Szacunek do wspaniałej podróży. Polskie Tatry mają w sobie majestat i tajemniczo sc. Pokazywanie tych wszystkich zakamarków Tatr daje nam obraz niebezpieczeństwa takiej przygody. Dobrze, że opowiadasz o nim. Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję!!! Miałem w ten weekend zrobić coś po raz pierwszy wspinaczkowo w Tatrach, ale jeszcze ręka w pełni nie wyzdrowiała po ostatnich fikołkach "na tyłach" Mnicha, więc będzie łazikowanie. Czy na filmie to są jeszcze majowe płaty śniegu? Zerkam na TOPR-owskie / IMGW kamerki i śniegu wciąż sporo jak na tę porę roku (przynajmniej kiedy porównuję z własnymi zdjęciami z poprzedniego roku, czy dwóch lat wstecz).
Tak, to końcówka maja była (27.05 konkretnie). W tym roku faktycznie śniegu dużo, ale przy obecnych temperaturach się szybko topo. Fajnie widać to na kamerach HZS, gdzie można podglądać zdjęcia z kamer aż tydzień wstecz.
drugi! Cześć, czy Robakiewicza można zrobić w butach podejściowych. Średnio lubię buty wspinaczkowe, tym bardziej na 4 godziny. Drugie pytanie: ile czego ze szpeju zabrać, żeby nie brakło ale żeby też nie nosić?
Można w podejściowych, choć na pierwszym wyciągu przydaje się dobre tarcie. Zależy, jak się czujesz w takich trudnościach. My mieliśmy 6 friendów, 10 kości, z 8 pętli i 6 ekspresów. Wystarczyło spokojnie.
@@projektyprzygodowe ja dysponuję 4 friendami od 0.5 do 2. Do tego mam 5 tricamów i secik kości. Taśm podobnie jak ty. Oblecę na tym? Co tam najlepiej siada? Może bym dokupił...
@@ostrowgore na pierwszym wyciągu kości i friendy, na drugim, gdzie robiłem trudniejszy wariant, sporo pętli mi poszło też. Reszta łatwa i byle co siadało. Czy Tobie wystarczy to, co masz, to zależy trochę od doświadczenia oraz komfortu w takim terenie. Nie każdy potrzebuje gęstej asekuracji na wyciągach w okolicach III - IV
@@projektyprzygodowe OK. Dzięki za info. Prześledzę jeszcze film pod kątem miejsc do asekuracji, bo szczerze mówiąc to chyba najlepszy film z tej drogi jaki widziałem, a obejrzałem chyba wszystkie szykując się na Mnicha. Fajnie, że wspominasz o wielu rzeczach które mnie interesują, a nie tylko widoczki czy kamera non stop skierowana w skałę przed nosem. Takie spojrzenie filmowca-wspinacza... np. w momencie gdy dochodzisz do czwórkowego wariantu, można ładnie sobie prześledzić o co tam chodzi. Topo to jednak mało dla mniej doświadczonych wspinaczy. Jeszcze raz dzięki za filmik i pozdro.
@@ostrowgore Fajnie, że się przydaje :) A pod kątem miejsc do zakładania asekuracji, to jest bardzo dużo i praktycznie zawsze coś się wymyśli. Bardziej warto pamiętać o dobrym prowadzeniu lin, bo pierwsze dwa wyciągi są długie i nietrudno o przesztywnienie.
Dla mnie Robakiewicz był pierwszą wspinaczką w Tatrach. Jako, że wspinałem się tylko w granitowych Sokolikach, tam robiłem kursy, to czułem się naturalnie i wyśmienicie. Ale to działa w drugą stronę. Pierwszy kontakt z wapieniem był kiepski i taki już został. Do wapienia nigdy się nie przekonałem :)
Pewnie, że tak. Wycena żlebu to V+ latem, M6+ zimą, więc są to trudności w zasięgu tych nieco bardziej zaawansowanych wspinaczy. Jest wiele przejść, a żleb ma jedynie złą opinię w środowisku turystycznych.
@@projektyprzygodowe Chętnie zobaczyłbym film przez ten żleb zrobiony np z drona który najpierw nim przelatuje a potem oddalając się do góry robi ujęcia jak zaczyna się ta przepaść. Mimo wszystko czuję respekt przed tym groźnym miejscem i nie zachęcam do wypraw tam ;)
@@TunesFromKeys Używanie dronów na terenie TPN jest zabronione i z tego co wiem, to bardzo wysoko karane. Więc na to raczej nie ma szans, przynajmniej nie na tym kanale ;)
Szacunek do wspaniałej podróży. Polskie Tatry mają w sobie majestat i tajemniczo sc. Pokazywanie tych wszystkich zakamarków Tatr daje nam obraz niebezpieczeństwa takiej przygody. Dobrze, że opowiadasz o nim. Pozdrawiam serdecznie.
Ledwo weszła na szczyt a już ja fejsbuku siedzi 😂😂😂 Bardzo fajnie pokazana wspinaczka "od kuchni" ! :D
Doceniam komentarz podczas wspinania, bardzo wyważony, spokojny, świetnie oddziałujacy na odbiór filmu.
Dziękuję! Podczas wspinania czasem ciężko mówić coś konkretnego, ale widocznie tu się jakoś udało :)
Co za wspin ❤
Gratulacje 👏🤗
Szacun dla Was.Pozdro
Dzięki! :)
Super film, pozdrawiam! 💪
Dziękuję, również pozdrawiam!
Gratuluję!!!
Miałem w ten weekend zrobić coś po raz pierwszy wspinaczkowo w Tatrach, ale jeszcze ręka w pełni nie wyzdrowiała po ostatnich fikołkach "na tyłach" Mnicha, więc będzie łazikowanie.
Czy na filmie to są jeszcze majowe płaty śniegu?
Zerkam na TOPR-owskie / IMGW kamerki i śniegu wciąż sporo jak na tę porę roku (przynajmniej kiedy porównuję z własnymi zdjęciami z poprzedniego roku, czy dwóch lat wstecz).
Tak, to końcówka maja była (27.05 konkretnie). W tym roku faktycznie śniegu dużo, ale przy obecnych temperaturach się szybko topo. Fajnie widać to na kamerach HZS, gdzie można podglądać zdjęcia z kamer aż tydzień wstecz.
Widząc, jakie robisz postępy we wspinaczce, myślę, że niedługo zobaczymy film z wejścia na Mnicha jego wschodnią ścianą.
Na horyzoncie mam póki co najwyżej drogę klasyczną :)
Mysle, ze warto zaczac sie uczyc rozdzielania żył podczas prowadzenia. Punkt pierwszy nie przesztywniasz liny, po drugie zwiekszasz bezpieczeństwo.
Od drugiego wyciągu były rozdzielone. Na pierwszym szły razem i faktycznie, pod koniec było już ciężko je wyciągać.
drugi! Cześć, czy Robakiewicza można zrobić w butach podejściowych. Średnio lubię buty wspinaczkowe, tym bardziej na 4 godziny. Drugie pytanie: ile czego ze szpeju zabrać, żeby nie brakło ale żeby też nie nosić?
Można w podejściowych, choć na pierwszym wyciągu przydaje się dobre tarcie. Zależy, jak się czujesz w takich trudnościach.
My mieliśmy 6 friendów, 10 kości, z 8 pętli i 6 ekspresów. Wystarczyło spokojnie.
@@projektyprzygodowe ja dysponuję 4 friendami od 0.5 do 2. Do tego mam 5 tricamów i secik kości. Taśm podobnie jak ty. Oblecę na tym? Co tam najlepiej siada? Może bym dokupił...
@@ostrowgore na pierwszym wyciągu kości i friendy, na drugim, gdzie robiłem trudniejszy wariant, sporo pętli mi poszło też. Reszta łatwa i byle co siadało.
Czy Tobie wystarczy to, co masz, to zależy trochę od doświadczenia oraz komfortu w takim terenie. Nie każdy potrzebuje gęstej asekuracji na wyciągach w okolicach III - IV
@@projektyprzygodowe OK. Dzięki za info. Prześledzę jeszcze film pod kątem miejsc do asekuracji, bo szczerze mówiąc to chyba najlepszy film z tej drogi jaki widziałem, a obejrzałem chyba wszystkie szykując się na Mnicha. Fajnie, że wspominasz o wielu rzeczach które mnie interesują, a nie tylko widoczki czy kamera non stop skierowana w skałę przed nosem. Takie spojrzenie filmowca-wspinacza... np. w momencie gdy dochodzisz do czwórkowego wariantu, można ładnie sobie prześledzić o co tam chodzi. Topo to jednak mało dla mniej doświadczonych wspinaczy. Jeszcze raz dzięki za filmik i pozdro.
@@ostrowgore Fajnie, że się przydaje :)
A pod kątem miejsc do zakładania asekuracji, to jest bardzo dużo i praktycznie zawsze coś się wymyśli. Bardziej warto pamiętać o dobrym prowadzeniu lin, bo pierwsze dwa wyciągi są długie i nietrudno o przesztywnienie.
Podziwiam, ja bym dostała zawału już na pierwszych metrach
Zabawa raczej nie dla każdego, choć znam przypadki, że nawet osoby z lękiem wysokości/przestrzeni potrafią polubić wspinaczkę :)
Cześć, jakiej kamerki używasz aktualnie.
GoPro Hero 8 Black. Ta sama, co od początku istnienia tego kanału.
Okej dzięki! 😊
No dobra może przesadziłam z tą V, ale dalej uważam, że III+ to nie jest i łatwo wcale nie było 😂😂
Inny typ terenu niż w naszych podkrakowskich skałach. Trzeba trochę pochodzić i się przyzwyczaić ;)
Przecież stopień III jest opisany jako trudny - czyli wszystko się zgadza :)
Dla mnie Robakiewicz był pierwszą wspinaczką w Tatrach. Jako, że wspinałem się tylko w granitowych Sokolikach, tam robiłem kursy, to czułem się naturalnie i wyśmienicie. Ale to działa w drugą stronę. Pierwszy kontakt z wapieniem był kiepski i taki już został. Do wapienia nigdy się nie przekonałem :)
Nie jechałeś dzisiaj przypadkiem przez Wierzbanową na rowerze z sakwami? :D
Na pewno nie. Dziś rano wracałem z pewnego dłuższego wyjazdu, a resztę czasu spędziłem w domu ogarniając się po powrocie :)
Ciekawe czy ktos wrocil zywy ze źlebu Drege'a
Pewnie, że tak. Wycena żlebu to V+ latem, M6+ zimą, więc są to trudności w zasięgu tych nieco bardziej zaawansowanych wspinaczy. Jest wiele przejść, a żleb ma jedynie złą opinię w środowisku turystycznych.
@@projektyprzygodowe Chętnie zobaczyłbym film przez ten żleb zrobiony np z drona który najpierw nim przelatuje a potem oddalając się do góry robi ujęcia jak zaczyna się ta przepaść. Mimo wszystko czuję respekt przed tym groźnym miejscem i nie zachęcam do wypraw tam ;)
@@TunesFromKeys Używanie dronów na terenie TPN jest zabronione i z tego co wiem, to bardzo wysoko karane. Więc na to raczej nie ma szans, przynajmniej nie na tym kanale ;)
@@projektyprzygodowe Dzieki za info nie wiedziałem ale jakby sie zastanowić to może mieć ręce i nogi :)