Skąd Jedi Wiedzieli o Zasadzie Dwóch
Вставка
- Опубліковано 19 жов 2024
- Sithowie ujawnili się podczas potyczki Qui-Gona z Darthem Maulem. Jednak skąd Mistrz Yoda wiedział o istnieniu Zasady Dwóch? Na to pytanie odpowie ten materiał.
-------
🔸Patronite - patronite.pl/m...
🔸Drugi kanał do Star Wars - @ZOdleglejGalaktyki
🔸Discord - bit.ly/Moraban...
🔸Twitter - / morabandyt
🔹Muzyka - Paul Drew: / @pauldr3w
#starwars #moraband #gwiezdnewojny
©Lucasfilm Ltd. & TM. All Rights Reserved.
![[UA] NAVI vs MOUZ | BO5 | IEM Rio 2024](http://i.ytimg.com/vi/CMBYk0cbGoA/mqdefault.jpg)
Nadal pozostaje jedna kwestia, o ile yoda wiedział o zasadzie dwóch to skąd wiedział, że to Darth Bane ją stworzył? w Wojnach klonów jest scena gdzie yoda rozmawia z duszą Dartha Bane'a i twierdząco mówi mu " tyś Darth Bane, który stworzył zasadę dwóch"
Teoretycznie ta historia to Legendy. Yoda rozmawiający z Banem na Korribanie to teoretycznie Kanon, aczkolwiek TCW to serial zaliczany do Legend i Kanonu. Wytłumaczenie może być takie, że po otrzymaniu informacji od owego upadłego Jedi, Yoda zaczął drążyć temat i szukać wskazówek. Drugie wytłumaczenie jest bardziej realne. Jak dobrze wiadomo, twórcy TCW przeważnie mieli gdzieś te wszystkie historie napisane przez innych w Expanded Universe. Liczyło się tylko 6 filmów z sagi i serial TCW. Jeżeli coś im się podobało, to sobie brali. Więc wzięli Bane'a, którego notabene stworzył sam Lucas i dopisali sobie, że Yoda wiedział o jego Zasadzie Dwóch🤠
@@MorabandYT Myślę, że druga opcja jak najbardziej to tłumaczy :D
@@MorabandYT co by implikowała, że historia Sithów w kanonie jest trochę inna niż w legendach, ma to swoje plusy i minusy.
@@MorabandYT Jedno sie nie zgadza.
Twórcy TCW nie dopisali sobie, ze Yoda wiedział o Zasadzie Dwóch - dlatego, że Yoda mówi o niej w Mrocznym Widmie :D
To sam Lucas wcisnał w usta Yody te słowa.
Nie pogrążaj się w utopijnej logice
Kurcze masz bardzo ciekawe filmy. Nigdy bym sobie tych pytań sam nie zadał a to dobrze świadczy o twojej pracy. Trzymaj tak dalej
Sam się nie zastanawiałem jak jedi się dowiedzieli o zasadzie dwóch to co opowiedziałeś było naprawdę ciekawe
Bardzo ciekawy film. Trylogię Dartha Bane'a przeczytałem, ale nie wiedzialem o tej historii. Legendy bardzo mnie intrygują i ciekawią. Przeważnie mówią o wiele więcej niż kanon. Niewykluczone, ze o tym co bylo powiedziane w Twoim filmie dowiem się z którejś z pozycji z legend.
Bardzo Ci dziękuję za ten film!👍
Essa, sztos materiał
Super kanał
Acolyte wali ostro slabą jakością i poprawnością polityczną, ciekawe czy wyjdzie z tego coś co będzie dało sie obejrzec.
Świetny film!
bzdura, serial wygląda bardzo dobrze :) najładniej ze wszystkich seriali, na równi z Andorem a dodatkowo Headland jest wielką fanką legend ;)
@@MrSpajser To będzie największa kupa ze wszystkiego co disney stworzył w serialach SW, nawet serial o kenobim okaże się lepszy a to przecież dno totalne.
@@wojtek561 nie, w końcu mamy Sithow , w końcu inny okres, autorka jest fanką legend więc będzie wiele fajnych nawiązań, historia jest bardzo ciekawa, gratka dla prawdziwych powtarzam prawdziwych fanów Gwiezdnych Wojen. Przez ludzi kultury dla ludzi kultury. Obi wan nie był zły imo.
@@MrSpajser Dupa a nie jest fanką legend, we wszystkich wywiadach powtarzała, że do star wars idzie z misją wprowadzania queer. To będzie największa wpadka disneya od czasu epizodów 7-9.
Zajebidty materiał
Uwielbiam historie z legend szkoda że nie powstają filmy na ich podstawie na pewno byłyby ciekawsze niż najnowsza trylogia wspominając choćby revana i malaka
Ponieważ sami byli Sithami :P
Najgorsza sprawa jaka wymyślił Bane to mocno osłabiło shitow
Zasada dwóch pozwoliła zostać w cieniu i knuć intrygi .
Najlepszą formą była istniejąca w Pierwszym Imperium Sithów, zwłaszcza za rządów Marki Ragnosa.
@@macieji18 Jeśli dobrze pamiętam była to walka pretendentów na śmierć i życie po odejściu w niebyt najwyższego z Sithów?
👍👍
Fajna miniaturka
Co to za serial i gdzie można go obejrzeć 😊
Serial "The Acolyte". Premiera 5 czerwca 2024 na Disney+
Ciekawie by się w Uniwersum Star Wars zrobiło wtedy, gdyby ,,dopowiedziano treści” bądź ,,dopisano informacji" do tego Świata dotyczących wydarzeń w okresie przed i pomiędzy Prequelami na osi czasu Gwiezdnych Wojen, i to takich wydarzeń, relacji, postaci etc., które by w końcu wyjaśniły tą ,,głupotę” i ,,zaślepienie” zakonu Jedi, gdzie to ciągłe ich prowadzenie misji przeciwko złu w Galaktyce i stanie na straży pokoju w Republice spowodowało dziwną mgłę w ich umysłach (nawet Wielkiego Mistrza Yody, Mace’a, Ki-Adi-Mundi, który potrafił pleść w Prequelach głupoty a mało działać!), która zasłoniła prawdziwy problem do rozwiązania dla Jedi - problem w postaci odradzających się w Galaktyce Sithów: Sidiousa, Maula, Ventress, Dooku etc., którzy byli coraz bliżej przypieczętowania Zasady Dwóch! Może to Abeloth, Magia Sióstr Nocy, czy cokolwiek innego przyćmiło Jedi, którzy nie byli w stanie przedrzeć się przez zasłonę z Ciemnej Strony Mocy i odkryć to, co planują Sithowie, a tak naprawdę… jeden z nich. Nie wierzę aż w taką potęgę wtenczas (okres Prequeli) Palpiego, który ukryłby wzrastającą w sobie Ciemność przed Yodą, Kenobim, Macie i innych! Oby serial „Akolita” coś tam, przynajmniej odrobinę, w tym o czym piszę rozjaśnił nasze niepewności! Niech i nawet pojawi się Yoda!
Po części ślepotę zakonu wytłumaczył sam Yoda w rozmowie z Windu chyba w Ataku Klonów - arogancja. Zakon stał się zbyt pewny siebie i swojej nieomylności, co zaowocowało arogancją. Jaskrawym tego przykładem był Jorus C'Baoth- dowódca lotu międzygalaktycznego co do którego nawet zwykle ciepliwy Obi Wan tracił panowanie. Co ciekawe, Jorus polubił Anakina i zażądał jego dołączenia do lotu, ale dopiero Palpatine mu się sprzeciwił pozwalając na pobyt na pokładzie statu kolonizacyjnego do pewnego punktu podróży. - Historię Jorusa C'Baotha i lotu międzygalaktycznego i jego dalszych losów opowiadają powieści Timothy'ego Zahna Poza galaktykę oraz Trylogia Thrawna.
A wracając do ślepoty zakonu w sprawie Sithów i ciemnej strony mocy - doszło do tego skostnienie w samym zakonie w sprawach doktrynalnych, np. w kwestii małżeństw. Zakon nie zawsze zabraniał małżeństw wśród Jedi. Bywało, że członkowie zakonu mieli dzieci silne mocą i one też były członkami zakonu np. mistrz Lucien Draay z Taris był potomkiem Jedi i członkiem wielkiego rodu. Innym przykładem była rodzina koreliańskich Jedi - Halcyon`ów. Z czasem Jedi zaczęli wręcz tępić odłamy zakonu które aprobowały małżeństwa. Yoda był jednym z takich tępicieli Jedi, co wyjaśnia jego interwncję w sprawie Anakina i jego zbyt bliskich konszachtów z senator Amidalą w czasie Wojen Klonów. Jedi podobno także krzywo patrzyli na tych rycerzy, którzy nie korzystali z mieczy świetlnych, a np. z blasterów. Ponieważ kojarzyło im się to z okresem gdy zakon posiadał własne wojsko. Muszę też przypomnieć, że zakon z czasem przestał lubić tzw. szarych Jedi, którzy wyznawali zasady jasnej strony mocy, ale nie uważali ich jako niepodważalne dogmaty, dopuszczając do swej filozofii pewne elementy ciemnej strony, np. używanie błyskawic w walce.
Bo sami ją stosowali mistrz Jedi i uczeń
W filmie brakuje mi jednej podstyawowej informacji - od początku używasz nazwy "zasada dwóch" - ja nie siedzę w tym uniwersum i nie mam pojęcia co ta zasada oznacza i z tego filmu też się tego konkretnie nie dowiaduje. O ile sam film jest fajny dla kogoś, kto nie siedzi w tym uniwersum nie ma niestety wyjaśnionej podstawowej ionformacji - czym jest ta zasada
Dlatego wstawiona jest scena z Yodą i Windu, gdzie powiedziane jest, że jest ich dwóch - Mistrz i uczeń. Tydzień przed wstawieniem tego filmu również został opublikowany film poświęcony Zasadzie Dwóch.
Co prawda zasadę dwóch wprowadził w życie i ostatecznie ją ukształtował Darth Bane, ale sugerował się holocronem Sithów stworzonym przez Dartha Revana. Holocron ten, Bane znalazł na Lehonie. Darth Revan to bohater gier z serii Knights of The Old Republic. Scenariusz Kotorów i trylogii Bane'a oraz powiązanej z nimi książki Revan napisał ten sam człowiek - Drew Karpyshyn. W trylogii Bane'a mamy nawet wyjaśnienie dlaczego Jedi w filmach byli tak pewni swego w kwestii istnienia zakonu Sithów.
Co do zasady dwóch i wiedzy o niej przez Yodę jest jeszcze jedno wyjaśnienie - jeśli mnie pamięć nie myli, w książkach Bane miał wizję jakoby nie wszyscy jego następcy będą kontynuować wyznaczoną przez niego ścieżkę. Wielu z nich zejdzie z obranej drogi, ale oni szybko upadną i zostaną zastąpieni przez ich następców, co ukazało mu słuszność jego zasady, bo w wizji zobaczył upadek Jedi. Było to możliwe, bo był Sith'ari - przepowiedzianym w starożytnych proroctwach mesjaszem, który zniszczy Sithów i ich odnowi. Można by stwierdzić, że był wybrańcem Sithów, podobnie jak wybrańcem okazał się Anakin, bo on doprowadził do upadku i odrodzenia Jedi. (Opieram się tutaj na Legendach, do których należą trylogia Bane'a, Kotory, Revan). Oznacza to, że zakon , a tym samym Yoda mógł się dowiedzieć o zasadzie dwóch od któregoś z tych Sithów, którzy się wyłamali z drogi Bane'a, jednocześnie nie wiedząc, że mają do czynienia z Sithami tylko z jakimiś mrocznymi Jedi lub ich sługusami. Muszę też przypomnieć, że zakon z czasem przestał lubić tzw. szarych Jedi, którzy wyznawali zasady jasnej strony mocy, ale nie uważali ich jako niepodważalne dogmaty, dopuszczając do swej filozofii pewne elementy ciemnej strony, np. używanie błyskawic w walce.
PS. Teoria o Sith'ari była poruszana w pierwszej części Kotora na Korribanie i w samej trylogii Bane'a.
Jak to z kina.
Tak na marginesie Bane nie stworzyl zasady dwoch on ja przywrocil
XD o jakie pierdolenie. Darth Bane jest twórcą Zasady Dwóch i jest to opisane w książkach. Inspirował się Revanem i Malakiem przy tworzeniu tej zasady
Czyli YACK zwykle zaślepienie jedi swoją pycha XD
Czemu na miniaturce jest Palapatine obok maula przecież maul był sithem????
No a Palpatine nie był Sithem? Obaj byli Sithami, Palpatine był mistrzem, Maul jego uczniem
@@Karii2211 cooo? Przecież mistrzem bym sidious
@@stop365😂😂😂😂😂
No przecież wspolistnieli przez tysiąclecia. Co za głupie pytanie
Yoda to sith ktory wszyskim sterowal.