Spoko materiał jak zawsze. Aż mi sie przypomniało jak ze 12 lat temu tam byłem w takiej mgle że nic nie było widać. Chciałem tylko podejść kawałek zobaczyć jak grań wygląda i tak weszłem i zeszłem bez sprzętu więc było łatwo :)
Ej, fajny ten Zadni! Droga wydaje się być bardziej przyjacielska niż ten Robakiewicz :P Idziemy tam! :D No i brawo, do 3 razy sztuka, doczekałeś się ;)
Super odcinek!!!! Fajnie jakbyś zrobił jakis live albo odcinek gdzie pokażesz jakiego sprzętu używasz i np jak go używać wiązać itp. Planuję w tym roku liznać trochę wspinaczki i też fajnie jakbyś podkręcił jakieś miejsca dla początkujących wspinaczy. Pozdrawiam 💪mega fajny kanał
W sumie to ja nagrywam same miejsca dla początkujących wspinaczy :D A co do wcześniejszego, to trochę się nie czuję autorytetem w dziedzinie. Jestem totalnym amatorem, bez instruktorskich aspiracji. Sprzęt też używam taki, jaki mam, często ze średniej lub niskiej półki. Gdybym zaczął się tym chwalić, to pewnie byłoby sporo komentarzy typu "w tych butach to można iść co najwyżej na Krupówki" ;)
No kurka , nie bądź taki skromny, zawsze ogarnięte topo, dobra ocena warunków, dobre podejście - bez kozaczenia, i zawsze po bezpiecznej stronie. Dobry przykład i godny uwagi progres wspinu. Pozdrawiam
Pamiętaj o rękawiczkach kiedy używasz czekana, nawet cienkich. W momencie poślizgnięcia bez rękawic jest duże prawdopodobieństwo puszczenia czekana w kontakcie ze śniegiem.
Trochę się obawiałem o przebieg trasy, bo jednak nie idzie się ściśle granią, ale na miejscu się okazało, że jest bardzo intuicyjnie. Tak więc w moim przypadku, podczas wspinaczki obyło się bez sięgania po topo.
Aktualnie mam następujące liny: 40 metrów pojedynczej Tendona (9.4mm o ile pamiętam) 60 metrów połówkowej Tendona (7.9 mm) 30 metrów lodowcowej Simonda (7.5mm) Są w porządku, mogę polecić. Choć z drugiej strony nie używam ich na jakiś bardzo trudnych przejściach, więc o testowaniu do granic możliwości nie ma mowy. W razie potrzeby, inne liny pożyczam od znajomych - najczęściej jest to drugie 60m połówki albo 60m pojedynczej na dłuższe drogi w skałach.
Dolina Białej Wody leży chyba w całości na Słowacji, co nie? Nawet wejście od północy jest już za przejściem granicznym. Ale zakładam, że chodzi Ci po prostu o wejścia startujące od niebieskiego szlaku. Można sporo, szczególnie w górnych piętrach, od Doliny Ciężkiej czy Kaczej. Często odwiedzane są również Młynarz i Szeroka. Z mniej znanych celów, ciekawa może być np. Zasłonista Turnia.
Tak, oczywiście musiałem walnąć babola🤣, ale chodziło mi o szlak od łysej polany. Tak, żeby nocując w Zakopanem zaliczyć jakiś słowacki szczyt. Dzięki wielkie za pomoc!
Chciałbym, ale wraz z rozwojem kanału na YT mam coraz mniej czasu na pisanie. Nawet w tej chwili mam jeszcze 4 niezmontowane materiały z różnych przejść...
@@projektyprzygodowe ok..ale wciągasz ich osobno na tych połówkach ??? Jeśli tak, to pamiętaj, że liny połówkowe są certyfikowane i testowane tylko i wyłącznie jako para pasująca. Nie możesz na jednej połówce zapiąć jednej osoby a na drugiej drugiej osoby.
@@arturlucas81 Przy prowadzeniu oczywiście, że muszą być dwie. Przy przejściu na drugiego współczynniki odpadnięcia są duuużo poniżej 1. Dość często widują w górach i skałach tego typu trójki.
@@projektyprzygodowe jeśli chodzi o współczynnik odpadnięcia to się zgodzę, ale wytrzymałość "połówki" na przetarcia i uszkodzenia na ostrych krawędziach, spadających kamieniach, czy w innych awaryjnych sytuacjach jest mniejsza niż liny pojedynczej. Na kursie byłem tak uczony, i tego się stosuje. Zwróciłem ci na to uwagę z czystej ciekawości :) broń Boże się nie przypierd.....m :) W ubiegłą niedzielę 4 czerwca robiłem Lewych Wrześniakach na Zamarłej. Polecam jeśli nie byłeś !
Mam krótkofalówki Baofeng BF-T17, ale wydaje mi się, że przy dobrych warunkach sprawdzi się cokolwiek. Gorzej zimą, bo przy styczniowym wejściu na Durny Szczyt działa nam tylko jedna, a druga nie wytrzymała mrozu i chwilowo odmówiła posłuszeństwa.
my korzystamy z klasycznego modelu baofeng bf 888s. w lesie ze 3 km zasięgu, w terenie skalnym schodząc z Zawratu rozmawiałem z kumplem wchodzącym na Kozi czarnym szlakiem. Odzieleni byliśmy Królową Kopą, więc mega zasięg. Więcej chyba nie potrzeba. Nie jestem jednak pewien czy te chińskie wynalazki do końca są legalne, moje cb radio w samochodzie pozwala na rozmowy na ok 3 km, a antena nieporównywalnie dłuższa.
@@ostrowgore PMR446 do 0,5 W nie wymaga zezwoleń(chyba 8 kanałów). A że w otwartym terenie te 0,5 W to może być i kilkadziesiąt km zasięgu, to inna sprawa.
Spoko materiał jak zawsze. Aż mi sie przypomniało jak ze 12 lat temu tam byłem w takiej mgle że nic nie było widać. Chciałem tylko podejść kawałek zobaczyć jak grań wygląda i tak weszłem i zeszłem bez sprzętu więc było łatwo :)
Można i bez sprzętu, ale w takie rzeczy się raczej nie chcę bawić :)
Wooow podziwiam
Film fajny. Pozdrawiam! 💪
Brawo, fajne wejście 🙂
super fajnie
pozdrawiam
Dzięki :)
Kozacko
Ej, fajny ten Zadni! Droga wydaje się być bardziej przyjacielska niż ten Robakiewicz :P Idziemy tam! :D No i brawo, do 3 razy sztuka, doczekałeś się ;)
Moim zdaniem jest łatwiej niż na Robakiewiczu. Droga krótsza i mniej chodzenia na tarcie. Polecam, chętnie wrócę :)
Też odniosłam takie wrażenie oglądajac film, wspinalabym 😀
Piękna wycieczka! :)
Super!🎉😂
Super odcinek!!!! Fajnie jakbyś zrobił jakis live albo odcinek gdzie pokażesz jakiego sprzętu używasz i np jak go używać wiązać itp. Planuję w tym roku liznać trochę wspinaczki i też fajnie jakbyś podkręcił jakieś miejsca dla początkujących wspinaczy. Pozdrawiam 💪mega fajny kanał
W sumie to ja nagrywam same miejsca dla początkujących wspinaczy :D
A co do wcześniejszego, to trochę się nie czuję autorytetem w dziedzinie. Jestem totalnym amatorem, bez instruktorskich aspiracji.
Sprzęt też używam taki, jaki mam, często ze średniej lub niskiej półki. Gdybym zaczął się tym chwalić, to pewnie byłoby sporo komentarzy typu "w tych butach to można iść co najwyżej na Krupówki" ;)
No kurka , nie bądź taki skromny, zawsze ogarnięte topo, dobra ocena warunków, dobre podejście - bez kozaczenia, i zawsze po bezpiecznej stronie. Dobry przykład i godny uwagi progres wspinu. Pozdrawiam
Fainy film
Dzięki za wspólną wspinaczkę!
Pamiętaj o rękawiczkach kiedy używasz czekana, nawet cienkich. W momencie poślizgnięcia bez rękawic jest duże prawdopodobieństwo puszczenia czekana w kontakcie ze śniegiem.
Ale w sumie to dlaczego? Bo śnieg zimny czy jakiś inny powód?
@@projektyprzygodowe zmrożony jest ostry. Odruchowo ręka się otworzy
podoba mi się ta droga, wydawało mi się że kiedyś nawet nabyłem topo ale nie moge znaleźć 😅 nie mniej w głowie będzie siedzieć
Trochę się obawiałem o przebieg trasy, bo jednak nie idzie się ściśle granią, ale na miejscu się okazało, że jest bardzo intuicyjnie. Tak więc w moim przypadku, podczas wspinaczki obyło się bez sięgania po topo.
@@projektyprzygodowehej, mija rok ale może pamiętasz ile m zjazdu tam było?
@@ostrowgore 39 metrów zjazdu.
Ten widok Mięguszy znad Moka taki pospolity i oklepany, ale zawsze zachwyca.
Mięgusze zawsze super. Mój ulubiony masyw w Tatrach!
Jakich lin używasz i czy jesteś z nich zadowolony?
Aktualnie mam następujące liny:
40 metrów pojedynczej Tendona (9.4mm o ile pamiętam)
60 metrów połówkowej Tendona (7.9 mm)
30 metrów lodowcowej Simonda (7.5mm)
Są w porządku, mogę polecić. Choć z drugiej strony nie używam ich na jakiś bardzo trudnych przejściach, więc o testowaniu do granic możliwości nie ma mowy.
W razie potrzeby, inne liny pożyczam od znajomych - najczęściej jest to drugie 60m połówki albo 60m pojedynczej na dłuższe drogi w skałach.
Kolejny świetny film:) Trochę z innej beczki, ale wiesz może czy można zrobić jakiś pozaszlak idąc doliną białej wody od polskiej strony?
Dolina Białej Wody leży chyba w całości na Słowacji, co nie? Nawet wejście od północy jest już za przejściem granicznym.
Ale zakładam, że chodzi Ci po prostu o wejścia startujące od niebieskiego szlaku.
Można sporo, szczególnie w górnych piętrach, od Doliny Ciężkiej czy Kaczej. Często odwiedzane są również Młynarz i Szeroka. Z mniej znanych celów, ciekawa może być np. Zasłonista Turnia.
Tak, oczywiście musiałem walnąć babola🤣, ale chodziło mi o szlak od łysej polany. Tak, żeby nocując w Zakopanem zaliczyć jakiś słowacki szczyt. Dzięki wielkie za pomoc!
Mam pytanko :) Jak się robi zjazd to potem jak zdjąć linę jak się jest na dole po ostatniej osobie?
Lina jest złożona na pół (albo są związane 2 liny), więc wystarczy ciągnąć za jeden koniec i w końcu spadnie całość.
@@projektyprzygodowe Bardzo dziękuje za odpowiedź (bardzo szybką :) ), bardzo lubię Pana oglądać, da się dużo interesujących rzeczy wynieść :)
Będziesz jeszcze aktualizował bloga w formie pisanej? Dał mi on inspirację jak i wskazówki do wielu ciekawych wycieczek.
Chciałbym, ale wraz z rozwojem kanału na YT mam coraz mniej czasu na pisanie. Nawet w tej chwili mam jeszcze 4 niezmontowane materiały z różnych przejść...
@@projektyprzygodowe zwolnij
Nie wkurza Cię dyndajace radio?😉 Ja zawsze zaczepiam dodatkowo o pętle i nie dynda😉
Wkurza, ale widocznie nie aż tak, żebym coś z nim zrobił :D
Gratulacje! Mam pytanie - wspinasz się na połówkowej linie w trzyosobowym zespole ???
To było 2x 60 metrów połówki. Ja wchodzę na dwóch linach, pozostała dwójka jest asekurowana z góry na jednej żyle.
@@projektyprzygodowe ok..ale wciągasz ich osobno na tych połówkach ??? Jeśli tak, to pamiętaj, że liny połówkowe są certyfikowane i testowane tylko i wyłącznie jako para pasująca. Nie możesz na jednej połówce zapiąć jednej osoby a na drugiej drugiej osoby.
@@arturlucas81 Przy prowadzeniu oczywiście, że muszą być dwie. Przy przejściu na drugiego współczynniki odpadnięcia są duuużo poniżej 1. Dość często widują w górach i skałach tego typu trójki.
@@projektyprzygodowe jeśli chodzi o współczynnik odpadnięcia to się zgodzę, ale wytrzymałość "połówki" na przetarcia i uszkodzenia na ostrych krawędziach, spadających kamieniach, czy w innych awaryjnych sytuacjach jest mniejsza niż liny pojedynczej. Na kursie byłem tak uczony, i tego się stosuje. Zwróciłem ci na to uwagę z czystej ciekawości :) broń Boże się nie przypierd.....m :)
W ubiegłą niedzielę 4 czerwca robiłem Lewych Wrześniakach na Zamarłej. Polecam jeśli nie byłeś !
@@arturlucas81 Kojarzę tę drogę, ale wydaje mi się, że może być dla mnie jeszcze za trudna. Zrobię kiedyś, jak nabiorę doświadczenia :)
Gratulacje! 🙂 powiedz proszę, jaki model radia stosujecie do komunikacji na takich drogach?
Mam krótkofalówki Baofeng BF-T17, ale wydaje mi się, że przy dobrych warunkach sprawdzi się cokolwiek.
Gorzej zimą, bo przy styczniowym wejściu na Durny Szczyt działa nam tylko jedna, a druga nie wytrzymała mrozu i chwilowo odmówiła posłuszeństwa.
my korzystamy z klasycznego modelu baofeng bf 888s. w lesie ze 3 km zasięgu, w terenie skalnym schodząc z Zawratu rozmawiałem z kumplem wchodzącym na Kozi czarnym szlakiem. Odzieleni byliśmy Królową Kopą, więc mega zasięg. Więcej chyba nie potrzeba. Nie jestem jednak pewien czy te chińskie wynalazki do końca są legalne, moje cb radio w samochodzie pozwala na rozmowy na ok 3 km, a antena nieporównywalnie dłuższa.
@@ostrowgore To działa na kanałach PMR, więc wydaje mi się, że legalne.
@@projektyprzygodowe słabo się w tym właśnie orientuję, moc jednak robi na mnie wrażenie i stąd moje wątpliwości do co legalności tego sprzętu.
@@ostrowgore PMR446 do 0,5 W nie wymaga zezwoleń(chyba 8 kanałów). A że w otwartym terenie te 0,5 W to może być i kilkadziesiąt km zasięgu, to inna sprawa.
Spróbuj ekspresów z taśmą, którą można wydłużać... Dużo mniejsze przesztywnienia na linie się tworzą
Mieliśmy tam kilka wydłużonych przelotów (na taśmach 80 i 120 cm).