Przedstawione w filmie zachowania i wydarzenia są zainscenizowane na potrzeby materiału. Ładę wypożyczył: mechaniq.pl Wkrótce nowe naklejki na: sklep.zlomnik.pl
tak, jest, uwielbiam go słuchać. Az go moja familia polubila gdy jadac na wakacje sluchalismy w aucie Poczontku. Teraz sami sie pytają czy Zlomnik wrzucil coś nowego :) Złomniku, odblokuj mnie na fb, proszę!!!! :)
Mieszkam niedaleko podstawówki, i niedawno byłem świadkiem, jak trzech rosłych piątoklasistów przydybało jednego chudszego na osiedlu. Otoczyli go, i pytają: te, fajfuz, za kim jesteś, za Blogo, czy za Złomnikiem? Tak było, prawie nie kłamię. ....... Spora ich część przyszła teraz na YT i się napinają w komentarzach :). ...... A film jak zawsze super. Na pasaszok, tawariszcz :).
Dziękuję za ten film. Lada Samara to dla mnie wyjątkowy samochód. Mój tata miał taka 1500 w kolorze kremowym. To był pierwszy samochód którym jako lebek jeździłem po garażach i jedyny którego numer rejestracyjny pamiętam do dziś. Miło wspominam ten samochód nie był idealny ale był i jest wyjątkowy
Oho. Bylbym ciekaw, bo ja mialem wiele razy sposobność jazdy z wersją składaną w Niemczech i sporo potrafił spalić 17 l/100km ot pijący smok, ale w czasach na przełomie lat 80/90 ub.w to było coś "w teren". :)
1:10 - swego czasu w Szczecinie krążyła legenda o "fińskich" z silnikiem 1,7, wycieraczkami reflektorów, ogrzewaniem postojowym, podgrzewaczem silnika, siedzeń, itd. Znajomy mechanik zarzekał się, że ją oglądał - na klapie 1700, a montaż nie wyglądał na samoróbkę.
Ciekawe auto,w swoim czasie calkie udane.Pamietam ze chyba w 88 albo 89 roku moj tato przyprowadzil taka samare z Belggi.Moja mam pracowala wtedy wlasnie w Belgii(oczywiscie na czarno).Tato chcial jakiegos uzywanego golfa,ale wtedy mam uparla sie na nowy samochod.Wybor padl na Lade Samare,prosto z salonu.Byl to najbogatszy model,przeznaczony na rynek zachodni(a moze tylko belgijski?)-wiec byl nieco dopieszczony.Czarny kolor,aluminiowe srebrne felgi,elegancki pasek na boku drzwi,owiewki przod,wycieraczki reflektorow,radiomagnetofon i 4 glosniki clarion.Do tego instalacja elektryczna bosha.Ten samochod naprawde fajnie wygladal,dodatkowo czarny kolor byl elegancki i lasnie sie prezentowal a alusami.Na tamte lata to byl naprawde wygodny i calkiem ladny samochod.Calkiem dynamiczny.Sluzyl bezproblemowo przez 1,5 roku...a pozniej samarke ukradli :) taaaak,kiedys lady tez kradli :)
X lat temu ojciec smigal Samara 1500. To byl bardziej czolg niz auto. Ciezkie do zajechania, toporne ale wbrew pozorom wygodne i te 75KM dawalo sobie swietnie rade. Dziwne, bo z tego co pamietam spasowanie elementow blacharskich bylo calkiem w porzadku. Tak czy inaczej, fajnie bylo cofnac sie wspomnieniami o kilka lat 😉
Jezu! Jak Ty to zrobiłeś?!?!?! "...niedopodopasowowywane..." :-D Myślałem, że umrę!!! :-D Nie no, tym razem to przeszedłeś samego siebie. Leżę, po prostu leżę. Idealnie wczułem w klimat auta przy tym filmie. Po pierwszej końcowej scenie czekałem tylko na wygasający obraz i napis #zawszegratem na środku ekranu. Mistrzostwo, mistrzostwo świata normalnie!!! Ciekawe jak wyglądała kontrola jakości w zakładach WAZ. "Jeździ? Ooo, dziwne!... No dobra, to sprzedajemy!" Dzięki, panie Złomnik! Nie mogę przestać cieszyć twarzy! Czekam teraz na film o Zaporożcu!
Zapomniałem jeszcze: "... byli bardzo zadowoleni z Samary - jeden swoją rozbił, drugiemu ukradli" i absolutne mistrostwo: "1500 - ten wzmocniony" :-D Jesteś dzisiaj moim idolem absolutnym!!!
Panie Tymonie, zwracam się z prośbą zrobienia filmu o królu passacie b3/b4? O nim to już na pewno nie warto robić filmu. Ale Janusze się ucieszą. Nikt tak pięknie jak Pan nie opowie o tym przenudnym często jeszcze spotykanym ale i wzbudzajacym kiedyś we wszystkich Januszach wiele emocji samochodzie. Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby. Z wyrazami szacunku Syn Janusza
Taki jeden ostatnio o Passacie B5 robił i bardzo chwalił (blogo...) ,a ten co lubi przerywniki też pokazał i nie był tak wyrozumiały. Więc pora na Złomnika.
Odkryłem ten kanał jak miał pan dopiero pare filmików. Z każdym filmem jest coraz lepiej. Bardzo miło się ogląda pana twórczość. Pozdrawiam (niezła gra aktorska) :-)
W Rosji taką piersióweczkę walą na hejnał na rozgrzewkę przed trasą, co by w brzuszku się cieplej zrobiło podczas ogrzewania silnika po nocy na srogim mrozie
@@sztuczki_fibergraf kicksterek to zwykły gimb co kanał ma po to, by gimby mogły teksty podwalac. Pan Zbigniew to klasa sama w sobie, wystarczy posłuchać wymowy i akcentu.
Tasiemiec uzbrojony szkoda że żeby pochwalić Zlomnika musisz krytykować innych UA-camrów, jakbyś nie mógł po prostu napisać „Pan Zbigniew to klasa sama w sobie” ;)
Wszyscy atakują Kickstera, a prawda jest taka, że gośc się mocno rozwinął w porównaniu do początku swojego kanału, i był jednym z pionierów luźniejszych i mniej luźniejszych pogadanek o motoryzacji w nietypowej formie.
Jak zwykle + za film. W tym aucie urzekło mnie tempo w jakim zaczynało grzać w kabinie. A rzeczywiście jeździło jak szatan: byłem w szoku jak bez większego problemu Samara bujala się do 160.
Miałem kiedyś przez kilka lat ładę samarę w wersji fińskiej. To jeden z niewielu samochodów , który NIGDY mnie nie zawiódł. Wspaniały samochód jak na tamte lata. Spasowanie i kolorystyka była o niebo lepsza niz w prezentowanym egzemplażu. Pozdrawiam
Mój wujek Janusz (nie przypominał w ogóle stereotypowego Janusza) kupił na początku lat 90 białą Samarę i był to pierwszy samochód, w którym jadąc doznałem tego specyficznego uczucia, że przy stówie i więcej nie czuć w ogóle prędkości, co pamiętam było dla mnie jako smarka czymś sensacyjnym i niepojętym (mój stary miał wtedy malucha), znakiem nowoczesności i osiągnięciem inżynieryjnym wysokiej rangi ;)
Fajnie, że recenzja Samary kręcona jest w zimowej scenerii, bo właśnie z wyjazdami na narty w połowie lat '90 kojarzy mi się ten wóz. A to, co pamiętam najbardziej, to rewelacyjne ogrzewanie.
Złomnik, jesteś super. Po ludzku, po swojsku, tak że kazdy zrozumie. Swietne filmiki, bardzo mi się podobają bez przesadnego wysublimowanego slownictwa. Pozdrawiam😉 Zrobiłbyś odcinek o Ładzie Nivie?
@@MrKwinto29 Tylko problem w tym iż te auta często jeździły na złych powierzchniach nie tylko dróg miały tendencje ocierania krawędziami blach o blachy wzajemnie i w wyniku tarcia zdzierały warstwę ochronną co prowadźiło nieuchronnie np do rdzewienia. Ponoć nie wszystkie jednakowo ocynkowano. Samarą jechałem raz na dystansie ok 170km w 1994r..
Pierwsza próba wejścia na tylne siedzenie epicka. I prawie się udała. Takich jutjuberów to ja lubię. Trochę na poważnie, trochę na wesoło. Przyjemnie się ogląda. Łapa w górę i sub leci bo się należy.
Miałem dwie. , obie nowe , pierwsza w kolorze wiśniowym , którą ukradli po niecałym roku. Druga była biała wersja fińska. Światła same się zapalały po uruchomieniu silnika a ogrzewanie było mega ! Przy temperaturze zewnętrznej minus 25 stopni w samochodzie temperatura wynosiła plus 25 stopni. Nie było problemów z odpalaniem silnika a zimą nawet nie musiałem skrobać szyb. Co do wykończenia to moja była dużo lepiej spasowana i nie miałem różnic w odcieniach plastików. A i jeszcze jedno , bagażnik był w całości wyściełany tapicerką "dywanową". Może dla tego że taka wersja "fińska".
Jak byłem dzieciakiem podstawówkowym, w latach 90-tych, nasza rodzina dokonała skoku cywilizacyjnego. Po trzech z kolei maluchach, do rodziny dołączyła używana Łada 2105. Strasznie mi się podobała i sądziłem, że będziemy jeździli nią już zawsze. Moje pojęcie na temat aut było wtedy żadne i Samara miała dla mnie wtedy tylko tę przewagę, że miała nazwę, którą mogłem zapamiętać. Kolegom zawsze musiałem tłumaczyć, że my mamy Ładę, ale taką kanciastą a nie Samarę. W naszym kanciaku wycieraczki świateł nie chodziły ale wygody w porównaniu z maluszkiem były znaczne: 4 drzwi i 4 opuszczane na korbkę szyby, schowek pasażera, radio, zapalniczka i spory bagażnik. Tata mówi, że Łada była super dynamicznym, szybkim i niezawodnym autem do momentu kiedy pożyczył ją koledze, który pojechał nią do Niemiec i jak wrócił, to już zawsze jej coś dolegało. Aż do dnia, w którym zostawiła skrzynię biegów na drodze i musieliśmy się z nią pożegnać. Jak widać Ładę darzę dziecięcym sentymentem, dziękuję więc za uwzględnienie jej w serii. Czekam na coś z serii 2100.
Prowadziłem taką Ładę. Auto wujasa, zawsze odwoziłem go od nas z mieszkania jak popił. 50 km w jedną stronę, jego do domu, a ja na działkę swoją i impreza! Powiem szczerze, ze to auto było naprawdę fajne. Poza tym, że głośne, to zbierało się super i prowadziło się świetnie. rażenia pozytywne miałem, bo auto wujas kupił jako nówka sztuka i jak je prowadziłem pierwszy raz, to miało poniżej 5 000 km nalotu, a po raz ostatni miało coś koło 80 000 km. A że dbane i garażowane, to niespecjalnie zniszczone było.
Żeby mieć taki akcent trzeba od rana pić. Ogólnie nastawienie do świata powinno być podszyte czułą nienawiścią, połączoną ze zgodą na Sąd Ostateczny kwitowane prostym "a chuj"!
Zapomniałeś dodać,samara jest niska,nadal na ulicy jest ciekawa,jej kształt dalej atrakcyjny,posiada znakomicie wyprofilowane przednie fotele.Nie posiada abs,elektronicznego poślizgu itp,ale przedni napęd i aerodynamika dalej jest godna uwagi.Posiadam 5d z silnikiem 1,3.O zł 120 nie trzeba prosić.Pozdro.
Byłem posiadaczem takiego cuda w latach 90'. Kolor czerwony. Psuło się w tym wszystko co mogło by się popsuć. Poziomowanie lamp nie działało chyba już w salonie. Ciągłe problemy z gubieniem iskry. Skrzynka bezpieczników na podszybiu- każdy deszcz, to bezpieczniki w basenie. W fotelach pękały mechanizmy oparcia. Jeszcze nikt tego nie chciał naprawiać. A i skrzynia- 2 wymiany. Usterka ta sama -pęknięta obudowa. Części do tego prawie nigdy nie było i nikt tego nie chciał naprawiać. To było piekło.
Miałam taki samochód w latach dziewięćdziesiątych. Import z Belgii. Z drewnianą kierownicą i panoramicznym szyberdachem. Poznałam dzięki temu autu wszystkie usterki, jakie mogą się zdarzyć.
Odnoszę wrażenie że mniej więcej od połowy filmu Złomnik jest nieco "wlany" :-D Z drugiej strony przecież było zimno a Samary przecież na trzeźwo nie razbieriosz. Złomnik, super odcinek.
Jezdzilem taka 7 lat od nowosci. Szesnascie sekund do setki nawet wtedy trudno bylo nazwac dynamicznym przyspieszaniem. Poza blacharka i wymiana zawieszenia spowodowanych wlasna glupota chyba tylko sprzeglo trzeba bylo wymienic. No dobra, czasem gasl podczas jazdy na luzie. Nigdy sie nie dowiedzialem czemu. Wlacznik swiatel obok stacyjki - jak dla mnie spoko i logicznie. Spalanie bylo w normie, a co do komfortu... pies jezdzil w bagazniku w drodze na spacer do lasu i nigdy nie narzekal. Dawalo sie tez zmiescic rower do bagaznika po polozeniu oparcia. Nie bylo zle jak na auto po wartburgu. Nastepna byla octavia. Roznica jak miedzy pendolino a bydlecym wagonem. Pozdrawiam wszystkich.
Mój ojciec taką miał! Nowa z salonu '93, kremowa, 5d, 1500s. Jeździła super, blacha gruba jak w czołgu, ale awawaryjna w opór. Non stop kłopoty z elektryką. Na dzień dobry trzeba było wymienić skrzynię biegów. W salonie podmienili skrzynię na nową z Samary 1.3 z ekspozycj. Przez to miała krótkie biegi.
Tyle wspomnień mam z Samarą! Rodzice mieli w latach '93-02 5d 1.5. Podwozie i silnik były super. Główny problem to fatalna jakość elektryki, później fatalna jakość wnętrza.
Cześć , z tego co można znaleźć w niemieckiej prasie samochodowej to ta historia o opracowaniu silnika przez porsche to tzw. Legenda . Porsche podobno jedynie pomagało przy planowaniu rozmieszczenia komponentów w komorze silnikowej, a sam motor to już rosyjski wynalazek. Pozdrawiam
W latach 90 wujek kupił taką Samarę, jak zobaczyliśmy pod maską napis porsche to myśleliśmy ,że jakaś ściema, a internetu nie było i nie było jak zweryfikować tej informacji.Teraz już wszystko jasne.Pozdrawiam
Była jeszcze samara montowana w Finlandii, nazywała się Baltic i miała poduszkę powietrzną, nowoczesną deskę rozdzielczą, inne zderzaki i najczęściej piękny błękitny kolor.W roku chyba 2000 jeździliśmy z kolegą taką po polsce w chwili kiedy wprowadzali na rynku europejskie łade 112 - to też trzeba przetestować, złom jak nie wiem co 🤣 Baa, 112 nawet wyszła w wersji sport z silnikiem z Opla 2.0 16v 150km, i nawet były plany żeby jeździła w Polsce w rajdach, ale pomysłodawca nagle zmarł i nie miał kto pociągnąć tematu. Takie rzeczy. A jak trzeba to mam trochę informacji na temat 112 więc zapraszam na przed testem po info na priw.
Mojego kolegi tata miał taką Ładę od nowości. Kolega jako szesnastoletni pryszczaty gnojek był odpowiedzialny za chowanie auta do garażu. Dzień w dzień auto jechało na pełnym zrywie wokół bloku zanim trafiło do garażu. Kiedyś tym nosem z grilla kolega złamał całkiem grube drewniane drzwi od garażu. Na Ładzie ani śladu. Gniotsa niełamiotsa.
Eksportowe Samary na Zachód były lepiej poskładane, szczególnie poszukiwana była tzw. wersja fińska. Łady na naszym rynku szybko znalazły konkurentów, ale na początku 90. lat w porównaniu do zardzewiałych maluchów i kantów to był zupełnie inny świat.
Jak byłem gnojem - mój ojciec miał ładę samare i był z niej bardzo zadowolony. Przejechałem w niej niezliczone ilości kilometrów, na wakacje - srakacje itd. Nie pamiętam , żeby były jakieś problemy typu - zatrzymała się i trzeba coś grubiej naprawiać. Trytka podmuchać pochuchać i jedzie dalej (btw. wtedy nie było trytek). Sprzedał ją tylko dlatego bo ruda ją strasznie żarła i chciał sobie kupić coś nowego. Kupił Felicie i szczerze mówiąc wolałem ten stary ruski wehikuł. Pozdrawiam Złomnika
Są youtuberzy tacy i inni, i jest Złomnik. Jeden jedyny i niepowtarzalny. Tak trzymać! Materiał o Samarze super !
tak, jest, uwielbiam go słuchać. Az go moja familia polubila gdy jadac na wakacje sluchalismy w aucie Poczontku. Teraz sami sie pytają czy Zlomnik wrzucil coś nowego :) Złomniku, odblokuj mnie na fb, proszę!!!! :)
Jak to kiedyś śpiewał Dr. Albonista: "Kupiłem se auto, pi******ną Ładę, nie chce c**a jeździć, c***a na nią kładę" :D
Dobra szpara, Łada Samara!
Łaaada, ruskaja masziiina, kto ją skonstruoooował... a tak mnie naszło, coby refren pociągnąć hihihihi. Pozdrowienia. Ps. Albonista rules ;-D
Cześć Krokiet
@irocket myślisz że dałoby radę zmodyfikować tę piosenkę i zamiast Łady dać UAZ?
@Avalkiz, myślę, że warto spróbować ;)
w Złomniku fajne jest to, że ma wyjebane :-)
Na gimbala? ;))
Złomnik #pokielichu 🤣👈 Ale #BlogoMotive, który zobaczył silnik od Maserati Quattroporte zemdlal też mnie rozbawil.
Dziwne żeby nie miał wyjebane na typowych spinaczy dupska z bólem promieniującym do mózgu
Tak jak Wiliextreme
I zostało mu dane ;) FSM 900 ;)
Co to jest?... Nie świeci i nie mieści się w dupie?
⬇
⬇
⬇
Radzieckie urządzenie do świecenia w dupie....
Piersióweczka Złomnika?
księżycówka w litrówce
@@schlomoubermann
Szalom bracie
Mieszkam niedaleko podstawówki, i niedawno byłem świadkiem, jak trzech rosłych piątoklasistów przydybało jednego chudszego na osiedlu. Otoczyli go, i pytają: te, fajfuz, za kim jesteś, za Blogo, czy za Złomnikiem?
Tak było, prawie nie kłamię.
.......
Spora ich część przyszła teraz na YT i się napinają w komentarzach :).
......
A film jak zawsze super. Na pasaszok, tawariszcz :).
Tablice SKT mówią o tym samochodzie: sowieckoje krasne toczydło
XD
Dawne Skierniewickie :-) pół Łowicza miało takie blachy na maluchach kiedyś
Sochaczewa też;)
Dziękuję za ten film. Lada Samara to dla mnie wyjątkowy samochód. Mój tata miał taka 1500 w kolorze kremowym. To był pierwszy samochód którym jako lebek jeździłem po garażach i jedyny którego numer rejestracyjny pamiętam do dziś. Miło wspominam ten samochód nie był idealny ale był i jest wyjątkowy
Kolor Kremlowy, najlepszy!
@@patrykmoras Myślałem ze źle napisałem ;) Uzupełnianie wyrazów w telefonie potrafi czasem zaskoczyć :P
Piękny akcent i poprawna wymowa
hahaha :D
Ale po niemiecku lepiej mu idzie. Jak Złomnik "robi niemca" to zawsze pękam ze śmiechu!
Te powroty ze sztachetparty Samarą, to były czasy! Kurła kiedyś to było! Dzięki Złomnik za przypomnienie starych, dobrych czasów!
Jak ja Ciebie uwielbiam, twój humor i twoja inteligencja to jest to, co kocham.
Panie Złomnik, jesteś Pan zajebiście sympatycznie pijany:)))
Człowiek widmo po setuchnie sie najebal? Co za slaby leb
@@malgorzatagrzeszczak4889 Człowiek oszczędny :3
10 lat temu miałem Ładę Samarę , Nigdy mnie nie zawiodła . Jazda po śniegu czy błocie też bezproblemowa . Wspominam miło .
Chętnie obejrzał bym recenzje *Łady Nivy* w twoim wykonaniu
Popieram w 100% też czekam z niecierpliwością
Czm stosujecie takie nazwy jak niva i samara a nie 2105 i 2109?
@@xflashu7982 bo 2105 to inny model pochodna 2103 czyli pochodną fiata 124 ;-)
Oho. Bylbym ciekaw, bo ja mialem wiele razy sposobność jazdy z wersją składaną w Niemczech i sporo potrafił spalić 17 l/100km ot pijący smok, ale w czasach na przełomie lat 80/90 ub.w to było coś "w teren". :)
Ja też, ale może za jakiś czas - Złomnik ma tylko jedną wątrobę ;)
1:10 - swego czasu w Szczecinie krążyła legenda o "fińskich" z silnikiem 1,7, wycieraczkami reflektorów, ogrzewaniem postojowym, podgrzewaczem silnika, siedzeń, itd. Znajomy mechanik zarzekał się, że ją oglądał - na klapie 1700, a montaż nie wyglądał na samoróbkę.
,,przepraszam ale jest zimno'' hahah
@@MajaBaron no
Picie alkoholu na filmie może prowokować yt do usunięcia takiego odcinka
miałem samerę była super. w 1992 roku do kupienia były polonez favorit łada samara maluch i z tego wszytkiego samara była najlepsza 1,5.
Ciekawe auto,w swoim czasie calkie udane.Pamietam ze chyba w 88 albo 89 roku moj tato przyprowadzil taka samare z Belggi.Moja mam pracowala wtedy wlasnie w Belgii(oczywiscie na czarno).Tato chcial jakiegos uzywanego golfa,ale wtedy mam uparla sie na nowy samochod.Wybor padl na Lade Samare,prosto z salonu.Byl to najbogatszy model,przeznaczony na rynek zachodni(a moze tylko belgijski?)-wiec byl nieco dopieszczony.Czarny kolor,aluminiowe srebrne felgi,elegancki pasek na boku drzwi,owiewki przod,wycieraczki reflektorow,radiomagnetofon i 4 glosniki clarion.Do tego instalacja elektryczna bosha.Ten samochod naprawde fajnie wygladal,dodatkowo czarny kolor byl elegancki i lasnie sie prezentowal a alusami.Na tamte lata to byl naprawde wygodny i calkiem ladny samochod.Calkiem dynamiczny.Sluzyl bezproblemowo przez 1,5 roku...a pozniej samarke ukradli :) taaaak,kiedys lady tez kradli :)
Facet pokazał tak jak należało pokazać to auto..... wiadomo że na trzeźwo tego robić właściwie nie da rady... BRAWO Z-ŁOMNIK !!!!!! Jesteś gigant !
Mój ojciec ma samare 1.5 Czerwoną 3 drzwi i mówi że to najlepszy samochód jak na tamte lata w Polsce. Pozdrawiam cie Złomniku fajny materiał o Ładzie
Posiadam Ładę Kalinę od prawie dwóch lat, zapraszam na Podkarpacie mimo że auto dość nowe (2010 rok) to specyficzne :D To warto zobaczyć :D
jak kiedyś byłem w Finlandii w 1997 r tych ład na prowincji było mnóstwo, co mnie wówczas zdziwiło ale Finowie jest bardzo chwalili
X lat temu ojciec smigal Samara 1500. To byl bardziej czolg niz auto. Ciezkie do zajechania, toporne ale wbrew pozorom wygodne i te 75KM dawalo sobie swietnie rade. Dziwne, bo z tego co pamietam spasowanie elementow blacharskich bylo calkiem w porzadku.
Tak czy inaczej, fajnie bylo cofnac sie wspomnieniami o kilka lat 😉
Wersja belgijska może. Pamiętam że wypusty na Belgię i Finlandię były o lata świetlne bardziej dorobione niż rodzime.
Umarłem z radości dzięki Tobie. Cudownego dnia
Łada wyprzedzała swoje czasy. Spasowanie takie samo jak w Tesli :D
Jezu! Jak Ty to zrobiłeś?!?!?! "...niedopodopasowowywane..." :-D Myślałem, że umrę!!! :-D Nie no, tym razem to przeszedłeś samego siebie. Leżę, po prostu leżę. Idealnie wczułem w klimat auta przy tym filmie. Po pierwszej końcowej scenie czekałem tylko na wygasający obraz i napis #zawszegratem na środku ekranu. Mistrzostwo, mistrzostwo świata normalnie!!! Ciekawe jak wyglądała kontrola jakości w zakładach WAZ. "Jeździ? Ooo, dziwne!... No dobra, to sprzedajemy!" Dzięki, panie Złomnik! Nie mogę przestać cieszyć twarzy! Czekam teraz na film o Zaporożcu!
Zapomniałem jeszcze: "... byli bardzo zadowoleni z Samary - jeden swoją rozbił, drugiemu ukradli" i absolutne mistrostwo: "1500 - ten wzmocniony" :-D Jesteś dzisiaj moim idolem absolutnym!!!
Kontrola jakości taka sama jak w FSO albo i lepsza bo cały czas coś produkują 😉
Pan zlomnik na końcu tego filmu wygląda jak konstruktorzy tego wspaniałego samochodu zaraz przed zabraniem się do pracy
Panie Tymonie, zwracam się z prośbą zrobienia filmu o królu passacie b3/b4? O nim to już na pewno nie warto robić filmu. Ale Janusze się ucieszą. Nikt tak pięknie jak Pan nie opowie o tym przenudnym często jeszcze spotykanym ale i wzbudzajacym kiedyś we wszystkich Januszach wiele emocji samochodzie.
Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Z wyrazami szacunku
Syn Janusza
B2 bym chcial
Taki jeden ostatnio o Passacie B5 robił i bardzo chwalił (blogo...) ,a ten co lubi przerywniki też pokazał i nie był tak wyrozumiały. Więc pora na Złomnika.
@@xflashu7982 B2 ale w kombi.Mój dziadek ma b2 a ojciec lade samare więc było by fajnie gdyby o b2 zrobił
O b4 robił dokurviator
Tymon dawaj test b3 plissss
Odkryłem ten kanał jak miał pan dopiero pare filmików. Z każdym filmem jest coraz lepiej. Bardzo miło się ogląda pana twórczość. Pozdrawiam (niezła gra aktorska) :-)
Od gówniaka przód tej łady kojarzył mi się z twarzą pani Bogusi, wychowawczyni z przedszkola
Uff! Myślałem że tylko ja miałem skojarzenia przedmiotów z twarzami ;)
To jest normalne. Jak samochód ma cztery światła, a nie dwa na przodzie to nie można na to patrzeć. Np multipla.
@@emilduda3816 Multipla ma sześć ;)
Fajnie się ogląda. Zawsze Zlomnik z jajem. W Rosji typowe połączenie piersiówka plus Łada. Czekam już na kolejny odcinek. Pozdro Zlomnik 😉
W Rosji taką piersióweczkę walą na hejnał na rozgrzewkę przed trasą, co by w brzuszku się cieplej zrobiło podczas ogrzewania silnika po nocy na srogim mrozie
Tutaj zabrakło jeszcze gumofilców. :)
@@tswpk szkoda że Zlomnik nie założył czapki uszatki.
Do zestawu musisz mieć jeszcze 5 dolarów na łapówkę dla milicji 😂
Kurde lubię Cię Zbychu, chociaż przez Ciebie kiedyś kupiłem Cuore L80 i zerwała ze mną dziewczyna.
Ja przez zlomnika i motobiede w wieku 18 lat kupuję caro plusa
A ja przytuliłem Micrę K11, bo mi się piechotą chodzić nie chciało
Nie masz czego żałować, taka dziewczyna
i slusznie zrobila. Teraz sie wozi ze mna Lanosem
Te wszystkie kicksterki się chowają, co klnac muszą by udowodnić gimbom, że ich kanały są zajebiste.
To jest po prostu różnica charakterów. Kickster nie klnie specjalnie. Taka jego natura, tak jak i Złomnik nagrywa po swojemu.
@@sztuczki_fibergraf kicksterek to zwykły gimb co kanał ma po to, by gimby mogły teksty podwalac.
Pan Zbigniew to klasa sama w sobie, wystarczy posłuchać wymowy i akcentu.
Tasiemiec uzbrojony szkoda że żeby pochwalić Zlomnika musisz krytykować innych UA-camrów, jakbyś nie mógł po prostu napisać „Pan Zbigniew to klasa sama w sobie” ;)
Zgadzam się. Kickster czy Motobieda to patoblogerzy.
Wszyscy atakują Kickstera, a prawda jest taka, że gośc się mocno rozwinął w porównaniu do początku swojego kanału, i był jednym z pionierów luźniejszych i mniej luźniejszych pogadanek o motoryzacji w nietypowej formie.
Złomnik jak zwykle z jajem! Świetny odcinek Złomniku ! Czekam na kolejne ... a może kiedyś beczka ?
Już zapomniałem ze takie cuda jeździły... piękny środek... pasta w highline się chowa...
Jak zwykle + za film. W tym aucie urzekło mnie tempo w jakim zaczynało grzać w kabinie. A rzeczywiście jeździło jak szatan: byłem w szoku jak bez większego problemu Samara bujala się do 160.
Miałem kiedyś przez kilka lat ładę samarę w wersji fińskiej. To jeden z niewielu samochodów , który NIGDY mnie nie zawiódł. Wspaniały samochód jak na tamte lata. Spasowanie i kolorystyka była o niebo lepsza niz w prezentowanym egzemplażu. Pozdrawiam
Mój wujek Janusz (nie przypominał w ogóle stereotypowego Janusza) kupił na początku lat 90 białą Samarę i był to pierwszy samochód, w którym jadąc doznałem tego specyficznego uczucia, że przy stówie i więcej nie czuć w ogóle prędkości, co pamiętam było dla mnie jako smarka czymś sensacyjnym i niepojętym (mój stary miał wtedy malucha), znakiem nowoczesności i osiągnięciem inżynieryjnym wysokiej rangi ;)
gość jest zarąbisty,dawno się tak nie ubawiłem,do tego super prowadzi ten program
Fajnie, że recenzja Samary kręcona jest w zimowej scenerii, bo właśnie z wyjazdami na narty w połowie lat '90 kojarzy mi się ten wóz. A to, co pamiętam najbardziej, to rewelacyjne ogrzewanie.
Złomnik, jesteś super. Po ludzku, po swojsku, tak że kazdy zrozumie. Swietne filmiki, bardzo mi się podobają bez przesadnego wysublimowanego slownictwa. Pozdrawiam😉 Zrobiłbyś odcinek o Ładzie Nivie?
Ta samara miała niezłe ogrzewanie wnętrza... I miała dobrą stal ale zabezpieczenie antykorozyjne to sporo do życzenia... Świetny materiał. 👍
@@MrKwinto29 Tylko problem w tym iż te auta często jeździły na złych powierzchniach nie tylko dróg miały tendencje ocierania krawędziami blach o blachy wzajemnie i w wyniku tarcia zdzierały warstwę ochronną co prowadźiło nieuchronnie np do rdzewienia. Ponoć nie wszystkie jednakowo ocynkowano. Samarą jechałem raz na dystansie ok 170km w 1994r..
Ojciec mojego kolegi z bloku miał na początku 2000 roku właśnie taką Łade, I jedno co pamiętam to to że zawsze przy nim grzebał codziennie.
Pierwsza próba wejścia na tylne siedzenie epicka. I prawie się udała. Takich jutjuberów to ja lubię. Trochę na poważnie, trochę na wesoło. Przyjemnie się ogląda. Łapa w górę i sub leci bo się należy.
Czy Ty jesteś pod wpływem ?! Brawo, Nowa seria Złomnik na Bani !!!
No chyba jeden z lepszych gruzów jakie oglądałem na kanale :)
Przypomniały mi się dawne czasy ... Miałem podobne cacko. Miód malina. Filmy pana zlomnika są zatem bardzo poruszające.
Elo Zbyszku.Teraz poproszę Moskwicza Aleko.
I ja poproszę o test aleko, od zawsze mnie to auto ciekawiło ;)
@Waldemar Batura 125p Czy aleko jest w jakiś sposób spokrewniony z Izh oda? Bo z zewnątrz bardzo podobnie wyglądają i lata również zbliżone
Aleko jest super. Tez poproszę.
Mój ojciec miał taka łade, później aleko, bardzo chętnie bym zobaczył film o aleko.
Да сгнили они все
Miałem dwie. , obie nowe , pierwsza w kolorze wiśniowym , którą ukradli po niecałym roku. Druga była biała wersja fińska. Światła same się zapalały po uruchomieniu silnika a ogrzewanie było mega ! Przy temperaturze zewnętrznej minus 25 stopni w samochodzie temperatura wynosiła plus 25 stopni. Nie było problemów z odpalaniem silnika a zimą nawet nie musiałem skrobać szyb. Co do wykończenia to moja była dużo lepiej spasowana i nie miałem różnic w odcieniach plastików. A i jeszcze jedno , bagażnik był w całości wyściełany tapicerką "dywanową". Może dla tego że taka wersja "fińska".
Jak byłem dzieciakiem podstawówkowym, w latach 90-tych, nasza rodzina dokonała skoku cywilizacyjnego. Po trzech z kolei maluchach, do rodziny dołączyła używana Łada 2105. Strasznie mi się podobała i sądziłem, że będziemy jeździli nią już zawsze. Moje pojęcie na temat aut było wtedy żadne i Samara miała dla mnie wtedy tylko tę przewagę, że miała nazwę, którą mogłem zapamiętać. Kolegom zawsze musiałem tłumaczyć, że my mamy Ładę, ale taką kanciastą a nie Samarę. W naszym kanciaku wycieraczki świateł nie chodziły ale wygody w porównaniu z maluszkiem były znaczne: 4 drzwi i 4 opuszczane na korbkę szyby, schowek pasażera, radio, zapalniczka i spory bagażnik. Tata mówi, że Łada była super dynamicznym, szybkim i niezawodnym autem do momentu kiedy pożyczył ją koledze, który pojechał nią do Niemiec i jak wrócił, to już zawsze jej coś dolegało. Aż do dnia, w którym zostawiła skrzynię biegów na drodze i musieliśmy się z nią pożegnać. Jak widać Ładę darzę dziecięcym sentymentem, dziękuję więc za uwzględnienie jej w serii. Czekam na coś z serii 2100.
Pamiętam kiedyś to było takie marzenie mieć Ladę Samarę
Prowadziłem taką Ładę. Auto wujasa, zawsze odwoziłem go od nas z mieszkania jak popił. 50 km w jedną stronę, jego do domu, a ja na działkę swoją i impreza! Powiem szczerze, ze to auto było naprawdę fajne. Poza tym, że głośne, to zbierało się super i prowadziło się świetnie. rażenia pozytywne miałem, bo auto wujas kupił jako nówka sztuka i jak je prowadziłem pierwszy raz, to miało poniżej 5 000 km nalotu, a po raz ostatni miało coś koło 80 000 km. A że dbane i garażowane, to niespecjalnie zniszczone było.
Żeby mieć taki akcent trzeba od rana pić. Ogólnie nastawienie do świata powinno być podszyte czułą nienawiścią, połączoną ze zgodą na Sąd Ostateczny kwitowane prostym "a chuj"!
Piekna gra aktorska, albo mocny bimber. Pozdro i dzieki za mega odcinek! :)
Już się nie mogłem doczekać jakie auto teraz będzie omawiane :) Pozdrawiam.
Witam zawsze mistrzostwo świata pokazania samochodów łapka w niebo👍🎥🏆🤴🥇 i do kolejnego pozdrawiam
Dodam po 6 miesiącach od poprzedniego komentarza, że jakość Samar spadła dramatycznie w latach 90, a to chyba nie jest radziecka Samara?
O niebo lepsza od każdego modelu poloneza
Zapomniałeś dodać,samara jest niska,nadal na ulicy jest ciekawa,jej kształt dalej atrakcyjny,posiada znakomicie wyprofilowane przednie fotele.Nie posiada abs,elektronicznego poślizgu itp,ale przedni napęd i aerodynamika dalej jest godna uwagi.Posiadam 5d z silnikiem 1,3.O zł 120 nie trzeba prosić.Pozdro.
Co Ty mi gościu poprawiasz humor. Dzięki Ci!
Znów miło powitać łapa wlata i lecimy z tematem pozdrawiam
Kupiłem se auto, pier... Ładę :) klasyk Doktora Albonista
Nie wiem jak u Was na Mazowszu, ale u nas w Wielkopolsce na te rączki pod dachem wołamy "Cykor-Łapki".
Świetny materiał.
Pozdrawiam.
🍻🍻🍻
Byłem posiadaczem takiego cuda w latach 90'. Kolor czerwony. Psuło się w tym wszystko co mogło by się popsuć. Poziomowanie lamp nie działało chyba już w salonie. Ciągłe problemy z gubieniem iskry. Skrzynka bezpieczników na podszybiu- każdy deszcz, to bezpieczniki w basenie. W fotelach pękały mechanizmy oparcia. Jeszcze nikt tego nie chciał naprawiać. A i skrzynia- 2 wymiany. Usterka ta sama -pęknięta obudowa. Części do tego prawie nigdy nie było i nikt tego nie chciał naprawiać. To było piekło.
За LADA SAMARA большой лайк!)
no nareszcie materiał .....pozdrawiam.....od 10:14 mistrzostwo....zesikałem się ze śmiechu….
Miałam taki samochód w latach dziewięćdziesiątych. Import z Belgii. Z drewnianą kierownicą i panoramicznym szyberdachem. Poznałam dzięki temu autu wszystkie usterki, jakie mogą się zdarzyć.
Odnoszę wrażenie że mniej więcej od połowy filmu Złomnik jest nieco "wlany" :-D Z drugiej strony przecież było zimno a Samary przecież na trzeźwo nie razbieriosz. Złomnik, super odcinek.
BLOGOMOTIVE MYŚLI ŻE TRWAŁA TO MACZANIE GŁOWY W GIPSIE
kolego o co chodzi z tym dissem na blogomotiva?! oświecisz?! :D
@@minibroda siema
Swego czasu kilkukrotnie zaatakował w swoich filmach Z.Łomnika
@@adolfhejter5442 DANKE!
Jezdzilem taka 7 lat od nowosci. Szesnascie sekund do setki nawet wtedy trudno bylo nazwac dynamicznym przyspieszaniem. Poza blacharka i wymiana zawieszenia spowodowanych wlasna glupota chyba tylko sprzeglo trzeba bylo wymienic. No dobra, czasem gasl podczas jazdy na luzie. Nigdy sie nie dowiedzialem czemu. Wlacznik swiatel obok stacyjki - jak dla mnie spoko i logicznie. Spalanie bylo w normie, a co do komfortu... pies jezdzil w bagazniku w drodze na spacer do lasu i nigdy nie narzekal. Dawalo sie tez zmiescic rower do bagaznika po polozeniu oparcia. Nie bylo zle jak na auto po wartburgu. Nastepna byla octavia. Roznica jak miedzy pendolino a bydlecym wagonem. Pozdrawiam wszystkich.
Nareszcie filmik o Samarze, długo na niego czekałem
Mój ojciec taką miał! Nowa z salonu '93, kremowa, 5d, 1500s. Jeździła super, blacha gruba jak w czołgu, ale awawaryjna w opór. Non stop kłopoty z elektryką. Na dzień dobry trzeba było wymienić skrzynię biegów. W salonie podmienili skrzynię na nową z Samary 1.3 z ekspozycj. Przez to miała krótkie biegi.
Dziękuję I pozdrawiam
Nie ma człowieka, który bardziej pasowałby do samochodu niż Złomnik do Łady Samary.
Ale jak sobie golnął to się od razu lepiej słucha. Łapka w górę.
Tyle wspomnień mam z Samarą! Rodzice mieli w latach '93-02 5d 1.5. Podwozie i silnik były super. Główny problem to fatalna jakość elektryki, później fatalna jakość wnętrza.
Ciekawe, czy ten od klocków znowu się pojawi w komentarzach...
BeziKnight
Ciekawe czy mu dalej dźwi skrzypią w BMW
זכריאש איזדבסקי widocznie nie tylko ja słysze jak blogo zaciaga Podkarpiacie/Malopolska tam tez mowi sie dźwi ślaban itd
@@keller5548 co ty pierdolisz
moze wychodzimy na pole a w lesie zbieramy borowki zamiast jagod
ale nikt tutaj do chvja nie mowi ślaban
kokoko1x serio tak było nie kłamie
Cześć , z tego co można znaleźć w niemieckiej prasie samochodowej to ta historia o opracowaniu silnika przez porsche to tzw. Legenda . Porsche podobno jedynie pomagało przy planowaniu rozmieszczenia komponentów w komorze silnikowej, a sam motor to już rosyjski wynalazek. Pozdrawiam
W latach 90 wujek kupił taką Samarę, jak zobaczyliśmy pod maską napis porsche to myśleliśmy ,że jakaś ściema, a internetu nie było i nie było jak zweryfikować tej informacji.Teraz już wszystko jasne.Pozdrawiam
Jest, mój ulubiony Jutuber!
Była jeszcze samara montowana w Finlandii, nazywała się Baltic i miała poduszkę powietrzną, nowoczesną deskę rozdzielczą, inne zderzaki i najczęściej piękny błękitny kolor.W roku chyba 2000 jeździliśmy z kolegą taką po polsce w chwili kiedy wprowadzali na rynku europejskie łade 112 - to też trzeba przetestować, złom jak nie wiem co 🤣 Baa, 112 nawet wyszła w wersji sport z silnikiem z Opla 2.0 16v 150km, i nawet były plany żeby jeździła w Polsce w rajdach, ale pomysłodawca nagle zmarł i nie miał kto pociągnąć tematu. Takie rzeczy. A jak trzeba to mam trochę informacji na temat 112 więc zapraszam na przed testem po info na priw.
Uśmiałem się, Złomnik w coraz lepszej formie :)
Nie jest pierwszym produkowanym samochodem z napędem na przód, pierwsza jest tavria, która wytzedla 3 lata wcześniej.
Ach Samara, moje dzieciństwo, dzięki za film!
Mojego kolegi tata miał taką Ładę od nowości. Kolega jako szesnastoletni pryszczaty gnojek był odpowiedzialny za chowanie auta do garażu. Dzień w dzień auto jechało na pełnym zrywie wokół bloku zanim trafiło do garażu. Kiedyś tym nosem z grilla kolega złamał całkiem grube drewniane drzwi od garażu. Na Ładzie ani śladu. Gniotsa niełamiotsa.
Witam , teraz prosimy o recenzję Skody Favorit. Prosimy o wyjaśnienie powiązania tych aut. Które jest kopią, a oryginałem. #zawszegratem
Serio motobieda o tym nie wspomnial chyba w swoim odcinku
Sprawdzałem , nie wspominał
Fajnie byłoby porównać Favorit, Floride i Samare jednocześnie
Po kilku głębszych jakbyś mniej seplenił. Także ten. Może to jest metoda. Łapka w górę 👍
zajebiste filmy Pan robi, panie Zbigniewie :)
Czekam na kolejne odcinki, dziękuję, pozdrawaim :)
100% BLYAT ! Ten odcinek był po prostu Blyatiful ! Pozdrawiam Złomnika :)
Nadrabiam zaległości w oglądaniu filmów w twoim wykonaniu ten awarię najbardziej mi się podobał. I ten odgłos radia w tym aucie niepowtarzalny 😁
Wczoraj Blogo z bepiątkom a dziś Złomnik z Samarom. Weekend uznaje za udany. Jeeeaaaahhhh.
Jezu jak mi się zawsze morda cieszy jak widzę nowego złomnika. :D
Ten filmik teraz jest na czasie!
Najważniejsze Panie Zbigniewie to się dobrze bawić w pracy! Hyc, na drugą nóżkę!
Eksportowe Samary na Zachód były lepiej poskładane, szczególnie poszukiwana była tzw. wersja fińska. Łady na naszym rynku szybko znalazły konkurentów, ale na początku 90. lat w porównaniu do zardzewiałych maluchów i kantów to był zupełnie inny świat.
Czas na lade 110 teraz :).
A jak już lade z wanklem załatwisz to szacun.
Świetny filmik jak zawsze :)
Zrób test malucha i wsiadanie samemu za sobą
Jak byłem gnojem - mój ojciec miał ładę samare i był z niej bardzo zadowolony. Przejechałem w niej niezliczone ilości kilometrów, na wakacje - srakacje itd. Nie pamiętam , żeby były jakieś problemy typu - zatrzymała się i trzeba coś grubiej naprawiać. Trytka podmuchać pochuchać i jedzie dalej (btw. wtedy nie było trytek). Sprzedał ją tylko dlatego bo ruda ją strasznie żarła i chciał sobie kupić coś nowego. Kupił Felicie i szczerze mówiąc wolałem ten stary ruski wehikuł. Pozdrawiam Złomnika
To teraz trzeba by poszukać Moskwicza Aleko. Podobno jest to baaaaardzo miłe rozczarowanie w porównaniu do Samary. Ruski-francuski. :)