Mam 67 lat i zawsze z duźą ciekawością oglądam Twoje filmiki. Lubię wyglądać kobieco nowocześnie i z klasą, ale pazur musi być. Zosia zrób modę nowoczesną dla babć 21 Wieku. ❤️
Mam 52 lata.Jeśli noszę długie to do kostek, jeśli krótkie to nieco za kolano, nie pokazuję już ud. Nie lubię kobiet w legginsach, niezależnie od wieku... Uważam że ten element garderoby dobry jest na siłownię, rower. Pozdrawiam serdecznie ☺️
Leginsy źle wyglądają przy krótkich bluzkach, koszulach. Jednak jeśli np.bluzka koszulowa (z kołnierzykiem), która sięga do połowy ud to leginsy są ok i tylko w okresie letnim, jesiennym. Wtedy to wygląda jak rajstopy, pod warunkiem że są dopasowane jak rajstopy i nie ma odcięcia w dolnej części przy brzegu butów. Najlepiej to wygląda na młodych dziewczynach
Oj tak! Na swoim przykładzie mogę to potwierdzić. Mając te 20-25 lat, zanim jeszcze zaszłam w ciążę lubiłam bardzo mocny makijaż, więcej podkładu, mocniejsze konturowania itd. I dodawało mi to lat. Urodziłam synka mając prawie 27 i nigdy nie zapomnę, jak usłyszałam, że wyglądam na 22 😀 a wtedy już mój makijaż był duuuuużo lżejszy 😉
Mam 62 lata, 173 wzrostu i 53 kg wagi. Zawsze starałam się ubierać w porządne rzeczy i fajnie wyglądać. Jeste na emeryturze i mogę chodzić w tych rzeczach.
A ja dodam że przesadna opalenizna w stylu dawnego wizerunku Christiny Aguilery, przerysowane brwi , zbyt mocny makijaż (ciężki), ciemne kolory dla mnie osobiście jak założę coś brązowego bądź w odcieniu ciemnego fioletu odrazu kilka lat więcej . A chyba najbardziej co postarza to palenie papierosów i ogółem używki. A co odmładza lekki makijaż i fryzura , jasne kolory ubrań,dopasowane do sylwetki ubrania a i uśmiech :) Oczywiście do większości twoich przykładów podanych w filmie zgadzam się 🙂
A moim zdaniem te przygaszone kolory pasują do wielu typów urody albo jako taki basic do którego można pomalować się mocniej/ nałożyć czerwoną szminkę mocniejszy kolor paznokcii albo kolorowy dodatek 😉
Kiedy byłam młodsza, nie wyobrażałam sobie stylówki bez butów na wysokim obcasie. Teraz widzę, że nie do wszystkiego trzeba nosić takie buty. Sportowe buty do spódnicy czy sukienki lub cięższe buty ( trepy) , wyglądają nowocześniej i moim zdaniem odmładzają wizerunek.
Ja też jestem babcia mam 69 lat oglądam pani porady i często je stosuje.Marzylo by mi się jak mała i grubsza osoba może się ubierać,chętnie zobaczyłabym propozycje ubioru. Dziękuję za filmiki które są treściwe i dużo mi dają.
Moim zdaniem kwestia makijażu permanentnego postarza. Zauważyłam iż przed wykonaniem makijażu permanentnego wyglądałam młodziej. Może nie tyczy się to stylizacji ale mnie w wieku 30 lat postarzył taki zabieg.
Ja widzialam u 2 kolezanek i u jeszcze jednej kobiety zrobione brwi henna chyba w gabinecie. Koszmar. Osmiesza i nadaje wyglad postaci z horroru. Okropne.
1) Rude/czerwone włosy mam wrażenie, że postarzają. 2) I w starszym wieku kompletny brak makijażu (naturalnie usta z czasem bledną, rzęsy jaśnieją/brwi się przerzedzają), warto postawić chociaż na jakąś pomadkę podkręcającą kolor ust/tusz do rzęs. 3) róż do policzków odmładza! nadaje taką świeżość buzi 4) kolorowe dodatki odmładzają (kolorowa torbka/akcenty kolorystyczne w ubraniu) 5) oprawki okularów - to mam wrażenie, że jest najważniejsze :D
Podpowiedź-uzupełnienie: poza okularami, nie było właściwie mowy o konkretnych dodatkach: torebkach, paskach, chustkach, zegarkach, biżuterii... Parę przykładów, jak łatwo odmienić ten sam, podstawowy styl przez detale (kolory, wielkość, charakter) mile widziane. Także, jak wyrażać swoją indywidualność w ten sposób, nawet przy prostej bazie ubrań. Jak szybko zmienić image w drodze z pracy na towarzyskie / romantyczne spotkanie przez zmianę dodatków. Zebrałoby się może na cały odcinek? Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie wybrać się też na analizę kolorystyczną i wiedzieć jakie kolory, makijaż, włosy itp podkreślają nasza urodę, a w których wyglądamy źle, na zmęczone itd. :)
Najczęściej zakładam czarne ubrania, ten kolor kocham. Kiedy zaczęłam zakładać ubrania w niebieskim i białym kolorze, dużo osób mówiło mi, że wyglądam ładnie i świeżo, więc wniosek taki, że jasne kolory odmładzają.
Cenne wskazówki. Dziękuję. Przeglądam szafy i dopasowuje ubrania do mojego dojrzałego wieku. Jestem zachwycona sobą a to dzięki Zosi. Nawet trampki wróciły do moich łask.
Chętnie oglądam Pani filmy, ale zdziwiła mnie opinia dotycząca kolorów zgaszonych. Wyglądają cudownie na bardzo dużej ilości kobiet w Polsce. Sama stosuję analizę kolorystyczną na klientach oraz jestem zgaszonym latem i te kolory wyglądają na mnie bardzo dobrze. Co do pasteli i mocnych intensywnych odcieni, wręcz przeciwnie, choć zdarza mi się nosić kiedy mam ochotę. Dlatego wydaje mi się, że jeśli chodzi akurat o kolory to każdy powinien podchodzić do nich bardzo indywidualnie :)
Zgadzam się z tym. Ja od zawsze (czyt. od wieku nastoletniego) intuicyjnie wybierałam takie zgaszone, przybrudzone kolory, a kiedy miałam około 30 lat, potwierdziła to kolorystka, że jestem chłodnym latem. W intensywnych kolorach, pastelowych oraz w czarnym wyglądam zwyczajnie na poważnie chorą. No i dodałabym jeszcze, że fajniej powiedzieć: kobieta w wieku eleganckim lub dojrzałym, a nie starsza...
Świetny temat!❤️👌🏻 Sama często szukam balansu między tym jak wyglądać młodo a jednocześnie nie przesadzić z tym. Nic gorszego jak dojrzała kobieta wyglada infantylnie. 🙈
Mam tak samo.Czuję się młodo ale nie chcę przesadzić i wyglądać śmiesznie . Trzeba rozsądnie "przemycić coś " aby za bardzo się nie odmłodzić i nie dodać sobie lat. Pozdrawiam serdecznie
Racja. Mnie przed nadmiernym odmładzaniem na siłę chronią komentarze nastoletnich córek. Co nie znaczy, że zawsze się do nich stosuję 😉, ale warto posłuchać i pomyśleć, czy nie mają racji. Inna rzecz, że jeśli ma się spójny styl (I sylwetkę nie nazbyt obciążoną), to nawet pani w wieku okołoemerytalnym może wyglądać świeżo i trendy. Na którymś zdjęciu w żywych kolorach w filmie pojawiła się chyba modelka z tej kategorii.
Pani Zosiu, odrzuca Pani elementy garderoby zalecane do typu kolorystycznego stonowane lato 😉to mój typ i doradzane właśnie są poszarzale kolory i niewyraźne wzory
Zgadzam się z Panią. Ja jestem stonowaną jesienią. Powinnam nosić kolory rozmyte, "sprane". Na dodatek jestem niska. Nie wyobrażam siebie w ubraniach w duże wzory, raczej delikatne, drobne i małe. Myślę że ten element odmładzania trochę się nie sprawdzi, nie jest tak uniwersalny żeby go tu wymieniać.
Moim zdaniem buty z ostrym czubkiem są pasee. Poza tym, większość kobiet prowadzi aktywny tryb życia : praca w biegu, dzieci, zakupy, więc nie sądzę by miały ochotę na szpileczki 😄. Spójrzmy na Francuzki, Włoszki, kobiety ze Skandynawii, one również stawiają na komfort i elegancję. Kobieta może wyglądać kobieco bez obcasa. Myślę, że chodzi tu raczej o całokształt stylizacji a nie o poszczególne fragmenty garderoby. Ja nie stawiam na logo czy fakt, że podobam się mężczyznom a na swoje własne samopoczucie w danym zestawieniu.
Nie trawię butów z ostrymi noskami, od zawsze. Poza tym deformują stopy. Za to uwielbiam długie sukienki i nie wydaje mi się, że postarzają. Przecież młode dziewczyny noszą zwiewne maxi sukienki. A jeśli dodać do tego sportowe buty, to już w ogóle.
Buty z ostrymi noskami są uważane za sexy, dlatego kobiety je noszą bo podoba się to mężczyznom. Ja również stawiam na komfort dla stóp i mam w nosie czy jestem dla kogoś hot czy nie 😆.
@@nadziejakonf.9 na co dzień, z uwagi na fakt, iż poruszam się pieszo i komunikacją miejską, również stawiam na komfort, ale jeśli mam ochotę, wybieram buty z nieco zaostrzonym noskiem i nie ma to nic wspólnego z tym, czy mężczyznom się podoba czy nie. Kobiety w pierwszej kolejności ubierają się dla siebie, nie dla innych...
@@martletusia To podświadome zachowanie ;), wiele kobiet nie zdaje sobie z tego sprawy. Od tego typu butów tworzą się halluksy i mówienie o tym, że są wygodne to samooszukiwanie się. Poza tym obcas powyżej 10 cm. sprawia, że sylwetka przybiera nienaturalną pozę i kręgosłup nie jest zadowolony.
@@nadziejakonf.9 Nigdzie nie powiedziałam, że są wygodne. Powiedziałam, że na co dzień wybieram wygodne buty (trampki czy oksfordki). Ale czasami ma się ochotę zwiększyć swoją pewność siebie na przykład czy po prostu poprawić sobie dzień i wiedząc, że nie będzie się dużo chodziło można wybrać te mniej wygodne, ładniejsze buty. Plus nic nie mówiłam o obcasach wyższych od 10 cm... Jedyne na co zwracam uwagę to fakt, iż ubieramy się dla siebie nie dla mężczyzn, wiem to też po sobie bo i do pracy czasem mam ochotę zaszaleć modowo, a mało kto mnie tam zobaczy, bo biuro jest małe, dodatkowo nie mamy żadnego faceta w zespole.
Nie muszą, ale mogą. Wszystko zależy od wzrostu i długości. Ja ją rozumiem, to trzeba widzieć. Wcięcie w łydce przy kolanie gdzie noga się "zwęża", to np. wziąć pod uwagę przy wyborze długości spódnicy u kobiet ok 160 cm wzrostu i niższych.
Akurat nie wszystkim będą pasować wyraziste kolory i wzory. Jestem zgaszonym latem i widzę, że dopiero, kiedy trochę stonuję wyglądam znacznie korzystniej i właśnie takie sprane kolory i wzory się bardziej sprawdzają
To już siódmy filmik od wczoraj, jaki obejrzałam z Tobą i jestem zachwycona! Zwykła kobieta, fajnie i prosto opowiedziane, bardzo miło się słucha. Brawo za wyjście z depresji 😚 dzięki Tobie moda staje się przyjemniejsza i bardziej dostępna. Świetna robota! Dzisiaj obejrzę kolejne filmiki😊
Hmm... Nawet mając 50+, 60+ i (sądzę) więcej lat, można czuć się młodo. Wszystko zależy od podejścia od życia i charakteru. Dla mnie kiedyś kobieta w wieku 35 lat była już - z mojego punktu widzenia- była bardzo dojrzała. Jednak teraz z upływem lat, dalej czuję się młodo, chociaż sylwetka się zmienia. Zastanawiam się jednak do jakiego przedziału wiekowego kieruje Pani swe rady zwracając się do sluchaczek:"dziewczyny" ?
Dokładnie, ja również mam 49 lat i nie czuję się na swój wiek, dodatkowo jestem wysportowana i szczupła więc duzo osób nieznających mnie nigdy nie daje mi tyle lat ile mam i zazwyczaj myslą że sobie żartuję gdy mówię im ile mam lat. Zresztą wiek to stan ducha.
Nie znam nikogo, kto czuje się na swój wiek. Chyba to normalne że każdy człowiek zawsze czuje się na mniej lat niż ma. No chyba że ktoś jest strasznie zmęczony życiem i problemami.
@@bozenakosowska378 Są tacy, którzy sami się postarzają, sądzę że to życiowi pesymiści. Sporo ludzi jest zmęczonych życiem, np mnie też czasem jest ciężko i właśnie ubiorem poprawiam sobie humor.
Fajny film. To, ze sukienki w kwiatki i z koronką odmładzają, to wiem doskonale ... niestety. Ale obszerniejsze marynarki nie każdemu dodadzą modowego szyku, czasem na drobnej sylwetce wyglądają jak zabrane ojcu. Jeżeli ma się rozmiar stopy 40, to buty z ostrym czubkiem wyglądają na takiej stopie koszmarnie. A z ostrym czubkiem w jasnym kolorze to podwójna masakra. Jak narty. Najlepsze są wtedy buty z noskiem migdałowym, albo właśnie okrągłym. A że obcas klocek jest zdecydowanie najwygodniejszy w chodzeniu to takie buty są permanentną częścią mojej garderoby. Przecież konstruowanie stroju to jak urządzanie wnętrz - człowiek powinien mieć przynajmniej jeden element vintage :)
Etam, co do butów ze szpiczastym czubkiem- jeśli się podobają to nie ma co patrzec, że tylko osoby o rozm. 36 mogą je nosić. Bez przesady przejmować się.
@@ewelinak1294 no ok... Zosia daje Ci informacje, a Ty możesz robić z tym co chcesz. Obas klocek 5cm po prostu będzie wyglądał gorzej niż smukły min 8cm i chyba nie ma co do tego wątpliwości...
O to podrzucę pomysł na odcinek bazując na tym o czym wspomniałaś. Jakie buty dobrac do szerokiej stopy, żeby nie wyglądać babcino w rozlazłych balerinach lub pantofelkach starszej pani :) Przydałoby się parę inspiracji :)
O tak, też mam ten problem. Dodatkowo mam mały rozmiar (36) i czasem stopa wygląda na szerszą niż dłuższą 😂 Na szczęście niektóre marki robią specjalnie linie WIDE dla szerokich stóp, na zalando jest cała kategoria. Mam kilka par tak kupionych i robi różnicę. Pozdrawiam!
Ja mam stopę wysoką w podbiciu i szeroką w palcach (a może normalną, ale nie chcę wciskać stóp w mniejsze buty niż moja stopa). To duży problem, bo gdy np. chcę kupić takie buty ze szpicem to w za małych nie wytrzymam, a w ciut większych spada mi pięta, bo są już za duże na długości. Też chciałabym chodzić w eleganckich butach w pracy, a chodzę w takich jak panie po 60-tce 🙈
To jest pytanie do producentów, tak jak wspomniała poniżej- zalando sprzedaje wiele firm i naprawde duży numer czyli moj 41,5 i szeroka stopa to juz nie ograniczenie. Polska robi bardzo dobre jakościowo buty wiec musi isc dalej w oczekiwania klientów.
Otóż to. Lubię czasem totalny czarny look i do tego wyrazista biżuteria, która przy innej stylizacji wyglądałaby kiczowato, a na czarnym tle prezentuje się świetnie.
Fajny filmik,ale brakuje mi potwierdzenia w niektórych punktach na zdjęciach np:"wzory takie nijakie" czyli jakie?mam się domyślić. Nie chcę Cie obrazić ale dla mnie ten film jest niedopracowany w niektórych momentach.😒
ale każdemu może inny wzór pasować, kwestia gustu i tak film, ma dużo wklejek i się napracowali przy nim.... hmmm. wzory nijakie > wejdź na c&a sklep internetowy tam dużo znajdziesz ;) tak mi się skojarzyło....
Moja mama i teściowa są w wieku emerytalnym a potrafią się nowocześnie a przy tym z klasą ubrać 🤩Niejednokrotnie są dla mnie źródłem inspiracji 😊 Dziękuję za świetny materiał
Witaj Zosia ..od kilku dni oglądam Twoje porady i stylizacje. Bardzo mi przypadły do gustu, jak również twoja osobowość. Brawo Ty !!! Bardzo lubię bawić się modą ale największy dylemat to długość botkow ponieważ jestem niską osoba.Podpwiedz proszę coś na temat dla kobiet ,, drobnych ,, 😊😊😊 Pozdrawiam
Czesc Zosiu 🙂 chyba masz na mysli kolory tak zwane "zgaszone". Wydaje mi sie ze jestem zgaszonym latem i czasami te kolory zalecane sa wlasnie jakby wyblakle przez slonce jak pod koniec lata 🙂 Bardzo podobaja mi sie zywe kolory, niestety tylko w nielicznych wygladam dobrze 🙂
Ciekawe zestawienie 😃👏 Zdecydowanie dodatki, typu zegarek czy biżuteria, a nawet torebka mogą dodać lub odjąć wizualnie wieku 👌 Jak zwykle klasyka pomoże dodać profesjonalizmu itp. ale wszystko oczywiście zależy od całości stylizacji 😊
Material bardzo pomocny, z początkiem roku awansowałam na stanowisko dyrektorskie i mimo wieku (32 lat) hmm wyglądam jak świeżynka po studiach ;) element zaskoczenia dobrze wykorzystuje u klientów, ale skorzystam z kilku rad aby dobić do swojego realnego wieku :) dzięki za odcinek i pozdrawiam :)
Ja ostatnio kupiłam swoje pierwsze sneakersy i do tego dżinsy ze ściągaczem na dole plus Bialy t-shirt i jak jak w to się ubrałam to usłyszałam od moich chłopaków :mama wyglądasz jakbyś miała 20 lat 🤣co bardzo mnie ubawiło i ucieszyło bo te buty faktycznie dodały nowego powiewu mojemu stylowi i sumie bardzo je polubiłam 😀 A okularów do tej pory nie doceniałem w swojej garderobie i nie wiedziałam ze tez maja takie znaczenie 😎
Moja mama schudła do 48 kg, a ja przytyłam. Dałam mamie kilka reklamówek rzeczy, w które się już nie mieszczę. Wiadomo, ze mamie nie zaproponuję miniówki, czy mocno obcisłych sukienek, ale mama i tak bardzo odmłodziła swój styl dzięki moim ciuchom. Nawet w skórzanej różowej ramonesce wyglądała super. Do siwych włosów!!!
Ja jestem stonowanym, ciemnowłosym latem i ciemne, chłodne stonowane mi pasują 🌼 w żywych kolorach jest mi źle. Pudrowy róż, sprany granat też są ładne 🌼🌼
Ja ubraniowo jestem im starsza tym młodsza 😅🤣 ale przede wszystkim wygodna ❤ Uwielbiam szary, to moj ulubiony kolor...leży pośrodku miedzy bielą a czernią
@@martakuroszczyk2039 ja w wieku 41 z radością i dumą nosze moje converse i teraz zamiast szpilek szafe mam pełną adidasów...uwielbiam jeansy, sportowe buty i marynarkę
Jak dla mnie takie dążenie by wyglądać nie wiadomo jak młodo jest infantylne, bo coraz więcej kobiet, nawet 50+, stroni od elegancji, myśli że jak założy dżinsy z dziurami, szorty lub za krótką sukienkę to będzie wtedy super młodo, sexy itp. Gdy natomiast priorytetem jest wygląd z klasą to wtedy już dbamy o całość,(włosy, fryzura, kolorystyka makijażu i ubrań) a to nie postarzy
Do tego botoks i twarz bez mimiki, makijaz permamentny plus usta i piersi XXL.. To naprawde wyglada strasznie w pewnym wieku, obojetnie u kogo robi sie te zabiegi. Nie mowiac juz o pozniejszych probach podrywania na to mlodszych facetow xD
Nie zgadzam sie z tym, ze sprane kolory nikomu nie pasuja.. zapomniala Pani o typie urody jakim jest zgaszone lato, gdzie to wlasnie kolory jakby wyblakłe od slonca sprawiaja, ze wyglada sie swiezo i ladnie..
Zgadzam się, też jestem zgaszonym latem, tylko w spranych kolorach wyglądam w miarę ok bez makijażu. Wydaje mi się, że postarzają przede wszystkim kolory niedobrane do naszego typu urody. Ja np. nie znoszę czerni i czystej bieli, a niektórzy w niej rozkwitają 🤷
Też mam tyle lat😊ale rybaczki mam na rower i do pracy. I trochę dziwne by było żeby ktoś powiedział na mnie starsza pani, bo prędzej one są. Duchem ja się dobrze czuję.
A można poprosić o odcinek o drobiazgach? Ostatnio miałam wrażenie, że jedyne guziki, jakie wypada mieć przy ubraniu, to te, które wyglądają jak z rogu. Może mogłaby Pani opowiedzieć o guzikach właśnie, o klamerkach przy paskach (butach?, torebkach?), o paskach od zegarków i samych zegarkach (o ile ktoś nosi), o trendach w doborze biżuterii... Bardzo by się przydało takie uzupełnienie do dzisiejszego odcinka.
Mnie się wydawało, że przyszłam ubrana do pracy w szkole dojrzale, żeby nabrać trochę respektu u uczniów. Mając wtedy prawie 29 lat i tak co chwila się pytali, czy już skończyłam studia. :D Ubrania robią robotę i wiele da się nimi "ugrać". Dzięki Zosia, że nam to przekazujesz w taki przyjemny sposób
Dziękujemy Zosiu za kolejną porcję przydatnej wiedzy 🙂 Ja dodałabym do elementów postarzających specyficzny rodzaj sandałów (zwłaszcza noszonych ze skarpetkami lub rajstopami), nie znam ich fachowej nazwy, ale dodają lat.
Guzik prawda, moja teściowa nosi tylko wyblakłe, bo jest latem i nikt by jej nie dał 69 lat. Dobra fryzura, uśmiech, kolory, które lubi i w których się dobrze czuje. Wygląda na radosna 50-tkę.
A może film jak tuszować odstajacy brzuszek po jedzeniu in pozostałości po ciążach. Waga spadła ale brzuszek został i mimo ćwiczeń po wypiciu porannej kawy odstaje.
Bardzo fajny odcinek! Generalnie też jasne kolory odmładzają a ciemne postarzają, ta sama osoba ubrana na czarno czy ciemno granatowo będzie inaczej wyglądać niż w jasnym beżu czy pastelach:)
To już zależy od kroju i całości ubioru. Inaczej będzie wyglądać np. szara trapezowa spódnica do kolan z białą górą, a inaczej, jak założyć się np. czarne woski lub rozkloszowaną spódnicę do tej samej białej koszuli. Zdecydowanie te czarne odejmie lat.
Wszystko się zgadza. Ja mam calą listę rzeczy, ktore mogą postarzyć (choć duzo zależy od ich zestawienia): buty z kwadratowym noskiem (tak modne w latach 90tych moje pierwsze dorosle buty i teraz), perły, duże kwiaty, tweed, pudelkowe żakiety, grochy, koronka (nie każda, ale większość), mokasyny (nieumiejętnie zestawione), broszki, pepitka, niektore hafty, kolor brąz, bordo i wszystkie tzw. zgnile zielenie, obcas kaczuszki, panterka, trapezowe torebki, beret, sandały. I od razu mówię, że te rzeczy mogą wyglądać ok, pod warunkiem, że będą umiejetnie zestawione np z czymś bardziej nowoczesniejszym, lub będą w modowym wydaniu.
Nie cierpię kwiatowych wzorów, kratek, rozmytych kolorów, oversizowych ciuchów. Po prostu źle w tym wyglądam. Jestem niska,drobna. Stawiam na zdecydowane kolory,zadnych wzorów. Dekolty w szpic,kiecki przed kolano, wąskie nogawki, duża biżuteria-jeden element. Każda z nas ma inna figurę i od tego należy zacząć.Polecam książkę Gok Wana ,,jak dobrze wyglądać nago". On naprawdę kocha kobiety😉😎
Złota zasada-jeżeli już kiedyś nosiłaś taki ciuch który w tej chwili jest modny... To nie jest on dla ciebie! Przykład- będąc uczennicą nosiłam szerokie spodnie jak Zespół ABBA tzw. Szwedy😁Minęło 45 lat- w takim Faso nie spodni wyglądać będę na swoje lata-więc staro. Moja córka zaś-modnie.
Super filmik 😊 Ja zauważyłam, że koszulki z napisami, albo z jakąś grafiką, rysunkiem mnie odmładzają, natomiast zupełnie inaczej wyglądam w gładkich, w których czuję się lepiej i bardziej poważnie. 😊 Pozdrawiam i miłego dzionka 🌻
A mnie np. postarzają niektóre formy biżuterii. W długich wiszących kolczykach wyglądam jak stara cyganka, no nic mi nie pasuje. Niestety mam upodobania do ubrań, które nie są na mnie, a te które na mnie pasują, mi się nie podobają. Wszystko przez moja trudną sylwetką. Jestem dosyć niska, mam 164 cm wzrostu, do tego mam bardzo krótki tułów i ogromny biust, który jeszcze bardziej go skraca. Mam duże biodra i solidne uda, przez co większość spodni mocno mi się na nich opina. Natomiast, z racji niskiego wzrostu, w szerokich nogawkach wyglądam na jeszcze niższą. Co do sukienek, to też w większości wyglądam jak stara matrona lub piłkarz, który ubrał się w sukienkę, bo moje łydki są mocno umięśnione. Cale życie mam problemy z odpowiednimi fasonami dla siebie. Butów na obcasie nie mogę nosić, bo moje stopy już tego nie tolerują.
W mojej pracy możemy nosić tylko czarne lub granatowe spodnie i spódnice (materiałowe) biale, niebieskie lub jasnoszare bluzki ( ewentualnie w drobny wzorek) czarne lub granatowe marynarki czy żakiety i wizytowe buty. Jak tu się odmłodzić?? Moje koleżanki często noszą bluzeczki bez dekoltów i myślę, że to dodatkowo dodaje im lat. A moim ratunkiem przed jeszcze bardziej poważnym wyglądem są koszule. Mam ich już sporo (białe, ecru, śnieżnobiałe, niebieskie, błękitne z białym kołnierzykiem, na stójce, w prążki, groszki...) i do tego buty na obcasie koniecznie (latem kolorowe). Dodam, że mam trochę dłuższe włosy niż starsze panie. Co mogę więcej zrobić?? Jestem w wieku przedemerytalnym,( choć nikt mi tyle nie daje 😜)
Super odcinek 🤗 ja pare tygodni temu kupiłam mom-jeans Odkąd je nosze i łącze z klasycznym t-shirtem dostaje komentarze, ze super młodo w nich wyglądam i świetnie kształtują pupę 😃 polecam!🥰
@@sieporobilo88 też miałam ten sam problem ale ktoś w necie polecał pull bear mom jeans ( ale slim ) dla mnie to strzał w dziesiątkę ,dość fajny skład bo 99% bawełna , 1% elastan . kupiłam narazie białe i myślę o czarnych . Dla mnie lepiej leżą niż Levis 501 które równiez kupiłam ale nie pomyślałam że trzeba rozmiar mniejszy bo 100% bawełny się rozbił🙈 i trochę teraz wiszą 😪
z tą długością sukienki.. To jest tak, że jak się ma fajne zgrabne wyrzeźbione nogi wyglądają fajnie w krótkiej, a jak ktoś regularnie nie ćwiczy i nie ma się czym chwalić- lepiej się czuje w takiej dłuższej spodnicy/sukience... :(
Filmik w punkt dla mnie! Mam 31 lat i jestem niska, drobna i filigranowa, a w dodatku mam niesamowicie młodzieńczą twarz! 🙈 uwielbiam styl sportowy i bardzo często chodziłam w tshirtach lub krótkich i bardziej rozkloszowanych spódnicach i to zdecydowanie jeszcze bardziej odbierało mi lat, także faktycznie moda dużo zmienia. Super filmik😍
Ja właśnie uwielbiam szare kolory o odcieniach zimno-ciepłych. Super podbijają kolory, (przez tą właśnie nijakość) można szaleć z kolorami, dodatkami, pasuje do nich i srebro i złoto i szarości pasują do mojego ( zgaszonego )typu urody. Dlatego ważne by mierzyć. :D
Mam 30 lat za 7 dni i szczerze mówiąc wyglądam lepiej niż kiedykolwiek,od jakiegoś czasu ,może 2-3,lat zrozumiałam co mi pasuje,w czym mi dobrze ,nie walczę z wiekiem, oczywiście dbam o siebie, chodzę do kosmetyczki bo stawiam na zdrową i czystą skórę wiadomo prewencja przeciw zmarszczkowa aktywna,Ale mam wrażenie że właśnie zbyt infantylne stroje notabene właśnie postarzają 😅😅 stawiam na dobre tkaniny w miarę możliwości finansowych, dodatki dobrej jakości, dobre buty i gitara🎸🎸🎸 lubię Twoje rady, dobrze zamontowany materiał ❤️❤️❤️
Zycie zaczyna sie po 30. Moja droga ;) Ja chyba nie moge narzekac na zmarszczki bo mam mniej niz moj facet miał w moim wieku i nie opalam sie za duzo :)
Ja mam 33 lata. A mi daja ponizej 30 lat :) - A tak do pytan: Mnie postarzaja sukienki dluzsze niz do kolana i to z jakimis akcentami typu kwiatki, wzorki, paski. Wygladam jak babcia.
A ja mam taki typ urody, że nigdy nie pasowały mi kwiatki, falbanki, pufki czy dlugie spodnice/sukienki. Niezależnie czy bylam po 20 czy teraz po 40 zawsze w takich ubraniach wygladalam jak cyganka. Wiele razy chciałam urozmaicić moj prosty styl i zawsze kończyło się to kiesko.
Hej 🙂 ja mam ten sam problem aczkolwiek pogodziłam się z tym i teraz noszę co chcę. Dostaje wiele komplementów że taki cygański styl dodaje mi tylko uroku. Spróbuj też! Może to co widzisz Ty niekoniecznie widzą inni 🙂
Proponuję, żeby styliści z producentem butów , sukienek niech współpracują razem.Bo dziadostwa naprodukuja i jak my wyglądamy! Na wesele trudno buty kupić.Sukienki obciachowe . Ostatnio pani sprzedawczyni i inna klientka taką beznadziejnie wyglądającą sukienkę tak mi oferowaly, aż żal. Nie kupiłam i nie kupię.Sukienka tak wzorzyste ma wzory, że nawet pokazane jest gdzie i w które miejsce patrzeć. Aż wstyd.Takie sukienki nosić. Dluga, przewiewna.Po 2 stronach po boku rozcięcia i takie wzorki na samym przodzie.Tfu. 38 rozm i pod pachą pół stanika widać.Ale to nic. Pani klientka doradza przy górze rękawów zrobić marszczenia i będzie git. Sklepowa też.Dobrze ci. Tylko inne 2 nie mówią nic. Przestańcie szyć badziewie. Buty.Nie uswiadczysz.Jak nie czubek to obcas .Albo jakies cekiny. To odpadnie.Zostaną dziury. Producencie wszystkiego ,mnie nie stać na buty za 200zł. 100 mogę dac , ale proszę niech będzie klasyk ale taki , żeby kazda pani byla zadowolona. Pamietajcie robicie tak szczupłe buty nie myśląc o starszych paniach lub też mlodych , ale już z bardzo opuchnietymi nogami od pracy przez całe życie. Zadbajcie o Polskie Kobiety szczególnie no i o mężczyzn , dzieci. Szyjcie sukienki , ale mądrze.Żeby styliści nie musieli nam wyrzucać z szafy ubrań. Wszędzie po 5 sukienek takich samych.Lekkie jakieś male inne szycia ale fajne. Bo nie zadowolicie nas swoimi wzorami gdzie mamy coś co tylko my mamy o tym wiedzieć.Żadnych strzałek .Moze jeszcze w sam środek tyłka zrobicie? Zastanówcie się 3 razy zanim coś zaprojektujecie😂😧😰😘
@@dropsiktofik6968 zgadzam się, pełne półki w sklepach, a ciężko coś sensownego kupić, i jeszcze dobry skład żeby był, to już w ogóle... Poliester króluje, i do tego dziwaczne kroje ubrań.
Ja mam niestety ten problem, że nie mogę nosić wkładanych butów. Każde, dosłownie każde zaraz mi się zsuwają że stopy. Więc albo wybieram buty z zapięciem lub sznurowane, byle coś mi trzymało stopę. I częściej wybieram buty niższe, ale wygodniejsze, niż szpilki , w których nie umiem chodzić.
@@agaaga7420 raczej powiedziałabym, że postarza otłuszczona twarz. Wiem po sobie i po mojej mamie. Zawsze dodatkowe kilogramy widać u nas na twarzy i od razu +7 lat do metryki. Niestety musimy się mocno pilnować żeby wyglądać młodo i świeżo
@@elizabeta5501 geny maja tutaj sporo do powiedzenia, ja wdalam sie w babcie po tacie, przed 40. Jestem bardzo spuchnięta ale dalej zwarta- moze tylko dlatego ze jestem wysoka i jem duzo białka. To prawda, waga postarza ale ja nie zamierzam sie odmładzać- wole byc dojrzała niz młoda siksa ;)
A pepitka? Nie wiem co w niej jest, ale mi się tylko źle kojarzy. Szczególnie w górnych partiach jak nie marynarka. Kilka razy przymierzałam i zawsze miałam wrażenie, że sporo lat dodaje
Raczej źle dobrana fryzura dodaje lat a nie sam fakt krótkich włosów, gdyż są osoby które w długich włosach wygladają staro, po prostu taka fryzura im nie pasuje, często krótka fryzura odmładza, są kobiety które lepiej wygladają w krótkiej fryzurze a są takie które lepiej w długich, fryzura musi byc dobrana odpowiednio do całokształtu (osobowości i kształtu twarzy).
@@nataliaszewczyk3307 dokładnie, ja często zauważam, że dziewczyny/kobiety na siłę zostawiają długie włosy, gdy te są słabe, cienkie itp i krótsza fryzura dodałaby z pewnością urody.
Bardzo sympatyczny odcinek, super temat. Jakbym słuchała koleżanki, która mi powie, żebym nie brała tych butów z tym "no takim klockiem", a nie "pani z komputerka" szczycącą się nienagannym literackim językiem. Ja niestety, w tym sezonie stawiam na długie spódnice i sukienki, ale mam nadzieję, że niedługo będzie mogło się to zmienić :) Natomiast moja mama w wieku 40 lat wyglądała starzej niż obecnie. Momentami mam wrażenie jakbym słyszała w tych poradach o jej przemianie szafowej :)
Czy mi sie tylko wydaje, czy te trampki lub sneakery do wszystkiego wszyscy nosza od tylu lat, ze to przestalo byc modne a wrecz stalo sie bardzo passé. Ja tak to widze, tzn jest to tak oklepane ze juz nie moge.. :))
A ja uwielbiam długość midi i buty na niezbyt wysokim słupku a mam 30 lat 😂 swoją drogą zazdroszczę dziewczynom co mogą bez problemów nosić obcasy, ja po 2 h nie mogę wytrzymać. Więc zawsze się kończy na tym, że noszę adidaski lub mokasyny 🤦♀️
Mam 67 lat i zawsze z duźą ciekawością oglądam Twoje filmiki. Lubię wyglądać kobieco nowocześnie i z klasą, ale pazur musi być. Zosia zrób modę nowoczesną dla babć 21 Wieku. ❤️
Mam 52 lata.Jeśli noszę długie to do kostek, jeśli krótkie to nieco za kolano, nie pokazuję już ud.
Nie lubię kobiet w legginsach, niezależnie od wieku...
Uważam że ten element garderoby dobry jest na siłownię, rower.
Pozdrawiam serdecznie ☺️
Leginsy źle wyglądają przy krótkich bluzkach, koszulach. Jednak jeśli np.bluzka koszulowa (z kołnierzykiem), która sięga do połowy ud to leginsy są ok i tylko w okresie letnim, jesiennym. Wtedy to wygląda jak rajstopy, pod warunkiem że są dopasowane jak rajstopy i nie ma odcięcia w dolnej części przy brzegu butów. Najlepiej to wygląda na młodych dziewczynach
Dodałabym, że często fryzura i makijaż postarzają lub odmładzają.
Jak najbardziej trafny komentarz.
Zdecydowanie i przy tym nawet ciuchy nie mają znaczenia 🙈😅😅😅
Zdecydowanie - fryzura
I brwi wpierdolki
Oj tak! Na swoim przykładzie mogę to potwierdzić. Mając te 20-25 lat, zanim jeszcze zaszłam w ciążę lubiłam bardzo mocny makijaż, więcej podkładu, mocniejsze konturowania itd. I dodawało mi to lat. Urodziłam synka mając prawie 27 i nigdy nie zapomnę, jak usłyszałam, że wyglądam na 22 😀 a wtedy już mój makijaż był duuuuużo lżejszy 😉
Dzień dobry, można mieć 70 + i mieć wizerunek młody . Wiek jest w głowie a nie w dowodzie osobistym . Zdrawiam
Proszę zrobić odcinek o modzie dla pań o większych rozmiarach z podaniem gdzie to można kupić
Faktycznie - okulary korekcyjne w niemodnych oprawkach dodają lat , a dobrze dobrane kształtem i kolorem podkreślają urodę
Mam 62 lata, 173 wzrostu i 53 kg wagi. Zawsze starałam się ubierać w porządne rzeczy i fajnie wyglądać. Jeste na emeryturze i mogę chodzić w tych rzeczach.
Pięknie 😍👌🏻
Można można
Ja mam 58 lat i ciągle lubię sukienki, jak je nazywam " podfruwajki" :)
Pani super to wyjaśnia. Powodzenia
Też tak mam ♥️
A ja dodam że przesadna opalenizna w stylu dawnego wizerunku Christiny Aguilery, przerysowane brwi , zbyt mocny makijaż (ciężki), ciemne kolory dla mnie osobiście jak założę coś brązowego bądź w odcieniu ciemnego fioletu odrazu kilka lat więcej .
A chyba najbardziej co postarza to palenie papierosów i ogółem używki.
A co odmładza lekki makijaż i fryzura , jasne kolory ubrań,dopasowane do sylwetki ubrania a i uśmiech :)
Oczywiście do większości twoich przykładów podanych w filmie zgadzam się 🙂
A moim zdaniem te przygaszone kolory pasują do wielu typów urody albo jako taki basic do którego można pomalować się mocniej/ nałożyć czerwoną szminkę mocniejszy kolor paznokcii albo kolorowy dodatek 😉
Ja lubię takie kolory i mi pasują takie rozbielone . Za to czarny i brąz mnie tak postarza że chyba tylko mumia egipska wygląda gorzej.
Kiedy byłam młodsza, nie wyobrażałam sobie stylówki bez butów na wysokim obcasie. Teraz widzę, że nie do wszystkiego trzeba nosić takie buty. Sportowe buty do spódnicy czy sukienki lub cięższe buty ( trepy) , wyglądają nowocześniej i moim zdaniem odmładzają wizerunek.
Usmiech - absolutnie zawsze odmladza👌😀
...i zadbane uzębienie😁
Tak jest 🌼🌻
Ja też jestem babcia mam 69 lat oglądam pani porady i często je stosuje.Marzylo by mi się jak mała i grubsza osoba może się ubierać,chętnie zobaczyłabym propozycje ubioru.
Dziękuję za filmiki które są treściwe i dużo mi dają.
Moim zdaniem kwestia makijażu permanentnego postarza. Zauważyłam iż przed wykonaniem makijażu permanentnego wyglądałam młodziej. Może nie tyczy się to stylizacji ale mnie w wieku 30 lat postarzył taki zabieg.
Ja widzialam u 2 kolezanek i u jeszcze jednej kobiety zrobione brwi henna chyba w gabinecie. Koszmar. Osmiesza i nadaje wyglad postaci z horroru. Okropne.
@@aniapietruszczak9684 Zgadzam się w 100%!
Zawsze ingerencja w naturę nie opłaca a szczególnie operacje plastyczne 😢😢😢😢😢😢
1) Rude/czerwone włosy mam wrażenie, że postarzają.
2) I w starszym wieku kompletny brak makijażu (naturalnie usta z czasem bledną, rzęsy jaśnieją/brwi się przerzedzają), warto postawić chociaż na jakąś pomadkę podkręcającą kolor ust/tusz do rzęs.
3) róż do policzków odmładza! nadaje taką świeżość buzi
4) kolorowe dodatki odmładzają (kolorowa torbka/akcenty kolorystyczne w ubraniu)
5) oprawki okularów - to mam wrażenie, że jest najważniejsze :D
Z tym różem to różnie. Jeśli użyje się go nieumiejętnie, to można wyglądać wręcz komicznie.
Na blade usta, rzadkie i znikające brwi i rzęsy pomaga bardzo zażywanie codziennie witamin B complex .
Podpowiedź-uzupełnienie: poza okularami, nie było właściwie mowy o konkretnych dodatkach: torebkach, paskach, chustkach, zegarkach, biżuterii... Parę przykładów, jak łatwo odmienić ten sam, podstawowy styl przez detale (kolory, wielkość, charakter) mile widziane. Także, jak wyrażać swoją indywidualność w ten sposób, nawet przy prostej bazie ubrań. Jak szybko zmienić image w drodze z pracy na towarzyskie / romantyczne spotkanie przez zmianę dodatków. Zebrałoby się może na cały odcinek? Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie wybrać się też na analizę kolorystyczną i wiedzieć jakie kolory, makijaż, włosy itp podkreślają nasza urodę, a w których wyglądamy źle, na zmęczone itd. :)
Najczęściej zakładam czarne ubrania, ten kolor kocham. Kiedy zaczęłam zakładać ubrania w niebieskim i białym kolorze, dużo osób mówiło mi, że wyglądam ładnie i świeżo, więc wniosek taki, że jasne kolory odmładzają.
jestem w wieku dojrzałym i zwracam uwagę na jakość ubrań - super materiał dziękuje
Fajny odcinek❤ Fajnie by bylo zobaczyc porady dla kobiet / mlodych dziewczyn , ktore noszą 42/44 i chcialyby zakryc faldki i inne niedoskonałości🌺🌷
Generalnie malo jest porad dla kraglych kobiet.
Cenne wskazówki. Dziękuję. Przeglądam szafy i dopasowuje ubrania do mojego dojrzałego wieku. Jestem zachwycona sobą a to dzięki Zosi. Nawet trampki wróciły do moich łask.
6
Chętnie oglądam Pani filmy, ale zdziwiła mnie opinia dotycząca kolorów zgaszonych. Wyglądają cudownie na bardzo dużej ilości kobiet w Polsce. Sama stosuję analizę kolorystyczną na klientach oraz jestem zgaszonym latem i te kolory wyglądają na mnie bardzo dobrze. Co do pasteli i mocnych intensywnych odcieni, wręcz przeciwnie, choć zdarza mi się nosić kiedy mam ochotę. Dlatego wydaje mi się, że jeśli chodzi akurat o kolory to każdy powinien podchodzić do nich bardzo indywidualnie :)
Zgadzam się z tym. Ja od zawsze (czyt. od wieku nastoletniego) intuicyjnie wybierałam takie zgaszone, przybrudzone kolory, a kiedy miałam około 30 lat, potwierdziła to kolorystka, że jestem chłodnym latem. W intensywnych kolorach, pastelowych oraz w czarnym wyglądam zwyczajnie na poważnie chorą.
No i dodałabym jeszcze, że fajniej powiedzieć: kobieta w wieku eleganckim lub dojrzałym, a nie starsza...
Świetny temat!❤️👌🏻 Sama często szukam balansu między tym jak wyglądać młodo a jednocześnie nie przesadzić z tym. Nic gorszego jak dojrzała kobieta wyglada infantylnie. 🙈
Mam tak samo.Czuję się młodo ale nie chcę przesadzić i wyglądać śmiesznie . Trzeba rozsądnie "przemycić coś " aby za bardzo się nie odmłodzić i nie dodać sobie lat.
Pozdrawiam serdecznie
Racja. Mnie przed nadmiernym odmładzaniem na siłę chronią komentarze nastoletnich córek. Co nie znaczy, że zawsze się do nich stosuję 😉, ale warto posłuchać i pomyśleć, czy nie mają racji.
Inna rzecz, że jeśli ma się spójny styl (I sylwetkę nie nazbyt obciążoną), to nawet pani w wieku okołoemerytalnym może wyglądać świeżo i trendy. Na którymś zdjęciu w żywych kolorach w filmie pojawiła się chyba modelka z tej kategorii.
Pani stylistka powinna się lepiej opalić, bo dłonie są blade.
Granica by nie wyglądać jak dzidzia -piernik jest bardzo cienka 😂
1
Pani Zosiu, odrzuca Pani elementy garderoby zalecane do typu kolorystycznego stonowane lato 😉to mój typ i doradzane właśnie są poszarzale kolory i niewyraźne wzory
Zgadzam się z Panią. Ja jestem stonowaną jesienią. Powinnam nosić kolory rozmyte, "sprane". Na dodatek jestem niska. Nie wyobrażam siebie w ubraniach w duże wzory, raczej delikatne, drobne i małe. Myślę że ten element odmładzania trochę się nie sprawdzi, nie jest tak uniwersalny żeby go tu wymieniać.
Właśnie!!!
@@agnieszkazarzeka9002 No właśnie.
Moim zdaniem buty z ostrym czubkiem są pasee. Poza tym, większość kobiet prowadzi aktywny tryb życia : praca w biegu, dzieci, zakupy, więc nie sądzę by miały ochotę na szpileczki 😄. Spójrzmy na Francuzki, Włoszki, kobiety ze Skandynawii, one również stawiają na komfort i elegancję. Kobieta może wyglądać kobieco bez obcasa. Myślę, że chodzi tu raczej o całokształt stylizacji a nie o poszczególne fragmenty garderoby. Ja nie stawiam na logo czy fakt, że podobam się mężczyznom a na swoje własne samopoczucie w danym zestawieniu.
Nie trawię butów z ostrymi noskami, od zawsze. Poza tym deformują stopy. Za to uwielbiam długie sukienki i nie wydaje mi się, że postarzają. Przecież młode dziewczyny noszą zwiewne maxi sukienki. A jeśli dodać do tego sportowe buty, to już w ogóle.
Buty z ostrymi noskami są uważane za sexy, dlatego kobiety je noszą bo podoba się to mężczyznom. Ja również stawiam na komfort dla stóp i mam w nosie czy jestem dla kogoś hot czy nie 😆.
@@nadziejakonf.9 na co dzień, z uwagi na fakt, iż poruszam się pieszo i komunikacją miejską, również stawiam na komfort, ale jeśli mam ochotę, wybieram buty z nieco zaostrzonym noskiem i nie ma to nic wspólnego z tym, czy mężczyznom się podoba czy nie. Kobiety w pierwszej kolejności ubierają się dla siebie, nie dla innych...
@@martletusia To podświadome zachowanie ;), wiele kobiet nie zdaje sobie z tego sprawy. Od tego typu butów tworzą się halluksy i mówienie o tym, że są wygodne to samooszukiwanie się. Poza tym obcas powyżej 10 cm. sprawia, że sylwetka przybiera nienaturalną pozę i kręgosłup nie jest zadowolony.
@@nadziejakonf.9 Nigdzie nie powiedziałam, że są wygodne. Powiedziałam, że na co dzień wybieram wygodne buty (trampki czy oksfordki). Ale czasami ma się ochotę zwiększyć swoją pewność siebie na przykład czy po prostu poprawić sobie dzień i wiedząc, że nie będzie się dużo chodziło można wybrać te mniej wygodne, ładniejsze buty. Plus nic nie mówiłam o obcasach wyższych od 10 cm... Jedyne na co zwracam uwagę to fakt, iż ubieramy się dla siebie nie dla mężczyzn, wiem to też po sobie bo i do pracy czasem mam ochotę zaszaleć modowo, a mało kto mnie tam zobaczy, bo biuro jest małe, dodatkowo nie mamy żadnego faceta w zespole.
@@martletusia o
Dłuższe spódnice/ sukienki wcale nie muszą dodawać lat, jeśli zadba się o całokształt. Dziwię się że słyszę takie stereotypy z ust stylistki 😑
Nie muszą, ale mogą. Wszystko zależy od wzrostu i długości. Ja ją rozumiem, to trzeba widzieć. Wcięcie w łydce przy kolanie gdzie noga się "zwęża", to np. wziąć pod uwagę przy wyborze długości spódnicy u kobiet ok 160 cm wzrostu i niższych.
Akurat nie wszystkim będą pasować wyraziste kolory i wzory. Jestem zgaszonym latem i widzę, że dopiero, kiedy trochę stonuję wyglądam znacznie korzystniej i właśnie takie sprane kolory i wzory się bardziej sprawdzają
To już siódmy filmik od wczoraj, jaki obejrzałam z Tobą i jestem zachwycona! Zwykła kobieta, fajnie i prosto opowiedziane, bardzo miło się słucha. Brawo za wyjście z depresji 😚 dzięki Tobie moda staje się przyjemniejsza i bardziej dostępna. Świetna robota! Dzisiaj obejrzę kolejne filmiki😊
Hmm...
Nawet mając 50+, 60+ i (sądzę) więcej lat, można czuć się młodo. Wszystko zależy od podejścia od życia i charakteru.
Dla mnie kiedyś kobieta w wieku 35 lat była już - z mojego punktu widzenia- była bardzo dojrzała.
Jednak teraz z upływem lat, dalej czuję się młodo, chociaż sylwetka się zmienia.
Zastanawiam się jednak do jakiego przedziału wiekowego kieruje Pani swe rady zwracając się do sluchaczek:"dziewczyny" ?
Ja mam 49 lat i nie czuję się poważnie . Wręcz przeciwnie😀
Ja przy 54 mam to samo🤣🤣🤣🤣
Dokładnie, ja również mam 49 lat i nie czuję się na swój wiek, dodatkowo jestem wysportowana i szczupła więc duzo osób nieznających mnie nigdy nie daje mi tyle lat ile mam i zazwyczaj myslą że sobie żartuję gdy mówię im ile mam lat. Zresztą wiek to stan ducha.
@@nataliaszewczyk3307 Zgadzam się zwłaszcza w kwestii "stanu ducha" - to najważniejsze! Mamy tyle lat na ile się czujemy😀😀😀
Nie znam nikogo, kto czuje się na swój wiek. Chyba to normalne że każdy człowiek zawsze czuje się na mniej lat niż ma. No chyba że ktoś jest strasznie zmęczony życiem i problemami.
@@bozenakosowska378 Są tacy, którzy sami się postarzają, sądzę że to życiowi pesymiści.
Sporo ludzi jest zmęczonych życiem, np mnie też czasem jest ciężko i właśnie ubiorem poprawiam sobie humor.
Fajny film. To, ze sukienki w kwiatki i z koronką odmładzają, to wiem doskonale ... niestety. Ale obszerniejsze marynarki nie każdemu dodadzą modowego szyku, czasem na drobnej sylwetce wyglądają jak zabrane ojcu. Jeżeli ma się rozmiar stopy 40, to buty z ostrym czubkiem wyglądają na takiej stopie koszmarnie. A z ostrym czubkiem w jasnym kolorze to podwójna masakra. Jak narty. Najlepsze są wtedy buty z noskiem migdałowym, albo właśnie okrągłym. A że obcas klocek jest zdecydowanie najwygodniejszy w chodzeniu to takie buty są permanentną częścią mojej garderoby. Przecież konstruowanie stroju to jak urządzanie wnętrz - człowiek powinien mieć przynajmniej jeden element vintage :)
Moze i wygodne ale postarzają :)
Etam, co do butów ze szpiczastym czubkiem- jeśli się podobają to nie ma co patrzec, że tylko osoby o rozm. 36 mogą je nosić. Bez przesady przejmować się.
@@ewelinak1294 ale Zosia pokazała CIEKAWE modele na słupku w zestawieniu do tych....nieciekawych
@@ewelinak1294 no ok... Zosia daje Ci informacje, a Ty możesz robić z tym co chcesz. Obas klocek 5cm po prostu będzie wyglądał gorzej niż smukły min 8cm i chyba nie ma co do tego wątpliwości...
Myślę, że to co nie pasuje do naszego typu urody nas postarza. Np czarna bluzka będzie postarzać blondynki, ale brunetki już nie.
O to podrzucę pomysł na odcinek bazując na tym o czym wspomniałaś. Jakie buty dobrac do szerokiej stopy, żeby nie wyglądać babcino w rozlazłych balerinach lub pantofelkach starszej pani :) Przydałoby się parę inspiracji :)
O tak, też mam ten problem. Dodatkowo mam mały rozmiar (36) i czasem stopa wygląda na szerszą niż dłuższą 😂 Na szczęście niektóre marki robią specjalnie linie WIDE dla szerokich stóp, na zalando jest cała kategoria. Mam kilka par tak kupionych i robi różnicę. Pozdrawiam!
Oki, znam ten problem bo moja mama tez ma to wyzwanie.
Bardzo by się przydał taki odcinek. Większość butów, które się podobają, po prostu nie da się założyć ze względu na szerokie palce.
Ja mam stopę wysoką w podbiciu i szeroką w palcach (a może normalną, ale nie chcę wciskać stóp w mniejsze buty niż moja stopa). To duży problem, bo gdy np. chcę kupić takie buty ze szpicem to w za małych nie wytrzymam, a w ciut większych spada mi pięta, bo są już za duże na długości. Też chciałabym chodzić w eleganckich butach w pracy, a chodzę w takich jak panie po 60-tce 🙈
To jest pytanie do producentów, tak jak wspomniała poniżej- zalando sprzedaje wiele firm i naprawde duży numer czyli moj 41,5 i szeroka stopa to juz nie ograniczenie. Polska robi bardzo dobre jakościowo buty wiec musi isc dalej w oczekiwania klientów.
Odrobina nonszalancji i luzu zawsze odejmuje lat
Szare, smutne sukienki, ale z biżuterią ostrą, wyrazistą pozwolą wydobyć to coś, czego nie moglibyśmy osiągnąć z kwiecistą sukienusią.
Otóż to. Lubię czasem totalny czarny look i do tego wyrazista biżuteria, która przy innej stylizacji wyglądałaby kiczowato, a na czarnym tle prezentuje się świetnie.
@@anetabarbara9591 Super, to jest to!
Uważam, że ta fryzura wyjątkowo do Pani pasuje! Czekam na kolejny film dla facetów :)
Fajny filmik,ale brakuje mi potwierdzenia w niektórych punktach na zdjęciach np:"wzory takie nijakie" czyli jakie?mam się domyślić. Nie chcę Cie obrazić ale dla mnie ten film jest niedopracowany w niektórych momentach.😒
ale każdemu może inny wzór pasować, kwestia gustu i tak film, ma dużo wklejek i się napracowali przy nim.... hmmm. wzory nijakie > wejdź na c&a sklep internetowy tam dużo znajdziesz ;) tak mi się skojarzyło....
Tez czekalam na jakis przyklad nijakosci, ale wydaje mi sie, ze kulturalna Zosia nie chcialaby, zeby ktos poczul sie urazony. 🤷🏼♀️
Moja mama i teściowa są w wieku emerytalnym a potrafią się nowocześnie a przy tym z klasą ubrać 🤩Niejednokrotnie są dla mnie źródłem inspiracji 😊 Dziękuję za świetny materiał
Nie zapominajac o antyoksydantach dla mnie Biotad Plus to rewela.
Witaj Zosia ..od kilku dni oglądam Twoje porady i stylizacje. Bardzo mi przypadły do gustu, jak również twoja osobowość. Brawo Ty !!!
Bardzo lubię bawić się modą ale największy dylemat to długość botkow ponieważ jestem niską osoba.Podpwiedz proszę coś na temat dla kobiet ,, drobnych ,, 😊😊😊
Pozdrawiam
Czesc Zosiu 🙂 chyba masz na mysli kolory tak zwane "zgaszone". Wydaje mi sie ze jestem zgaszonym latem i czasami te kolory zalecane sa wlasnie jakby wyblakle przez slonce jak pod koniec lata 🙂 Bardzo podobaja mi sie zywe kolory, niestety tylko w nielicznych wygladam dobrze 🙂
No właśnie, kolory dobieramy do typu urody. Też jestem zgaszonym latem🌼🌼
Ciekawe zestawienie 😃👏 Zdecydowanie dodatki, typu zegarek czy biżuteria, a nawet torebka mogą dodać lub odjąć wizualnie wieku 👌 Jak zwykle klasyka pomoże dodać profesjonalizmu itp. ale wszystko oczywiście zależy od całości stylizacji 😊
Material bardzo pomocny, z początkiem roku awansowałam na stanowisko dyrektorskie i mimo wieku (32 lat) hmm wyglądam jak świeżynka po studiach ;) element zaskoczenia dobrze wykorzystuje u klientów, ale skorzystam z kilku rad aby dobić do swojego realnego wieku :) dzięki za odcinek i pozdrawiam :)
Ja ostatnio kupiłam swoje pierwsze sneakersy i do tego dżinsy ze ściągaczem na dole plus Bialy t-shirt i jak jak w to się ubrałam to usłyszałam od moich chłopaków :mama wyglądasz jakbyś miała 20 lat 🤣co bardzo mnie ubawiło i ucieszyło bo te buty faktycznie dodały nowego powiewu mojemu stylowi i sumie bardzo je polubiłam 😀 A okularów do tej pory nie doceniałem w swojej garderobie i nie wiedziałam ze tez maja takie znaczenie 😎
Dawaj zdjęcie poglądowe ;-)
Martensy zdecydowanie odmładzają czy to do dżinsów czy to do sukienek ,polecam 😉
I torebka ,o której nie wspomniałaś 🤔
Moja mama schudła do 48 kg, a ja przytyłam. Dałam mamie kilka reklamówek rzeczy, w które się już nie mieszczę. Wiadomo, ze mamie nie zaproponuję miniówki, czy mocno obcisłych sukienek, ale mama i tak bardzo odmłodziła swój styl dzięki moim ciuchom. Nawet w skórzanej różowej ramonesce wyglądała super. Do siwych włosów!!!
Siwe włosy wyglądają super przy ładnym ubiorze
Świetny pomysł!
W trampkach do sukienki wyglądam zupełnie od czapy. W ogóle mi takie zgrzyty nie pasują. W sumie nie podoba mi się, że tak jest. Ale jest.
Ja jestem stonowanym, ciemnowłosym latem i ciemne, chłodne stonowane mi pasują 🌼 w żywych kolorach jest mi źle.
Pudrowy róż, sprany granat też są ładne 🌼🌼
Ja ubraniowo jestem im starsza tym młodsza 😅🤣 ale przede wszystkim wygodna ❤
Uwielbiam szary, to moj ulubiony kolor...leży pośrodku miedzy bielą a czernią
Hahaha, ja w wieku 45 lat kupilam sobie pierwsze sneakersy 🤪
@@martakuroszczyk2039 ja w wieku 41 z radością i dumą nosze moje converse i teraz zamiast szpilek szafe mam pełną adidasów...uwielbiam jeansy, sportowe buty i marynarkę
@@martakuroszczyk2039 brawo, ja w wieku 53 i żałuję, że wcześniej nie miałam odwagi. Wygoda i "Young Look" ☝️😉
Jak dla mnie takie dążenie by wyglądać nie wiadomo jak młodo jest infantylne, bo coraz więcej kobiet, nawet 50+, stroni od elegancji, myśli że jak założy dżinsy z dziurami, szorty lub za krótką sukienkę to będzie wtedy super młodo, sexy itp. Gdy natomiast priorytetem jest wygląd z klasą to wtedy już dbamy o całość,(włosy, fryzura, kolorystyka makijażu i ubrań) a to nie postarzy
Do tego botoks i twarz bez mimiki, makijaz permamentny plus usta i piersi XXL.. To naprawde wyglada strasznie w pewnym wieku, obojetnie u kogo robi sie te zabiegi. Nie mowiac juz o pozniejszych probach podrywania na to mlodszych facetow xD
Odcinek trafiony w tzw. punkt. Pozdrawiam serdecznie 🤗❤️. Babcia Ewa.
Nie zgadzam sie z tym, ze sprane kolory nikomu nie pasuja.. zapomniala Pani o typie urody jakim jest zgaszone lato, gdzie to wlasnie kolory jakby wyblakłe od slonca sprawiaja, ze wyglada sie swiezo i ladnie..
Zgadzam się, też jestem zgaszonym latem, tylko w spranych kolorach wyglądam w miarę ok bez makijażu. Wydaje mi się, że postarzają przede wszystkim kolory niedobrane do naszego typu urody. Ja np. nie znoszę czerni i czystej bieli, a niektórzy w niej rozkwitają 🤷
@@OlesyaTB o mam identycznie :)
Ja mam 52 lata i też nie czuję się jak starsza pani.
50 to nowe 40
Bo to nie jest wiek "starsza pani"
Też mam tyle lat😊ale rybaczki mam na rower i do pracy.
I trochę dziwne by było żeby ktoś powiedział na mnie starsza pani, bo prędzej one są.
Duchem ja się dobrze czuję.
Oj Zosia widać że po ekonomicznym bo "to zależy" to ulubiona odpowiedz na pytanie wszystkich wykładowców na tej uczelni 😅
A można poprosić o odcinek o drobiazgach? Ostatnio miałam wrażenie, że jedyne guziki, jakie wypada mieć przy ubraniu, to te, które wyglądają jak z rogu. Może mogłaby Pani opowiedzieć o guzikach właśnie, o klamerkach przy paskach (butach?, torebkach?), o paskach od zegarków i samych zegarkach (o ile ktoś nosi), o trendach w doborze biżuterii... Bardzo by się przydało takie uzupełnienie do dzisiejszego odcinka.
Mnie się wydawało, że przyszłam ubrana do pracy w szkole dojrzale, żeby nabrać trochę respektu u uczniów. Mając wtedy prawie 29 lat i tak co chwila się pytali, czy już skończyłam studia. :D Ubrania robią robotę i wiele da się nimi "ugrać". Dzięki Zosia, że nam to przekazujesz w taki przyjemny sposób
Dziękujemy Zosiu za kolejną porcję przydatnej wiedzy 🙂 Ja dodałabym do elementów postarzających specyficzny rodzaj sandałów (zwłaszcza noszonych ze skarpetkami lub rajstopami), nie znam ich fachowej nazwy, ale dodają lat.
Kolory wyblakle postarzaja ? Szkoda bo Ja jako zgaszone lato dobrze wygladam w tych nijakich, wyblaklych.
Guzik prawda, moja teściowa nosi tylko wyblakłe, bo jest latem i nikt by jej nie dał 69 lat. Dobra fryzura, uśmiech, kolory, które lubi i w których się dobrze czuje. Wygląda na radosna 50-tkę.
Bo zdecydowanie analiza kolorystyczna jest bardzo ważna szkoda że Zosia nie jest do niej przekonana ale to się zmieni.
Ja kocham te kolory i szary i też jestem latem. W takich kolorach jak Sophia wyglądam staro ,ponuro i brzydko. Butów z czubkami też nie lubię.
A może film jak tuszować odstajacy brzuszek po jedzeniu in pozostałości po ciążach. Waga spadła ale brzuszek został i mimo ćwiczeń po wypiciu porannej kawy odstaje.
Bardzo fajny odcinek!
Generalnie też jasne kolory odmładzają a ciemne postarzają, ta sama osoba ubrana na czarno czy ciemno granatowo będzie inaczej wyglądać niż w jasnym beżu czy pastelach:)
To już zależy od kroju i całości ubioru. Inaczej będzie wyglądać np. szara trapezowa spódnica do kolan z białą górą, a inaczej, jak założyć się np. czarne woski lub rozkloszowaną spódnicę do tej samej białej koszuli. Zdecydowanie te czarne odejmie lat.
Uwielbiam Twoje odcinki 😍 tak fajnie potrafisz te przykłady zobrazować, że później wiem czego mam szukać, jak chce uzyskać konkretny efekt 😊
Witam! Dużo i na temat mówi Pani. Czy mogłaby P przygotować krótkie filmiki do tych komentarzy??? Pozdrawiam!
Wszystko się zgadza. Ja mam calą listę rzeczy, ktore mogą postarzyć (choć duzo zależy od ich zestawienia): buty z kwadratowym noskiem (tak modne w latach 90tych moje pierwsze dorosle buty i teraz), perły, duże kwiaty, tweed, pudelkowe żakiety, grochy, koronka (nie każda, ale większość), mokasyny (nieumiejętnie zestawione), broszki, pepitka, niektore hafty, kolor brąz, bordo i wszystkie tzw. zgnile zielenie, obcas kaczuszki, panterka, trapezowe torebki, beret, sandały. I od razu mówię, że te rzeczy mogą wyglądać ok, pod warunkiem, że będą umiejetnie zestawione np z czymś bardziej nowoczesniejszym, lub będą w modowym wydaniu.
Super lista, chociaż akurat tweed i sandały uwielbiam.Oczywiście nie łącznie noszone.
A ja kocham berety i mimo moich prawie 50 lat wyglądam w nich młodziej, niż w innych czapkach
Zbyt ciemne brwi dodają lat, wąskie usta, przebarwienia na twarzy i dłoniach i mocna opalenizna.
Tudzież braki w uzębieniu!
Nie cierpię kwiatowych wzorów, kratek, rozmytych kolorów, oversizowych ciuchów. Po prostu źle w tym wyglądam. Jestem niska,drobna. Stawiam na zdecydowane kolory,zadnych wzorów. Dekolty w szpic,kiecki przed kolano, wąskie nogawki, duża biżuteria-jeden element. Każda z nas ma inna figurę i od tego należy zacząć.Polecam książkę Gok Wana ,,jak dobrze wyglądać nago". On naprawdę kocha kobiety😉😎
Złota zasada-jeżeli już kiedyś nosiłaś taki ciuch który w tej chwili jest modny... To nie jest on dla ciebie!
Przykład- będąc uczennicą nosiłam szerokie spodnie jak Zespół ABBA tzw. Szwedy😁Minęło 45 lat- w takim Faso nie spodni wyglądać będę na swoje lata-więc staro. Moja córka zaś-modnie.
Moda zatacza koło co 20 lat więc ta zasada nie działa, w wieku 17 lat nosiłam dzwony a teraz mam 37 i znowu modne. I noszę.
Super filmik 😊
Ja zauważyłam, że koszulki z napisami, albo z jakąś grafiką, rysunkiem mnie odmładzają, natomiast zupełnie inaczej wyglądam w gładkich, w których czuję się lepiej i bardziej poważnie. 😊
Pozdrawiam i miłego dzionka 🌻
Zosiu! Jaki ciekawy film! W polowie myslalam sobie ciekawe jak to jest z kolorami, a tu jako jeden z punktow mamy wszystko wyjasnione. Dzekuje!
A mnie np. postarzają niektóre formy biżuterii. W długich wiszących kolczykach wyglądam jak stara cyganka, no nic mi nie pasuje. Niestety mam upodobania do ubrań, które nie są na mnie, a te które na mnie pasują, mi się nie podobają. Wszystko przez moja trudną sylwetką. Jestem dosyć niska, mam 164 cm wzrostu, do tego mam bardzo krótki tułów i ogromny biust, który jeszcze bardziej go skraca. Mam duże biodra i solidne uda, przez co większość spodni mocno mi się na nich opina. Natomiast, z racji niskiego wzrostu, w szerokich nogawkach wyglądam na jeszcze niższą. Co do sukienek, to też w większości wyglądam jak stara matrona lub piłkarz, który ubrał się w sukienkę, bo moje łydki są mocno umięśnione. Cale życie mam problemy z odpowiednimi fasonami dla siebie. Butów na obcasie nie mogę nosić, bo moje stopy już tego nie tolerują.
W mojej pracy możemy nosić tylko czarne lub granatowe spodnie i spódnice (materiałowe) biale, niebieskie lub jasnoszare bluzki ( ewentualnie w drobny wzorek) czarne lub granatowe marynarki czy żakiety i wizytowe buty. Jak tu się odmłodzić?? Moje koleżanki często noszą bluzeczki bez dekoltów i myślę, że to dodatkowo dodaje im lat. A moim ratunkiem przed jeszcze bardziej poważnym wyglądem są koszule. Mam ich już sporo (białe, ecru, śnieżnobiałe, niebieskie, błękitne z białym kołnierzykiem, na stójce, w prążki, groszki...) i do tego buty na obcasie koniecznie (latem kolorowe). Dodam, że mam trochę dłuższe włosy niż starsze panie. Co mogę więcej zrobić?? Jestem w wieku przedemerytalnym,( choć nikt mi tyle nie daje 😜)
Super odcinek 🤗 ja pare tygodni temu kupiłam mom-jeans
Odkąd je nosze i łącze z klasycznym t-shirtem dostaje komentarze, ze super młodo w nich wyglądam i świetnie kształtują pupę 😃 polecam!🥰
Jakiej firmy??? Szukam mom-jeans ale ni w ząb odpowiednich dla mnie znaleźć nie mogę ☹️
@@sieporobilo88 też miałam ten sam problem ale ktoś w necie polecał pull bear mom jeans ( ale slim ) dla mnie to strzał w dziesiątkę ,dość fajny skład bo 99% bawełna , 1% elastan . kupiłam narazie białe i myślę o czarnych . Dla mnie lepiej leżą niż Levis 501 które równiez kupiłam ale nie pomyślałam że trzeba rozmiar mniejszy bo 100% bawełny się rozbił🙈 i trochę teraz wiszą 😪
Mnie akurat sukienka z trampkami wogole sie nie podoba
A dla mnie cud odkrycie! Wyglądam 10 lat młodziej 😊
Jakość ubrań ma znaczenie
Wg mnie postarza mega cały strój na czarno. Lata chodziłam tak ubrana, aż zauważyłam na kimś jak smutno i zbyt staro wygląda.
z tą długością sukienki.. To jest tak, że jak się ma fajne zgrabne wyrzeźbione nogi wyglądają fajnie w krótkiej, a jak ktoś regularnie nie ćwiczy i nie ma się czym chwalić- lepiej się czuje w takiej dłuższej spodnicy/sukience... :(
Filmik w punkt dla mnie! Mam 31 lat i jestem niska, drobna i filigranowa, a w dodatku mam niesamowicie młodzieńczą twarz! 🙈 uwielbiam styl sportowy i bardzo często chodziłam w tshirtach lub krótkich i bardziej rozkloszowanych spódnicach i to zdecydowanie jeszcze bardziej odbierało mi lat, także faktycznie moda dużo zmienia. Super filmik😍
Gratuluję, ale w wieku 31 lat to zupełnie normalne wyglądać bardzo młodo.
Ja właśnie uwielbiam szare kolory o odcieniach zimno-ciepłych. Super podbijają kolory, (przez tą właśnie nijakość) można szaleć z kolorami, dodatkami, pasuje do nich i srebro i złoto i szarości pasują do mojego ( zgaszonego )typu urody. Dlatego ważne by mierzyć. :D
Nie jestem pewna czy szarość pasuje do zgaszonego typu urody, moim zdaniem nie. Ciekawe co myśli o tym ZOFIA ?
@@agatastora7131Jak najbardziej, pasują szarości i zgaszone kolory
Mam 30 lat za 7 dni i szczerze mówiąc wyglądam lepiej niż kiedykolwiek,od jakiegoś czasu ,może 2-3,lat zrozumiałam co mi pasuje,w czym mi dobrze ,nie walczę z wiekiem, oczywiście dbam o siebie, chodzę do kosmetyczki bo stawiam na zdrową i czystą skórę wiadomo prewencja przeciw zmarszczkowa aktywna,Ale mam wrażenie że właśnie zbyt infantylne stroje notabene właśnie postarzają 😅😅 stawiam na dobre tkaniny w miarę możliwości finansowych, dodatki dobrej jakości, dobre buty i gitara🎸🎸🎸 lubię Twoje rady, dobrze zamontowany materiał ❤️❤️❤️
Zycie zaczyna sie po 30. Moja droga ;) Ja chyba nie moge narzekac na zmarszczki bo mam mniej niz moj facet miał w moim wieku i nie opalam sie za duzo :)
Ja mam 33 lata. A mi daja ponizej 30 lat :) - A tak do pytan: Mnie postarzaja sukienki dluzsze niz do kolana i to z jakimis akcentami typu kwiatki, wzorki, paski. Wygladam jak babcia.
Zosia, jestes super. Moim zdaniem za malo jest zdjec.
Fale na włosach, opalenizna ze spódnicą brązową - extra
A ja mam taki typ urody, że nigdy nie pasowały mi kwiatki, falbanki, pufki czy dlugie spodnice/sukienki. Niezależnie czy bylam po 20 czy teraz po 40 zawsze w takich ubraniach wygladalam jak cyganka. Wiele razy chciałam urozmaicić moj prosty styl i zawsze kończyło się to kiesko.
Hej 🙂 ja mam ten sam problem aczkolwiek pogodziłam się z tym i teraz noszę co chcę. Dostaje wiele komplementów że taki cygański styl dodaje mi tylko uroku. Spróbuj też! Może to co widzisz Ty niekoniecznie widzą inni 🙂
A ja w drobnych kwiatkach wyglądam jak w piżamie 😁
Polecam ubieranie się zgodnie z typami sylwetek Kibbe. Wówczas problemów nie ma
Wskazowki na plus. Muzyka w tle na minus
Do elementów postarzających dodałabym spodnie rybaczki albo długie szorty przed kolana i włosy upięte w kok z tyłu głowy
A kok na czubku głowy już ok?
Kok na czubku głowy może odmłodzić 😊
@@ewelinak1294 Dokładnie tak 😄
Te sprane kolory dobrze wyglądają na kobietach o urodzie typu „zgaszone lato”. Oczywiście, żeby cały outfit nie był w tym kolorze.
Według mnie odmładza podkreślona talia - widzę to na mojej mamie. Według mojego męża odmładza sportowy strój😉
Proponuję, żeby styliści z producentem butów , sukienek niech współpracują razem.Bo dziadostwa naprodukuja i jak my wyglądamy!
Na wesele trudno buty kupić.Sukienki obciachowe .
Ostatnio pani sprzedawczyni i inna klientka taką beznadziejnie wyglądającą sukienkę tak mi oferowaly, aż żal.
Nie kupiłam i nie kupię.Sukienka tak wzorzyste ma wzory, że nawet pokazane jest gdzie i w które miejsce patrzeć.
Aż wstyd.Takie sukienki nosić.
Dluga, przewiewna.Po 2 stronach po boku rozcięcia i takie wzorki na samym przodzie.Tfu.
38 rozm i pod pachą pół stanika widać.Ale to nic.
Pani klientka doradza przy górze rękawów zrobić marszczenia i będzie git.
Sklepowa też.Dobrze ci.
Tylko inne 2 nie mówią nic.
Przestańcie szyć badziewie.
Buty.Nie uswiadczysz.Jak nie czubek to obcas .Albo jakies cekiny.
To odpadnie.Zostaną dziury.
Producencie wszystkiego ,mnie nie stać na buty za 200zł.
100 mogę dac , ale proszę niech będzie klasyk ale taki , żeby kazda pani byla zadowolona.
Pamietajcie robicie tak szczupłe buty nie myśląc o starszych paniach lub też mlodych , ale już z bardzo opuchnietymi nogami od pracy przez całe życie.
Zadbajcie o Polskie Kobiety szczególnie no i o mężczyzn , dzieci.
Szyjcie sukienki , ale mądrze.Żeby styliści nie musieli nam wyrzucać z szafy ubrań.
Wszędzie po 5 sukienek takich samych.Lekkie jakieś male inne szycia ale fajne.
Bo nie zadowolicie nas swoimi wzorami gdzie mamy coś co tylko my mamy o tym wiedzieć.Żadnych strzałek .Moze jeszcze w sam środek tyłka zrobicie?
Zastanówcie się 3 razy zanim coś zaprojektujecie😂😧😰😘
@@dropsiktofik6968 zgadzam się, pełne półki w sklepach, a ciężko coś sensownego kupić, i jeszcze dobry skład żeby był, to już w ogóle... Poliester króluje, i do tego dziwaczne kroje ubrań.
obecnych czasach NIE ma się mówić "starszy wiek człowieka" TYLKO ten okres POPRAWNIE określa się teraz jako "późna dorosłość"
co jest eleganckiego w dżinsach?
U mnie nie sprawdza się kompletnie sukienka do pół łydki... Nawet jeśli mam fajny wzór to jak "ciotka" wyglądam
Mam to samo 😊
Polecam espadryle na koturnie do takich spódnic latem. Odrazu lepiej ☺️
Ja mam niestety ten problem, że nie mogę nosić wkładanych butów. Każde, dosłownie każde zaraz mi się zsuwają że stopy. Więc albo wybieram buty z zapięciem lub sznurowane, byle coś mi trzymało stopę. I częściej wybieram buty niższe, ale wygodniejsze, niż szpilki , w których nie umiem chodzić.
Mam dokladnie tak samo
Ja też tak mam i chyba sporo osób
Najbardziej postarzają dodatkowe kilogramy...
Dokładnie tak
Nie zgodzę się.
To znaczy te kilogramy to zależy jaki jest rodzaj figury.
Zawsze szeroka talia postarza nawet gdy dobierzemy "dobry" krój.
@@agaaga7420 raczej powiedziałabym, że postarza otłuszczona twarz. Wiem po sobie i po mojej mamie. Zawsze dodatkowe kilogramy widać u nas na twarzy i od razu +7 lat do metryki. Niestety musimy się mocno pilnować żeby wyglądać młodo i świeżo
@@elizabeta5501 geny maja tutaj sporo do powiedzenia, ja wdalam sie w babcie po tacie, przed 40. Jestem bardzo spuchnięta ale dalej zwarta- moze tylko dlatego ze jestem wysoka i jem duzo białka. To prawda, waga postarza ale ja nie zamierzam sie odmładzać- wole byc dojrzała niz młoda siksa ;)
@@AlexSandra2525 lepiej starzeć się z godnością, mam takie samo podejście ✌️
A pepitka? Nie wiem co w niej jest, ale mi się tylko źle kojarzy. Szczególnie w górnych partiach jak nie marynarka. Kilka razy przymierzałam i zawsze miałam wrażenie, że sporo lat dodaje
Jak dla mnie to przede wszystkim fryzura, to bym jeszcze dołączyła do zestawienia. Ogólnie wg mnie krótka fryzura dodaje lat.
Absolutnie! Niech zyja dlugie wlosy po 40 😍
Raczej źle dobrana fryzura dodaje lat a nie sam fakt krótkich włosów, gdyż są osoby które w długich włosach wygladają staro, po prostu taka fryzura im nie pasuje, często krótka fryzura odmładza, są kobiety które lepiej wygladają w krótkiej fryzurze a są takie które lepiej w długich, fryzura musi byc dobrana odpowiednio do całokształtu (osobowości i kształtu twarzy).
Obcięłam włosy tylko dlatego że mi bardzo wypadały po covidzie. A mówią że bardzo odmlodnialam
@@nataliaszewczyk3307 dokładnie, ja często zauważam, że dziewczyny/kobiety na siłę zostawiają długie włosy, gdy te są słabe, cienkie itp i krótsza fryzura dodałaby z pewnością urody.
W długich wyglądam starzej niż w krótkich. Fryzura powinna być na czasie i zadbana, a nie długa cz krótka, długość nie ma znaczenia.
Rozkloszowana spódniczka w kolorze fuksji spowodowała że dziś została poproszona o dowód przy zakupie alkoholu a jestem po 30.
Mam 52 lata i nie jestem w starszym wieku,.
Ja też.65 dopiero starsza osoba.Chyba😧😯😊
@@dropsiktofik6968 Niemożliwe😊 moja mama ma tyle i wydaje mi się taka młoda i pełna energii😊
Nie na temat, ale pięknie Ci w tych włosach Zosiu ☺
Też tak uważam. Pięknie.
Bardzo sympatyczny odcinek, super temat. Jakbym słuchała koleżanki, która mi powie, żebym nie brała tych butów z tym "no takim klockiem", a nie "pani z komputerka" szczycącą się nienagannym literackim językiem.
Ja niestety, w tym sezonie stawiam na długie spódnice i sukienki, ale mam nadzieję, że niedługo będzie mogło się to zmienić :) Natomiast moja mama w wieku 40 lat wyglądała starzej niż obecnie. Momentami mam wrażenie jakbym słyszała w tych poradach o jej przemianie szafowej :)
Czy mi sie tylko wydaje, czy te trampki lub sneakery do wszystkiego wszyscy nosza od tylu lat, ze to przestalo byc modne a wrecz stalo sie bardzo passé. Ja tak to widze, tzn jest to tak oklepane ze juz nie moge.. :))
Albo ciezkie combat buty do sukienki, to samo.. oklepane strasznie
A ja uwielbiam długość midi i buty na niezbyt wysokim słupku a mam 30 lat 😂 swoją drogą zazdroszczę dziewczynom co mogą bez problemów nosić obcasy, ja po 2 h nie mogę wytrzymać. Więc zawsze się kończy na tym, że noszę adidaski lub mokasyny 🤦♀️
Spódnica midi i adidaski = jest balans 🤣 robię dokładnie tak samo
Uwielbiam Cie kochana ❤👌dziękuję za wszystkie filmiki I rady 👌👏 powodzenia Zosia.