Brawo Pan Major Pilot!!!!! Brawo za odwagę i za służbę i za rzetelne informacje bez koloryzowania i bez narzekania. Życzenia tyle samo startów i lądowań.👍👍👍
Polish Air Force Major Jacek Stolarek completed his training in Korea in six months. However, a pilot operating a Russian aircraft needs up to a year to operate a Western aircraft.
@@whiteelan7 So it means he is very very good pilot. I guess that Polish pilots former MiG-29 (Fulcrum) pilots all are very well prepared to switch to FA-50 or F-16. I'm afraid about Su-22 pilots - I guess that their retraining to FA-50 will be much more challenging (I hope I am wrong)
@@PatrykRozgwiazda1966He completed his training too quickly. He also said that the Korean Air Force's training was too strong. Perhaps he will be immediately assigned to instructor duty. Foreigners have a hard time understanding Korean society because Korean culture moves too fast. So we prefer to complete 12 months of work in 8 months and then take 4 months off.
25년 말 부터 생산되는 FA50PL은 전혀 다른 성능의 전투기가 공급 됩니다 펜텀스트라이크 AESA레이다와 공대공 미사일 AIM9X 장거리 공대공 암람, 미티어, 중거리 공대지 미사일, 정밀 유도 폭탄과 F22에 적용되는 HMD 조종사 헬멧, 공중급유장치, 타겟팅 포드 등 , , , 폴란드 공군의 건투를 빕니다
Pozdrawiamy z Polski. W reszcie ktoś powiedział z sensem i można powiedzieć z samego źródła nie to co te ruskie trole i hejterzy. Oby tak dalej szła współpraca z Koreą. Wasz kraj dokonał wielkich rzeczy pod kątem rozwoju
@@oloyolo843 Mówiąc "ruskie" możesz mieć na myśli "ukraińskie", bo tak o sobie mówią Ukraińcy - wywodzą się oni z Rusi Kijowskiej. Zobacz na TAI TF Kaan.
Myślę że współpraca z Koreańczykami będzie dla nas bardzo korzystna i trzeba się z tego cieszysz .Nowy dobry tani sprzęt do pary z naszymi żołnierzami to jest to czego nam potrzeba 😉
FA-50 to: 2 razy większy udźwig uzbrojenia w porównaniu do naszych Migów-29, radar porównywalny z tym na naszych F-16 (FA-50PL ma mieć jeszcze lepszy), ekonomiczność w zakupie i użytkowaniu, podobieństwo do F-16 w sterowaniu, możliwe, że będzie integracja z Meteorem. Świetny zakup.
Cena FA-50PL zbliży się do ceny F-35, zakup może i nie najgorszy, ale nie 48 sztuk, lepiej było zostawić te 16 jako tani i lekki samolot do prostych zadań i dokupić 32 F-35. W końcu armię buduje się na wojnę, możliwości FA-50 to jak żart porównując go do F-35 czy nawet F-16. Cena FA-50 to ponad 50 mln $, wersja PL z lepszym radarem i integracją większej ilości uzbrojenia nie będzie tania, Koreańczycy za to nie zapłacą.
W tej chwili nawet amerykanie rozważają zakup lekkich samolotów bojowych na bazie T50, bo nie stać ich na zastąpienie, każdego F16 przez F35 i nie stać ich na to, aby do kazdej misji leciał nawet F16. Poczytaj jak rosną drastycznie koszty eksploatacji F35 w Stanach i starzejących się F16. Więc FA50 ma swój sens, bo już kupiliśmy te 48 maszyn i teraz należy zadbać, o to żeby były maksymalnie wyposażone tzn upgrade do wersji FA50PL z radarem AESA PhantomStrike, zakup rakiet od MBDA, czyli METEOR, ASRAAM, SPEAR3 i BRIMSTONE, integrować FA50 z rakietami od MBDA będzie KAI na mocy umowy zawartej w listopadzie 2023r. Generalnie zakup rakiet powinien być wspólny dla F35 i FA50, F35 jest integrowany z rakietami od MBDA przez UK, więc nie trzeba za to płacić. Powinniśmy postawić na strategiczną współpracę z MBDA UK i powalczyć o produkcję rakiet w Polsce, kupujemy od nich już rakiety CAMM i CAMM-ER do programu NAREW i MIECZNIK, prawdopodobnie BRIMSTONE do programu niszczycieli czołgów, ale on może być także odpalany przez samoloty i śmigłowce. Jest naprawdę dobra okazja by wejść w kooperację dużą firmą produkującą nowoczesną amunicje rakietową jakiej nam potrzeba. Potrzeba nam produkcji w Polsce co wybitnie pokazuje konflikt na Ukrainie @@lukaszr999
@@Pit-kx2uu z większością się zgadzam, ale nadal sądzę, że za dużo tych FA-50, 16 sztuk ok, tani samolot do mniej wymagających zadań, ale na co kupować 48 maszyn jak mamy ledwie 48 F-16 i zamówione 32 F-35? Amerykanie mogą stosować różne kombinacje, to bogaty kraj, ale nawet jak wprowadzą lżejszy samolot bojowy to będzie to tylko mały procent w porównaniu do pełnoprawnych maszyn bo u nas to już będzie dość znaczny procent, który z M-346 zbliża się do 50 %... Wojsko buduje się głownie po to aby było skuteczne na wojnie, a nie tylko żeby było tanio w utrzymaniu. Co ci po tym, że masz więcej tanich maszyn jak ich wartość bojowa będzie dużo niższa.
@@lukaszr999Nie wziąłeś pod uwagę także tego że to także maszyna służąca do zaawansowanego szkolenia. Polska jest jednym z krajów w którym szkoli się coraz więcej pilotów z innych krajów którzy będą latali na samolotach wielozadaniowych. Druga sprawa to zbliżający się czas modernizacji naszych F16, a F35 nie będzie spływał tak szybko.Domówienie dodatkowych F35 też nie jest takie proste , oprócz znacznych kosztów,pozostaje jeszcze długa kolejka oczekujących. My jako kraj graniczący z Rosją tego czasu nie mamy. Nikt już nie pamięta jakie larmo robiła ówczesna opozycja (PO, PSL),kiedy zamawiane były F35. Ekspertów 😂 z ramienia partii politycznej mamy w tym kraju wielu, dlatego modernizacja armi od ponad 30 lat przebiegała jak widać.
Jest dokładnie tak jak on mówi, czyli "ten samolot bedzie realizowal swoją niszę" te zadania do ktorych nie trzeba gonić F16 albo F35, a nawet grzechem i niegospodarnością by bylo F35 gonić do prostych misji. Na tym samolocie ogromnie zyska szkolenie, jakość i ilość pilotów. Choć oczywiście ten samolot to nie panaceum na wszystkie bolączki Sił Powietrznych.
Tylko fajnie żeby piloci też mieli nalot na normalnych samolotach. Misje Air policing to nie było bezsensowne latanie i marnowanie drogich samolotów a też możliwość spędzenia kilku dodatkowych godzin za sterami. Ciekawe czemu inne kraje nie używają tak "wyspecjalizowanych" maszyn w tym celu? Naprawdę czasami wydaje mi się że jesteśmy bogatym krajem. Kupiliśmy samoloty nie wiadomo w jakim celu i posiadamy teraz więcej samolotów szkolnych niż bojowych😂
A co miał powiedzieć? Jakieś plusy trzeba znaleźć. Nie realizuje ten samolot podstawowego zadania, jakim jest zwiększenie wartości bojowej polskiego lotnictwa w razie wojny i zadania odstraszania przeciwnika. Za realizację zadania szkolenia pilotów, do którego jest dostosowany i zaprojektowany,, to jest to samolot wielokrotnie przepłacony.
Jeżeli prawdą jest, że szkolenie i latanie na tym samolocie, oprócz możliwości wykonywania dedykowanych zadań, także przygotowuje w dużym stopniu do latania F-16, to ten zakup jest korzystny.
Bardzo dobry zakup. Dzięki FA-50 będziemy mieli wielu pilotów, których w razie czego łatwo można przesadzić na F-16. Wyszkolony sobie kadrę. A same FA-50 mogą realizować mniejsze zadania. W końcu racjonalny wybór.
Warto to nieustannie podkreślać: tych 12 sztuk FA-50GF, które już posiadamy, to jest wersja przejściowa. Wersja docelowa to FA-50PL, w liczbie 36 sztuk, po czym tych 12 sztuk w wersji GF także będzie zmodernizowanych do wersji PL. I wersja PL to już będzie bardzo dobry lekki samolot bojowy, zintegrowany z najnowocześnieszymi systemami uzbrojenia i detekcji. Będzie posiadał radar AESA, czyli lepszy niż mają nasze F-16. Co do systemów uzbrojenia, to będzie zintegrowany z takimi, które wskaże polska strona. Zatem będzie mógł przenosić wszystko to, co przenoszą dziś nasze F-16, a może być to paleta poszerzona np. o pociski przeciwokrętowe. Po co zatem tych 12 sztuk w wersji GF? Po to, by przeszkolić pilotów oraz by wypracować wymagania co do wersji PL. Pierwsze maszyny w wersji PL mają trafić do Polski już w roku 2025. Piętą achillesową platformy FA-50 jest zasięg, mniejszy od F-16, ale z kolei większy od Mig-29. Maszyna, w odróżnnieniu od Migów posiada jednak możliwość tankowania w powietrzu. Jest też możliwe zastosowanie zbiorników konforemnych - tak jak np. w wersji FA-50PH, wykorzystywanej przez Filipiny. To będzie bardzo dobra maszyna wielozadaniowa, odciążająca flotę F-16 i F-35. Na koniec łyżka dziegciu: to będzie bardzo dobra maszyna, o ile obecny rząd nie uwali dalszych zakupów, co jest wysoce prawdopodobne.
Po pierwsze o ile te maszyny zostaną zmodernizowane do wersji PL. Po drugie nawet po modernizacji będą odbiegać od maszyn bojowych. Będą rzeczywiście super maszynami do patrolowania, co zresztą robią Koreańczycy, ale w rzeczywistości jest to głównie maszyna szkolna i powinna znaleźć swoje miejsce w Dęblinie i Radomiu, a nie w Mińsku Mazowieckim. A dopiero w krytycznej sytuacji dla Polski użyte bojowo.
Dzięki za ten wywiad. Jesteśmy średnim państwem na frontowym położeniu. To jest normalne że jest duże spektrum zadań i taki samolot zabezpiecza ich część. To innych maszym powinno być więcej a nie tych mniej. A jak ich będzie za dużo to opchnąć komuś Mastery do szkolenia, tylko nie wiem komu bo Ukraina potrzebuje bojowych. Nie mogę też przetrawić że Bałtowie nie chcą mieć poważnych samolotów, taka wspólna eskadra FA-50 to byłaby właśnie dobrym rozwiazaniem dla nich - tanie i dobre na czas pokoju i samodzielnego sprawdzenia procedur do przyjmowania wzmocnienia z NATO. Ale to ich decyzja...
Baltowie nie maja glebi strategicznej. Pol godziny i po lotniskach bez silnej obrony p-lotniczej/p-rakietowej. Zatem koszt samolotow, obrony ww. plus logistyka (szkolenia pilotow, obslugi technicznej, czesci itd.) bylby znaczny i lepiej kase wydac na sprzet naziemny (np. jakies rakiety ziemia-ziemia i ziemia-powietrze krotkiego i sredniego zasiegu). Pierwsze zdanie zawiera klucz: brak glebi strategicznej dla lotnisk.
Przed wszystkim będzie pełnił rolę wsparcia piechoty, zasobniki sniper + uzbrojenie typowo bombowe. Z gwarantowaną supremacją w powietrzu te samoloty będą potrafiły bezpiecznie i bardzo szybko niszczyć wszystkie czołgi, czy haubice próbujące włączyć się do działań. Do zadań powietrze powietrze dedykowane będą f16 f35. - FA50PL nie będą konkurować z tamtymi samolotami
Samolot do zestrzeliwania rakiet manewrujących... . Dobre. Jakim cudem. F-16 były podniesione w powietrze ostatnio pół godziny później niż ruska rakieta była w granicach RP. To co ty pleciesz człowieku?
Przecież w tej wersji GF to nawet rakiet powietrze-powietrze nie mamy i nie kupimy bo te modele nie są już produkowane, chyba że ktoś nam sprzeda z własnych zapasów. To czym niby miałyby strącać te drony i pociski? Amunicją 20mm pożyczoną z naszych F-16?
jezeli ten samolot mial byc kupiony na czas pokoju, to po co taki pospiech, mozna bylo otwarty konkurs na dostawy wprowadzic, a skoro na wojne jednak, to chyba swoim komentarzem potwierdzies , ze do wojny to on sie nie nadaje, w czym ja sie zgadzam
@@hkloss11 Różne samoloty są potrzebne do różnych zadań. A w Polsce przez ostatnie 75 lat samoloty wykonywały głównie misje w czasie pokoju. Dodam że godzina lotu FA-50 jest 10x tańsza niż godzina lotu F-35. Ale w Polsce to nikogo nie obchodzi ...
Tak, tak będą patrolować Pribaltikę bez uzbrojenia. Tylko niech potem nie wypisują głupot że polskie FA-50 przechwyciły ruskie Su-27, bo ruscy wtedy zajadów dostaną że śmiechu. Zresztą ruscyvjuż teraz mają ubaw po pachy na widok tych latawców.
Mnie obchodzi, jezeli to jest prawda. Moglbys podac link do wiarygodnego zrodla, gdzie jest napisane, ze to jest 10x tanszy lot? Ja znam jeszcze tansze loty samolotami. Tylko pytanie, po co latac czyms bardzo tanim, skoro w czasie wojny nic to latanie nie da. Gdyby to tylko o koszty latania chodzilo, to cale armie mialy by na stanie szybowca, bo tam latanie jest jeszcze tansze niz tym FA 50, tylko co z tego wynika dla armii i dla bezpieczenstwa kraju, ze one sa tansze?@@Lord.Sinclair
@@hkloss11 To że ostatnie 75 lat polskie wojsko użytkowało sprzętu w czasie pokoju - i prawdopodobnie nadal tak będzie. Spalanie samolotów - vlogi Fundacji AdArma.
Tempo dostaw? 12szt. w starej wersji dzięki kolejce odstapionej przez Koreę. Na wersję docelowa będziemy musieli czekać tyle co na większość innych samolotów bojowych...
Zalety tego samolotu to: bardzo niskie koszty lotu jak na pełnoprawny myśliwiec, bogaty pakiet uzbrojenia i szeroka kompatybilność z F-16, co pozwala zaoszczędzić na naprawach oraz szkolić nowych pilotów w przyspieszonym tempie za rozsądne pieniądze już na docelową maszynę bojową. Do dziś spotyka się krytyczne oceny tego wyboru SZ RP, co jest moim zdaniem o tyle niesłuszne, że w swojej klasie (lekkiego samolotu bojowego) jest to świetny wybór. Należy pamiętać także o tym, że pierwsze 12 FA-50 zostanie zmodernizowanych do FA-50 PL, a w tej docelowej wersji są to samoloty lepsze od niejednego poradzieckiego "pełnowymiarowego" myśliwca dzięki choćby doskonałemu radarowi Phantom Strike. Także możliwa perspektywa dyskusji na temat zakupu w przyszłości nowego myśliwca koreańskiego 5. generacji KF-21 Boramae przemawia za słusznością wyboru tej platformy.
@@lukassilvan3844 Ten samolot powstał na początku powstał jako trainer do F-16. Na pewno jest lepszy do tego niż M346, który jest bardziej zbliżony do EF Typhoon'a (tak jak używają go włosi) chociaż by przez same procedury przed startowe, podobieństwo kokpitów, kończąc na dwóch silnikach, no i jeszcze Lockheed Martin (Ci co zrobili F16) współpracowali z KAI przy projektowaniu tej maszyny. Dużo ludzi popełnia ten błąd że porównują go do MiG'ów 29 albo F16 gdzie on powinien być porównywany właśnie główie do M346 bo samoloty są takiej samej kategorii "wagowej". A tutaj F/A-50 ma poprostu więcej możliwości.
@@dominozaur98 Co za bzdury T-50 powstał w państwie które dopiero co buduje przemysł lotniczy przechodząc z etapu montażu cudzych konstrukcji na wprowadzanie własnych. Owszem powstał jako maszyna szkoleniowa (Korea ma nie tylko F16 - ma rożne maszyny) ale od początku zakładano ze kolejnym etapem jest bieda myśliwiec - następca F-5 Tiger II - Z KTÓRYM TO MA NAJWIĘCEJ WSPÓLNEGO. Stad prędkość naddźwiękowa! Tyle ze po głębokich studiach wykonalności (w końcu T-50 ma już 20 lat) Koreanczycy uznali ze to nie ma sensu - bo i tak wyposażenia nie zmieszczą na małym płatowcu - stad projekt zamrozili a ruszy program KF-21... Gdzie clou jest większy płatowiec i większy silnik A ze teraz paru frajerów sie znalazło wiec płacimy za to ze Koreanczycy z FA-50 zrobią se platformę testowa komponentów pod prawdziwy myśliwiec -- KF-21 Sami jakos do zakupu FA-50 sie nie pala - 20 lat temu planowali ich miec cos pod 200 sztuk... Kokpit w T-50/FA-50 jest tak samo "identyczny" co w M346... Ba ten kokpit nie jest wyrobem ani KAI ani LM - tylko BAE System - co z reszta umożliwiło zablokowanie eksportu FA-50 do Argentyny... Aha i bym zapomniał - skoro jest tak super to czemu inny użytkownicy F-16 - Izrael, Singapur, Grecja, - maja Mastery a nie T-50/FA-50? No i na koniec - nie możemy FA-50 porównywać do Masterów - po pierwsze kopiliśmy FA-50 a nie T-50 po drugie one wchodzą do eskadr bojowych - w miejsce MiGow - a nie do eskadr szkolnych...
"Korea od dawna marzyła o produkcji myśliwców. W przyszłości spodziewa się osiągnięcia poziomu zbliżonego do Stanów Zjednoczonych pod względem wydajności i prędkości. Ponadto rozwijają się szybko nowoczesne silniki odrzutowe, hybrydowe silniki ramjet, silniki rakietowe i inne. Obecny poziom produkcji myśliwców może wydawać się naśladowaniem, ale to tylko powierzchowna ocena. Chociaż teraz może to brzmieć jak trudny do osiągnięcia sen, być może za 20-30 lat Korea Południowa stanie się pierwszym krajem, który wyprodukuje prawdziwy myśliwiec zdolny do podróży w kosmosie. Proszę śledzić uważnie."
Mądry zakup fa 50 będą z powodzeniem robić to co mig 29 i su 24 . Tylko sprawniej i taniej 😊 do tego kokpit wręcz identyczny jak w f16 pozwoli na szkolenie pilotów . Te samoloty były budowanie na bazie f 16 i jest to bardzo korzystne dla pl.dokladnie to czego było nam potrzeba 😊
A Ty wogóle wiesz jak wygląda Su-24? I tak na marginesie to Polska nie ma i nigdy nie miała Su-24. A po co szkolić na-F-16, za chwilę te samoloty będą kończyły służbę i żadne modernizację Viperów niczego nie zmienią. Jedynym sensownym rozwiązaniem byłyby F-15EX
Jeśli już to były budowane na bazie F-5 (silnik, układ kół i goleni). To że układ aerodynamiczny nieco podobny do F-16. Cóż... "prawie" robi różnicę . Nawet ta mityczna kabina nie jest to samo co w F-16 - bo robił ją zupełnie ktoś inny
Dzięki lobbingowi z watykanu, podobnie jak AW149 z Black Hawkiem który jest nie jako standardem NATO. Wystarczy na czas W poprosić sojusznika o transfer części. Takie zakupy to bieda armia na sprzęcie eksperymentalnym@@lukassilvan3844
Brawo tylko na Koreanskie F-50 maszyny na ktore stac nasze biedne panstwo jest tani w utrzymaniu maja bardzo dobre parametry proteste w obsludze I bard,o sprytne szybkie zwrotne I swietnie uzbrojone dla Polskich mlodych pilotow idealne dla wyszkolenia kadry pilotow ktorych mamy za malo i w przyszlosci produkowac je w Polsce.
Cały czas mówię: nawet przy pewnych hm...zastrzeżeniach co do detali wyboru, ja uważam, że potencjalnie Fafik z czasem będzie widziany jako jedna z bardziej PRAGMATYCZNYCH decyzji. Mam nadzieję tylko, że ktoś wpadnie na pomysł aby 4 doposażone sztuki przeboazować do Kanady i USA i tam dać się pilotom wyszaleć na olbrzymich poligonach. Jak to jeszcze Margański mówił - pilot ma latać, a nie tylko szkolić się na symulatorach.
@@jacekjenot4609 Wiesz jak ktoś przesiadł sie z trabanta do poloneza caro to pewnie był zadowolony, no ale w tym samym czasie mógł się przsiaśc do passata B5
In fact, there are characteristics of Korean society. For example, if a project in Korea is supposed to take 12 months, the company says it will take 14 months. And they complete all projects within 8 months. KAI is more than doubling its production line for the FA-50 series. The Philippines, Colombia, Egypt, Slovakia and South Korea are also waiting for the FA-50.
gość nie ściemnia mówi jest jaki jest ;) czyli dużo nam jeszcze brakuje, jeżeli na drugim siedzeniu nie siedzi obsługa uzbrojenia jeszcze jak w apaczu (może coś po polonizacji będzie tak zrozumiałem ) a wszystkie zakupione samoloty tak mają to dużo roboty jeszcze przed nami żeby zmaksymalizować jego możliwości (mówię tu o podatnikach)
jeżeli mamy się bronić, to mniejszy zasięg nie jest ogromną wadą, jeśli to prawda że godzina lotu kosztuje 50% tej na F16 i daje możliwość przebywania w powietrzu dwóm pilotom ( faza szkolenia ) to mimo tego że nie nie można go porównać do F16 wydaje się rozsądnym kompromisem, poza tym, aktualny czas realizacji zamówień na F16 to ... 8 lat. FA50 PL mamy dostać 2025/2026. W obecnej sytuacji geopolitycznej czas realizacji zamówienia nabiera innego wymiaru. Kolejny aspekt - Migi 29 ( brak części), że o SU 22 nie wspomnę, nie nadają się już do współczesnego konfliktu.
Ten samolot myśliwski charakteryzuje się łatwym sterowaniem i zwinnością w manewrach. Zmodernizowana wersja FA-50PL, będąca nieco bardziej zaawansowanym modelem, wypełni luki w wydajności względem wersji GF. Modernizacja ta została zrealizowana wyłącznie na żądanie Polski, a następnie również Malajzja zamówiła zmodernizowaną wersję FA-50. Ten myśliwiec z powodzeniem pełnić będzie swoją rolę w swojej klasie.
Co za bzdury - FA-50PL to będzie TO CO ZAMÓWIŁA MALEZJA zew. małym liftingiem (np. łączność i IFF w standardzie NATO) Roli FA-50 to nawet w SP nie znają... Pospieszny zakup poza ramami PMT, którego jedyną zaleta jest utrzymanie eskadr...
Te samoloty nie latają ? Bo tylko się ciągają po jakiś hangarach i paplanina jakaś żadnych konkretów,nawet jednego w locie nie pokazali. Wnioskuję że na paliwo nie mają chyba,albo Tfusk do Niemiec wywiezie.
Dobry samolot w bardzo dobrej cenie powinnismy zamowic wieksza ilosc iscislej wspulpracowac z korea cena supor morzliwosci bardzo dobre,eksploatacja tansza,ofset.♥️💯
Dobrą opcją byłaby możliwość wstawienia zbiornika paliwa w przestrzeń tylnej kabiny w przypadku konieczności bojowego użycia maszyny na dalszym dystansie lub konieczności dłuższego przebywania w powietrzu. Punkty podwieszeń pozostają wolne. Jakoś kojarzy się z Irydą na wysokich nogach.
Mysle ze tam mozna wstawic absolutnie wszystko. Pokazuja to Ukraincy ktorzy doczepiaja do swoich sowieckich samolotow co tylko chca i co tylko posiadaja w arsenale
Dzięki za film. Dobrze słyszeć, że są zalety. A co do wad (10:00), powinniśmy zrobić jak Izraelczycy i opracować własny 'konforemny' zbiornik paliwa - w tym wypadku, w kształcie pilota siedzącego na tylnym fotelu :)
Jest ładny, to fakt ale te gabaryty a co za tym idzie ilość "niespodzianek" jakie może zabrać, to już inna historia... To na pewno bardzo "zawęzi" jego zastosowanie ale co my mamy w chwili obecnej... W moim odczuciu, najważniejsze jest to że nareszcie będzie można szkolić więcej pilotów, którym mam nadzieję, będziemy mogli dać kiedyś faktyczne myśliwce.
FA-50 brzmi jak taki koń pociągowy do zadań codziennych. Jak w każdej stajni sa konie robocze i wystawowe. Godzina lotu konia wystawowego F35 jest znacznie wyższa niż FA-50. I pewnie FA-50 nie bedzie realizował misji bojowych takich jak F-35 ale nadal może służyć wsparciem ogniowym w dogodnych warunkach.
Gościu - czy FA-50 czy F-35 to te maszyny w miesiącu latają 8-12 h góra... Obecnie wojsko szkoli isę na symulatorach. Prawdziwe altanie do w 50% w ramach air-policing, 20% to program szkolenia, a 30% to planowe szkolenia podtrzymujące..
@@lukassilvan3844 Oj znafca ile co lata. F16 w Poznaniu potrafią dzień w dzień ćwiczyć na niskim pułapie. Więcej w tydzień wylatają niż myślisz to co "góra max" na miesiąc. Tak szkolą się na symulatorach, ale pilot też musi mieć pewną ilość wylatanych godzin. Kiedy mają gości, np na Hornetach to latają w okolice Powidza. Kiedy ćwiczą sami, to mieszkańcy Poznania, z okolicy Krzesin mają "pokazy" lotnicze. Jak taki przeleci ci stosunkowo blisko na dopalaczu, to przez pół dnia zastanawiasz się o czy to myślałeś.
@@1kcal915 Srata tata - bajki to możesz opowiadać kolegom w gimnazjum. Po pierwsze w PL ze względu na prawo nie mają gdzie tych lotów na niskim pułapie wykonywać. Dlatego np. Piloci latali do Izraela nad pustynie Negew. Po drugie bajkopisarzu - MON podaje informacje o nalotach i wychodzi, że F-16 wylatuje średni 135 h. 135h na rok...
Ponad połowa zadań, jakie Siły Powietrzne muszą wykonać podczas wojny, to misje, które niekoniecznie wymagają F35 lub F16. Jeśli możesz wykonać połowę misji znacznie taniej i wykorzystać ją również do szkolenia pilotów, innymi słowy, możesz uzyskać taki sam efekt, jak posiadanie dwa lub trzy razy więcej F35 lub F16. Samolot zmodernizowany do polskiego typu będzie samolotem wyczynowym w około 80% F16. Mimo to koszty utrzymania są o ponad połowę mniejsze. Jeśli wybuchnie wojna, zabraknie nam pilotów, co oznacza, że będziemy potrzebować wielu samolotów do szkolenia pilotów. Ci łagodni przetwórcy zadecydują o wojnie. W takim przypadku wyobraź sobie, że musisz przeznaczyć niewystarczającą moc na szkolenie pilotów. Dostępna moc spadnie o mniej niż połowę. Jeśli używasz polskiego typu FA50, możesz osiągnąć co najmniej 3 do 4 razy większą wydajność przy tych samych kosztach. Co więcej, tym, czego brakuje FA50, jest zasięg. Jeśli celem jest obrona kraju, nie jest to słabość. Obrona nie wymaga dużego zasięgu. Jeśli polski typ FA50 ma odpowiadać za obronę kraju i szkolenie pilotów, to pozostałe modele wyższego szczebla można w pełni wykorzystać do celów bardziej strategicznych.
@@MightyHuzarion przyglupami jesteś ty . Piloci wiedzą co mówić pd kamerę a co poza nią.powtorxe głąbie bo widać że czytanie ze zrozumieniem u ciebie to tak jak u Błaszczak obietnice o dobrej armii. Nasze fafiki są brane po taniości bez zasięgu około 1800 km . Skoro chcesz wiedzieć to powiem. Nie mają zbiorników w skrzydłach tylko jeden w kadłubie .także głąbie cytat z Błaszczaka " pewnie hołota uwierzy w to co powiedziałem.prawde mówiąc to zamówienia były na maszyny o jak najmniejszym zasięgu i takie nam Korea sprzedała . Warto dodać też że na trzy koreańskie kraby przypada nam jeden z f/a50
Osobiscie uwazam ,ze bardziej optymalnym rozwiazanie byloby rozpoczecie procedury kupowania F-16 zaraz po 2015 bo przeciez juz wtedy bylo wiadomo ,ze MiG-29 nie bedzie mogl latac wiecznie. Niestety panu Blaszczakowi wojsko sie dopiero przypomnialo po inwazji na Ukraine. Zakup FA-50 nie uwazam za idealny ale w tamtym okresie chyba nie bylo innego wyjscia. Natomiast samolot w tej wersji docelowej FA-50PL jest calkiem niezly. Oczywiscie nie dorownuje maszyna gabarytowo wiekszym ale odrabia to swoja prostota i kosztami eksploatacji. Mysle, ze Koreanczycy zrobili ciekawa maszyne. W moiej opini swojego rodzaju F-5 naszych czasow.
No może Błaszczak nie jest idealny ale poprzedni ministrowie obrony byli dużo dużo gorsi jeśli chodzi o zakupy i rozbudowe wojsk - nie pamiętali że mamy wojsko
@@sylwekbanaszek8015należy jednak pamiętać że inicjowanio wiele programów i kontynuowano zakupy. Coś tam jednak robiono. Fajnie się dziś ogląda Kraby, Raki czy Groty, jednak trzeba pamiętać za czyich rządów one powstały.
@@sylwekbanaszek8015 Błaszczak nie jest w niczym lepszy od pozostałych bo gdyby się nie zapaliło pod dupą po napaści Rosji na Ukrainę to do końca kadencji było dokładnie o samo co wcześniej. Zresztą poziom jego niekompetencji pokazała sytuacja rakietą pod Bydgoszczą.
F-5 jednak w tamtych czasach był samolotem bojowym i jakoś parametrami nie ustępował większym samolotom. Tutaj mamy do czynienia z samolotem szkolnym z cechami bojowymi do ganiania Północnokoreanskich migów-17 czy beduinów na Irackiej pustyni. F-5 naszych czasów to bardziej gripen w wersji C/D. Niestety tych zapewne nie dało się zakupić.
Chcialbym poznac tak tyle wykorzystania. Jak wpis Ike sie w strategie zwlaszcza w razie dzialan bojowych w konfrontacji np z rosyjskimi i Chinskimi samolotami
Najwazniejszy jest balans pomiedzy iloscia samolotow a ich mozliwosciami. Wiecej samolotow to wiecej pilotow wyszkolonych, a w czasie zagrozenia i tak od sojusznikow mozna zakupic na kredyt maszyny. Piloci za to musza byc krajowi
TAK FA50PL (nie mówię o 12 szt. GF) będzie groszy od F-16 (zwłaszcza tych nowych). Jednak to 48 maszyn tańszych od F-16. To Radar lepszy od naszych obecnych F-16 to AIM-9X, AIM-120 AMRAAM, bomba szybująca KGGB (inne uzbrojenie powietrze-ziemia), możliwość tankowania w powietrzu, link 16. Pytanie jak mając ograniczone pieniądze uzyskać 160 maszyn bojowych w siłach powietrznych? Pozostaje pytanie o te 32szt. Gdybym miał za dużo pieniędzy brałbym najnowsze EF. Jednak logiczniejszy wydaje się wybór dalszych F-35 z METEOREM. PS ten emblemat zobowiązuje.
Tego samolotu nie powinno się porównywać z F16 bo to jest zupełnie inna kategoria wagowa. Tylko z M346. Gdzie jako trainer FA-50 jest lepszy dla nas niż Master, przez większe podobieństwo do F16, których używamy. + Jego koszty operowania to 1/4 kosztów F16, nie wspominając już o F35A
Ponownie. Czy to wszystko pozwoli nam skutecznie bronić naszych ludzi granic miast? Uczucia pana pilota są jego własne. Rozmawiajmy o obronności nie o uczuciach jednostek. Piloci się też zmieniają. Proponuję się skupić nad tym czy system działa. Czy w razie ataku będziemy skutecznie się walczyć. Uczucia jednostek pozostawcie tabloidom.
@@piotrzawislak835 Co masa MiG wznosi się wyzej, szybciej i krótsza droga niz F-16 nie mówiac już o FAfiku... JAS-39A który miał ten sam silnik, lecz lepszy układ aerodynamiczny pomimo większej masy miał lepsze parametry od FAfika...
@@lukassilvan3844 zapomniałeś że Gripen kosztuje aktualnie tyle co F35, nie ma nic wspólnego z F16 (w sensie jest zupełnie inną konstrukcją i nie można przejść przez niego jako etap szkolenia na F16 czy F35) i czas oczekiwania tez by był dłuższy niz FA50. Ogólnie kupno Gripena by było ślepą uliczką.
@@rogerromer7905 Co ma piernik? JAS-39 (i to A a nie E) został przytoczony tylko po to by pokazać że pomimo identycznego silnika charakterystyki lotne między maszynami są diametralnie różne. (JAS-39A ma charakterystyki lotne bliżej MiG 29, a FAfik bliżej Su-22). Parametry te Uzależnione w dużej mierze od układu aerodynamicznego (profil skrzydeł, wlotów powietrza, powierzchni sterownych etc.) FA50 nie ma NIC z F16 poza podobnym (podobnym! nie jednakowym) układem kokpitu (który nawiasem mówiąc w T-50 był produkcji brytyjskiej BAE a teraz zostaje "koreanizowany" ) JAS39C/D miał sens - 25 lat temu zamiast F16. Gdyby kupiono ich np. 64 nowe i 1216 używek (do szkolenia) No ale do tego trzeba było niespotykanego nad Wisłą wizjonerstwa i długofalowego planowania...
tam , pod skrzydlami, sznurek sie przywiazuje i natym dowiesza uzbrojenie, takim skomplikowanym wezlem morskim, zeby nie spadly za szybko. Beda sie chybotac, ale jak to ze sznerkiem , czego sie spodziewac
jakie zadania ten samolot ma wypełniać odciążając f16? Air policing? Jak tak powolny i słaby samolot ma szybko podlecieć do rosyjskich suk i jeszcze za nimi nadążyć tak aby nie uciekły?
S Korea also uses FA50 for ground attack with anti tank cluster bombs CBU100 which has lower maintenance costs and free up other 4.5 and 5th generation fighter for air to air and other multirole duties. Maintaining a large air force will require high and low fighters to deal with different missions. You can't just field all 5th generation or 4.5 generation for every duties. European countries doesn't make cluster bombs anymore. Only the US and S Korea still makes cluster bombs to deal with bigger wars. Major draw backs buying fighters from European countries is that they are very expensive to operate and parts are not plentiful to deal with sudden attack. Germany's 95% Eurofighters are on the ground waiting for parts. Getting aircraft parts from Italy is also challenging as Poland experienced from buying M346 trainers.
27.03.2024 jakie uzbrojenie posiadamy do obecnych FA50 na dzień pisania komentarza? Brak nie tylko sidewinderów kompatybilnych z obecnym modelem, brak nawet amunicji do działka ( uniewazniony przetarg) więc obecne 12 FA50 to samoloty szkolne bez dodatku choćby namiastki możliwości bojowych. Co bedzie w 2025 zobaczymy na razie mamy 12 samolotów szkolnych bez jakiegokolwiek uzbrojenia
Trzeba myśleć jak zajechać rosyjskie lotnictwo nad UA, bo na dzisiaj UA ma ogromne problemy w powietrzu. Bez lotnictwa rosyjska armia straci zdolności ofensywne. Tylko skąd wziąć, wyszkolić personel i sfinansować 200+ samolotów dla UA. Czy Zachód podoła? Czy UA dostanie rakiety dalekiego zasięgu do tych samolotów?
Hehehe ale rosyjskie trolle poiryyowała moja wypowiedź. Dałem prosty przepis na zajechanie rosyjskiej armii i dostali białej gorączki. Powtórzę jeszcze raz: zabrać z placu składowania wszystkie samoloty nadające się po remoncie do latania i wysłać UA jako pomoc. Naprodukować do nich sensownych rakiet i niech Rosjanie walczą ichnią balszoją techniką, aż im się ta technika skończy. A jak im się skończy to może przestaną marzyć o podboju połowy Europy.
Moim zdaniem pilot w aktywnej służbie nigdy nie powie czegoś negatywnego podczas wywiadu, za dużo ma do stracenia. Prawdę się dowiemy z anonimowego źródła (pilota który nie pokaże twarzy ani głosu) albo takiego co odejdzie do cywila
Haha, niemieckie podboje nie były możliwe dzięki tygrysom i messerschmitt odrzutowy, to było możliwe dzięki prostemu w produkcji seryjnej sprzętowi jak stuckas i kampwagen 4, logistyka oraz dobra doktryna wojenna. Ten samolot dobrze wpisuje się w wykorzystanie na szeroką skalę oraz łatwość produkcji. Będą też f35 które mają być wykorzystane jako wsparcie i przewaga technologiczna ale niestety o wiele droższego i skomplikowanego w produkcji co uniemożliwia wykorzystanie go w długofalowym konflikcie na szeroką skalę. FA-50 ma swoje zastosowanie i ma być taki jaki jest
@@krzysztof4314 Stukas nie był taki prosty... A FA-50 wpasuje sie w logistykę... ROKAF bo oni mają techników wyszkolonych na F-5 - z którym to FA-50 ma wspolne części...
Ale fajne mastery, doprawdy niesamowite, a grippen tylko czekał. Polityka Polityka, ha tfu. Edit:Jeszcze to holowanie za pomocą dyszla i pick up'a, kurwa creme de la creme.
Pomimo wyraźnie gorszych możliwości manewrowych i osiągów w stosunku do MiG-29 (najpiękniejszego myśliwca na świecie, do którego mam ogromny sentyment) to FA-50 będzie jednak nawet jako myśliwiec lepszy od MiGa-29. Dlaczego? Dlatego, że ze względu na brak odpowiednich części zamiennych (nasze próby dorabiania części skończyły się śmiercią pilota MiG-a 29, który nie był w stanie bezpiecznie się katapultować) oraz ze względu na ekonomiczne aspekty utrzymania myśliwca - wygrywają. Technologia elektroniki lat 80 zastępowana jest przez technologię z lat 10 XXI wieku, która mma możliwości aktualizacji. To ponad 30 lat kosmicznej różnicy. Dzikie manewry myśliwców to coś, co dziś dobrze wygląda na pokazach lotniczych, ale nie przydaje się w walce (no chyba że w krajach 3 świata latających na MiGach-21 czy 23). MiG-29 ma zdecydowanie lepsze osiągi manewrowo-wysokościowo-prędkościowe niż F-16. Ale ze względu na krótkowzroczne radary i ogólne zacofanie technologiczne to właśnie MiG-i-29 są najczęściej bezbronnymi, spadającymi na ziemię samolotami podczas konfliktów, a nie starsze od nich, notorycznie modernizowane F-16. Różnice w osiągach pomiędzy FA-50 a F-16 są większe niż pomiędzy F-16 a MiG-29. Ale różnice w elektronice są znacznie mniejsze. FA-50 jest samolotem lekkim, zabiera mniej nowoczesnych środków rażenia niż F16 (paleta tych środków będzie rosnąć z biegiem lat). I... nie jest złym pomysłem. Bo poza zadaniami obrony lotniczej i wsparcia powietrznego będzie koniem roboczym dla szkolenia przyszłych pilotów F-35, co potrwa ładnych kilka lat.
Nagle wszyscy najmądrzejsi. A prawda taka że fa 50 to ale trochę zmniejsza przewagę Rosji w powietrzu. Nie wiem ile ma być f 35 16? 24? A Rosjanie różnych typów samolotów tj. szturmowych wielozadaniowych będą mieć 500. Nie 500 w sumie a 500 zaangażowana w ewentualną wojne. Te 48 fa 50 ma zmniejszyć dysproporcje między siłami. Tylko tyle i aż tyle.
A czy podwojenie obsady nie wpłynie pozytywnie na współpracę z dronami, czy lojalnymi skrzydłowymi??? Taki FA 50 zabiera tylko zasobnik celowniczy i paliwo, ewentualnie jakieś rakiety przeciw radarom, a pozostałe uzbrojenie startuje z naziemnych wyrzutni i naprowadza je właśnie drugi pilot.
My bet: It’s a downsized F-18 (we’ll code name the *K series, ie., F-18/K, K for Korea) outsourced to the ROK to take advantage of the lower mfg cost to target the “market-threat” posted by the JF-17 and to some cases, the FTC-2000. This plane would be of the same genesis as that of Taiwan’s FCK-1 (which is clearly an F-18 with a Taiwan touch but powered with less powerful engines), and of India’s HAL Tejas (which is based on the Mirage-2000/Mirage-3 or 5) but failed to deliver as promised. Everyone is sold on the F35 but can’t afford it which is why (THEY) started the KF-21 program which in essence is just a cheap resemblance of the F-22 which some put as a 4.5 generation fighter.
Brawo Pan Major Pilot!!!!! Brawo za odwagę i za służbę i za rzetelne informacje bez koloryzowania i bez narzekania. Życzenia tyle samo startów i lądowań.👍👍👍
Idealne podsumowanie choć nieco niepokojące. Niestety jesteśmy w środku Europy na 1 linii ewentualnego konfliktu.
@@olaieryk I mimo tego nikt nie ma jaj odwiesić ZSW
Polish Air Force Major Jacek Stolarek completed his training in Korea in six months. However, a pilot operating a Russian aircraft needs up to a year to operate a Western aircraft.
@@whiteelan7 So it means he is very very good pilot. I guess that Polish pilots former MiG-29 (Fulcrum) pilots all are very well prepared to switch to FA-50 or F-16. I'm afraid about Su-22 pilots - I guess that their retraining to FA-50 will be much more challenging (I hope I am wrong)
@@PatrykRozgwiazda1966He completed his training too quickly. He also said that the Korean Air Force's training was too strong. Perhaps he will be immediately assigned to instructor duty. Foreigners have a hard time understanding Korean society because Korean culture moves too fast. So we prefer to complete 12 months of work in 8 months and then take 4 months off.
25년 말 부터 생산되는 FA50PL은 전혀 다른 성능의 전투기가 공급 됩니다
펜텀스트라이크 AESA레이다와 공대공
미사일 AIM9X 장거리 공대공 암람, 미티어, 중거리 공대지 미사일, 정밀 유도 폭탄과 F22에 적용되는 HMD 조종사 헬멧, 공중급유장치, 타겟팅 포드 등 , , ,
폴란드 공군의 건투를 빕니다
Pozdrawiamy z Polski...
Pozdrawiamy z Polski. W reszcie ktoś powiedział z sensem i można powiedzieć z samego źródła nie to co te ruskie trole i hejterzy. Oby tak dalej szła współpraca z Koreą. Wasz kraj dokonał wielkich rzeczy pod kątem rozwoju
@@oloyolo843 Mówiąc "ruskie" możesz mieć na myśli "ukraińskie", bo tak o sobie mówią Ukraińcy - wywodzą się oni z Rusi Kijowskiej. Zobacz na TAI TF Kaan.
FA50PL Equip With ATP Targeting Pod and Elta EL/M-2052 AESA Radar,Malaysia Variant Will Equip With Phantom Strike AESA Radar
Wspaniały samolot 👏
Myślę że współpraca z Koreańczykami będzie dla nas bardzo korzystna i trzeba się z tego cieszysz .Nowy dobry tani sprzęt do pary z naszymi żołnierzami to jest to czego nam potrzeba 😉
Podziwiam takich ludzi jak ten nasz pilot. Szacuneczek ❤
FA-50 to:
2 razy większy udźwig uzbrojenia w porównaniu do naszych Migów-29,
radar porównywalny z tym na naszych F-16 (FA-50PL ma mieć jeszcze lepszy),
ekonomiczność w zakupie i użytkowaniu,
podobieństwo do F-16 w sterowaniu,
możliwe, że będzie integracja z Meteorem.
Świetny zakup.
Cena FA-50PL zbliży się do ceny F-35, zakup może i nie najgorszy, ale nie 48 sztuk, lepiej było zostawić te 16 jako tani i lekki samolot do prostych zadań i dokupić 32 F-35. W końcu armię buduje się na wojnę, możliwości FA-50 to jak żart porównując go do F-35 czy nawet F-16. Cena FA-50 to ponad 50 mln $, wersja PL z lepszym radarem i integracją większej ilości uzbrojenia nie będzie tania, Koreańczycy za to nie zapłacą.
Tiaaa - to proszę podać konfiguracje uzbrojenia - czyli jakie bomby w jakiej ilości FA-50 bierze 4,5 tony
W tej chwili nawet amerykanie rozważają zakup lekkich samolotów bojowych na bazie T50, bo nie stać ich na zastąpienie, każdego F16 przez F35 i nie stać ich na to, aby do kazdej misji leciał nawet F16. Poczytaj jak rosną drastycznie koszty eksploatacji F35 w Stanach i starzejących się F16. Więc FA50 ma swój sens, bo już kupiliśmy te 48 maszyn i teraz należy zadbać, o to żeby były maksymalnie wyposażone tzn upgrade do wersji FA50PL z radarem AESA PhantomStrike, zakup rakiet od MBDA, czyli METEOR, ASRAAM, SPEAR3 i BRIMSTONE, integrować FA50 z rakietami od MBDA będzie KAI na mocy umowy zawartej w listopadzie 2023r. Generalnie zakup rakiet powinien być wspólny dla F35 i FA50, F35 jest integrowany z rakietami od MBDA przez UK, więc nie trzeba za to płacić. Powinniśmy postawić na strategiczną współpracę z MBDA UK i powalczyć o produkcję rakiet w Polsce, kupujemy od nich już rakiety CAMM i CAMM-ER do programu NAREW i MIECZNIK, prawdopodobnie BRIMSTONE do programu niszczycieli czołgów, ale on może być także odpalany przez samoloty i śmigłowce. Jest naprawdę dobra okazja by wejść w kooperację dużą firmą produkującą nowoczesną amunicje rakietową jakiej nam potrzeba. Potrzeba nam produkcji w Polsce co wybitnie pokazuje konflikt na Ukrainie @@lukaszr999
@@Pit-kx2uu z większością się zgadzam, ale nadal sądzę, że za dużo tych FA-50, 16 sztuk ok, tani samolot do mniej wymagających zadań, ale na co kupować 48 maszyn jak mamy ledwie 48 F-16 i zamówione 32 F-35? Amerykanie mogą stosować różne kombinacje, to bogaty kraj, ale nawet jak wprowadzą lżejszy samolot bojowy to będzie to tylko mały procent w porównaniu do pełnoprawnych maszyn bo u nas to już będzie dość znaczny procent, który z M-346 zbliża się do 50 %... Wojsko buduje się głownie po to aby było skuteczne na wojnie, a nie tylko żeby było tanio w utrzymaniu. Co ci po tym, że masz więcej tanich maszyn jak ich wartość bojowa będzie dużo niższa.
@@lukaszr999Nie wziąłeś pod uwagę także tego że to także maszyna służąca do zaawansowanego szkolenia. Polska jest jednym z krajów w którym szkoli się coraz więcej pilotów z innych krajów którzy będą latali na samolotach wielozadaniowych. Druga sprawa to zbliżający się czas modernizacji naszych F16, a F35 nie będzie spływał tak szybko.Domówienie dodatkowych F35 też nie jest takie proste , oprócz znacznych kosztów,pozostaje jeszcze długa kolejka oczekujących. My jako kraj graniczący z Rosją tego czasu nie mamy. Nikt już nie pamięta jakie larmo robiła ówczesna opozycja (PO, PSL),kiedy zamawiane były F35. Ekspertów 😂 z ramienia partii politycznej mamy w tym kraju wielu, dlatego modernizacja armi od ponad 30 lat przebiegała jak widać.
Jest dokładnie tak jak on mówi, czyli "ten samolot bedzie realizowal swoją niszę" te zadania do ktorych nie trzeba gonić F16 albo F35, a nawet grzechem i niegospodarnością by bylo F35 gonić do prostych misji. Na tym samolocie ogromnie zyska szkolenie, jakość i ilość pilotów. Choć oczywiście ten samolot to nie panaceum na wszystkie bolączki Sił Powietrznych.
🤣
Tylko fajnie żeby piloci też mieli nalot na normalnych samolotach. Misje Air policing to nie było bezsensowne latanie i marnowanie drogich samolotów a też możliwość spędzenia kilku dodatkowych godzin za sterami. Ciekawe czemu inne kraje nie używają tak "wyspecjalizowanych" maszyn w tym celu? Naprawdę czasami wydaje mi się że jesteśmy bogatym krajem. Kupiliśmy samoloty nie wiadomo w jakim celu i posiadamy teraz więcej samolotów szkolnych niż bojowych😂
Guzik prawda
A co miał powiedzieć? Jakieś plusy trzeba znaleźć. Nie realizuje ten samolot podstawowego zadania, jakim jest zwiększenie wartości bojowej polskiego lotnictwa w razie wojny i zadania odstraszania przeciwnika. Za realizację zadania szkolenia pilotów, do którego jest dostosowany i zaprojektowany,, to jest to samolot wielokrotnie przepłacony.
@@Truspio od lat psioczą na Mastery, zobaczymy czy chociaż te Koreańskie wynalazki będą się nadawały do szkolenia.
Jeżeli prawdą jest, że szkolenie i latanie na tym samolocie, oprócz możliwości wykonywania dedykowanych zadań, także przygotowuje w dużym stopniu do latania F-16, to ten zakup jest korzystny.
my , iz rossyiii, toze uwazajem ze korzystny
@@hkloss11 oj Kloss, Kloss, zawsze będziesz ruskim agentem..
A pilot who flew the FA-50 for 6 hours can fly the F-16 in 6 hours.
Bardzo dobry zakup. Dzięki FA-50 będziemy mieli wielu pilotów, których w razie czego łatwo można przesadzić na F-16.
Wyszkolony sobie kadrę. A same FA-50 mogą realizować mniejsze zadania.
W końcu racjonalny wybór.
Koreańczycy są bardzo pracowici i uczciwi.
I w Korei
Firmy obronne dotrzymują obietnic i starannie realizują projekty.
Warto to nieustannie podkreślać: tych 12 sztuk FA-50GF, które już posiadamy, to jest wersja przejściowa. Wersja docelowa to FA-50PL, w liczbie 36 sztuk, po czym tych 12 sztuk w wersji GF także będzie zmodernizowanych do wersji PL. I wersja PL to już będzie bardzo dobry lekki samolot bojowy, zintegrowany z najnowocześnieszymi systemami uzbrojenia i detekcji. Będzie posiadał radar AESA, czyli lepszy niż mają nasze F-16. Co do systemów uzbrojenia, to będzie zintegrowany z takimi, które wskaże polska strona. Zatem będzie mógł przenosić wszystko to, co przenoszą dziś nasze F-16, a może być to paleta poszerzona np. o pociski przeciwokrętowe. Po co zatem tych 12 sztuk w wersji GF? Po to, by przeszkolić pilotów oraz by wypracować wymagania co do wersji PL. Pierwsze maszyny w wersji PL mają trafić do Polski już w roku 2025. Piętą achillesową platformy FA-50 jest zasięg, mniejszy od F-16, ale z kolei większy od Mig-29. Maszyna, w odróżnnieniu od Migów posiada jednak możliwość tankowania w powietrzu. Jest też możliwe zastosowanie zbiorników konforemnych - tak jak np. w wersji FA-50PH, wykorzystywanej przez Filipiny. To będzie bardzo dobra maszyna wielozadaniowa, odciążająca flotę F-16 i F-35. Na koniec łyżka dziegciu: to będzie bardzo dobra maszyna, o ile obecny rząd nie uwali dalszych zakupów, co jest wysoce prawdopodobne.
masz soviecka mentalnosc
@@on-thego9019 - zaistniałeś
@@on-thego9019co to k… za durny komentarz?
@@gagaadzibum jesteście dziady sovietami z PRL
Po pierwsze o ile te maszyny zostaną zmodernizowane do wersji PL. Po drugie nawet po modernizacji będą odbiegać od maszyn bojowych. Będą rzeczywiście super maszynami do patrolowania, co zresztą robią Koreańczycy, ale w rzeczywistości jest to głównie maszyna szkolna i powinna znaleźć swoje miejsce w Dęblinie i Radomiu, a nie w Mińsku Mazowieckim. A dopiero w krytycznej sytuacji dla Polski użyte bojowo.
Bardzo mi się podoba ten zgrabny samolot ;)
Przyda się do strącania dronów.
FA-50 design seem's like dolphin.
popatrzec mozna, miejmy nadzieje tylko, ze nikt ich na zadna wojne nie bedzie wysylal. Szkoda pilotow
Samolot zabawka!
감사합니다. polska god bless you.
Dzięki za ten wywiad. Jesteśmy średnim państwem na frontowym położeniu. To jest normalne że jest duże spektrum zadań i taki samolot zabezpiecza ich część. To innych maszym powinno być więcej a nie tych mniej. A jak ich będzie za dużo to opchnąć komuś Mastery do szkolenia, tylko nie wiem komu bo Ukraina potrzebuje bojowych. Nie mogę też przetrawić że Bałtowie nie chcą mieć poważnych samolotów, taka wspólna eskadra FA-50 to byłaby właśnie dobrym rozwiazaniem dla nich - tanie i dobre na czas pokoju i samodzielnego sprawdzenia procedur do przyjmowania wzmocnienia z NATO. Ale to ich decyzja...
Baltowie nie maja glebi strategicznej. Pol godziny i po lotniskach bez silnej obrony p-lotniczej/p-rakietowej. Zatem koszt samolotow, obrony ww. plus logistyka (szkolenia pilotow, obslugi technicznej, czesci itd.) bylby znaczny i lepiej kase wydac na sprzet naziemny (np. jakies rakiety ziemia-ziemia i ziemia-powietrze krotkiego i sredniego zasiegu). Pierwsze zdanie zawiera klucz: brak glebi strategicznej dla lotnisk.
Pozdrawiam i zycze wielu sukcesow.
Samolot bardzo dobry do patrolowania nieba i do zestrzeliwania rakiet manewrujących + dronów.
Przed wszystkim będzie pełnił rolę wsparcia piechoty, zasobniki sniper + uzbrojenie typowo bombowe. Z gwarantowaną supremacją w powietrzu te samoloty będą potrafiły bezpiecznie i bardzo szybko niszczyć wszystkie czołgi, czy haubice próbujące włączyć się do działań. Do zadań powietrze powietrze dedykowane będą f16 f35. - FA50PL nie będą konkurować z tamtymi samolotami
@@symetricmonek1480 Może zwalczać Samoloty starsze ale niewidzą jaką siła są marne Su 25 na Ukrainie.
Samolot do zestrzeliwania rakiet manewrujących... . Dobre. Jakim cudem. F-16 były podniesione w powietrze ostatnio pół godziny później niż ruska rakieta była w granicach RP. To co ty pleciesz człowieku?
Strąci nawet żołnież WOT-u na kacu Piorunem. xD@msciwoj
Przecież w tej wersji GF to nawet rakiet powietrze-powietrze nie mamy i nie kupimy bo te modele nie są już produkowane, chyba że ktoś nam sprzeda z własnych zapasów. To czym niby miałyby strącać te drony i pociski? Amunicją 20mm pożyczoną z naszych F-16?
Godzina lotu nim jest wielokrotnie tańsza niż F-35 - do patrolowania Pribałtiki w czasie pokoju jest idealny ...
jezeli ten samolot mial byc kupiony na czas pokoju, to po co taki pospiech, mozna bylo otwarty konkurs na dostawy wprowadzic, a skoro na wojne jednak, to chyba swoim komentarzem potwierdzies , ze do wojny to on sie nie nadaje, w czym ja sie zgadzam
@@hkloss11 Różne samoloty są potrzebne do różnych zadań. A w Polsce przez ostatnie 75 lat samoloty wykonywały głównie misje w czasie pokoju. Dodam że godzina lotu FA-50 jest 10x tańsza niż godzina lotu F-35. Ale w Polsce to nikogo nie obchodzi ...
Tak, tak będą patrolować Pribaltikę bez uzbrojenia. Tylko niech potem nie wypisują głupot że polskie FA-50 przechwyciły ruskie Su-27, bo ruscy wtedy zajadów dostaną że śmiechu. Zresztą ruscyvjuż teraz mają ubaw po pachy na widok tych latawców.
Mnie obchodzi, jezeli to jest prawda. Moglbys podac link do wiarygodnego zrodla, gdzie jest napisane, ze to jest 10x tanszy lot? Ja znam jeszcze tansze loty samolotami. Tylko pytanie, po co latac czyms bardzo tanim, skoro w czasie wojny nic to latanie nie da. Gdyby to tylko o koszty latania chodzilo, to cale armie mialy by na stanie szybowca, bo tam latanie jest jeszcze tansze niz tym FA 50, tylko co z tego wynika dla armii i dla bezpieczenstwa kraju, ze one sa tansze?@@Lord.Sinclair
@@hkloss11 To że ostatnie 75 lat polskie wojsko użytkowało sprzętu w czasie pokoju - i prawdopodobnie nadal tak będzie. Spalanie samolotów - vlogi Fundacji AdArma.
Ciekawy materiał 👍
What are the low-level people who can't distinguish between T50 and FA50, FA50PL?
Super fajny zakup, a tempo dostaw - nieprawdoipodobne
Tempo dostaw? 12szt. w starej wersji dzięki kolejce odstapionej przez Koreę. Na wersję docelowa będziemy musieli czekać tyle co na większość innych samolotów bojowych...
@@MrZibi20cdelivery in 2025 is not a long time
Zalety tego samolotu to: bardzo niskie koszty lotu jak na pełnoprawny myśliwiec, bogaty pakiet uzbrojenia i szeroka kompatybilność z F-16, co pozwala zaoszczędzić na naprawach oraz szkolić nowych pilotów w przyspieszonym tempie za rozsądne pieniądze już na docelową maszynę bojową. Do dziś spotyka się krytyczne oceny tego wyboru SZ RP, co jest moim zdaniem o tyle niesłuszne, że w swojej klasie (lekkiego samolotu bojowego) jest to świetny wybór. Należy pamiętać także o tym, że pierwsze 12 FA-50 zostanie zmodernizowanych do FA-50 PL, a w tej docelowej wersji są to samoloty lepsze od niejednego poradzieckiego "pełnowymiarowego" myśliwca dzięki choćby doskonałemu radarowi Phantom Strike. Także możliwa perspektywa dyskusji na temat zakupu w przyszłości nowego myśliwca koreańskiego 5. generacji KF-21 Boramae przemawia za słusznością wyboru tej platformy.
Kompatybilność z F-16? Proszę wymienić JEDNĄ WSPÓLNĄ część dla OBU maszyn
To add, the availability rate of the Republic of Korea Air Force's FA-50 is 90%.
@@whiteelan7 Yes -FA-50 has the same engine as the F-5 Tiger II
FA-50 is local product.
@@lukassilvan3844 Ten samolot powstał na początku powstał jako trainer do F-16. Na pewno jest lepszy do tego niż M346, który jest bardziej zbliżony do EF Typhoon'a (tak jak używają go włosi) chociaż by przez same procedury przed startowe, podobieństwo kokpitów, kończąc na dwóch silnikach, no i jeszcze Lockheed Martin (Ci co zrobili F16) współpracowali z KAI przy projektowaniu tej maszyny.
Dużo ludzi popełnia ten błąd że porównują go do MiG'ów 29 albo F16 gdzie on powinien być porównywany właśnie główie do M346 bo samoloty są takiej samej kategorii "wagowej". A tutaj F/A-50 ma poprostu więcej możliwości.
@@dominozaur98 Co za bzdury
T-50 powstał w państwie które dopiero co buduje przemysł lotniczy przechodząc z etapu montażu cudzych konstrukcji na wprowadzanie własnych. Owszem powstał jako maszyna szkoleniowa (Korea ma nie tylko F16 - ma rożne maszyny) ale od początku zakładano ze kolejnym etapem jest bieda myśliwiec - następca F-5 Tiger II - Z KTÓRYM TO MA NAJWIĘCEJ WSPÓLNEGO. Stad prędkość naddźwiękowa!
Tyle ze po głębokich studiach wykonalności (w końcu T-50 ma już 20 lat) Koreanczycy uznali ze to nie ma sensu - bo i tak wyposażenia nie zmieszczą na małym płatowcu - stad projekt zamrozili a ruszy program KF-21...
Gdzie clou jest większy płatowiec i większy silnik
A ze teraz paru frajerów sie znalazło wiec płacimy za to ze Koreanczycy z FA-50 zrobią se platformę testowa komponentów pod prawdziwy myśliwiec -- KF-21
Sami jakos do zakupu FA-50 sie nie pala - 20 lat temu planowali ich miec cos pod 200 sztuk...
Kokpit w T-50/FA-50 jest tak samo "identyczny" co w M346... Ba ten kokpit nie jest wyrobem ani KAI ani LM - tylko BAE System - co z reszta umożliwiło zablokowanie eksportu FA-50 do Argentyny...
Aha i bym zapomniał - skoro jest tak super to czemu inny użytkownicy F-16 - Izrael, Singapur, Grecja, - maja Mastery a nie T-50/FA-50?
No i na koniec - nie możemy FA-50 porównywać do Masterów - po pierwsze kopiliśmy FA-50 a nie T-50 po drugie one wchodzą do eskadr bojowych - w miejsce MiGow - a nie do eskadr szkolnych...
W połowie 2026 r zaczną się dostawy kolejnych 36 szt. w wersji FA-50PL ....
Zaczną się dostawy, albo nie zaczną! 😢 KonDonek ze swoją ekipą, rozwala wszystkie inwestycje rozpoczęte przez PiS. 😤
"Korea od dawna marzyła o produkcji myśliwców. W przyszłości spodziewa się osiągnięcia poziomu zbliżonego do Stanów Zjednoczonych pod względem wydajności i prędkości. Ponadto rozwijają się szybko nowoczesne silniki odrzutowe, hybrydowe silniki ramjet, silniki rakietowe i inne. Obecny poziom produkcji myśliwców może wydawać się naśladowaniem, ale to tylko powierzchowna ocena. Chociaż teraz może to brzmieć jak trudny do osiągnięcia sen, być może za 20-30 lat Korea Południowa stanie się pierwszym krajem, który wyprodukuje prawdziwy myśliwiec zdolny do podróży w kosmosie. Proszę śledzić uważnie."
Mądry zakup fa 50 będą z powodzeniem robić to co mig 29 i su 24 . Tylko sprawniej i taniej 😊 do tego kokpit wręcz identyczny jak w f16 pozwoli na szkolenie pilotów . Te samoloty były budowanie na bazie f 16 i jest to bardzo korzystne dla pl.dokladnie to czego było nam potrzeba 😊
A Ty wogóle wiesz jak wygląda Su-24? I tak na marginesie to Polska nie ma i nigdy nie miała Su-24. A po co szkolić na-F-16, za chwilę te samoloty będą kończyły służbę i żadne modernizację Viperów niczego nie zmienią. Jedynym sensownym rozwiązaniem byłyby F-15EX
Jeśli już to były budowane na bazie F-5 (silnik, układ kół i goleni). To że układ aerodynamiczny nieco podobny do F-16. Cóż... "prawie" robi różnicę . Nawet ta mityczna kabina nie jest to samo co w F-16 - bo robił ją zupełnie ktoś inny
Samolot powinien zastąpić M346 , w stosunku do MiG-29 zaletą jest to że ma wsparcie producenta i nie będzie takiej prowizorki.
🤣🙈
Gościu - on PRZEGRAŁ z M346 w przetargu na maszyne AJT dla SP
Dzięki lobbingowi z watykanu, podobnie jak AW149 z Black Hawkiem który jest nie jako standardem NATO. Wystarczy na czas W poprosić sojusznika o transfer części. Takie zakupy to bieda armia na sprzęcie eksperymentalnym@@lukassilvan3844
Przecież wszyscy wiedzą kto lobbuje na rzecz eksperymentalnych konstrukcji z włoch@@lukassilvan3844
Ten myśliwiec cieszy się dużym zainteresowaniem przy imporcie z innych krajów. Jeśli tego nie chcesz, szybko się poddaj i daj szansę innemu krajowi.
Dobrze że mamy te samoloty a finalnie mieć będziemy w liczbie 48 sztuk. Ten lekki myśliwiec będzie solidnym wsparciem dla floty F-35 i F-16.
Brawo tylko na Koreanskie F-50 maszyny na ktore stac nasze biedne panstwo jest tani w utrzymaniu maja bardzo dobre parametry proteste w obsludze I bard,o sprytne szybkie zwrotne I swietnie uzbrojone dla Polskich mlodych pilotow idealne dla wyszkolenia kadry pilotow ktorych mamy za malo i w przyszlosci produkowac je w Polsce.
To znaczy, że dobry zakup? Pozdrawiam.
Cały czas mówię: nawet przy pewnych hm...zastrzeżeniach co do detali wyboru, ja uważam, że potencjalnie Fafik z czasem będzie widziany jako jedna z bardziej PRAGMATYCZNYCH decyzji.
Mam nadzieję tylko, że ktoś wpadnie na pomysł aby 4 doposażone sztuki przeboazować do Kanady i USA i tam dać się pilotom wyszaleć na olbrzymich poligonach. Jak to jeszcze Margański mówił - pilot ma latać, a nie tylko szkolić się na symulatorach.
No i właśnie do tego mają te samoloty służyć, do taniego latania.
Super maszyna 💪
Dobre określenie tego FA 50 ''Jest jaki jest''.
Pilot powiedział też "ten samolot ma o wiele większy potencjał , niż się wydawało " .:)
@@jacekjenot4609 Wiesz jak ktoś przesiadł sie z trabanta do poloneza caro to pewnie był zadowolony, no ale w tym samym czasie mógł się przsiaśc do passata B5
In fact, there are characteristics of Korean society. For example, if a project in Korea is supposed to take 12 months, the company says it will take 14 months. And they complete all projects within 8 months. KAI is more than doubling its production line for the FA-50 series. The Philippines, Colombia, Egypt, Slovakia and South Korea are also waiting for the FA-50.
@@whiteelan7 Slovakia? - Nonsense.
That is information shared only in Korea. They have already visited Korea for them in 2021. I think I said something I couldn't say.
gość nie ściemnia mówi jest jaki jest ;) czyli dużo nam jeszcze brakuje, jeżeli na drugim siedzeniu nie siedzi obsługa uzbrojenia jeszcze jak w apaczu (może coś po polonizacji będzie tak zrozumiałem ) a wszystkie zakupione samoloty tak mają to dużo roboty jeszcze przed nami żeby zmaksymalizować jego możliwości (mówię tu o podatnikach)
In fact, KAI is also preparing a single-seat F-50. Most Korean weapons adopt modular upgrades.
And the FA-50 can operate with only one pilot. This is very common in Korea.
Piloci na GF docenia zmiany ktore zajda w PL i o to chodzi
jeżeli mamy się bronić, to mniejszy zasięg nie jest ogromną wadą, jeśli to prawda że godzina lotu kosztuje 50% tej na F16 i daje możliwość przebywania w powietrzu dwóm pilotom ( faza szkolenia ) to mimo tego że nie nie można go porównać do F16 wydaje się rozsądnym kompromisem, poza tym, aktualny czas realizacji zamówień na F16 to ... 8 lat. FA50 PL mamy dostać 2025/2026. W obecnej sytuacji geopolitycznej czas realizacji zamówienia nabiera innego wymiaru.
Kolejny aspekt - Migi 29 ( brak części), że o SU 22 nie wspomnę, nie nadają się już do współczesnego konfliktu.
minęło pół roku a dalej ich nie widzę na niebie...
Dajmy im szanse
Małe te samoloty. To nie jest zastąpienie MiG 29, to jest chyba inne przeznaczenie niż MiG-ów.
mniejszy, ale udźwig uzbrojenia 2 razy większy
Ten samolot myśliwski charakteryzuje się łatwym sterowaniem i zwinnością w manewrach. Zmodernizowana wersja FA-50PL, będąca nieco bardziej zaawansowanym modelem, wypełni luki w wydajności względem wersji GF. Modernizacja ta została zrealizowana wyłącznie na żądanie Polski, a następnie również Malajzja zamówiła zmodernizowaną wersję FA-50. Ten myśliwiec z powodzeniem pełnić będzie swoją rolę w swojej klasie.
Co za bzdury - FA-50PL to będzie TO CO ZAMÓWIŁA MALEZJA zew. małym liftingiem (np. łączność i IFF w standardzie NATO)
Roli FA-50 to nawet w SP nie znają... Pospieszny zakup poza ramami PMT, którego jedyną zaleta jest utrzymanie eskadr...
Jaca wygląda na zmarzniętego. Dać mu cieplejszego flyersa!✈️✈️✈️✈️✈️
Te samoloty nie latają ? Bo tylko się ciągają po jakiś hangarach i paplanina jakaś żadnych konkretów,nawet jednego w locie nie pokazali.
Wnioskuję że na paliwo nie mają chyba,albo Tfusk do Niemiec wywiezie.
Dobry samolot w bardzo dobrej cenie powinnismy zamowic wieksza ilosc iscislej wspulpracowac z korea cena supor morzliwosci bardzo dobre,eksploatacja tansza,ofset.♥️💯
인터뷰 조종사 얼굴이 기억나네요
한국에서 첫번째로 훈련받은 조종사군요
폴란드는 FA50 구입으로 유럽의 조종사
훈련소 육성 국가로 발전시킨다는 계획은 훌룡합니다
국방강화, 경제발전 두마리 토끼를 한번에 잡는 계획임
Mowa trawa ! Powiedzieć dużo , ale przekazać jak najmniej treści ! Ważne czy to samolot bojowy czy szkolny !👽🖖🛶
Oczywiście że szkolny. Mówienie że jest bojowy to raczej propaganda.
no od razu przeciez widac , ze szkolny.Taki szybowiec z silnikiem
@@hkloss11 Iskra TS-11 też "takim szybowcem" z silnikiem była ale nikt nie wpadł na pomysł żeby Mig 21 zastąpić nimi.
Dobrą opcją byłaby możliwość wstawienia zbiornika paliwa w przestrzeń tylnej kabiny w przypadku konieczności bojowego użycia maszyny na dalszym dystansie lub konieczności dłuższego przebywania w powietrzu. Punkty podwieszeń pozostają wolne.
Jakoś kojarzy się z Irydą na wysokich nogach.
Polska powinna zainwestowac w cysterny powietrzne pozdrawiam.
@@adamab9069
W latające spodki z napędem antygrawitacyjnym i ochroną z pola siłowego. Poza tym potrzeba piniędzy.
bo to jest kopia Irydy, tylko teraz to made in Korea, a nie made in Poland. Transfer miliardow za granice, czyli oslabianie finansowe Polski
@@hkloss11 to żadna kopia Irydy.
Mysle ze tam mozna wstawic absolutnie wszystko. Pokazuja to Ukraincy ktorzy doczepiaja do swoich sowieckich samolotow co tylko chca i co tylko posiadaja w arsenale
Dzięki za film. Dobrze słyszeć, że są zalety.
A co do wad (10:00), powinniśmy zrobić jak Izraelczycy i opracować własny 'konforemny' zbiornik paliwa - w tym wypadku, w kształcie pilota siedzącego na tylnym fotelu :)
CFT for the two-seat FA-50 is already ready.
a moze by tak: "Panie majorze..."?
Jest ładny, to fakt ale te gabaryty a co za tym idzie ilość "niespodzianek" jakie może zabrać, to już inna historia... To na pewno bardzo "zawęzi" jego zastosowanie ale co my mamy w chwili obecnej... W moim odczuciu, najważniejsze jest to że nareszcie będzie można szkolić więcej pilotów, którym mam nadzieję, będziemy mogli dać kiedyś faktyczne myśliwce.
Będziemy szkolić więcej pilotów, którzy będą znowu ginąć w obronie Francji i W Brytanii, nie Polski.
Spokojnie, prawdziwe zło jest naprawdę na wschodzie. Zobacz co tam się dzieje, to chyba nie wywołuje jakichkolwiek złudzeń ?@@robertkowalski7932
No jasne bo na M-346 szkolić pilotów nie można...
@@robertkowalski7932Co ty pieprzysz? Jeśli Putin rozpocznie wojnę, to najpierw zaatakuje Polskę, a nie Francję czy Wielką Brytanię!!!
Po co ten sarkazm, ile ich mamy?@@lukassilvan3844
FA-50 brzmi jak taki koń pociągowy do zadań codziennych. Jak w każdej stajni sa konie robocze i wystawowe. Godzina lotu konia wystawowego F35 jest znacznie wyższa niż FA-50. I pewnie FA-50 nie bedzie realizował misji bojowych takich jak F-35 ale nadal może służyć wsparciem ogniowym w dogodnych warunkach.
Gościu - czy FA-50 czy F-35 to te maszyny w miesiącu latają 8-12 h góra... Obecnie wojsko szkoli isę na symulatorach. Prawdziwe altanie do w 50% w ramach air-policing, 20% to program szkolenia, a 30% to planowe szkolenia podtrzymujące..
@@lukassilvan3844 Oj znafca ile co lata. F16 w Poznaniu potrafią dzień w dzień ćwiczyć na niskim pułapie. Więcej w tydzień wylatają niż myślisz to co "góra max" na miesiąc. Tak szkolą się na symulatorach, ale pilot też musi mieć pewną ilość wylatanych godzin. Kiedy mają gości, np na Hornetach to latają w okolice Powidza. Kiedy ćwiczą sami, to mieszkańcy Poznania, z okolicy Krzesin mają "pokazy" lotnicze. Jak taki przeleci ci stosunkowo blisko na dopalaczu, to przez pół dnia zastanawiasz się o czy to myślałeś.
@@1kcal915 Srata tata - bajki to możesz opowiadać kolegom w gimnazjum. Po pierwsze w PL ze względu na prawo nie mają gdzie tych lotów na niskim pułapie wykonywać. Dlatego np. Piloci latali do Izraela nad pustynie Negew. Po drugie bajkopisarzu - MON podaje informacje o nalotach i wychodzi, że F-16 wylatuje średni 135 h. 135h na rok...
Oszczędnie i na okrągło, czyli zgodnie z rozsądnymi oczekiwaniami.
piękne maszyny, zastapią nasze suki i migi😊
Dzięki.
Ponad połowa zadań, jakie Siły Powietrzne muszą wykonać podczas wojny, to misje, które niekoniecznie wymagają F35 lub F16.
Jeśli możesz wykonać połowę misji znacznie taniej i wykorzystać ją również do szkolenia pilotów, innymi słowy, możesz uzyskać taki sam efekt, jak posiadanie dwa lub trzy razy więcej F35 lub F16.
Samolot zmodernizowany do polskiego typu będzie samolotem wyczynowym w około 80% F16. Mimo to koszty utrzymania są o ponad połowę mniejsze.
Jeśli wybuchnie wojna, zabraknie nam pilotów, co oznacza, że będziemy potrzebować wielu samolotów do szkolenia pilotów. Ci łagodni przetwórcy zadecydują o wojnie. W takim przypadku wyobraź sobie, że musisz przeznaczyć niewystarczającą moc na szkolenie pilotów. Dostępna moc spadnie o mniej niż połowę.
Jeśli używasz polskiego typu FA50, możesz osiągnąć co najmniej 3 do 4 razy większą wydajność przy tych samych kosztach. Co więcej, tym, czego brakuje FA50, jest zasięg. Jeśli celem jest obrona kraju, nie jest to słabość. Obrona nie wymaga dużego zasięgu.
Jeśli polski typ FA50 ma odpowiadać za obronę kraju i szkolenie pilotów, to pozostałe modele wyższego szczebla można w pełni wykorzystać do celów bardziej strategicznych.
Mam takie wrażenie że FA/50 to bedzie taki T4 dla policji w latach 99-00 ,czyli bardzo mocno usprawni i załata dziurawe polskie niebo
@@MightyHuzarion hahahaha xd 😂😂😂😂 do gripena porównanie ahahahaha
@@MightyHuzarion przyglupami jesteś ty . Piloci wiedzą co mówić pd kamerę a co poza nią.powtorxe głąbie bo widać że czytanie ze zrozumieniem u ciebie to tak jak u Błaszczak obietnice o dobrej armii. Nasze fafiki są brane po taniości bez zasięgu około 1800 km . Skoro chcesz wiedzieć to powiem. Nie mają zbiorników w skrzydłach tylko jeden w kadłubie .także głąbie cytat z Błaszczaka " pewnie hołota uwierzy w to co powiedziałem.prawde mówiąc to zamówienia były na maszyny o jak najmniejszym zasięgu i takie nam Korea sprzedała . Warto dodać też że na trzy koreańskie kraby przypada nam jeden z f/a50
@@MightyHuzarion no właśnie ostatnie twoje zdanie. Mówi wszystko o tobie .
Oczywiście że jest porównywalny, ma ten sam silnik.
@@stasiekkolasa3185 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Osobiscie uwazam ,ze bardziej optymalnym rozwiazanie byloby rozpoczecie procedury kupowania F-16 zaraz po 2015 bo przeciez juz wtedy bylo wiadomo ,ze MiG-29 nie bedzie mogl latac wiecznie. Niestety panu Blaszczakowi wojsko sie dopiero przypomnialo po inwazji na Ukraine. Zakup FA-50 nie uwazam za idealny ale w tamtym okresie chyba nie bylo innego wyjscia. Natomiast samolot w tej wersji docelowej FA-50PL jest calkiem niezly. Oczywiscie nie dorownuje maszyna gabarytowo wiekszym ale odrabia to swoja prostota i kosztami eksploatacji. Mysle, ze Koreanczycy zrobili ciekawa maszyne. W moiej opini swojego rodzaju F-5 naszych czasow.
No może Błaszczak nie jest idealny ale poprzedni ministrowie obrony byli dużo dużo gorsi jeśli chodzi o zakupy i rozbudowe wojsk - nie pamiętali że mamy wojsko
@@sylwekbanaszek8015należy jednak pamiętać że inicjowanio wiele programów i kontynuowano zakupy. Coś tam jednak robiono. Fajnie się dziś ogląda Kraby, Raki czy Groty, jednak trzeba pamiętać za czyich rządów one powstały.
@@sylwekbanaszek8015 Błaszczak nie jest w niczym lepszy od pozostałych bo gdyby się nie zapaliło pod dupą po napaści Rosji na Ukrainę to do końca kadencji było dokładnie o samo co wcześniej. Zresztą poziom jego niekompetencji pokazała sytuacja rakietą pod Bydgoszczą.
F-5 jednak w tamtych czasach był samolotem bojowym i jakoś parametrami nie ustępował większym samolotom. Tutaj mamy do czynienia z samolotem szkolnym z cechami bojowymi do ganiania Północnokoreanskich migów-17 czy beduinów na Irackiej pustyni. F-5 naszych czasów to bardziej gripen w wersji C/D. Niestety tych zapewne nie dało się zakupić.
Donald to ty? Bo każdy twój wpis to potwierdza@@artur92k21
Największym plusem tej maszyny jest to, że jest i się nie rozpada w locie. Co do zdolności... well, xd
Chcialbym poznac tak tyle wykorzystania. Jak wpis Ike sie w strategie zwlaszcza w razie dzialan bojowych w konfrontacji np z rosyjskimi i Chinskimi samolotami
The Republic of Korea Air Force operates the FA-50 for missions such as CAS, patrol, and hot scramble.
Najwazniejszy jest balans pomiedzy iloscia samolotow a ich mozliwosciami. Wiecej samolotow to wiecej pilotow wyszkolonych, a w czasie zagrozenia i tak od sojusznikow mozna zakupic na kredyt maszyny. Piloci za to musza byc krajowi
폴란드가 탁월한 선택을 한 것을 축하드립니다. 감사합니다. 한국에서
TAK FA50PL (nie mówię o 12 szt. GF) będzie groszy od F-16 (zwłaszcza tych nowych). Jednak to 48 maszyn tańszych od F-16. To Radar lepszy od naszych obecnych F-16 to AIM-9X, AIM-120 AMRAAM, bomba szybująca KGGB (inne uzbrojenie powietrze-ziemia), możliwość tankowania w powietrzu, link 16. Pytanie jak mając ograniczone pieniądze uzyskać 160 maszyn bojowych w siłach powietrznych? Pozostaje pytanie o te 32szt. Gdybym miał za dużo pieniędzy brałbym najnowsze EF. Jednak logiczniejszy wydaje się wybór dalszych F-35 z METEOREM. PS ten emblemat zobowiązuje.
Tego samolotu nie powinno się porównywać z F16 bo to jest zupełnie inna kategoria wagowa.
Tylko z M346. Gdzie jako trainer FA-50 jest lepszy dla nas niż Master, przez większe podobieństwo do F16, których używamy.
+ Jego koszty operowania to 1/4 kosztów F16, nie wspominając już o F35A
Ponownie. Czy to wszystko pozwoli nam skutecznie bronić naszych ludzi granic miast? Uczucia pana pilota są jego własne. Rozmawiajmy o obronności nie o uczuciach jednostek. Piloci się też zmieniają. Proponuję się skupić nad tym czy system działa. Czy w razie ataku będziemy skutecznie się walczyć. Uczucia jednostek pozostawcie tabloidom.
Oczywiście że pilot w służbie ma trochę "knebel" , ale posłuchajcie Marcina Modrzewskiego ( pilot F16 na emeryturze) co mówi o FA50 - warto.
Oj pilot na pewno odczuje różnice w ciągu fa-50 53 kN | a mig-29 2x 80 kN
no tak, ale masa?
@@piotrzawislak835 Co masa MiG wznosi się wyzej, szybciej i krótsza droga niz F-16 nie mówiac już o FAfiku...
JAS-39A który miał ten sam silnik, lecz lepszy układ aerodynamiczny pomimo większej masy miał lepsze parametry od FAfika...
@@lukassilvan3844 zapomniałeś że Gripen kosztuje aktualnie tyle co F35, nie ma nic wspólnego z F16 (w sensie jest zupełnie inną konstrukcją i nie można przejść przez niego jako etap szkolenia na F16 czy F35) i czas oczekiwania tez by był dłuższy niz FA50. Ogólnie kupno Gripena by było ślepą uliczką.
@@rogerromer7905 Co ma piernik? JAS-39 (i to A a nie E) został przytoczony tylko po to by pokazać że pomimo identycznego silnika charakterystyki lotne między maszynami są diametralnie różne. (JAS-39A ma charakterystyki lotne bliżej MiG 29, a FAfik bliżej Su-22). Parametry te Uzależnione w dużej mierze od układu aerodynamicznego (profil skrzydeł, wlotów powietrza, powierzchni sterownych etc.)
FA50 nie ma NIC z F16 poza podobnym (podobnym! nie jednakowym) układem kokpitu (który nawiasem mówiąc w T-50 był produkcji brytyjskiej BAE a teraz zostaje "koreanizowany" )
JAS39C/D miał sens - 25 lat temu zamiast F16. Gdyby kupiono ich np. 64 nowe i 1216 używek (do szkolenia)
No ale do tego trzeba było niespotykanego nad Wisłą wizjonerstwa i długofalowego planowania...
Przypomina mi Orlika tylko bez śmigła jak byłem wartownikiem w Radomiu.
Trochę mało męski, ale pewnie ma jakieś zastosowanie, oby..
Gdzie te samoloty maja punkty podczepień na uzbrojenie?
Nie mają, zabawki a nie tam samoloty wojskowe.
tam , pod skrzydlami, sznurek sie przywiazuje i natym dowiesza uzbrojenie, takim skomplikowanym wezlem morskim, zeby nie spadly za szybko. Beda sie chybotac, ale jak to ze sznerkiem , czego sie spodziewac
jakie zadania ten samolot ma wypełniać odciążając f16? Air policing? Jak tak powolny i słaby samolot ma szybko podlecieć do rosyjskich suk i jeszcze za nimi nadążyć tak aby nie uciekły?
S Korea also uses FA50 for ground attack with anti tank cluster bombs CBU100 which has lower maintenance costs and free up other 4.5 and 5th generation fighter for air to air and other multirole duties. Maintaining a large air force will require high and low fighters to deal with different missions. You can't just field all 5th generation or 4.5 generation for every duties. European countries doesn't make cluster bombs anymore. Only the US and S Korea still makes cluster bombs to deal with bigger wars. Major draw backs buying fighters from European countries is that they are very expensive to operate and parts are not plentiful to deal with sudden attack. Germany's 95% Eurofighters are on the ground waiting for parts. Getting aircraft parts from Italy is also challenging as Poland experienced from buying M346 trainers.
To jest samolot szkolny a nie bojowy ani myśliwiec, może tylko wspomagać te maszyny w ograniczonym zakresie
to jest miś na miarę naszych możliwości 😉 ale daje jakieś nadzieję.
Wręcz przeciwnie, miś w zamyśle miał być typową pokazówką, a tutaj mamy pragmatyczny skromny zakup:)
To ten koreański szybowiec ma silnik???😮
Polowanie na drony czas zacząć.
27.03.2024 jakie uzbrojenie posiadamy do obecnych FA50 na dzień pisania komentarza? Brak nie tylko sidewinderów kompatybilnych z obecnym modelem, brak nawet amunicji do działka ( uniewazniony przetarg) więc obecne 12 FA50 to samoloty szkolne bez dodatku choćby namiastki możliwości bojowych. Co bedzie w 2025 zobaczymy na razie mamy 12 samolotów szkolnych bez jakiegokolwiek uzbrojenia
👍👍👍
Fajnie, ale dlaczego nie dołączyć się do tureckiego programu TAI TF Kaan? Turecki samolot może być nawet lepszy od F-22.
Ma mozliwosc by wyslac naszych pilotow na tamten swiat. To nam szykuja nasi politycy.
kiedyś był ts11 iskra a teraz to. musi być jakaś taka kicha bo inaczej nie mogą
piękne te FAfiki
Trzeba myśleć jak zajechać rosyjskie lotnictwo nad UA, bo na dzisiaj UA ma ogromne problemy w powietrzu. Bez lotnictwa rosyjska armia straci zdolności ofensywne. Tylko skąd wziąć, wyszkolić personel i sfinansować 200+ samolotów dla UA. Czy Zachód podoła? Czy UA dostanie rakiety dalekiego zasięgu do tych samolotów?
masz soviecka mentalnosc
upewnij sie ze te rakiety doleca do Polski
Hehehe ale rosyjskie trolle poiryyowała moja wypowiedź. Dałem prosty przepis na zajechanie rosyjskiej armii i dostali białej gorączki. Powtórzę jeszcze raz: zabrać z placu składowania wszystkie samoloty nadające się po remoncie do latania i wysłać UA jako pomoc. Naprodukować do nich sensownych rakiet i niech Rosjanie walczą ichnią balszoją techniką, aż im się ta technika skończy. A jak im się skończy to może przestaną marzyć o podboju połowy Europy.
@@marianbiznesu1899 masz soviecka mentalnosc
200 szt. poproszę.
Przydało by się :)
xD
Ja wybieram Mig-29 !FA-50 jest malutki w porownaniu do innych mysliwcow.
F 50 ? Ja bym tego nie kupił . Wyglada słabo i dodatkowo brak technologii stealth. Słabo to wygląda.
더 많은 f-35와 f-16을 원하십니까? 그렇다면 먼저 영국 프랑스 독일 처럼 선진국이 되십시오. 국방력=경제력
Ale jakim uzbrojeniem Panie pilocie, procami będziecie strzelać???
🎉jeśli chodzi o przewały to złodziej zawsze krzyczy łapać złodzieja
załosne jest to ze nie mamy własnych samolotów rodzinnej porodukcji.
Mieliśmy P-11c......
Niewiem ktory z was jest prawdziwym zolnierzem,ale naszej armii daleko do zrozumienia ze musi opierac sile na fachowcach.
Żal że nie jest to polska iskra ale i tak maszyna jest świetna- mała tania i zwrotna.
Gdybyś leciał kiedyś Iskrą to byś tego nie napisał ;)
Jest jaki jest stwierdził pan major! Nic dodać nic ująć.! Ważne, że wydane zostały pieniądze z kieszeni😢 podatnika!😢
Zabawka za miliony....
bzdura, bardzo potrzeby samolot szkolno- bojowy. Bardzo dobrze, że zastąpi migi i su. Genialny zakup
Mysle ze praca z korea to dobry kierunek mozemy zamowic jeszcze wiecej i zaciesniac współprace warzna cena a morze ofset♥️💯🤝🇵🇱
Jeśli wysłać ten samolot do walki po umieszczać na nim wszystkie możliwe rakiety także i paliwo sądzę że ten samolot i będzie mało zwrotny
Pan major nie wygladal na przekonanego.
Moim zdaniem pilot w aktywnej służbie nigdy nie powie czegoś negatywnego podczas wywiadu, za dużo ma do stracenia. Prawdę się dowiemy z anonimowego źródła (pilota który nie pokaże twarzy ani głosu) albo takiego co odejdzie do cywila
Legnica ogląda i pozdrowaia.
Jaka ksywa? Fafiki? :)
Haha, niemieckie podboje nie były możliwe dzięki tygrysom i messerschmitt odrzutowy, to było możliwe dzięki prostemu w produkcji seryjnej sprzętowi jak stuckas i kampwagen 4, logistyka oraz dobra doktryna wojenna. Ten samolot dobrze wpisuje się w wykorzystanie na szeroką skalę oraz łatwość produkcji. Będą też f35 które mają być wykorzystane jako wsparcie i przewaga technologiczna ale niestety o wiele droższego i skomplikowanego w produkcji co uniemożliwia wykorzystanie go w długofalowym konflikcie na szeroką skalę. FA-50 ma swoje zastosowanie i ma być taki jaki jest
@@krzysztof4314 Stukas nie był taki prosty... A FA-50 wpasuje sie w logistykę... ROKAF bo oni mają techników wyszkolonych na F-5 - z którym to FA-50 ma wspolne części...
Ale fajne mastery, doprawdy niesamowite, a grippen tylko czekał. Polityka Polityka, ha tfu. Edit:Jeszcze to holowanie za pomocą dyszla i pick up'a, kurwa creme de la creme.
Dzień dobry, potrzebujemy samolotu który jest jaki jest, czy nowoczesnego myśliwca ?
Pomimo wyraźnie gorszych możliwości manewrowych i osiągów w stosunku do MiG-29 (najpiękniejszego myśliwca na świecie, do którego mam ogromny sentyment) to FA-50 będzie jednak nawet jako myśliwiec lepszy od MiGa-29. Dlaczego? Dlatego, że ze względu na brak odpowiednich części zamiennych (nasze próby dorabiania części skończyły się śmiercią pilota MiG-a 29, który nie był w stanie bezpiecznie się katapultować) oraz ze względu na ekonomiczne aspekty utrzymania myśliwca - wygrywają. Technologia elektroniki lat 80 zastępowana jest przez technologię z lat 10 XXI wieku, która mma możliwości aktualizacji. To ponad 30 lat kosmicznej różnicy. Dzikie manewry myśliwców to coś, co dziś dobrze wygląda na pokazach lotniczych, ale nie przydaje się w walce (no chyba że w krajach 3 świata latających na MiGach-21 czy 23). MiG-29 ma zdecydowanie lepsze osiągi manewrowo-wysokościowo-prędkościowe niż F-16. Ale ze względu na krótkowzroczne radary i ogólne zacofanie technologiczne to właśnie MiG-i-29 są najczęściej bezbronnymi, spadającymi na ziemię samolotami podczas konfliktów, a nie starsze od nich, notorycznie modernizowane F-16. Różnice w osiągach pomiędzy FA-50 a F-16 są większe niż pomiędzy F-16 a MiG-29. Ale różnice w elektronice są znacznie mniejsze. FA-50 jest samolotem lekkim, zabiera mniej nowoczesnych środków rażenia niż F16 (paleta tych środków będzie rosnąć z biegiem lat). I... nie jest złym pomysłem. Bo poza zadaniami obrony lotniczej i wsparcia powietrznego będzie koniem roboczym dla szkolenia przyszłych pilotów F-35, co potrwa ładnych kilka lat.
Nagle wszyscy najmądrzejsi. A prawda taka że fa 50 to ale trochę zmniejsza przewagę Rosji w powietrzu. Nie wiem ile ma być f 35 16? 24? A Rosjanie różnych typów samolotów tj. szturmowych wielozadaniowych będą mieć 500. Nie 500 w sumie a 500 zaangażowana w ewentualną wojne. Te 48 fa 50 ma zmniejszyć dysproporcje między siłami. Tylko tyle i aż tyle.
To samo tylko o Borsuku !!!!
A czy podwojenie obsady nie wpłynie pozytywnie na współpracę z dronami, czy lojalnymi skrzydłowymi???
Taki FA 50 zabiera tylko zasobnik celowniczy i paliwo, ewentualnie jakieś rakiety przeciw radarom, a pozostałe uzbrojenie startuje z naziemnych wyrzutni i naprowadza je właśnie drugi pilot.
Wpłynie pozytywnie na zwiększenie etatów i kolejne marnowanie pieniędzy których i tak nie ma za wiele.
Tiaaa a jakieś łącze danych - czy moze przez komórke chcesz się z tymi anDRONAMI łączyć
Lepsze kilkadziesiąt fafikow niż nic. Oby tylko jasnie nam panująca koalicja nie zerwała tych kontraktów
Jak koreańce nie dadzą kredytu (a są z tym problemy) to pewnie się skończy na tych 12 .
My bet:
It’s a downsized F-18 (we’ll code name the *K series, ie., F-18/K, K for Korea) outsourced to the ROK to take advantage of the lower mfg cost to target the “market-threat” posted by the JF-17 and to some cases, the FTC-2000.
This plane would be of the same genesis as that of Taiwan’s FCK-1 (which is clearly an F-18 with a Taiwan touch but powered with less powerful engines), and of India’s HAL Tejas (which is based on the Mirage-2000/Mirage-3 or 5) but failed to deliver as promised.
Everyone is sold on the F35 but can’t afford it which is why (THEY) started the KF-21 program which in essence is just a cheap resemblance of the F-22 which some put as a 4.5 generation fighter.