Ja znalazlam nareszcie swoja droge majac 57 lat. Nareszcie zadnych napadow glodu, i checi na slodycze. Stosuje okienko zywieniowe, ale 15 na 9. Takie mi najbardziej odpowiada. Jem o 10 rano, 14:30 i 19, zadnego podjadania pomiedzy tymi posilkami. Pierwszy posilek na slodko-tlusto (to zaspokaja moja chec na slodycze na caly dzien). dzien wczesniej wieczorem zalewam 1,5 lyzki zmielonego siemiena lnianego i Chia 100 ml goracej wody. Rano dodaje do tego kisielku 150 g Jogurtu greckiego, 10 g odzywki bialkowej, 2 lyzeczki gorzkiego kakao, troche cynamonu cejlonskiego, 10 g pokrojonych orzechow wloskich albo innych orzechow lub migdalow, i garstke (ok. 30 g) jakichs owocow jagodowych. Do tego pare kropel Stevia w plynie. Pyszne sniadanko i trzyma mnie spokojnie do obiadu Wykluczylam z diety make, ziemniaki, chleb, makaron i ryz. Jem niskoweglowodanowo. Mase jarzyn i nabial, jajka oraz mieso i podroby. Czuje sie swietnie, nareszczie nie puchna mi nogi i kostki (kiedys w lecie to jak balony). No i waga spada powoli. Oczywiscie od czasu do czasu jakas male odstepstwo, jak kromka chleba orkiszowego albo od swieta kawalek ciasta. Musialam cos zmienic, bo cukier mnie powoli wykanczal. Bylam totalnie uzalezniona.
Cześć i wielkie dzięki - w imieniu wszystkich widzów - za wszystkie cenne, szczegółowe informacje. Kluczowe jest to, co piszesz o dobrym samopoczuciu i dopasowywaniu swojej diety/schematu odżywiania do indywidualnych potrzeb i uwarunkowań. Ta świadomość jest mega ważna. A na temat cukru właśnie szykuję materiał. Biała śmierć, nic dodać nić ująć. Pozdrowienia!
Dzień dobry 😀dobrze jest Cię posłuchać na początek tygodnia 👍świetnie jak Ktoś dba żeby inny Ktoś miał się dobrze i zdrowo ❤️❤️❤️ pozdrawiam Cię Maciek i wszystkich słuchaczy 🌼🌼🌼zdrowego i mądrego tygodnia życzę 😍
@@Schudnijpo50 Dzien dobry Panu, postanowiłam napisać do Pana, ponieważ mam duży problem z otyłością a co za tym idzie z odchudzaniem. Jestem 70 letnią emerytka, schorowana z tzw. 1 grupą inwalidzka, od 50 roku życia bardzo utylam, brałam leki psychotropowe, wziewne sterydy, ciągle chciało mi się jeść, żyła i dalej żyje w dużym stresie. Staram się stosować dietę niskowęglowodanowa i okno 16 na 8 godzin, co niestety nie przynosi żadnych efektów, mam mało ruchu, bo mam chore nogi i słoniowatość nog, chodzę przy chodziku, ważę 148 kg, wzrost 173 cm, chciałam zapytać Pana czy można jeszcze coś zrobić aby schudnąć,, dziękuję bardzo za odpowiedź, Elżbieta Jaskot
@@elzbietajaskot1382 Witam serdecznie, bardzo dziękuję za pytanie. Gratuluję okna 8 godzin i ograniczania węglowodanów, idzie Pani w dobrym kierunku. Przychodzi mi do głowy kilka rzeczy: psychotropy działają zwykle w ten sposób przy dłuższym przyjmowaniu - czy w dalszym ciągu Pani je bierze? Może jest możliwość zmienić lek na taki, który nie przyczynia się do tycia? Co do ruchu - proponowałbym ćwiczenia w łóżku, krążenia stopami i na odcinku podudzia, przy uniesionych w górę nogach (opartych np. na poduszkach). I jak najwięcej ruchu przy każdej okazji, przy chodziku, itd. Wszystko się liczy. Ale najważniejsza jest dieta. Jeżeli mogę coś Pani polecić, z całego serca radzę odstawić cukier - pod każdą, absolutnie każdą postacią. Nic, co ma w sobie cukier nie ma prawa lądować na Pani talerzu. Owoce ograniczyć do minimum, fruktoza w owocach mocno obciąża wątrobę i przyczynia się do rozwoju insulinooporności. Mąkę i produkty mączne ograniczyć proszę do absolutnego minimum. W diecie przede wszystkim warzywa, zdrowe białko (jaja, ryby, tłusty nabiał, ale nie słodzony!), zdrowy tłuszcz (masło, oliwa z oliwek), kasze, strączki. Okno 6 godzin, 2 posiłki dziennie, bez podjadania pomiędzy posiłkami. Proszę się nie bać się delikatnego uczucia głodu, jeśli się pojawi - to dobry znak, a głód minie po wypiciu 2 szklanek wody. Niech Pani spróbuje trzymać się tych sugestii przez 30 dni i sama oceni, jak się Pani czuje i co się dzieje z wagą. Odżywianie to 90% sukcesu, proszę nie przejmować się tak bardzo chodzikiem, itd. Pozdrowienia, trzymam kciuki!
Miło zobaczyć i usłyszeć! Co się stało, że tak długo Cię nie było? Parę razy zastanawiałam się, czy w ogóle wrócisz, bo brakowało mi Twoich filmików ☺️
Cześć Aga, bardzo miło mi usłyszeć od Ciebie :-) Tak z ręką na sercu to nie zwalniałem tempa, ale praca nad książką całkowicie wyklucza nagrywanie :-) Postaram się nadrobić zaległości, choć głowa mi średnio pracuje w tych temperaturach :-) Na wszelki wypadek od wczoraj do czwartku jestem na poście, w poszukiwaniu pomysłów :-)
Cześć, jak najbardziej tak. Ważne jest jednak, oczywiście, co się znajdzie w tych posiłkach. Zapisz się proszę na bezpłatny e-kurs, tutaj znajdziesz więcej szczegółów: schudnijpo50.pl/schudnij-skutecznie
Monika Sobczak - oprócz wagi , czy masz inne dolegliwości złego samopoczucia.?. Na poczatek mierz sobie temperaturę z rana po obudzeniu się - poniżej 36,5 - ok.36 to problem z tarczyca - niedoczynność . Zrób badania krwi na poziom D3, T4 i T3 , DHEA , glukozy i insuliny. Poczytaj coś o niedoczynności tarczycy , sama odkryjesz powód swoich problemów.. kto szuka wiedzy , ten znajdzie rozwiązanie. Przyda się dieta Paleo Ketogeniczna ...
Czy znasz może różnice pomiędzy różnymi długościami IF? Czy np 8/16 a 6/18, 6/18 to drobną , mało znaczącą roznica czy warto wytrzymać czasem 2h dłużej? Czy ta sama długość IF powinna być zachowana codziennie? Czy np jeśli jednego dnia wytrzymam 16h postu, drugiego np 12 , trzeciego znowu 14, to czy to nie spowoduje stresu w organizmie i więcej szkód? Czy to nie ma aż takiego znaczenia ważne że trzymamy post 🤷
Cześć, bardzo dobre pytania. Jak najbardziej można (a nawet warto) zmieniać godziny okna - organizm nie będzie miał szansy się za bardzo przyzwyczaić do nowego modelu. Ostatnie Twoje zdanie jest kluczowe - najważniejszy jest post! Czy to będzie 18 godzin, czy 20, czy też 16 następnego dnia ma naprawdę drugorzędne znaczenie. Stresem dla organizmu jest jedzenie non stop ;-) Post to samo zdrowie, sorry za te banały, ale tak właśnie jest! Pozdrowienia i trzymam kciuki za Twoje okno ;-)
W pierwszych godzinach po obudzeniu sie mamy wysoli poziom kortyzolu i glukozy a co za tym idzie - insuliny. Dlatego uwazam ze bezwzglednie nie wolno jesc przez pierwsze 4-5 godzin po obudzeniu, aby dodatkowo nie pobudzac insuliny. To samo dotyczny kawy ktora powoduje wzrost kortyzolu. Z rana wrazliwosc komorek na insuline jest wieksza dlatego ze naturalnie z rana mamy podwyzszony poziom insuliny. Jedzenie w tym czaasie to proszenie sie o insulinoopornosc. Zgadzam sie ze najwazniejsze aby robic krotkie okno zywienione i robic posty, ale wedlug wielu naukowcow ze swiata z ktorymi mam bezposredni kontakt - jedzenie sniadan sprzyja powstawaniu insulinoopornosci. Prosze nie odbierac mojego tekstu jako negowanie Pana wiedzy czy jakiegokolwiek ataku, nasze wiedza ciagle jest korygowana i czesto okazuje sie ze jest inaczej niz wydawalo nam sie. Dziele sie po prostu informacjami ktore zdobylem w ostatnich latach, zalezy mi na poznaniu prawdy. Pozdrawiam.
Racja. To co dzisiaj podaje się jako "osiągnięcia" tzw. nauki po jakimś czasie okazuje się nie być warte funta kłaków (przykład: wieloletnia propaganda dot. cholesterolu). "Nauka" dzisiaj stanowi rodzaj kultu ze swoimi rytuałami i kapłanami (naukowcy) i tak naprawdę bardzo często nie ma nic wspólnego z tym co określamy jako Wiedza (prawda). Współczesna tzw. nauka w zbyt wielkim stopniu pozostaje na usługach koncernów (sponsorzy, pieniądze) by mieć jakiekolwiek zaufanie do kolejnych sensacyjnych odkryć i twierdzeń.. Przykładów dla spostrzegawczych obserwatorów jest aż nadto - szczególnie w ostatnich 3 latach.
Cześć i dzięki i za ciekawy, merytoryczny komentarz. Oczywiście, pełna zgoda, obydwoma rękami podpisuję się pod omijaniem śniadania i jedzeniem po południu. Natomiast źródła do których mam dostęp wskazują, NIE ISTNIEJĄ badania porównawcze grup pacjentów stosujących IF rano i po południu (przy zachowaniu wszystkich innych warunków identycznych). Dla osoby, która nie wyobraża sobie poszczenia rano, realny wybór jest jednak następujący: okno poranne, albo żadne. Z tej perspektywy, najlepsze okno będzie takie z jakim osoba taka będzie mogła funkcjonować. Brak okna będzie napędzał insulinooporność znacznie bardziej, niż okno poranne. Z czasem, eksperymentując, oczywiście warto dążyć do okna po południu. Jeszcze raz dzięki za mega ciekawy wpis, za szczegółowe informacje i za konstruktywne podejście! Pozdrowienia!
@@chriswalken994 nie znam badan na temat kawy zbozowej, ale wydaje sie ze jest zdrowa I nie zawiera podstawowej wady normalnej kawy - kofeiny. Interesujacy zamiennik, przestudiuje temat
Po 16 godzinach rozpoczyna się proces autofagii, dlatego. Nie musi być stałe tak duże, ale przynajmniej kilka razy w tygodniu, żeby jednak autofagię uruchomić.
Cześć, różnica pomiędzy 8 godzinami a 6 jest naprawdę niezauważalna w skali dnia, a każda dodatkowa godzina postu wzmacnia jego efekty. 6 godzin jedzenia i 2 zdrowe sycące posiłki dziennie to prosta i skuteczna formuła, którą łatwo zapamiętać. Z czasem warto spróbować też okna 4 godzinnego, itd. Natomiast nie zmienia to faktu, że okno 8 godzinne jest oczywiście o niebo lepsze niż brak okna :-)
Witam serdecznie, o ile nie ma bezwzględnych zaleceń odnośnie jedzenia ZAWSZE po posiłku (a najczęściej takie zalecenie nie jest w cale sztywne) to można dowolnie kształtować okno. Przyjmuje się, że leki nie naruszają postu, nawet jeśli technicznie mają kalorie. Proponuję okno 13-19 i 2 posiłki dziennie. Serdecznie pozdrawiam!
Ja znalazlam nareszcie swoja droge majac 57 lat. Nareszcie zadnych napadow glodu, i checi na slodycze. Stosuje okienko zywieniowe, ale 15 na 9. Takie mi najbardziej odpowiada. Jem o 10 rano, 14:30 i 19, zadnego podjadania pomiedzy tymi posilkami. Pierwszy posilek na slodko-tlusto (to zaspokaja moja chec na slodycze na caly dzien). dzien wczesniej wieczorem zalewam 1,5 lyzki zmielonego siemiena lnianego i Chia 100 ml goracej wody. Rano dodaje do tego kisielku 150 g Jogurtu greckiego, 10 g odzywki bialkowej, 2 lyzeczki gorzkiego kakao, troche cynamonu cejlonskiego, 10 g pokrojonych orzechow wloskich albo innych orzechow lub migdalow, i garstke (ok. 30 g) jakichs owocow jagodowych. Do tego pare kropel Stevia w plynie. Pyszne sniadanko i trzyma mnie spokojnie do obiadu Wykluczylam z diety make, ziemniaki, chleb, makaron i ryz. Jem niskoweglowodanowo. Mase jarzyn i nabial, jajka oraz mieso i podroby. Czuje sie swietnie, nareszczie nie puchna mi nogi i kostki (kiedys w lecie to jak balony). No i waga spada powoli. Oczywiscie od czasu do czasu jakas male odstepstwo, jak kromka chleba orkiszowego albo od swieta kawalek ciasta. Musialam cos zmienic, bo cukier mnie powoli wykanczal. Bylam totalnie uzalezniona.
Cześć i wielkie dzięki - w imieniu wszystkich widzów - za wszystkie cenne, szczegółowe informacje. Kluczowe jest to, co piszesz o dobrym samopoczuciu i dopasowywaniu swojej diety/schematu odżywiania do indywidualnych potrzeb i uwarunkowań. Ta świadomość jest mega ważna. A na temat cukru właśnie szykuję materiał. Biała śmierć, nic dodać nić ująć. Pozdrowienia!
Dzień dobry 😀dobrze jest Cię posłuchać na początek tygodnia 👍świetnie jak Ktoś dba żeby inny Ktoś miał się dobrze i zdrowo ❤️❤️❤️ pozdrawiam Cię Maciek i wszystkich słuchaczy 🌼🌼🌼zdrowego i mądrego tygodnia życzę 😍
Cześć i jak zwykle ogromne dzięki za pozytywnego kopa 👍 ☺️ Wspaniałego tygodnia!
Maciej mądry facet. Dziękuję za kolejny znakomity film.
Cześć i bardzo dziękuję, choć ta mądrość to raczej tak na zachętę :-) Pozdrowienia, cieszę się że film ciekawy!
Dzien dobry Panu, miło mi widzieć Pana i posłuchać mądrych słów, pozdrawiam serdecznie z Elbląga ❤❤❤❤
Cześć i dzięki za dobre słowo :-) Pozdrowienia z Legionowa i super udanego tygodnia ☺️☺️
@@Schudnijpo50 Dzien dobry Panu, postanowiłam napisać do Pana, ponieważ mam duży problem z otyłością a co za tym idzie z odchudzaniem. Jestem 70 letnią emerytka, schorowana z tzw. 1 grupą inwalidzka, od 50 roku życia bardzo utylam, brałam leki psychotropowe, wziewne sterydy, ciągle chciało mi się jeść, żyła i dalej żyje w dużym stresie. Staram się stosować dietę niskowęglowodanowa i okno 16 na 8 godzin, co niestety nie przynosi żadnych efektów, mam mało ruchu, bo mam chore nogi i słoniowatość nog, chodzę przy chodziku, ważę 148 kg, wzrost 173 cm, chciałam zapytać Pana czy można jeszcze coś zrobić aby schudnąć,, dziękuję bardzo za odpowiedź, Elżbieta Jaskot
@@elzbietajaskot1382 Witam serdecznie, bardzo dziękuję za pytanie. Gratuluję okna 8 godzin i ograniczania węglowodanów, idzie Pani w dobrym kierunku. Przychodzi mi do głowy kilka rzeczy: psychotropy działają zwykle w ten sposób przy dłuższym przyjmowaniu - czy w dalszym ciągu Pani je bierze? Może jest możliwość zmienić lek na taki, który nie przyczynia się do tycia? Co do ruchu - proponowałbym ćwiczenia w łóżku, krążenia stopami i na odcinku podudzia, przy uniesionych w górę nogach (opartych np. na poduszkach). I jak najwięcej ruchu przy każdej okazji, przy chodziku, itd. Wszystko się liczy. Ale najważniejsza jest dieta. Jeżeli mogę coś Pani polecić, z całego serca radzę odstawić cukier - pod każdą, absolutnie każdą postacią. Nic, co ma w sobie cukier nie ma prawa lądować na Pani talerzu. Owoce ograniczyć do minimum, fruktoza w owocach mocno obciąża wątrobę i przyczynia się do rozwoju insulinooporności. Mąkę i produkty mączne ograniczyć proszę do absolutnego minimum. W diecie przede wszystkim warzywa, zdrowe białko (jaja, ryby, tłusty nabiał, ale nie słodzony!), zdrowy tłuszcz (masło, oliwa z oliwek), kasze, strączki. Okno 6 godzin, 2 posiłki dziennie, bez podjadania pomiędzy posiłkami. Proszę się nie bać się delikatnego uczucia głodu, jeśli się pojawi - to dobry znak, a głód minie po wypiciu 2 szklanek wody. Niech Pani spróbuje trzymać się tych sugestii przez 30 dni i sama oceni, jak się Pani czuje i co się dzieje z wagą. Odżywianie to 90% sukcesu, proszę nie przejmować się tak bardzo chodzikiem, itd. Pozdrowienia, trzymam kciuki!
Cieszę się, że pojawił się nowy filmik! 👍
Pozdrawiam😀
Cześć i wielkie dzięki, miło mi to słyszeć :-)
Dziękuję serdecznie
I ja także dziękuję :-) Pozdrowienia!
super wyklad,dziekuje bardzo
Miło zobaczyć i usłyszeć! Co się stało, że tak długo Cię nie było? Parę razy zastanawiałam się, czy w ogóle wrócisz, bo brakowało mi Twoich filmików ☺️
Cześć Aga, bardzo miło mi usłyszeć od Ciebie :-) Tak z ręką na sercu to nie zwalniałem tempa, ale praca nad książką całkowicie wyklucza nagrywanie :-) Postaram się nadrobić zaległości, choć głowa mi średnio pracuje w tych temperaturach :-) Na wszelki wypadek od wczoraj do czwartku jestem na poście, w poszukiwaniu pomysłów :-)
@@Schudnijpo50 Wow! Piszesz książkę! Świetnie, czyżby o zdrowym trybie życia? :) powodzenia i czekam na kolejne filmiki i cenne porady 💯
Powiem nawet więcej, książka już gotowa :-) Więcej tutaj: schudnijpo50.pl/schudnij-po-50 Dzięki i na razie! p.s. a w przygotowaniu film o cukrze :-)
@@Schudnijpo50 Wow! To pięknie! Już tam zaglądam:)
👍J.23 znowu nadaje .
OMG :-) Chociaż z drugiej strony - klasyka gatunku :-)
Wykorzystuję efekt poranka i fakt, że czasie snu trwa post. Dlatego jem dopiero wieczorem.
super
Dzięki 👍
Czy w czasie postu można pić herbaty ziołowe, oczywiście niesłodzone? (Rumianek)
Cześć, jasne! Jak najbardziej tak. Pozdrowienia ;-)
Mam pytanie czy na poście jedząc dwa posiłki dziennie można również schudnąć? Moja waga ciągle w górę😢
Cześć, jak najbardziej tak. Ważne jest jednak, oczywiście, co się znajdzie w tych posiłkach. Zapisz się proszę na bezpłatny e-kurs, tutaj znajdziesz więcej szczegółów: schudnijpo50.pl/schudnij-skutecznie
Obejrzałam wszystkie twoje filmy.Zasady proste a jednak....
Próbuję dalej.dzięki
Super, bardzo się cieszę :-) Trzymam kciuki i miłego dnia!
Monika Sobczak - oprócz wagi , czy masz inne dolegliwości złego samopoczucia.?. Na poczatek mierz sobie temperaturę z rana po obudzeniu się - poniżej 36,5 - ok.36 to problem z tarczyca - niedoczynność . Zrób badania krwi na poziom D3, T4 i T3 , DHEA , glukozy i insuliny. Poczytaj coś o niedoczynności tarczycy , sama odkryjesz powód swoich problemów.. kto szuka wiedzy , ten znajdzie rozwiązanie. Przyda się dieta Paleo Ketogeniczna ...
Wzdęcia i zaparcia po każdym posiłku
Czy znasz może różnice pomiędzy różnymi długościami IF? Czy np 8/16 a 6/18, 6/18 to drobną , mało znaczącą roznica czy warto wytrzymać czasem 2h dłużej? Czy ta sama długość IF powinna być zachowana codziennie? Czy np jeśli jednego dnia wytrzymam 16h postu, drugiego np 12 , trzeciego znowu 14, to czy to nie spowoduje stresu w organizmie i więcej szkód? Czy to nie ma aż takiego znaczenia ważne że trzymamy post 🤷
Cześć, bardzo dobre pytania. Jak najbardziej można (a nawet warto) zmieniać godziny okna - organizm nie będzie miał szansy się za bardzo przyzwyczaić do nowego modelu. Ostatnie Twoje zdanie jest kluczowe - najważniejszy jest post! Czy to będzie 18 godzin, czy 20, czy też 16 następnego dnia ma naprawdę drugorzędne znaczenie. Stresem dla organizmu jest jedzenie non stop ;-) Post to samo zdrowie, sorry za te banały, ale tak właśnie jest! Pozdrowienia i trzymam kciuki za Twoje okno ;-)
❤
Bardzo dziękuję
Dzien dobry..PORA DNIA MA ZNACZENIE..polecam SCHUDNIJ. ZMIENIAJC JEDYNIE PORĘ jedzenia u KETOKOCURA oraz KANAŁ Tlusta Agata
W pierwszych godzinach po obudzeniu sie mamy wysoli poziom kortyzolu i glukozy a co za tym idzie - insuliny. Dlatego uwazam ze bezwzglednie nie wolno jesc przez pierwsze 4-5 godzin po obudzeniu, aby dodatkowo nie pobudzac insuliny. To samo dotyczny kawy ktora powoduje wzrost kortyzolu. Z rana wrazliwosc komorek na insuline jest wieksza dlatego ze naturalnie z rana mamy podwyzszony poziom insuliny. Jedzenie w tym czaasie to proszenie sie o insulinoopornosc. Zgadzam sie ze najwazniejsze aby robic krotkie okno zywienione i robic posty, ale wedlug wielu naukowcow ze swiata z ktorymi mam bezposredni kontakt - jedzenie sniadan sprzyja powstawaniu insulinoopornosci. Prosze nie odbierac mojego tekstu jako negowanie Pana wiedzy czy jakiegokolwiek ataku, nasze wiedza ciagle jest korygowana i czesto okazuje sie ze jest inaczej niz wydawalo nam sie. Dziele sie po prostu informacjami ktore zdobylem w ostatnich latach, zalezy mi na poznaniu prawdy. Pozdrawiam.
Racja. To co dzisiaj podaje się jako "osiągnięcia" tzw. nauki po jakimś czasie okazuje się nie być warte funta kłaków (przykład: wieloletnia propaganda dot. cholesterolu). "Nauka" dzisiaj stanowi rodzaj kultu ze swoimi rytuałami i kapłanami (naukowcy) i tak naprawdę bardzo często nie ma nic wspólnego z tym co określamy jako Wiedza (prawda). Współczesna tzw. nauka w zbyt wielkim stopniu pozostaje na usługach koncernów (sponsorzy, pieniądze) by mieć jakiekolwiek zaufanie do kolejnych sensacyjnych odkryć i twierdzeń.. Przykładów dla spostrzegawczych obserwatorów jest aż nadto - szczególnie w ostatnich 3 latach.
Cześć i dzięki i za ciekawy, merytoryczny komentarz. Oczywiście, pełna zgoda, obydwoma rękami podpisuję się pod omijaniem śniadania i jedzeniem po południu. Natomiast źródła do których mam dostęp wskazują, NIE ISTNIEJĄ badania porównawcze grup pacjentów stosujących IF rano i po południu (przy zachowaniu wszystkich innych warunków identycznych). Dla osoby, która nie wyobraża sobie poszczenia rano, realny wybór jest jednak następujący: okno poranne, albo żadne. Z tej perspektywy, najlepsze okno będzie takie z jakim osoba taka będzie mogła funkcjonować. Brak okna będzie napędzał insulinooporność znacznie bardziej, niż okno poranne. Z czasem, eksperymentując, oczywiście warto dążyć do okna po południu. Jeszcze raz dzięki za mega ciekawy wpis, za szczegółowe informacje i za konstruktywne podejście! Pozdrowienia!
@@Schudnijpo50 👍👍👍👍👍
mozna pic kawe zbozowa ?zamiast normalne : wieksza korzysc ?
@@chriswalken994 nie znam badan na temat kawy zbozowej, ale wydaje sie ze jest zdrowa I nie zawiera podstawowej wady normalnej kawy - kofeiny. Interesujacy zamiennik, przestudiuje temat
Dlaczego takie restrykcyjne okno ?
Ośmio godzinne nie wystarczy?
Po 16 godzinach rozpoczyna się proces autofagii, dlatego. Nie musi być stałe tak duże, ale przynajmniej kilka razy w tygodniu, żeby jednak autofagię uruchomić.
Cześć, różnica pomiędzy 8 godzinami a 6 jest naprawdę niezauważalna w skali dnia, a każda dodatkowa godzina postu wzmacnia jego efekty. 6 godzin jedzenia i 2 zdrowe sycące posiłki dziennie to prosta i skuteczna formuła, którą łatwo zapamiętać. Z czasem warto spróbować też okna 4 godzinnego, itd. Natomiast nie zmienia to faktu, że okno 8 godzinne jest oczywiście o niebo lepsze niż brak okna :-)
Pełna zgoda, pozdrowienia!
Biorę leki rano i wieczorem jak tysiące innych ludzi. W moim przypadku o 8 rano i o 20 wieczorem. Jak ma wyglądać moje okno żywieniowe?
Witam serdecznie, o ile nie ma bezwzględnych zaleceń odnośnie jedzenia ZAWSZE po posiłku (a najczęściej takie zalecenie nie jest w cale sztywne) to można dowolnie kształtować okno. Przyjmuje się, że leki nie naruszają postu, nawet jeśli technicznie mają kalorie. Proponuję okno 13-19 i 2 posiłki dziennie. Serdecznie pozdrawiam!
Witam, chciałbym tylko doprecyzować: ... o ile nie ma bezwzględnych zaleceń odnośnie przyjmowania leków ZAWSZE po posiłku ..... pokręciło mi się :-)
Jesli zaczne 1 posilek o 10rano to ostatni jem o ktorej ? 16?
Cześć, tak jest - przy 6 godzinnym oknie żywieniowym najlepiej zaplanuj 2 posiłki, na początki i na końcu okna. Bez podjadania pomiędzy. Pozdrowienia!
Czemu Pan więcej nie nagrywa?
Cześć, dzięki za doping, nowy materiał w drodze ;-) Pozdrowienia!
@@Schudnijpo50 Czekam z niecierpliwością, pozdrawiam