Nie pochwalm, ale rozumiem. Czasem trzeba się rozważnie zastanowić ile (co) trzeba wyciąć by uratować pacjenta. Rozumiem że spora część mocy szla na to by wypchać wydech przez przypychający się DPF. Ale mam takie pytanie: czy przed operacją wycięcia, zagladałeś do dolotu? Jaki tam był stan? Mocne zapocenie przed zaworem EGR? Jaki był syf za wylotem EGR? Suchy pyl czy raczej ciągnąca się smoła? No i w jakim stanie byla odma olejowa? No i najlepsze ... ile km zrobił na ostatnim oleju? Fakt w moich 147 1.9 JTD jeszcze nie było DPFa ale przerabiałem problem z nadmiernym czarnym dymem z wydechu zwłaszcza w 16v. ... i gdy piersze czyszczenie wtrysków metodą sloikową dało minimalny efekt ale zauwazalny zdecydowałem się na zrzut i mycie zbiornika (i pompy) w którym pod warstwą świeżego NO było gorzej niz bagno. Po złożeniu z nowym filtrem paliwa i podwójną puchą spölunga na pełen bak znowu było lepiej ale jeszcze bez efektu wow! Dopiero druga wymiana oleju (podwójna wymiana za jednym podejściem) przy interwale 2tys. poprzedzona wlaniem na tloki plukanki na weekend i połączona z chemicznym czyszczeniem dolotu za przepustnicą doprowadziły do powrotu "normalności". Ale to co się działo po wyczyszczeniu wydechu i dolotu przed przepustnicą się nie spodziewałem! Niby tylko 140 koni a zaczęło się tak rwać do przodu, że byłem w szoku. W międzyczasie wymiana łożysk piast zmniejszyło tak opory toczenia że przy spokojnej jeździe 1.9 potrafil mieć spalanie w mieście na poziomie 5.0-5.5/100.
Sprawdź czy masz poprawne ładowanie akumulatora, oraz czy przewód plusowy/konektor przy akumulatorze się nie grzeje. U mnie się grzał już po chwili pracy silnika, a ładowanie akumulatora miałem na poziomie 13V, przez co akumulator nie był doładowany i auto ciężej odpalało. Po naprawie mam ładowanie powyżej 14V i auto zdecydowanie lepiej odpala.
Mam 1.6 multijet z DPFem. Po porannym odpaleniu z rury wydobywał się jasny, gryzący dym a samochód chodził nierówno. Po wymianie EGR na nowy (zamiennik) wszystko się poprawilo ale niestety po kilku miesiącach zapalił się błąd silnika a samochód nagle stał się mułowaty i praktycznie przestal jechać. Ze starego i nowego EGRa zrobiłem 1. Silniczek włożyłem oryginalny a część z grzybkiem dałem od nowego EGRa i razem skręciłem. Błąd się nie pali, auto jedzie jak trzeba ale po porannym odpaleniu nadal auto przez chwilę chodzi nierówno a z rury wydobywa się przez ok minutę gryzący dym. Sam już nie wiem co mam robić. Kupić kolejny EGR?
Moje wcześniejsze 1.6 tez co chwile wypalanie dpf, egr wymieniłem bo się zawieszał co chwile… teraz mam 2.0 165 koni w Sporcie wywaliłem Dpf Egr oraz klapy zrobiłem soft na 203 konie i to jedzie ;) lecz problem w 2.0 pojawił się inny przy naciskaniu sprzęgła nawalająca dwumasa wiec te Fiaty to chyba skazane na awarie 😂
@@SienaprawiŚwieci check engine brak mocy 3.5 tys obrotów max, 120 km /h jedzie nic więcej była luźna śruba między kolektorem wydechowym a turbina, czy to mogą być uszczelki ?
Masa na alternatorze.
Oczyszczenie połączenia z masą u mnie dało wyraźną poprawę
Dobrze, ze mam 1.6 multijet w wersji 105 konnej, która fabrycznie nie ma dpfa
Nie pochwalm, ale rozumiem. Czasem trzeba się rozważnie zastanowić ile (co) trzeba wyciąć by uratować pacjenta. Rozumiem że spora część mocy szla na to by wypchać wydech przez przypychający się DPF.
Ale mam takie pytanie: czy przed operacją wycięcia, zagladałeś do dolotu? Jaki tam był stan? Mocne zapocenie przed zaworem EGR? Jaki był syf za wylotem EGR? Suchy pyl czy raczej ciągnąca się smoła? No i w jakim stanie byla odma olejowa? No i najlepsze ... ile km zrobił na ostatnim oleju?
Fakt w moich 147 1.9 JTD jeszcze nie było DPFa ale przerabiałem problem z nadmiernym czarnym dymem z wydechu zwłaszcza w 16v. ... i gdy piersze czyszczenie wtrysków metodą sloikową dało minimalny efekt ale zauwazalny zdecydowałem się na zrzut i mycie zbiornika (i pompy) w którym pod warstwą świeżego NO było gorzej niz bagno. Po złożeniu z nowym filtrem paliwa i podwójną puchą spölunga na pełen bak znowu było lepiej ale jeszcze bez efektu wow! Dopiero druga wymiana oleju (podwójna wymiana za jednym podejściem) przy interwale 2tys. poprzedzona wlaniem na tloki plukanki na weekend i połączona z chemicznym czyszczeniem dolotu za przepustnicą doprowadziły do powrotu "normalności". Ale to co się działo po wyczyszczeniu wydechu i dolotu przed przepustnicą się nie spodziewałem! Niby tylko 140 koni a zaczęło się tak rwać do przodu, że byłem w szoku. W międzyczasie wymiana łożysk piast zmniejszyło tak opory toczenia że przy spokojnej jeździe 1.9 potrafil mieć spalanie w mieście na poziomie 5.0-5.5/100.
Gdybyś chiał go sprzedać to daj znać :-)
Sprawdź czy masz poprawne ładowanie akumulatora, oraz czy przewód plusowy/konektor przy akumulatorze się nie grzeje. U mnie się grzał już po chwili pracy silnika, a ładowanie akumulatora miałem na poziomie 13V, przez co akumulator nie był doładowany i auto ciężej odpalało. Po naprawie mam ładowanie powyżej 14V i auto zdecydowanie lepiej odpala.
Mam 1.6 multijet z DPFem. Po porannym odpaleniu z rury wydobywał się jasny, gryzący dym a samochód chodził nierówno. Po wymianie EGR na nowy (zamiennik) wszystko się poprawilo ale niestety po kilku miesiącach zapalił się błąd silnika a samochód nagle stał się mułowaty i praktycznie przestal jechać. Ze starego i nowego EGRa zrobiłem 1. Silniczek włożyłem oryginalny a część z grzybkiem dałem od nowego EGRa i razem skręciłem. Błąd się nie pali, auto jedzie jak trzeba ale po porannym odpaleniu nadal auto przez chwilę chodzi nierówno a z rury wydobywa się przez ok minutę gryzący dym. Sam już nie wiem co mam robić. Kupić kolejny EGR?
Sadze ze to dpf jednak. Sprobuj wypalic poprzez komputer dpfa albo usun 🤷♂️ zalezy ile chcesz jezdzic autem.
@@Sienaprawi Ok. Dzięki wielkie za odpowiedź👍
@@leszekk7043 pozdrawiam i daj znac jak poszlo😁
moge sie cos zapytać?
Moje wcześniejsze 1.6 tez co chwile wypalanie dpf, egr wymieniłem bo się zawieszał co chwile… teraz mam 2.0 165 koni w Sporcie wywaliłem Dpf Egr oraz klapy zrobiłem soft na 203 konie i to jedzie ;) lecz problem w 2.0 pojawił się inny przy naciskaniu sprzęgła nawalająca dwumasa wiec te Fiaty to chyba skazane na awarie 😂
Ile Cię wyniosło wywalenie dpf+egr?
Help. Mam ten sam samochód. Wpada w tryb awaryjny 2 tyś obrotów nic więcej zgasze odpala jest ok i tak za każdym 2 razem
Podepnij Komputer. Bez tego to wróżenie z fusow. Jest check tak?
@@Sienaprawi właśnie że komputer nie wykrywa tego błędu w tym problem
@@SienaprawiŚwieci check engine brak mocy 3.5 tys obrotów max, 120 km /h jedzie nic więcej była luźna śruba między kolektorem wydechowym a turbina, czy to mogą być uszczelki ?
Siemka, znalazłeś co było przyczyną ?
@@eugeniuszbereziuk8325 Samo znikło po tygodniu czasu napewno mam uszczelki do wymiany Między kolektorem wydechowym a Turbina
Rozrusznik ledwo kręci to jak ma palić
Ile zapłaciłeś za dpf+egr?
800 zł
Mocu ni ma tego typu benc
ratowanie fiata to jakby sluchac rapu bonza
Lepiej zjebanego ą ę balerona?
@@k_gajda no jasne że lepiej to chyba oczywiste.
Ratowanie starego merca to jakby bycie pajacem ;)
@@NeOnGameR93 ratowanie nowego merca i każdego fiata to głupota
Ratowanie ratunku, to jakby ratownik ratował