Ciężko zrozumieć postępowanie tej kobiety. Tym bardziej, że miała w okół siebie życzliwych ludzi i z opisu wynika, że pracodawcę o jakim często można tylko pomarzyć. Dla kilku marnych groszy zabiła dwie niewinne kobiety, zniszczyła życie ich rodzinom, sobie i swoim dzieciom. O czym ona wówczas myślała? Straszne.
Nie rozumiem, po co jej to było, miała dobrą pracę, szefa który był dla niej dobry, córki, które miały tylko matkę tak naprawdę, i pozbawila je obojga rodziców, zniszczyła życie nie dość że starszym kobietom, co swoim corkom, no i matce, wcale się nie dziwię, nie chcą utrzymywać kontaktu z morderczynia
Trudno uwierzyc, ze bedac jedyną podporą dla swoich trzech córeczek i majac nie najgorszą sytuację finansowa, decyduje się popełnić te ohydne zbrodnie. Ciekawe jaką byla matką dla dzieci i co by miala do powiedzenia teściowa, z ktora byla od lat skłócona.
@@janekptasznik44 nie zgadzam się.Ona nie popełniała tych morderstw, bo ledwo wiązała koniec z końcem, przyczyna leżała głębiej, zapewne w jej powichrowanej psychice, osoby zaburzonej, niezdolnej do empatii, itd. Justyna mówiła przecież, że dostawała produkty żywnościowe od swego pracodawcy, dzięki czemu wiodło jej się całkiem nieźle.
@@janekptasznik44 myślę, że ma pan rację. Chociaż interesujący jest dla mnie motyw samej kradzieży. Zgadzam się że głównie chodziło o kasę ale zabierała bardzo niewiele w stosunku do tego co posiadały ofiary. Czy może robiła to też dla adrenaliny? Być może. Pewnym jest że nie nie myślała o konsekwencjach i zaburzenia jakie zostały to chyba niewiele co odkryto. Czy gdyby to dziś ją diagnozowano co by odkryto? 🤔
@@janekptasznik44 haha tak, ale ludziee!Mnóstwo osób tak miało jak ona, o czym tu mówić, miałaby na życie, to zapragnęłaby na auto czy wycieczki, nie ma usprawiedliwienia, to wszystko kupy się nie trzyma, ani razu zresztą nie wspomniała w rozmowie z Miszczakiem, że nie starczało jej na życie.Gdyby to był motyw, na pewno by się nim zasłaniała.Sorry, ale nie kupuję Twoich argumentów.
Mindfuck, serio, nie kumam zbrodni na tle finansowym, zwłaszcza w momencie kiedy zabójca/czyni in spe, nie walczy o życie, tylko kradnie dla… kradzieży? Ciekawa jestem jej historii, dzieciństwa, co ukształtowało tak dziwny umysł. Dzięki Justyna za bardzo ciekawy podcast. Pozdrawiam
Muszę przyznać, że Irena do najsprytniejszych nie należała. Jej sposób działania i rzucanie się w oczy przed dokonaniem morderstw świadczy nie o zaplanowaniu, a jej desperacji połączonej z głupotą. Szkoda dzieci.
Nie była dobrym człowiekiem za jakiego chciała uchodzić, tylko wyrachowana zbrodniarka wyzuta z zasad moralnych. To że ktoś się kamufluje to nie znaczy że jest taki na jakiego się kreuje
Justyno, nie miałam pojęcia o tej sprawie, a również mieszkałam nieopodal małego handelku w Gliwicach. To szokujące, że ludzie których mogliśmy często mijać na ulicy mogą być zdolni do takich okropnych przestępstw. Świetny materiał.
Niech to będzie przestroga dla nas wszystkich, że ludzie potrafią nosić maski nawet przez kilkadziesiąt lat, ale prawdziwe oblicze w końcu się ujawnia.
W pierwszych chwilach wstępu myślałam, że ci trzej policjanci to jacyś przebierańcy co wywabili Irenę, że to Irena będzie ofiarą tego odcinak. A tu taka niespodzianka. Dobra, życzliwa, pomocna kobieta, matka okazała się wyrachowaną morderczynią.
Jakoś chyba w 95 roku kupowałam rower, modnego wtedy górala i kosztował on 600 zł. Rok później był szał na rolki i takie półprofesjonalne nadające się do tricków kosztowały wtedy 300 zł. Te staruszki zginęły po prostu za nic.
Racja, te 300,00 PLN w 1992 miały wówczas większą wartość, ale bez przesady, nie były to pieniądze wystarczające żeby "ułożyć sobie życie na nowo". Inna sprawa, że siła nabywcza PLN w latach 90 bardzo szybko się zmieniała, również pomiędzy 1991/92 a 95 rokiem. I z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, "górale" tyle kosztowały w połowie lat 90 :)
Justyno twój kanał jest wyjątkowy masz niepowtarzalny i fantastyczny głos,ciekawy materiał a niesamowicie dobrze dobrana muzyka sprawia że podcast jest perfekt
Nikogo nie zdziwiło ze szef tak podpowiedział o bogactwie kobiety jakby sam chciał rękę do tego przyłożyć. Ona ładna nic dziwnego ze jej pomagał a potem coś za coś. Tak wszyscy zrzucili winę na panią Irenke. Mnie tu coś nie pasi.😒😒😒😒😔czy wiecie jaką musiała mieć siłę? Widzę że postawna była , ale nie miałaby siły sama. Zostawiam Wam inne rozmyślania.
Zabierałam się za inne podcasty kryminalne na Spotify, ale niestety, żaden mnie nie pochłonął tak, jak Twoje podcasty. Zawsze słucham Ciebie podczas biegania po lesie, inaczej jeszcze nie biegałam😉 Trzeci raz odsłuchuje wszystkie podcasty po kolei. Uwielbiam Ciebie słuchać, masz niesamowity dar opowiadania. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
Sprawa znana, mnóstwo matariałów ogarnęłam, jednak u Justyny pojawiły sie nowe wątki o których nie było mowy. Bardzo dobry materiał. Z drugiej strony ciężko mi ogarnąć postępowanie tej pani, i ogromne współczucie dla córek, nie jestem sobie w stanie wyobrazić co przeżywają :-((((
Aż mi się łzy do oczu cisną jak pomyslę, że tamta druga ofiara opowiadała jej o swoim życiu, pokazywała zdjęcia... Potraktowała ją jak bliską osobę, niemal ugościła jak rodzinę a pani Irena po prostu ją zabiła dla kilku złotych. To jest bandyctwo. A w pierwszej zbrodni metoda prawie jak "na wnuczka" i inne tym podobne :/ Co gorsza, po dziś dzień wiele seniorów zostaje tak zamordowanych :(
Dokładnie. Nie odpuściła nawet tak miłej i gościnnej kobiecie. Ta jej pokazywała zdjęcia, a morderczyni wiedziała że to są ostatnie chwile życia 78-latki...
Jestem takze wiekowa ale nigdy nie wpuszczam do domu obcych. Mialam 2 kradzieze w domu kiedys pod moja nieobecnosc ale nic nie znalezli. Nie mam oszczednosci wogole..
Też ścisnęło mi się serce, gdy słuchałam tego fragmentu 💔 Przeraża mnie, że istnieją ludzie tak bezwzględni i okrutni, a przy tym doskonale się maskujący. Nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć niebezpieczeństwo.
Dziękuję Justynko za taką miła niespodziankę na wczorajszy wieczór. Dlzisj już obejrzane cela nr. Z, Miszczakiem. Okropne babsko szkoda dzieci i te staruszki biedne
Gdy zobaczyłam nowy odcinek, ucieszyłam się, ale już po chwili zorientowałam się, że już tą sprawę odsłuchałam kilka dni temu w "zbrodni przy kawie". Przesłuchałam odcinek Justyny, ale w bardzo podobnym stylu została ta historia przez nią opowiedziana. Jeśli ktoś chciałby ją odsłuchać u dziewczyn, to 5 miesięcy temu dodały materiał pt "kobieta o... Szczególnej urodzie."
Mało co tak mnie rusza, jak zabójstwa czy krzywdzenie starszych, bezbronnych kobiet... Może dlatego, że wiele oddałabym za to, żeby odzyskać swoją babcię, niestety już jej nie ma i mogę ją jedynie odwiedzić na zabrzańskim cmentarzu.
Obejrzałam po tym odcinku jej rozmowę z Edwardem Miszczakiem i przyznam ( a rzadko mi się to zdarza ), że miałam ciarki na całym ciele. Przeraża ten brak jakichkolwiek uczuć . Jest chyba jakaś nieścisłość, bo ona wspomina w rozmowie, że zabrali te kosztowności z pieca i że w obu wypadkach były to duże sumy pieniędzy.
"Nasza pani Irenka"... 38-letnia morderczyni, mamusia 3 dzieci, miła pani sklepowa. Ciekawe ile osób, zwłaszcza słabszych by jeszcze zamordowala, gdyby nie złapano jej już po drugiej?
Piekne zakonczenie. Z szacunkiem dla ofiar, ktorym juz nikt zycia nie zwroci to jezeli Pani Irenka uslyszy to co powiedzialas na koncu materialu hmmm pewnie cierpi potrojnie.
Justyno a ,może tak dało by radę zrobić parę odcinków o osobach jeszcze żyjących z programu Cela Nr którą prowadził Edward Miszczak, ciekawe jakie losy są tych więźniów .🤔
Pomyśl jest świetny. Justyna mając talent dziennikarski ma wiele fajnych możliwości do rozwoju kanału. Jednocześnie byłoby to bardzo interesujące dokumenty
Witam autorkę 5 NZ. Bardzo smutna i przykra opowieść. Tak lubiana i szanowana kobieta pokazała swoje dwa oblicza. Dla pieniędzy zrobiła coś takiego, czego nie powinna zrobić. Nie do pomyślenia. Świetnie Pani opowiada, super płynna dykcja i świetna muzyka w tle. Brawo. Pozdrawiam miło.
Przykra sprawa, kobieta cieszyła się sympatią i szacunkiem innych, mogła liczyć na pomoc ze strony szefa itp. a tu taka głupia sprawa. Szkoda, że nie doceniła tego, co miała.
Bardzo lubię Twoje podkasty, przesłuchałam wszystkie ^^ Jeśli bym mogła zasugerować kolejny odcinek lub kiedyś w przyszłości . 19 listopada 2003, 53-letni Jan A. miał odwieźć dzieci do przedszkola na warszawskiej Woli. Nigdy tam nie dotarł. Żona zgłosiła zaginięcie na policję, tłumacząc, że mąż od dłuższego czasu groził samobójstwem, gdyż cierpiał na depresję. Pięć dni później wędkarze idący na ryby odnaleźli spalone auto. Dzieci miały rany kłute, aczkolwiek śledczy nie wykluczają, że mogły umrzeć w wyniku zaczadzenia, gdyż ojciec podpalił wnętrze auta. Jan A. miał historię znęcania się nad rodziną, był dwukrotnie żonaty i miał jeden wyrok za znęcanie się nad poprzednią żona, jednak sąsiedzi uważali go za miłego, a nawet nieco nadopiekuńczego ojca. To była sprawa nieco poruszona w serialu Pitbull. Próbowałam znaleźć coś więcej ale niestety to wszystko co mam. Sprawa jest bardzo poruszająca i zasługuje na większy rozgłos.
Chodziłam do klasy z jedną z córek tej kobiety. Bardzo jej wtedy nie lubiłam, bo była zamknięta i nieprzyjazna. Teraz dopiero rozumiem, dlaczego taki "pancerz ochronny" stosowała. Plotkowano po cichu, ze jej mama jest morderczynią i siedzi w wiezieniu, ale chyba w tamtych czasach, nie bylo takiego hejtu i nigdy bezposrednio nikt jej nie powiedzial. Dopiero teraz, rozumiem , co ona jako nastolatka, wtedy przezywała w szkole 😢
@@Blejk_Karington Tak, to prawda ze kiedys przestepczosc przeciw dzieciom byla inaczej postrzegana. Na szczescie swiadomosc spoleczna sie zmienila. Co do pedofilli (czy tez czynow pedofilskich) wsrod ksierzy jest slosznie naglosniona, szczegolnie to jak jest to zalatwiane. Wydaje mi sie jednak ze statystycznie rzecz biorac jest to jescze wiekszy problem na poziome rodziny; statystycznie ojcow.
Ja mam nadzieję, że jest szczególne miejsce dla osób, które krzywdzą jakiekolwiek niewinne osoby. Dzieci, staruszków, studentki i mężczyzn w średnim wieku. Nie ma co wartościować czyje życie jest ważniejsze.
Sprawa z mojego miasta, której o dziwo nie znałam, a była bardzo głośna. Za to bardzo dużo dowiedziałam się o niej od mamy. Potwór w ludzkiej skórze i nic więcej.
Witam chociaż rzadko piszę komentarze to pod tym podcastem potrzebuje bo znam historię Ireny i za każdym razem jak słyszę o niej historię czy podcast cokolwiek zadaję sobie pytanie - Co może człowieka popchnąć do zbrodni ? Pieniądze , zemsta , zazdrość przyczyn może być mnòstwo ale normalny zdrowo myślacy człowiek ot tak nie zabija drugiej osoby
@@blackwidow4177 myslę że to była chęć zdobycia pieniędzy ale.... za cenę ludzkiego życia??? To straszne co zrobiła. Chyba nie przemyślała tego w danej chwili.
Justyna, dzięki wielkie za twoją robotę. Stworzyłeś swoją, może to złe słowo, markę i jesteś jedyna w swoim rodzaju👌 Cieszę się, że mogłam obserwować ten twój rozwój💗
Cóż za bezwzględna i chytra kobieta. Nie przewidywała, że sprawa w końcu się wyda. A ludzie też bardzo mądrzy chwalą się ile mają pieniędzy w domu! Żal słów. Dziękuję za ten podkast.
@@natalias50 O tym właśnie mówię. Można spokojnie kłaść się do łóżka z mordercą? Czy ci partnerzy są w stanie zaufać? Czy może negują winę i wyrok. To bardzo ciekawe.... 🤨
Witaj Justyno !!! Slucham Twoich sluchowisk z duzym zapalem, uwielbiam Twoj glos 😉😉 Dziekuje za kolejny odcinek !!! Pozdrawiam Ciebie I Meza Krzysia !! 😉😉 Rowniez Piesia Enzo 🐶🐶 Jestem Wasza stala sluchaczka ze Stanow Jestescie wspaniali !!! Do nastepnego !!! Bedzcie zdrowi I bezpieczni Papatki
To jest narcyz lub psychopata- zaburzona osobowość, bez uczuć wyższych i zasad moralnych- tylko chęć zysku, niskie pobudki- życie ludzkie nie ma dla nich znaczenia....
Znakomity podcast, Pani Justyna to absolutny TOP i to nie tylko w PL. Brawo! p.s. Mam pytanie - czy oprócz "Celi nr." są gdziekolwiek filmy, podcasty lub inne materiały (poza prasowymi) o morderstwie rodziców siekierą przez syna w Krakowie, Tomasza S., w Nowej Hucie w 1998 roku? Pozdrawiam
Nie rozumiem ludzi, którzy uważali tą Irenę za miłą osobę. Zerknęłam przed chwilą na program Cela nr... i stwierdziłam, że to okropne babsko, któremu źle z oczu patrzy!
Znowu dodam ten sam komentarz, ktory dodalam pod ostatnim odcinkiem 5NZ - glos Justyny plus ten podklad muzyczny to jest rewelacja, uwielbiam, mam ciarki, przenosze sie wyobraznia do historii akurat opowiadanej, cudo! ❤❤
Nie ma ludzi tylko złych lub tylko dobrych. U Miszczaka widziałam prostą kobietę, pobitą i ewidentnie psychicznie poturbowaną. Może Stanisław istnieje i to z nim związała się po wyjściu. A może nie istnieje i to tylko jej sposób na poradzenie sobie z ciężarem tego co zrobiła.
Ja usłyszałam, raczej przeczytałam w książce Katarzyny Bondy- "Polskie morderczynie". Swoją drogą polecam,czyta się jednym tchem. Podcast Pani Justyny jak zawsze ciekawy.
Znam tę sprawę z programu Cela nr rzeczywiście jest wstrząsająca, jak zawsze kiedy zbrodnie z premedytacją popełnia ktoś kto teoretycznie nie ma żadnego patologicznego 'podłoża' .
Nie dość że miała lepiej niż większość osób w tamtych czasach, tym bardziej większość samotnych matek, to zero u niej skruchy. Kobieta chciwa, zachłanna i wyrachowana. Obrzydliwa
@@janekptasznik44 przesłuchaj podcast jeszcze raz. Justyna kilka razy mówi, że ta morderczyni Irena nieźle zarabiała i że lubiła trochę podkradać. Stąd może i ja, i inni komentujący nie rozumieją motywu. Nie usprawiedliwiaj tej okropnej baby
@@janekptasznik44 wyobraź sobie że wiele z nas żyło w tamtych czasach i sobie radzilo. Poza tym wystarczy słuchać uważnie. Miała duże wsparcie szefa a mimo to wykorzystała to i zamordowała bliska mu osobę. Nie, nie jest tak śmieszne twierdzenie a oparte na doświadczeniu
Po prostu była pazerna, może i nie żyła w luksusie, ale głodem nie przymierzała skoro uwielbiała modę, stroiła siebie i córki i lubiła zakupy. Oprócz pensji dostawała mięcho, poza tym dorabiała sobie na tortach i przeróbkach krawieckich, przecież była o tym mowa, więc powodziło jej się nieźle. Obok mnie mieszka taki dziadzio, który dorabia sobie i mówi że czasem z przeróbek ma druga emeryturę
@@janekptasznik44 nie, no pewnie, wspolczujmy jej jaka to ona biedna. Oglądałeś wywiad w programie "Cela"? Pazerne babsko pozbawione sumienia z gębą pełna usprawiedliwień dla siebie. Nikt nie mówi że było jej idealnie ale nie przesadzajmy z tym ciężkim życiem, a już na pewno nie robmy z tego usprawiedliwienia. Poza tym zauważ proszę że nie ukradła wcale dużych sum a i jak Justyna podkreślała wiele razy znana była z przywłaszczania sobie różnych rzeczy więc to nie tylko kwestia biedy i sposobu na utrzymanie dzieci. Poza tym jakby miała jakiekolwiek sumienie to by się przyznała że to zrobiła nawet tłumacząc się dobrem dzieci. Jako matka potrafiłbym to jeszcze jakoś zrozumieć. Nie, ona tymczasem dalej idzie w zaparte
@@janekptasznik44 mieszkałeś z nią że wiesz co ile piekła ciasta i robiła przeróbki i ile z tego miała? 🤦Widocznie nie miała źle skoro lubiła modę i zakupy, a skoro miała ciągoty do złodziejstwa to może jeszcze w inny sposób zdobywała pieniądze, albo miała inne źródło dochodu 🤷 🤷a kogo dziadzio utrzymuje nie wiem i za bardzo mnie to nie interesuje 🤷nie wiem też jaką pani dostawała pensję od znajomego właściciela mięsnego i wiem na jakiej podstawie zakładasz że nawet jakby dorobiła drugie tyle to i tak by było mało, niektórym ile by nie mieli jest mało🤷
Wyszła już na wolność , przed ukończeniem kary ale nie została uniewinniona . Powiedziała że dalej będzie walczyć , żeby sąd ją uniewinnił . Pozdrawiam
Justyno, chciałabym usłyszeć kiedyś z Twoich ust historię zamordowanej Angeliki z mojego rodzinnego miasteczka, Debrzna. Historia rozwikłana po wielu latach po zbrodni.
♥ Niezależnie od tego czy Irena ukradła stosunkowo niewielkie sumy pieniędzy, czy zabrałaby wszystko co starsze panie posiadały zbrodnie te są wyjątkowo ohydne. Obejrzałam przy okazji wywiad pana Miszczaka z tym potworem - widać że babsko kłamie jak najęte. Nie należy się dziwić jej córkom ze nie chcą mieć z nią nic wspólnego. 👋 🇫🇷 🗼 🥀
Wydaje mi się że to przypadek gdzie sprawca miał bardzo niski poziom intelektualny i bardzo słabe zdolności planowania. Może chciała tylko okraść ofiary, a brak wyobraźni spowodował że nie zaplanowała co zrobi w przypadku przyłapania ma gorącym uczynku. Ocena motywów tutaj musi nastąpić z perspektywy sprawcyy. co jest dość trudne.
Strasznie przykra sprawa. Tak mi żal tych biednych, bezbronnych staruszek :-( Nie miałabym litości dla tej Ireny. Ona nie nadaje się do życia w społeczeństwie.
Ciężko zrozumieć postępowanie tej kobiety. Tym bardziej, że miała w okół siebie życzliwych ludzi i z opisu wynika, że pracodawcę o jakim często można tylko pomarzyć. Dla kilku marnych groszy zabiła dwie niewinne kobiety, zniszczyła życie ich rodzinom, sobie i swoim dzieciom. O czym ona wówczas myślała? Straszne.
Myle ze psychicznie cos musialo byc nie tak......🤔🤔🤔👀👀👀🤔🤔🤔🤔
Ciężko zrozumieć postępowanie kobiety w ogóle.
Ale starać się trzeba
@Black Cat, doskonale to podsumowałaś. 🎯
Szokujące, trudne do zrozumienia, żal ofiar i córek morderczyni
Nie rozumiem, po co jej to było, miała dobrą pracę, szefa który był dla niej dobry, córki, które miały tylko matkę tak naprawdę, i pozbawila je obojga rodziców, zniszczyła życie nie dość że starszym kobietom, co swoim corkom, no i matce, wcale się nie dziwię, nie chcą utrzymywać kontaktu z morderczynia
Ponieważ miała zaburzenia osobowości,a do tego pensja sprzedawczyni na 4 osoby w latach 90tych wcale nie była takim źródłem dobrobytu.
Trudno uwierzyc, ze bedac jedyną podporą dla swoich trzech córeczek i majac nie najgorszą sytuację finansowa, decyduje się popełnić te ohydne zbrodnie. Ciekawe jaką byla matką dla dzieci i co by miala do powiedzenia teściowa, z ktora byla od lat skłócona.
@@janekptasznik44 wielu ludziom finanse się nie zgadzają, ale jednak nie idą mordować staruszek.
@@janekptasznik44 nie zgadzam się.Ona nie popełniała tych morderstw, bo ledwo wiązała koniec z końcem, przyczyna leżała głębiej, zapewne w jej powichrowanej psychice, osoby zaburzonej, niezdolnej do empatii, itd. Justyna mówiła przecież, że dostawała produkty żywnościowe od swego pracodawcy, dzięki czemu wiodło jej się całkiem nieźle.
@@janekptasznik44 myślę, że ma pan rację. Chociaż interesujący jest dla mnie motyw samej kradzieży. Zgadzam się że głównie chodziło o kasę ale zabierała bardzo niewiele w stosunku do tego co posiadały ofiary. Czy może robiła to też dla adrenaliny? Być może. Pewnym jest że nie nie myślała o konsekwencjach i zaburzenia jakie zostały to chyba niewiele co odkryto. Czy gdyby to dziś ją diagnozowano co by odkryto? 🤔
@@janekptasznik44 haha tak, ale ludziee!Mnóstwo osób tak miało jak ona, o czym tu mówić, miałaby na życie, to zapragnęłaby na auto czy wycieczki, nie ma usprawiedliwienia, to wszystko kupy się nie trzyma, ani razu zresztą nie wspomniała w rozmowie z Miszczakiem, że nie starczało jej na życie.Gdyby to był motyw, na pewno by się nim zasłaniała.Sorry, ale nie kupuję Twoich argumentów.
Dokładnie, po co jej to było
Tamta Pani jeszcze dała obiad morderczyni 😥😥
Tak się kończy jak chce się więcej i więcej.Teściowa poznała się na niej.
Mindfuck, serio, nie kumam zbrodni na tle finansowym, zwłaszcza w momencie kiedy zabójca/czyni in spe, nie walczy o życie, tylko kradnie dla… kradzieży? Ciekawa jestem jej historii, dzieciństwa, co ukształtowało tak dziwny umysł. Dzięki Justyna za bardzo ciekawy podcast. Pozdrawiam
Dokładnie, niepotrzebne zbrodnie… tak jak było z Beksińskim.
Odpowiedzi szukaj w książce "Polskie morderczynie" Bondy.
Cibhobibokbiugic
Polska patologia...
@@janekptasznik44 Inna, ale obie śmierci bezsensowne
Muszę przyznać, że Irena do najsprytniejszych nie należała. Jej sposób działania i rzucanie się w oczy przed dokonaniem morderstw świadczy nie o zaplanowaniu, a jej desperacji połączonej z głupotą. Szkoda dzieci.
W 90% historii tu opisanych mordercy to idioci :O
Nie była dobrym człowiekiem za jakiego chciała uchodzić, tylko wyrachowana zbrodniarka wyzuta z zasad moralnych. To że ktoś się kamufluje to nie znaczy że jest taki na jakiego się kreuje
.......50 twarzy Greya.....
Justyno, nie miałam pojęcia o tej sprawie, a również mieszkałam nieopodal małego handelku w Gliwicach.
To szokujące, że ludzie których mogliśmy często mijać na ulicy mogą być zdolni do takich okropnych przestępstw.
Świetny materiał.
Mam to samo odczucie właśnie.
Niech to będzie przestroga dla nas wszystkich, że ludzie potrafią nosić maski nawet przez kilkadziesiąt lat, ale prawdziwe oblicze w końcu się ujawnia.
to sobie nos
@@nivix37 ? xD idiotyczny komentarz.
@@nivix37 wewnętrzny antyszczep nie wytrzymał, mimo że nie o te maski chodziło xD
@@margorzata2407 wyłączyła tv ale nie włączyła myślenia:D
A szef czasem nie przyłożył się do pomysłu?
Jako Stanislaw?????jego tez na wariusia.
O ile żyje.
W pierwszych chwilach wstępu myślałam, że ci trzej policjanci to jacyś przebierańcy co wywabili Irenę, że to Irena będzie ofiarą tego odcinak. A tu taka niespodzianka. Dobra, życzliwa, pomocna kobieta, matka okazała się wyrachowaną morderczynią.
Dokładnie tak samo pomyślałam i aż mi dech zaparło, że okazało się inaczej 😮 Straszna historia.
Nigdy nie zmieniaj nic,sposobu opowiadania ,muzyki w tle... uwielbiam ciebie słuchać. Pozdrawiam i dziękuje za to co dla nas robisz 💐❤️
Piszesz akurat teraz jak został nieco zmieniony sposób opowiadania... Ale trzeba przyznać że na plus. Bez swoich przemyśleń i dygresji niepotrzebnych
@@tomaszlejkowski9673 dobrzy fani nigdy nie narzekają 😜
@@dorotapominkiewicz5124 .
Usłyszałam dobiegającą zza ściany znajomą melodię. Oho - myślę sobie - sąsiedzi też słuchają 5NZ. Wchodzę do internetu i jest - nowy odcinek.
Mogę jedynie pozazdrościć sąsiadów
Natomiast ja współczuję tych cienkich ścian bo w innych sytuacjach może być niezręcznie.
Ile lat ma blok w ktorym mieszkasz? Toz to niemozliwe :D
@@annadabrowska4867 Dobre
@@mery2647 Pewnie jakieś super-nowoczesne ekskluzywne osiedle ze ścianami z kartonu.
Jakoś chyba w 95 roku kupowałam rower, modnego wtedy górala i kosztował on 600 zł. Rok później był szał na rolki i takie półprofesjonalne nadające się do tricków kosztowały wtedy 300 zł. Te staruszki zginęły po prostu za nic.
Racja, te 300,00 PLN w 1992 miały wówczas większą wartość, ale bez przesady, nie były to pieniądze wystarczające żeby "ułożyć sobie życie na nowo".
Inna sprawa, że siła nabywcza PLN w latach 90 bardzo szybko się zmieniała, również pomiędzy 1991/92 a 95 rokiem.
I z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, "górale" tyle kosztowały w połowie lat 90 :)
Mój rower w 1994 roku kosztował 420 zł.
3000000zł w 1991r. to była taka przeciętna pensja (nie mylić ze średnią krajową 😜)
Stanisław to alter ego tej morderczyni, po prostu.
stawiał bym na "Wacława" jako alter ego ale to raczej zbyt oczywiste :P
Jako linie swej obrony powinna wszystko "zwalić" na WACŁAWA ...
@@trainhorn2545 Mężczyzna = zawsze żart z podtekstem . Czyżby kompleksy ?
@@BellaMitt a gdzie tutaj jest podtekst? Wacław czy zwalić?
@@softskin1233 Niektórzy mówią na penisa "wacek" ;)
@@BellaMitt Feministka czy to tylko taka forma czepialstwa?
Słucham na spoti i przychodzę tu tylko, żeby dać łapkę w górę ☺️
A jak wpisać na spoti żeby wyskoczyly mi te podcasty ?
Justyno twój kanał jest wyjątkowy masz niepowtarzalny i fantastyczny głos,ciekawy materiał a niesamowicie dobrze dobrana muzyka sprawia że podcast jest perfekt
Nikogo nie zdziwiło ze szef tak podpowiedział o bogactwie kobiety jakby sam chciał rękę do tego przyłożyć.
Ona ładna nic dziwnego ze jej pomagał a potem coś za coś.
Tak wszyscy zrzucili winę na panią Irenke.
Mnie tu coś nie pasi.😒😒😒😒😔czy wiecie jaką musiała mieć siłę?
Widzę że postawna była , ale nie miałaby siły sama.
Zostawiam Wam inne rozmyślania.
Ale straszna baba na zimno wszystko robi straszne.
Zabierałam się za inne podcasty kryminalne na Spotify, ale niestety, żaden mnie nie pochłonął tak, jak Twoje podcasty. Zawsze słucham Ciebie podczas biegania po lesie, inaczej jeszcze nie biegałam😉 Trzeci raz odsłuchuje wszystkie podcasty po kolei. Uwielbiam Ciebie słuchać, masz niesamowity dar opowiadania. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
Polska Na Faktach - Historie nie tylko Kryminalne, znacznie mniej popularny podkast w podobnym stylu , bardzo dobry Polecam
Ja też biegam tylko z Justyną :D !
@@justah8887 dziękuję za polecenie. Sprawdzę.
Do Pań biegających po lesie podczas słuchania podcastów: zazdroszczę i gratuluję stalowych nerwów 😉💪
@@eva-ci4oe znajdź jeszcze Historie na faktach".
Sprawa znana, mnóstwo matariałów ogarnęłam, jednak u Justyny pojawiły sie nowe wątki o których nie było mowy. Bardzo dobry materiał. Z drugiej strony ciężko mi ogarnąć postępowanie tej pani, i ogromne współczucie dla córek, nie jestem sobie w stanie wyobrazić co przeżywają :-((((
Dobry research swoje robi :)
Aż mi się łzy do oczu cisną jak pomyslę, że tamta druga ofiara opowiadała jej o swoim życiu, pokazywała zdjęcia... Potraktowała ją jak bliską osobę, niemal ugościła jak rodzinę a pani Irena po prostu ją zabiła dla kilku złotych. To jest bandyctwo. A w pierwszej zbrodni metoda prawie jak "na wnuczka" i inne tym podobne :/ Co gorsza, po dziś dzień wiele seniorów zostaje tak zamordowanych :(
Cos z glowa musi byc nie tak......👀👀👀👀👀🤔🤔🤔🤔🤔
Dokładnie. Nie odpuściła nawet tak miłej i gościnnej kobiecie. Ta jej pokazywała zdjęcia, a morderczyni wiedziała że to są ostatnie chwile życia 78-latki...
Jestem takze wiekowa ale nigdy nie wpuszczam do domu obcych.
Mialam 2 kradzieze w domu kiedys pod moja nieobecnosc ale nic nie znalezli. Nie mam oszczednosci wogole..
Też ścisnęło mi się serce, gdy słuchałam tego fragmentu 💔 Przeraża mnie, że istnieją ludzie tak bezwzględni i okrutni, a przy tym doskonale się maskujący. Nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć niebezpieczeństwo.
Dziękuję Justynko za taką miła niespodziankę na wczorajszy wieczór. Dlzisj już obejrzane cela nr. Z, Miszczakiem. Okropne babsko szkoda dzieci i te staruszki biedne
Okropne!Pazerność połączona z głupotą!
Justyno! ❤️ Świetnie opowiedziana, bardzo poruszająca historia!🥺
Gdy zobaczyłam nowy odcinek, ucieszyłam się, ale już po chwili zorientowałam się, że już tą sprawę odsłuchałam kilka dni temu w "zbrodni przy kawie". Przesłuchałam odcinek Justyny, ale w bardzo podobnym stylu została ta historia przez nią opowiedziana.
Jeśli ktoś chciałby ją odsłuchać u dziewczyn, to 5 miesięcy temu dodały materiał pt "kobieta o... Szczególnej urodzie."
Justynko dziękuję za podcast 👍☺️
Mało co tak mnie rusza, jak zabójstwa czy krzywdzenie starszych, bezbronnych kobiet... Może dlatego, że wiele oddałabym za to, żeby odzyskać swoją babcię, niestety już jej nie ma i mogę ją jedynie odwiedzić na zabrzańskim cmentarzu.
Mam tak samo, z tym że cmentarz inny...
Ja również. Gdybym mogła cofnąć się w czasie, zrobiłabym to tylko, by nie pozwolić mojej babci umrzeć.
Obejrzałam po tym odcinku jej rozmowę z Edwardem Miszczakiem i przyznam ( a rzadko mi się to zdarza ), że miałam ciarki na całym ciele. Przeraża ten brak jakichkolwiek uczuć . Jest chyba jakaś nieścisłość, bo ona wspomina w rozmowie, że zabrali te kosztowności z pieca i że w obu wypadkach były to duże sumy pieniędzy.
Qq
Ona i jej wspólnik "Staszek" ;)
"Nasza pani Irenka"... 38-letnia morderczyni, mamusia 3 dzieci, miła pani sklepowa. Ciekawe ile osób, zwłaszcza słabszych by jeszcze zamordowala, gdyby nie złapano jej już po drugiej?
Piekne zakonczenie. Z szacunkiem dla ofiar, ktorym juz nikt zycia nie zwroci to jezeli Pani Irenka uslyszy to co powiedzialas na koncu materialu hmmm pewnie cierpi potrojnie.
Justyno a ,może tak dało by radę zrobić parę odcinków o osobach jeszcze żyjących z programu Cela Nr którą prowadził Edward Miszczak, ciekawe jakie losy są tych więźniów .🤔
Podpisuję się pod powyższym komentarzem.
Super pomysł!
Pomyślę o tym :)
Pomyśl jest świetny. Justyna mając talent dziennikarski ma wiele fajnych możliwości do rozwoju kanału. Jednocześnie byłoby to bardzo interesujące dokumenty
Jestem za
Witam autorkę 5 NZ. Bardzo smutna i przykra opowieść. Tak lubiana i szanowana kobieta pokazała swoje dwa oblicza. Dla pieniędzy zrobiła coś takiego, czego nie powinna zrobić. Nie do pomyślenia. Świetnie Pani opowiada, super płynna dykcja i świetna muzyka w tle. Brawo. Pozdrawiam miło.
Za kłamanie, mataczenie, zmianę zeznań powinni wlepić jej dodatkowe lata…
Fajny odcinek, jak stare dobre 5NZ
To prawda coś co jest dobre nie powinno się zmieniać
Świetny podcast, nigdy nie słyszałam o tej sprawie
I po Co sie chwalic ze sie MA jakies oszczednosci???
Łał nie sądziłam, że kiedyś trafię na odcinek ze swojego rejonu. Chodziłam na balcerek z mamą, pamiętam to mierzenie ciuchów na kartonie hah
Czasem myślę że piekła nie ma tam gdzieś w zaświatach.
Tylko że my w nim żyjemy teraz.
Absolutnie się z Tobą zgadzam....
Jest nawet taki podcast kryminalny "piekła nie ma"
Albo czyściec to na pewno
Ja też od dłuższego czasu tak myślę.
Tu jest ziemia, piekło to stan duszy która odrzuciła Boga i Jezusa. Ludzie sami podejmują decyzję, by tam iść
Uwielbiam cie słuchać.Fajne podcasty
Przykra sprawa, kobieta cieszyła się sympatią i szacunkiem innych, mogła liczyć na pomoc ze strony szefa itp. a tu taka głupia sprawa. Szkoda, że nie doceniła tego, co miała.
Justyna robisz kawał dobrej roboty.dziekuje z całego serca 💖💗💓
Bardzo lubię Twoje podkasty, przesłuchałam wszystkie ^^
Jeśli bym mogła zasugerować kolejny odcinek lub kiedyś w przyszłości .
19 listopada 2003, 53-letni Jan A. miał odwieźć dzieci do przedszkola na warszawskiej Woli. Nigdy tam nie dotarł. Żona zgłosiła zaginięcie na policję, tłumacząc, że mąż od dłuższego czasu groził samobójstwem, gdyż cierpiał na depresję. Pięć dni później wędkarze idący na ryby odnaleźli spalone auto. Dzieci miały rany kłute, aczkolwiek śledczy nie wykluczają, że mogły umrzeć w wyniku zaczadzenia, gdyż ojciec podpalił wnętrze auta. Jan A. miał historię znęcania się nad rodziną, był dwukrotnie żonaty i miał jeden wyrok za znęcanie się nad poprzednią żona, jednak sąsiedzi uważali go za miłego, a nawet nieco nadopiekuńczego ojca. To była sprawa nieco poruszona w serialu Pitbull. Próbowałam znaleźć coś więcej ale niestety to wszystko co mam. Sprawa jest bardzo poruszająca i zasługuje na większy rozgłos.
Chodziłam do klasy z jedną z córek tej kobiety. Bardzo jej wtedy nie lubiłam, bo była zamknięta i nieprzyjazna. Teraz dopiero rozumiem, dlaczego taki "pancerz ochronny" stosowała.
Plotkowano po cichu, ze jej mama jest morderczynią i siedzi w wiezieniu, ale chyba w tamtych czasach, nie bylo takiego hejtu i nigdy bezposrednio nikt jej nie powiedzial.
Dopiero teraz, rozumiem , co ona jako nastolatka, wtedy przezywała w szkole 😢
Mysle, ze jesli pieklo istnieje to jest tam specjalne, szczegolne miejsce dla osob ktore krzywdza dzieci i osoby starsze.
@@Blejk_Karington Tak, to prawda ze kiedys przestepczosc przeciw dzieciom byla inaczej postrzegana. Na szczescie swiadomosc spoleczna sie zmienila. Co do pedofilli (czy tez czynow pedofilskich) wsrod ksierzy jest slosznie naglosniona, szczegolnie to jak jest to zalatwiane. Wydaje mi sie jednak ze statystycznie rzecz biorac jest to jescze wiekszy problem na poziome rodziny; statystycznie ojcow.
Ja mam nadzieję, że jest szczególne miejsce dla osób, które krzywdzą jakiekolwiek niewinne osoby. Dzieci, staruszków, studentki i mężczyzn w średnim wieku. Nie ma co wartościować czyje życie jest ważniejsze.
Pani Justynko kocham Pani głosu i podstekstow i ta muzykę w tle kocham uwielbia. , aż serce mi się kraje ♥️
Sprawa z mojego miasta, której o dziwo nie znałam, a była bardzo głośna. Za to bardzo dużo dowiedziałam się o niej od mamy. Potwór w ludzkiej skórze i nic więcej.
Ciekawe na której ofierze by się zatrzymała, gdyby nie wpadła przypadkiem po drugiej?
Witam chociaż rzadko piszę komentarze to pod tym podcastem potrzebuje bo znam historię Ireny i za każdym razem jak słyszę o niej historię czy podcast cokolwiek zadaję sobie pytanie - Co może człowieka popchnąć do zbrodni ? Pieniądze , zemsta , zazdrość przyczyn może być mnòstwo ale normalny zdrowo myślacy człowiek ot tak nie zabija drugiej osoby
No chyba że jest się osobą narcystyczną jak Irena i chęć szybkiego zysku zabijając kogoś
@@blackwidow4177 myslę że to była chęć zdobycia pieniędzy ale.... za cenę ludzkiego życia??? To straszne co zrobiła. Chyba nie przemyślała tego w danej chwili.
@@m.a.wasilewska6825 Też tak myślę
@@m.a.wasilewska6825
„przemyslala“ ? - ona nie mysli
@Natalia Maria , zgadza się, byc może masz całkowicie rację. Pozdrawiam.
Justyna, uwielbiam Cię słuchać...
Justyna, dzięki wielkie za twoją robotę. Stworzyłeś swoją, może to złe słowo, markę i jesteś jedyna w swoim rodzaju👌 Cieszę się, że mogłam obserwować ten twój rozwój💗
Warto obejrzeć również program - cela nr Irena Waclaw
Właśnie obejrzałam kręci mataczy klamie jak znut ale z jaką łatwością jej to przychodzi
Justyno,jeśli już mówisz o Orzeszu to zrobiłabyś sprawę Dariusza Fojcika? Blaaagaaaaam
Oj tak, sprawa z mojego miasta. Jeszcze nie słyszałam żeby ktoś zrobił o tym podcast. Z jego mordercą chodziłam do szkoły...
Jeśli ci na tym zależy to napisz o tym na maila piątego. Z tego co pamiętam Justyna mówiła żeby tak robić 😉
słucham Cię od tygodnia bez przerwy! Świetny podcast, brawo za ogrom włożonej pracy!!
Znam sprawę, ale chętnie wysłucham. Obrzydliwa postać!
Cóż za bezwzględna i chytra kobieta. Nie przewidywała, że sprawa w końcu się wyda. A ludzie też bardzo mądrzy chwalą się ile mają pieniędzy w domu! Żal słów. Dziękuję za ten podkast.
Miłego wieczoru wszystkim czytającym❤️
Dziękuję za kolejny, świetny materiał 👊
Nie zastanawia Was kim są ludzie chcący związać się z mordercą? Podobnie było z Trynkiewiczem - też miał "adoratorki" ... 😳
Trynkiewicz ozenil sie z taka adoratorka, matka nastoletniej dziewczynki.
Z jej relacji Trynkiewicz pomaga jej w wychowywaniu corki…
@@natalias50
O tym właśnie mówię.
Można spokojnie kłaść się do łóżka z mordercą? Czy ci partnerzy są w stanie zaufać? Czy może negują winę i wyrok.
To bardzo ciekawe.... 🤨
Nic nowego. Zwróćmy uwagę, ile fanek i adoratorek miał Ted Bundy. Nie rozumiem, ae nie muszę tego rozumieć. Więc nawet nie będę się starać.
Mieszkam w Orzeszu ale nie słyszałam o tej historii. W sumie wówczas , gdy zginęła Pani Karolina, miałam 9 lat.
Straszne 😮😢 tego się nie spodziewałam. Psychopatka w ludzkiej skórze. Biedne te jej córki.
A co stało się z jej córkami po zatrzymaniu? Przecież nie były pełnoletnie, najmłodsza miała 8 lat. Czy coś mi umknęło? 💁♀️
Tez mnie to zastanawia
25 lat za dwa zabójstwa. Żenujący wyrok. Szkoda dzieci.
Witaj Justyno !!!
Slucham Twoich sluchowisk z duzym zapalem, uwielbiam Twoj glos 😉😉
Dziekuje za kolejny odcinek !!!
Pozdrawiam Ciebie I Meza Krzysia !! 😉😉
Rowniez Piesia Enzo 🐶🐶
Jestem Wasza stala sluchaczka ze Stanow
Jestescie wspaniali !!!
Do nastepnego !!!
Bedzcie zdrowi I bezpieczni
Papatki
Justynko może opiszesz sprawę zamordowania dziewczynki z Opola na początku lat 90
Deklaruje, że jest bogobojna.... Hipokrytka, kłamie, manipuluje, kobieta o dwóch twarzach.....
To jest narcyz lub psychopata- zaburzona osobowość, bez uczuć wyższych i zasad moralnych- tylko chęć zysku, niskie pobudki- życie ludzkie nie ma dla nich znaczenia....
Dzięki Justynko za ciekawy podkast ,twoja stała słuchaczka Aga.
Przepraszam za ciekawość,ale Witold,czy Aga ?😀
@@karolpokorski1631 😁👍
Pisze i słucham podkastow z tabletu męża ,ale jestem Aga czyli Agnieszka od urodzenia.Pozdrawiam Karola.
@@witoldg.6043 Karol dziękuje i również pozdrawia..😀
@@viccy30 😀🐦
Po tym co tu usłyszałam o kochanej Pani Irence bałabym się na miejscu jej córek.
Usłyszałam Balcerek i od razu mi się skojarzyło jedno - Gliwice 😅
Haha a mi alternatywy 4 😅
Dzięki za podkast. Mimo, że znam sprawę dosyć dobrze, wysłuchałam z uwagą 🙂 btw. Czy zajmiesz się kiedyś sprawą zaginięcia Wandy Rutkiewicz?
Ale przecież to nie jest sprawa kryminalna, tylko wypadek w górach. To, że nie odnaleziono ciała wynika ze specyfiki miejsca, w którym zginęła.
Polska na Faktach .Wydaje mi się że tam jest przedstawiona historia Wandy Rutkiewicz
Polecam kanal szczytomaniak ,super opowiada o historiach sukcesach czy tragediach w gorach
Kobieta potwór. Przerażające. Żeby jeszcze się jej żle wiodło.... Brak jakichkolwiek motywu, tylko chciwość
No nie wiem czy w więzieniu można takie pyszności piec i gotować
👏
W kuchni więziennej dla pracowników można gotować.
@@GustawaKlimt dla pracowników. Dla więźniów rarytasów się nie gotuje i nie piecze
Zresztą rarytasów się nie wypieka także raczej dla pracowników
@@hannaswientczak1681 nigdzie nie jest powiedziane, że dla więźniów.
Obrzydliwe zbrodnie, obrzydliwa osoba...nie do pojęcia, ani tym bardziej obronienia.
Dokładnie ohydna, fałszywa baba.
Justynko pewnie nie odczytasz tego komentarza ale chce Ci powiedzieć ze Cię kocham za to co robisz i w ogóle za to że jestes.
Znakomity podcast, Pani Justyna to absolutny TOP i to nie tylko w PL. Brawo! p.s. Mam pytanie - czy oprócz "Celi nr." są gdziekolwiek filmy, podcasty lub inne materiały (poza prasowymi) o morderstwie rodziców siekierą przez syna w Krakowie, Tomasza S., w Nowej Hucie w 1998 roku? Pozdrawiam
Nie rozumiem ludzi, którzy uważali tą Irenę za miłą osobę. Zerknęłam przed chwilą na program Cela nr... i stwierdziłam, że to okropne babsko, któremu źle z oczu patrzy!
Gdzie można zobaczyć? Jaki tytuł odcinka?
@@pixi2209 youtube - cela numer Irena W. Odcinek 20
@@agnieszkaz.2581 Wielkie dzięki!! Myślałam że tylko na jakiejś TVN owej platformie. 🖐️
Znowu dodam ten sam komentarz, ktory dodalam pod ostatnim odcinkiem 5NZ - glos Justyny plus ten podklad muzyczny to jest rewelacja, uwielbiam, mam ciarki, przenosze sie wyobraznia do historii akurat opowiadanej, cudo! ❤❤
Miała dobrą pracę, zdrowe córki jeszcze mało trzeba było okraść staruszkę
Czy mi się tylko to kojarzy z lektura ,,Zbrodnia i Kara"?
Dokładnie to samo przyszło mi na myśl 🧐
Nie ma ludzi tylko złych lub tylko dobrych. U Miszczaka widziałam prostą kobietę, pobitą i ewidentnie psychicznie poturbowaną. Może Stanisław istnieje i to z nim związała się po wyjściu. A może nie istnieje i to tylko jej sposób na poradzenie sobie z ciężarem tego co zrobiła.
ua-cam.com/video/eiINRDkJVfA/v-deo.html
Wywiad z morderczynią.
Przecudnie się Pani słucha. Każda historia wchodzi głęboko w świadomość odbiorcy, proszę kontynuować! :)
🖤💚💙
Od prawie 40-tu lat mieszkam w Gliwicach i pierwszy raz słyszę o tej sprawie 😱
Ja też mieszkam tutaj 40 lat a nic nigdy o tym nie słyszałam
Ja usłyszałam, raczej przeczytałam w książce Katarzyny Bondy- "Polskie morderczynie". Swoją drogą polecam,czyta się jednym tchem. Podcast Pani Justyny jak zawsze ciekawy.
Gliwice to nie wystarczy, muszą być jeszcze familoki.. 🤔
to tylko udowadnia jakim głupcem jesteś pewnie ślepo zapatrzona w kościółek nie pominęła nigdy żadnej mszy ?
Znam tę sprawę z programu Cela nr rzeczywiście jest wstrząsająca, jak zawsze kiedy zbrodnie z premedytacją popełnia ktoś kto teoretycznie nie ma żadnego patologicznego 'podłoża' .
Nie dość że miała lepiej niż większość osób w tamtych czasach, tym bardziej większość samotnych matek, to zero u niej skruchy. Kobieta chciwa, zachłanna i wyrachowana. Obrzydliwa
@@janekptasznik44 przesłuchaj podcast jeszcze raz. Justyna kilka razy mówi, że ta morderczyni Irena nieźle zarabiała i że lubiła trochę podkradać. Stąd może i ja, i inni komentujący nie rozumieją motywu. Nie usprawiedliwiaj tej okropnej baby
@@janekptasznik44 wyobraź sobie że wiele z nas żyło w tamtych czasach i sobie radzilo. Poza tym wystarczy słuchać uważnie. Miała duże wsparcie szefa a mimo to wykorzystała to i zamordowała bliska mu osobę. Nie, nie jest tak śmieszne twierdzenie a oparte na doświadczeniu
Po prostu była pazerna, może i nie żyła w luksusie, ale głodem nie przymierzała skoro uwielbiała modę, stroiła siebie i córki i lubiła zakupy. Oprócz pensji dostawała mięcho, poza tym dorabiała sobie na tortach i przeróbkach krawieckich, przecież była o tym mowa, więc powodziło jej się nieźle. Obok mnie mieszka taki dziadzio, który dorabia sobie i mówi że czasem z przeróbek ma druga emeryturę
@@janekptasznik44 nie, no pewnie, wspolczujmy jej jaka to ona biedna. Oglądałeś wywiad w programie "Cela"? Pazerne babsko pozbawione sumienia z gębą pełna usprawiedliwień dla siebie. Nikt nie mówi że było jej idealnie ale nie przesadzajmy z tym ciężkim życiem, a już na pewno nie robmy z tego usprawiedliwienia. Poza tym zauważ proszę że nie ukradła wcale dużych sum a i jak Justyna podkreślała wiele razy znana była z przywłaszczania sobie różnych rzeczy więc to nie tylko kwestia biedy i sposobu na utrzymanie dzieci. Poza tym jakby miała jakiekolwiek sumienie to by się przyznała że to zrobiła nawet tłumacząc się dobrem dzieci. Jako matka potrafiłbym to jeszcze jakoś zrozumieć. Nie, ona tymczasem dalej idzie w zaparte
@@janekptasznik44 mieszkałeś z nią że wiesz co ile piekła ciasta i robiła przeróbki i ile z tego miała? 🤦Widocznie nie miała źle skoro lubiła modę i zakupy, a skoro miała ciągoty do złodziejstwa to może jeszcze w inny sposób zdobywała pieniądze, albo miała inne źródło dochodu 🤷 🤷a kogo dziadzio utrzymuje nie wiem i za bardzo mnie to nie interesuje 🤷nie wiem też jaką pani dostawała pensję od znajomego właściciela mięsnego i wiem na jakiej podstawie zakładasz że nawet jakby dorobiła drugie tyle to i tak by było mało, niektórym ile by nie mieli jest mało🤷
Nie ma usprawiedliwienia dla takich czynów. Skromne warunki życia to nie powód, by zabić dla pieniędzy.
Justyno, zrobiłabyś może podcast o Piotrze Kubiku? Bardzo interesująca sprawa. Śmierć samobójcza czy zabójstwo. Pomyśl nad tym.
Kobieta zupełnie pozbawiona sumienia i wyobraźni nie biorąca pod uwagę konsekwencji swoich czynów.
I mamy seryjna morderczynie...
Seryjny chyba się liczy od trzech.
Seryjnym zabójca w tym seksistowskim sfeminizowanym świecie może być tylko mężczyzna
@@carrieb.3045 Karol Kot jest nazywany seryjnym mordercą. A zabił dwie osoby.
Podobno ta pani z tej sprawy butiku ultimo ma wyjść na wolność bo być może niewinna
Wyszła juz
Wyszła już na wolność , przed ukończeniem kary ale nie została uniewinniona . Powiedziała że dalej będzie walczyć , żeby sąd ją uniewinnił . Pozdrawiam
Wydaje mi sie ze bylo o tym w ksiażce Polskie Morderczynie, super materiał ☺
@@lusi5809 pisalam ten komentarz w polowie ogladania
O kurcze, czytałam parę lat temu tę książkę, a tego nie skojarzyłam!
Źle patrzy tej kobiecie z oczu, na zdjęciu
Justyno, chciałabym usłyszeć kiedyś z Twoich ust historię zamordowanej Angeliki z mojego rodzinnego miasteczka, Debrzna. Historia rozwikłana po wielu latach po zbrodni.
Nie znam tej historii, chetnie posłucham.
Mieszkam w Złotowie blisko Debrzna i też chętnie usłyszałabym o Angelice.
@@adriannaludwiczak6275 w Złotowie też mieszkałam i do LO chodziłam. Piękne czasy...
Ja też nie znam tej historii-napisz maila na 5NZ .Może Justyna przygotuje podcast
♥ Niezależnie od tego czy Irena ukradła stosunkowo niewielkie sumy pieniędzy, czy zabrałaby wszystko co starsze panie posiadały zbrodnie te są wyjątkowo ohydne. Obejrzałam przy okazji wywiad pana Miszczaka z tym potworem - widać że babsko kłamie jak najęte. Nie należy się dziwić jej córkom ze nie chcą mieć z nią nic wspólnego. 👋 🇫🇷 🗼 🥀
Córki mają z nia kontakt, z jedna z nich Irena mieszka obecnie.
Byla tam Irena, ale zabił Wacław, wszystko teraz jasne.
Hahahhahha
git :D progress jakościowo a Pani Irenka już na wolności ;p
Qrcze, słucham sobie i nagle pada nazwa Balcerek, myślę sobie: oo, jak ten w Gliwicach i nagle boom! Słyszę, że to moje miasto
Hmmm podobną trochę do pażdziochowej
Oby pan się nie przejechał na Irence.
Niezmiennie dziękuję za Twoją pracę.
Ona ma nawet konto na FB. Niewiele sie zmienila.
Wydaje mi się że to przypadek gdzie sprawca miał bardzo niski poziom intelektualny i bardzo słabe zdolności planowania. Może chciała tylko okraść ofiary, a brak wyobraźni spowodował że nie zaplanowała co zrobi w przypadku przyłapania ma gorącym uczynku. Ocena motywów tutaj musi nastąpić z perspektywy sprawcyy. co jest dość trudne.
Strasznie przykra sprawa. Tak mi żal tych biednych, bezbronnych staruszek :-(
Nie miałabym litości dla tej Ireny. Ona nie nadaje się do życia w społeczeństwie.
Miała dobrą pracę mogła dorobić na przeróbkach krawieckich i jeszcze było mało
Na YT jest z nią wywiad w więzieniu
Znana już bardzo Historia, ale Ty Justyna super opowiadasz, można słuchać i słuchać..❤❤❤
A ja słyszę po raz pierwszy 😊
@@ewik9962 A to możliwe jak słucha się jednej lub dwóch Osób nagrywających takie podkasty .