Bardzo się cieszę, że w końcu ktoś poruszył temat składów w taki sposób! Sama właśnie zaobserwowałam to, że w większości przypadków ubrania ze 100% "dobrego" materiału szybciej się niszczą, często gniotą, kurczą lub rozciągają, a te z niewielką domieszką innych materiałów są dużo trwalsze (co nie zmusza mnie tak szybko do kolejnego zakupu) i często lepiej się układają oraz lepiej wyglądają. Przy tym kompletnie nie zmienia się komfort noszenia takich rzeczy. Np. dla mnie sukienka ze 100% wiskozy to wcale nie jest dobra rzecz, bo mocno się gniecie i często po nawet prawidłowym praniu zmienia swój kształt. P.s. wielkie dzięki za korzystanie w filmiku z kartki zamiast machania przed kamerą telefonem, które moim zdaniem jest jakieś takie niekulturalne i mało eleganckie ;D
Czasem pragmatyzm mylony jest z zakupoholizmem takie mam wrażenie. Jak się ma do ubrania nie tylko siebie to szuka sie okazji i czasem kupuje się więcej jeśli taka się trafi i czasem na "zaś" Jak wszedł outlet niemieckiego sklepu odzieżowego to można było taniej upolować ubrania dobre jakościowo, od marek trudniej dostepnych u nas, z ciekawymi fasonami dla dorosłych i dzieci. Wtedy kupowałam więcej i dało się słyszeć przybąkiwania o zakupoholizmie. Potem przyszedł kryzys i nagle okazało się, że ofertę drastycznie okrojono, jakość beznadziejna a ceny z kosmosu, więc przestałam zamawiać. A dzieki poczyniownym wcześniej zakupom nie muszę się tym teraz przejmować, bo cała rodzina ma co ubrać, ja noszę ubrania, które lubię. A z perspektywy czasu była to po prostu dobrą inewstycją, a nie zachcianka, która miała maskować jakieś problemy.
Zosiu, super tematy! Więcej takich "zaawansowanych" filmów! Osobiście akceptuję domieszki syntetyków do 30%. Z tego, co czytałam powyżej tej ilości "zaburzamy", czy też tracimy wiele na właściwościach tkaniny naturalnej i osobiście zdaje mi się, że jest to wyczuwalne.
Ja rok temu kupowalam sobie płaszcz na jesień. Nastawiałam się na wełniany. Tarfiłam do fantastycznego sklepu i na panią ktora była świetną doradczynią. Powiedziala że jak kupie plaszcz z wełny z domieszką sztucznej tkaniny to bedzie trzymał formę nie bedzie się tak mechacił. Kupiłam taki. Po sezonie użytkowania przyznaje rację. Nadal wyglada jak nowy jest cieply i nic sie z nim nie dzieje. Jeszcze pani w sklepie polecila mi specjalna szczotke do czyszczenia plaszczy. Rzeczywiscie robi robote. Ładnie zbiera kłaczki i jakby czesze wełnę.
Ktoś kiedyś przyczepił się o Twoje "yyy" czy "eee", jeszcze nie wiem czy tu są obecne,bo dopiero będę słuchać,ale ja je bardzo lubię!! To daje Tobie po prostu ludzki wymiar i tyle. Pozdrawiam serdecznie 💚
Zosiu - a może ze względu na jesień i zimę pojawi się filmik o prawidłowym dbaniu o elementy skórzane. Szczególnie kurtki, płaszcze, torebki? ostatnio kupiłam w lumpie kurtkę, którą chcę odświeżyć, ale mam lekkie obawy jak to zrobić dobrze 😅 kwestia odświeżenia, wyczyszczenia, zabezpieczenia..? będę wdzięczna ❤
Ja się nie boję używać wody z delikatnym mydłem i na jeszcze wilgotną skórę nakładam tłuszczyk do skór, kupiony chociażby w CCC (ładnie pachnie), porządnie wcieram, robiąc kółeczka w każdą stronę, i odkładam na nic, aby skóra wypiła.drobinki wilgoci i tłuszczu. Dopiero następnego dnia przecieram płócienną ściereczką, aby zebrać ewentualny.nadmiar tłuszczyku. Skóra jest ponownie jędrna i odzyskuje swój kolor. Tyle! Najlepsza renowacja i zabezpieczenie w jednym.
Dziękuję Zosiu za te informacje! Jeżeli chodzi o zakupoholizm to jak z każdym uzależnieniem - często uzależniony nie widzi tego problemu. Certyfikacja to dobry wyznacznik, że firma posiada dobre praktyki, jest za zrównoważonym rozwojem itd. Konsumenci mają wskazówkę przy zakupach. Jak znajdują się zwolennicy to również są przeciwnicy tego procederu. Ale cóż, jak w życiu bywa, trzeba dyskutować na najbardziej różniące tematy, konstruktywnie podchodzić do tematu dyskusji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, spokojnej niedzieli życzę ❤
Zosiu, może zrobisz filmik nt. szafy dla młodej mamy? Niedługo mnie czeka z rozprawieniem się z szafą po ciąży 😉 jestem ciekawa twojej opinii teraz, bo od tego wśród starych odcinków myślę, że co nieco się zmieniło. Tym bardziej, że i Ciebie też to niedługo czeka😉
Dziękuję za informacje czekam na książkę, mam nadzieję że po przeczytaniu będę umiała choć trochę ubierać się bardziej stylowo i modnie bo na tym mi zależy. Szkoda że nie mieszkam w Krakowie ❤
Zosiu, jak ja Cię uwielbiam!❤ Połączenia trzech kolorów - dzieki za rozprawienie się z tym mitem. Myśląc o nietypowym, a bardzo pasującym połączeniu kolorów, widzę Ciebie w zielonej marynarce i różowej spódnicy. Coś pięknego. Wszystkiego najlepszego dla Waszej rodziny i szczęśliwego życia w większym składzie ❤
Czy lubimy zaawansowane treści? Oczywiście! Mnie właśnie tego brakuje. Takie opowieści o Twoich Zosiu wizytach w przędzalniach, dziewialniach to jest to! Te rzemiosła są pasjonujące. I teraz kiedy jesteśmy coraz bardziej świadomi konsumpcjonizmu, który nas otacza, kosztów z tym związanych i coraz bardziej interesujemy się zrównoważoną produkcją, to takie treści mogą trafić do wielu Twoich odbiorców i podnieść level kanału Zophia S 😊
Ja dla własnego użytku wypracowałam sobie że poliamid czy inne tworzywa sztuczne mogą być max 35% całości składu. Chodzi o mieszaną nić. Jednym słowem nie moga stanowić 100% podszewki sztucznej a na wierzchu materiał naturalny. Kiedyś kupilam taką kurtkę i niestety strasznie się pociłam przez taką podszewkę. Czekam z niecierpliwością na Twoją książkę! Zakupiłam już kilka tygodni temu!
Również nie byłam najlepsza z chemii 😂 Zosiu super że poruszasz tematy o których wiele branż modowych wciąż skrycie milczy. Widać że jesteś świadoma i dojrzała w temtych modowych a to się ceni ❤
@@ZOPHIAStylistkaSprzedawca w Ochniku przekonywał mnie, że to jest inny poliester, że komfortowy w noszeniu, przepuszcza powietrze. Ja jestem sceptyczna :) Dla mnie plastik to plastik…
Ja w zeszłym roku kupiłam 100% kaszmirowy sweter w sieciówce C&A, uwielbiam go, jest grubszy, cieplutki, milutki. Mechaci się odrobinę, w sezonie może 2 razy użyłam golarki, tak dla mojego poczucia estetyki, żeby było idealnie. Trzyma się świetnie. Formę trzyma świetnie, nic się nie wyciągał. Zakup świetny, jestem mega z niego zadowolona. A do tego ma fajny, krój ❤❤
Nie akceptuję domieszek. Naturalna tkanina dobrej jakości obroni się sama. Druga rzecz to każda z tych domieszek jest sztuczna i nie ważne w jakiej ilości, mając ją przy ciele związki zawarte w tych sztucznych domieszkach, będą wnikać do naszego ciała, a w przypadku kobiet w ciąży do płodu. Polecam kurs #domnadetoksie od Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Miałam sweter kaszmir + jedwab, piękny skład, ale taaaaaak się kulkował, że w 15 minut było pełno kulek pod pachami od tarcia. Nigdy więcej😂 Chociaż do ciała był najmilszy❤
@@EleganckiCrushdokładnie. Ja kupiłam kaszmirowy golf za 150 zł. Cieniutki i kulki pod pachami. Za jakiś czas trafiłam na grubszy golf w. Second hand. Jakaś skandynawska marka. Nic się z nim nie dzieje. Nie kulkuje sie .
Nie jem mięsa 25 lat i coraz częściej szukam produktów wytwarzanych z nowych rodzajów skóry z pomarańczy z ananasa z korka itp. One są faktycznie drogie, ceny butów są porównywalne z dobrymi butami ze skóry zwierzęcej Ale ja się cieszę że takie są Na szczęście nie mam potrzeby kupowania ramonesek. Jeśli chodzi o torebki, też nie kupuję skóry zwierzęcej ale kupuję torebki które noszę kilka lat. Zwracam uwage, by byly jak najlepszej jakości na jaką mnie stać Jakoś sobie nie wyobrażam kupienia butów czy torebki ze skóry zwierzęcej, mimo to że jest zdrowsza i biodegradowalna Czekam na to kiedy produkty z różnych nowych tworzyw biodegradowalnych Beda bardziej dostępne Cieszę się że poruszyłeś ten temat. Może ktoś w odpowiedzi podpowie mi jakieś marki być może którejś nie znam
Jesli chodzi o zasadę trzech kolorów, to ja to rozumiem tak, że mają być w stylizacji maksymalnie 3 kolory, by nie wprowadzać chaosu w wyglądzie i z tego powodu, że mało kto jest w stanie zestawic ze sobą więcej w taki sposób, by wyglądało to dobrze. Domyślam sie też " na logikę", że wyłaczone są z tej zasady ubrania wzorzyste?
Staram się ubierać w myśl tej zasady. Stylizacje wychodzą schludne. Łącze ubrania wzorzyste które mają maks. 3 kolory i dodaję do nich elementy w tych kolorach (tym samym odcieniu lub nie - wtedy stylizacja staje się ciekawsza). Można stworzyć też stylizacje bez wzorów ale np z elementami o ciekawej fakturze. Wydaje mi się że tworzenie takich stylizacji rozwija nasz zmysł estetyki, kreatywność, a pozwala się nie zgubić w tej szerokiej dziedzinie.
Witaj piękna❤❤❤. Na temat zrównoważonego rozwoju się nie wypowiem. Pracuję w dużym koncernie łożyskowym..... szkoda gadać. Co do dżinsów to American Eagle ma dostępne fasony dla kobiet z krągłościami. Pozdrawiam Cię mocno. ❤❤❤
Musi być czasem z domieszką sztucznego trwałość jest dłuższa jakiejs rzeczy. Ale jak dla mnie jak jesteś więcej jak 50% to już jest nie akceptowalne.nawet wole jak jest po izej 20% mam na tym punkcie fioła teraz jak nie sprawdzę metki nie kupie czegoś 😊
Ja do certyfikatów podchodzę z dużym dystansem. 10 lat temu mój mąż pracował w firmie produkcyjnej, gdzie towar trafiając do klienta był oznaczany certyfikatem na składnik. W rzeczywistości wyglądało to tak, że składnik z certyfikatem był mieszany z tym gorszym bez certyfikatu. A produkt dalej był oznaczany jako certyfikowany. Dla wieku firm sprzedawanie produktów z certyfikatem to głównie marketing, a w rzeczywistości to nie wygląda tak kolorowo. Dlatego ja mam do tego duży dystans. Słusznie mówisz, że czasem produkt bez certyfikatu jest bardzo dobrej jakości :) Jeżeli chodzi o tej certyfikat dotyczący owiec to też zastanawiam się, czy żeby go uzyskać te zasady musiałby być przestrzegane co do wszystkich zwierząt. A później czy 100% tkaniny posiadającej certyfikat powstało z tego źródła. Nie traktuj Zosiu tego co piszę jako zrzut, po prostu chciałabym żeby te certyfikaty rzeczywiście świadczyły o wysokiej jakości procesów produkcyjnych a z tego co osobiście wiem tak nie jest.
Ze skóry ekologiczniej kupiłam spódnicę czarną oraz ramoneskę. Niestety po dwóch latach rzeczy te zaczęły się dziurawić ,pękać same z siebie. Bardzo żałuję bo takich rzeczy nie da się włożyć ponownie.
Brawo Zosiu, tematy świetne. Natomiast co do składu tkanin, hm..... Ostatnio kupiłam sukienkę typu casual, jasną 75 % wiskoza, 25 %poliamid. Pomyślałam, ze to świetny zakup i po pierwszym delikatnym spraniu, w rękach, woda letnia bez mydła. Sukienka odwieszona-okazało się ,że się zbiegła o 8 cm na długości i kilka na szerokości. Wygląda na to, że w kwestii jakości niczego nie można być pewnym! Aaaa, sprzedawca to znana sieciówka, nie najtańsza....Pozdrawiam
Przy podejmowaniu decyzji o tym, czy wybrać ubranie marki X z lepszym składem, czy ubranie marki Y z gorszym składem, to polecam wziąć pod uwagę opinię marki - czy zdarzało im się fałszować składy na metkach.
Zosiu super info. Staram się szukać dobrej jakości ubrań. Niestety nie jest to proste. Mam pytanie marynarka w 80% wełna na podszewce z poliestru. Czy to ma sens?
Super filmik jak zawsze oczywiście :) ale proszę zwróć uwagę na to przeskakiwanie kadrów, z przybliżenia od oddalenia i na odwrót, bolą od tego oczy i jest to mało komfortowe w oglądaniu, w moim odczuciu ale może są tu inne osoby, którym to przeszkadza. Merytorycznie film jest ja zawsze świetny, dzięki ;)
Cześć Zosiu, mój poprzedni komentarz zniknął .Czary jakieś. Czytałam ostatnio o skórze "naturalnej" i takie fakty do mnie dotarły: "1. Skóra NIE jest naturalna. Aby otrzymać skórę jaką znamy, jest ona traktowana kilkudziesięcioma chemikaliami, a wiele z nich jest rakotwórczych. Jest to robione po to, żeby po prostu nie zgniła. 2. Skóra NIE jest odpadem przemysłu mięsnego. Pomijając fakt, że w wielu krajach (szczególnie Chinach i Indiach) krowy są hodowane specjalnie na skórę, to skóra jest niestety tak samo, jak nie bardziej dochodowym biznesem niż mięso.3. Większość skór pochodzi z Chin, Brazylii i Indii. Nawet ta określana jako "europejska" - "genuine Italian leather", mówi Wam to coś? To nic innego, jak skóra produkowana i garbowana poza UE, a tylko wykańczana np. we Włoszech. Taki zabieg pozwala oczywiście na cięcie kosztów, ale też stosowanie chemikaliów zabronionych w UE.4. Skóra NIE jest biodegradowalna. Skóra, którą znamy traktowana jest wieloma chemikaliami i procesami chemicznymi. "Fun" fact - bardzo często skóra "naturalna" pokrywana jest PVC, a tania skóra syntetyczna - warstwą skóry zwierzęcej. Po co? Podobno - w obu przypadkach - aby poprawić jej właściwości. F*ck logic.5. Skóra NIE jest przyjazna środowisku. Jej produkcja pochłania tony wody, generuje ogromne ilości CO2 i w bardzo niechlubny sposób przyczynia się do wylesiania. Aby uzyskać skórę, jaką znamy, jest ona najpierw odtłuszczana, usuwane są pozostałości zwierzęcia, jak np. włosy, a następnie traktowana wieloma chemikaliami. Wedle badań - od 50 do 250 różnych substancji jest dodawanych do skóry, aby po prostu nie zgniła.2. Skóra, jaką znamy, jest zatem rezultatem chemicznej reakcji między skórą zabitego zwierzęcia a chemikaliami. Jednym z nich, używanym do ponad 90% produkcji, jest chrom.3. Badania dowiodły, że chrom jest niestety bardzo szkodliwy dla zdrowia. Wykazuje też właściwości rakotwórcze. Wystarczy nawet sporadyczny kontakt na np. rękawiczkach czy butach, aby zwiększyć ryzyko poważnych chorób.4. Nie łudźmy się - zdecydowana większość skóry dostępnej na rynku, szczególnie tej od dużych firm, będzie zawierała chrom. Jest to związane oczywiście z, jak to się ładnie mówi, "optymalizacją" kosztów.5. Nasze zdrowie to jedno i to powinno być dla nas najważniejsze, ale czy słyszałaś/eś kiedykolwiek o tzw. "cancer villages"? Większość garbiarni funkcjonuje w Azji, gdzie nie są zachowane żadne standardy bezpieczeństwa. Ludzie używają toksycznych chemikaliów bez żadnej odzieży ochronnej, a potem całe wioski masowo umierają na raka płuc. Ba, te wioski PIJĄ tę wodę, ponieważ chemikalia są spuszczane z powrotem do źródeł wody." Źródło Estimon Bags FB
Niestety przemysł odzieżowy należy do najbardziej zatruwających środowisko , a co najgorsze ludzie którzy tam pracują nie są świadomi ze ich zdrowie jest narażane na choroby. Sądzę że nie będzie w tym względzie lepiej , jedynie my konsumenci nie kupując masowo i mając świadomość do jakiej środowiskowej katastrofy to może doprowadzić. Druga sprawa to nadprodukcja i masowe pozbywanie się ubrań które zalegają na tzw wysypiskach. Rynek modowy jest wręcz przesycony zbędnymi ubraniami ,tego typu ilości to tylko marnotrastwo i zatruwanie środowiska. Ja sama nie należę do minimalistek , lubię mieć duży wybór w moich szafach ,to często mnie przytłacza i zabiera energię. Ostatnio unikam wchodzenia do sklepów , ale niestety nadal kuszą mnie reklamy w Internecie które potrafią być natrętne z super cenami , no i jak nie kupić 🤦♀️🤷♀️
Odniosę się do tematu skór sztucznych. Takie materiały nie powinny w ogóle nazywać się skórami, ekoskórami czy sztucznymi skórami bo wprowadzają w błąd wielu konsumentów. Te materiały nie mają nic wspólnego ze skórą naturalną. Jeśli już producent oferuje produkty z takich materiałów powinien w opisie podawać "materiał skóropodobny lub imitacja skóry"
Mam kaszmirowy sweter od Channel z drugiej ręki 100% i nic z nim się nie dzieje i jest świetny, a Mam 100% kaszmirowy sweter z zupełnie innej marki, ten kaszmir też jest inny - bardziej puchaty i ten sweterek się mechaci
Dzień dobry, Zosiu, czy Twoją książkę będzie można nabyć podczas spotkania 18.11 w Galerii Krakowskiej ? Życzę Ci zdrowego,spokojnego kolejnego trymestru ❤ Pozdrawiam
Interesuje mnie. Pani filmik. Znam się na tkaninach. Nalepsze są z naturalnych wlokiem. A co. Pani sądzi o bieliżnie bio. Nieraz sie pojawia w sklepach. Ja zawsze kupuję taką bieliznę. Jest delikatna miła w dotyku. Pozdrawiam i proszę o odpowiedż. Stała słuchaczka
Kupilam ksiazke w pierwszej przedsprzedaży. Kiedy będzie wysyłana? Skoro zapraszasz na spotkanie autorskie z możliwością podpisu to oznacza, że do tego czasu już do mnie dotrze?
Wszystkie książki będą wysyłane 10 oraz 12 listopada 🤍 Jeśli zakupiłaś w pierwszej przedsprzedaży to podpis będziesz mieć, nastomiast na spotkanie również zapraszam 🤍🫶🏻
Mam takie glupie pytanie - czy mozna zima ramoneske jak marynarke? Jako takie nakrycie wierzchnie, ale w pomieszczeniu. Czy to jest niezgodne z jakims zasadami
Mam jeansy ze 100% bawełny. Wyglądają fajnie ale wypchane kolana szybko się pojawiają. Do tego puchną mi nogi wiec o ile rano mieszczę się z zapasem, tak po całym dniu na nogach w pracy nie jestem w stanie ich założyć :(
Nie bronię skóry ekologicznej,ale ta naturalna także nie jest lepsza . Do garbowania i zapobiegania gniciu używa się agresywnych ,szkodliwych dla ludzi pracujących w tej branży środków ,które nie tylko zanieczyszczają środowisko ,ale następnie mają kontakt z ciałem ,a na koniec utrudniają biodrgradację skórzanej odzieży 🔎
@@ZOPHIAStylistka te roślinne alternatywy wydają się najlepsze ,ale ciekawe jakich środków do utrwalania tych roślinnych skór się używa 🍍🍌🍊teraz sobie myślę ,że to trochę sytuacja bez wyjścia 🫠
Czy jeśli ktoś ma kurtkę ze skóry syntetycznej, powstałej z ropy naftowej (zarówno poliuretan jak i pcv to polimery powstałe z ropy naftowej), to czy można powiedzieć, że ma kurtkę z dinozaurów? 🤔🤔🤔
Tak, skora ekologiczna ma niewiele wspolnego z ekologia podobnie jak hodowla przemyslowa zwierzat na mieso i skórę. Pseudoekologiczne sa również auta elektryczne mimo, ze obecnie jest taki trend. Osobiście nie jestem w stanie sie przemoc i nawet pomyslec ze moglabym kupic sobie torebkę czy buty ze skóry:( na sama mysl robi mi sie niedobrze i przykro. Podobnie z kurtkami wupelniontmi puchem czy swetrami z kaszmiru ze wzgledu na to jak traktuje się te zwierzeta a swetry z welny pozyskiwanej etycznie sa koszmarnie drogie. Nie jem miesa 32 lata. Zosiu czy będziecie miec kurtki wypelnione sztucznym puchem? Od razu bym kupila taka kurtke dobrej jakości. Pozdrawiam ❤❤❤
Coż ,właśnie widać ze autorka w pierwszym temacie na temat skóry syntetycznej nie zgłębiła tematu. Skóra naturalna ze względu na używane grunty, zużycie wody, ilość odpadów zwierzęcych ( choćby odchody, ich truchło itp ) oraz ilość chemii do konserwacji skóry jest gigantyczna. (jak wiadomo skóra naturalna bez chemii by zwyczajnie zgniła ... ). Oczywiście skóra syntetyczna nie jest ekologiczna ale w porównaniu z skóra naturalną jest dużo mniej szkodliwa dla środowiska. Autora nie oparła swojego argumentu na podstawie rzetelnej wiedzy a na tak zwany "chłopski rozum" co jak widać może być BARDZO mylące. Warto samemu sprawdzać i czytać.
Proszę jeszcze raz dokładnie przesłuchać to co powiedziałam w odcinku. Nie powiedziałam, że jedna skóra jest mniej, a druga bardziej ekologiczna, tylko mówię o tym, że sztucznej skóry nie powinno nazywać się „ekologiczną”.
@@ZOPHIAStylistka dokładnie wysłuchałam i narracja brzmi jakby skóra naturalna była lepszą alternatywą choćby przez wypowiedziane słowa ze jest ona biodegradowalna. Oczywiście powiedzenie ze skóra syntetyczna jest ekologiczna to nadużycie ale zestawiając ją ze skóra naturalna to fakt jest taki ze dla środowiska jest bardziej ekologiczna alternatywą.
Witaj! Mam taką sugestię, że na znanym portalu aukcyjnym ktoś już ,, wystawił " Twoją książkę w zawyżonej cenie. Nie wiem, czy jest to nieuczciwe w świetle prawa, ale jak dla mnie co najmniej nieeleganckie.
Jak się czujesz Zosia? 😊 Mi się bardzo podobał odcinek, coś innego, głębszego. Taka szkoda że nie mieszkam w Polsce bo bym chętnie przyszła na spotkanie. Pozdrawiam❤
Dzięki, że pytasz. Teraz już lepiej. Ale pierwszy trymestr był masakra 😳😅👍🏻 Miałam książkowe nudności, zmęczenie i spanie. Drugi trymestr mija znacznie lepiej, ale już powoli dolegliwości trzeciej części ciąży zaczynaja doskwierać - od czasu do czas pojawia się zgaga i cięższy oddech. Natomiast nie jest to bardzo uciążliwe, nie mogę narzekać póki co :-) Oby dotrwać do końca 😁🤍👍🏻🤰🏻
Oglądając przeglądy sklepów czy haule na yt fascynuje mnie stygmatyzowanie tkanin naturalnych z domieszką sztucznych włókien w markach premium, gdzie taki zabieg często przedłuża żywotność ubrania, ale zachwyt nad siecowkowymi ubraniami np poliamidowy sweter z domieszką 3% wełny za wcale niemałe pieniądze. A co do zasady 3 kolorów, to nie chodzi nawet o to jakich kolorów się użyje, tylko żeby nie zrobił się "bałagan" od przesytu i żeby stylizacja wyglądała na spójna i przemyślaną.
Skóra naturalna nie jest biodegradowalna, wszak odkrywamy historyczne zapiski na skórach właśnie. Garbowanie skory naturalnej to nic innego jak kompiele w bardzo silnej chemi. A koszt ekologiczny produkcji takiej skory to hektolitry wody i białka roślinnego, nie wspominając o emisji gazów cieplarnianych.
Bardzo się cieszę, że w końcu ktoś poruszył temat składów w taki sposób! Sama właśnie zaobserwowałam to, że w większości przypadków ubrania ze 100% "dobrego" materiału szybciej się niszczą, często gniotą, kurczą lub rozciągają, a te z niewielką domieszką innych materiałów są dużo trwalsze (co nie zmusza mnie tak szybko do kolejnego zakupu) i często lepiej się układają oraz lepiej wyglądają. Przy tym kompletnie nie zmienia się komfort noszenia takich rzeczy. Np. dla mnie sukienka ze 100% wiskozy to wcale nie jest dobra rzecz, bo mocno się gniecie i często po nawet prawidłowym praniu zmienia swój kształt. P.s. wielkie dzięki za korzystanie w filmiku z kartki zamiast machania przed kamerą telefonem, które moim zdaniem jest jakieś takie niekulturalne i mało eleganckie ;D
Czasem pragmatyzm mylony jest z zakupoholizmem takie mam wrażenie. Jak się ma do ubrania nie tylko siebie to szuka sie okazji i czasem kupuje się więcej jeśli taka się trafi i czasem na "zaś" Jak wszedł outlet niemieckiego sklepu odzieżowego to można było taniej upolować ubrania dobre jakościowo, od marek trudniej dostepnych u nas, z ciekawymi fasonami dla dorosłych i dzieci. Wtedy kupowałam więcej i dało się słyszeć przybąkiwania o zakupoholizmie. Potem przyszedł kryzys i nagle okazało się, że ofertę drastycznie okrojono, jakość beznadziejna a ceny z kosmosu, więc przestałam zamawiać. A dzieki poczyniownym wcześniej zakupom nie muszę się tym teraz przejmować, bo cała rodzina ma co ubrać, ja noszę ubrania, które lubię. A z perspektywy czasu była to po prostu dobrą inewstycją, a nie zachcianka, która miała maskować jakieś problemy.
Zosiu, super tematy! Więcej takich "zaawansowanych" filmów! Osobiście akceptuję domieszki syntetyków do 30%. Z tego, co czytałam powyżej tej ilości "zaburzamy", czy też tracimy wiele na właściwościach tkaniny naturalnej i osobiście zdaje mi się, że jest to wyczuwalne.
Ja rok temu kupowalam sobie płaszcz na jesień. Nastawiałam się na wełniany. Tarfiłam do fantastycznego sklepu i na panią ktora była świetną doradczynią. Powiedziala że jak kupie plaszcz z wełny z domieszką sztucznej tkaniny to bedzie trzymał formę nie bedzie się tak mechacił. Kupiłam taki. Po sezonie użytkowania przyznaje rację. Nadal wyglada jak nowy jest cieply i nic sie z nim nie dzieje. Jeszcze pani w sklepie polecila mi specjalna szczotke do czyszczenia plaszczy. Rzeczywiscie robi robote. Ładnie zbiera kłaczki i jakby czesze wełnę.
Zdradź jaka to szczotka 😊
@@justynalatka1019
Wystarczy napisac: szczotka do czyszczenia ubrań. Szczotka jest czarno-czerwona
A mogłabyś napisać gdzie kupiłaś ten płaszcz ?
W Brodnicy przy rynku.
Ktoś kiedyś przyczepił się o Twoje "yyy" czy "eee", jeszcze nie wiem czy tu są obecne,bo dopiero będę słuchać,ale ja je bardzo lubię!! To daje Tobie po prostu ludzki wymiar i tyle. Pozdrawiam serdecznie 💚
Kocham od lat Twój minimalizm, inspirujesz ❤
Zosiu - a może ze względu na jesień i zimę pojawi się filmik o prawidłowym dbaniu o elementy skórzane. Szczególnie kurtki, płaszcze, torebki? ostatnio kupiłam w lumpie kurtkę, którą chcę odświeżyć, ale mam lekkie obawy jak to zrobić dobrze 😅 kwestia odświeżenia, wyczyszczenia, zabezpieczenia..? będę wdzięczna ❤
Ja się nie boję używać wody z delikatnym mydłem i na jeszcze wilgotną skórę nakładam tłuszczyk do skór, kupiony chociażby w CCC (ładnie pachnie), porządnie wcieram, robiąc kółeczka w każdą stronę, i odkładam na nic, aby skóra wypiła.drobinki wilgoci i tłuszczu. Dopiero następnego dnia przecieram płócienną ściereczką, aby zebrać ewentualny.nadmiar tłuszczyku. Skóra jest ponownie jędrna i odzyskuje swój kolor. Tyle! Najlepsza renowacja i zabezpieczenie w jednym.
Dziękuję wam ❤
Dziękuję Zosiu za te informacje! Jeżeli chodzi o zakupoholizm to jak z każdym uzależnieniem - często uzależniony nie widzi tego problemu. Certyfikacja to dobry wyznacznik, że firma posiada dobre praktyki, jest za zrównoważonym rozwojem itd. Konsumenci mają wskazówkę przy zakupach. Jak znajdują się zwolennicy to również są przeciwnicy tego procederu. Ale cóż, jak w życiu bywa, trzeba dyskutować na najbardziej różniące tematy, konstruktywnie podchodzić do tematu dyskusji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, spokojnej niedzieli życzę ❤
Zosiu, może zrobisz filmik nt. szafy dla młodej mamy? Niedługo mnie czeka z rozprawieniem się z szafą po ciąży 😉 jestem ciekawa twojej opinii teraz, bo od tego wśród starych odcinków myślę, że co nieco się zmieniło. Tym bardziej, że i Ciebie też to niedługo czeka😉
Super tematy Zosiu poruszyłaś. Pozdrawiam 😊
Kto testował BIOTAD PLUS?💪
Śliczny kolor tego swetra 😍😍
Dziękuję za informacje czekam na książkę, mam nadzieję że po przeczytaniu będę umiała choć trochę ubierać się bardziej stylowo i modnie bo na tym mi zależy. Szkoda że nie mieszkam w Krakowie ❤
Zosiu ślicznie wyglądasz, jak zawsze mądry filmik :)
Zosiu, jak ja Cię uwielbiam!❤
Połączenia trzech kolorów - dzieki za rozprawienie się z tym mitem.
Myśląc o nietypowym, a bardzo pasującym połączeniu kolorów, widzę Ciebie w zielonej marynarce i różowej spódnicy. Coś pięknego.
Wszystkiego najlepszego dla Waszej rodziny i szczęśliwego życia w większym składzie ❤
Czy lubimy zaawansowane treści? Oczywiście! Mnie właśnie tego brakuje. Takie opowieści o Twoich Zosiu wizytach w przędzalniach, dziewialniach to jest to! Te rzemiosła są pasjonujące. I teraz kiedy jesteśmy coraz bardziej świadomi konsumpcjonizmu, który nas otacza, kosztów z tym związanych i coraz bardziej interesujemy się zrównoważoną produkcją, to takie treści mogą trafić do wielu Twoich odbiorców i podnieść level kanału Zophia S 😊
Ja dla własnego użytku wypracowałam sobie że poliamid czy inne tworzywa sztuczne mogą być max 35% całości składu. Chodzi o mieszaną nić. Jednym słowem nie moga stanowić 100% podszewki sztucznej a na wierzchu materiał naturalny. Kiedyś kupilam taką kurtkę i niestety strasznie się pociłam przez taką podszewkę.
Czekam z niecierpliwością na Twoją książkę! Zakupiłam już kilka tygodni temu!
Również nie byłam najlepsza z chemii 😂
Zosiu super że poruszasz tematy o których wiele branż modowych wciąż skrycie milczy. Widać że jesteś świadoma i dojrzała w temtych modowych a to się ceni ❤
Dziękuję za kolejny merytoryczny odcinek
Też tego nie rozumiem :) Nie wiem dlaczego używana jest podszewka z poliestru.
No właśnie... W skórzanych butach też się spotykam z różnymi wewnętrznymi warstwami z plastiku.. ech!
@@ZOPHIAStylistkaSprzedawca w Ochniku przekonywał mnie, że to jest inny poliester, że komfortowy w noszeniu, przepuszcza powietrze. Ja jestem sceptyczna :) Dla mnie plastik to plastik…
Świetny odcinek👏 dziękujęmy i poprosimy wiecej takich❤
Ja w zeszłym roku kupiłam 100% kaszmirowy sweter w sieciówce C&A, uwielbiam go, jest grubszy, cieplutki, milutki. Mechaci się odrobinę, w sezonie może 2 razy użyłam golarki, tak dla mojego poczucia estetyki, żeby było idealnie. Trzyma się świetnie. Formę trzyma świetnie, nic się nie wyciągał. Zakup świetny, jestem mega z niego zadowolona. A do tego ma fajny, krój ❤❤
@@EleganckiCrushi co w związku z tym, że to kaszmirowy odpad?
@@EleganckiCrushale cały czas kaszmir, taki dla ubogich😊
Tak! Więcej merytoryczntych odcinków!❤
Bardzo ciekawy odcinek 😀
Nie akceptuję domieszek. Naturalna tkanina dobrej jakości obroni się sama. Druga rzecz to każda z tych domieszek jest sztuczna i nie ważne w jakiej ilości, mając ją przy ciele związki zawarte w tych sztucznych domieszkach, będą wnikać do naszego ciała, a w przypadku kobiet w ciąży do płodu. Polecam kurs #domnadetoksie od Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Miałam sweter kaszmir + jedwab, piękny skład, ale taaaaaak się kulkował, że w 15 minut było pełno kulek pod pachami od tarcia. Nigdy więcej😂 Chociaż do ciała był najmilszy❤
@@EleganckiCrushdokładnie. Ja kupiłam kaszmirowy golf za 150 zł. Cieniutki i kulki pod pachami. Za jakiś czas trafiłam na grubszy golf w. Second hand. Jakaś skandynawska marka. Nic się z nim nie dzieje. Nie kulkuje sie .
Nie jem mięsa 25 lat i coraz częściej szukam produktów wytwarzanych z nowych rodzajów skóry z pomarańczy z ananasa z korka itp. One są faktycznie drogie, ceny butów są porównywalne z dobrymi butami ze skóry zwierzęcej Ale ja się cieszę że takie są Na szczęście nie mam potrzeby kupowania ramonesek. Jeśli chodzi o torebki, też nie kupuję skóry zwierzęcej ale kupuję torebki które noszę kilka lat. Zwracam uwage, by byly jak najlepszej jakości na jaką mnie stać Jakoś sobie nie wyobrażam kupienia butów czy torebki ze skóry zwierzęcej, mimo to że jest zdrowsza i biodegradowalna Czekam na to kiedy produkty z różnych nowych tworzyw biodegradowalnych Beda bardziej dostępne Cieszę się że poruszyłeś ten temat. Może ktoś w odpowiedzi podpowie mi jakieś marki być może którejś nie znam
Piękny kolor swetra 👍
Jesli chodzi o zasadę trzech kolorów, to ja to rozumiem tak, że mają być w stylizacji maksymalnie 3 kolory, by nie wprowadzać chaosu w wyglądzie i z tego powodu, że mało kto jest w stanie zestawic ze sobą więcej w taki sposób, by wyglądało to dobrze.
Domyślam sie też " na logikę", że wyłaczone są z tej zasady ubrania wzorzyste?
Staram się ubierać w myśl tej zasady. Stylizacje wychodzą schludne. Łącze ubrania wzorzyste które mają maks. 3 kolory i dodaję do nich elementy w tych kolorach (tym samym odcieniu lub nie - wtedy stylizacja staje się ciekawsza). Można stworzyć też stylizacje bez wzorów ale np z elementami o ciekawej fakturze. Wydaje mi się że tworzenie takich stylizacji rozwija nasz zmysł estetyki, kreatywność, a pozwala się nie zgubić w tej szerokiej dziedzinie.
@@doram8982 Dziękuję Ci za podzielenie się doświadczeniem.
Zapamiętam.🍀
Witaj piękna❤❤❤. Na temat zrównoważonego rozwoju się nie wypowiem. Pracuję w dużym koncernie łożyskowym..... szkoda gadać. Co do dżinsów to American Eagle ma dostępne fasony dla kobiet z krągłościami. Pozdrawiam Cię mocno. ❤❤❤
Musi być czasem z domieszką sztucznego trwałość jest dłuższa jakiejs rzeczy. Ale jak dla mnie jak jesteś więcej jak 50% to już jest nie akceptowalne.nawet wole jak jest po izej 20% mam na tym punkcie fioła teraz jak nie sprawdzę metki nie kupie czegoś 😊
Super odcinek i piękny golf! to Ansin?
Tak 🤍
Dziękuję ❤️😃❤️
Ja do certyfikatów podchodzę z dużym dystansem. 10 lat temu mój mąż pracował w firmie produkcyjnej, gdzie towar trafiając do klienta był oznaczany certyfikatem na składnik. W rzeczywistości wyglądało to tak, że składnik z certyfikatem był mieszany z tym gorszym bez certyfikatu. A produkt dalej był oznaczany jako certyfikowany. Dla wieku firm sprzedawanie produktów z certyfikatem to głównie marketing, a w rzeczywistości to nie wygląda tak kolorowo. Dlatego ja mam do tego duży dystans. Słusznie mówisz, że czasem produkt bez certyfikatu jest bardzo dobrej jakości :) Jeżeli chodzi o tej certyfikat dotyczący owiec to też zastanawiam się, czy żeby go uzyskać te zasady musiałby być przestrzegane co do wszystkich zwierząt. A później czy 100% tkaniny posiadającej certyfikat powstało z tego źródła. Nie traktuj Zosiu tego co piszę jako zrzut, po prostu chciałabym żeby te certyfikaty rzeczywiście świadczyły o wysokiej jakości procesów produkcyjnych a z tego co osobiście wiem tak nie jest.
Ze skóry ekologiczniej kupiłam spódnicę czarną oraz ramoneskę. Niestety po dwóch latach rzeczy te zaczęły się dziurawić ,pękać same z siebie. Bardzo żałuję bo takich rzeczy nie da się włożyć ponownie.
Brawo Zosiu, tematy świetne. Natomiast co do składu tkanin, hm..... Ostatnio kupiłam sukienkę typu casual, jasną 75 % wiskoza, 25 %poliamid. Pomyślałam, ze to świetny zakup i po pierwszym delikatnym spraniu, w rękach, woda letnia bez mydła. Sukienka odwieszona-okazało się ,że się zbiegła o 8 cm na długości i kilka na szerokości. Wygląda na to, że w kwestii jakości niczego nie można być pewnym! Aaaa, sprzedawca to znana sieciówka, nie najtańsza....Pozdrawiam
Czasami pomaga prasowanie. Warto sprobowac
Reklamować
100%bawelny to nie mają juz zadne jeansy.Nawet Levisy 501 mają w sklepie poliester.Zawsze sprawdz sklad jeansow,kupuję bez poliestru.
Mają. Zwracam na to uwagę i mam kilka takich spodni. Są tak sztywne że kucnąć trudno. ;)
Przy podejmowaniu decyzji o tym, czy wybrać ubranie marki X z lepszym składem, czy ubranie marki Y z gorszym składem, to polecam wziąć pod uwagę opinię marki - czy zdarzało im się fałszować składy na metkach.
i to jest choroba naszych czasów. Skórę poznasz po zapachu/fakturze/konsystencji, co do reszty: test ognia na ścinkach.
Zosiu super info. Staram się szukać dobrej jakości ubrań. Niestety nie jest to proste. Mam pytanie marynarka w 80% wełna na podszewce z poliestru. Czy to ma sens?
Super filmik jak zawsze oczywiście :) ale proszę zwróć uwagę na to przeskakiwanie kadrów, z przybliżenia od oddalenia i na odwrót, bolą od tego oczy i jest to mało komfortowe w oglądaniu, w moim odczuciu ale może są tu inne osoby, którym to przeszkadza. Merytorycznie film jest ja zawsze świetny, dzięki ;)
Jasne! Dzięki, przyjmuję. Mam nowego filmowca i jeszcze się docieramy pod względem montażu :)
Zosiu, zamówiłam Twoją książkę na pre-sale. Czy dojdzie przed 18 listopada, żebym mogła otrzymać Twój autograf podczas spotkania w Krakowie?
Cześć Zosiu, mój poprzedni komentarz zniknął .Czary jakieś. Czytałam ostatnio o skórze "naturalnej" i takie fakty do mnie dotarły:
"1. Skóra NIE jest naturalna. Aby otrzymać skórę jaką znamy, jest ona traktowana kilkudziesięcioma chemikaliami, a wiele z nich jest rakotwórczych. Jest to robione po to, żeby po prostu nie zgniła. 2. Skóra NIE jest odpadem przemysłu mięsnego. Pomijając fakt, że w wielu krajach (szczególnie Chinach i Indiach) krowy są hodowane specjalnie na skórę, to skóra jest niestety tak samo, jak nie bardziej dochodowym biznesem niż mięso.3. Większość skór pochodzi z Chin, Brazylii i Indii. Nawet ta określana jako "europejska" - "genuine Italian leather", mówi Wam to coś? To nic innego, jak skóra produkowana i garbowana poza UE, a tylko wykańczana np. we Włoszech. Taki zabieg pozwala oczywiście na cięcie kosztów, ale też stosowanie chemikaliów zabronionych w UE.4. Skóra NIE jest biodegradowalna. Skóra, którą znamy traktowana jest wieloma chemikaliami i procesami chemicznymi. "Fun" fact - bardzo często skóra "naturalna" pokrywana jest PVC, a tania skóra syntetyczna - warstwą skóry zwierzęcej. Po co? Podobno - w obu przypadkach - aby poprawić jej właściwości. F*ck logic.5. Skóra NIE jest przyjazna środowisku. Jej produkcja pochłania tony wody, generuje ogromne ilości CO2 i w bardzo niechlubny sposób przyczynia się do wylesiania.
Aby uzyskać skórę, jaką znamy, jest ona najpierw odtłuszczana, usuwane są pozostałości zwierzęcia, jak np. włosy, a następnie traktowana wieloma chemikaliami. Wedle badań - od 50 do 250 różnych substancji jest dodawanych do skóry, aby po prostu nie zgniła.2. Skóra, jaką znamy, jest zatem rezultatem chemicznej reakcji między skórą zabitego zwierzęcia a chemikaliami. Jednym z nich, używanym do ponad 90% produkcji, jest chrom.3. Badania dowiodły, że chrom jest niestety bardzo szkodliwy dla zdrowia. Wykazuje też właściwości rakotwórcze. Wystarczy nawet sporadyczny kontakt na np. rękawiczkach czy butach, aby zwiększyć ryzyko poważnych chorób.4. Nie łudźmy się - zdecydowana większość skóry dostępnej na rynku, szczególnie tej od dużych firm, będzie zawierała chrom. Jest to związane oczywiście z, jak to się ładnie mówi, "optymalizacją" kosztów.5. Nasze zdrowie to jedno i to powinno być dla nas najważniejsze, ale czy słyszałaś/eś kiedykolwiek o tzw. "cancer villages"?
Większość garbiarni funkcjonuje w Azji, gdzie nie są zachowane żadne standardy bezpieczeństwa. Ludzie używają toksycznych chemikaliów bez żadnej odzieży ochronnej, a potem całe wioski masowo umierają na raka płuc. Ba, te wioski PIJĄ tę wodę, ponieważ chemikalia są spuszczane z powrotem do źródeł wody."
Źródło Estimon Bags FB
Dziękuję za te informacje.
Mam nadzieję, że w końcu zostanie wynaleziona jakaś funkcjonalna i naprawdę etyczna alternatywa dla skóry.
Niestety przemysł odzieżowy należy do najbardziej zatruwających środowisko , a co najgorsze ludzie którzy tam pracują nie są świadomi ze ich zdrowie jest narażane na choroby. Sądzę że nie będzie w tym względzie lepiej , jedynie my konsumenci nie kupując masowo i mając świadomość do jakiej środowiskowej katastrofy to może doprowadzić. Druga sprawa to nadprodukcja i masowe pozbywanie się ubrań które zalegają na tzw wysypiskach. Rynek modowy jest wręcz przesycony zbędnymi ubraniami ,tego typu ilości to tylko marnotrastwo i zatruwanie środowiska. Ja sama nie należę do minimalistek , lubię mieć duży wybór w moich szafach ,to często mnie przytłacza i zabiera energię. Ostatnio unikam wchodzenia do sklepów , ale niestety nadal kuszą mnie reklamy w Internecie które potrafią być natrętne z super cenami , no i jak nie kupić 🤦♀️🤷♀️
@@elizabethhilska1830Właśnie, kiedy skończy się nadprodukcja, kupujemy mniej a to nic nie daje.
Odniosę się do tematu skór sztucznych. Takie materiały nie powinny w ogóle nazywać się skórami, ekoskórami czy sztucznymi skórami bo wprowadzają w błąd wielu konsumentów. Te materiały nie mają nic wspólnego ze skórą naturalną. Jeśli już producent oferuje produkty z takich materiałów powinien w opisie podawać "materiał skóropodobny lub imitacja skóry"
Mam kaszmirowy sweter od Channel z drugiej ręki 100% i nic z nim się nie dzieje i jest świetny, a Mam 100% kaszmirowy sweter z zupełnie innej marki, ten kaszmir też jest inny - bardziej puchaty i ten sweterek się mechaci
Dzień dobry,
Zosiu, czy Twoją książkę będzie można nabyć podczas spotkania 18.11 w Galerii Krakowskiej ?
Życzę Ci zdrowego,spokojnego kolejnego trymestru ❤
Pozdrawiam
Dziękuję 🤍 Będzie można ją tam zobaczyć na żywo i obejrzeć, ale zakup jest możliwy tylko online.
Interesuje mnie. Pani filmik. Znam się na tkaninach. Nalepsze są z naturalnych wlokiem. A co. Pani sądzi o bieliżnie bio. Nieraz sie pojawia w sklepach. Ja zawsze kupuję taką bieliznę. Jest delikatna miła w dotyku. Pozdrawiam i proszę o odpowiedż. Stała słuchaczka
Kupilam ksiazke w pierwszej przedsprzedaży. Kiedy będzie wysyłana? Skoro zapraszasz na spotkanie autorskie z możliwością podpisu to oznacza, że do tego czasu już do mnie dotrze?
Wszystkie książki będą wysyłane 10 oraz 12 listopada 🤍 Jeśli zakupiłaś w pierwszej przedsprzedaży to podpis będziesz mieć, nastomiast na spotkanie również zapraszam 🤍🫶🏻
Mam takie glupie pytanie - czy mozna zima ramoneske jak marynarke? Jako takie nakrycie wierzchnie, ale w pomieszczeniu. Czy to jest niezgodne z jakims zasadami
Można 🤍
Może film jak się ubrać do opery czy filharmonii na koncert sylwestrowy? Wybieram się w tym roku i nie mam pomysłu jak się ubrać... :(
Mam jeansy ze 100% bawełny. Wyglądają fajnie ale wypchane kolana szybko się pojawiają. Do tego puchną mi nogi wiec o ile rano mieszczę się z zapasem, tak po całym dniu na nogach w pracy nie jestem w stanie ich założyć :(
Dzięki za filmik 😊 pytanie: dlaczego siatki w takiej luksusowej tkaninie nie można zrobić z jedwabiu?
Myśle, że jedwab jest stosunkowo mało wytrzymałym włóknem w przeciwieństwie do poliamidu.
Nie bronię skóry ekologicznej,ale ta naturalna także nie jest lepsza . Do garbowania i zapobiegania gniciu używa się agresywnych ,szkodliwych dla ludzi pracujących w tej branży środków ,które nie tylko zanieczyszczają środowisko ,ale następnie mają kontakt z ciałem ,a na koniec utrudniają biodrgradację skórzanej odzieży 🔎
Tak, właśnie wiem, że skory naturalnej też nie można nazwać ekologiczną. Dobrze, że dzięki nowym technologiom powstają alternatywy.
@@ZOPHIAStylistka te roślinne alternatywy wydają się najlepsze ,ale ciekawe jakich środków do utrwalania tych roślinnych skór się używa 🍍🍌🍊teraz sobie myślę ,że to trochę sytuacja bez wyjścia 🫠
Czy jeśli ktoś ma kurtkę ze skóry syntetycznej, powstałej z ropy naftowej (zarówno poliuretan jak i pcv to polimery powstałe z ropy naftowej), to czy można powiedzieć, że ma kurtkę z dinozaurów? 🤔🤔🤔
😂
Haha super😂
Super filmik ❤❤❤❤❤
❤❤❤
Tak, skora ekologiczna ma niewiele wspolnego z ekologia podobnie jak hodowla przemyslowa zwierzat na mieso i skórę. Pseudoekologiczne sa również auta elektryczne mimo, ze obecnie jest taki trend. Osobiście nie jestem w stanie sie przemoc i nawet pomyslec ze moglabym kupic sobie torebkę czy buty ze skóry:( na sama mysl robi mi sie niedobrze i przykro. Podobnie z kurtkami wupelniontmi puchem czy swetrami z kaszmiru ze wzgledu na to jak traktuje się te zwierzeta a swetry z welny pozyskiwanej etycznie sa koszmarnie drogie. Nie jem miesa 32 lata. Zosiu czy będziecie miec kurtki wypelnione sztucznym puchem? Od razu bym kupila taka kurtke dobrej jakości. Pozdrawiam ❤❤❤
I wydaje mi się (chociaż powód jest w sumie bez znaczenia i co komu do tego),ze to wynika z kłebowiska myśli, co doskonale znam :)
Coż ,właśnie widać ze autorka w pierwszym temacie na temat skóry syntetycznej nie zgłębiła tematu. Skóra naturalna ze względu na używane grunty, zużycie wody, ilość odpadów zwierzęcych ( choćby odchody, ich truchło itp ) oraz ilość chemii do konserwacji skóry jest gigantyczna. (jak wiadomo skóra naturalna bez chemii by zwyczajnie zgniła ... ). Oczywiście skóra syntetyczna nie jest ekologiczna ale w porównaniu z skóra naturalną jest dużo mniej szkodliwa dla środowiska. Autora nie oparła swojego argumentu na podstawie rzetelnej wiedzy a na tak zwany "chłopski rozum" co jak widać może być BARDZO mylące. Warto samemu sprawdzać i czytać.
Proszę jeszcze raz dokładnie przesłuchać to co powiedziałam w odcinku. Nie powiedziałam, że jedna skóra jest mniej, a druga bardziej ekologiczna, tylko mówię o tym, że sztucznej skóry nie powinno nazywać się „ekologiczną”.
@@ZOPHIAStylistka dokładnie wysłuchałam i narracja brzmi jakby skóra naturalna była lepszą alternatywą choćby przez wypowiedziane słowa ze jest ona biodegradowalna. Oczywiście powiedzenie ze skóra syntetyczna jest ekologiczna to nadużycie ale zestawiając ją ze skóra naturalna to fakt jest taki ze dla środowiska jest bardziej ekologiczna alternatywą.
Witaj! Mam taką sugestię, że na znanym portalu aukcyjnym ktoś już ,, wystawił " Twoją książkę w zawyżonej cenie. Nie wiem, czy jest to nieuczciwe w świetle prawa, ale jak dla mnie co najmniej nieeleganckie.
I ciekawe że wysyłka początkiem listopada...hm
Jak się czujesz Zosia? 😊
Mi się bardzo podobał odcinek, coś innego, głębszego. Taka szkoda że nie mieszkam w Polsce bo bym chętnie przyszła na spotkanie. Pozdrawiam❤
Też miałam o to zapytać ❤
Dzięki, że pytasz. Teraz już lepiej. Ale pierwszy trymestr był masakra 😳😅👍🏻 Miałam książkowe nudności, zmęczenie i spanie. Drugi trymestr mija znacznie lepiej, ale już powoli dolegliwości trzeciej części ciąży zaczynaja doskwierać - od czasu do czas pojawia się zgaga i cięższy oddech. Natomiast nie jest to bardzo uciążliwe, nie mogę narzekać póki co :-) Oby dotrwać do końca 😁🤍👍🏻🤰🏻
@@ZOPHIAStylistka 😊😊
Najbardziej szkodzi życie, jak buty to skóra
Oglądając przeglądy sklepów czy haule na yt fascynuje mnie stygmatyzowanie tkanin naturalnych z domieszką sztucznych włókien w markach premium, gdzie taki zabieg często przedłuża żywotność ubrania, ale zachwyt nad siecowkowymi ubraniami np poliamidowy sweter z domieszką 3% wełny za wcale niemałe pieniądze. A co do zasady 3 kolorów, to nie chodzi nawet o to jakich kolorów się użyje, tylko żeby nie zrobił się "bałagan" od przesytu i żeby stylizacja wyglądała na spójna i przemyślaną.
Pisanie przy takim składzie wełniany to oszustwo😔
Dzień dobry wspaniałą Zosiu
❤
👍
Bardzo żałuję, że nie będzie mnie w Krakowie ❤
Torby z gumy nigdy nie będą bardziej ekologiczne, a niszczą się szybciej nież skórzane i trzeb a kupić kolejną
I są niemiłe w dotyku. Chodzi mi o te silikonowe shoperki. Brrr... 😖
Najbardziej ekologiczne jest noszenie własnej skóry.
Jak Ty to robisz że jesteś prawie wszędzie i prawie o każdej porze? Siedzisz całą dobę przed komputerem? 🤔🤔🤔
@@stokrotka5874 też mnie to ciekawi 😅
@@stokrotka5874
Nie cały czas siedzę przed komputerem, trochę też leżę.
Poważnie chorujesz ? :(@@koprolity
Oby to jednak był tylko sarkazm, a nie poważna choroba.. Ja akurat niestety bardzo poważnie teraz choruję, więc nikomu tego nie życzę.. @@koprolity
wszyscy zakupoholicy do obozu -- wszyscy którzy myślą inaczej do obozu -- itd itd
Animals are not OURS TO USE 🤬
Skóra naturalna nie jest biodegradowalna, wszak odkrywamy historyczne zapiski na skórach właśnie. Garbowanie skory naturalnej to nic innego jak kompiele w bardzo silnej chemi. A koszt ekologiczny produkcji takiej skory to hektolitry wody i białka roślinnego, nie wspominając o emisji gazów cieplarnianych.
Co z tym obrazem? Niemiłosiernie przeskakuje, oczy bolą.
Zostaje chyba bardziej słuchać niż oglądać 😉
Obraz przeskakuje i nie miło się ogląda ten odcinek 😢
Faktycznie
Mitem jest, że zwierzęta w hodowli są źle traktowane. Chore zwierze nie będzie miało dobrej skóry, futra lub runa.
❤