecne diesle i ten który mam w Avensisie od 100 000km powoduje wiele kłopotów i nie można cieszyć się bezawaryjną jazdą. Chyba pora na hybrydę i prawdziwą niezawodność od Toyoty.
Oglądałem nową corolle ts kombi kilka razy i moim zdaniem tył wygląda jak w Porsche Panamera Sport Turismo
Halo halo pobudka! Stefan wstawaj chyba zesrałeś się w łóżko!
To jakaś prowokacja?
Nowa Corolla zajefajna jest , podoba mi się.
Fajne ładne auto szkoda że nie jest ciut większe w środku bo bym się mocniej zainteresował a tak zostaje Mazda 6 kombi
Z miejscem nie jest tak źle, dużo rekompensuje spalanie tej hybrydy i jej osiągi. Corolla ma zdecydowanie ładniejszy desing patrząc na japońskie auta
W przeciągu trzech lat dwie akcje serwisowe na wysokociśnieniową pompę paliwa. Zagrożenie wybuchem pożaru i spaleniem auta.
Nowa Corolla jest piękna. Nawet wnętrze prezentuje się świetnie i nowocześnie.
...nie powiedział nigdy nikt :-)
@@wgerwat, niektórzy wolą auto Freda Flintstone'a i nikt im tego nie zabrania.
Gust to sprawa indywidualna i nigdy nie jest dobrym tematem do dyskusji.
Ciasne to wnętrze. Dla ludzi pokroju Marka będzie ok.
Corolla kombi fajna jest i fajnie jeździ. Jako pasażer taksówki miałem wiele okazji pojeździć, a sedana hybrydę poprowadzić
ostatni obiektywny dziennikarz super sposób prezentacji konkretnie i to co istotne
06:26 Potwierdzam info , apropo foteli .
09:01 Dynamika hybrydy z eCVT jest fajna do 110 km/h potem zaczyna się lekki dramat.
Auto jest zadziwiająco zwrotne , ma krótką maskę i kamerę z tyłu która bajecznie ułatwia parkowanie.
Tak lubię Twoje testy, że czasami wchodzę na wersję angielską żeby dać like 😊
Mam Corollę poprzednią i ta najnowsza niestety jest mniejsza, jeśli chodzi o ilość miejsca z tyłu.
Świetne autko. Bardzo mi się podoba. Oglądałem ją dokładnie i jest bardzo przemyślana. Mechaniczne sterowanie klimą, mechaniczny prędkościomierz, ekran nawi z guziczkami. Żaden golfoszit się tu nie umywa. To najlepsze auto w tej klasie, drugi był by Renault Megan i nie wchodząc w ceny o 50tysi droższe to nic ciekawego się nie znajdzie.
Wydac na to auto ok. 180 tys. zł ( mówiąc o nówce z salonu) to jak strzelić sobie w kolano i twierdzić że jest super. W 2020 wziąłem w leasing Corollę Touring Sports, bądź mówiąc bardziej po ludzku - kombi, 2.0 hybryda. Mówiąc o tym samochodzie to więcej w nim wad niż zalet, ale zacznę od tej gorszej strony. Po pierwsze, brak Apple CarPlay w aucie z takiego rocznika i za takie pieniądze to jest jakiś żart, dosyć słabe materiały, kierownica, pedaly, dźwignia skrzyni biegów strasznie szybko się zużywają, wyciszenie a raczej jego o braku to już nawet nie wspomnę, żeby ktokolwiek cię usłyszał z tyłu na kanapie to musisz krzyczeć jadąc nawet 90 km/h, jak dla mnie beznadziejna skrzynia E-CVT, jechać tym po autostradzie w trasę to jakiś koszmar, no i wisienka na torcie - duże spalanie, nie będziesz w stanie tym dojechać na jednym baku z Gdańska do Warszawy. Może żeby nie psuć humoru to teraz zalety: dobre auto do miasta, dużo nie spalisz bo głównie drogę pokonujesz za pomocą „elektryka” chociaż z nim to też różnie bywa, w mieście auto potrafi być dynamiczne. To chyba tylko tyle z zalet jakie ja zauważyłem w tym aucie, oczywiście po ponad roku auto zostało oddane, odpowiadając na twój komentarz już zdecydowane wziąłbym ten „golfoszit” niż corollę, nie ma to jak stary dobry VW
@@miosznita2744 Z częścią opinii się zgodzę. Auto przed liftam było słabo wyciszone i to akurat irytuje w takiej cenie, powiedzmy pseudo premium. Poprawiono to znacznie w liftingu. Brak ApleCarPlay no cóż nie używam i nie zauważyłem testując. Konfiguracja silnika jest typowo pod miasto i to powód dla którego go ostatecznie nie kupiłem, bo jeżdżę 40km do pracy głównie po autostradzie. Toyota to jest wygodne auto miejskie na sporadyczne wyjazdy. Jeśli po roku używania masz ślady zmęczenia materiału to faktycznie słabo, spodziewałem się po tojocie więcej. Nic nie napisałeś o ergonomii i to najlepiej świadczy za tym autem. Golf TDI 184PS jakim kiedyś jeździłem ma zrąbaną ergonomię, dobrze to się dogaduje tylko z moim telefonem, ale nie ze mną. Siedzenia są katastrofalne, ale na dłuższą metę da się zaakceptować. Silnik 184PS i DSG oraz wielowachacz trudno nie lubić szczególnie na trasie, za to benzyna była tragiczna (też kilka razy miałem jako zamiennik). Oceniając subiektywnie to dla kogoś kto ma nie za daleko do pracy, to toyota dużo lepsza. Jeżdżę teraz PSA508GT i to ma świetne... przepraszam fenomenalne wyciszenie, 180 kucy i dwusprzęgłówkę oraz wielowachacz. Ergonomia jest świetna tylko nie dogaduje się z moim telefonem jakoś super, ale może być, ze mną dogaduje się świetnie... tylko cena była wyższa bo 200tys położyć trzeba było.
@@miosznita2744 Słyszałem że przed lift jest głośny, ale ja testowałem już polifta i jest bardzo ok. Tak to jest auto do miasta, taką ma konfigurację ten silnik iż żeby wykorzystać jego zalety, to musisz jeździć w mieście. Sory ale miałem okazję jeździć golfem w takiej spasionej wersji, podobną corollą 2.0, oraz Civikiem golf z diezlem tylko dla dizla i komunikacji z telefonem. Cała ergonomia leży i kwiczy. Corolla do miasta jest super. Civik jest fantastyczny ale nie ma kombi.
@@Krzesi28 ja miałem przedlifta właśnie, za polift się nawet nie brałem, ale co prawda to prawda, po mieście mi się tym świetnie jeździło, nie będę ukrywał. Aktualnie posiadam V60 T6 w plug-inie, o wiele lepsze auto, lecz tutaj muszę większą uwagę zwracać na to żeby dbać o silnik gdyż tu jest z turbo, Corolla to był wolnossak. Tutaj ten moment dzięki turbo daje bardziej o sobie znac i w połączeniu z elektrykiem wciska w fotel przy niskich obrotach. Jak na razie jestem zadowolony, zobaczymy co będzie dalej. Pozdro ✌️
Z przykroscia to napisze : baaaardzo slaba recenzja. Opisy doslownie prawie jak z katalogu, prawie nic o wrazeniach z jazdy, spalaniu w miescie - czyli tak gdzie hybryda powinna pokazac pazury, nic o porownaniu do innych hybryd, zero o nowosci w postaci 180km ... niestety ocena dzisiejszej recencji - pała. Moze bez minusa, ale czysta pała Robota na odpierdol
Największą atrakcją jest silnik, o nim jest bardzo mało, nawet o spalaniu tylko z trasy. Ten samochód kupuje się do jazdy po mieście i lokalnych drogach. Idę po info w inne miejsca.
Nie jest najgorzej panowie prowadzącemu zdarzyło się pochwalić fotele przednie to już coś
Ja nie mogę gościa oglądać.
Witam. Wiem, że trochę już późno na porównania do Aurisa, ale skoro został przywołany w filmie, to pozwolę sobie na kilka zdań. Od dwóch lat użytkuję Aurisa kombi, hybrydę w maksymalnej wersji wyposażenia. Przesiadłem się do niego po Verso i zrozumiałe jest, że od początku wydawał mi się za ciasny. Jako, że jest w lizingu na 3 lata...OK. Gdy "weszła" nowa Corolla, pomyślałem, że dla mnie - wyznawcy Toyoty - będzie to następne auto. Dopiero wczoraj, gdy dostałem właśnie Corollę kombi, jako auto zastępcze (Auris upolował sarnę), miałem okazję pierwszy raz się z nią zapoznać. Na razie przejechałem 250km i zaczynam się lekko rozczarowywać. Nie rozumiem oszczędności polegających za dostarczeniu pasażerom z tyłu kieszeni tylko w plecach fotela pasażera..., a kieszenie w drzwiach pozwalają jedynie na wrzucenie paczki prezerwatyw, bo o półlitrowej butelce wody nie ma mowy. Konia z rzędem temu, kto cokolwiek wyjmie z kieszeni drzwi przednich, nie musząc ich wcześniej otworzyć. Są tak wąskie, że jest to wyczyn ekwilibrystyczny. Nie wspomnę, że auto z silnikiem 1,2 i manualną skrzynią, w mieście (Wrocław), weekendową porą - czyli ruch płynny - nie chce spalać mniej, niż 9,2/100km. Już się boję jutrzejszego wyniku z poniedziakowych korków. Zawieszenie w porównaniu z Aurisem jest bardziej sprężyste, czyli na równej drodze jest świetne, ale na nierównościach i wrocławskich dziurach sprawia, że auto dziwnie podskakuje i wydaje się być lekko nieprzewidywalne. Teraz trochę na plus. Corolla jest zdecydowanie ładniejsza od Aurisa. Jest większa, ma większy rozstaw osi i to się przekłada na ilość miejsca w środku porównywalną z Avensisem. Żeby nie było, ostatni wypust Avensisa też posiadam i mogę samochody porównać na żywo, a nie z opowieści lub wspomnień. Corolla jest świetnie wyciszona, jeśli chodzi o silnik (Aris też nie odstaje) i doskonale się prowadzi. Materiały we wnętrzu są miękkie i świetnie spasowane, nic nie trzeszczy i nie piszczy, co Aurisowi się zdarza, ale wyglądają na tandetne i gumowe w porównaniu.. Fotele są przynajmniej tak samo wygodne. Najbliższy tydzień... dwa będą rozstrzygające, czy Corolla za rok zastąpi mojego Aurisa, czy może jednak coś innego. Na pewno będzie to "nudna" Toyota, bo jak napisałem, jestem wyznawcą marki.
Toyota jest dobrze wygłuszona? To jedno z głośniejszych aut wewnątrz. Cienka blacha i brak wygłuszenia. Ktokolwiek podważający tą tezę niech zastuka w drzwi czy maskę
Z wyglądu świetna nawet te 180 koni ujdzie chociaż chciało by się więcej i jakiś napęd Awd mogła by mieć więcej miejsca z tyłu dla mnie spoko auto
Gdyby Ta Corolla była już w 2017 roku, nie wahał bym się ją kupić. Wygląda dobrze, na żywo rewelacja!
Może i dobrze wyglada, ale ja jako posiadasz tej samej corolli od lekko ponad roku stwierdzam ze samochód jest nie warty zakupu. Pierwsze co idzie, okropne materiały użyte do wnętrza, bardzo słabe wyciszenie, blacha grubości żyletki, trzeszczące plastiki i jeszcze do tego ten pilowany silnik przy każdym przyspieszeniu przez skrzynie E-CVT, na trasie z tą skrzynia to jest męczarnia
@@miosznita2744potwierdzam niestety. Auto jest ogólnie ok ale ta skrzynia to dramat szczególnie podczas dynamiczniejszego przyspieszania i szybszej jazdy autostradą. Kolega kupił Corollę 2020 rok z Kanady z silnikiem 2.0 benzyna i skrzynia manualna i to jest całkiem inna jazda .
@@krawcuk-rawcu3363 może zacznijmy od tego że ten samochód nie nadaje się na dłuższe trasy, mimo tego że posiadam w wersji „combi”, chyba że jeździć z miasta do miasta normalnymi drogami, ale autostrada to jest masakra, głównie przez to wyciszenie a raczej jego brak
@@miosznita2744dokładnie tak jak piszesz kolego i do tego ta wyjąca skrzynia niczym blender. Wystarczyło żeby odrobinę dołożyli do tego auta w wyciszenie,a nie jest to duży koszt i dali inny automat i to auto naprawdę było by super. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
@@krawcuk-rawcu3363 to jest już auto robione na ilość, nie na jakość. W następnym roku planuje zmienić na BMW 3 w Touringu, również w hybrydzie 😉. Obym tam się nie zawiódł
Zamykanie bagarznika 10 sekund ok a ile Ci zajmie dojscie oraz wsiasc i zapiac pasy ? Więcej niz 10 sekund a bagaznik bedzie juz zamkniety nin odpalisz silnik . Nie musze stac czekac i patrzeć jak zamyka sie bagaznik.
A w drugą stronę, kiedy idziesz do domu? Nie sprawdzasz, czy samochód zamknięty?
@@MarekDrives nigdy nie sprawdzam, zamykam to powinien byc zamknięty
@@MarekDrives Jestem Twoim fanem, Twoje recenzje są naprawde przydatne i robisz to z zaangażowaniem. I zwrcasz uwage na szczegóły. Ode mnie lapka w górę i dzwoneczek 😉
Żart z 0:26 raczej nie na miejscu. Podobnie jak niskiej jakości widoki "mostu", które raczej są bezsensowne. Ale całokształt recenzji mi się podobał. Auto trzeba przyznać ciekawe.
jascooo to nie byl zart a fakt!
Smutne czasy nas czekają, skoro coś takiego miałoby kogoś urazić :D
Lubię taki "clarksonowy" typ humoru
@@kriss7327 jednak to slaba imitacja
Poniżej 6 litrów chciałby zejść na trasie 180 konną benzyną wspomaganą elektrykiem...Zejdź, ale na ziemię człowieku. To rewelacyjny wynik.
Auto tak sie spodobalo ze zakupilismy. Wersja selection hb z silnikiem 1.8... Kolor czerwony.
jeżdżę taką służbową od kilku miesięcy i uważam że jest to świetne auto
Byłem wczoraj w salonie. Hatchback ciasnota straszna. Nie mieszczą się buty pod siedzenie z przodu. Kombi jako tako, u konkurencji więcej miejsca. Wykończenie wnętrza OK ale wersja, którą oglądałem kosztowała ponad 140 tys. złotych. Za te pieniądze spodziewałem się więcej.
@@Geebvs Myślałem bardziej o wiśniowym drewnie w końcu to japoński samochód. W okolicach 140 tys. zł można się rozglądać za segmentem wyżej. Nieźle wyposażona Mazda 6 czy 508 GT Line.
Mam to na taksie I zdecydowanie jest to na miasto. Robię 4,4/100, do tego wg. mnie zapas mocy jest wystarczający I nawet w trybie eko w 2 sekundy warczy i wyciąga elegancko, gdy trzeba po czym przechodzi na prąd i toczy sie do kolejnych świateł. No niestety jest to auto, ktore sprawdzą się w swoim założeniu przy odpowiedniej jeździe w warunkach miejskich. Auto z rigczem a jedyny minus do tej pory to żarówki świateł mijania ( przynajmniej w moim modelu) Niespotykanie wygodne w wymianie ale dostępne od ręki jak mięso w latach osiemdziesiątych.
2.0 180km? Super. Brak diesli? Ok. Ale że jest głośno przy 110km/h????????????? Nieakceptowalne!!
Przejechałem się w tym tygodniu krytykowaną za hałas Hondą Civic: dziwne, ale przy 140km/h było całkiem znośnie: subiektywnie niewiele głośniej niż w Mazdzie 3. Za to np. Kia Niro (XL za ponad 120kPLN, ale przed FL) mnie zawiodła - wyciszenie było raczej słabe, a silnik wolnossący wył przy przyspieszeniach...
Piotr Pilinko jak wrażenia z jazdy? Jakbyś porównał Mazda z Honda?
@@bartiz12 Oba samochody przyjemne, ale każdy ma swoje mocne i słabe strony:
Mazda 3 (Hikari): na plus - wnętrze świetnej jakości, bardzo dobre uczucie kokpitu otaczającego kierowcę, w zasadzie kompletne wyposażenie, przyjemnie grające audio (ale dałoby się je poprawić stosunkowo niewielkim kosztem, no chyba, że dostęp do przetworników jest mocno utrudniony), dobrze wyciszona, przyjemna tapicerka welurowa (za dodatkowe 6kPLN jest pakiet luxury black z jeszcze lepszymi fotelami ze skórą z węża od pralki: niestety - ten pakiet jest dostępny WYŁĄCZNIE dla wersji Hikari), świetnie pracująca skrzynia biegów. Mimo dychawicznego silnika samo ruszanie jest pewne - dzięki miękkiej hybrydzie pracująca klimatyzacja nie odbiera silnikowi mocy na niskich obrotach.
Dodatkowym plusem jest wysoki prześwit (jak na kompakta - prawie 16cm, konkurencja ma 2-3 cm mniej): doceniam to na podłej jakości parkingu, gdzie muszę parkować przy pracy (Pug208 z podobnym prześwitem daje radę, chociaż trochę protestuje w porównaniu z Qashqaiem, który ma 20cm).
Na minus: w tej cenie silnik mógłby być bardziej dynamiczny, bo w czasie jazdy trzeba go wkręcać na obroty, by uzyskać jakąś dynamikę (do czego jestem przyzwyczajony) - nowy silnik Skyactiv X wymaga prawie 20kPLN dopłaty. Zauważyłem jeszcze dwa minusy: niestety - wnętrze wielkości auta B klasy (mimo zewnętrznych wymiarów sporego kompakta) - co mi osobiście bardzo nie przeszkadza, bo mimo swoich prawie 100kg przy 181cm wzrostu mam dosyć zwartą budowę i było mi wygodnie - w przeciwieństwie do kilku redaktorów, o bardziej rozległej horyzontalnie budowie bębna, i drugi: dziwnie blisko kierowcy umieszczone lusterka boczne, które mocno zniekształcają obraz - gdyby nie sygnalizacja diodami samochodu w martwym polu byłyby nieprzydatne niestety. A - jest jeszcze nieszczęsny plastik piano black wokoło dźwigni zmiany biegów, który był już porysowany w salonie. Widoczność do tyłu symboliczna.
Z drugiej strony Honda (tu była topowa wersja sedana z silnikiem 1.5t): wnętrze obszerne - tak jakby się siedziało w aucie o klasę większym (mimo tak naprawdę nie aż tak dużo większych wymiarów zewnętrznych), podobnie bagażnik, normalne lusterka boczne, brak plastików piano black w zasięgu niszczenia (są tylko wokoło wyświetlacza), generalnie siedzi się wyżej niż w Mazdzie (wysiadanie było dla mnie o wiele wygodniejsze). W tym przypadku nie narzekałem na brak mocy, ale sama jazda nie była aż tak dynamiczna, na jaką się nastawiałem: to znaczy - wjazd na autostradę nie wymagał redukcji i przyspieszanie było bardzo sprawne, ale prawdę mówiąc, to więcej emocji oferuje silnik 1.2t/110KM w Pugu 208 mojej żony (może dlatego, że tam moment rzędu 90% maksymalnego jest dostępny od ok. 1300obr/min, co daje wrażenie lepszej dynamiki). W sumie to gdybym subiektywnie miał porównać dynamikę Civica 182KM z Ceedem 140KM to nie wiedziałbym, który jest szybszy (mimo wiedzy, że ten pierwszy przyspiesza co najmniej sekundę szybciej do setki niż Kia).
Był szyberdach - rozwiązanie które nieco rozjaśnia ciemne wnętrza (szczególnie, że hb Civica i Mazda 3 podsufitka jest czarna), ale nie lubię go otwierać, bo mam problemy z zatokami. Więc jakiś wielki plus to nie jest. Praca skrzyni biegów równie fantastyczna co w Mazdzie 3. Wyciszenie nieco gorsze, ale nie zauważyłem dyskwalifikujących dźwięków (może dlatego, że były założone opony o niskim oporze toczenia i nie generowały zbyt dużo hałasu z okolic nadkoli, które nie są jakoś super wyciszone). Plusem jest to, że pakiet skórzany (5kPLN, ale bez sterowania elektrycznego) jest dostępny w zasadzie w każdej sensownej wersji wyposażeniowej.
Z minusów: brak kamer 360 (jestem do nich przyzwyczajony, acz nie uzależniony), kamera wsteczna średniej jakości, wykończenie jednak gorsze niż w Mazdzie (acz całkowicie akceptowalne i wydaje się, że mniej podatne na uszkodzenia) - nic nie trzeszczało, zestaw audio też grał gorzej (ale w sumie nieźle). Kolejnym minusem jest to, że tapicerka materiałowa jest raczej szmaciana, nieprzyjemna w dotyku i szybciej się brudzi - mimo, że nie przepadam za sztuczną skórą, to tu bym do niej dopłacił.
Podsumowując auta w podobnej cenie: Mazda 3 (w wersji wolnossącej) - dla kogoś, kto ceni sobie świetną jakość wykonania, ale jeździ w maksymalnie dwie osoby (chyba, że okazjonalnie zabiera niezbyt dużych pasażerów) i lubi raczej spokojną jazdę. Daje więcej radochy z przebywania we wnętrzu.
Honda Civic: większa przestrzeń dla rodziny 2+2, duży bagażnik, większa dynamika, podobne spalanie.
Trudno się zdecydować.
Dla mnie pozostają jeszcze:
Kia Ceed 140KM (albo GT z 200KM+): średniak, ale ze sporo niższą ceną (tak prawie 20kPLN z podobnym wyposażeniem).
Peugeot 308 GT (diesel daje fajne uczucie kopa, którego mimo wszystko brak w Hondzie, wnętrze jest wykonane bardzo dobrze, ale ma automat - co odbiera trochę radochy z jazdy, z drugiej strony skrzynie manualne w Pugu nie należą do czołówki), albo benzyna 225KM+EAT8 (tak nie kopie, spala więcej, ale też jest fajnie). Z tyłu w hb miejsca na nogi mało (coś jak w Mazdzie).
Peugeot 3008 - tu mi się podoba wnętrze, prześwit ale cena jest dużo wyższa, niestety: w cenie Mazdy 3 Hikari byłby dostępny w zasadzie tylko najsłabszy silnik 1.2t/130KM lub diesel 1.5t/130KM. Ale jest też najbardziej pojemny z tych aut.
Zawsze toyoty miał bardzo słabe wyciszenie, i nic się w tej kwestii nie zmienia.
fajny samochód
Nic specjalnego, takie wozidło.
Może rozstaw osi w Corolli jest taki jak w Avensisie, ale na szerokość w kabinie Corolla ma wyczuwalnie mniej miejsca (jest węższa) - więc z tym zastępowaniem jest tak sobie (chociaż cenowo to już zastępuje, a nawet przebija Avensisa).
Bardzo ładny samochód.
Zielony z czarnym dachem kombik w sportowej wersji to auto moich marzeń.
Wszystko jest piękne i idealne tylko nikt nie opowiada że auto nie ma praktycznie wygłuszenia więc każda zmiana nawierzchni jest słyszalna i hałas jest jakby jechało się jakby były lekko uchylone okna, w ledowych reflektorach po zmierzchu i jeździe w deszczu przed samochodem jest ciemno jak w d... i wydać tylko znaki drogowe, po roku twardnieje uszczelka pod anteną rekinkiem i woda z ulewy leje się do środka i wypływa przez lampki przy lusterku wstecznym. Ale o tym nikt z tych płatnych Recenzentów Wam nie opowie.
A po 7 latach taka Toyota nie dostaje przeglądu w Niemczech ze względu na korozję
Panie Marku świetny test.
A moze po prostu kadziewny kabelek ktory sie psuje od noszenia w kieszeni przy ewentualnym spotkaniu z koscia czlowieka rozpada sie w drobny mak ;)
Klapa bagażnika zamknęła się po 8:63 sekundach, a nie po 10.
to i tak o 10 za długo.
Nie wierzę..teraz będą się spierać jak szybko otwariera/zamyka klapa bagażnika....oj cebule
Doskonale wiem, że corolla jest słabo wyciszona. Jako jedyny z testujących o tym wspominasz.
Tomek Glinka to prawda mam aurisa 2016 rok to jest masakra powyżej 90 z tyłu samochodu słychać szum powietrza jakby dostawał się do środka a nie dostaje się i nie wiadomo skąd to leci 😂 ale jest wyjście takie że za 2000 tys profesjonalnie wycisza auto :D
@@Sinalos 2 miliony za wyciszenie???? ;)
Słabo wyciszona jak octavia 3
@@ironpiter superb 3 także tragedia
Auris I-generacji nie występował jako kombi, a w Europie nie było Corolli kombi w tym okresie, tak jak to było z wersją sedan. Trochę niepotrzebnie pokomplikowane i nie do końca trafne było to tłumaczenie nazw podobnie jak rozstawów osi.
A jakiś test używania w mieście? Głównie do tego ta hybryda... brakuje np. spalania 2.0 hybrydy w warunkach miejskich
Około 5 norlamnie jeżdżąc jak wszyscy, czym więcej korka tym mniej spali
Mamy Toyotę Corollę TS Kombi z 2019 roku od tygodnia i już wiemy ,że był to dobry wybór.
Piotr Krankowski gratki :)
dzięki
@@piotrkrankowski555 która wersja silnikowa? jak wrażenia z jazdy: daje radę czy zamula?
Tak jest! Włoskie sportowe:)
6:27 - zakładam, że odczucie wygody tych foteli polega na tym, że są one niżej zamontowane.
Bo dokładnie te same fotele w Corolli Cross w filmie sprzed kilku tygodni zostały przez Was zjechane z góry na dół, kednym słowem spuszczone w klozecie.
Dlaczego się do tego przyczepiam? Bo jeżdzę obecnie RAV4 i mój kręgosłup wyje z bólu na samą myśl o tym, że zbliżam się do tego auta w celu wykonania aktywności:"jazda RAV4". Mam możliwość zamiany auta na Corollę właśnie i zanim podejmę decyzję i sprawdzę organoleptycznie, chce obejrzeć kilka waszych (i innych) testów corolli - żeby nie wdepnąć w rozczarowanie - jak ma to obecnie miejsce w (moim) przypadku tak przez wszystkich wychwalanej RAV4.
Nie wiem, czy są to "dokładnie te same fotele". Mogą wyglądać podobnie, ale ich wewnętrza konstrukcja może być zupełnie inna. Poza tym w Corolli Cross problem dotyczył przede wszystkim fotela pasażera.
@@MarekDrives dzięki za podtrzymanie nadziei. Jazda próbna corollą tuż po świętach. RAV4 nie miałem okazji się wcześniej przejechać - to były wtedy jeszcze te dziwne czasy z maskami na brodach i zakazem zbliżania się i dotykania czegokolwiek.
Dzisiaj wsiadłem do corolli i przejechałem prawie 600km. Ani raz nie pomyślałem, że jest mi niewygodnie za kierownicą. Po takiej trasie z RAV4 już bym raczej nie wysiadł o własnych siłach. Corolla ma niezłe fotele, nie świetne, ale złego słowa o nich powiedzieć nie mogę.
6 miesięcy temu szukałem takiego materiału o Toyocie Corolli . Ciekawe ze YT mi go nie znalazł :( . Przypadek ? Dzieki za ten film , nie spotkałem się żeby w innych materiałach oceniono głośność Toyoty .
W końcu konkretny test i konkretna ocena, czyli jeśli ktoś pragnie niezawodnego auta właśnie to dostanie, a nie jak u konkurencji mydlenie oczów
W poprzedniej Corolli było więcej miejsca i jakos tak wygodniej się siedziało. W nowej Corolli jest jakieś takie klaustrofobiczne wrażenie
W mieście mam spalanie 3,8l. Auto rewelacja i z tą głośnością nie jest tak źle.
Najlepsze są te czujki alarmu sterczące spod osłony słupka. Zupełnie jak własnoręcznie dokładane alarmy w latach 90.
+1
Nie ma aut idealnych ale jak już miałbym wybierać to wolę trochę głośniejsze wnętrze 10-cio sekundowe zamykanie klapy i nawet port USB w niewygodnym miejscu niż ciągłe awarie aut konkurencji które w hybrydowych Toyotach nie występują...
a skąd wiesz że nie występują
Bo nie występują. Wejdź na forum. Ludzie chwalą bezawaryjność hybryda toyoty.
Jakbym słyszał Zientarskiego, prospekty reklamowe wykute na pamięć.
Taaaaak, nie występują. No może jakiś mały pożar: nic poważnego...
phys.org/news/2018-09-toyota-recalls-million-hybrid-cars.html
A co ma sie w Toyocie zepsuć jak od ponad dekady klepią to samo:d jestem fanem Celicy jeżdziłem wszystkimi od 4gen po za Celicą i Suprą Toyota nigdy nie miała nic do zaoferowania.
0:26-0:35 pięknie to ująłeś :D
Mnie się podoba nowa Camry tylko ból jest taki że nie ma jakiejkolwiek innej wersji poza hybrydą. brakuje choćby 2-litrowego turbo czy jakiegoś 3.2 V6. W sumie to samo z z Lexusem ES na naszym rynku... albo hybryda albo "spadaj"
Kisłem z nazwy Auris na którą się zdecydowali, a cały angielskojęzyczny świat nie był w stanie poprawnie wymówić. Brzmiało to coś na kształt Toyota Oris.
Panie Marku, mam 198 cm wzrostu i miejsca z przodu, za kierownicą naprawdę mi nie brakuje, również nad głową. Jak u licha Panu może brakować przy 175 cm wzrostu:)?
Bardzo proste: dla Pana zmieścić się z głową gdziekolwiek to sukces, a dla mnie norma, więc czuję różnicę. Pomijam kwestię prawidłowej pozycji za kierownicą, której przy Pana wzroście tym samochodzie raczej nie da się zająć.
@@MarekDrives Pozycja jest naprawdę wygodna, choć rzeczywiście przydałoby się, żeby kierownica wysuwała się dalej o 2 cm, tak jak jest to w innych markach. No ale nie można mieć wszystkiego. Tak czy inaczej jestem zachwycony tym autem i jego napędem. Uważam, że to najlepszy napęd na rynku, biorąc pod uwagę moc i oszczędność i przyjemność z jazdy. Diesle to dla mnie silniki specjalnej troski. Kupowanie ich nie ma sensu jeśli 90 proc. czasu jeździ się po mieście.
Marek, jak ja szanuję Twoje poczucie humoru!
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Proszę się przesiąść z Dacii Lodgy, gdzie wytłumienie to "miejska legenda" :)
Myslalem ze TS to toyota sport .... cos takiego jak zrobili kilkanascie lat temu z silnikiem yamahy 1,8 litra i 200 koni .... to bylo auto ...
Hola hola, przecież reflektory LED'owe są już w standardzie w najniższej wersji, w VIP są matrixowe ;)
W zwyklej (nie hybrydzie) trzeba doplacic do pakietu stylistycznego. W pakiecie poza led znajduja sie tez ladniejsze alu...
@@jano3681 nie, nadal wszystkie wersje silnikowe mają światła główne (czytaj: mijania, drogowe i DRL) LEDowe. W pakiecie są w pełni LEDowe reflektory, z kierunkowskazami LEDowymi.
To ju z chyba mozna nazwac pelnowymiarowym telewizorem ;)
No cóż mnie się podoba Touring Sport jak również Hatchback i moim zdaniem ciekawiej wygląda od Golfa i może się podobać .Już nie wspominając o legendarnej bezawaryjności.
a co na rynku wyglada mniej ciekawie od Golfa ?:)
Dla osob jezdzacych duzo (80000km+)proponuje LPG sprawdzilem koszty spadly o 60%
Chyba raczej nie w wersji z silnikiem hybrydowym 2.0 tylko 1.8
Zdecydowanie nowa Corolla, ma fajny zadziorny przód
Na żywo wygląda jeszcze lepiej, aż się wierzyć nie chce, że to Toyota.
Kurłaaa te tablety :))) masakiera :)
Ps. Lubię Twoje recenzje :)
smutne z tą głośnością w aucie. Nic z tym producenci nie robią w "tanich" autach
pandzik jest wiele ciszej niz w aurisie 1.8 recenzet bzdury mowi
150 tyś.zł.to jest tanio !?
@@jasiujasiu8248 potwierdzam
Jeździłem Avansisem Kombi, zaraz przesiądę się Corolli TS, dam znać co i jak..
Rafał Turski i jak po przesiadce ? Będę się tez przesiadał identycznie i jeztem ciekawy opinii, zwłaszcza co sowieckości kabiny
No i co kupiłeś to cudo,czy już ukradli??
Marek jak zwykle...... Profesjonalnie
Opis na 2 strony, ale nadal nie wiadomo jaki silnik, moc itd....
0:55 most niepodleglosci przy ostrodzie?
Trasa? A miasto? Panie Marku, to to jest tak jakby pchać diesla do miasta albo silniki litrowe na tor :)
Lepsza Corolla
Mam corolle 2,0 hybrydę od 3 miesiecy. Spalanie w trybie komfort, najniższe 3,5, a średnie 5😁
Jak to robisz? Ja mam 1.8 od miesiąca i poniżej 5 zejść nie mogę, nawet jadąc 70-80 km/h drogami powiatowymi, aż strach pomyśleć co będzie jak się będę spieszył.
@@irek3099Trzeba z wyczuciem naciskać gaz, a tak małe spalanie masz kiedy jezdzisz w warunkach miejskich koło 50km/h, pozatym na spalanie ma też wpływ ukształtowanie terenu. Moj znajomy jezdząć tylko po miescie miał spalanie 0,7
Zbiornik paliwa mógłby być trochę większy niż 43l.
to hybryda, wcale nie jest potrzebny większy. w mieście pali 4l/100km, super sprawa polecam mocno.
@@QuattroRMT ten nowy silnik?
@@QuattroRMT co do miasta mogę się zgodzić ale w trasie pewnie więcej kilometrów zrobię swoim 10 letnim benzynowym fiatem.
@@marcinm.3713 w trasie przy bardzo agresywnej jeździe (średnia 140km/h) spalanie wyniosło 8,2l/100km. Myślę że jest to doskonały wynik, wręcz imponujący.
@@QuattroRMT oglądałem test skody RS z 2.0 TSI 245KM i przy prędkościach rzędu 140 km/h wynik był całkiem podobny - więc chyba tak nie imponujący. Hybryda tylko z myślą o mieście i okazjonalnym wypadem po za miasto. Do codziennego tłuczenia autostrady się nie nadaje, przeciętny diesel przy tych prędkościach oszczędza od 2 do 3 l na 100 km
Wygląda na to że znalazł mi się następca mojej Astry K kombi 1.6t, w końcu jakoś przyzwoicie zbierająca się Toyota.
Dwa razy bym się zastanowił
@@MrPoipoi95 różni ludzie, różne potrzeby.
Co wy z tym bagażnikiem? Przecież jak się kliknie zamykanie, można śmiało iść zająć miejsce za kierownicą, zapiąć pasy - gwarantuję, że do momentu, aż będziecie chcieli ruszyć, bagażnik dawno się zamknie. No chyba że z jakiegoś powodu stoicie z tyłu modląc się do opadającej klapy.
Albo można wejść do sklepu i zastanawiać się, czy ktoś zdążył zajrzeć do bagażnika czy nie.
Nic o głośnikach JBL ?!?!?
Nie znam się na audio.
Corolla!!!
Jak jest waszym zdaniem z ilością miejsca za kierownicą? Mam, 186cm i trochę się zastanawiam jak jest z szerokością i wysokością do podsufitki
3:40 fajnie sobie życzą za koło zapasowe dojazdowe (PS. sprawdzałem na przykładzie skody. Skoda oferuje w konfiguratorze dwie opcje: albo samo koło za 450 zł lub/i z podłogą wielofunkcyjną na przykładzie skody superb za 700 zł, ale samo koło jest o ponad połowę tańsze)
To nie toyota. Brak zegarka elektronicznego🤪🤪🤪
ale przyciski od podgrzewania foteli i okien wciąż te same co 20 lat temu :)
Co do brązowego lakieru, który przechodzi naprzemiennie w fiolet i czerń - insignia pierwszej generacji miała identyczną przypadłość.
Kiedyś to robili kameleony, granat, zieleń jasna i butelkowa nawet , czerń na jednym aucie i to z fabryki
insign01x no i właśnie ten lakier wyglada spoko
Przy 140 głośno? Słabo bo ta najmocniejsza wersja jest zachęcająca. Jeżdżę golfem variant 2017 1.4 tsi I przy 140 jest całkiem przyjemnie
NIech w końcu toyota poprawi wyciszenie wnętrza jeżdziłem nowym Aurisem i przy ponad 100 km/h można ogłuchnąć.
'Kupujesz' fure za 150 tysia a tam przy 140 głośno. Masakra jakaś
@@tomek_kot Nie kupisz takiego auta. Poprzestaniesz na BeeMWu z niemieckiej powodzi.
@@piedroparolini przykro mi. Śmigam takim za 150 w którym przy 160 jest komfortowo :)
Plus za napęd dynamic force.
Minus za wygłuszenie (podobnie jest chyba w C-HR).