Prawie stuletnia powieść, piękne wyklejki, książka o książkach (Z TARGU STAROCI odc. 47)
Вставка
- Опубліковано 17 кві 2024
- Uwaga! Czy ogląda mnie ktoś mieszkający w Brazylii? ;)
Szczegóły we fragmencie filmu: od 16:40
MOŻESZ WESPRZEĆ MOJĄ DZIAŁALNOŚĆ TUTAJ: buycoffee.to/esaczyta
INSTAGRAM (sprzedaż książek - sobota, 18.00): / esaczyta
FB: / esaczyta
Osoby, które mają dla mnie ciekawe propozycje, proszę o przesyłanie e-maili na adres:
esaczyta1@gmail.com
Język przepiękny w tych dawnych książkach ❤
Dzięki za podróż w kraj dzieciństwa i młodości , wszystkie poza tymi książkami o historii Indian przeczytane. Bardzo lubiłam czytać o Indianach, chociaż podobno to była literatura dla chłopców. Czytałam Maya i Wernica( trzydzieści lat temu mąż napisał muzykę do tekstu "Cisza" z "Wędrownego handlarza" - tylko nie wiem dlaczego dał tytuł "Marzenia starego trapera", ale któż zrozumie artystę?) i "Pięcioksiąg Sokolego Oka" Jamesa Coopera.Bardzo podobały mi się opowiadania "Strzały nad Red Riwer" F.Gerstaeckera.Zazdrościłam "Dzieciom z Bulerbyn", że mają miła panią, która przywozi im po feriach cukierki, albo jest wesoła i żartuje z uczniami.Niestety, wyrwanie zęba metodą Ollego nie powiodło się. Sam za chwilę wyleciał. I płakałam nad losem Janka Muzykanta i chłopcaz "Serca" Amicisa, który oddał swoje miejsce w łodzi dziewczynce, na którą czekali rodzice. Okrutny heroizm.Dobrze tak popatrzeć w przeszłość i powspominać książki, które się przeczytało i tylko pożałować tych wszystkich nieczytających, ilu emocji uniknęli, ilu krain nie zwiedzili i ilu przygód nie zaznali.
Cześć Esa, dziś czuję się jakoś zmęczony (jednak niebawem będę miał krótkie wakacje pod koniec miesiąca to wypocznę - co też może opóźnić moje komentowanie) więc moja dygresja będzie bardziej krótka niż zazwyczaj. 😉
Paru pisarzy, którzy tu padli znam. Arkadego Fiedlera, Gustawa Morcinka i Emila Zolę. Tak tylko wspominam w przelocie, bo chcę przejść do jedenastej książki, którą zaprezentowałaś w swoim filmiku.😁
Zaciekawiła mnie ta ostatnia książeczka "Potwór" przypomina mi inną bajkę dla dzieci amerykańskiego pisarza Maurice'a Sendak'a (raczej chyba mało znanego w Polsce, głównie z jednej pozycji) - "Tam, gdzie żyją dzikie stwory" (z 1963 roku), zresztą zekranizowaną w filmie pt. "Gdzie mieszkają dzikie stwory" (2009 rok). Tomiku nie czytałem, ale widziałem część ilustracji (z tego co zaobserwowałem sam autor je wykonał) i są świetne, co zaś tyczy się filmu to oglądałem go dawno temu i był całkiem przyjemny (nie wiem na ile zgodny jest z książką). 😉
Ciekawostka, że M. Sendak pochodził z rodziny żydowskich emigrantów z Polski, rodak znaczy się (przynajmniej w pewnym sensie). 🤔
Dobrej nocy i do następnego filmiku. 😊
Jan Kochanowski pod lipą.
Pieśń ujdzie cało. A. Mickiewicz
miałam komplet dzieł Arkadego Fiedlera- przekazałam do muzeum - pracowni literackiej w Puszczykowie
To dla nich bardzo dobre miejsce 🤓
Ten "Potwór" naprawdę musiał trafić w twoje ręce. To, że trzy razy do niego podchodziłaś nie jest bez znaczenia (vide symbolika "3").
Cześć, być może Twoi słuchacze/słuchaczki z dłuższym stażem już to wiedzą, umiesz czytać szybko? Pozdrawiam Cię, Pasjonatko.🤓
A ja ostatnio na yt wysłuchałem sobie świetną audio-adaptację 'Pierwsza polka' (polka-taniec) Horsta Bienka pod wpływem niedawnej wizyty w Gliwicach (cała akcja dzieje się w niemieckich Gliwicach 31 sierpnia/1 września 1939). Myślałem, że będzie więcej o śląskiej tożsamości, ale i tak dała radę od str. literackiej.
To dobrze, że strona literacka nie zawiodła. 💪
25:50 czytałem 'Wszystko dla pań' Zoli, choć nie wiem czy w tym samym tłumaczeniu. obszerna, ale gęsta akcja ze szczegółowymi opisami, jak to u Zoli, bez wodolejstwa. jest takie fajne kombo - Dzieła wybrane Zoli wydane w grubej, płóciennej oprawie z 1954 i zawiera :
Początki fortuny Rougonów
Podbój miasta Plassans
W matni
Wszystko dla pań
Germinal
Klęska
O! Takie kombo byłoby świetne 😯