Napiszę wprost: wreszcie ktoś nie pieprzy o liczeniu kalorii i robieniu posiłków z kuchenną wagą w ręku. Mam nadzieję, że niedługo skończy się wmawianie ludziom, że trzeba jeść pięć posiłków dziennie, bo przy dwóch się tyje. W ogóle zauważyłam, że dużo ludzi liczy te kalorie, wszystko waży, a potem następuje totalne wypalenie, brak czasu i obsesja. Przy dwóch/trzech posiłkach człowiek nie myśli o jedzeniu tak często, jak przy pięciu. Na swoim doświadczeniu wiem, że można schudnąć jedząc pięć posiłków małych, ale na dłuższą metę czułam, że z głową nie tak mi się dzieje i łaziłam z zegarkiem i wagą, gdziekolwiek bym nie była. Nie wiedziałam czy chcę jeść, ale przecież wybiła godzina posiłku i trzeba zjeść, a za chwilę i tak byłam głodna i odliczałam godziny, żeby już była pora następnej szamy. Teraz zjadam dwa/trzy posiłki (mój dzień zaczyna się o 5 rano) i to są tak duże porcje, że po zjedzeniu pierwszego posiłku nie myślę o następnym, bo jestem NAJEDZONA. Widzę, jak pięć posiłków wjeżdżało mi na psychikę. Przepraszam za taki wywód, ale ukłon w stronę Bartka za uświadamianie ludzi :) Pozdrawiam!
Pełna zgoda, ja czekam kiedy przestaną pieprzyć że śniadanie to najważniejszy posiłek. To mój koszmar z dzieciństwa - zmuszanie do śniadania, jak nie byłam głodna i wszystko rosło mi w ustach. Potem jadłam, bo organizm się dostosował, że jak teraz zrezygnowałam ze śniadań to chyba w końcu odetchnął.
Zgadzam się z Wami. Ja nie jestem w stanie jeść 5x dziennie, nawet jak mój dzień zaczyna się o 5:00. Próbowałam, ale przy 5 posiłkach ciągle byłam najedzona albo ciągle głodna.... tak czy inaczej źle się czułam. Jak przeszłam na 3 posiłki to wreszcie czuję się dobrze, a ta chwila głodu przed posiłkiem jest mi potrzebna 🙂
Dokładnie, dobrze że w końcu obalamy pewne mity - ja od co najmniej 2 lat jem 2/3 posiłki, staram się nie jeść po 20, no i też dużą rolę odgrywa tu post przerywany (czyli IF) - a co zabawne, ja jadłam tak już od dłuższego czasu, zanim przeczytałam o tym :)
W zupełności zgadzam się z Tobą, miałam podobnie, jedząc co 3h te 4 bądź 5 posiłków dziennie do pewnego momentu widziałam rezultaty, później myślałam tylko o jedzeniu i potrafiłam zjeść dużo więcej. Dlatego cieszę się że trafiłam na kanał Bartka i pilnowanie posiłku z zegarkiem w ręku to przeszłość.
Panie Bartku, dzięki Panu -12 kg w 9 tygodni.Jem 3-xdziennie. Na śniadanie pół awokado, warzywa, jajko lub wędlina lub twaróg, co jest, obiad zupa lub drugie danie, nigdy oba, 18-19 ta owoce.1xwęglowodany na dzień. Czasem złapię kawałek sera albo jakiejś dobrej kiełbaski jak nie mogę wytrzymać. Zrobiłam badanie krwi. Rewelacja, cukier unormowany, frakcje cholesterolu super, trójglicerydy spadły na łeb, morfologia książkowo.. Żadnych postów nie stosuję. Słodyczy zero. Zaczynam ćwiczyć.Panie Bartku, wszystko dzięki Panu , Pana energii i sile w przekonywaniu.Sama sie nie moge nadziwić że to nie jest takie trudne. Dziekuję,⚘🌹🌷💚
@@justynar9053 nie wiem co to jest turbo ani abs ,ani oba razem:), ale wiem, że schudłam w sumie 20 kg nie chodząc głodna, bez wysiłku. Gimnastykowałam sie troche ale potem mi sie znudziło, więc sukcesu w tym nie upatruję. Autorem mojego sukcesu jest p. Bartek i Jego energia. Życzę powodzenia, warto, ale po trochu, nie gwałtownie, żeby uroda nie ucierpiała. Żadnego bicia rekordów, w swoim tempie. Pozdrawiam:)
Dzięki!!! Robię tak od paru tygodni ale wszyscy wokół to krytykują, argumentem że organizm odkłada itd. etc., a wydaje mi się że mi to służy. Dzięki raz jeszcze za to nagranie!
Ja robię post przerywany i jem trzy razy dziennie robię wszystko tak jak Bartek mówi jestem uparta i dzięki temu widać efekty chudnę 1kg na tydzień nie jest łatwo alw daję radę dzięki Bartek od takiej ilości wiedzy to i głowa pełna jestem szczęśliwa i wdzięczna za pomoc pozytywnych ludzi fajnie się ogląda pozdrawiam i życzę wszystkim podobnych sukcesów
Niedawno jadłam 5 posiłków zeszlam teraz na trzy ale jak dam radę to i ja zejdę na 2 wszystko w swoim czasie z głową bo dieta powinna dawać radość a nie katusze ważne że węglowodany poszły precz
Super Bartek, tak trzymaj, im rzadziej jemy tym zdrowsi będziemy. Eliminujemy wielocukry. Inaczej węglowodany. Powtarzaj te zasady żeby słuchacze zrozumieli o co chodzi
Jako dziewczyna i młoda kobieta jadłam w systemie postu przerywanego oczywiscie na czuja. Tak się odżywiałam bo tak pasowało i dobrze się czułam. Bylam szczupła i nigdy nie myślałam co jem tylko to na co mialam ochotę. Później wyszłam za mąż i zaszłam w ciążę 1,2 3 i zaczęłam jeść regularnie czyli śniadanie po raz pierwszy, drugi potem obiad i deserek i kolacja . Na dodatek nieplanowane przekąski to znaczy to co zostawiły dzieci i waga rosła. Po latach bylam gruba a do tego jeszcze bylam zmuszona brac antydepresanty. Waga jeszcze poszła w górę. Pomyślałam wreszcie i zastanowiłam się co jest nie tak. I doszłam do tego ze trzeba wrócić do tego samego systemu postu przerywanogo co kiedyś. Na razie początek ale efekt jest powalajacy. Jedzmy intuicyjnie i dojdziemy sami do postu
Zaczęłam stosować diete niskowęglowadonowa i uważam tak jak ty że czuję się super. Już nie mówiąc o tym że mój cukier w organizmie w końcu jest w normie i nie szaleje!
Jak zawsze pomocne rady.Podzielę się opinią mojego męża na temat odżywiania.Mòj mąż zadzwonił dzisiaj do kolegi i słyszę jego rozmowę.Wiesz moja teraz słucha rad pana Bartka.Wyrzuciła z kuchni cukier mąkę Basie olej wylała .Nie kupuje bułek chleba.A wiesz co mam teraz w lodòwce 50jajek 10pomidoròw,ogòrki,ryby i jakiś biały olej w słoiku.Ale wiesz jak ona teraz tak je to ma taką energię że rower nawet kupiła,a auto w garażu stoi.Dobry ten dietetyk.Pozdrawiam.❤️
Jestem prawie 2 miesiące na okresowym poście 16/8 (czasem 18/6), a od około 2 tygodni na keto i od jakiś 3 dni zjadam 2 posiłki dziennie. Jakoś samo naturalnie to przyszło. Dobry materiał :-)
Jestem nowa turaj slucham i oglądam filmiki strefaprzemian. Od tszech lat jestem na poscie przerywanym , najwcześniej jem od 11 i nie puzniej jak 19:00 i dwa razy dziennie . Bardzo podoba mi się ten program i zespuł . Słucham tesz Ani filmików jest fantastyczna jesteście super tim work i macie fantastyczna pasje . Super przyjemnie się ogląda . Miłego dnia i do następnego filmiku ,cieszę się ze was znalazłam ☀️😊 Potszebuje inspiracje z treningiem .
1) Liczę kalorie od ponad roku. Skoro kalkuluję swoje wyniki (czasy, kcal) aktywności ruchowej, to logiczną konsekwencją jest liczenie "paliwa" oraz analiza efektów (waga, przybliżony skład procentowy tkanek ciała, woda, mięśnie, tłuszcze, kości). Aczkolwiek niektóre dania znam na tyle na pamięć, że nie muszę niczego liczyć, np. wiem że przykładowa kolacja z takich składników zawiera 720-780 kcal. 2) Również jem dwa razy dziennie. Wczesnym rankiem obfite śniadanie: ZAWSZE 3x drożdżówki jeszcze leżąc w łóżku (1000 kcal) PLUS kolejne 1000 kcal (lub trochę mniej) w różnej postaci, najczęściej nabiał, jajka, warzywa na pieczywie. Śniadanie więc wynosi 2000 kcal. Jestem tak najedzony, że o jedzeniu zaczynam dopiero myśleć późnym wieczorem i to niezależnie czy uprawiam jakiś wysiłek fizyczny (czasem jest to 15 biegania) czy też nie. 3) Kolacja, jak wspomniałem, to nie więcej niż 800 kcal, czasem jedno piwo nie mocniejsze niż 4,7% jeśli czuję się zmęczony. Pomijając okazjonalne piwko, łączne spożycie kalorii wynosi u mnie przeciętnie 2700-2800 kcal
Dzięki twoim radom i ja rozpoczęłam post przerywany jem dwa posiłki czasami jeden waga powoli spada najważniejsze że mam o wiele więcej energii i jest mi lżej oglądam każdy filmik jesteś dla mnie duża inspiracją dziękuję
Podobało się! 👍 według Twoich wskazówek staram się postępować i przez ostatnie 2-3 miesiące moje odżywianie bardzo się zmieniło, na lepsze, są efekty niezliczone. Tak trzymaj, wspieram, pozdrawiam
U mnie to działa rewelacyjnie. Chudnę i czuję się świetnie, nie jestem przejedzona, zmęczona i znudzona 🙂 Pozdrawiam bardzo serdecznie i podziwiam za super podejście i aktualną, nowoczesną wiedzę 👍
Bartek ..powiem tak ..3 Stycznia 118,8 Kg - 24Stycznia 109,4 Rewelacja jestem mega zadowolony bez katowania sie ! Dzieki Staryyy ! obiektyw to 85-90kg !
Super odcinek 👍🏻 tez stosuje post przerywany i jestem wdzięczna, za każda dawkę wiedzy na ten temat. Zaraz poszukam ten przykładowy jadłospis na tydzień. Jestem ciekawa 🤗pozdrawiam cię Bartek i Anię serdecznie 🙋🏼♀️
ogórek + pomidor, oliwa w białym szkle, solenie dorsza przed wstawieniem do pieca... słyszałem kiedyś, że to straszne grzechy kulinarno-dietetyczne. Bartku rozwiej moje wątpliwości.
Bardzo lubie Twoje filmiki, zawsze motywuja mnie do jedzenia mniejszej ilosci weglowodanow i chudniecia. Staram sie jesc 2 razy dziennie od 12tej do 20tej. Dziekuje :-)
Niestety nie każdy ma ten komfort, żeby jeść wtedy, kiedy jest głodny. Niektórzy pracują w takich miejscach, gdzie mają wyznaczoną godzinę przerwy na posiłek. Nie każdy może sobie też pozwolić na powolne, długie jedzenie (praca, małe dzieci, bla bla bla). Życzę sobie i wszystkim, żeby życie pozwoliło nam na taki komfort. Jak zwykle dzięki za odcinek. Każdy oglądam z dużą przyjemnością. 🙂
Walczysz ze swoją masą? Zastanawiasz się, jak zmienić swoje nawyki żywieniowe? Czy jest to w ogóle możliwe, skoro próbowało się już wszystkiego? TAK! Zachęcam do obejrzenia filmów Zbigniewa Młynarskiego na kanale Jedz dobrze by Młynarski: ua-cam.com/video/KVpn2Cx6wo0/v-deo.html Posiada ogromną wiedzę, przekazuje oryginalny plan na zmianę odżywiania. Jedz dobrze i nie tyj! To hasło przewodnie. Chcesz jeść to co lubisz i nie tyć? 8 minutowe filmy dostarczają wystarczającej wiedzy, jak to zrobić, i przede wszystkim osiągnąć wymarzone efekty!
To nie życie pozwoli tylko Ty sama sobie powinnaś.Sory za szczerość ale kiedyś tez byłem czyimś niewolnikiem do póki zrozumiałem że powinienem i jestem Panem swojego życia . Od kilku lat mieszkam w Norwegi a od dwóch lat tutaj nie pracuje dla żadnej korporacji itd. lecz tylko dla siebie .Tak znalazłem na to sposób i nie musicie w to wierzyć ale zarabiam od 50 do 60 max 70.000kr miesięcznie .Śpie ile chce,wstaje kiedy chce,jem co chce i ilę chce oraz przedewszystkim kiedy mam na to ochotę.Uczulony byłem na to kiedy w korporacjach musiałem jadać na zegarek! Największa motywacja dla mnie do wymyślenia czegoś co zmieni moje życie były treningi a dokładniej żebym mógł je oraz regenerację na pierwszym miejscu itd. Nawet teraz kiedy to pisze kiedy sobie przypomnę te czasy to ciężko uwierzyć ze człowiek daje się tak zniewalać i w wiekszosci dzieje się to z rutyny. Aczkolwiek dzisiaj jak patrzę na ludzi w kagańcach to stwierdzam że z głupoty i nie myślenia :)Wcześniej odnośnie spania troszkę złe napisałem ponieważ moim jedynym problemem w życiu przez ostatnie dwa lata jest ze spać nie mogę w nocy i jie wiem dlaczego:) Pozdrawiam serdecznie i mocy życzę !:)
Omen chyba nie znasz zycia.Nie wszyscy pracuja w korporacjach Wiekszosc ludzi pracuje na etatach na produkcj,handlu ,budowlance itd. Ludzie maja dzieci i obowiazki.Nie kazdy jest singlem i ustawia zycie wokol siebie Sorry jest mi Cie żal.
Jesteś bardzo mądrym, młodym człowiekiem:) Kto powiedział że starsi są mądrzejsi?:):) Ja jestem z tych seniorów,którzy uważają ,że powinniśmy się też od młodych ludzi uczyć a wyjdzie nam to na zdrowie.:):) Pozdrawiam:)
Fajny piesek!pasuje do niebieskiej koszulki!😉 Mądre słowa co do kalorii jak i jedzenia kiedy się jest głodnym zamiast obligatorycznych śniadań(a nawet drugich)obiadów,podwieczorków,kolacji... Że who opowiada co pasuje industrii a nie co zdrowe to w między czasie powinno być jasne każdemu. Dzięki i pozdrowienia Tobie i pieskowi.
Warto też wspomnieć że jedzenie 2 posiłków dziennie to nie tylko ulga dla organizmu ale i dla portfela 😉 Dzięki temu też można sobie pozwolić na jedzenie wyższej jakości 👌
12:30 dlugo dlugo funkcjonować.. a co jak ktoś pracuje codziennie fizycznie to te Pana 2 to zdecydowanie za mało.. jak ktoś ma czas sie wyspac, pracuje za biurkiem nie pali tyle kalori to potrzebuje mniej kalori to proste i te Pana dorsze załatki greckie.. kto pracujący normalnie ma czas i siły by stać w kuchni i się bawić.. pokazuje Pan odrealniony świat który dotyczy może 10-15% ludzi w tym kraju pozdrawiam Marek 24lata
Witaj ,interesujący kanał ,łapa w górę i subskrypcja . Małymi kroczkami wprowadzam w swoje życie zmiany żywieniowe a Twoje rady powinny mi w tym pomóc .Dziękuję za porcję wiedzy proszę nie ustawać w tworzeniu kanału .pozdrawiam Grzesiek .
Panie Bartku pięknie Dziekuję za kolejną porcję wiedzy🌷Całe życie jadłam 3 a czasem 4 posilki / na wsi u Babci gdzie pomagałam w pracach polowych/dziennie ale wstawałam od stołu nie "dopchana " do końca ,pamiętając ,żeby nie rozpychać żołądka Mawet po urodzeniu 3 dzieci wracalam do wagi wyjsciowej 47kgProblemy zaczęły się gdy moja aktywność znacznie zmalala bo zaczęły o sobie dawać znać zmiany zwyrodnieniowe stawów....częściej też zaczęłam podjadać a potem zajadać stresy no i stało się- insulinooporność Jak to jest z tym ROZPYCHANIEM żołądka tak OBFITYMI posiłkami ? Słyszałam od p dietetyk, że powinnam jeść częściej a mniej, żebyOBKURCZYĆ rozepchany żołądek.
Pani na Biologii w podstawówce mówiła, że w momencie kiedy zaczynamy czuć głód to już jest za późno na jedzenie! Bo trzeba jeść wcześniej. Głód oznacza, że żołądek się już trawi sam. Pamiętam mój strach wracając do domu że jak najszybciej muszę zjeść obiad żeby mi się żołądek nie strawił 😂 teraz brzmi śmiesznie, ale kiedyś się serio bałam...
hej! Trafiłam tu przez przypadek i obejrzałam z wielką przyjemnością. Wreszcie ktoś kto mówi z sensem. Przy 3 posiłkach dziennie i 5-6 godzinnych odstępach między posiłkami dajemy szansę insulinie na opadnięcie. Pozdrawiam!
WITAM SERDECZNIE..Trafilam na Twój kanał i bardzo się cieszę. Mam nadzieję że nadążę 🤗🤗🤗Pozdrawiam i poproszę namiary na filmik dla początkujących żeby się nie pogubić od nadmiaru info.
Byłem odwiecznym przeciwnikiem częstego jedzenia. Dla mnie to zawsze było wbrew logice. Jeść aby jeść i nie będąc głodnym. Co na to trzustka i wyrzucane w krótkim czasie insulina soki żołądkowe organizm non stop pracuje i skupia się na jedzeniu a nie na pracy jaka ma wykonać. Obsesja jedzenia tak to nazywam i kluczowy aspekt dla koncernow stały klient i więcej chorób.
Pozdrawiam. Mnie też służy coraz bardziej post przerywany. Najlepiej sie czuję jedząc 2 razy dziennie. Posłucham więcej Twoich dobrych, rozsądnych rad. Beata
Ja od 2 miesięcy stosuje dzięki Tobie 17 / 7 ..... uwierz mi ! zawsze jestem głodna jak zbliża sie godzina jedzenia ! Czuje sie lżej ale nie schudłam nawet 1 kg !
Dokładnie, bo kiedy jemy 5x na dzien, nasz uklad trawienny nie zdazy odpocząć i bedziemy glodni chocby z tego powodu ze nasz zolodek bedzie rozciagniety, a dzieki poscie o ktorym tu mowa, nasz brzuszek ma szanse sie spokojnie obkurczyc i funkcjonować normalnie. I faktycznue, dzieki spozywaniu tluszczyku nie mam ciagot do lakomstwa, podjadania i czegokolwiek :) Czad, Bartek i Ania sa moim ogromnym wsparciem 💕👌
Warto wsłuchać się w potrzeby organizmu, sam nam podpowiada. Ja nigdy kalorii nie liczę, to zbędne zawracanie sobie głowy matematyką:) Są dni kiedy jem 2 posiłki, a są takie kiedy 5 małych- gdy potrzebuję np. częstych zmian smaku. Nie spożywam praktycznie słodyczy- nie lubię, nie czuję takiej potrzeby na co dzień, choć oczywiście od czasu do czasu nachodzi mnie na czekoladę dajmy na to, Co wtedy? Proste! Jem czekoladę. Unikam tez żywności przetworzonej. Sporo natomiast solę, przyprawiam. Moja dieta to na pewno dużo błonnika, węglowodanów mimo nie jedzenia słodyczy też, białka sporo, tłuszczu umiarkowanie. Służy mi (świetnie się czuję, młodo wyglądam, nie tyję i nie chudnę) więc nic nie zmieniam.
U mnie niestety/stety króluje nabiał, ale po prostu w lecie jajka i mięso mnie obciążają. Oczywiście codzienne siemię, nasiona, orzechy, warzywa, owoce. Co do napojów kawa z goździkiem, anyżem lub kardamonem, poza tym herbaty ziołowe. W zasadzie jak odstawiłem cukier i chleb czuję się lepiej, mimo spożywania nabiału. Co do obżarstwa, najlepszy długi spacer w Naturę ;) Pozdrowienia!
Sprawa nabiału jest bardzo indywidualną sprawą. Ja jem, czasem więcej a czasem mniej lub wcale ale ogólnie jem i nie widzę jakiś negatywnych skutków. Ale przypuszczam, że jakbym jadła za dużo przez jakiś czas to pewnie organizm by się zbuntował. Jak ze wszystkim. Trzeba znać umiar a każdy ma swoją miarkę i powinien ją znać 😁
Cześć Bartku :) są badania porównawcze diety u kobiet na określoną ilość kalorii per dzień, gdzie jedna grupa jadła 5 posiłków, druga jadła 3. Schudła ta, co jadła mniej posiłków (what a shocker :) ). Niestety musiałabym mocno poszukać, by znaleźć te badania, ale daję znać, że już takie opracowania istnieją :) cheers :)
Od roku Was oglądam i słucham i coraz bardziej się przekonuję,chociaż przyznam,że jak pierwszy raz usłyszałam Bartka ,że je 2 razy dziennie- to pomyślałam OMG🤦🤣 Ale już tak nie myślę haha Pozdrawiam 😉
Brawo Bartek...👍👍🤗🤗🤗.racja....ja spożywam również dwa posiłki dziennie i jem wówczas jak czuje głód....wody 2 litry.....to działa naprawdę......💝💝🤩🤩 GRATULUJĘ......FAJNY FACET HESTES NO I TEN KOLIR KOSZULKI....WOUUUU🥰🥰🥰
Pomalutku przechodze na keto... Organizm sam mi to podpowiedzial.... Kocham jajka,avocado, to naprawde cenne rady...sluchaj organizmu!!! DZIEKUJE Bartek.
Bartek jestes super dzieki , ja mieszkam we Wloszech i oprocz oleju kokosowego czesto uzywam oliwy z oliwek i co Ty o tym myslisz ?pozdrawiam i chetnie obejrze nastepne Twoje filmiki bo sa bardzo ciekawe 👍👍👍☺
Bartku, gdy przechodziłam dzięki twoim filmom na keto, musiałam jeść kilka razy. Teraz chyba insulina się unormowała i z łatwością jem tylko 3 razy dziennie i czuję, że niedługo to też może być 2 razy. Już nie mam od rana parcia na śniadanie. A na węglowodanach ciągle byłam głodna, podjadałam i tyłam. Mam na minusie 5,5 kg przez miesiąc.
Wszystko sie zgadza powinno sie jeść jak jest sie głodnym. Niestety nie sprawdza się to w pracy. Czas na przerwy jest określony. Trzeba sie dostosowac i nauczyc swoj organizm kiedy bedzie jadł. Z posilkami 2 czy 3 czy 4 to tez zalezy od dnia i co w tym dniu sie wydarza.
Każdy ma cudowne diety !!!! Sam też sprawdzałem różne i różniste .Prawda jest taka że każdy musi indywidualnie znaleść najlepszą dla siebie ( niestety trzeba się pomęczyć ale warto ).Dla mnie najlepsza dieta to liczenie kalori w zbilansowanej diecie 53% tluszczu 30% węglowodanów i 17% białka w czasie robienia formy dodaje trochę więcej białka i jest czteropak
Co kto lubi. Jeden liczy kcal, drugi stawia na nawyki. Można jeść Omad, a można i 10x dziennie. Wszystko to są tricki, które pomagają ludziom być w deficycie. U każdego sprawdzi się co innego. U mnie na pewno nie działało keto, a co do IF, to jak się przypadkiem złoży. U mnie najlepiej działa high carb, posiłki 5-6x dziennie, sporo cardio - rower, bieganie. Bez węgli=bez powera.
Panie Bartku jest pan super W końcu ktoś mówi od rzeczy, ja na takiej diecie jestem od jakiś trzech tygodni, i w końcu świetnie się czuję, na razie jem sobie trzy posiłki dziennie ale już nawet to z biegiem czasu wydaje mi się za dużo, ale mam takie pytanko, Czy łączy pan białko i węglowodany? bo niby się nie powinno, ja aż tak dużo węglowodanów nie jem, ale trochę jem bo lubię, Ale wtedy robię sobie je na kolację bo podobno są łatwostrawne, ale wtedy bez mięsa już.
Bartku. Idąc Twoim tokiem myślenia, żeorganizm będzie czerpał energię z tkanki tluszczowej( której mi nie brakuje) jak wytłumaczyć chroniczne zmęczenie pomimo 8-10 godzin snu, oraz dogadzanie sobie prawie bez ograniczeń w kwestiach jedzenia( mam na myśli głównie zdrowe rzeczy, jedna z niewielu to alkohol)
Gdy jesteś gościem weselnym to jesz, pijesz, tańczysz, bo od tego wesele jest. Nie cudujesz i nie zamęczasz innych swoją dietą. Przez jeden dzień "wyłamu" nie zrobisz sobie krzywdy :)
Jeśli jesz śniadanie w takich godzinach to nie dziwię się że tylko 2 posiłki.Ja jen śniadanie o normalnej porze a obiad o14 i tyle na cały dzień później najwyżej jedno jablko lub co tam mam. Fajny kanał ♥️
Mnie brakuje 5 kg tłuszczu mniej do celu . Dluuuuugo stałam w miejscu mimo iż odstawilam cukier. Dopiero dodanie postu przerywanego 14 na 10 h zaczyna pomagać . Oby się udało
Walczysz ze swoją masą? Zastanawiasz się, jak zmienić swoje nawyki żywieniowe? Czy jest to w ogóle możliwe, skoro próbowało się już wszystkiego? TAK! Zachęcam do obejrzenia filmów Zbigniewa Młynarskiego na kanale Jedz dobrze by Młynarski: ua-cam.com/video/KVpn2Cx6wo0/v-deo.html Posiada ogromną wiedzę, przekazuje oryginalny plan na zmianę odżywiania. Jedz dobrze i nie tyj! To hasło przewodnie. Chcesz jeść to co lubisz i nie tyć? 8 minutowe filmy dostarczają wystarczającej wiedzy, jak to zrobić, i przede wszystkim osiągnąć wymarzone efekty!
Bartek z tym nie liczeniem kalori super sprawa też tego nie robie jem 2 posiłki dziennie wystarcza. Zero cukru, węgli jak juz to z warzyw lepiej się czuje a post przetrywany też ma swoje zalety od niedawna stosuje się do twoich wskazówek narazie dzialają😊
Czy na adaptacji mozna pic wode z cytryna (czy sok z cytryny zawiera cukier)? Czy konieczne jest spozywanie bulionu z kosci/ watrobki/ zoladkow? Czy pomidory mozna jesc "bez ograniczen" czy tylko zielone warzywa? Nie znosze bulionu z kosci ani watrobki (probowalam...)- chyba, ze zle "przyrzadzam". A pomidory uwielbiam! Pozdrawiam serdecznie.
Właśnie sobie piję kawkę z erytrytolem zamiast cukru, trudno wyczuć smakową różnicę w stosunku do słodzenia cukrem. Kawa smakuje nieco bardziej gorzko, ale dzięki temu jest smaczniejsza.
Hallo, A dlaczego w salatce greckiej brakuje salaty lisciastej, czy ona nie jest keto ? Pewna kolezanka goszczaca u mnie przed wieloma latami na elegackim objedzie niedzielnym odpowiedziala mi na moje pytanie dlaczego nie je salaty ( zielonej glowiastej znakomitego gatunku ), ze nie jest krolikiem !!! A ja wrecz odwrotnie,wszelkie zielone lisciaste salaty wrecz uwielbiam, akze rucole....mam nadzieje, ze odzywianie ketogenne zielone salaty lisciaste akzeptuje, gdyz zawieraja 90-99,99 % wody, zadnych wegli...czy ja dedykuje prawidlowo ?Czaje sie i przygotowuje do przejscia na ketoza, cos od poczatku wrzesnia i aprowizuje w tym celu rozmaite artykuly spozywcze i informacje.... Pozdrowienia
Jest też prosta zasada jak chcesz mieć czteropak i kurze łapki i nóżki oraz zapadnięte oczy jedz jak ten Pan, jeżeli chcesz mieć mięśnie i czteropak licz kalorie i dopracuj makroskladniki pod siebie i najważniejsze JESZ CO CHCESZ !!!! Film ciekawy ale zrobiony jak te wszystkie podobne po to żeby sprzedać Ci " cudowną dietę "za kupę szmalu
Oj Bartek, leżę sobie właśnie na szpitalnym łużku i Cię oglądam👍 Będą mi jutro usuwać, bądź wymieniać protezę na PŻW, od półtora miesiąca jem dwa lub trzy razy dziennie i co? Ponad trzy kilo mniej💪, jestem w szoku bo u mnie to słabo idzie raczej ... A teraz perspektywa po za biegowej diety i zakaz ćwiczeń nie raduje ,ale nie zamierzam się poddać, oby to była ostatnia wizyta A Tobie dzięki jak zawsze za filmik i czas, pozdrawiam😉😊
Mogłabyś mi napisać coś więcej o tym PŻW, bo właśnie doszedł mi KOLEJNY problem w postaci znacznego powiększenia PŻW. Masz wycięty i w zamian protezę? Czy problemy z PŻW mogą być od jedzenia tłuszczu? Alkoholu? Czy dieta tłuszczowa jest w tym przypadku wskazana? Bo odnoszę wrażenie, że ból jaki mam w prawym boku właśnie od tłuszczu jest nasilony. Bo i złogi się pojawiły w woreczku, a nie było tego przez naście lat obżerania węglowodanami i cukrem. Powinnam dalej JAKOŚ to diagnozować zapewne, ale od dawna mam problem z tym by chodzić do lekarzy czy gdziekolwiek i cokolwiek załatwiać. Nawet diety nie umiem ogarnąć i tylko sobie pewnie krzywdę robię chaotycznymi działaniami. Ostatnio jadłam w stylu keto, ale co parę dni jakieś grzeszki węglowodanowe niestety były, zresztą chyba odpowiedniejsze byłoby dla mnie low carb a nie keto. No i alkohol niestety.. W tym teraz pt-sb także likieru cała butla czyli masa cukru zapewne, i owoce i ciasto.. Czyli chyba nie ma już sensu wracać do keto skoro boli mnie w tym prawym boku. Oczywiście wiem że alkohol jest zabójczy :( Ale czy może mieć wpływ na powiększanie PŻW? Teraz nie najlepszy moment gdy rozkręca się pandemia by kłaść się do szpitala a pewnie w szpitalu najszybciej byłaby zrobiona diagnostyka. Co do ERCP są zdania podzielone bo to inwazyjne badanie po którym nierzadko występuje OZT. Ale rezonans/tomografia wystarczą na początek?
Paulina Dżoń Zaczęłam jeszcze drugi komentarz pisać ale wyszedł tak długi, że nie było sensu wysyłać, zwłaszcza że z doświadczenia już wiem że nie ma co liczyć na pomoc kogokolwiek, a im dłuższy elaborat tym gorzej. Zapytam więc tylko o jedną rzecz. Może mogłabyć chociaż Paulina zdradzić czy mimo problemów z PŻW stosujesz dietę ketogeniczną? I pytanie do Bartka - jakie jest Twoje zdanie co do takiej diety przy chorobach wątroby i przewodów żółciowych, chociażby znacznym powiększeniu PŻW? No bo przez lata dieta wątrobowa to jednak była dieta niskotłuszczowa i lekarze nadal tak zalecają, no ale wiadomo, że nie do końca lekarze mają odpowiednią wiedzę w tych tematach, ponoć to węglowodany, cukry są gorsze dla wątroby niż tłuszcze? Ale czy na pewno? Ja odnoszę wrażenie, że ból jaki odczuwam w prawym boku jest nasilony właśnie przez tłuszcze. Zastanawiam się też czy aby nie od dużej ilości jedzonych tłuszczy pojawiły się złogi (to chyba to samo co kamienie?) czyli jak mniemam cholesterolowe złogi (także z krwi mam dużo więcej cholesterolu niż niegdyś gdy wręcz miałam niedobory), bo jednak przez wiele lat obżerania słodyczami i ogólnie węglowodanami żadnych złogów nie było. Kiedyś słyszałam teorię że kamienie powstają właśnie przez zaleganie żółci w wyniku za małej ilości tłuszczu w diecie? A nie odwrotnie? Nadmiar tłuszczu to dużo żółci i z tego się odkładają złogi? Można by to jednoznacznie w końcu rozstrzygnąć jak to jest? Czy duże poszenie PŻW może być spowodowane nadmiarem jedzonego tłuszczu? Alkoholem? No alkohol to raczej na miąższ działa, a na przewody żółciowe? Jaka więc ostatecznie dieta byłaby tu najlepsza? Ty Bartku zajmujesz się też dietetyką kliniczną czy raczej sportową, odchudzanie, budowa sylwetki itp?
@@tesssaTMK słuchaj ja miałam wycięty woreczek laparoskopowo dwa lata temu przeszło i po wielu badaniach i kilku rezonans ach okazało się że są jakieś zwężenia musiałam udać się do innego lekarza i tak wylądowałam w Rzeszowie w szpitalu 4 dni badania i protezowanie i niby było ok, Bo stwierdzili że zwężenie powstało właśnie po klipsach , prawdopodobnie... I co po trzech miesiącach pojechałam niby na usunięcie, czy wymianę tejże protezy a tu co nie było już jej... Niby to często się zdarza no ale coż i tak wypisali mnie I polecili innego lekarza i dalej diagnozowanie bo podejżewają PSC... To w sumie wcześniej wykluczyli a teraz znowu to samo i co Ci jeszcze napisać Tak byłam na keto prawie dwa miesiące i dobrze się czułam a teraz już prawie dwa tygodnie przerwy i ogólnie bez treningów i niezbyt dobrze się czuje muszę jakoś się ogarnąć i wrócić do początku bo zaraz będzie jojo Ale co do diety to węgle, słodycze są zabójstwem dla mnie i mojej wątroby, wiem bo jak zjem więcej to umieram w sensie że mi szkodzi... Co do tłuszczu jakoś nie odczuwam że mi szkodzi.... A ty porządnie się przebadaj
Ostatnio nie jadłem cały dzień i wieczorem zjadłem 3 fileto fishe z maca ok 1000 KCL miały ,rybka pyszna w końcu piątek to tylko rybka ale najadłem się zapchało mnie po 3 do tego litra wody popić i wystarczy
Ktoś chyba przeczytał książkę o tym jak stać się Alfa 2.0 :D Sam jestem po tej lekturze i zastosowałem każdą zamieszczoną tam wskazówkę :) Od roku na IF , pozdrawiam Cię serdecznie.
A ja próbowałam kiedyś oczyszczania organizmu i stopniowe odrzucanie różnych produktów, aż do krótkiej głodówki. Niestety, nie wytrzymałam nawet do tej głodówki, było mi mega, bardzo ciężko. Więcej tego nie powtarzałam 😢 ale chciałabym jeszcze raz spróbować, bo widzę korzyści gołym okiem, przykładowo, gdy źle się czuję i nie mam ochoty nic jeść, przede wszystkim chudnę wtedy błyskawicznie.
Liczenie kcal z tego co mi wiadomo nie powinno odnosić się z idealną dokładnością co do każdego dnia, nikt nie będzie liczył tego codziennie ;) Tu chodzi o bilans tygodniowy, a nawet miesięczny. Wiadomo, iż każdego dnia spalimy inną wartość kcal. Natomiast jeśli ktoś będzie trzymał kcal w ryzach cały miesiąc to wedle mędrców internetu zamierzony efekt zostanie osiągnięty. Można też kontrolować progres poprzez ważenie co tydzień. Jeśli celem jest przybranie na masie a z tygodnia na tydzień nie widać klarownych efektów to wówczas należy zmienić współczynnik aktywności na większy i dodać kcal albo zmienić proporcje makro jeśli to wystarczy. Te całe wyliczanie kcal wcale nie jest takie dokładne. Dlatego też należy traktować je jako taki wyznacznik tudzież odniesie i na tej bazie obserwować swój organizm oraz postępy. Ważna jest też objętość posiłków. Wedle mędrców internetu na masie jemy mniej objętościowo i bardziej kaloryczne posiłki, na redukcji zaś bardziej objętościowo a mniej kalorycznie ;) Wówczas podobno głodu nie będzie. Wspomniałeś Bartku, że jeśli chciałbyś być większy to kolejny posiłek byłby koniecznością. Czyli kcal byłoby więcej bo mięśnie muszą czerpać więcej kcal hehe. Nie ma odpowiedniej ilości kcal to niestety ogromnego bicka też nie będzie ;) Ja wiem, większy nie chcesz być, zaś swoją wizję odżywiania promujesz dla osób chcących zrzucić wagę no i spoko. Nie wiem tylko czemu tak dyskryminujesz te kcal. Później jeśli ktoś dajmy na to liczy kcal te dwa lata to już na blachę pamięta ile co ma energii i nie zajmuje to dużo czasu. Podobno takie osoby wiedzą niemalże na czuja ile kcal zjedzą. Inna sprawa jeśli ktoś ma ciężką pracę a do tego ciężkie treningi, wówczas to można jeść w opór i wszystko się przepali 😀 Nie hejtuje w żaden sposób, to tylko moje zdanie ziom 😁 Pozdrowienia 👍
Masz pytanie?🤔 Napisz na bartek@strefaprzemian.pl - porozmawiamy o Tobie i Twoim przypadku!😊
A kiedy jesz owoce?
Od 2 miesięcy jem 2 razy dziennie, przestałem pić alkohol, zredukowałem ilość cukru i schudłem 15 kg. Dzięki Bartek
Co myślisz o diecie surowo wej Mariusza odmładzanie na surowo
W dwa miesiące schudles 15kg? Coś nie chce mi się wierzyć.
@@bigozz9455 tak schudłem z 106 na 91 codziennie robię trening One punch man challenge
Dieta surowa oparta tylko na warzywach i owocach Pana Marchwiusza to pułapka. Nie polecam
@@kinkin5982 zgadzam się,👍👍
Napiszę wprost: wreszcie ktoś nie pieprzy o liczeniu kalorii i robieniu posiłków z kuchenną wagą w ręku.
Mam nadzieję, że niedługo skończy się wmawianie ludziom, że trzeba jeść pięć posiłków dziennie, bo przy dwóch się tyje.
W ogóle zauważyłam, że dużo ludzi liczy te kalorie, wszystko waży, a potem następuje totalne wypalenie, brak czasu i obsesja.
Przy dwóch/trzech posiłkach człowiek nie myśli o jedzeniu tak często, jak przy pięciu. Na swoim doświadczeniu wiem, że można schudnąć jedząc pięć posiłków małych, ale na dłuższą metę czułam, że z głową nie tak mi się dzieje i łaziłam z zegarkiem i wagą, gdziekolwiek bym nie była. Nie wiedziałam czy chcę jeść, ale przecież wybiła godzina posiłku i trzeba zjeść, a za chwilę i tak byłam głodna i odliczałam godziny, żeby już była pora następnej szamy. Teraz zjadam dwa/trzy posiłki (mój dzień zaczyna się o 5 rano) i to są tak duże porcje, że po zjedzeniu pierwszego posiłku nie myślę o następnym, bo jestem NAJEDZONA. Widzę, jak pięć posiłków wjeżdżało mi na psychikę. Przepraszam za taki wywód, ale ukłon w stronę Bartka za uświadamianie ludzi :) Pozdrawiam!
Pełna zgoda, ja czekam kiedy przestaną pieprzyć że śniadanie to najważniejszy posiłek. To mój koszmar z dzieciństwa - zmuszanie do śniadania, jak nie byłam głodna i wszystko rosło mi w ustach. Potem jadłam, bo organizm się dostosował, że jak teraz zrezygnowałam ze śniadań to chyba w końcu odetchnął.
Zgadzam się z Wami. Ja nie jestem w stanie jeść 5x dziennie, nawet jak mój dzień zaczyna się o 5:00. Próbowałam, ale przy 5 posiłkach ciągle byłam najedzona albo ciągle głodna.... tak czy inaczej źle się czułam. Jak przeszłam na 3 posiłki to wreszcie czuję się dobrze, a ta chwila głodu przed posiłkiem jest mi potrzebna 🙂
Amen.
Dokładnie, dobrze że w końcu obalamy pewne mity - ja od co najmniej 2 lat jem 2/3 posiłki, staram się nie jeść po 20, no i też dużą rolę odgrywa tu post przerywany (czyli IF) - a co zabawne, ja jadłam tak już od dłuższego czasu, zanim przeczytałam o tym :)
W zupełności zgadzam się z Tobą, miałam podobnie, jedząc co 3h te 4 bądź 5 posiłków dziennie do pewnego momentu widziałam rezultaty, później myślałam tylko o jedzeniu i potrafiłam zjeść dużo więcej. Dlatego cieszę się że trafiłam na kanał Bartka i pilnowanie posiłku z zegarkiem w ręku to przeszłość.
Panie Bartku .Niech Pan zyje 100 lat I wiecej.Caloksztalt pana pracy jest nieoceniony.Dziekuje w imieniu wszystkich Polakow.
Stosuję IF od kilku miesięcy, jestem bardzo zadowolona z efektów, czuję się rewelacyjnie.. i to wszystko dzięki Tobie Bartku 👍 jestem wdzięczna 🌞🤗🌈😊
Milo mi:)
Panie Bartku, dzięki Panu -12 kg w 9 tygodni.Jem 3-xdziennie. Na śniadanie pół awokado, warzywa, jajko lub wędlina lub twaróg, co jest, obiad zupa lub drugie danie, nigdy oba, 18-19 ta owoce.1xwęglowodany na dzień. Czasem złapię kawałek sera albo jakiejś dobrej kiełbaski jak nie mogę wytrzymać. Zrobiłam badanie krwi. Rewelacja, cukier unormowany, frakcje cholesterolu super, trójglicerydy spadły na łeb, morfologia książkowo.. Żadnych postów nie stosuję. Słodyczy zero. Zaczynam ćwiczyć.Panie Bartku, wszystko dzięki Panu , Pana energii i sile w przekonywaniu.Sama sie nie moge nadziwić że to nie jest takie trudne. Dziekuję,⚘🌹🌷💚
Do uslug:)
Super ❣️👍
a ćwiczyć turbo abs jak ja?:) rzeczywiście mniej znaczy lepiej i nie trzeba jeść 5 posiłków by schudnąć
@@justynar9053 nie wiem co to jest turbo ani abs ,ani oba razem:), ale wiem, że schudłam w sumie 20 kg nie chodząc głodna, bez wysiłku. Gimnastykowałam sie troche ale potem mi sie znudziło, więc sukcesu w tym nie upatruję. Autorem mojego sukcesu jest p. Bartek i Jego energia. Życzę powodzenia, warto, ale po trochu, nie gwałtownie, żeby uroda nie ucierpiała. Żadnego bicia rekordów, w swoim tempie. Pozdrawiam:)
Dzięki!!! Robię tak od paru tygodni ale wszyscy wokół to krytykują, argumentem że organizm odkłada itd. etc., a wydaje mi się że mi to służy. Dzięki raz jeszcze za to nagranie!
A wszyscy Ci co to mówią mają zerową wiedzę i wyglądają jak wyglądają 😁🤭
Ja robię post przerywany i jem trzy razy dziennie robię wszystko tak jak Bartek mówi jestem uparta i dzięki temu widać efekty chudnę 1kg na tydzień nie jest łatwo alw daję radę dzięki Bartek od takiej ilości wiedzy to i głowa pełna jestem szczęśliwa i wdzięczna za pomoc pozytywnych ludzi fajnie się ogląda pozdrawiam i życzę wszystkim podobnych sukcesów
Niedawno jadłam 5 posiłków zeszlam teraz na trzy ale jak dam radę to i ja zejdę na 2 wszystko w swoim czasie z głową bo dieta powinna dawać radość a nie katusze ważne że węglowodany poszły precz
Mega😊😊
Super Bartek, tak trzymaj, im rzadziej jemy tym zdrowsi będziemy. Eliminujemy wielocukry.
Inaczej węglowodany. Powtarzaj te zasady żeby słuchacze zrozumieli o co chodzi
Podobno nie wolno mieszac ogorkow z pomidorami, bo ginie vit. C?
Jako dziewczyna i młoda kobieta jadłam w systemie postu przerywanego oczywiscie na czuja. Tak się odżywiałam bo tak pasowało i dobrze się czułam. Bylam szczupła i nigdy nie myślałam co jem tylko to na co mialam ochotę. Później wyszłam za mąż i zaszłam w ciążę 1,2 3 i zaczęłam jeść regularnie czyli śniadanie po raz pierwszy, drugi potem obiad i deserek i kolacja . Na dodatek nieplanowane przekąski to znaczy to co zostawiły dzieci i waga rosła. Po latach bylam gruba a do tego jeszcze bylam zmuszona brac antydepresanty. Waga jeszcze poszła w górę. Pomyślałam wreszcie i zastanowiłam się co jest nie tak. I doszłam do tego ze trzeba wrócić do tego samego systemu postu przerywanogo co kiedyś. Na razie początek ale efekt jest powalajacy. Jedzmy intuicyjnie i dojdziemy sami do postu
bądź wytrwała, a osiągniesz zamierzone efekty,a dodatkowo trening turbo abs chociażby 10 minut dziennie podkręci Twój metabolizm:)
@@justynar9053 schudłam 28 kg.
Zaczęłam stosować diete niskowęglowadonowa i uważam tak jak ty że czuję się super. Już nie mówiąc o tym że mój cukier w organizmie w końcu jest w normie i nie szaleje!
Brawo Bartek !!! Jak warto posłuchać mądrego,jestes Megaa !!!!
Miło mi :)
Od 6 lipca minus 12kg nareszcie trafiłam na kogoś mądrego. Nie mam ochoty na słodycze a to był mój największy problem. Dziekuje💜
Szybko Ci poszło. Ja na 12 kilo czekałam 3 miesiące. I waga stanęła. Od 2 miesięcy nawet pół kilo nie spadło.
@@izacosta9389 a ćwiczysz codziennie?
Jak zawsze pomocne rady.Podzielę się opinią mojego męża na temat odżywiania.Mòj mąż zadzwonił dzisiaj do kolegi i słyszę jego rozmowę.Wiesz moja teraz słucha rad pana Bartka.Wyrzuciła z kuchni cukier mąkę Basie olej wylała .Nie kupuje bułek chleba.A wiesz co mam teraz w lodòwce 50jajek 10pomidoròw,ogòrki,ryby i jakiś biały olej w słoiku.Ale wiesz jak ona teraz tak je to ma taką energię że rower nawet kupiła,a auto w garażu stoi.Dobry ten dietetyk.Pozdrawiam.❤️
Haha dziekuje:)
Miło się ogląda filmiki. Polaczenie z ciałem, zrozumienie dla innych, każdy z nas inny. Przyjemny głos. Pozdrawiam i przesyłam dużo dobrej energii
Jestem prawie 2 miesiące na okresowym poście 16/8 (czasem 18/6), a od około 2 tygodni na keto i od jakiś 3 dni zjadam 2 posiłki dziennie. Jakoś samo naturalnie to przyszło. Dobry materiał :-)
Brawo
Jestem nowa turaj slucham i oglądam filmiki strefaprzemian. Od tszech lat jestem na poscie przerywanym , najwcześniej jem od 11 i nie puzniej jak 19:00 i dwa razy dziennie . Bardzo podoba mi się ten program i zespuł . Słucham tesz Ani filmików jest fantastyczna jesteście super tim work i macie fantastyczna pasje . Super przyjemnie się ogląda . Miłego dnia i do następnego filmiku ,cieszę się ze was znalazłam ☀️😊
Potszebuje inspiracje z treningiem .
Bardzo bardzo nam miło 😍
1) Liczę kalorie od ponad roku. Skoro kalkuluję swoje wyniki (czasy, kcal) aktywności ruchowej, to logiczną konsekwencją jest liczenie "paliwa" oraz analiza efektów (waga, przybliżony skład procentowy tkanek ciała, woda, mięśnie, tłuszcze, kości). Aczkolwiek niektóre dania znam na tyle na pamięć, że nie muszę niczego liczyć, np. wiem że przykładowa kolacja z takich składników zawiera 720-780 kcal.
2) Również jem dwa razy dziennie. Wczesnym rankiem obfite śniadanie: ZAWSZE 3x drożdżówki jeszcze leżąc w łóżku (1000 kcal) PLUS kolejne 1000 kcal (lub trochę mniej) w różnej postaci, najczęściej nabiał, jajka, warzywa na pieczywie. Śniadanie więc wynosi 2000 kcal. Jestem tak najedzony, że o jedzeniu zaczynam dopiero myśleć późnym wieczorem i to niezależnie czy uprawiam jakiś wysiłek fizyczny (czasem jest to 15 biegania) czy też nie.
3) Kolacja, jak wspomniałem, to nie więcej niż 800 kcal, czasem jedno piwo nie mocniejsze niż 4,7% jeśli czuję się zmęczony.
Pomijając okazjonalne piwko, łączne spożycie kalorii wynosi u mnie przeciętnie 2700-2800 kcal
Dzięki twoim radom i ja rozpoczęłam post przerywany jem dwa posiłki czasami jeden waga powoli spada najważniejsze że mam o wiele więcej energii i jest mi lżej oglądam każdy filmik jesteś dla mnie duża inspiracją dziękuję
Podobało się! 👍 według Twoich wskazówek staram się postępować i przez ostatnie 2-3 miesiące moje odżywianie bardzo się zmieniło, na lepsze, są efekty niezliczone. Tak trzymaj, wspieram, pozdrawiam
No to bajecznie 🤗
Kolejny film z wiedzą niezależną u Ciebie 👌 bardzo mi się się to podoba i na prawdę warto dać jelitom odpoczywać a nie" dorzucać Do pieca" .
Cieszę się bardzo 🤗
U mnie to działa rewelacyjnie. Chudnę i czuję się świetnie, nie jestem przejedzona, zmęczona i znudzona 🙂 Pozdrawiam bardzo serdecznie i podziwiam za super podejście i aktualną, nowoczesną wiedzę 👍
Bartek ..powiem tak ..3 Stycznia 118,8 Kg - 24Stycznia 109,4 Rewelacja jestem mega zadowolony bez katowania sie ! Dzieki Staryyy ! obiektyw to 85-90kg !
Brawooo 🤗 Mega efekty gratuluję! :)
Hej Marcelo ile teraz ważysz ?
@@baler8191 hej trzymam sie wagi 88 kg !
odrzucilem calkowicie cukier ,gluten ,wieprzowine ..i niestety PIWO !!!!
@@marcello316 Brawo ziomeczku, wytrwałości, jak ty tyle schudłeś to ja też dam radę pozdrawiam.
Jesteś najlepszy w tym, co robisz. Superrrrrr. Dziękuję. 💋💋❤️
Super ja też jem 2 posiłki i post przerywany stosuje ,świetnie się czuje, oglądam cię kręcąc hula hop. Marzena
:)
Super odcinek 👍🏻 tez stosuje post przerywany i jestem wdzięczna, za każda dawkę wiedzy na ten temat. Zaraz poszukam ten przykładowy jadłospis na tydzień. Jestem ciekawa 🤗pozdrawiam cię Bartek i Anię serdecznie 🙋🏼♀️
:)
ogórek + pomidor, oliwa w białym szkle, solenie dorsza przed wstawieniem do pieca... słyszałem kiedyś, że to straszne grzechy kulinarno-dietetyczne. Bartku rozwiej moje wątpliwości.
Bardzo lubie Twoje filmiki, zawsze motywuja mnie do jedzenia mniejszej ilosci weglowodanow i chudniecia. Staram sie jesc 2 razy dziennie od 12tej do 20tej. Dziekuje :-)
Niestety nie każdy ma ten komfort, żeby jeść wtedy, kiedy jest głodny. Niektórzy pracują w takich miejscach, gdzie mają wyznaczoną godzinę przerwy na posiłek. Nie każdy może sobie też pozwolić na powolne, długie jedzenie (praca, małe dzieci, bla bla bla). Życzę sobie i wszystkim, żeby życie pozwoliło nam na taki komfort. Jak zwykle dzięki za odcinek. Każdy oglądam z dużą przyjemnością. 🙂
Walczysz ze swoją masą? Zastanawiasz się, jak zmienić swoje nawyki żywieniowe? Czy jest to w ogóle możliwe, skoro próbowało się już wszystkiego? TAK! Zachęcam do obejrzenia filmów Zbigniewa Młynarskiego na kanale Jedz dobrze by Młynarski: ua-cam.com/video/KVpn2Cx6wo0/v-deo.html
Posiada ogromną wiedzę, przekazuje oryginalny plan na zmianę odżywiania. Jedz dobrze i nie tyj! To hasło przewodnie. Chcesz jeść to co lubisz i nie tyć? 8 minutowe filmy dostarczają wystarczającej wiedzy, jak to zrobić, i przede wszystkim osiągnąć wymarzone efekty!
To nie życie pozwoli tylko Ty sama sobie powinnaś.Sory za szczerość ale kiedyś tez byłem czyimś niewolnikiem do póki zrozumiałem że powinienem i jestem Panem swojego życia . Od kilku lat mieszkam w Norwegi a od dwóch lat tutaj nie pracuje dla żadnej korporacji itd. lecz tylko dla siebie .Tak znalazłem na to sposób i nie musicie w to wierzyć ale zarabiam od 50 do 60 max 70.000kr miesięcznie .Śpie ile chce,wstaje kiedy chce,jem co chce i ilę chce oraz przedewszystkim kiedy mam na to ochotę.Uczulony byłem na to kiedy w korporacjach musiałem jadać na zegarek! Największa motywacja dla mnie do wymyślenia czegoś co zmieni moje życie były treningi a dokładniej żebym mógł je oraz regenerację na pierwszym miejscu itd. Nawet teraz kiedy to pisze kiedy sobie przypomnę te czasy to ciężko uwierzyć ze człowiek daje się tak zniewalać i w wiekszosci dzieje się to z rutyny. Aczkolwiek dzisiaj jak patrzę na ludzi w kagańcach to stwierdzam że z głupoty i nie myślenia :)Wcześniej odnośnie spania troszkę złe napisałem ponieważ moim jedynym problemem w życiu przez ostatnie dwa lata jest ze spać nie mogę w nocy i jie wiem dlaczego:) Pozdrawiam serdecznie i mocy życzę !:)
Omen chyba nie znasz zycia.Nie wszyscy pracuja w korporacjach Wiekszosc ludzi pracuje na etatach na produkcj,handlu ,budowlance itd. Ludzie maja dzieci i obowiazki.Nie kazdy jest singlem i ustawia zycie wokol siebie Sorry jest mi Cie żal.
Jesteś bardzo mądrym, młodym człowiekiem:) Kto powiedział że starsi są mądrzejsi?:):) Ja jestem z tych seniorów,którzy uważają ,że powinniśmy się też od młodych ludzi uczyć a wyjdzie nam to na zdrowie.:):) Pozdrawiam:)
Fajny piesek!pasuje do niebieskiej koszulki!😉 Mądre słowa co do kalorii jak i jedzenia kiedy się jest głodnym zamiast obligatorycznych śniadań(a nawet drugich)obiadów,podwieczorków,kolacji... Że who opowiada co pasuje industrii a nie co zdrowe to w między czasie powinno być jasne każdemu. Dzięki i pozdrowienia Tobie i pieskowi.
Warto też wspomnieć że jedzenie 2 posiłków dziennie to nie tylko ulga dla organizmu ale i dla portfela 😉 Dzięki temu też można sobie pozwolić na jedzenie wyższej jakości 👌
Jeżeli zjesz w 5 posiłkach, to co z reguły zjadasz w 2, to też różnica dla portfela?
a co kupujesz by wyszło ekonomicznie?
@@justynar9053 w sumie to o czym mówi Bartek
@@WingedHussarJG nie liczę kalorii więc nie wiem czy wychodzi tyle co 5 posiłków. Wiem że odkąd jem rzadziej to na jedzenie wydaje mniej
12:30 dlugo dlugo funkcjonować.. a co jak ktoś pracuje codziennie fizycznie to te Pana 2 to zdecydowanie za mało.. jak ktoś ma czas sie wyspac, pracuje za biurkiem nie pali tyle kalori to potrzebuje mniej kalori to proste
i te Pana dorsze załatki greckie.. kto pracujący normalnie ma czas i siły by stać w kuchni i się bawić.. pokazuje Pan odrealniony świat który dotyczy może 10-15% ludzi w tym kraju pozdrawiam Marek 24lata
Witaj ,interesujący kanał ,łapa w górę i subskrypcja . Małymi kroczkami wprowadzam w swoje życie zmiany żywieniowe a Twoje rady powinny mi w tym pomóc .Dziękuję za porcję wiedzy proszę nie ustawać w tworzeniu kanału .pozdrawiam
Grzesiek .
Ok:)
Panie Bartku pięknie Dziekuję za kolejną porcję wiedzy🌷Całe życie jadłam 3 a czasem 4 posilki / na wsi u Babci gdzie pomagałam w pracach polowych/dziennie ale wstawałam od stołu nie "dopchana " do końca ,pamiętając ,żeby nie rozpychać żołądka Mawet po urodzeniu 3 dzieci wracalam do wagi wyjsciowej 47kgProblemy zaczęły się gdy moja aktywność znacznie zmalala bo zaczęły o sobie dawać znać zmiany zwyrodnieniowe stawów....częściej też zaczęłam podjadać a potem zajadać stresy no i stało się- insulinooporność Jak to jest z tym ROZPYCHANIEM żołądka tak OBFITYMI posiłkami ? Słyszałam od p dietetyk, że powinnam jeść częściej a mniej, żebyOBKURCZYĆ rozepchany żołądek.
Pani na Biologii w podstawówce mówiła, że w momencie kiedy zaczynamy czuć głód to już jest za późno na jedzenie! Bo trzeba jeść wcześniej. Głód oznacza, że żołądek się już trawi sam. Pamiętam mój strach wracając do domu że jak najszybciej muszę zjeść obiad żeby mi się żołądek nie strawił 😂 teraz brzmi śmiesznie, ale kiedyś się serio bałam...
O masakra
hej! Trafiłam tu przez przypadek i obejrzałam z wielką przyjemnością. Wreszcie ktoś kto mówi z sensem. Przy 3 posiłkach dziennie i 5-6 godzinnych odstępach między posiłkami dajemy szansę insulinie na opadnięcie. Pozdrawiam!
Na serio bardzo fajny i serdeczny człowiek z ciebie ❤️
dziękuję!
WITAM SERDECZNIE..Trafilam na Twój kanał i bardzo się cieszę. Mam nadzieję że nadążę 🤗🤗🤗Pozdrawiam i poproszę namiary na filmik dla początkujących żeby się nie pogubić od nadmiaru info.
Świetnie się slucha. I mnostwo wiedzy. I ktos w koncu mowi prawde, ze sol to zdrowie. Oczywiscie wlasciwa czysta sol.
☺️
Byłem odwiecznym przeciwnikiem częstego jedzenia. Dla mnie to zawsze było wbrew logice. Jeść aby jeść i nie będąc głodnym. Co na to trzustka i wyrzucane w krótkim czasie insulina soki żołądkowe organizm non stop pracuje i skupia się na jedzeniu a nie na pracy jaka ma wykonać. Obsesja jedzenia tak to nazywam i kluczowy aspekt dla koncernow stały klient i więcej chorób.
Pozdrawiam. Mnie też służy coraz bardziej post przerywany. Najlepiej sie czuję jedząc 2 razy dziennie. Posłucham więcej Twoich dobrych, rozsądnych rad. Beata
Ja od 2 miesięcy stosuje dzięki Tobie 17 / 7 ..... uwierz mi ! zawsze jestem głodna jak zbliża sie godzina jedzenia ! Czuje sie lżej ale nie schudłam nawet 1 kg !
Rewelacja. Bardzo mądre rady.
Jutro na obiad rybka i warzywka. 👍
😊❤️
Super sposób odżywiania się. Trzeba to wprowadzić w życie juz od teraz! Bdb wiedza .
Jakby nie można było nagrać filmu bez koszuli....nie rozumiem 😉🙂
😀😀😋😋
Dokładnie. I jeszcze wkurza ludzi z tym zapinaniem guzików przed kamerą 😂😂😂
a co ze spodniami...........też uważam, że są zbędne...:)))) Oczywiście żartuję bo ubawiłam się komentarzami. Pozdrawiam
😂
albo w futerku!!!!!! np. góralskim
O matko, ludziu co za piękny kolor koszuli i ten początek 🙆😅
Super bardzo dziękuje 👌
Dokładnie, bo kiedy jemy 5x na dzien, nasz uklad trawienny nie zdazy odpocząć i bedziemy glodni chocby z tego powodu ze nasz zolodek bedzie rozciagniety, a dzieki poscie o ktorym tu mowa, nasz brzuszek ma szanse sie spokojnie obkurczyc i funkcjonować normalnie. I faktycznue, dzieki spozywaniu tluszczyku nie mam ciagot do lakomstwa, podjadania i czegokolwiek :) Czad, Bartek i Ania sa moim ogromnym wsparciem 💕👌
Super kanał bo prowadzący mądry 👍😊
O dziekuje:)
Warto wsłuchać się w potrzeby organizmu, sam nam podpowiada. Ja nigdy kalorii nie liczę, to zbędne zawracanie sobie głowy matematyką:) Są dni kiedy jem 2 posiłki, a są takie kiedy 5 małych- gdy potrzebuję np. częstych zmian smaku. Nie spożywam praktycznie słodyczy- nie lubię, nie czuję takiej potrzeby na co dzień, choć oczywiście od czasu do czasu nachodzi mnie na czekoladę dajmy na to, Co wtedy? Proste! Jem czekoladę. Unikam tez żywności przetworzonej. Sporo natomiast solę, przyprawiam. Moja dieta to na pewno dużo błonnika, węglowodanów mimo nie jedzenia słodyczy też, białka sporo, tłuszczu umiarkowanie. Służy mi (świetnie się czuję, młodo wyglądam, nie tyję i nie chudnę) więc nic nie zmieniam.
U mnie niestety/stety króluje nabiał, ale po prostu w lecie jajka i mięso mnie obciążają. Oczywiście codzienne siemię, nasiona, orzechy, warzywa, owoce. Co do napojów kawa z goździkiem, anyżem lub kardamonem, poza tym herbaty ziołowe. W zasadzie jak odstawiłem cukier i chleb czuję się lepiej, mimo spożywania nabiału. Co do obżarstwa, najlepszy długi spacer w Naturę ;) Pozdrowienia!
U mnie też królował praktycznie od zawsze. Teraz jem wyłącznie ser cheddar i czuję się o niebo lepiej😃
Sprawa nabiału jest bardzo indywidualną sprawą. Ja jem, czasem więcej a czasem mniej lub wcale ale ogólnie jem i nie widzę jakiś negatywnych skutków. Ale przypuszczam, że jakbym jadła za dużo przez jakiś czas to pewnie organizm by się zbuntował. Jak ze wszystkim. Trzeba znać umiar a każdy ma swoją miarkę i powinien ją znać 😁
Cześć Bartku :) są badania porównawcze diety u kobiet na określoną ilość kalorii per dzień, gdzie jedna grupa jadła 5 posiłków, druga jadła 3. Schudła ta, co jadła mniej posiłków (what a shocker :) ).
Niestety musiałabym mocno poszukać, by znaleźć te badania, ale daję znać, że już takie opracowania istnieją :) cheers :)
O nich mowilem wlasnie:)
Od roku Was oglądam i słucham i coraz bardziej się przekonuję,chociaż przyznam,że jak pierwszy raz usłyszałam Bartka ,że je 2 razy dziennie- to pomyślałam OMG🤦🤣 Ale już tak nie myślę haha Pozdrawiam 😉
Brawo Bartek...👍👍🤗🤗🤗.racja....ja spożywam również dwa posiłki dziennie i jem wówczas jak czuje głód....wody 2 litry.....to działa naprawdę......💝💝🤩🤩
GRATULUJĘ......FAJNY FACET HESTES NO I TEN KOLIR KOSZULKI....WOUUUU🥰🥰🥰
Brawo my :D
Pomalutku przechodze na keto... Organizm sam mi to podpowiedzial.... Kocham jajka,avocado, to naprawde cenne rady...sluchaj organizmu!!! DZIEKUJE Bartek.
To mi sie podoba:) a nie wpychanie na sile po 6posilkow dziennie o wyznaczonych porach
Ja już od 7dni jem 2 razy dziennie i super sie czuje pozdrawiam
Super, gratulacje :)
Dużo lepiej wyglądają Twoje oczy - brak cieni pod oczami. Nie wiem, czy to zasługa diety, czy uzywasz jakichś kosmetyków pod oczy.
Muszę spróbować, bo dobrze to brzmi
Bardzo Ci dziękuję 😀👋
Czekałam na ten odcinek super pomocny ❤️
Milo mi:)
Dobrze mówisz też zaczęłam się stosować do Waszych wytycznych i widzę powoli efekty 😃A ten kolor koszuli pasuje idealnie .Pozdrawiam 💋♥️
Podobalo mi sie ,przedstawiles krotko i rzeczowo
Bartek jestes super dzieki , ja mieszkam we Wloszech i oprocz oleju kokosowego czesto uzywam oliwy z oliwek i co Ty o tym myslisz ?pozdrawiam i chetnie obejrze nastepne Twoje filmiki bo sa bardzo ciekawe 👍👍👍☺
Bartku, gdy przechodziłam dzięki twoim filmom na keto, musiałam jeść kilka razy. Teraz chyba insulina się unormowała i z łatwością jem tylko 3 razy dziennie i czuję, że niedługo to też może być 2 razy. Już nie mam od rana parcia na śniadanie. A na węglowodanach ciągle byłam głodna, podjadałam i tyłam. Mam na minusie 5,5 kg przez miesiąc.
Brawo:)
Bartek jestes boski w tym co robisz!!
😂 dziękuje
Wszystko sie zgadza powinno sie jeść jak jest sie głodnym. Niestety nie sprawdza się to w pracy. Czas na przerwy jest określony. Trzeba sie dostosowac i nauczyc swoj organizm kiedy bedzie jadł. Z posilkami 2 czy 3 czy 4 to tez zalezy od dnia i co w tym dniu sie wydarza.
Poniekąd trzeba, ale nie musisz jeść w każdej przerwie jaką masz możesz wybrac np jedną :)
Każdy ma cudowne diety !!!! Sam też sprawdzałem różne i różniste .Prawda jest taka że każdy musi indywidualnie znaleść najlepszą dla siebie ( niestety trzeba się pomęczyć ale warto ).Dla mnie najlepsza dieta to liczenie kalori w zbilansowanej diecie 53% tluszczu 30% węglowodanów i 17% białka w czasie robienia formy dodaje trochę więcej białka i jest czteropak
Co kto lubi. Jeden liczy kcal, drugi stawia na nawyki. Można jeść Omad, a można i 10x dziennie. Wszystko to są tricki, które pomagają ludziom być w deficycie. U każdego sprawdzi się co innego. U mnie na pewno nie działało keto, a co do IF, to jak się przypadkiem złoży. U mnie najlepiej działa high carb, posiłki 5-6x dziennie, sporo cardio - rower, bieganie. Bez węgli=bez powera.
Niech tak będzie :)
Witam ,jestem na keto jem raz dziennie czasami dwa i pracuję fizycznie i chodzę na siłownię i ciągle mam nadwyżkę energii pozdrawiam
Panie Bartku jest pan super W końcu ktoś mówi od rzeczy, ja na takiej diecie jestem od jakiś trzech tygodni, i w końcu świetnie się czuję, na razie jem sobie trzy posiłki dziennie ale już nawet to z biegiem czasu wydaje mi się za dużo, ale mam takie pytanko, Czy łączy pan białko i węglowodany? bo niby się nie powinno, ja aż tak dużo węglowodanów nie jem, ale trochę jem bo lubię, Ale wtedy robię sobie je na kolację bo podobno są łatwostrawne, ale wtedy bez mięsa już.
Hej, bardzo miło mi to słyszeć :) Białko i węglowodany można, unikamy łączenia węglowodanów z tłuszczami :)
Super odcinek ja właśnie zaczęłam post i Twoje filmiki.mmie bardzo motywują 😅
Bartku łapka w górę. Jesteś super i fajnie tłumaczysz,miło się Ciebie słucha. Pozdrawiam.
Bardzo mi miło :)
pomidor+ ogórek to podobno nie za dobre połączenie-tak kiedyś uczyli mnie w szkole.. Poza tym bardzo lubię te filmy. Konkretne, rzeczowe
Bartku. Idąc Twoim tokiem myślenia, żeorganizm będzie czerpał energię z tkanki tluszczowej( której mi nie brakuje) jak wytłumaczyć chroniczne zmęczenie pomimo 8-10 godzin snu, oraz dogadzanie sobie prawie bez ograniczeń w kwestiach jedzenia( mam na myśli głównie zdrowe rzeczy, jedna z niewielu to alkohol)
Mam pytanie a jak idziesz na wesele jako gość weselny to nie jesz posiłków które serwują kelnerzy czy po prostu wybierasz jeden posiłek? ;-)
Gdy jesteś gościem weselnym to jesz, pijesz, tańczysz, bo od tego wesele jest. Nie cudujesz i nie zamęczasz innych swoją dietą. Przez jeden dzień "wyłamu" nie zrobisz sobie krzywdy :)
BRAWOO Bartuś RACJA
:)
Odchudzam sie z toba, dzieki 💪🏻💪🏻
to ja dziękuję!
😘
Opowiedzcie z Anią o swojej adaptacji do ketozy i tym jak wpadliscie na pomysł wejścia w ten stan
@aniakolasinska ma to na swoim kanale
Jeśli jesz śniadanie w takich godzinach to nie dziwię się że tylko 2 posiłki.Ja jen śniadanie o normalnej porze a obiad o14 i tyle na cały dzień później najwyżej jedno jablko lub co tam mam.
Fajny kanał ♥️
Ja od kilku lat jem 2 posiłki 👍👍 🔥💪
Mnie brakuje 5 kg tłuszczu mniej do celu . Dluuuuugo stałam w miejscu mimo iż odstawilam cukier. Dopiero dodanie postu przerywanego 14 na 10 h zaczyna pomagać . Oby się udało
Na pewno:)
Walczysz ze swoją masą? Zastanawiasz się, jak zmienić swoje nawyki żywieniowe? Czy jest to w ogóle możliwe, skoro próbowało się już wszystkiego? TAK! Zachęcam do obejrzenia filmów Zbigniewa Młynarskiego na kanale Jedz dobrze by Młynarski: ua-cam.com/video/KVpn2Cx6wo0/v-deo.html
Posiada ogromną wiedzę, przekazuje oryginalny plan na zmianę odżywiania. Jedz dobrze i nie tyj! To hasło przewodnie. Chcesz jeść to co lubisz i nie tyć? 8 minutowe filmy dostarczają wystarczającej wiedzy, jak to zrobić, i przede wszystkim osiągnąć wymarzone efekty!
Bartek z tym nie liczeniem kalori super sprawa też tego nie robie jem 2 posiłki dziennie wystarcza. Zero cukru, węgli jak juz to z warzyw lepiej się czuje a post przetrywany też ma swoje zalety od niedawna stosuje się do twoich wskazówek narazie dzialają😊
Super,że mówisz od rzeczy 😊 Pozdrawiam 😎
@Aga Jansen…od rzeczy? Mam nadzieję, że miałaś na myśli „do rzeczy” (widzę, że żyjemy trochę za granic 😉)
Prawda 👍 u mnie to działa, pozdrawiam
:)
Czy na adaptacji mozna pic wode z cytryna (czy sok z cytryny zawiera cukier)? Czy konieczne jest spozywanie bulionu z kosci/ watrobki/ zoladkow? Czy pomidory mozna jesc "bez ograniczen" czy tylko zielone warzywa? Nie znosze bulionu z kosci ani watrobki (probowalam...)- chyba, ze zle "przyrzadzam". A pomidory uwielbiam! Pozdrawiam serdecznie.
Sól zdrowa? Fajnie😍, moja teściowa padłaby na za wał. Dzięki za motywacje.
Bardzo mądrze mówisz I SIE ODŻYWIASZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuje 🤗
Zgadzam się z tym co wyjasniasz naprawdę warto tego się trzymać
Właśnie sobie piję kawkę z erytrytolem zamiast cukru, trudno wyczuć smakową różnicę w stosunku do słodzenia cukrem. Kawa smakuje nieco bardziej gorzko, ale dzięki temu jest smaczniejsza.
to dobra zmiana :)
Hallo,
A dlaczego w salatce greckiej brakuje salaty lisciastej, czy ona nie jest keto ?
Pewna kolezanka goszczaca u mnie przed wieloma latami na elegackim objedzie niedzielnym odpowiedziala mi na moje pytanie dlaczego nie je salaty ( zielonej glowiastej znakomitego gatunku ), ze nie jest krolikiem !!! A ja wrecz odwrotnie,wszelkie zielone lisciaste salaty wrecz uwielbiam, akze rucole....mam nadzieje, ze odzywianie ketogenne zielone salaty lisciaste akzeptuje, gdyz zawieraja 90-99,99 % wody, zadnych wegli...czy ja dedykuje prawidlowo ?Czaje sie i przygotowuje do przejscia na ketoza, cos od poczatku wrzesnia i aprowizuje w tym celu rozmaite artykuly spozywcze i informacje....
Pozdrowienia
Jest też prosta zasada jak chcesz mieć czteropak i kurze łapki i nóżki oraz zapadnięte oczy jedz jak ten Pan, jeżeli chcesz mieć mięśnie i czteropak licz kalorie i dopracuj makroskladniki pod siebie i najważniejsze JESZ CO CHCESZ !!!! Film ciekawy ale zrobiony jak te wszystkie podobne po to żeby sprzedać Ci " cudowną dietę "za kupę szmalu
Oj Bartek, leżę sobie właśnie na szpitalnym łużku i Cię oglądam👍
Będą mi jutro usuwać, bądź wymieniać protezę na PŻW, od półtora miesiąca jem dwa lub trzy razy dziennie i co? Ponad trzy kilo mniej💪, jestem w szoku bo u mnie to słabo idzie raczej ...
A teraz perspektywa po za biegowej diety i zakaz ćwiczeń nie raduje ,ale nie zamierzam się poddać, oby to była ostatnia wizyta
A Tobie dzięki jak zawsze za filmik i czas, pozdrawiam😉😊
:)
Wracaj szybko do zdrowia:)
Mogłabyś mi napisać coś więcej o tym PŻW, bo właśnie doszedł mi KOLEJNY problem w postaci znacznego powiększenia PŻW. Masz wycięty i w zamian protezę? Czy problemy z PŻW mogą być od jedzenia tłuszczu? Alkoholu? Czy dieta tłuszczowa jest w tym przypadku wskazana? Bo odnoszę wrażenie, że ból jaki mam w prawym boku właśnie od tłuszczu jest nasilony. Bo i złogi się pojawiły w woreczku, a nie było tego przez naście lat obżerania węglowodanami i cukrem. Powinnam dalej JAKOŚ to diagnozować zapewne, ale od dawna mam problem z tym by chodzić do lekarzy czy gdziekolwiek i cokolwiek załatwiać. Nawet diety nie umiem ogarnąć i tylko sobie pewnie krzywdę robię chaotycznymi działaniami. Ostatnio jadłam w stylu keto, ale co parę dni jakieś grzeszki węglowodanowe niestety były, zresztą chyba odpowiedniejsze byłoby dla mnie low carb a nie keto. No i alkohol niestety.. W tym teraz pt-sb także likieru cała butla czyli masa cukru zapewne, i owoce i ciasto.. Czyli chyba nie ma już sensu wracać do keto skoro boli mnie w tym prawym boku. Oczywiście wiem że alkohol jest zabójczy :( Ale czy może mieć wpływ na powiększanie PŻW? Teraz nie najlepszy moment gdy rozkręca się pandemia by kłaść się do szpitala a pewnie w szpitalu najszybciej byłaby zrobiona diagnostyka. Co do ERCP są zdania podzielone bo to inwazyjne badanie po którym nierzadko występuje OZT. Ale rezonans/tomografia wystarczą na początek?
Paulina Dżoń Zaczęłam jeszcze drugi komentarz pisać ale wyszedł tak długi, że nie było sensu wysyłać, zwłaszcza że z doświadczenia już wiem że nie ma co liczyć na pomoc kogokolwiek, a im dłuższy elaborat tym gorzej.
Zapytam więc tylko o jedną rzecz. Może mogłabyć chociaż Paulina zdradzić czy mimo problemów z PŻW stosujesz dietę ketogeniczną?
I pytanie do Bartka - jakie jest Twoje zdanie co do takiej diety przy chorobach wątroby i przewodów żółciowych, chociażby znacznym powiększeniu PŻW? No bo przez lata dieta wątrobowa to jednak była dieta niskotłuszczowa i lekarze nadal tak zalecają, no ale wiadomo, że nie do końca lekarze mają odpowiednią wiedzę w tych tematach, ponoć to węglowodany, cukry są gorsze dla wątroby niż tłuszcze? Ale czy na pewno? Ja odnoszę wrażenie, że ból jaki odczuwam w prawym boku jest nasilony właśnie przez tłuszcze. Zastanawiam się też czy aby nie od dużej ilości jedzonych tłuszczy pojawiły się złogi (to chyba to samo co kamienie?) czyli jak mniemam cholesterolowe złogi (także z krwi mam dużo więcej cholesterolu niż niegdyś gdy wręcz miałam niedobory), bo jednak przez wiele lat obżerania słodyczami i ogólnie węglowodanami żadnych złogów nie było. Kiedyś słyszałam teorię że kamienie powstają właśnie przez zaleganie żółci w wyniku za małej ilości tłuszczu w diecie? A nie odwrotnie? Nadmiar tłuszczu to dużo żółci i z tego się odkładają złogi? Można by to jednoznacznie w końcu rozstrzygnąć jak to jest? Czy duże poszenie PŻW może być spowodowane nadmiarem jedzonego tłuszczu? Alkoholem? No alkohol to raczej na miąższ działa, a na przewody żółciowe? Jaka więc ostatecznie dieta byłaby tu najlepsza? Ty Bartku zajmujesz się też dietetyką kliniczną czy raczej sportową, odchudzanie, budowa sylwetki itp?
@@tesssaTMK słuchaj ja miałam wycięty woreczek laparoskopowo dwa lata temu przeszło i po wielu badaniach i kilku rezonans ach okazało się że są jakieś zwężenia musiałam udać się do innego lekarza i tak wylądowałam w Rzeszowie w szpitalu 4 dni badania i protezowanie i niby było ok,
Bo stwierdzili że zwężenie powstało właśnie po klipsach , prawdopodobnie...
I co po trzech miesiącach pojechałam niby na usunięcie, czy wymianę tejże protezy a tu co nie było już jej... Niby to często się zdarza no ale coż i tak wypisali mnie
I polecili innego lekarza i dalej diagnozowanie bo podejżewają PSC... To w sumie wcześniej wykluczyli a teraz znowu to samo i co Ci jeszcze napisać Tak byłam na keto prawie dwa miesiące i dobrze się czułam a teraz już prawie dwa tygodnie przerwy i ogólnie bez treningów i niezbyt dobrze się czuje muszę jakoś się ogarnąć i wrócić do początku bo zaraz będzie jojo
Ale co do diety to węgle, słodycze są zabójstwem dla mnie i mojej wątroby, wiem bo jak zjem więcej to umieram w sensie że mi szkodzi...
Co do tłuszczu jakoś nie odczuwam że mi szkodzi....
A ty porządnie się przebadaj
Ostatnio nie jadłem cały dzień i wieczorem zjadłem 3 fileto fishe z maca ok 1000 KCL miały ,rybka pyszna w końcu piątek to tylko rybka ale najadłem się zapchało mnie po 3 do tego litra wody popić i wystarczy
Ktoś chyba przeczytał książkę o tym jak stać się Alfa 2.0 :D Sam jestem po tej lekturze i zastosowałem każdą zamieszczoną tam wskazówkę :)
Od roku na IF , pozdrawiam Cię serdecznie.
Super pozdrawiam :)
Bardzo niewyraznie mòwisz🤷♀️😉Kanal Bardzo fajny 😉Pozdrawiam
Proponuje popracować nad dykcją😉🌞🌞Poza tym wiele wartościowych informacji znalazłam tu👍☀️🌷😊😊Dużo uśmiechu i dalej pozytywnej energii życzę🌞🌞🌸🌞🌞🌈
Masz coś ze słuchem.? To do laryngologa.. Pozdrawiam
Ja od roku jem trzy razy dziennie. Zmierzam zejsc do dwóch posiłków bo nie zawsze jestem głodna w porze śniadaniowej
👌😊
Bardzo dobry pomysł ☀️☀️☀️
A ja próbowałam kiedyś oczyszczania organizmu i stopniowe odrzucanie różnych produktów, aż do krótkiej głodówki. Niestety, nie wytrzymałam nawet do tej głodówki, było mi mega, bardzo ciężko. Więcej tego nie powtarzałam 😢 ale chciałabym jeszcze raz spróbować, bo widzę korzyści gołym okiem, przykładowo, gdy źle się czuję i nie mam ochoty nic jeść, przede wszystkim chudnę wtedy błyskawicznie.
głodówka nie jest dobrym rozwiązaniem, dobrze zbilansowana dieta :)
Liczenie kcal z tego co mi wiadomo nie powinno odnosić się z idealną dokładnością co do każdego dnia, nikt nie będzie liczył tego codziennie ;) Tu chodzi o bilans tygodniowy, a nawet miesięczny. Wiadomo, iż każdego dnia spalimy inną wartość kcal. Natomiast jeśli ktoś będzie trzymał kcal w ryzach cały miesiąc to wedle mędrców internetu zamierzony efekt zostanie osiągnięty. Można też kontrolować progres poprzez ważenie co tydzień. Jeśli celem jest przybranie na masie a z tygodnia na tydzień nie widać klarownych efektów to wówczas należy zmienić współczynnik aktywności na większy i dodać kcal albo zmienić proporcje makro jeśli to wystarczy. Te całe wyliczanie kcal wcale nie jest takie dokładne. Dlatego też należy traktować je jako taki wyznacznik tudzież odniesie i na tej bazie obserwować swój organizm oraz postępy. Ważna jest też objętość posiłków. Wedle mędrców internetu na masie jemy mniej objętościowo i bardziej kaloryczne posiłki, na redukcji zaś bardziej objętościowo a mniej kalorycznie ;) Wówczas podobno głodu nie będzie.
Wspomniałeś Bartku, że jeśli chciałbyś być większy to kolejny posiłek byłby koniecznością. Czyli kcal byłoby więcej bo mięśnie muszą czerpać więcej kcal hehe. Nie ma odpowiedniej ilości kcal to niestety ogromnego bicka też nie będzie ;)
Ja wiem, większy nie chcesz być, zaś swoją wizję odżywiania promujesz dla osób chcących zrzucić wagę no i spoko. Nie wiem tylko czemu tak dyskryminujesz te kcal. Później jeśli ktoś dajmy na to liczy kcal te dwa lata to już na blachę pamięta ile co ma energii i nie zajmuje to dużo czasu. Podobno takie osoby wiedzą niemalże na czuja ile kcal zjedzą.
Inna sprawa jeśli ktoś ma ciężką pracę a do tego ciężkie treningi, wówczas to można jeść w opór i wszystko się przepali 😀
Nie hejtuje w żaden sposób, to tylko moje zdanie ziom 😁
Pozdrowienia 👍