Jeziorki/Rytel - burza 11 sierpnia - video z samochodu uwięzionego na DK22
Вставка
- Опубліковано 15 сер 2017
- 11 sierpnia przez Jeziorki/Rytel i okolice przeszła potężna burza. W tym czasie podróżowaliśmy DK22 w stronę Starogardu Gdańskiego i ~dwa kilometry za stacją benzynową w Jeziorkach zostaliśmy uwięzieni przez powalone drzewa. Od godziny 22:50 do 2:50 czekaliśmy na pomoc straży pożarnej.
Poczynione przez burze zniszczenia są olbrzymie, zaś my mieliśmy całą furę szczęścia, że wyszliśmy z tego cało.
APELUJĘ O POMOC DLA RYTLA:
/ solidarni-z-rytlem-122...
Przepraszam za "łacinę", ale jednak emocje brały górę.
podziekowania dla straży i ludzi dobrego serca..
Oglądam to już któryś raz.. I za każdym razem mam gęsia skórkę.. Współczuję wam co przezyliscie a zaraz gratuluję odwagi! Pozdrawiam
4:23 ujęcia piękne :)
Jak z jakiegoś filmu o zombie.
Marcin Bratek. B. Nmkkkkkkkkkn+m99
Tak, jak z jakiegoś filmu katastroficznego gdzie jest Happy End
Miniaturka wyglada jak z jakiegos filmu.
Mi przypomina jakiś raperski teledysk.
@@adsfsafsdf8996 jesteś kretynem
podziwiam tych panstwa w samochodzie za odwage i opanowanie,pozdrawiam
4:54 idą jak zombie
maksimus001 creApy? :""""""")
Gdzie, widok jak z filmu katastroficznego gdzie jest happy end
Bardziej jak anioły które ratują ...
Bartek Dróżdż zombieeeee serio a nie klauny z piłami to tak wygląda ale dobrzy ludzie
To nie jest smieszne ja sama bylam w centrum tej Burzy
Świetne nagranie ukazujące potężną siłę bow echo
Mieliście ogromne szczęście ...na początku kiedy blyskawice oświetlają ten las widać ile było drzew natomiast jak jedziecie później przez drogę jest pusto dookola...
Podziwiam opanowanie. Posrałabym się ze strachu O.o
Olka wyluzuj ;)
sporo ludzi daje tu glupie komentarze!!
nie byli tam nie przeżyli tego co się stalo!!
jestem mieszkańcem Borów i dziękuję ,że nie przeszlo to przez moją miejscowość,
Dzięki za filmik. Dobrze że Wam się nic nie stało. Pozdr z lubelskiego
No wtedy nas wszystko ominęło w lubelskim. Ale akurat moja matka z dziewczyną jechały pociągiem w tych okolicach i chyba w życiu nie byłem tak zestresowany. Dodzownić sie nie dało bo zasięgu nie było. Masakra.
Doskonale pamiętam. Miałam z rodziną duże szczęście, znajdowalismy się akurat w domu. Nie słyszeliśmy łamiących się drzew. Było za głośno, Było za dużo emocji. Nastepnego ranka wyjechać się nie dało, do teraz pamietam widok leżących na ulicy drzew i zapach padliny, w końcu niewiele zwierząt przeżyło. Na Kaszubach codziennie rano witały mnie śpiewające ptaszki. Po nawałnicy było cicho. Ptaki wróciły miesiąc później. Niektórzy ludzie stracili dachy, nawet całe domy i czasami - życie.
Dziękuje za udostępnienie widea, współczuje doznanych przeżyć, na szczęście nic Wam się nie stało.
To, co się działo dwa lata temu, jest nie do opisania... Oby nigdy więcej...
Alez mieliscie szczescie ze tak sie skonczylo !!!! Pozdrawiam i zycze powodzenia w zyciu.
Miniaturka tego filmu jest świetna :D
To jest niesamowite, jak ludzie sobie pomagaja, jak to wszystko jest ladnie zorganizowane. Przywraca wiare w ludzi :)
Ja pierdykam ludzie na tle swiatla przebijajacy sie przez zwaly drzewa .... jakby odkrywali nowy świat
od 4:40 jak horda zombie :D
ładny kadr
Jak w TWD 😂
Jak dla mnie bardzo fajna gra. Na 2 sezonie pod koniec się wzruszyłem
ja myślałem że to zombie XD
Ale mieliście szczęście. My jechaliśmy przez Bory (nad morze) następnego dnia w południe. Zniszczenia ogromne, jak po fali uderzeniowej. Początkowo mieliśmy wyjechać w piątek pod wieczór, bo u nas dzień wcześniej była nawałnica i zostaliśmy bez prądu. Całe szczęście, że zostaliśmy.
dokładnie. Tym bardziej nie logiczny jest ten pobyt na obozie harcerskim dzieci i opiekunów po dwóch dniach burz. Ale nie wiem tego - może inne czasy? Dziś informacja idzie z taką prędkością jak tamta burza.
Pamiętam ten wieczór jak dziś. Deszcz padający dosłownie poziomo i przesączający się przez ceglane mury, błyski tak częste, ze niebo praktycznie nie było ciemne i grzmoty jeden za drugim. A u nas i tak było względnie spokojnie, bo 10- 20 km na zachód było znacznie gorzej. Później dwa tygodnie bez prądu, wody i zasięgu telefonów.
Film piękny. Pomyśleć, że to już prawie 4 lata minęły od tych wydarzeń...
Wszyscy trąbią o Rytlu, a w gminach Dziemiany i Lipusz taka sama sytuacja, pomoc równie potrzebna, a nikt o tym nie mówi
tak samo Gminie Sośno Sępólno i Tuchola
naprawdę duże szczęście miały te dwa auta, jak powiedział ratownik do Częstochowy na pielgrzymkę .
Jak mówił - "Na kolana i do Częstochowy" to nie są żarty...
To się u nas porobiło. W sklepach agregaty i piły mechaniczne wykupione.
i za miesiąc wszystko wróci do normy.
co wróci do normy?
mylisz się
DaVi0PL według ciebie już na zawsze wszyscy będą ciąć drzewo, wywozić je i już nigdy ludzie z powrotem nie będą mieli prądu?
To drewno, które leży teraz w lasach będą sprzątać przez 3 kolejne lata. Ludzie w miesiąc nie odbudują swoich domów, nie kupią swoich utraconych rzeczy.
Patrząc na film od 8min to tak myślę że to cud że przeżyli.
Też byłam w samochodzie tego dnia na DK 22, na trasie Starogard Gdański - Chojnice, tylko zjechałam w Zblewie, z tego co tu widać dalej było coraz gorzej. Za mną też waliły się drzewa.
Na miniaturce wyglądają jak zombie w nocy
miniaturka jest po prostu zajebista xP
Ja wtedy byłam we Wrocławiu i szłam przez las do jakiegoś darmowego parkingu na którym zaparkowaliśmy z zoo. Koło nas normalnie kawałaki drzew latały i pioruny wokół nas waliły a w oddali było słychać w pewnym momencie głośny trzask jakby się gdzieś jakieś dzrzewo przewróciło. Byłam cała mokra. Fajniejszych wakacji jeszcze nigdy nie przeżyłam. ;')
Cud że żyjecie!
Ale miniaturka filmiku sztosik.
nawet przez myśl im nie przeszło, że za chwilę będą w centrum piekła!😔
Szanuje że się tam dałeś ja jeszcze mieszkam 15 km od tego
Ja też jechałam jak była ta wichura z wakacji wracałam 😭🔥
Elegancka jakość nagrania
Ale jazda współczuję!!!
4:55 min do 5:10 min scena jak z zombi apokalipsa, warkot pił przypomina jęki nieumarłych :)
Tą noc wspominam strasznie. Co prawda nie byłam w tamtym obozie ale byliśmy około 40 km. Koszmar. Pioruny tak uderzały że wszystko jasno było.
11.08.2017, jezioro Mausz (okolice Sulęczyna), jeden z ośrodków. Pamiętna noc. Potężne sosny łamały się jak zapałki, niszcząc domki, samochody... Nie do zapomnienia. Mieliśmy (Wy też) dużo szczęścia, że przeżyliśmy i nie zostaliśmy ranni. Strażacy - NIESAMOWICI LUDZIE!!! Całą noc przedzierali się przez gąszcz drzew; na krótkiej drodze z ośrodka do drogi głownej leżało SIEDEMDZIESIĄT(!) zwalonych pni; wzdłuż kilkukilometrowej było ich tysiące. Wzdłuż DK 20,22 - dziesiątki albo setki tysięcy. Mnóstwo. Też dzwoniłem na Straż około 23:30.
Niezłe zniszczenia. Szkoda tylu drzew. Ich odtworzenie zajmie około 100 lat
Ze 30 lat i wróci w miarę do normy
miniaturka to majstersztyk😀
Brawa dla polskich strażaków
Byliśmy pod namiotem we Wdzydzach Kiszewskich, ciężka noc, nauka dla wszystkich.
Zobaczyłem miniaturkę i pomyślałem, że to jakiś nowy serial o kosmitach. :D
Kurcze strach .....dobrze ze nic wam sie nie stało...mega przeżycie...
Świetna jakość nagrania. Jakiej kamerki używasz?
Z chińczyka za 5zł
Ta nawałnica była straszna 😭
Martyna Walczak Strasz a? Ee!
Martyna Walczak racja jak zobaczyłam ten filmik to aż mi się smutno zrobiło i łza z oka poleciała
Matka Natura pokazała pazur...Dobrze, że się nikomu tutaj nic nie stało.
Stało się ze harcerki zginęły
@@marcelinagaska4786 nie tylko harcerki 6 osob zginelo podczas nawalnicy
@@ujcietoobchodzi1193 tak
Dożywotni szacunek dla strażaków.
Normalnie jak piekło. Najpierw nawałnica a potem światło w tunelu. Jakby odzyskali nowe życie...
Dantejskie sceny. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w życiu.
p.s jak z filmu (bez urazy)
Fajnie
zajebiście wygląda ta miniatura
SZACUNEK DLA TYCH, KTÓRZY IM POMOGLI W ŚRODKU NOCY !!!
Apeluję do leśników, energetyków, PLK oraz GDDKiA aby dogadali się i przelobowali ustawę, która określiłaby odpowiednią odległość nasadzania drzew od dróg ,torów kolejowych i linii energetycznych.
Ile mniej pracy mieliby strażacy i ekipy ZE przy usuwaniu skutków różnych zjawisk atmosferycznych np intensywne opady śniegu,marznącej mżawki itp.
Szkoda że ekolodzy z Puszczy Białowieskiej nie przywiązali się do drzew w Borach Tucholskich.
Może byłyby mniejsze zniszczenia ?
Ale skoro tak zależy im na ochronie lasów, to mam nadzieję że już są w drodze do Jeziorek aby pomagać w usuwaniu szkód.
A gdzie jest teraz i co robi G.Schetyna ,który zadeklarował że jego partia rozwiązałaby ten problem w 48 godzin ?
Zbigniew Ciesla Schetyna siedzi i komentuje tvn różne gówna
Zbigniew Ciesla na kolei było to 15 metrów, ale po protestach ekologów chyba to znieśli
G.Schetyna??? BUAHAHAHA
to jest TW Radek! kumasz?
A u nas w Szczecinie tylko deszczyk kropił 😄
lepsze niż amerykański film
Wiem, że już po fakcie, ale te słupki na poboczu wyznaczają dokładnie punkt na drodze na której się znajdujemy..
Głosy wesołe! Jak by drzewo zmiażdzyło auto i reszta życia na wózku już tak na wesoło by nie było...Trasa na Szczecinek też ma powywracane drzewa ale o wiele słabiej...
Ja o tej porze byłem na weselu kuzynki
Długo tam siedzieli, no niezle
Ja z chojnic ale sie dzialo
w Jeziorkach mieszkają moje wnuki i dzieci doskonale rozumiem tę tragedie .
0:00 lub 0:01 kolejne piekne wyladowanie że drzewa było widać jeszcze wszystkie nie leżały
Na początku myślałem że to jakiś nowy film zombie
Nas strazacy olali choc byli blisko :(
Bo to że gałazka wam spadała na dach nw to nie potrzeba interwencji
Stary 266 wciąż dają radę jako wozy strażackie.
Najgorsze co wtedy przeżyłem
Wtedy z Poznania wracałem autem i też mieliśmy przewalone drzewo które trzeba było usunąć pilą
Fajne ujęcie, super że wykazano zainteresowanie że wszystko ok, świetnie że nikomu się nic nie stało
3:40 środek nocy. szyby zaparowane... ^^
Ja bym chyba na zawał zeszła, to była masakra...
The Walking
Dead nowy sezon kiedy to?
ciekawe co robili przez te 4 godziny w nocy ze tak szyby zaparowały :D
widać, że nie masz własnego samochodu, jeśli nie masz włączonego nadmuchu na szybę to przy dużej wilgotności powietrza na zewnątrz (było po deszczu) i gdy w środku pojazdu ktoś się znajduje szyby zaparują w 20-30 minut. Nie trzeba nic robić, wystarczy oddychać.
Jeśli filtry kabinowe zostaną zatkane, a przy tej burzy na pewno zostały, to starczy nawet mniej niż 10 minut.
Oglądałeś Titanica z Rose i Jackiem? XD
@Heti Bukta Musisz być zabawny na imprezach ;).
Chyba nie było nastroju na bara bara ;). I jaki widok mieliby strażacy gdyby im się w trakie na dach tonowe drzewo zwaliło.
ze starogardu już wszystkie jednostki były zadyspoonowane tamtej nocy dlatego z tamtej strony nic :P
Byłem w Kołobrzegu wtedy i z balkonu te chmury czarne widziałem
To nie jest ten las w krorym zginely te 2 harcerki ?
Straszne😰
O kurde ta miniaturka jak z horroru 😂😂
Brawo dla strażaków
A jak samochód przetrwał, jakieś uszkodzenia miał?
dlatego warto zaiwestować w kamerę
Wyglada jak dobry horror 😎
5:05 Jak jakiś screen z filmu zombie....
Widziałem szkody po burzach nawet przed Ciechocinkiem są powalone drzewa
Nie do wiary! Szczęściarze.
Mam do państwa pytanie czy państwo wiedzą gdzie byli harcerze
Suszek.
@@kolejpolska to wiem
Pomyśleć sobie że rok temu się tam było
Ja w tom burze pomagałem jednej pani która była uwieziona w samochodzie
Wiem jak dawno temu to bylo ale chcialam do dac ze ja bym zawalu dostała martwilabym sie że drzewo spadnie na samochud lub cos jeszcze gorszego
8:42 Ten znak przypomina mi twarz jakiegoś potwora :)
Masakra,,nigdy więcej
najgorszy jest wiatr
U mnie o 22:51 już nic nie było
blisko mieszkam byłem tam zobaczyć jak wygląda będą mieli co opowiadać wnukom
Coś okropnego! Po prostu coś okropnego! Jak na to patrzę, to przestaję się dziwić, że do harcerzy nie zdążyli podejść. I z drugiej strony jestem jeszcze bardziej przerażony, bo to nagranie pozwala się wczuć w sytuację harcerzy, którzy w Suszku przeżyli największą tragedię swojego życia. To jest potworne. Trzymasz koleżankę za rękę. Wiesz, że musisz ją motywować mimo tego, że wiesz, że ona za chwilę i tak umrze, albo może umrzeć, bo wiesz, że nie ma drogi, którą przyjechałaby pomoc. To nagranie brutalnie obrazuje horror, jaki przeżyli ci harcerze. Nikomu tego nie życzę. Bez pomocy, bez żadnej drogi...i z tą ponurą świadomością, że Olga i Joasia nie żyją....Odwagi Wam życzę kochani...odwagi...i naprawdę....kochajcie się ludziska ile wlezie, bo nigdy nie wiesz, czy jak się obudzisz, to czasem się nie okaże, że nie masz już dziecka czy rodzica...I z góry przepraszam, jeśli kogoś urażę tym, co napisałem. Dziękujcie Bogu, że tylko dwie dziewuszki tam zginęły. Jak patrzę na to, dziękuję Bogu, że nie było więcej ofiar na tym obozie. Tam mogła być hekatomba.
0:49 ależ błysk aż drzewa co sie łamały było widać.
2019?
canal Dani loira 2017
2020
Nie rozumiem skąd tam nagle tyle ludzi lol
#WNaklenadNoteciąByłoTakSamo
I jeszcze ogromne słupy energetyczne przy DK 20 bliżej Bytowa - pogięte i pokręcone, jakby tańczyły... Pierwszą rzeczą przed uderzeniem Nawałnicy była totalna ciemność i wyłączenie prądu w promieniu wielu kilometrów. Albo zdążyli wyłączyć, zanim uszkodziło linie, albo dostawa została zerwana, gdy linie zostały zniszczone.