Co czytałam w lutym | WRUP UP

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 24 бер 2024
  • Cześć i czołem, spóźniony wrup up lutowy. Luty był super czytelniczo i dziś opowiem wam o wszystkim!
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    MOJE:
    Instagram
    / fishtalking_books
    Blog
    fishtalks.blogspot.com
    Goodreads
    / kamila-fishtalking
    Tik Tok
    Fishtalking
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

КОМЕНТАРІ • 4

  • @HardLuckWoman19
    @HardLuckWoman19 Місяць тому

    Kurcze to u mnie ostatnio posucha z czytaniem, wczensie mnie w tym roku dopadl kryzys 😂

  • @TheMinka1976
    @TheMinka1976 Місяць тому +1

    Tez jestem nieuleczalną wielbicielka Ani i czytam wszystkie tomy co jakis czas. Wczoraj skończyłam czytac cykl o Ani w tłumaczeniu Marii Borzobohatej Sawickiej z wyd Wilga i jestem zachwycona. Wprawdzie tłumaczka zostawiła kilka nazw i imion w starej polskiej wersji ale reszta nazw była w oryginale. Zszokowało mnie jedno: były w książkach np. o Rilli rozdziały i fragmenty rozdziałów pomijane w starych tłumaczeniach i czytałam je po raz pierwszy. Cykl o "Anne" tł. Anny Bańkowskiej także powoli zbieram. Pozdrawiam:)

    • @ofGreenGables
      @ofGreenGables Місяць тому

      Popieram - jestem zachwycona tłumaczeniem pani Marii.

    • @cotidiemorior
      @cotidiemorior Місяць тому

      Niestety stare polskie wersje klasyków to często skróty, gdzie sporo fragmentów wycięto, albo jakieś interpretacje, w których "tłumacze" zmieniali to co im się z jakiegoś powodu nie podobało. xD Dlatego ja za każdym razem przed lekturą starocia przegrzebuję internety żeby się dowiedzieć, które tłumaczenie jest warte uwagi. Często okazuje się, że te najgorsze są jedynymi dostępnymi bez problemu, ponieważ są w domenie publicznej, więc wydawnictwa nie muszą płacić za prawa. A dobrych trzeba szukać używanych na olx czy w bibliotekach.