Juz kiedys mówiłeś ze niedlugo wszystko bedzie białkowe ,nie daje sie zwarjowac jak szukam bialka nie kupuje batonów i parowek ,wybieram serek wiejski,ser mozzarella ,suplementuje tez bialko.Super filmik Michal,bardzo dobry material 👏👏👏🔥🔥🔥♥️♥️♥️
Wszystko z umiarem,dziękuje za dawkę wiedzy.Czy mógłby nagrać Pan odcinek ,,cała prawda o napojach roślinnych"?? Coraz więcej mitów pojawia się na ten temat. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Według mnie w wielu wypadkach "wysokoproteinowy" ma działać jak kiedyś stwierdzenie "o obniżonej zawartości tłuszczu" - do klienta idzie informacja, że wysoka zawartość białka jest czymś, czym można się chwalić, a więc musi to być zdrowe i pożądane. Przeciętny człowiek, który nie liczy na co dzień makro i nie ma zwiększonego zapotrzebowania na białko, może sięgać po takie produkty z poczuciem, że dokonuje zdrowszego wyboru, nieświadomie pogarszając swoją dietę i stan zdrowia.
8:05 Mleko białkowe z Lidla ma 8g/100g nie wiem skąd wziąłeś 4,5g, teraz sprawdziłem bo mam je w lodówce u mnie kosztowało 8 zł, czyli wychodzi 1g za 10gr, więc taniej o 4gr od zwykłego.
Lidl ma różne ceny produktów w zależności od regionu, w którym się znajduje i od średniego zapotrzebowania na dany produkt w danej lokalizacji (tj. w Warszawie produkt x będzie droższy od tego samego produktu w Wałbrzychu). Te ceny dotyczą najprawdopodobniej jednego marketu albo są uśrednione.
Panie Michale, porównania troche słabe. Trzeba też wziac pod uwage, że proteinowe parówki z biedronki mają dużo mniej tłuszczu i dużo prostszy skład (przynajmniej te z Biedronki) i mają w składzie 100% mięsa a nie tak jak te berlinki 70kilka%. Kaloryczność też jest inna te z Biedry mają 150kcal/100g a standardowe okolo 250kcal. Więc tutaj poza białkiem zmienia nam się rownież rozkład makro i spada stosunek kcal/bialko/100g. Przyklad z serkiem wiejskim trafiony.
Fantastyczna sprawa i wielki szacun, że Pan będąc milionerem nie wypina się na tzw. "zwykłych ludzi" i normalnie mówi co kupić w Lidlu czy Biedronce czyli tam, gdzie większość ludzi robi zakupy. Szacunek za widzenie znacznie szerszej perspektywy, niż czubek własnego nosa - nie wnikam czy sponsorowane czy nie, ważne, że szczerze. Panie Michale, niech Pan nigdy nie zmienia swojego podejścia.
Kolejny fajny i pouczający film który pokazuje jak czasami dajemy się nabrać na sztuczki producentów…. Ale zastanawiają mnie dwa tematy których chyba jeszcze nie poruszano na kanale….1. Widziałem że szykujesz się do maratonu ( ja biegam od 10 lat i udało mi się już przeskoczyć na ultramaratony 😊) wszyscy skupiają się na przygotowaniu do biegu zarówno w kwestii diety jak i ćwiczeń…ja ostatnio zauważyłem że równie ważną kwestią jest żywienie i trening po maratonie…jak wiem taki duży wysiłek też potrafi zrobić spustoszenie w organizmie…jakieś rady jak temu zaradzić??? I druga kwestia…jakie masz zdanie na temat różnorodnych aplikacji z ćwiczeniami jakie można znaleźć na telefon…pozdrawiam😊
Jeszcze jedna kwestia, słyszałem też o tym że białko z każdego poszczególnego posiłku ma inną wchłanialność, np białko z wołowiny wchłonie się do organizmu w większej ilości niż białko z batona proteinowego albo parówek proteinowych, ponieważ te produkty są pozbawione istotnych witamin i minerałów które pomagają wchłonąć się białku w przeciwieństwie do wołowiny. Michał co o tym sądzisz?
Największą wchłanialność ma białko z mleka i jajek, dopiero dalej w kolejności są mięsa. Białko w batonach pochodzi z mleka, więc w teorii jest jeszcze lepszym białkiem niż te z wołowiny
Dla faktycznego poziomu wykorzystania przez nasz organizm białka duże znaczenie ma kwestia jego strawności. Strawność to podatność na działanie enzymów trawiennych. Białko zwierzęce ma wyższą strawność (na poziomie 90-95%) niż białko roślinne (strawność wynosi ok. 85%)
Ciekawy film ;) brakuje tu jednak jednej, może nawet najważniejszej rzeczy - tego, co się dzieje, gdy spożywa się o wiele za dużo białka, zwłaszcza w kontekście chorób związanych z nerkami. Ostatnio czytałam bardzo ciekawy artykuł, w którym onkolodzy zauważyli u swoich pacjentów pewną korelację między nadmierną podażą białka właśnie a wzrostem nowotworów nerki. Szkoda, że tego tu zabrakło, chętnie bym posłuchała kogoś bardziej ogarniętego w tych sprawach.
Według aktualnej wiedzy medycznej, jeśli nie zmagasz się z chorobą nerek, dobrze zbilansowana dieta wysokobiałkowa nie zrobi Ci krzywdy. Więcej na temat diety wysokobiałkowej przeczytasz tutaj: centrumrespo.pl/dieta/dieta-wysokobialkowa-zasady-i-przepisy/
Brzmi jak kolejny skok na kasę... Wmówią ludziom, że białko powoduje raka, więc będą mogli bardziej szprycować mięso (inne produkty) żeby miało mniej 'strasznego' białka , więc za mniej dostaną więcej (hajs się zgadza). Jeżeli te badania miałyby być miarodajne to musieliby mocno pod uwagę wziąć fakt, że ilość nowotworów rośnie ogółem i następnie nałożyć to na ludzi z nowotworem spożywających białko w znacząco przekraczających normy ilościach. I właśnie fajnie, że na tym kanale treści są tematyczne, a nie katastroficzne. Czekam na trend produktów 'mniej białka', 'zero białka' i stado tułających się szkieletów z koszykami zakupowymi. W dodatku kulturyści, strongmani, kolarze i inni sportowcy nie umierają nagle na nowotwory nerek od nadmiernego spożycia białka. Pozdrawiam :)
Panie Michale każdy człowiek kupujący taki produkt wysokobialkowy powinien przeczytać etykietę nadmiar białka w diecie może źle wpływać na nerki zwiększa ryzyko kamicy nerkowej bardzo ciekawy materiał łapka poszla
Dlatego osoby chcące stosować dietę wysokobiałkową powinni wpierw zrobić szereg badań w tym sprawdzić parametry nerkowe, czyli z krwi zbadać kreatyninę, wyliczenie z niej GFR, mocznik, kwas moczowy. Jeżeli wyniki są w normie to jak najbardziej można stosować taką dietę , a co np 3 miesiące robić sobie badania kontrolne .
Słodziki, zwłaszcza te bezkaloryczne, nie powodują hiperglikemii. Są one często stosowane jako zamienniki cukru, ponieważ nie wpływają na poziom glukozy we krwi. Dotyczy to takich substancji jak aspartam, stewia, erytrytol, czy sukraloza, które są metabolizowane inaczej niż cukier lub w ogóle nie podnoszą poziomu cukru we krwi. Jednak niektóre słodziki, zwłaszcza poliolowe (np. maltitol, sorbitol), mogą w minimalnym stopniu wpływać na poziom glukozy, ale ich działanie jest znacznie słabsze niż w przypadku zwykłego cukru
Bardzo ciekawy materiał, nie zdawałam sobie sprawy z tak łatwego przyswajania słodzików i zagrożeń z tego powodu, jednak cały czas się patrzy na to czy cukier został dodany do produktu, a jak słodzik to wszystko dobrze... a tu jednak łatwo przegiąć ze słodzikami przy dużym spożywaniu produktów "fit" w diecie...
Desery wysokobiałkowe są dla mnie wybawieniem, jako że zawsze miałem ogromną słabość do słodyczy. Gdy podejmowałem walkę z pokusami, wygrywałem najdłużej kilka miesięcy, potem wszystkie starania szły na marne. Teraz mogę i sobie dogadzać, i zaspokajać spore zapotrzebowanie na białko, które wynika z dużej wagi oraz regularnych treningów siłowych. Jeśli również wysokobiałkowe alternatywy, w tym obecne w nich słodziki, będą wyklęte przez naukowe środowiska, pozostanie mi kierować się ideą mniejszego zła, bo o rezygnacji nie ma mowy.
Prawda to jest taka, że huja wiemy o działaniu słodzików. Większość białkowych produktów słodzona jest sukralozą od dawna uznawaną za bezpieczną... Niedawno dopiero odkryto, że zjadają ją bakterie jelitowe i wydalają formę acetonu który bezpośrednio niszczy dna.. Wielokrotnie się mówiło o tym jak te substancje wpływają na florę, ale dawniej nie przykładano takiej uwagi do jej znaczenia - która jest kluczowa.
A że wiele chorób zaczyna się w a jelitach... Dietetyk nie chce straszyć na zapas, natomiast zawsze badania naukowe były na tu i teraz, "wg aktualnej wiedzy...", mało kto podkreśla doniosłość tego stwierdzenia. Tymczasem na podstawie tego, czego dowiemy się w przyszłości, wnioski mogą być zgoła inne i o tym się nie mówi.
@@KamilCharlockTotalnie. Słodziki mają negatywny wpływ na jelita, a jelita odpowiedzialne są w 80% za stan odporności. Przecież aspartam kiedyś też nikomu nie wadził, a dopiero niedawno zaczęla się panika że jest wyjątkowo rakotwórczy.
Dobry materiał poruszający ważną sprawę ale zabrakło mi w nim potencjalnych skutków długoterminowego przekraczania dziennego zapotrzebowania na białko. Osoby które żywią się długo dieta wysokobiałkową przy równoczesnym braku odpowiedniej do spożywanego bialka aktywności fizycznej i masy mięśniowej bardzo obciazaja nerki. Może to prowadzić do uszkodzeń kłębuszków nerkowych, białkomoczu i w dłuższym czasie do niewydolności nerek. Dlatego apeluję do wszystkich, jeżeli wasz mocz zacznie się mocno pienić taką pianą co nie opada po kilkunastu sekundach zgłoście się do lekarza.
Akurat berlinek 8:18 to bym nie polecał, ale reszta filmu bardzo dobra. Nie wiedziałem, że dzisiaj można już łatwo przekroczyć bezpieczną dawkę słodzików.
Makaron roślinny jest super - nie podbija cukru, ma sporo białka, dobrze siada na żołądek i fajnie syci. Dla mnie to jest game changer. Po ryżu chodzę spać, a o ziemniakach nie wspomne.
Z czym robisz taki makaron? Mnie jest bardzo trudno połączyć makaron np. z marchewki albo zielonego groszku z np. rybą i serem, więc kończę jak zawsze z pełnoziarnistym, ale chciałabym wdrażać więcej roślinnych tam gdzie ich smak pasuje do reszty potrawy.
Ostatnio na kanale doktor Adrian była mowa o tym, że odżywki białkowe ba serwatkach niszczy wątrobę. Mógłbyś się odnieść do tego? Pozdrawiam i dziękuję za twoją pracę.
Dla mnie te wszystkie produkty "białko+", są tylko dodatkiem do diety. I sięgam tylko od czasu, do czasu. Do wolę zjeść dobre śniadanie, obiad i kolację. Na przykład małego szejka z czekoladą. Drugie śniadanie kanapkę z sałatką z tuńczyka. Obiad to ryba/kurczak/schab z kaszą i surówką. Drugie danie to najczęściej mała kanapka. A na kolację (bo niestety bardzo późno wracam z pracy) to szejk białkowy. A te wszystkie produkty z dużą zawartością białka. To dla mnie to ściema. Tak jak gotowe produkty EKO.
@@Michal_Wrzosek dlatego w materiale powinna być poruszona kwestia ewentualnej szkodliwości białka, a nie jedynie słodzików, które mogą znajdować się w produktach białkowych ale nie muszą ;)
Lubie takie produkty i jem ale nie jako podstawy diety. I jestem za tym aby dodawali informacje ile dodają słodzika!!! Ludzie powinni być jak najbardziej świadomi co kupują i co jedzą! I to w mojej opinii tyczy się każdego produktu nie tylko proteinowych!
michale jak mozesz to nagraj kilka propozycji na zdrowe sniadanie dla dziecka do szkoly latwe do przygotowywannia,dobre, i zdrowe i powiesz jakich produktów tez unikac dawania dzieciom do szkoły np batony zelki napoje kaloryczne itp?
Cześć Michał, bardzo dziękuje za super materiały!!! Jako że też biegam chciałbym poprosić o materiał dotyczący diety biegacza za równo takiej codziennej jak i podczas zawodów maratonu czy półmaratonu np. czy żele energetyczne są szkodliwe? czy i co jeść w trakcie biegu?
Bardzo fajny materiał, oglądam Cię już jakiś czas. Unikam produktów z wielkim hasłem "high Protein", ale jest jedna kategoria produktów która może być warta jego zakupu. Chodzi mi o ser żółty, ostatnio kupiłem tarty Mlekowita na 100gr. 16gr tłuszczów i 27gr białka. Świetny jest także Lidlowski Chedar 9.9gr tłuszczu i 34gr białka. Mimo że sa droższe od swoich "normalnych" odpowiedników, to zyskujemy nie tylko większą ilość białka, ale co najważniejsze zmniejszamy ilość "znacząco" tłuszczy , w cheddar o ok. 25gr./100gr. Zamiast jogurtów proteinowych, wybieram Skyr owocowy, batonów proteinowych nie tykam, jak mam ochotę to wolę Snickersa (raz na jakiś czas). Trzy lata temu ważyłem, 105kg, dziś ważę 85kg (moja maksymalna waga ok 120kg) przy wzroście 185cm i 43 lat 😊. Jem co chce, ale za to stalem się aktywny, w tygodniu 3x siłownia oraz 3x rower ( ok 200km). Ostatnio też sporo Twoich rad uwzgledniam, w swoim życiu 😁. Dzięki
Parówki proteinowe z Sokołowa są po prostu z piersi z kurczaka stąd wyższa zawartość białka. I nie płaci się więcej za 1g białka, ale też za mniejszą ilość tłuszczu/cukru itd.
Ja najwięcej białka w ciągu dniam spożywam z: skyra naturalnego, mięsa/ryb, różnego rodzaju orzechów, produktów mlecznych i to w sumie tyle, czasem by dobić zapotrzebowanie kupuję Picie kakaowe typowo pod białko (35g w butelce)
Dużą wiedzę posiadasz jako detetyk. Ja myślę podobnie stosuje odrzywke białkową, serki wiejskie, twaróg dużo warzyw i owoc dużo zup, gotowany kurczak na parze, ryby na parze. Trochę przesadzilem z odchudzaniem w ciągu roku schudłem 17 kg ważyłem 80kg a schudłem do 63 kg źle się czułem wypaliłem wszystkie mięśnie, ale już trochę przytyłem stosuje białko i ćwiczę. Polecam odchudzanie, ale nie tak w szybkim tempie powodzenia pozdrawiam.
Pracuje podczas konfekcjionowania sera goactive, powiem szczerze swiezo skrojony ser ma inny smak niz z tacki a jest to spowodowane wieksza zawartoscia w mieszance gazowej co2 co przyspiesza jego dojrzewanie. Dla mnie ten ser w smaku jest niezbyt smaczny w porównaniu do sera typu tylzycki czy szwajcarski. Pozdrawiam
Ciekawym przykładem na jaki trafiłem była "proteinowa" mozarella. która miała dokładnie taki sam skład jak odtłuszczona wersja light. Przy adekwatnej cenie oczywiście
Wszystko spoko, jak jesteś osobą w miarę zdrową i ważysz te 60 kg. Jak jednak masz mocne obciążenie chorobami, dużo wykluczeń żywnościowych, na większość aktywności fizycznych musisz mega uważać, a ważysz 120 kg i próbujesz o siebie walczyć... Czuję się sporo lepiej mają w diecie ok. 1,5-2 g/kg białka, ale to już nie jest proste do osiągnięcia, szczególnie z moimi problemami. W sumie przestaję wierzyć, że kiedyś mi się uda. Pracowałam z kilkoma dobrymi (psycho)dietetykami i wszyscy polegli 😭
A jakie schorzenia masz? Mam córkę z przewlekłą niewydolnością nerek, sama z racji tego aby nauczyć się i pomóc dziecku w komponowaniu diety, a nie bez przerwy chodzić do dietetyka, co też niestety generuje większe koszta, sama skończyłam mgr z dietetyki i teraz już nie chodzę do dietetyka lecz sama komponuje dziecku posiłki
Rozumiem, że Twoja sytuacja jest trudna i wymaga indywidualnego podejścia. W Centrum Respo chętnie zaproponujemy Ci wsparcie dostosowane do Twoich potrzeb. Nasz zespół specjalistów ma doświadczenie w pracy z osobami w podobnej sytuacji 🙂
Pierwszy. Ja w diecie mam dość dużo białka 150g do 200g lecz większość z przygotowanego samodzielnie jedzenia. Lecz nie boję się sięgnąć po jakieś przetworzone produkty wysoko proteinowe całość się liczy a nie pojedyncze produkty.
Cześć, przede wszystkim białko z masła oczechowego czy strączków nie równa się białku z jaja czy wołowiny (tutaj szersze wytłumaczenie : ua-cam.com/video/hJNF2_dCWkg/v-deo.html) i nie chodzi tylko o wchłanialność a odpowiedni aminogram. Poza tym większość produktów wysokobiałkowych ma zero % tłuszczu a to źle bo wtedy trzeba dodać czegoś sztucznego aby to skleić. Słodziki które są ok to erytrytol cz stewia.
bardzo przepraszam, będzie komentarz dla zasięgów, ale muszę, bo to częste i boli mnie ucho: "alternatywa: 1. «dwie wykluczające się możliwości; też: konieczność wyboru między dwiema wykluczającymi się możliwościami» 2. log. «zdanie składające się z dwóch zdań połączonych spójnikiem lub rozumianym jako równoznaczny z wyrażeniem „zachodzi co najmniej jedno z dwojga”» alternatywa wykluczająca log. «zdanie składające się z dwóch zdań połączonych spójnikiem albo, wówczas prawdziwe, gdy jedno i tylko jedno ze zdań składowych jest prawdziwe»" (SŁOWNIK JĘZYKA POLSKIEGO)
Zawsze gdy staram się jeść zdrowo mam duży problem z podażą białka. W sumie nigdy nie kupowałam tych produktów "proteinowych". Nie toleruję kazeiny, więc właściwie cały nabiał odpada. Ale ile można jeść mięsa i strączków, które znów wzdymają... W sumie myślę, że wegański nabiał to ciekawy pomysł na odcinek w tym tonie. Tam w zasadzie prawie nigdy nic poza tłuszczem nie ma :(
generalnie szukanie alternatyw na zasadzie lodow proteinowych nie ma sensu, lepiej ulozyc sobie diete, w sklad ktorej beda wchodzic za rowno zdrowe, jak i te mniej zdrowe produkty; notabene balans i harmonia, co przeklada sie pozytywnie na psychike, bo zaspokajamy nasze potrzeby, dajac sobie 'luz' jesli zjemy od czasu do czasu jakies lody, czy wypijemy cole. Stosujac 'zdrowsze zamienniki' przyczyniamy sie bezposrednio do manii i przeladowujemy nasz sposob myslenia nieopanowana checia poszukiwania czegos zdrowszego, co w rezultacie przeobraza sie w mechanizm obronny racjonalizowania i poglebia uzaleznienie od ciaglego szukania zamiennikow, co z kolei negatywnie wplywa na nasze zdrowie psychiczne. To co napisalem, to troche misz masz, ale mam nadzieje, ze jest to choc troche zrozumiale. Tl;dr dbaj o swoja sylwestke dla siebie, dbaj o swoje zdrowie psychiczne i wzbogacaj swoje zycie o przyjemnosci, ale nie przesadzaj
i tak swoja droga, doceniam Twoj wklad w materialy oraz wyrazna pasje tematem, posiadasz ogromna ekspertyze w tej dziedzinie i przekazujesz to osobom z problemami, ktorzy na pewno zmienili swoje zycie, ja to tu tylko pierdoly wypisalem, ale serio doceniam Twoja tworczosc, pozdro.
@@Athrenaline jasne, zgadzam sie. Na pewno wszystko ma gdzies swoje zastosowanie. Niemniej jednak pije do tego, ze ludzie wariuja i chca byc fit, bo taka moda, bo inni tez to robia.
@@st1rcs98 ja np. nie piję więcej niż 2 energetyki tygodniowo zero - nie powinienem wcale owszem. Ale pracuję w biurze. Czasem kawa nie działa. Czasem piję coś innego i robię placebo. Ale czasem ciężko pić tylko wodę. Z obserwacji wiem, że po niektórych energetykach jest ból brzucha. Po dziku nie ma. Po bepowerze jest. Tych serków nie jem. Nie smakują mi. Wolę serki wiejskie.
Proteinowe piję tylko mleko z lidla, w składzie tylko mleko odtłuszczone i białka mleka, więc się niczego nie boję, a wychodzi taniej niż odżywka białkowa bez laktozy.
Normalnie. Parówki parówkom nierówno to pierwsza rzecz a druga myślisz że jak jesteś na deficycie i ogólnie jest zdrowo to jak Twój organizm przyjmie parówki to się nagle zatrzyma?😂
Dużo produktów białkowych ma słodzik sukralozę, możesz coś więcej napisać o tym konkretnym słodziku? Czy jest równie bezpieczny jak aspartam? W rozsądnych ilościach oczywiście 😇
Sukraloza jest słodzikiem szeroko stosowanym jako substytut cukru w różnych produktach spożywczych i napojach. Jest około 600 razy słodsza od cukru stołowego (sacharozy). Wedle stanowisk organizacji zajmujących się dodatkami do żywności, jest substancją bezpieczną. FDA (Food and Drug Administration): Sukraloza jest uznawana za bezpieczną do stosowania w żywności i napojach. EFSA (European Food Safety Authority): EFSA również uznaje sukralozę za bezpieczną w określonych warunkach użytkowania. WHO (World Health Organization): Organizacja Światowa Zdrowia uznaje sukralozę za bezpieczny środek słodzący.
No właśnie tak jak mówisz w duzej mierze chodzi o smak, raz że ludzie myślą że kupują zdrowe produkty bo jest napisane bez cukru i proteinowe. Sam wole zjeść pudding niż serek wiejski który jest u mnie nie do przejścia w smaku ale staram się ograniczać produkty przetwarzane więc też mi się wydaję że chodzi o ilość raz na 3 dni pudding nie zaszkodzi
szkoda że nie odniosłeś się do produktów z firmy Go Active bo były pokazywane na filmie ich zdjęcia ja je spożywam np te Puddingi czy shake są dość tanie bo okolice 3,5-4zł a a mają po 25gr białka (200g) 12,5/100g 150kcal tłuszczów nasyconych 0,1g samego tłuszczu 0,3g i cukru 3g/100g więc skład chyba dobry nw ile jest słodzików no ale raz dziennie taki to chyba nie przesada oczywiście jem też dużo mięsa i warzyw
Do autora filmiku: prosiłabym filmik o produktach bialkowych, ale dla osób, ktore stosują diete niskobialkową. Może sprawdzenie skladów jogurtow , serków i innych niskobialkowych produktów np. Vege, sprawdzenie skladu, ktory najlepiej wypada?? Brakuje takich wiadomosci .😢
Takie produkty są spoko, jeśli są tylko małym dodatkiem do dobrze zbilansowanej diety. Chociaż i tak uważam, że jak ma się ochotę np. na lody, to już lepiej zjeść sobie takie 'normalne' lody z dobrym składem, a nie proteinowe wynalazki :P
Te produkty sprawdzają się na redukcji przy diecie niskokalorycznej. Moja kolacja to już tylko 300kcal a muszę dostarczyć 40g białka na posiłek przy mojej masie. Używam często tego serka wiejskiego wysokobiałkowego, bo ma 200kcal i 30g białka. Zostaje mi jeszcze 100kcal na pozostałe makro, wiec idzie sie najeść tak niskokalorycznym posiłkiem.
W filmie mowa jest o normie ilości białka na kilogram masy ciała. Czy przekroczenie tej normy jest szkodliwe? Ważę 72kg , chcę trochę przytyć, jem około 3 tys kcal i często białka mam nawet 180-200g na dzień.
Niezbyt. Ciężko spożywać na tyle by przedawkować, po prostu powyżej pewnej ilości nie będzie się efektywnie przyjmować i jedzenie go się nieco "marnuje". Kiedyś uważano, że nadmiar może uszkadzać nerki, ale z tego co kojarzę zostało już to obalone. Na kanale "Stalowy Szok" stosunkowo niedawno był o tym film jeśli dobrze kojarzę, tam znajdziesz więcej informacji.
Nadmierne spożycie białka, przekraczające ilość potrzebną do syntezy białek organizmu i związków azotowych, prowadzi do nasilonego katabolizmu białka i wykorzystania go jako źródło energii. Można więc stwierdzić, że więcej wcale nie znaczy lepiej. Dotychczas nie ustalono górnej granicy spożycia białka (UL), czyli poziomu, przy którym nie występują szkodliwe efekty u osób zdrowych. Wiadomo jednak, że spożywanie dużych ilości białka może prowadzić do hiperkalciurii, sprzyjającej rozwojowi osteoporozy, a także zwiększać ryzyko powstawania kamieni nerkowych. Nadmiar białka w diecie nie jest też wskazy u osób z niektórymi chorobami nerek i wątroby 🙂
Ja tego jadałem swego czasu sporo ale teraz odpuszam, wolę zjeść 300g kuraka XD Takie proteinowe rzeczy są dobre np na wycieczkę górską. Ale ostatnio widziałem że Od Go Active wyszedł ser żółty proteinowy i oczy mi się zaświeciły, bo sera żółtego jem bardzo dużo. Tylko na opakowaniu ten znacznik nutri score ma chyba E I zastanawiam się jest sens wgl to kupować
Podaż białka w diecie powinna być dopasowana do wieku, masy ciała, stanu fizjologicznego, stanu zdrowia, aktywności fizycznej danej osoby, dlatego warto, aby dzienna podaż białka była ustalana zawsze w sposób indywidualny. Z pewnością długoterminowa wysoka podaż białka w diecie, może obciążać nasze nerki, co finalnie może prowadzić np. do nadciśnienia tętniczego, powstawania kamieni nerkowych czy uszkodzenia nerek. Dlatego w przypadku wątpliwości w ustalaniu założeń diety, najlepiej skonsultować się z dietetykiem, który doradzi, jaka podaż biała byłaby najlepsza
@@Michal_Wrzosek Rozumiem to. Sugeruje uświadamiać młodzież, która ze wzrostem testosteronu zaczyna biegać na siłownię i wsuwać odżywki białkowe często na zasadzie "więcej nasypie, to mi większe mięśnie urosną". Pozdrawiam 😉
Nadal nie widać badań, w których słodziki są szkodliwe, więc jeżeli cena komuś nie przeszkadza to nie demonizowałbym produktów proteinowych, a dostarczanie białka z konwencjonalnej żywności podczas przykładowej redukcji jest dośc trudne (trudno zmieścić się w kaloriach), albo drogie.
XD co za bzdury. Z konwencjonalnej żywnosci jest po pierwsze taniej dostarczyc bialko (co pokazal ten film) po drugie jest łatwe jesli wiesz co jesz zamiast jesc gówno
Dużo lepiej przyjmować naturalne źródła białka typu twaróg, chude sery czy serki wiejskie, lepiej nasyca na redukcji plus no im jedzenie mniej przetworzone tym lepiej
Nadmierne spożycie białka, przekraczające ilość potrzebną do syntezy białek organizmu i związków azotowych, prowadzi do nasilonego katabolizmu białka i wykorzystania go jako źródło energii. Można więc stwierdzić, że więcej wcale nie znaczy lepiej. Dotychczas nie ustalono górnej granicy spożycia białka (UL), czyli poziomu, przy którym nie występują szkodliwe efekty u osób zdrowych. Wiadomo jednak, że spożywanie dużych ilości białka może prowadzić do hiperkalciurii, sprzyjającej rozwojowi osteoporozy, a także zwiększać ryzyko powstawania kamieni nerkowych. Nadmiar białka w diecie nie jest też wskazy u osób z niektórymi chorobami nerek i wątroby 🙂
@@Michal_Wrzosek A właśnie widziałam potem ten komentarz, miałam napisać i zapomniałam. Dzięki za odp. No a dalej to tradycyjnie elaborat napisałam więc nie będę tego wysyłać 🙄 Pozdrawiam 🙋♀️
Pomogę Ci schudnąć na zawsze 🎯👉 centrumrespo.pl/oferta/?UA-cam&YT-MichalWrzosek& [marka własna]
super statement z tym aby pokazywac na etykietach ilosc slodzika popieram bardzo
Juz kiedys mówiłeś ze niedlugo wszystko bedzie białkowe ,nie daje sie zwarjowac jak szukam bialka nie kupuje batonów i parowek ,wybieram serek wiejski,ser mozzarella ,suplementuje tez bialko.Super filmik Michal,bardzo dobry material 👏👏👏🔥🔥🔥♥️♥️♥️
Dziękuję ❤
Wszystko z umiarem,dziękuje za dawkę wiedzy.Czy mógłby nagrać Pan odcinek ,,cała prawda o napojach roślinnych"?? Coraz więcej mitów pojawia się na ten temat. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Dziękuję za pomysł :)
Czekam na zakupy z dietetykiem w Lidl Auchan Stokrotka itp najlepiej wszystkie te markety po kolei
Według mnie w wielu wypadkach "wysokoproteinowy" ma działać jak kiedyś stwierdzenie "o obniżonej zawartości tłuszczu" - do klienta idzie informacja, że wysoka zawartość białka jest czymś, czym można się chwalić, a więc musi to być zdrowe i pożądane. Przeciętny człowiek, który nie liczy na co dzień makro i nie ma zwiększonego zapotrzebowania na białko, może sięgać po takie produkty z poczuciem, że dokonuje zdrowszego wyboru, nieświadomie pogarszając swoją dietę i stan zdrowia.
Uwielbiam słuchać jak mówisz kolego Michale.
8:05 Mleko białkowe z Lidla ma 8g/100g nie wiem skąd wziąłeś 4,5g, teraz sprawdziłem bo mam je w lodówce u mnie kosztowało 8 zł, czyli wychodzi 1g za 10gr, więc taniej o 4gr od zwykłego.
True
Lidl ma różne ceny produktów w zależności od regionu, w którym się znajduje i od średniego zapotrzebowania na dany produkt w danej lokalizacji (tj. w Warszawie produkt x będzie droższy od tego samego produktu w Wałbrzychu). Te ceny dotyczą najprawdopodobniej jednego marketu albo są uśrednione.
@@vesly2458 a Lidl inaczej to przedstawia w reklamach, je*iąc na biedronkę, czyżby kłamali że mają takie same ceny w całym kraju?
Jesteś bardzo mądrym i miło się ciebie słucha pozdrawiam.
Dziękuję
Cala prawda nie dajmy sie zwariowac to tylko chwyt marketingowy zdecydowanie wybieram zdrowsze zrodla bialka takie jakie polecasz Dziękuję ❤
Kto testowal Biotad Plus?
Panie Michale, porównania troche słabe. Trzeba też wziac pod uwage, że proteinowe parówki z biedronki mają dużo mniej tłuszczu i dużo prostszy skład (przynajmniej te z Biedronki) i mają w składzie 100% mięsa a nie tak jak te berlinki 70kilka%. Kaloryczność też jest inna te z Biedry mają 150kcal/100g a standardowe okolo 250kcal. Więc tutaj poza białkiem zmienia nam się rownież rozkład makro i spada stosunek kcal/bialko/100g. Przyklad z serkiem wiejskim trafiony.
Naprawdę wierzysz że w parówkach jest 100% mięsa? 🤔
Niestety smakują jak jedzenie szpitalne. Zdecydowanie nie polecam. Lepiej sobie kupic Sokoliki
@@lidian3280 naprawdę wierzysz, że 2 plus 2 jest 4? Człowieku włącz myślenie
@@ToughCookie992 Człowieku zejdź ze mnie bo mi niewygodnie ...
@@lidian3280 a na etykiecie ile jest?
Fantastyczna sprawa i wielki szacun, że Pan będąc milionerem nie wypina się na tzw. "zwykłych ludzi" i normalnie mówi co kupić w Lidlu czy Biedronce czyli tam, gdzie większość ludzi robi zakupy. Szacunek za widzenie znacznie szerszej perspektywy, niż czubek własnego nosa - nie wnikam czy sponsorowane czy nie, ważne, że szczerze. Panie Michale, niech Pan nigdy nie zmienia swojego podejścia.
Kolejny fajny i pouczający film który pokazuje jak czasami dajemy się nabrać na sztuczki producentów…. Ale zastanawiają mnie dwa tematy których chyba jeszcze nie poruszano na kanale….1. Widziałem że szykujesz się do maratonu ( ja biegam od 10 lat i udało mi się już przeskoczyć na ultramaratony 😊) wszyscy skupiają się na przygotowaniu do biegu zarówno w kwestii diety jak i ćwiczeń…ja ostatnio zauważyłem że równie ważną kwestią jest żywienie i trening po maratonie…jak wiem taki duży wysiłek też potrafi zrobić spustoszenie w organizmie…jakieś rady jak temu zaradzić???
I druga kwestia…jakie masz zdanie na temat różnorodnych aplikacji z ćwiczeniami jakie można znaleźć na telefon…pozdrawiam😊
Pierwszy raz trafiłem na Pana odcinek i stwierdzam że ten kanał jest świetny! Dziękuję za dawkę wiedzy 😁
Jeszcze jedna kwestia, słyszałem też o tym że białko z każdego poszczególnego posiłku ma inną wchłanialność, np białko z wołowiny wchłonie się do organizmu w większej ilości niż białko z batona proteinowego albo parówek proteinowych, ponieważ te produkty są pozbawione istotnych witamin i minerałów które pomagają wchłonąć się białku w przeciwieństwie do wołowiny. Michał co o tym sądzisz?
Największą wchłanialność ma białko z mleka i jajek, dopiero dalej w kolejności są mięsa. Białko w batonach pochodzi z mleka, więc w teorii jest jeszcze lepszym białkiem niż te z wołowiny
Dla faktycznego poziomu wykorzystania przez nasz organizm białka duże znaczenie ma kwestia jego strawności. Strawność to podatność na działanie enzymów trawiennych. Białko zwierzęce ma wyższą strawność (na poziomie 90-95%) niż białko roślinne (strawność wynosi ok. 85%)
Jak zwykle bardzo ciekawy materiał dzięki
Dziękuję :)
Ciekawy film ;) brakuje tu jednak jednej, może nawet najważniejszej rzeczy - tego, co się dzieje, gdy spożywa się o wiele za dużo białka, zwłaszcza w kontekście chorób związanych z nerkami. Ostatnio czytałam bardzo ciekawy artykuł, w którym onkolodzy zauważyli u swoich pacjentów pewną korelację między nadmierną podażą białka właśnie a wzrostem nowotworów nerki. Szkoda, że tego tu zabrakło, chętnie bym posłuchała kogoś bardziej ogarniętego w tych sprawach.
Według aktualnej wiedzy medycznej, jeśli nie zmagasz się z chorobą nerek, dobrze zbilansowana dieta wysokobiałkowa nie zrobi Ci krzywdy. Więcej na temat diety wysokobiałkowej przeczytasz tutaj: centrumrespo.pl/dieta/dieta-wysokobialkowa-zasady-i-przepisy/
@@Michal_Wrzosek dziękuję za link, chętnie przeczytam ;)
Brzmi jak kolejny skok na kasę... Wmówią ludziom, że białko powoduje raka, więc będą mogli bardziej szprycować mięso (inne produkty) żeby miało mniej 'strasznego' białka , więc za mniej dostaną więcej (hajs się zgadza).
Jeżeli te badania miałyby być miarodajne to musieliby mocno pod uwagę wziąć fakt, że ilość nowotworów rośnie ogółem i następnie nałożyć to na ludzi z nowotworem spożywających białko w znacząco przekraczających normy ilościach.
I właśnie fajnie, że na tym kanale treści są tematyczne, a nie katastroficzne. Czekam na trend produktów 'mniej białka', 'zero białka' i stado tułających się szkieletów z koszykami zakupowymi.
W dodatku kulturyści, strongmani, kolarze i inni sportowcy nie umierają nagle na nowotwory nerek od nadmiernego spożycia białka.
Pozdrawiam :)
@@skajlet9045białko zwierzęce powoduje kamienie w nerkach
Bardzo pomocny film, dzięki 😊
Panie Michale każdy człowiek kupujący taki produkt wysokobialkowy powinien przeczytać etykietę nadmiar białka w diecie może źle wpływać na nerki zwiększa ryzyko kamicy nerkowej bardzo ciekawy materiał łapka poszla
Dlatego osoby chcące stosować dietę wysokobiałkową powinni wpierw zrobić szereg badań w tym sprawdzić parametry nerkowe, czyli z krwi zbadać kreatyninę, wyliczenie z niej GFR, mocznik, kwas moczowy. Jeżeli wyniki są w normie to jak najbardziej można stosować taką dietę , a co np 3 miesiące robić sobie badania kontrolne .
Nadmiar białka nie szkodzi dla osoby zdrowej
Panie Michale informacja na opakowaniu o ilości słodzika powinna się znajdować bo większość ludzi choruje np na cukrzyce
Co ma cukrzyca do słodzików jakby cukier jest nqpisany
Ma i to dużo jeśli zjemy za dużo możemy dostać hiperglikemii
@@Paulina1994-d4g ale słodziki nie wpływają na zwiększenie glukozy we krwi
@@Paulina1994-d4g hiperglikemia po słodziku?
Słodziki, zwłaszcza te bezkaloryczne, nie powodują hiperglikemii. Są one często stosowane jako zamienniki cukru, ponieważ nie wpływają na poziom glukozy we krwi. Dotyczy to takich substancji jak aspartam, stewia, erytrytol, czy sukraloza, które są metabolizowane inaczej niż cukier lub w ogóle nie podnoszą poziomu cukru we krwi.
Jednak niektóre słodziki, zwłaszcza poliolowe (np. maltitol, sorbitol), mogą w minimalnym stopniu wpływać na poziom glukozy, ale ich działanie jest znacznie słabsze niż w przypadku zwykłego cukru
Bardzo ciekawy materiał, nie zdawałam sobie sprawy z tak łatwego przyswajania słodzików i zagrożeń z tego powodu, jednak cały czas się patrzy na to czy cukier został dodany do produktu, a jak słodzik to wszystko dobrze... a tu jednak łatwo przegiąć ze słodzikami przy dużym spożywaniu produktów "fit" w diecie...
Desery wysokobiałkowe są dla mnie wybawieniem, jako że zawsze miałem ogromną słabość do słodyczy. Gdy podejmowałem walkę z pokusami, wygrywałem najdłużej kilka miesięcy, potem wszystkie starania szły na marne. Teraz mogę i sobie dogadzać, i zaspokajać spore zapotrzebowanie na białko, które wynika z dużej wagi oraz regularnych treningów siłowych. Jeśli również wysokobiałkowe alternatywy, w tym obecne w nich słodziki, będą wyklęte przez naukowe środowiska, pozostanie mi kierować się ideą mniejszego zła, bo o rezygnacji nie ma mowy.
Tu bardziej chodzi o to, że nawet jedząc dwa pudding dzienne ci nie zaszkodzą. Dopóki nie masz biegunki to wszystko jest wporządku.
@@AnnownKnown czyli wszystko co nie powoduje biegunki jest zupełnie zdrowe? Gdyby to było takie proste 😅
może zrobi pan film o odzywkach białkowych które są np.bezpieczne a na które uważać
Prawda to jest taka, że huja wiemy o działaniu słodzików. Większość białkowych produktów słodzona jest sukralozą od dawna uznawaną za bezpieczną... Niedawno dopiero odkryto, że zjadają ją bakterie jelitowe i wydalają formę acetonu który bezpośrednio niszczy dna.. Wielokrotnie się mówiło o tym jak te substancje wpływają na florę, ale dawniej nie przykładano takiej uwagi do jej znaczenia - która jest kluczowa.
A że wiele chorób zaczyna się w a jelitach...
Dietetyk nie chce straszyć na zapas, natomiast zawsze badania naukowe były na tu i teraz, "wg aktualnej wiedzy...", mało kto podkreśla doniosłość tego stwierdzenia. Tymczasem na podstawie tego, czego dowiemy się w przyszłości, wnioski mogą być zgoła inne i o tym się nie mówi.
@@KamilCharlockTotalnie. Słodziki mają negatywny wpływ na jelita, a jelita odpowiedzialne są w 80% za stan odporności. Przecież aspartam kiedyś też nikomu nie wadził, a dopiero niedawno zaczęla się panika że jest wyjątkowo rakotwórczy.
Dobry materiał poruszający ważną sprawę ale zabrakło mi w nim potencjalnych skutków długoterminowego przekraczania dziennego zapotrzebowania na białko.
Osoby które żywią się długo dieta wysokobiałkową przy równoczesnym braku odpowiedniej do spożywanego bialka aktywności fizycznej i masy mięśniowej bardzo obciazaja nerki. Może to prowadzić do uszkodzeń kłębuszków nerkowych, białkomoczu i w dłuższym czasie do niewydolności nerek. Dlatego apeluję do wszystkich, jeżeli wasz mocz zacznie się mocno pienić taką pianą co nie opada po kilkunastu sekundach zgłoście się do lekarza.
super film i najlepszy kanał z wartościowymi informacjami
Dziękuję
Akurat berlinek 8:18 to bym nie polecał, ale reszta filmu bardzo dobra. Nie wiedziałem, że dzisiaj można już łatwo przekroczyć bezpieczną dawkę słodzików.
A mi tu zabrakło wspomnienia słowa nerki czy wpływ na zdrowie w kontekście produktów bialkowych i zdrowia.
Jezeli masz zdrowe nerki nadmiar białka nie wyrządzi im krzywdy.
super odcinki!
Dziękuję :)
Makaron roślinny jest super - nie podbija cukru, ma sporo białka, dobrze siada na żołądek i fajnie syci. Dla mnie to jest game changer. Po ryżu chodzę spać, a o ziemniakach nie wspomne.
w ryżu i ziemniakach masz dobre węglowodany, co prawda ziemniaki też mi się przejadły, ale ryż z indykiem niekiedy jest wporzo
Z czym robisz taki makaron? Mnie jest bardzo trudno połączyć makaron np. z marchewki albo zielonego groszku z np. rybą i serem, więc kończę jak zawsze z pełnoziarnistym, ale chciałabym wdrażać więcej roślinnych tam gdzie ich smak pasuje do reszty potrawy.
Ostatnio na kanale doktor Adrian była mowa o tym, że odżywki białkowe ba serwatkach niszczy wątrobę.
Mógłbyś się odnieść do tego?
Pozdrawiam i dziękuję za twoją pracę.
Bialko odzwierzece robi kamien w nerkach
Proszę zrobić odcinek o odżywkach białkowych, aby zwiększyć świadomość nastolatków, którzy zaczynają przygodę z siłownią.
Dla mnie te wszystkie produkty "białko+", są tylko dodatkiem do diety. I sięgam tylko od czasu, do czasu. Do wolę zjeść dobre śniadanie, obiad i kolację. Na przykład małego szejka z czekoladą. Drugie śniadanie kanapkę z sałatką z tuńczyka. Obiad to ryba/kurczak/schab z kaszą i surówką. Drugie danie to najczęściej mała kanapka. A na kolację (bo niestety bardzo późno wracam z pracy) to szejk białkowy.
A te wszystkie produkty z dużą zawartością białka. To dla mnie to ściema. Tak jak gotowe produkty EKO.
Miniaturka to złoto i tylko tyle mam do powiedzenia
A potem niealkocholowe stłuszczenie wątroby przebialkowanie.Wszystko z umiarem
A co z nerkami w tym wszystkim? Z kwasem moczowym? Za dużo białka ma swoje konsekwencje...
Spożywanie dużych ilości białka może zwiększać ryzyko powstawania kamieni nerkowych :)
@@Michal_Wrzosek dlatego w materiale powinna być poruszona kwestia ewentualnej szkodliwości białka, a nie jedynie słodzików, które mogą znajdować się w produktach białkowych ale nie muszą ;)
Białko w nadmiarze dla osoby zdrowej nie szkodzi :)
@@olimak10 źródło?
Lubie takie produkty i jem ale nie jako podstawy diety. I jestem za tym aby dodawali informacje ile dodają słodzika!!! Ludzie powinni być jak najbardziej świadomi co kupują i co jedzą! I to w mojej opinii tyczy się każdego produktu nie tylko proteinowych!
Michał troszkę odbiegnę od tematu... Do której godziny można jeść owoce? Jest jakaś reguła?
Nie ma. Jedz, kiedy Ci pasuje
Panie Wrzosek te żyły na bickach i ogólnie bicebsy nabite 💪👍👌 pięknie motywujesz 👏👊
Może nagrasz coś o pieczywie wysokobiałkowym w biedrze od jakiegoś czasu są dostępne bułki wysokobiałkowe i wczoraj zauważyłem że w Lidlu też
michale jak mozesz to nagraj kilka propozycji na zdrowe sniadanie dla dziecka do szkoly
latwe do przygotowywannia,dobre, i zdrowe
i powiesz jakich produktów tez unikac dawania dzieciom do szkoły np batony zelki napoje kaloryczne itp?
Dzięki za propozycję :) Nagrywałem już shortsy o takiej tematyce, zachęcam do obejrzenia
@@Michal_Wrzosekmoze uda mi sie znalesc na twoim kanale
Cześć Michał, bardzo dziękuje za super materiały!!! Jako że też biegam chciałbym poprosić o materiał dotyczący diety biegacza za równo takiej codziennej jak i podczas zawodów maratonu czy półmaratonu np. czy żele energetyczne są szkodliwe? czy i co jeść w trakcie biegu?
U mnie jeden posiłek dziennie to kostka twarogu (250g) albo dwa serki wiejskie po 200g
Cały materiał jest super, tylko jedna rzecz, niech ta kamera przestanie robić te najazdy! Ciężko na to patrzeć, po 5 minutach muszę już tylko słuchać
Mi się podoba
Funfact: Berlinki to kiełbasa 😅
Bardzo fajna dawka konkretnej wiedzy, dzięki 😊
Bardzo fajny materiał, oglądam Cię już jakiś czas. Unikam produktów z wielkim hasłem "high Protein", ale jest jedna kategoria produktów która może być warta jego zakupu. Chodzi mi o ser żółty, ostatnio kupiłem tarty Mlekowita na 100gr. 16gr tłuszczów i 27gr białka. Świetny jest także Lidlowski Chedar 9.9gr tłuszczu i 34gr białka. Mimo że sa droższe od swoich "normalnych" odpowiedników, to zyskujemy nie tylko większą ilość białka, ale co najważniejsze zmniejszamy ilość "znacząco" tłuszczy , w cheddar o ok. 25gr./100gr. Zamiast jogurtów proteinowych, wybieram Skyr owocowy, batonów proteinowych nie tykam, jak mam ochotę to wolę Snickersa (raz na jakiś czas). Trzy lata temu ważyłem, 105kg, dziś ważę 85kg (moja maksymalna waga ok 120kg) przy wzroście 185cm i 43 lat 😊. Jem co chce, ale za to stalem się aktywny, w tygodniu 3x siłownia oraz 3x rower ( ok 200km). Ostatnio też sporo Twoich rad uwzgledniam, w swoim życiu 😁. Dzięki
Parówki proteinowe z Sokołowa są po
prostu z piersi z kurczaka stąd wyższa zawartość białka. I nie płaci się więcej za 1g białka, ale też za mniejszą ilość tłuszczu/cukru itd.
Waro dodać że białka się różnie wchlaniajoł najlepiej jeść jajka na twardo
Ja najwięcej białka w ciągu dniam spożywam z: skyra naturalnego, mięsa/ryb, różnego rodzaju orzechów, produktów mlecznych i to w sumie tyle, czasem by dobić zapotrzebowanie kupuję Picie kakaowe typowo pod białko (35g w butelce)
Dużą wiedzę posiadasz jako detetyk. Ja myślę podobnie stosuje odrzywke białkową, serki wiejskie, twaróg dużo warzyw i owoc dużo zup, gotowany kurczak na parze, ryby na parze. Trochę przesadzilem z odchudzaniem w ciągu roku schudłem 17 kg ważyłem 80kg a schudłem do 63 kg źle się czułem wypaliłem wszystkie mięśnie, ale już trochę przytyłem stosuje białko i ćwiczę. Polecam odchudzanie, ale nie tak w szybkim tempie powodzenia pozdrawiam.
Przesadził z odchudzaniem, brawa dla tego pana! 👏🏻🥇
Pracuje podczas konfekcjionowania sera goactive, powiem szczerze swiezo skrojony ser ma inny smak niz z tacki a jest to spowodowane wieksza zawartoscia w mieszance gazowej co2 co przyspiesza jego dojrzewanie. Dla mnie ten ser w smaku jest niezbyt smaczny w porównaniu do sera typu tylzycki czy szwajcarski. Pozdrawiam
Ciekawym przykładem na jaki trafiłem była "proteinowa" mozarella. która miała dokładnie taki sam skład jak odtłuszczona wersja light. Przy adekwatnej cenie oczywiście
9:38 nie powinny być podstawą diety bo są mocno przetworzone i często zawierają potencjalnie szkodliwe słodziki
Przy okazji zasubskrybuj
Świetny materiał. Co Pan sądzi o diecie carnivore?
Dziękuję. Polecam Ci w tej kwestii zapoznać się z: instagram.com/p/CuR2CRbOK6u/ 🙂
Wszystko spoko, jak jesteś osobą w miarę zdrową i ważysz te 60 kg. Jak jednak masz mocne obciążenie chorobami, dużo wykluczeń żywnościowych, na większość aktywności fizycznych musisz mega uważać, a ważysz 120 kg i próbujesz o siebie walczyć... Czuję się sporo lepiej mają w diecie ok. 1,5-2 g/kg białka, ale to już nie jest proste do osiągnięcia, szczególnie z moimi problemami. W sumie przestaję wierzyć, że kiedyś mi się uda. Pracowałam z kilkoma dobrymi (psycho)dietetykami i wszyscy polegli 😭
A jakie schorzenia masz? Mam córkę z przewlekłą niewydolnością nerek, sama z racji tego aby nauczyć się i pomóc dziecku w komponowaniu diety, a nie bez przerwy chodzić do dietetyka, co też niestety generuje większe koszta, sama skończyłam mgr z dietetyki i teraz już nie chodzę do dietetyka lecz sama komponuje dziecku posiłki
Rozumiem, że Twoja sytuacja jest trudna i wymaga indywidualnego podejścia. W Centrum Respo chętnie zaproponujemy Ci wsparcie dostosowane do Twoich potrzeb. Nasz zespół specjalistów ma doświadczenie w pracy z osobami w podobnej sytuacji 🙂
może opowiesz coś o herbacie gdy ktoś jest na redukcji masy ciała czy któraś herbata wspomaga metabolizm?
W tym temacie zachęcam do zapoznania się z naszym artykułem centrumrespo.pl/odchudzanie/co-pic-na-diecie/
Co jest ze mną nie tak? Po odżywkach białkowych mam mocne gazy. I nie jem tego dużo, tylko jako uzupełnienie diety. Pozdrawiam.
Pierwszy.
Ja w diecie mam dość dużo białka 150g do 200g lecz większość z przygotowanego samodzielnie jedzenia. Lecz nie boję się sięgnąć po jakieś przetworzone produkty wysoko proteinowe całość się liczy a nie pojedyncze produkty.
Czy zwykły serek wiejski (nie high protein) też możemy uznaje się za produkt wysokoprzetworzony ?
Polecam Ci w tej kwestii zapoznać się z: www.damianparol.com/co-to-znaczy-zywnosc-wysokoprzetworzona/ 🙂
Cześć, przede wszystkim białko z masła oczechowego czy strączków nie równa się białku z jaja czy wołowiny (tutaj szersze wytłumaczenie : ua-cam.com/video/hJNF2_dCWkg/v-deo.html) i nie chodzi tylko o wchłanialność a odpowiedni aminogram. Poza tym większość produktów wysokobiałkowych ma zero % tłuszczu a to źle bo wtedy trzeba dodać czegoś sztucznego aby to skleić. Słodziki które są ok to erytrytol cz stewia.
bardzo przepraszam, będzie komentarz dla zasięgów, ale muszę, bo to częste i boli mnie ucho: "alternatywa:
1. «dwie wykluczające się możliwości; też: konieczność wyboru między dwiema wykluczającymi się możliwościami»
2. log. «zdanie składające się z dwóch zdań połączonych spójnikiem lub rozumianym jako równoznaczny z wyrażeniem „zachodzi co najmniej jedno z dwojga”»
alternatywa wykluczająca log. «zdanie składające się z dwóch zdań połączonych spójnikiem albo, wówczas prawdziwe, gdy jedno i tylko jedno ze zdań składowych jest prawdziwe»" (SŁOWNIK JĘZYKA POLSKIEGO)
To kanał dietetyczny a nie języka polskiego.... Bez przesady żeby czepiać się.
Myślę, że warto by było jeszcze podkreślić, że aminokwasy są niezbędne do produkcji neuroprzekaźników.
Zawsze gdy staram się jeść zdrowo mam duży problem z podażą białka. W sumie nigdy nie kupowałam tych produktów "proteinowych". Nie toleruję kazeiny, więc właściwie cały nabiał odpada. Ale ile można jeść mięsa i strączków, które znów wzdymają... W sumie myślę, że wegański nabiał to ciekawy pomysł na odcinek w tym tonie. Tam w zasadzie prawie nigdy nic poza tłuszczem nie ma :(
Mówisz, że w 100g piersi kurczaka znajduje się 20g białka, wg USDA 31g/100g (smażonego), podajesz zawartość dla surowego? Bo różnica to ponad 50%.
Tak, podaję dla surowego
generalnie szukanie alternatyw na zasadzie lodow proteinowych nie ma sensu, lepiej ulozyc sobie diete, w sklad ktorej beda wchodzic za rowno zdrowe, jak i te mniej zdrowe produkty; notabene balans i harmonia, co przeklada sie pozytywnie na psychike, bo zaspokajamy nasze potrzeby, dajac sobie 'luz' jesli zjemy od czasu do czasu jakies lody, czy wypijemy cole. Stosujac 'zdrowsze zamienniki' przyczyniamy sie bezposrednio do manii i przeladowujemy nasz sposob myslenia nieopanowana checia poszukiwania czegos zdrowszego, co w rezultacie przeobraza sie w mechanizm obronny racjonalizowania i poglebia uzaleznienie od ciaglego szukania zamiennikow, co z kolei negatywnie wplywa na nasze zdrowie psychiczne. To co napisalem, to troche misz masz, ale mam nadzieje, ze jest to choc troche zrozumiale. Tl;dr dbaj o swoja sylwestke dla siebie, dbaj o swoje zdrowie psychiczne i wzbogacaj swoje zycie o przyjemnosci, ale nie przesadzaj
Takie produkty jak lody bez cukru proteinowe, napoje zero itd. mają sens dla cukrzyków.
i tak swoja droga, doceniam Twoj wklad w materialy oraz wyrazna pasje tematem, posiadasz ogromna ekspertyze w tej dziedzinie i przekazujesz to osobom z problemami, ktorzy na pewno zmienili swoje zycie, ja to tu tylko pierdoly wypisalem, ale serio doceniam Twoja tworczosc, pozdro.
@@Athrenaline jasne, zgadzam sie. Na pewno wszystko ma gdzies swoje zastosowanie. Niemniej jednak pije do tego, ze ludzie wariuja i chca byc fit, bo taka moda, bo inni tez to robia.
@@st1rcs98 ja np. nie piję więcej niż 2 energetyki tygodniowo zero - nie powinienem wcale owszem. Ale pracuję w biurze. Czasem kawa nie działa. Czasem piję coś innego i robię placebo. Ale czasem ciężko pić tylko wodę. Z obserwacji wiem, że po niektórych energetykach jest ból brzucha. Po dziku nie ma. Po bepowerze jest. Tych serków nie jem. Nie smakują mi. Wolę serki wiejskie.
@@Athrenaline jasne, masz swoje wartosci i podejmujesz świadome wybory
Proteinowe piję tylko mleko z lidla, w składzie tylko mleko odtłuszczone i białka mleka, więc się niczego nie boję, a wychodzi taniej niż odżywka białkowa bez laktozy.
Czy problemem nie jest też jakoś białka? Czy do takich produktów dodawane jest dobrej jakości białko?
co sądzisz o aplikacji zdrowe zakupy??
Jest przydatnym narzędziem :)
Panie Michale, życie jest niezdrowe,bo się po nim umiera
Prawda
Wyzwanie dla odważnych. Za każdym razem kiedy w filmie padnie słowo "białko" w jakiejkolwiek odmianie, walimy shota🥃
Jak możesz polecać parówki w diecie?
Na moim kanale znajdziesz rankingi parówek :)
Normalnie. Parówki parówkom nierówno to pierwsza rzecz a druga myślisz że jak jesteś na deficycie i ogólnie jest zdrowo to jak Twój organizm przyjmie parówki to się nagle zatrzyma?😂
Dużo produktów białkowych ma słodzik sukralozę, możesz coś więcej napisać o tym konkretnym słodziku? Czy jest równie bezpieczny jak aspartam? W rozsądnych ilościach oczywiście 😇
Sukraloza jest słodzikiem szeroko stosowanym jako substytut cukru w różnych produktach spożywczych i napojach. Jest około 600 razy słodsza od cukru stołowego (sacharozy). Wedle stanowisk organizacji zajmujących się dodatkami do żywności, jest substancją bezpieczną.
FDA (Food and Drug Administration): Sukraloza jest uznawana za bezpieczną do stosowania w żywności i napojach.
EFSA (European Food Safety Authority): EFSA również uznaje sukralozę za bezpieczną w określonych warunkach użytkowania.
WHO (World Health Organization): Organizacja Światowa Zdrowia uznaje sukralozę za bezpieczny środek słodzący.
Polecam wam wszystkim skyr i mleko migdałowe, zdecydowanie zdrowsze i smaczniejsze 😊
No właśnie tak jak mówisz w duzej mierze chodzi o smak, raz że ludzie myślą że kupują zdrowe produkty bo jest napisane bez cukru i proteinowe. Sam wole zjeść pudding niż serek wiejski który jest u mnie nie do przejścia w smaku ale staram się ograniczać produkty przetwarzane więc też mi się wydaję że chodzi o ilość raz na 3 dni pudding nie zaszkodzi
A ja odwrotnie. Pudding jest okropny. Serek wiejski jest super. Ale też + dla puddingów - dłuższa data ważnosci.
szkoda że nie odniosłeś się do produktów z firmy Go Active bo były pokazywane na filmie ich zdjęcia ja je spożywam np te Puddingi czy shake są dość tanie bo okolice 3,5-4zł a a mają po 25gr białka (200g) 12,5/100g 150kcal tłuszczów nasyconych 0,1g samego tłuszczu 0,3g i cukru 3g/100g więc skład chyba dobry nw ile jest słodzików no ale raz dziennie taki to chyba nie przesada oczywiście jem też dużo mięsa i warzyw
Też jestem ciekaw opinii.
@Mrtempychujw biedrze były ostatnio te pitne go activie za 3,30 więc dużo taniej + po tych zwykłych skyrach mnie bierze sranie
Do autora filmiku: prosiłabym filmik o produktach bialkowych, ale dla osób, ktore stosują diete niskobialkową. Może sprawdzenie skladów jogurtow , serków i innych niskobialkowych produktów np. Vege, sprawdzenie skladu, ktory najlepiej wypada?? Brakuje takich wiadomosci .😢
Na moim kanale znajdziesz krótkie filmiki, w których oceniam produkty, nie tylko te wysokobiałkowe :)
Takie produkty są spoko, jeśli są tylko małym dodatkiem do dobrze zbilansowanej diety.
Chociaż i tak uważam, że jak ma się ochotę np. na lody, to już lepiej zjeść sobie takie 'normalne' lody z dobrym składem, a nie proteinowe wynalazki :P
Strach czytac komentarze. Jeden mądrzejszy od drugiego bo przeczytał coś tam w internecie i teraz sie wymądrza
A jaka ilość białka na kg ciała wychodząc z an0reksji?(niedowagi)
Mleko białkowe ma z tego co liczę 8g białka na 100ml jeśli na całą butelkę 1L zawiera 80g. Takie samo jak jest na zdjęciu
Hejka , co wiesz na temat diety „keto” , czy jest zdrowsza od zwykłej diety czy nie?
Zachęcam do przeczytania: centrumrespo.pl/dieta/dieta-ketogeniczna/
@@Michal_Wrzosek dziękuję 🤩
Ja unikam takich produktów wysokobiałkowych nie dość że drogie to mają wiele innych rzeczy
Te produkty sprawdzają się na redukcji przy diecie niskokalorycznej. Moja kolacja to już tylko 300kcal a muszę dostarczyć 40g białka na posiłek przy mojej masie. Używam często tego serka wiejskiego wysokobiałkowego, bo ma 200kcal i 30g białka. Zostaje mi jeszcze 100kcal na pozostałe makro, wiec idzie sie najeść tak niskokalorycznym posiłkiem.
Czy będzie jakiś film na temat snu?
Tak :)
@@Michal_Wrzosek to dobrze 😊
Tylko podaj typy, co zrobić, żeby się zmobilizować do wcześniejszego chodzenia spać.
parówki proteinowe z sokołowa to najlepsze póki co parówy, 100% mięsa z piersi kurczaka 😃
Najlepsze jest to, że tego białka w produktach wysokobiałkowych często jest niewiele więcej , niż u zwykłych odpowiedników😄
Masło czy margaryna - proszę o film 😉
Już niejednokrotnie wypowiadałem się na ten temat :) Margaryna miękka jest zdrowszym wyborem od masła
@@Michal_Wrzosek ale ludzie dalej powielają stare utarte opinie 🙈
Kiedy filmy o robieniu masy okiem dietetyka ?
Jeszcze nie wiem 😃
W filmie mowa jest o normie ilości białka na kilogram masy ciała. Czy przekroczenie tej normy jest szkodliwe? Ważę 72kg , chcę trochę przytyć, jem około 3 tys kcal i często białka mam nawet 180-200g na dzień.
Niezbyt. Ciężko spożywać na tyle by przedawkować, po prostu powyżej pewnej ilości nie będzie się efektywnie przyjmować i jedzenie go się nieco "marnuje". Kiedyś uważano, że nadmiar może uszkadzać nerki, ale z tego co kojarzę zostało już to obalone. Na kanale "Stalowy Szok" stosunkowo niedawno był o tym film jeśli dobrze kojarzę, tam znajdziesz więcej informacji.
Nadmierne spożycie białka, przekraczające ilość potrzebną do syntezy białek organizmu i związków azotowych, prowadzi do nasilonego katabolizmu białka i wykorzystania go jako źródło energii. Można więc stwierdzić, że więcej wcale nie znaczy lepiej. Dotychczas nie ustalono górnej granicy spożycia białka (UL), czyli poziomu, przy którym nie występują szkodliwe efekty u osób zdrowych. Wiadomo jednak, że spożywanie dużych ilości białka może prowadzić do hiperkalciurii, sprzyjającej rozwojowi osteoporozy, a także zwiększać ryzyko powstawania kamieni nerkowych. Nadmiar białka w diecie nie jest też wskazy u osób z niektórymi chorobami nerek i wątroby 🙂
Ja tego jadałem swego czasu sporo ale teraz odpuszam, wolę zjeść 300g kuraka XD Takie proteinowe rzeczy są dobre np na wycieczkę górską. Ale ostatnio widziałem że Od Go Active wyszedł ser żółty proteinowy i oczy mi się zaświeciły, bo sera żółtego jem bardzo dużo. Tylko na opakowaniu ten znacznik nutri score ma chyba E I zastanawiam się jest sens wgl to kupować
Te sery mają więcej białka to fakt. Tylko co z tego skoro w smaku są jakimś dramatem
Podobno są też pstrągi high protein😊to ciekawe wpc zjadły czy izolat🤔🤣
HightBart😂
@@adiopalony3860 what?😊
@@borowa9118 wpisz w google to
Czy białko z mlekovity jest szkodliwe, testował ktoś ?
Mam takie pytanie. Bo ja mam taką apke o nazwie zdrowe zakupy i nie wiem czy ona jest pomocna czy po prosty zwykły scam, możesz mi pomóc plsss
Tak, to pomocne narzędzie :)
@@Michal_Wrzosek Dziękuję
oglądam to jedząc proteinową granole z sante
Smacznego
Białko pomaga uszkodzić nerki.
Podaż białka w diecie powinna być dopasowana do wieku, masy ciała, stanu fizjologicznego, stanu zdrowia, aktywności fizycznej danej osoby, dlatego warto, aby dzienna podaż białka była ustalana zawsze w sposób indywidualny. Z pewnością długoterminowa wysoka podaż białka w diecie, może obciążać nasze nerki, co finalnie może prowadzić np. do nadciśnienia tętniczego, powstawania kamieni nerkowych czy uszkodzenia nerek. Dlatego w przypadku wątpliwości w ustalaniu założeń diety, najlepiej skonsultować się z dietetykiem, który doradzi, jaka podaż biała byłaby najlepsza
@@Michal_Wrzosek Rozumiem to. Sugeruje uświadamiać młodzież, która ze wzrostem testosteronu zaczyna biegać na siłownię i wsuwać odżywki białkowe często na zasadzie "więcej nasypie, to mi większe mięśnie urosną". Pozdrawiam 😉
Białko dla osoby zdrowej nie szkodzi nawet w nadmiarze :)
@@olimak10 Tak, alkohol pity w małych dawkach nie szkodzi nawet w dużych ilościach 😉
Tak a chodzenie zużywa pięty
Nadal nie widać badań, w których słodziki są szkodliwe, więc jeżeli cena komuś nie przeszkadza to nie demonizowałbym produktów proteinowych, a dostarczanie białka z konwencjonalnej żywności podczas przykładowej redukcji jest dośc trudne (trudno zmieścić się w kaloriach), albo drogie.
XD co za bzdury. Z konwencjonalnej żywnosci jest po pierwsze taniej dostarczyc bialko (co pokazal ten film) po drugie jest łatwe jesli wiesz co jesz zamiast jesc gówno
Twaróg se zjedz albo serek wiejski. Mniej kalorii, więcej białka niż te wynalazki
@@kajor7322 Twoim zdaniem łatwo jest dostarczyć 170g białka i być na 1700 kaloriach?
@@essential4504 tak
Dużo lepiej przyjmować naturalne źródła białka typu twaróg, chude sery czy serki wiejskie, lepiej nasyca na redukcji plus no im jedzenie mniej przetworzone tym lepiej
To co się dzieje gdy ktoś niećwiczący je 2g białka na kg masy?
Nadmierne spożycie białka, przekraczające ilość potrzebną do syntezy białek organizmu i związków azotowych, prowadzi do nasilonego katabolizmu białka i wykorzystania go jako źródło energii. Można więc stwierdzić, że więcej wcale nie znaczy lepiej. Dotychczas nie ustalono górnej granicy spożycia białka (UL), czyli poziomu, przy którym nie występują szkodliwe efekty u osób zdrowych. Wiadomo jednak, że spożywanie dużych ilości białka może prowadzić do hiperkalciurii, sprzyjającej rozwojowi osteoporozy, a także zwiększać ryzyko powstawania kamieni nerkowych. Nadmiar białka w diecie nie jest też wskazy u osób z niektórymi chorobami nerek i wątroby 🙂
@@Michal_Wrzosek A właśnie widziałam potem ten komentarz, miałam napisać i zapomniałam. Dzięki za odp.
No a dalej to tradycyjnie elaborat napisałam więc nie będę tego wysyłać 🙄
Pozdrawiam 🙋♀️
Dużo osób dla których produkty białkowe są podstawą diety mają problem z cerą, dlaczego tak się dzieję?
Piszemy o tym w tym artykule: centrumrespo.pl/dieta/dieta-na-tradzik-co-jesc-by-miec-piekna-cere/
No dobra ale nie jestem wstanie zjeść wiecej dziennie ale białko trzeba dobić