Jakbym slyszała o sobie! Zaczęłam jakiś czas temu rozumieć, że to jestem JA. Ja i moja wrażliwość, która jest moją cechą , czescią nierozerwalną mnie i absolutnie nie jest czymś złym ! Od malenkosci slyszałam -jestes przewrażliwiona! Wyolbrzymiasz! Przesadzasz! Jesteś pesymistką jak ...( I tu padaly konkretne osoby). To bolało bo slyszalam.od najbliższej osoby. Do dziś to JAK to moja trauma. Jestem mega przeczulona na słowo JAK I ciagne porównywania. Wiem jak mogą one zniszczyć człowieka. Krytyka czy porownania od dziecka zabijają wiare w siebie I swoją prawde o sobie. Przestajemy siebie lubić, akceptować. Zaczynamy wierzyc, ze cos z nami jest nie tak . Jestesmy zlepkiem wad. Kierujemy swoją uwage do tego by zadawalac innych I za wszelką cene udowadniac, ze nie jestesmy takie złe. Popadamy w jakas chora bieganine, napięcie, cheć zadowolenia innych kosztem siebie, swojego zdania. Zabijamy siebie. Wypieramy. Ja popadlam w depresje. I tu tez slyszalam, ze przesadzam. Juz nie wiesz co jest twoje, do czego nasz prawo...potem pojawila sie choroba immunologiczna, choroba jelit... az przyszedl moment kiedy moje ciało I psychika krzykneły STOP !!! STOP zadawalania innych, STOP nie stawianiu granic, STOP zycia wedlug innych oczekiwan wzgledem nas! START by skupic sie na sobie...poznac siebie !Jestem TU I Teraz ! Mam 45 lat...I czuje pustke! A najczestsze zdanie bylo "nie wiem"..."wszystko jedno"..."obojetne".. "jak chcesz".....dopiero terapia I przyrownanie mojego zycia do wanny otworzylo mi glowe. Jestem jak dziurawa wanna, z ktorej wyplywa wciaz woda. I'm wiecej nalewam wody tym szybciej ona ucieka...az doszlam do punktu, ze nie mam z czego czerpac...nie mam jak siebie zapelnic bo pozwolilam by ta woda stale uciekala. Zostaje ostatecznie pustka. Nie mam nic dla siebie...ani milosci ani zrozumienia...... chce to zmienic...poki żyje.
Pani Barbaro, bardzo dziękuję za komentarz i Pani historię🧡gratuluje odwagi i walki o siebie i swoją wrażliwość. To podróż, która ma swoich bohaterów, w Pani historii największą bohaterką jest Pani. Proszę o tym nigdy nie zapominać. Dziękuję za zaufanie🫶pozdrawiam serdecznie 🧡
Jakie to jest piekne Co Pani mowi...Dopiero teraz zrozumialam, ze mam Prawo do odpoczynku. W otoczeniu pewnych osob, juz zupelnie wyczerpana, psychicznie, fizycznie, ciagle bylo za malo to co robilam, chociaz moj organizm krzyczal o pomoc, byl nonstop nacisk i zupelny brak zrozumienia ze strony pewnych osob, ktore Jak myslalam powinny byc autorytetem. Jak bardzo sie mylilam. Juz samo sluchanie Pani slow, przynosi ulge. Przesylam ❤️.
Pierwszy raz w życiu usłyszałam słowa, które tak trafnie opisują mój stan - dziękuję :) Przede mną długa droga, bo niełatwo pogodzić współistnienie w głowie wysokiej wrażliwości, skrajnego introwertyzmu i fobii społecznej, dlatego każde wsparcie jest na wagę złota. Serdecznie pozdrawiam :)
Pani Magdo, dziękuję za Pani komentarz. Droga Wrażliwca do siebie nie jest momentami łatwa ale warta wysiłku bo robi to Pani przede wszystkim dla siebie. Pozdrawiam ciepło 🙂
Pani Magdaleno dzisiaj podala pani cudowna i prawdziwa recepte dla osob wrazliwych jak zmienic swoje ubogie zycie z powodu swojej wrazliwosci i nie radzenia sobie w zyciu .Sukces gwarantowany ..
Droga do siebie jest ważniejsza niż cel. Proszę o tym nie zapominać. Nauka i odwaga do stawania się sobą prawdziwą jest bezcenna. Wierzę gorąco, że się Pani uda. Cieszę się, że mogę pomóc. Proszę korzystać. Pozdrawiam ciepło 🙂
Dziękuję PanI iMagdaleno za przybliżenie tematu wrażliwości.JA NIE MAM , AŻ TAKICH PROBLEMÓW , ALE Z NIEKTÓRYCH INFORMACJI SKORZYSTAM, PONIEWAŻ NIE WSZYSTKIEGO BYŁAM ŚWIADOMA.WSZYSTKO O CZYM PANI OPOWIEDZIAŁA MA MIEJSCE W ŻYCIU OSÓB WRAŻLIWYCH MYŚLĘ , ŻE MŁODE DZIEWCZYNY SĄ ZAGUBIONE I NIE WIEDZĄ CO Z TYM ZROBIĆ, PONIEWAŻ BARDZO CIERPIĄ . SERDECZNIE POZDRAWIAM.
Pani Tereso bardzo dziękuję za ten komentarz. Rzeczywiście Wrażliwce na różnych etapach potrzebują wiedzy i wsparcia adekwatnie do swoich doświadczeń i drogi w odkrywaniu swojej wrażliwości. Pozdrawiam ciepło 🙂
Jakbym slyszała o sobie! Zaczęłam jakiś czas temu rozumieć, że to jestem JA. Ja i moja wrażliwość, która jest moją cechą , czescią nierozerwalną mnie i absolutnie nie jest czymś złym ! Od malenkosci slyszałam -jestes przewrażliwiona! Wyolbrzymiasz! Przesadzasz! Jesteś pesymistką jak ...( I tu padaly konkretne osoby). To bolało bo slyszalam.od najbliższej osoby. Do dziś to JAK to moja trauma. Jestem mega przeczulona na słowo JAK I ciagne porównywania. Wiem jak mogą one zniszczyć człowieka. Krytyka czy porownania od dziecka zabijają wiare w siebie I swoją prawde o sobie. Przestajemy siebie lubić, akceptować. Zaczynamy wierzyc, ze cos z nami jest nie tak . Jestesmy zlepkiem wad. Kierujemy swoją uwage do tego by zadawalac innych I za wszelką cene udowadniac, ze nie jestesmy takie złe. Popadamy w jakas chora bieganine, napięcie, cheć zadowolenia innych kosztem siebie, swojego zdania. Zabijamy siebie. Wypieramy. Ja popadlam w depresje. I tu tez slyszalam, ze przesadzam. Juz nie wiesz co jest twoje, do czego nasz prawo...potem pojawila sie choroba immunologiczna, choroba jelit... az przyszedl moment kiedy moje ciało I psychika krzykneły STOP !!! STOP zadawalania innych, STOP nie stawianiu granic, STOP zycia wedlug innych oczekiwan wzgledem nas! START by skupic sie na sobie...poznac siebie !Jestem TU I Teraz ! Mam 45 lat...I czuje pustke! A najczestsze zdanie bylo "nie wiem"..."wszystko jedno"..."obojetne".. "jak chcesz".....dopiero terapia I przyrownanie mojego zycia do wanny otworzylo mi glowe. Jestem jak dziurawa wanna, z ktorej wyplywa wciaz woda. I'm wiecej nalewam wody tym szybciej ona ucieka...az doszlam do punktu, ze nie mam z czego czerpac...nie mam jak siebie zapelnic bo pozwolilam by ta woda stale uciekala. Zostaje ostatecznie pustka. Nie mam nic dla siebie...ani milosci ani zrozumienia...... chce to zmienic...poki żyje.
Pani Barbaro, bardzo dziękuję za komentarz i Pani historię🧡gratuluje odwagi i walki o siebie i swoją wrażliwość. To podróż, która ma swoich bohaterów, w Pani historii największą bohaterką jest Pani. Proszę o tym nigdy nie zapominać. Dziękuję za zaufanie🫶pozdrawiam serdecznie 🧡
Jakie to jest piekne Co Pani mowi...Dopiero teraz zrozumialam, ze mam Prawo do odpoczynku. W otoczeniu pewnych osob, juz zupelnie wyczerpana, psychicznie, fizycznie, ciagle bylo za malo to co robilam, chociaz moj organizm krzyczal o pomoc, byl nonstop nacisk i zupelny brak zrozumienia ze strony pewnych osob, ktore Jak myslalam powinny byc autorytetem. Jak bardzo sie mylilam.
Juz samo sluchanie Pani slow, przynosi ulge.
Przesylam ❤️.
Pani Gabrielo, cieszę się, że mogę pomóc. Dużo spokoju i wytchnienia życzę. Pozdrawiam❤️
Pierwszy raz w życiu usłyszałam słowa, które tak trafnie opisują mój stan - dziękuję :) Przede mną długa droga, bo niełatwo pogodzić współistnienie w głowie wysokiej wrażliwości, skrajnego introwertyzmu i fobii społecznej, dlatego każde wsparcie jest na wagę złota. Serdecznie pozdrawiam :)
Pani Magdo, dziękuję za Pani komentarz. Droga Wrażliwca do siebie nie jest momentami łatwa ale warta wysiłku bo robi to Pani przede wszystkim dla siebie. Pozdrawiam ciepło 🙂
Jestem identyczna jak ty
Pani Magdaleno dzisiaj podala pani cudowna i prawdziwa recepte dla osob wrazliwych jak zmienic swoje ubogie zycie z powodu swojej wrazliwosci i nie radzenia sobie w zyciu .Sukces gwarantowany ..
Bardzo przydatny wykład, dzięki Magdo
Pani Grażynko, dziękuję❤️pozdrawiam i cudowności życzę☀️☀️☀️
Słucham raz za razem i nie chce mi się wierzyć, że ktoś mnie rozumie...
Panie Zenobiuszu, niech służy 🫶
To o mnie 😞
Dziękuję za każdy film , uczę się żyć .
Próbuje nagrać nową płytę w swojej głowie .
Droga do siebie jest ważniejsza niż cel. Proszę o tym nie zapominać. Nauka i odwaga do stawania się sobą prawdziwą jest bezcenna. Wierzę gorąco, że się Pani uda. Cieszę się, że mogę pomóc. Proszę korzystać. Pozdrawiam ciepło 🙂
Dziękuję PanI iMagdaleno za przybliżenie tematu wrażliwości.JA NIE MAM , AŻ TAKICH PROBLEMÓW , ALE Z NIEKTÓRYCH INFORMACJI SKORZYSTAM, PONIEWAŻ NIE WSZYSTKIEGO BYŁAM ŚWIADOMA.WSZYSTKO O CZYM PANI OPOWIEDZIAŁA MA MIEJSCE W ŻYCIU OSÓB WRAŻLIWYCH MYŚLĘ , ŻE MŁODE DZIEWCZYNY SĄ ZAGUBIONE I NIE WIEDZĄ CO Z TYM ZROBIĆ, PONIEWAŻ BARDZO CIERPIĄ . SERDECZNIE POZDRAWIAM.
Pani Tereso bardzo dziękuję za ten komentarz. Rzeczywiście Wrażliwce na różnych etapach potrzebują wiedzy i wsparcia adekwatnie do swoich doświadczeń i drogi w odkrywaniu swojej wrażliwości. Pozdrawiam ciepło 🙂
Fajny kanał Magdo. Powiedz mi czy wiesz co to jest zaburzenie osobowości borderline?
Co to znaczy:"praktykować uważność"?
Świetny materiał, ale zdecydowanie przyjemniej mieć z Panią kontakt wzrokowy. Pozdrawiam.
Dziękuję Pani Marzeno za te słowa 🙂testowanie formy dla nas w odbiorze to też niezwykła przygoda. Pozdrawiam ciepło 🙂