Wyskoczyłeś mi w proponowanych 😉(a od dawna nie oglądałam nic dot. modyfikacji ciała) Masz bardzo przyjemny głos, z pewnością obejrze wiecej odcinków 😊
Ten materiał tylko mi uświadomił, że nigdy nie popełniłam żadnego z błędów. To super, bo nawet przy pierwszym tatuażu, przy odpowiednim przygotowaniu, wiedziałam, jak się zachowywać. Niemniej, video bardzo pomocne
Zrób filmik o tym jak poznać dobrego tatuatora Czyli na co trzeba zwracać uwagę w studiu itp myślę że może to być pomocne szczególnie dla nowych pasjonatów tatuażu
Trochę już o tym mówiłem w kontekście ceny: ua-cam.com/video/RxrULSy_OWg/v-deo.html Ale faktycznie masz rację, przydałby się odcinek czy dwa o tym jak ocenić czy studio jest porządne :-)
Ach, jakiż to kozacki temat wpadł mi w proponowanych, jak mje się to podoba ♡ rozsiadam się wygodnie i oglądam dalej. Powodzenia w rozwijaniu kanału! To takie rzeczy, których bardzo potrzebujemy, chociaż nie zawsze zasługujemy ;)
Mam wrażenie ze widziałem mnóstwo podobnych filmów po angielsku kiedy szukałem informacji o tatuażach... Nie jest to żaden zarzut i nie twierdze ze "kopia z zagramanicy" tylko ze na polskim yt jest duży deficyt tego typu materiałów o tatuażach i milo ze ktoś to robi po polsku, zwlaszcza ze robi to dobrze i przyjemnie sie słucha. Leci sub i na pewno zostanę na dłużej na tym kanale
Dzięki, ziom! Miło mi, że doceniasz! :D A co do podobieństw... ciężko powiedzieć. Research robię sam - źródeł za wielu nie ma, więc może tu leży przyczyna :-) Pomysły na odcinki też sam ogarniam - chociaż tu na pewno jest wiele podobnych na YT choćby z racji tytułu (w końcu najpopularniejsze pytanie ever: "czy boli"). No i jednak same dziary w gruncie rzeczy są jednakowo robione.
@@OSOMkanal Nie no pewnie ze podobieństw nie da się uniknąć i np. temat "czy tatuaż boli" jest oklepany, ale ciężko pominąć taki temat w serii o tatuażach.. wiec wydaje mi sie ze tu ważniejsze jest to jak podejdziesz to tematu a jesli o to chodzi to widać ze wychodzi to od ciebie i jest fajnie zaprezentowane
@@mikoajsierek3095 ale tu już musiałbym mieć chyba inny sprzęt, a na pewno dużo lepsze mikrofony i wyciszone pomieszczenie :-) No i też tematy, żeby nie powielać tych z filmów :D Ale mam pomysł na to, tylko musiałbym zapraszać gości. To będzie znacznie łatwiejsze, kiedy kanał będzie większy, bo podejrzewam, że Ci, z którymi nie znam się osobiście, chętniej wtedy przyjdą :-)
Wszedłem na filmik, bo według miniaturki myślałem, że zanegujesz picie alkoholu podczas tatuażu. Jednak rzetelnie skrytykowałeś zachowanie po używce, za co masz mojego dużego plusa :) cały materiał zgodny z prawdą i oparty na dużym doświadczeniu. Pozdrawiam !
Czego nie robić podczas sesji ? Obmyślania jak go w przyszłości zmienić 😉ja mam tą przypadłość że średnio co parę lat zmieniam. Skończę kiedyś na blackworku 😉😅
Spoko rady 😉 Trochę dziwne jest to, że niektórzy ludzie muszą pić w dniu tatuowania, jakby to było jakieś lekarstwo ratujące życie... Do wszystkiego trzeba podchodzić mądrze : po prostu, bez zbędnego zamieszania powinno się iść i dać pracować artyście 👍
Pierwszy tatuaż (wiele lat temu)zrobił mi znajomy po pijanemu i my też z koleżanką sobie popilysmy...o dziwo wyszło ładnie ,równo i kompletnie nic nie czułam...koleżanka niestety nie miala tego samego szczęścia😬 wybrala pazury na tyłku i zalewala się łzami krzycząc jak przy porodzie.
Otóż to. Niby wszyscy wiedzą, że to studio, Tatuator to także człowiek i raczej pozytywnie nastawiony w pracy,to często mogą co niektórzy się zapomnieć i przesadzić z zachowaniem. A jak wiadomo,każdy z Nas jest inny. Jeden Tatuator lubi pogadać, pośmiać się, inny woli ciszę i skupienie na pracy. A gdy taki "promilowy człowieczek " wpadnie na dziaranie to nie tylko zachowanie może przeszkadzać ale i odór alkoholu pewnie będzie drażnił nozdrza obecnych na sesji 😁😉
Moja opinia o tatuażu to trzeba przemyśleć bo w większości przypadków jest on na całe życie i najlepiej żeby oznaczał coś ważnego w życiu na przykład rodzinę
Również w polecanych mi wyskoczyło. Z czym można porównać ból podczas robienia tatuażu? I czy robienie rękawów należy do jednych z bardziej bolesnych rzeczy czy jednak są gorsze miejsca a rękawy są mało bolesne?
moja pierwsza dziara, miałam piętnastkę i byłam skopcona jak szop. Robione w kamienicy rodem z filmu Vegi, na kanapie obok leżał pitbull wielkości słonia. Facet, który wszystkiego nauczył się w kryminale - wszystkie błędy po kolei zaliczone 🤦 ta młodość
Piłem, sięgałem po piwko, wierciłem się (wyjechał poza wzór), nie zafoliowałem ani po sesji ani nigdy później, nie kupiłem specjalnej maści + olałem zakaz smarowania byle kremami natłuszczającymi itp(tylko raz czy dwa), i kurwa zdrapałem strupa, tatuator był lekko pijany i naćpany. Efekt - DO POPRAWKI EDIT: ale i tak mi się podoba mój tattoo, nie jest najgorzej 🙂
A ja bym sobie życzył od tatuatorów, aby zawsze przygotowywali stanowisko przy kliencie, a nie sadzali w poczekalni, jak to często ma miejsce, gdyż wolałbym widzieć, że igły są odpakowywane przy mnie i stanowisko jest sterylnie przygotowane.
Szczerze mówiąc, to akurat jeśli mieli przed Tobą klienta, a mają poczekalnię, to też bym Cię tam posadził. Bo pewnie wolałbyś nie siedzieć / nie dotykać powierchni, które dopiero będą dezynfekowane - a to część przygotowania stanowiska ;-) Zawsze możesz poprosić o otwarcie igieł przy Tobie.
Boli jak cholera, szczególnie jak siedzisz 5 godzinę, skóra zmasakrowana, a ten Ci przejeżdża po sto razy w tym samym miejscu xD Ja miałam dużo szczegółów, więc na małym kawałku skóry tatuazysta przejechał mi z tysiąc razy, aż mi krew lekko zaczęła lecieć. Tragedia, to już sam tatuaż nie boli, tylko właśnie to
Zdarza się, to wcale nie jest turbo niespotykane :-) Zależy od samopoczucia i od tego co jest przyczyną - najczęściej ból, stres, niedospanie, głód. A jeszcze częściej połączenie tych rzeczy. Ale są takie sytuacje, kiedy nie można kontynuować. To już kwestia decyzji tatuatora, ale podstawowym priorytetem jest bezpieczeństwo - krótkie omdlenie to jeszcze nic. Ale kilka krótko po sobie lub jedno dłuższe to już może być sygnał poważnej sytuacji.
No i prawda :D Może nie do końca 3 dni przed, wystarczą te dwa dni, ewentualnie jeden. Chyba, że masz w planach turbo chlanie i przewudujesz kacora-mordercę xD
@@karabin9627 no a ja mam kolegę, w którego wjechało rozpędzone auto i nic a nic się nie połamał (serio) ;-) Chodzi mi o to, że mimo braku wpływu alko na Ciebie może to wyglądać bardzo źle dla innych. Poza tym to się sprowadza do ryzyka: czy tym razem wybije tusz przez picie, czy nie. Jak już bulisz (często dużą) kasę za dziarę, to wytrzymasz 2 doby bez chlania ;-)
Jeśli nie masz uczulenia na alko lub nie pogarsza gojenia u Ciebie, to szczerze mówiąc wystarczyłoby dobę przed i dobę po. Ale tak przynajmniej zaoszczędziłeś kasę na następną dziarę :D
@@OSOMkanal Uczulenia na szczęście nie mam. Czy alkohol pogarsza u mnie gojenie?? Tego nie wiem. I wolę nie sprawdzać :) Po prostu nie chciałbym sytuacji, w której tatuaż się źle zagoi (np. dziara się rozmaże).
@@OSOMkanal Mój kolega z pracy parę miesięcy temu wpadł na "genialny" pomysł, że zapisze się na zrobienie dziary do swojego kolegi, który dopiero się uczy i przyjdzie pijany. Mówił, że chce mieć wydziarane trzy cyfry 7. Potem pokazywał efekt, jaki wyszedł - pierwsza cyfra 7 wyglądała całkiem spoko, druga cyfra 7 wyglądała, jak litera Z, a trzecia cyfra 7 wyglądała, jak litera J. Mówił, że samo dziaranie go nie bolało, gorzej było, jak wytrzeźwiał. Teraz ma poprawioną dziarę i zamiast trzech siódemek ma jedną dużą siódemkę, która zakrywa tą nieudaną dziarę :)
Cześć , chciałbym wiedzieć czy tatuażysta może wzór danego tatuażu rozciągnąć albo wydlużyć w zależności od wielkości ręki czy trzeba przygotować taki aby pasował ?
Jeśli masz już wzór, to powinien być dostosowany do miejsca, w którym będzie dziarany. Jeśli był zaprojektowany na plecy, to zdecydowanie inaczej będzie wyglądał na ręce.
Tatuowałeś kiedyś osobę z dermografizmem albo innymi nadwrażliwościami skóry? Ciekawi mnie czy jest to możliwe w przypadku takich osób bo sam mam taką skórę ;/
Ja nie tatuuję, niestety :-) Ale co do problemu. Dermografizm jest (można powiedzieć) odmianą pokrzywki, ale to nie ma większego znaczenia, bo chodzi tu o konkretne objawy: ślady zostają na skórze na długo i jeszcze się odbarwiają (tak jest w Twoim przypadku?). Więc w opór dużo możesz ryzykować w kwestii posiadania dziary - może się po "wygojeniu" np. okazać, że wzór jest częściowo zniszczony. Więc o ile nie jest to konkretne przeciwwskazanie, o tyle moim zdaniem istnieje szansa, że nacierpisz się, zapłacisz za sesję, a na końcu nie będziesz miał ładnego tatuażu :-(
Generalnie nawet i te "zwykłe" maści niektórzy używają dosłownie dwie-trzy godziny od zrobienia dziary. Co nie znaczy, że dla każdego to dobry pomysł :D
Jak i z piciem, co kto lubi. Rozumiem, że nie pytasz o tytoń xD Zapytaj artystę, czy mu to będzie przeszkadzać. Na bank powie Ci coś w stylu "jeśli nie będziesz się przez to wiercił i przeszkadzał, to rób co chcesz". Właściwie więcej nie ma co powiedzieć :D Jeśli nie będzie to przeszkadzało w sesji, to moim zdaniem nikt Ci nie zabroni. A jeśli chodzi o wpływ na gojenie czy przyjmowanie tuszu przez skórę, to niestety badań takich nie ma i pewnie szybko nie będzie.
@@takiseczowiek5450 czasem mi się nie uda i któryś umknie, ale UA-cam pomaga wyłapać takie przeoczone ;-) Jeśli ktoś zadał sobie trud, żeby do mnie napisać, to odpowiem, jeśli tylko mogę :3
Szykuje się na tatuaż, na żebrach. *wybrałam to miejsce ponieważ ręce odpadają z racji na w przyszłości wykonywany zawód A wiem że boli jak diabli* czy mogę poprosić tatuatora aby jakby zrobił kilka wkluć na "sucho" bez tuszu. Zebym poprostu xd nie wysloczyła z fotela z krzywa dziara
Co rozumiesz przez kilka nakłuć? W znaczeniu po co? :D Początek dziarania boli najmniej zazwyczaj, poza tym może się okazać, że wcale Cię tak nie będzie to męczyło. No i zapłacisz jakaś kwotę minimalną nawet za jedną kropkę, bo tatuator i tak musi zużyć sporo jednorazowego sprzętu, żeby coś tak małego zrobić. To do wytrzymania, sam strach jest często gorszy od bólu ;-)
Ja piłem browara podczas robienia mojego pierwszego tatuażu na żebrach i było spoko artysta nie miał problemu,ja się nie wierciłem szybko skończył i dziarka zajebista jest.ale nie polecam się najebać czy przychodzić zjarany to męczarnia dla cb i artysty chyba że zdąży cię wypierdolić a to nie o to przecież chodzi
Wiele ludzi sobie zlewa to przestrzeganie kilku zasad, gdy robisz tatuaż. Ja osobiście traktuję to bardzo poważnie, wolę już zachować ostrożność te kilka godzin i mieć pewność, że tatuaż będzie wyglądać zajebiście, niż zrobić jakiś błąd i potem żałować tego całe życie i chodzić z brzydkim tatuażem lub robić cover droższy niż sam tatuaż. Tatuaż to nie jest makijaż, który jak źle zrobisz, to mozesz zmyć i poprawić w sekundę. Ale mam wrażenie, że ludzie tego nie rozumieją. Jestem bardzo zdziwiona, że ludzie piją lub palą trawkę podczas robienia tatuażu, te substancje rozrzedzają krew, a to może źle wpłynąć na tatuaż. Można mieć farta i nic się nie stanie, a można tego farta nie mieć i spieprzyć tatuaż. Ale czy warto ryzykować z czymś, co zostaje na całe życie?
Może, ale nie musi. Jednak mimo wszystko lepiej nie pić. Co do trawki - ciężko powiedzieć, nie ma takich badań, ale doświadczenie ludzi mówi, że raczej to nie wpływa :-) I pełna zgoda!
@@OSOMkanal faktykonopne.pl/wplyw-marihuany-na-serce-przeglad-najnowszych-badan/ Jest tu wymieniona instytucja, która przeprowadziła badania, że marihuana wpływa na krew. :p Ogólnie wszędzie na stronach piszą, aby nie korzystać z używek, bo może mieć to negatywne skutki brodatyzbir.pl/jak-przygotowac-sie-na-tatuaz/ Oczywiście każda odmiana marihuany i każdy organizm działa inaczej, ale też nie przewidzisz wszystkiego :D
@@imienazwisko3797 z tymi poradami z neta to bym uważał - nawet z moimi, bo zawsze trzeba robić double fact check! :D Ale dużo takich tekstów czy filmów mówi o tym na zasadzie "bo tak" albo "bo mi się wydaje", a nie ma na przykład konkretnej analizy tego który składnik zielska powoduje jakie skutki. Bo żeby móc powiedzieć "nie, nie można jarać" to trzeba to umotywować, na przykład "bo składnik XX wchodzi w reakcję z przysadką, która przez to produkuje więcej hormonu powodującego wzrost ciśnienia krwi" :-) W przypadku zielska to zdania są raczej na "tak" niż na "nie", ale to może wynikać z osobistych preferencji tatuatorów xD Co do samych badań, to jeszcze sobie na takie poczekamy i najpewniej przyjdą z Kalifornii :D
@@ziarno3926 sam nie mam tam jeszcze dziary, ale z tego, co podpowiada doświadczenie innych i trochę wiedzy o anatomii: tak, różnie odczuwa się ból w zależności od konkretnego miejsca. Podejrzewam, że splot słoneczny i sutki (lub okolice) są bardzo wrażliwe. Tuż pod linią piersi już układ kości jest inny. Z kolei powyżej nich, a poniżej obojczyków jest cienka skóra, bardzo mało mięśni i kości. Dlatego wydaje mi się, że to będzie dość bolesne miejsce.
Sądząc po twoich radach... jeśli masz studio tatuażu, nigdy nie chciałbym trafić do niego, bo musi tam panować atmosfera delikatnie mówiąc z kijem w dupie. Byłem w kilku studiach i zawsze tatuatorzy zaczynali kawały z dziedziny tych czarnych... nie, nie znałem ich, a że lubie taki humor, no cóż. Lapka leci, ale w dół 😉
@@OSOMkanal tzn. chodzi mi o to, że niektórzy ludzie robią tatuaże pokroju "forever young" czy imienia swojego partnera/dziecka co dla mnie jest śmieszne
Jakim trzeba być alkoholikiem albo ćpunem żeby nie potrafic paru godzin wysiedzieć bez brofarkow albo trafki wiedząc że to wpływa na rzecz na ciele którą będziesz nosił całe życie xD mi tatuażyści zabraniali nawet pić kawę a co dopiero wódeczkę i browarki -_-
No niesamowite to że trzeba się nawalić bo to jedyny dzień w tygodniu też mnie nie przekonuje że nie można się powstrzymać ucirkalabym z każdego studia które pozwala klientom na takie akcje
@@knuerko no to jest druga sprawa ;-) Dlatego właśnie powiedziałem, że lepiej tak nie robić. Chociaż są i takie miejsca, w których i tatuatorzy, i klienci są z tym ok :-)
Ten odcinek wyskoczył mi w proponowanych bo chcę robić tatuaże i lubię o tym oglądać ale nie wiele robi o tym jak nim zostać, mogłabym na taki film liczyć? / Poza tym masz super głos, mnie uspokaja (:
Ale głos to masz telewizyjny mega
Dzięki! Jak tak teraz myślę, to chciałbym kiedyś zrobić dobry program o dziarach w TV :D
@@OSOMkanal może kiedyś tak będzie
Głos jak głos, ale wygląd 😍😍
@@IzayoiArwena Trzymaj kciuki, to może się uda :D
@@OSOMkanal a może na początek podcast? :D
Wyskoczyłeś mi w proponowanych 😉(a od dawna nie oglądałam nic dot. modyfikacji ciała)
Masz bardzo przyjemny głos, z pewnością obejrze wiecej odcinków 😊
Awww, dziękuję! :3
Oj chyba na pierwszy tatuażyk zawitam do ciebie widać,że pełna profeska!❤️
Zaprasz do INK FETISH w Warszawie ;-)
Szkoda, że Warszawa:(
@@xaspx5098 wszędzie są dobre salony :3
Do dobrego tatuażysty to i całą Polskę warto przejechać 😅
@@aniajurga5803 Dokładnie!
Bardzo przyjemny głos, aż miło posłuchać 🤗😊
Dziękuję!
Ten materiał tylko mi uświadomił, że nigdy nie popełniłam żadnego z błędów. To super, bo nawet przy pierwszym tatuażu, przy odpowiednim przygotowaniu, wiedziałam, jak się zachowywać. Niemniej, video bardzo pomocne
Dziękuję ^^
Ale błędów jest więcej, ja tylko podałem te najpowszechniejsze :p
nie mam tatuaży, ale naprawde super o tym mówisz, świetny głos
Dzięki ziom!
Magiczny głos, mogłabym słuchać godzinami 🥰
Weź, bo się rumienię :D
Mega pozytywny jesteś i dużo dajesz wiedzy. Dzięki wielkie!
Dziękuję! 😁
Zrób filmik o tym jak poznać dobrego tatuatora
Czyli na co trzeba zwracać uwagę w studiu itp myślę że może to być pomocne szczególnie dla nowych pasjonatów tatuażu
Trochę już o tym mówiłem w kontekście ceny: ua-cam.com/video/RxrULSy_OWg/v-deo.html
Ale faktycznie masz rację, przydałby się odcinek czy dwa o tym jak ocenić czy studio jest porządne :-)
Już jeden tatuaż mam, ale kiedy wyskoczyło w proponowanych to zacząłem oglądać. Widać że pełna profesja, jak będzie okazja to do was wpadam 🖐️
Dzięki, stary! Zapraszam do INK Fetish, bo chociaż ja nie dziaram, to ekipa ze studia to same sztosy :3
"nie pij w trakcie sesji" pierwsza myśl - jak kilka godzin mam wytrzymać bez wody/soku/kawy, a potem zacząłeś mówić że idzie o alkohol XD
Woda wskazana xD
Witam idę teraz w piątek bardzo mocno mi pomogły te filmiki
Kończę 18-nastke i wpadam do was 😜
Zapraszamy! Lekka 3, Warszawa :D
Ja tak samo :P
Mega przyjemnie się słucha, subik poleciał 🤜🔥
Dzięki!
Ach, jakiż to kozacki temat wpadł mi w proponowanych, jak mje się to podoba ♡ rozsiadam się wygodnie i oglądam dalej. Powodzenia w rozwijaniu kanału! To takie rzeczy, których bardzo potrzebujemy, chociaż nie zawsze zasługujemy ;)
Dziękuję! :D
Miło mi usłyszeć, że się podoba ^^
Mam wrażenie ze widziałem mnóstwo podobnych filmów po angielsku kiedy szukałem informacji o tatuażach...
Nie jest to żaden zarzut i nie twierdze ze "kopia z zagramanicy" tylko ze na polskim yt jest duży deficyt tego typu materiałów o tatuażach i milo ze ktoś to robi po polsku, zwlaszcza ze robi to dobrze i przyjemnie sie słucha.
Leci sub i na pewno zostanę na dłużej na tym kanale
Dzięki, ziom! Miło mi, że doceniasz! :D
A co do podobieństw... ciężko powiedzieć. Research robię sam - źródeł za wielu nie ma, więc może tu leży przyczyna :-)
Pomysły na odcinki też sam ogarniam - chociaż tu na pewno jest wiele podobnych na YT choćby z racji tytułu (w końcu najpopularniejsze pytanie ever: "czy boli").
No i jednak same dziary w gruncie rzeczy są jednakowo robione.
@@OSOMkanal Nie no pewnie ze podobieństw nie da się uniknąć i np. temat "czy tatuaż boli" jest oklepany, ale ciężko pominąć taki temat w serii o tatuażach.. wiec wydaje mi sie ze tu ważniejsze jest to jak podejdziesz to tematu a jesli o to chodzi to widać ze wychodzi to od ciebie i jest fajnie zaprezentowane
@@JackieChunky no dokładnie, to też jest ciekawe - jak odróżnić się od innych, kiedy sporo jest podobieństw, a do tego robić to naturalnie 😁
Dwa tygodnie temu siedziałem 8 godzin z ręką i ani jednego błędu :D
High five, bro! :D
Dobrze prawisz Kolo! Jest sub i łapa up!😎
Kilka dni temu miałam robiony tatuaż na żebrach , ze stresu sama ruszyłam się 2 razy ale na szczęście wszystko się udało 😌
Czyli tatuator(ka) sobie poradził ^^
OSOM dokładnie tak poradził sobie 😎
Jezu jak miło się ciebie słucha, oglądając filmy i jako nawet podcastu polecam, i napewno obejrzę, i polecę znajomym
Dziękuję!
A z podcastem to mega pomysł!
@@OSOMkanal pokombinować możesz co do podcastów😉😏
@@mikoajsierek3095 ale tu już musiałbym mieć chyba inny sprzęt, a na pewno dużo lepsze mikrofony i wyciszone pomieszczenie :-)
No i też tematy, żeby nie powielać tych z filmów :D
Ale mam pomysł na to, tylko musiałbym zapraszać gości. To będzie znacznie łatwiejsze, kiedy kanał będzie większy, bo podejrzewam, że Ci, z którymi nie znam się osobiście, chętniej wtedy przyjdą :-)
@@OSOMkanal Fakt ale co do głosu nadajesz się idealnie, czekam niecierpliwie aż twój kanał będzie mocarstwem
Miło słuchać, miło oglądać :>
Dziękuję ^^
Wszedłem na filmik, bo według miniaturki myślałem, że zanegujesz picie alkoholu podczas tatuażu. Jednak rzetelnie skrytykowałeś zachowanie po używce, za co masz mojego dużego plusa :) cały materiał zgodny z prawdą i oparty na dużym doświadczeniu. Pozdrawiam !
Dzięki, stary! Piąteczka! :D
Szanuj siebie i artystę... 😎
Dokładnie tak :D
Przyjemny kanał. Leci subik myk! 👊
Dzięki ✨
Jak pije kilka piw i setkę to może jeszcze przy okazji umrzeć. Głos masz mily i jesteś przystojny 😍😍 lubię te filmy
Dziękuję ^^
Czego nie robić podczas sesji ? Obmyślania jak go w przyszłości zmienić 😉ja mam tą przypadłość że średnio co parę lat zmieniam. Skończę kiedyś na blackworku 😉😅
Hahaha, będziesz cała na blachę na czarno? :D
Wypiłem 4 piwa w trakcie sesji, nie wstawałem od fotela ani razu, a przerwę miałem jedną, z przymusu, bo tatuator chciał iść na fajkę :)
Jak mówiłem - sztywnych zasad nie ma :-)
Spoko rady 😉 Trochę dziwne jest to, że niektórzy ludzie muszą pić w dniu tatuowania, jakby to było jakieś lekarstwo ratujące życie... Do wszystkiego trzeba podchodzić mądrze : po prostu, bez zbędnego zamieszania powinno się iść i dać pracować artyście 👍
Są i tacy, którzy jak nie strzelą piwka, to dnia nie mogą zacząć :D
Na pewno się przyda, może niedługo ;)
Tylko mi żadnego w Turcji nie zrób!
Pierwszy tatuaż (wiele lat temu)zrobił mi znajomy po pijanemu i my też z koleżanką sobie popilysmy...o dziwo wyszło ładnie ,równo i kompletnie nic nie czułam...koleżanka niestety nie miala tego samego szczęścia😬 wybrala pazury na tyłku i zalewala się łzami krzycząc jak przy porodzie.
Otóż to. Niby wszyscy wiedzą, że to studio, Tatuator to także człowiek i raczej pozytywnie nastawiony w pracy,to często mogą co niektórzy się zapomnieć i przesadzić z zachowaniem. A jak wiadomo,każdy z Nas jest inny. Jeden Tatuator lubi pogadać, pośmiać się, inny woli ciszę i skupienie na pracy. A gdy taki "promilowy człowieczek " wpadnie na dziaranie to nie tylko zachowanie może przeszkadzać ale i odór alkoholu pewnie będzie drażnił nozdrza obecnych na sesji 😁😉
Dokładnie tak, nikt nie lubi chuchania żulem przez kilka godzin prosto w twarz xD
@@OSOMkanal i tych spoconych skarpet 🤣😉
Leci sub, pozdro panie Lektor
Dzięki! :D
Moja opinia o tatuażu to trzeba przemyśleć bo w większości przypadków jest on na całe życie i najlepiej żeby oznaczał coś ważnego w życiu na przykład rodzinę
Ciekawe spojrzenie, ale ja widzę w dziarach też wartość estetyczną, nie tylko emocjonalną :-)
Również w polecanych mi wyskoczyło.
Z czym można porównać ból podczas robienia tatuażu?
I czy robienie rękawów należy do jednych z bardziej bolesnych rzeczy czy jednak są gorsze miejsca a rękawy są mało bolesne?
Siema! O tym powiedziałem trochę w innym filmie: ua-cam.com/video/mKAO0qEue2c/v-deo.html
Ale jeśli będziesz mieć jeszcze jakieś pytania, to pisz!
moja pierwsza dziara, miałam piętnastkę i byłam skopcona jak szop. Robione w kamienicy rodem z filmu Vegi, na kanapie obok leżał pitbull wielkości słonia. Facet, który wszystkiego nauczył się w kryminale - wszystkie błędy po kolei zaliczone 🤦 ta młodość
Brzmi jak dobry wstęp do jakiegoś filmu o podziemu tatuagorskim we wczesnych latach 90. xD
nawet gorzej :p
Piłem, sięgałem po piwko, wierciłem się (wyjechał poza wzór), nie zafoliowałem ani po sesji ani nigdy później, nie kupiłem specjalnej maści + olałem zakaz smarowania byle kremami natłuszczającymi itp(tylko raz czy dwa), i kurwa zdrapałem strupa, tatuator był lekko pijany i naćpany. Efekt - DO POPRAWKI
EDIT: ale i tak mi się podoba mój tattoo, nie jest najgorzej 🙂
Haha, mogło być gorzej xd
@@OSOMkanal co na przykład?
@@obsugujciekomputere1072 zakażenie, gangrena, amputacja. Bardzo rzadkie i skrajne przypadki, ale jeden znam.
Jak ktoś mi mówi ,,proszę się nie ruszać" to nie mogę się nie ruszać, czuję każdy ruch mięśni, że się delikatnie chwieję, poruszam. Najgorzej :p
Tak samo jak "proszę nie myśleć o..." i od razu o tym myślisz xD
Dokładnie!
Bez tej wiedzy nie popełniłam żadnego z tych błędów
No i elegancko! :D
mnie stresuje, że to będzie grubo ponad 5h i boję się, że będę się czuła jak u fryzjerki, która chce gadać, a ja za wylewna nie jestem...
Jak poszło? :D
@@OSOMkanal Hej, całkiem spoko. Muzyczka w tle, raz na jakiś czas wymiana słów bez przesłuchania...
Zleciało raz dwa😊
Pozdrawiam
@@karolinas.7999Super ^^
Zajebisty głos dawać go na lektora
O kurde, chciałbym! :D
Twoja osoba i ta bluzka mnie kupiły 😄
"FUCK YOU MURPHY" XD
mądrego czasem warto posluchac,glos mega:D
Słodki Jezu, dzięki! xD
Mam tatuaze od dwoch super tatuażystów, i ciesze sie ze nie zrobilam zadnej gafy😳😳😳
👌
Siemka fajne porady pamiętał
Dzięki!
Dla zasięgu :)
Po wiadrze?
Skun jak stąd na Jamajkę!
Super kanał 👍
Dzięki, ziom!
A ja bym sobie życzył od tatuatorów, aby zawsze przygotowywali stanowisko przy kliencie, a nie sadzali w poczekalni, jak to często ma miejsce, gdyż wolałbym widzieć, że igły są odpakowywane przy mnie i stanowisko jest sterylnie przygotowane.
Szczerze mówiąc, to akurat jeśli mieli przed Tobą klienta, a mają poczekalnię, to też bym Cię tam posadził. Bo pewnie wolałbyś nie siedzieć / nie dotykać powierchni, które dopiero będą dezynfekowane - a to część przygotowania stanowiska ;-)
Zawsze możesz poprosić o otwarcie igieł przy Tobie.
3:55 tu akurat z tym bólem po przetarciu tak nie dokonać bym powiedział
Jak dla mnie to najgorsze, co może być xD
Nie jest tak zle
@@kapikapi4893 igły jeszcze rozumiem, ale ten papier... UGH :
Boli jak cholera, szczególnie jak siedzisz 5 godzinę, skóra zmasakrowana, a ten Ci przejeżdża po sto razy w tym samym miejscu xD Ja miałam dużo szczegółów, więc na małym kawałku skóry tatuazysta przejechał mi z tysiąc razy, aż mi krew lekko zaczęła lecieć. Tragedia, to już sam tatuaż nie boli, tylko właśnie to
@@imienazwisko3797 > papier ścierny! xD
Zdarza się, że ktoś mdleje od igły podczas robienia tatuażu? Czy po takim incydencie można dalej kontynuować tatuowanie?
Zdarza się, to wcale nie jest turbo niespotykane :-)
Zależy od samopoczucia i od tego co jest przyczyną - najczęściej ból, stres, niedospanie, głód. A jeszcze częściej połączenie tych rzeczy. Ale są takie sytuacje, kiedy nie można kontynuować. To już kwestia decyzji tatuatora, ale podstawowym priorytetem jest bezpieczeństwo - krótkie omdlenie to jeszcze nic. Ale kilka krótko po sobie lub jedno dłuższe to już może być sygnał poważnej sytuacji.
Zawsze mi mówili,że 3 dni przed i po najlepiej nie pić😜
No i prawda :D
Może nie do końca 3 dni przed, wystarczą te dwa dni, ewentualnie jeden. Chyba, że masz w planach turbo chlanie i przewudujesz kacora-mordercę xD
Gówno prawda. Mam mnóstwo tatuaży a większość z nich była robiona po pijaku i są super wygojone
@@karabin9627 no a ja mam kolegę, w którego wjechało rozpędzone auto i nic a nic się nie połamał (serio) ;-)
Chodzi mi o to, że mimo braku wpływu alko na Ciebie może to wyglądać bardzo źle dla innych. Poza tym to się sprowadza do ryzyka: czy tym razem wybije tusz przez picie, czy nie. Jak już bulisz (często dużą) kasę za dziarę, to wytrzymasz 2 doby bez chlania ;-)
Uwielbiam was i w wieku 15 lat mam zamiar zrobić tatuaż i chyba pojadę do was😜
Zapraszam w imieniu INK Fetish!
Ja przed zrobieniem pierwszego tatuażu tydzień nie piłem alkoholu, a po zrobieniu przez miesiąc nie piłem.
Jeśli nie masz uczulenia na alko lub nie pogarsza gojenia u Ciebie, to szczerze mówiąc wystarczyłoby dobę przed i dobę po. Ale tak przynajmniej zaoszczędziłeś kasę na następną dziarę :D
@@OSOMkanal Uczulenia na szczęście nie mam. Czy alkohol pogarsza u mnie gojenie?? Tego nie wiem. I wolę nie sprawdzać :) Po prostu nie chciałbym sytuacji, w której tatuaż się źle zagoi (np. dziara się rozmaże).
@@Neko-gc6vu dokładnie o to chodzi - większość rzeczy nie powoduje problemów ZAZWYCZAJ. A np. picie alko może. Więc po co ryzykować? :3
@@OSOMkanal Mam takie samo podejście ;)
@@OSOMkanal Mój kolega z pracy parę miesięcy temu wpadł na "genialny" pomysł, że zapisze się na zrobienie dziary do swojego kolegi, który dopiero się uczy i przyjdzie pijany. Mówił, że chce mieć wydziarane trzy cyfry 7. Potem pokazywał efekt, jaki wyszedł - pierwsza cyfra 7 wyglądała całkiem spoko, druga cyfra 7 wyglądała, jak litera Z, a trzecia cyfra 7 wyglądała, jak litera J. Mówił, że samo dziaranie go nie bolało, gorzej było, jak wytrzeźwiał. Teraz ma poprawioną dziarę i zamiast trzech siódemek ma jedną dużą siódemkę, która zakrywa tą nieudaną dziarę :)
Cześć , chciałbym wiedzieć czy tatuażysta może wzór danego tatuażu rozciągnąć albo wydlużyć w zależności od wielkości ręki czy trzeba przygotować taki aby pasował ?
Jeśli masz już wzór, to powinien być dostosowany do miejsca, w którym będzie dziarany. Jeśli był zaprojektowany na plecy, to zdecydowanie inaczej będzie wyglądał na ręce.
@@OSOMkanal a jeżeli np. Jest na mniejszy biceps a ktoś ma większy ?
@@hollowjay4423 zależy wszystko od proporcji. Moim zdaniem wzór powinien być zawsze dobrany idealnie do posiadacza i danego miejsca :-)
Ladny kolor oczu mega
Dzięki :D
Koszulka leon karssena propsy
:D
Od samego patrzenia mnie boli. :P Ale materiał ciekawy i dobrze się słucha. :)
Boli, boli, najbardziej jak ktoś się nawali na sesji xd
Dziękuję :3
ta muzyka w tle troche irytuje kiedy mowisz
Dopracowuję to wciąż, to nie jedyny film, gdzie mogłoby być delikatnie ciszej :-)
Tatuowałeś kiedyś osobę z dermografizmem albo innymi nadwrażliwościami skóry? Ciekawi mnie czy jest to możliwe w przypadku takich osób bo sam mam taką skórę ;/
Ja nie tatuuję, niestety :-)
Ale co do problemu. Dermografizm jest (można powiedzieć) odmianą pokrzywki, ale to nie ma większego znaczenia, bo chodzi tu o konkretne objawy: ślady zostają na skórze na długo i jeszcze się odbarwiają (tak jest w Twoim przypadku?).
Więc w opór dużo możesz ryzykować w kwestii posiadania dziary - może się po "wygojeniu" np. okazać, że wzór jest częściowo zniszczony. Więc o ile nie jest to konkretne przeciwwskazanie, o tyle moim zdaniem istnieje szansa, że nacierpisz się, zapłacisz za sesję, a na końcu nie będziesz miał ładnego tatuażu :-(
Ten filmik dedykuje Zuzannie Boruckiej. Może w końcu się ogarnie i zacznie zachowywać jak trzeba przy kolejnej dziarze.
:o
Muzyka trochę ciszej I będzie mega
Jeszcze się uczę to ładnie montować :3
Ta folia z tego co wiem nie jest konieczna? Jest masc na tatuaze swiezo zrobione ale nie pamietam jak sie nazywa
Generalnie nawet i te "zwykłe" maści niektórzy używają dosłownie dwie-trzy godziny od zrobienia dziary. Co nie znaczy, że dla każdego to dobry pomysł :D
Ja zawsze dużo gadam 🤪
Dobry patent! Zawsze świetnie działa, kiedy się zagadasz i nie myślisz o igłach xD
Jak z Jaraniem pod czas sesji?
Jak i z piciem, co kto lubi. Rozumiem, że nie pytasz o tytoń xD
Zapytaj artystę, czy mu to będzie przeszkadzać. Na bank powie Ci coś w stylu "jeśli nie będziesz się przez to wiercił i przeszkadzał, to rób co chcesz".
Właściwie więcej nie ma co powiedzieć :D
Jeśli nie będzie to przeszkadzało w sesji, to moim zdaniem nikt Ci nie zabroni. A jeśli chodzi o wpływ na gojenie czy przyjmowanie tuszu przez skórę, to niestety badań takich nie ma i pewnie szybko nie będzie.
@@OSOMkanal dzięki 😊
@@k4108j7 spoko :D
Z tym piciem alkoholu to ja poszłam 8 godizn po zrobieniu tatuażu na dość grube melo 🙈 tak wiem... Głupie xd
A stało się coś z dziarą? :D
@@OSOMkanal nic:)
@@polcixx1621 no to nie ma co się przejmować, może akurat u Ciebie to nie wpływa na gojenie :p
Notorycznie piłem po sesjach, póki tatuaż jest wysmarowany i nie jest dotykany łapami itp jest okej
Ważne żeby się nie napierdolic do odcinki
@@maciekmlotr no ale to u Ciebie akurat tak było. Znam dziewczynę, której tak się rozlał tusz, że prawie nic nie zostało - a wypiła dwa piwa ;-)
czy ty odpowiadasz na wszystkie komentarze?
Staram się!
@@OSOMkanal to szanuje
@@takiseczowiek5450 czasem mi się nie uda i któryś umknie, ale UA-cam pomaga wyłapać takie przeoczone ;-)
Jeśli ktoś zadał sobie trud, żeby do mnie napisać, to odpowiem, jeśli tylko mogę :3
Szykuje się na tatuaż, na żebrach. *wybrałam to miejsce ponieważ ręce odpadają z racji na w przyszłości wykonywany zawód A wiem że boli jak diabli* czy mogę poprosić tatuatora aby jakby zrobił kilka wkluć na "sucho" bez tuszu. Zebym poprostu xd nie wysloczyła z fotela z krzywa dziara
Co rozumiesz przez kilka nakłuć? W znaczeniu po co? :D
Początek dziarania boli najmniej zazwyczaj, poza tym może się okazać, że wcale Cię tak nie będzie to męczyło.
No i zapłacisz jakaś kwotę minimalną nawet za jedną kropkę, bo tatuator i tak musi zużyć sporo jednorazowego sprzętu, żeby coś tak małego zrobić.
To do wytrzymania, sam strach jest często gorszy od bólu ;-)
O co chodzi chodzi z tym piciem piwa i sety XD
Można wypić i pięć setek plus dwa czteropaki. Byle nie na sesji :D
@@OSOMkanal nie wyobrażam sobie oosby po wpływie alkoholu nawet po 1 browarze dlatego jak zacząłeś mowic alkoholu byłem zdziwiony 🤣
@@trollmoher6657 oj, bywają i tacy na dziaraniu :D
@@OSOMkanal
🤦♂️
Ja piłem browara podczas robienia mojego pierwszego tatuażu na żebrach i było spoko artysta nie miał problemu,ja się nie wierciłem szybko skończył i dziarka zajebista jest.ale nie polecam się najebać czy przychodzić zjarany to męczarnia dla cb i artysty chyba że zdąży cię wypierdolić a to nie o to przecież chodzi
Wiele ludzi sobie zlewa to przestrzeganie kilku zasad, gdy robisz tatuaż. Ja osobiście traktuję to bardzo poważnie, wolę już zachować ostrożność te kilka godzin i mieć pewność, że tatuaż będzie wyglądać zajebiście, niż zrobić jakiś błąd i potem żałować tego całe życie i chodzić z brzydkim tatuażem lub robić cover droższy niż sam tatuaż. Tatuaż to nie jest makijaż, który jak źle zrobisz, to mozesz zmyć i poprawić w sekundę. Ale mam wrażenie, że ludzie tego nie rozumieją. Jestem bardzo zdziwiona, że ludzie piją lub palą trawkę podczas robienia tatuażu, te substancje rozrzedzają krew, a to może źle wpłynąć na tatuaż. Można mieć farta i nic się nie stanie, a można tego farta nie mieć i spieprzyć tatuaż. Ale czy warto ryzykować z czymś, co zostaje na całe życie?
Może, ale nie musi. Jednak mimo wszystko lepiej nie pić. Co do trawki - ciężko powiedzieć, nie ma takich badań, ale doświadczenie ludzi mówi, że raczej to nie wpływa :-)
I pełna zgoda!
@@OSOMkanal Wiem tyle, że trawka rozrzedza krew :P
@@imienazwisko3797 :o
Nie widziałem takich badań, masz je gdzieś pod ręką? Bo mega chętnie przeczytałbym :3
@@OSOMkanal faktykonopne.pl/wplyw-marihuany-na-serce-przeglad-najnowszych-badan/
Jest tu wymieniona instytucja, która przeprowadziła badania, że marihuana wpływa na krew. :p Ogólnie wszędzie na stronach piszą, aby nie korzystać z używek, bo może mieć to negatywne skutki
brodatyzbir.pl/jak-przygotowac-sie-na-tatuaz/
Oczywiście każda odmiana marihuany i każdy organizm działa inaczej, ale też nie przewidzisz wszystkiego :D
@@imienazwisko3797 z tymi poradami z neta to bym uważał - nawet z moimi, bo zawsze trzeba robić double fact check! :D
Ale dużo takich tekstów czy filmów mówi o tym na zasadzie "bo tak" albo "bo mi się wydaje", a nie ma na przykład konkretnej analizy tego który składnik zielska powoduje jakie skutki. Bo żeby móc powiedzieć "nie, nie można jarać" to trzeba to umotywować, na przykład "bo składnik XX wchodzi w reakcję z przysadką, która przez to produkuje więcej hormonu powodującego wzrost ciśnienia krwi" :-)
W przypadku zielska to zdania są raczej na "tak" niż na "nie", ale to może wynikać z osobistych preferencji tatuatorów xD
Co do samych badań, to jeszcze sobie na takie poczekamy i najpewniej przyjdą z Kalifornii :D
Ja się nie ruszam. Najgorsze pierwsze ukłucie. A potem wyłączam się. Muzyka rozmowa oglądanie filmu.
Najważniejsze to dobry patent :3
Głos: genialny
Koszulka: mistrz
Odgłos gawrona czy innego ptaszyska przy przekleństwie: przech*j :D
Haha, dzięki! :D
A według stocka audio to kruk :D
Sciales wlosy?
Nieee, zawiązałem z tylu :D
Ale już długie mam, więc chyba coś trzeba będzie z nimi zrobić niedługo :>
5:52 ktoś zna artystę? albo podobne dzieła? (tematyka, kreska)
Wiem, że to było na Warsaw Tattoo Convention, chyba w końcówce 2018 roku ;-)
Ciekawe od kiedy mozna "wyjsc na faje" w trakcie dziarania...
Od zawsze, o ile chcesz przerywać sesje :p
Nic nie napiszę bo nie chcę wyglądać jak biegający z === po ulicy.
Pozdro.
Pozdro ziom:D
nie będziesz mi mówił co mam robić
Nie, powiem czego masz nie robić xD
To jestem słabym klientem :D jak robiłem klate to wierciłem sie oporowo :D
Bo klata w opór boli xD
@@OSOMkanal na całej klatce odczuwa się ból tak samo czy to jest różnie? Przymierzam się do wykonania tatuażu w okolicy środka klatki piersiowej
@@ziarno3926 sam nie mam tam jeszcze dziary, ale z tego, co podpowiada doświadczenie innych i trochę wiedzy o anatomii: tak, różnie odczuwa się ból w zależności od konkretnego miejsca.
Podejrzewam, że splot słoneczny i sutki (lub okolice) są bardzo wrażliwe. Tuż pod linią piersi już układ kości jest inny. Z kolei powyżej nich, a poniżej obojczyków jest cienka skóra, bardzo mało mięśni i kości.
Dlatego wydaje mi się, że to będzie dość bolesne miejsce.
Tak samo jak raczej lepiej nie kichać w trakcie strzyżenia u fryzjera
Sweeney Todd nie lubi tego! 😂
napewno nie dłubac w nosie :D
I kichać ludziom w twarz albo na świeże dziary!
@@OSOMkanal no i jeszcze zdejmowac buty przed wejsciem
@@OSOMkanal jak dla mnie mocno oczywiste rzeczy ktore wiedzialem juz na pierwszej sesji
@@niktwazny7690 Ty tak, ale uwierz mi, że to wcale nie jest tak oczywiste dla WIEEELU klientów salonów xD
Szanuj tatuazyste to on tez bedzie cie szanowal.
Karma wraca
Dokładnie! Geez, that simple 🤘
Sądząc po twoich radach... jeśli masz studio tatuażu, nigdy nie chciałbym trafić do niego, bo musi tam panować atmosfera delikatnie mówiąc z kijem w dupie. Byłem w kilku studiach i zawsze tatuatorzy zaczynali kawały z dziedziny tych czarnych... nie, nie znałem ich, a że lubie taki humor, no cóż. Lapka leci, ale w dół 😉
Chyba jednak niezbyt dokładnie obejrzałeś ten film xD
Punkt ostatni: najlepiej nie robić z siebie brudnopisu
Dlatego chodzi się do dobrych artystów :-)
@@OSOMkanal tzn. chodzi mi o to, że niektórzy ludzie robią tatuaże pokroju "forever young" czy imienia swojego partnera/dziecka co dla mnie jest śmieszne
@@traperzwoli6084 co kto lubi, serio :-)
Jeśli to jest tylko estetycznie wykonane, to nie widzę w tym problemu.
Najlepiej podczas sesji to konia nie walić
ZDECYDOWANIE
No bo w końcu trzęsiesz fotelem, a to nie pomaga w pracy.
Jakim trzeba być alkoholikiem albo ćpunem żeby nie potrafic paru godzin wysiedzieć bez brofarkow albo trafki wiedząc że to wpływa na rzecz na ciele którą będziesz nosił całe życie xD mi tatuażyści zabraniali nawet pić kawę a co dopiero wódeczkę i browarki -_-
Haha, no czasem to jedyny wolny dzień dla kogoś w całym tygodniu xD
Nie oceniamy xDDD
No niesamowite to że trzeba się nawalić bo to jedyny dzień w tygodniu też mnie nie przekonuje że nie można się powstrzymać ucirkalabym z każdego studia które pozwala klientom na takie akcje
@@knuerko no to jest druga sprawa ;-)
Dlatego właśnie powiedziałem, że lepiej tak nie robić. Chociaż są i takie miejsca, w których i tatuatorzy, i klienci są z tym ok :-)
Ten odcinek wyskoczył mi w proponowanych bo chcę robić tatuaże i lubię o tym oglądać ale nie wiele robi o tym jak nim zostać, mogłabym na taki film liczyć? / Poza tym masz super głos, mnie uspokaja (:
Dziękuję!