Kolej Na Rower - Moje pierwsze 200km w życiu
Вставка
- Опубліковано 5 лип 2022
- Dziś zapraszam Was na relację z wycieczki rowerowej podczas której pierwszy raz w życiu przejechałem 200km zaliczając przy tym 3 województwa. Przy tej okazji przejechałem również całą trasę rowerową "Kolej Na Rower" położoną w okolicy Nowej Soli, która prowadzi po nasypie nieistniejącej już linii kolejowej Żagań - Wolsztyn.
Ślad trasy:
/ strava
Link do opisu trasy Kolej Na Rower:
kolejnarower.pl
Mój Instagram
/ z_aparatem_na_rowerze
Moje akcesoria rowerowe:
Kask - www.ceneo.pl/93502823#cid=425...
Okulary fotochromowe - www.ceneo.pl/113611804#crid=5...
Okulary przeciwsłoneczne - www.ceneo.pl/114353986#cid=42...
Oświetlenie przód - www.ceneo.pl/104890034#crid=5...
Oświetlenie tył - www.ceneo.pl/98437847#crid=50...
Nawigacja rowerowa - www.ceneo.pl/88596209#crid=50...
Licznik rowerowy - www.ceneo.pl/60359841#crid=50...
Bidon termiczny - www.ceneo.pl/81752363#crid=50...
mój sprzęt FOTO- VIDEO:
Dron - www.ceneo.pl/93231090#crid=50...
Smartfon - www.ceneo.pl/115151287#cid=42...
Kamera Gopro 10 Black - www.ceneo.pl/115112880#cid=42...
Osłona przeciwwietrzna do Gopro - www.ceneo.pl/124881916#cid=42...
Gratulacje dla Ciebie za 200 km 🌞 Zwłaszcza że w zróżnicowanym terenie . Ja z kolei 52 lata wcześniej ze Szczecina i pasem nadmorskim do Świnoujścia i spowrotem do Szczecina przejechałem około 260 km . Ale w w tamtych czasach nie jeździło się długich dystansow . Byłem kolarzem to wybrałem się na taką przejażdżkę . Drogi były często bruki , kostka drobna i wątpliwy asfalt . Miałem kondycję i tysiące km przejechane na treningach i wyścigach jechało mnie się bez problemów była kondycja nie miałem żadnych kryzysów . Fakt nie było dużego ruchu samochodowego na trasie . Jeszcze raz gratuluję wyniku Tobie 🌞 Ważne aby przemierzać taką trasę na luzie bez spiny . Nic na siłę wbrew zdrowemu rozsądkowi . Dzięki za kolejny fajny film Czekamy na kolejne spotkanie na rowerze . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚲
Dzięki Jerzy :) 260km to już na prawdę spory dystans :) choć po tych moich magicznych 200km które jeszcze kilka miesięcy temu wydawały się hyc nierealne, rośnie apetyt na kolejny rekord, 250, a może i 300 🙃 kto wie co przyniosą najbliższe lata 🙂 pozdrawiam serdecznie ✌️🙂
@@zaparatemnarowerze Życzę Tobie zdobywania kolejnych dystansow . Ważne aby mieć wcześniej bazę treningową aby nie dopadaly kryzysy . Nic na siłę . Małymi kroczkami do osiągania sukcesu . Czekamy na kolejne spotkanie na rowerze . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚲
Trasa jest przepiękna. Zrobiłem ją w tą i z powrotem dwa lata temu i choć nie obyło się bez problemów tęsknię za nią każdego dnia.
To fakt, super trasa, choć do pełni szczęścia brakuje jeszcze bardziej rozbudowanej infrastruktury gastronomicznej:)
ja po 20 latach braku roweru, po miesiącu jazdy po 20-50km co drugi dzień, niedawno przejachałem pierwszą 100... zrobiłem to na rowerze za 1,5k, wagancie LTD z 2020 roku ? Rower tragiczny, ale tak, pilnując jedzenia i picia nawet na takim złomie da się przejechać 100... na przyszły rok kupuję gravelka albo szose i lece po 200 w urlop :) w tym roku jeszcze trasa 165km mnie czeka na tym moim wybitnym rowerze i pierwsze spanie w namiocie od zawsze nad jeziorkiem, wszystkie cele i marzenia i tak na ten rok już mam spełnione. Kupując rower marzyłem żeby zrobić 20km i dojechać do rodziny na wieś, teraz to nie jest problem, teraz człowiek chce więcej, jednak rower ogranicza bardzo... tak więc GRATULUJE Ci serdecznie i życzę 300, 400 maratonów czy wanogi ... ale zdrowie ponad wszystko
Bardzo dziękuję, choć najważniejsza przy długich dystansach jest „czysta głowa” bo to tam toczy się z reguły walka jeśli mówimy o przejechaniu jakiegoś dystansu a nie walce o wynik, wtedy rower ma drugorzędne znaczenie ale zgadzam się ze szczególnie jakiś stary ciężki sprzęt może to zadanie mniej lub bardziej utrudnić. Esker którym jeżdżę to tez ciężka budżetówka która przez wielu doświadczonych kolarzy jest mocno hejtowana za słaby osprzęt, ciężka ramę itp. I na pewno na rowerze za 10k jeździloby się trochę szybciej i łatwiej, ale to nie znaczy ze na budżetowej maszynie nie można pokonywać coraz to ambitniejszych tras i odległości :) Tobie również życzę dużo zdrowia i powodzenia w realizacji kolejnych celów ✌️☺️
Gratulacje! Ja pomimo 4 dych na karku postawiłem też na jazdę na rowerze, w marcu kupiłem rower crossowy i cieszyłem się jak dziecko z 10 kilometrów😅 Teraz po trzech miesiącach jeżdżenia w niedzielę wpadło prawie 70. Rower niesamowicie uzależnia tak więc zaryzykowałem zrobiłem myk i córka dostaje rower crossowy 🙂,a do mnie jedzie esker 1.0🙂🙂. Może 100 km w tym roku pęknie 😉. Pozdrawiam !!
Dzięki 🙂 to prawda rower potrafi uzależnić 🙂 gratuluje dystansu i powodzonka w realizacji pierwszej setki na nowym rowerze ✌️🙂
Wow, świetny wynik! :) Ja w niedzielę zrobiłam pierwsze 65 km na wyścigu Gran Fondo, kilka miesięcy temu byłam w stanie przejechać max 10 km. Już sobie tak ciepło myślę, że może w przyszłym roku setka...
Dziękuję, progres z 10km na ponad 60km to na prawdę spory sukces, czego również Tobie gratuluje i życzę powodzenia przy pierwszej setce 😊
Widzę że szlar rowerowy dawnym nasypem kolejowym, coś pięknego. Pierwszym razem ze średnią ok 22km/h , zaś drugie podejście solo to już 32 km h , w obie strony
Najlepsze jest to że ta ścieżka po nasypie kończy się w lesie na granicy województw, miłośnicy kolei chcą jeździć drezynami z Wolsztyna po tych torach zamiast dociągnąć tą drogę rowerową dalej do miasta.
No niestety, też się niemiło rozczarowałem w jakim miejscu ścieżka ma swój koniec, gdyby tak dociągnęli ją do Wolsztyna to myślę, że zyskała by sporo na atrakcyjności.
w 2004 lub 5 zrobiłem prawie 500 na starej merydzie , na takim rowerze cały świat można przejechać;)
Bo sprzęt od zawsze w takich tripach odgrywa drugorzędną rolę, najważniejsze to jeździć jak i ile sie chce i czerpać z tego radość i satysfakcję ✌️🙂
@@zaparatemnarowerze - zgadza się , pozdrawiam :)
To fakt, drony wredne, nie zawsze chcą słuchać pilota 😉 Super trasa pod gravel Kamil, cisze się, że Twój kanał się rozwija. Powodzenia! 👍
Oj to prawda, zdecydowanie bardziej wolę sam nim sterować 😅Dzięki Rafale, pozdrower ✌️🙂
A ja ostatnio cieszyłem się, że przekroczyłem magiczne 30km :P
To teraz tylko magiczne 50km, potem magiczne 100 i następnie kolej na 200 😁
Wszystko przed tobą ! :D każdy zaczynał od 30 km :) Ja ostatnio zrobiłem 120 km i kto wie, może niedługo pęknie 150 :) Wszyscy trzymamy kciuki za ciebie i twoją motywację do pokonywania kolejnych barier, POZDROWER!
Wszystko przed tobą ! :D każdy zaczynał od 30 km :) Ja ostatnio zrobiłem 120 km i kto wie, może niedługo pęknie 150 :)
ha ha. Ja 24 km. 20 lat temu miałem 143 :) powodzenia
Bardzo ładne widoki.
Pozdrawiam
To fakt, trasa bardzo ładna widokowo, szczególnie fragment "Kolej Na Rower" 🙂
Ładny progres dopiero było pierwsze 100 a już mamy 200, dobra robota !!!
Dzięki ✌️😊
No to 👍i gratki💪🖐👌
Dzięki ✌🙂
Robisz zajebiste i ciekawe filmy. Cieszę się że odkryłem Twój kanał
Dzięki 🙂✌️
Uczucie po przekroczeniu bariery 200km - bezcenne. Do tej pory osobisty rekord 125km. Aż do zeszłej niedzieli.
Zaczynając od rekordu 40km , teraz 200 , więc trzeba wymyślić coś dalej 😅
Gratuluję rekordu👌
Dokładnie, świetne uczucie :) u mnie podobnie do tego dnia osobisty rekord to było 124km :) Dzięki i powodzenia w realizacji kolejnych rekordów ✌️🙂
Dokładnie kilka dni temu robiłem kawałek tej trasy Kolej na Rower, tylko ja startowałem z Zielonej Góry i dojechałem od Otynia do tych Młynów, gdzie sobie zrobiłeś przerwę. Finalnie wyszło 90 km, bo jeszcze sobie wydłużyłem trasę przez lasy xD To był mój rekord, a jeżdżę w zasadzie od miesiąca na rowerze crossowym. Mieszkając w Zielonej Górze niestety zawsze wraca się pod górę i dosłownie 8 km przed metą złapałem taką bombę, że miałem ochotę wyrzucić rower w las. Byłem na niego obrażony 1 dzień ale szybko mi przeszło i już planuję, żeby tę trasę zrobić całą. Ogólnie piękne to miejsce jest w regionie lubuskiego, wspaniale się tam jedzie - wokół tylko przyroda i ewentualnie inni rowerzyści. Pozdro!
Gratuluje wyniku 😉👊 to fakt piękne tereny do jazdy rowerem są w tym regionie 🙂 pozdrower 🤘
Mała poprawka kolego😊 mieszkam niedaleko tej trasy i jechałem nią ostatnio w dwie strony, długość jej to nieco ponad 55km, a zjeść możesz w przystani w Otyniu tuż przy trasie
Bardzo fajny film :) Bardzo fajnie pokazujesz radość z wyprawy rowerowej pomimo najtańszego gravela. Jestem posiadaczem również bardzo budżetowego gravela aspre 1 i uczucie z radości jazdy również jest niepowtarzalne. Tym filmem zachęciłeś mnie do przejechania tej trasy. Pozdrawiam :)
Dzięki 🙂 cieszę się, że film się podobał i zmotywował Cię do przejechania tej trasy, bo według mnie jest całkiem ciekawa i warta uwagi. pozdrower 🤘🙂
gratki
Dzięki ✌️🙂
Uwielbiam jeździć "po torach".
Świetny temat do wykorzystania drona. Tego mi właśnie brakuje w moich filmach.
Właśnie kupiłem tę osłonę na gopro. Jeszcze nie testowałem, ale słyszę u Ciebie, że chyba daje radę. Redukcja szumów włączona?.
Oj, wiem aż za bardzo ile czasu zabiera filmowanie.
Jakbyś po tym torze jechał pociągiem, jak człowiek, a nie rowerem, to byś szamał w Warsie. :-)
I co tak urywa się w lesie?! Wielkopolskie nie jest zainteresowane?
Fajna realizacja i kosmiczny, z mojego punktu widzenia, dystans. Pierwszy raz trafiłem na Twój kanał. No i, jak to ma tak wyglądać, to zostaję. Pozdrower.
Osłona jak najbardziej daje radę choć ze względu na utrudnioną wymianę baterii obecnie mam przyklejone klasyczne osłony przeciwwietrzne na mikrofony. Redukcja szumów włączona. Co do urwania torów to jest tak od lat i sam nie wiem czemu do tej pory nikt nie pomyślał żeby pociągnąć ścieżkę dalej 🤷🏻♂️
Gratulacje, zmotywowałeś mnie, żeby też machnąć 200km na raz :) dzięki
Dzięki :) i powodzenia w realizacji swojej 200 ✌😉
Niedawno jeździłem w tych okolicach. Pzedzierałem się z Leszna do Wschowy lasem i pod Wschową trafiłem na taki piach... Myślałem, że tam zdechnę.
Znam ten ból... ja kiedyś wracałem ze Sławy i też trafiłem tam na kilkukilometrowy piaszczysty odcinek który przeklinam do dziś 🙃
Fajny film. Z technikaliów, ogarnij wyrównanie siły dźwięku, kiedy mówisz, jest cicho, a kiedy gra muzyka jest zbyt głośno. Poza tym ok.
15:05.... Dobrze że gravelem jeździsz. Na szosę by nie przystało z tak niewydepilowaną łydą ;-)
Fajny film! Gratulacje z okazji 200:-)
Hahaha a wiesz ze zastanawiałem się czy padnie jakiś komentarz odnośnie owłosienia na łydkach 😅 na całe szczęście nie jeżdżę szosą i może dzięki temu ominie mnie hejt za jeżdżenie z futrem na girach 😂
@@zaparatemnarowerze dobrze że są gravele! Ja dzięki nim mogę jeździć owłosiony, a co gorsza na platformach;-)
Gratuluję 200-setki, może w przyszłości zaliczysz jakiś ultra? Było by fajnie obejrzeć relację z twojej perspektywy.
Mi jak do tej pory najwięcej udało się zrobić 156 km z ciężkimi sakwami na moim wyprawowcu, na grawelu jeszcze nie podjąłem rękawiczki, ale tym filmem zachęciłeś mnie.
Dzięki :) Przyznam szczerze że jeszcze kilka miesięcy temu nawet nie myślałem o ultra maratonach, ale coraz częściej chodzi mi taki pomysł po głowie i bardzo możliwe, że w przyszłym roku spróbuję swoich sił w jakimś długodystansowym wyścigu :)
ja jeszcze tych autonomicznych nie uzywałem ale tez musze se popróbować :P
No ja tyle lat latam a tez nigdy nie używałem :p nie wiem czy go kwestia dobrania odpowiednich ustawień czy po prostu active track w air2 jest tak skopany :p ale z tego co widziałem w sieci to mini 3 Pro ( bo chyba takim obecnie latasz jak dobrze kojarzę) już ma chyba AT w wersji 4.0 więc na logikę powinien działać lepiej 🙃
Gratulacje! Wysoko stawiasz poprzeczkę. Moja życiówka, to 160 km dwa tygodnie temu, ból tylka i dłoni. Mimo, że w nogach jeszcze siła była, to nie wyobrażłem sobie ani kilometra więcej. Ale spróbuję podjąć tę rzuconą rękawicę😉
Dzięki 🙂 ja z dłońmi problem na dłuższych trasach rozwiązałem lepszymi rękawiczkami zelowymi. Z czterema literami od kiedy zmieniłem spodenki mam znaczny wzrost komfortu. Nie powiem było kilka momentów ze tyłek bolał dość mocno, ale krótka przerwa albo jazda przez kilkadziesiąt sekund na stojąco i mogłem jechać dalej :) dodatkowo przed dłuższymi trasami smaruje obficie wkładkę kremem z Decathlonu i co tez dodatkowo trochę poprawia komfort i zmniejsza obtarcia. Powodzenia w kolejnych próbach pobijania rekordów ✌️🙂
Popracuj nad ustawieniem/wymianą siodełka, wysokością kierownicy lub zakupem do niej rogów jeśli masz flat barsy. Ja sobie swój rower do dalekich dystansów ustawiłem tak, że czuje się jak w fotelu, mogę zmieniać pozycję chwytu, przybierać pozycję aero itd., jadę tak długo aż nie chce mi się spać.
@@kaliak8153 Cały czas coś zmieniam w ustawieniach ale odzywają się też stare kontuzje. Rękawiczki trochę zniwelowały drętwienie dłoni, co do siodełka, to chyba trzeba swoje dupogodziny wyjeździć i się przyzwyczaić. Jeśli pozycja u Ciebie jest tak wygodna jak w fotelu, to i na upartego chyba kimnąć się można😜
Jechałem tę trasę rok temu do Nowej Soli, najciekawszy jest sam most.
To fakt, cała trasa jest Fajna pod kątem nawierzchni i braku podjazdów, ale jeśli chodzi o jej atrakcyjność to most jest w zasadzie jedyną wartą uwagi atrakcją.
slyszalem, ze mozna dojechac z konca tej sciezko do swietna jakas droga szutrowa, to prawda?
Fajna traska, dużo znajomych dróg dla mnie, i gratki, że udało się pobić rekord. Ostatnio Twoje aktywności mi na Komoocie wyskakiwały jak kręciłem koło Wschowy. Takie pytanko, widzę że masz Eskera 1.0. On ma już osie przelotowe, czy koła są na szybkozamykacz? Pozdrawiam, wschowianin na emigracji w Poznaniu 😃.
Dzięki :) obecnie jeszcze już głównie eskerem 7.0 ale odnośnie Twojego pytania to 1.0 nie ma sztywnych osi
Czy z Kolska do Otynia jest cały czas asfalt? Chciałbym jechać szosą
życiówki najlepiej bije się na ultra ;) mi weszło ostatnio 460 km na Wiśle 1200.
No jest to jakaś myśl… 🤔😁 gratulacje rekordu! 460km to obecnie dla mnie abstrakcja porównywalna do 200km sprzed roku 🙃
Ja zrobiłem 2 lata temu na krosie transie (25kg) 150 z żonką i w następnym roku nie ma wyjścia ze nie zrobię 200
Super! Powodzenia w realizacji planu 💪😊
Kross esker 1 czy godny polecenia? Szczególnie na wyprawy rowerowe, czy lepiej dozbierać na coś więcej.
A jak byś kiedyś chciał się pomęczyć na górkach to dawaj znać. Pozdro z Legnicy
Na pewno w przyszłości spróbuję przejechać podobny dystans w bardziej górzystym terenie ;) na początek jednak wolałem spróbować po płaskim 🙃Pozdrower ✌🙂
Gratulacje :) Robiles sobie bike fiting? Odczuwales jakis dyskomfort na ciele?
Dzięki 🙂 nie robiłem bike fitingu, jedynie przez ostatni czas korygowałem trochę ustawienie siodełka i kierownicy bo zdarzało mi się odczuwać dyskomfort i mrowienie w rękach przy dłuższych trasach przy chwycie neutralnym, ale po ostatnim zwiększeniu delikatnie kąta nachylenia baranka + dobre rękawiczki żelowe i o dziwno na całej trasie nie miałem ani razu problemu z rękami, pod koniec zacząłem odczuwać lekki dyskomfort i ból w kolanach jak stawałem się rozprostować ale nie wiem czy to kwestia złego ustawienia czy po prostu dystansu jaki w ten dzień przejechałem, bo wcześniej na trasach do 100km nie miałem z kolanami żadnych problemów. A no i tyłek, tu też było kilka momentów że bolał bardziej, ale chwila przerwy albo jazda przez jakiś czas na stojąco i nie było tragedii ;)
ta trasa jest cała asflatowa?
Super wynik jak i trasa. Dużo jedzenia ze sobą zabierałeś?
Dzięki :) kilka batonów i czekotubek, dwa wrapy, żelki i isotonik w proszku do rozrabiania, do tego na trasie hotdog, lody, 2 redbule i jedno piwko bezalkoholowe 🙃 do tego poszło mi około 7-8 bidonów wody
Pozdrawiam. Z Głogową startowałeś?
Tak, start i koniec w Głogowie :)
Cześć, jestem z okolic Głogowa(30km) latam garvelem, daj znać może zrobimy trasę razem💪
Mam kross hexagon 6.0 i chce zrobić w tym roku pierwszą setkę moj rekordzik to 60km 😁 moze masz jakieś porady co ze sobą zabrać na pierwszą setkę? 😁
Przede wszystkim zapas jedzenia i picia. Regularnie pij i jedz co około 30min jakiegoś batona, kanapkę, banana itp. Pij tez regularnie nawet kiedy nie odczuwasz jeszcze pragnienia, bo to uczucie to już pierwszy objaw odwodnienia. Jeśli to pierwsza setka to jedź na prawdę powoli, nawet jak wydaje Ci się na początku ze w sumie możesz szybciej i jest spoko, to i tak zwolnij :) poza tym nie skupiaj się podczas trasy za mocno na kilometrach tylko ciesz się samą jazdą a setka pęknie szybciej niż może Ci się wydawać ;)
To 200 tak mi ciąży.. 100+ km to już nie jest to co kiedyś bo robię takie trasy dosyć często ale ciężko mi się zabrać za przekręceniu 200 jakaś blokada psychiczna chyba mnie hamuje a wystarczy po prostu wcześnie rano wyjść i ruszyć 😆
Tez tak miałem, jeszcze 2 lata temu 100km to była dla mnie jakaś abstrakcja 🙃 przedwczoraj udało mi się pierwszy raz w życiu przejechać dystans powyżej 300km, a film o tym jak mi się to udało już dziś wieczorem dostępny będzie na kanale 😉
Wydaje mi się że te 200 to taka granica do innych wymiarów jeśli chodzi o pokonywane odległości 😄
Skąd pochodzi stabilizacja obrazu? To hardware GoPro robi automatycznie, czy używasz jakiegoś oprogramowania? Jakiego?
Wbudowana stabilizacja w Gopro 😉
@@zaparatemnarowerze Dzięki. Ja właśnie zacząłem zabawę w nagrywanie podróży rowerowych, ale używam taniego sprzętu i eksperymentuję. Robisz świetne nagrania i sporo można się od Ciebie nauczyć! Super się oglądaTwoje wideo! Tak trzymaj! 👍
@@RoweremiKameraKrecone dzięki i życzę powodzenia w rozwoju kanału, poszedł sub, będę zaglądał co tam kręcisz na naszym rejonie ✌️😅
Jaka średnia prędkość ci wyszła?
Zakładałem nie zejść poniżej 20km/h finalnie średnia wyszła 22,5km/h
Co to za okulary? 🧐😁
Rockbross, dokładny model i link znajdziesz w opisie pod moimi filmami :)
Czekam aż dociągną tą drogę do Żagania. Jechałem tą trase we wrześniu z Wolsztyna i w Sławocinie gdzie ściezka się kończy jest poprowadzona przez las droga szutrowa do Świętna.
jak juz bede w slawocinie, to trudno znalezc te droge szutrowa do swietna?
@@jestemzagrzeczny7169 Poprostu dojedziesz do końca asfaltu i skręcisz w lewo i zaraz w prawo. Pojedziesz dalej prosto, potem przez mostek do drogi wojewódzkiej 314 i w prawo( po drugiej stronie drogi jest ścieżka w lesie) i jedziesz tak jak ona prowadzi. Właśnie wróciłem stamtąd, jechałem Świętno-Zielona Góra.
@@tomaszb6520 dzięki, bo zamierza dojechać z zielonej góry do grodziska wielkopolskiego samymi ścieżkami
@@jestemzagrzeczny7169 No to fajna trasa będzie. Że Świetna do Wolsztyna przez Obra też jest ścieżka, do samego Grodziska dojedziesz. Powodzenia.
Rower generalnie się dobrze sprawił na tej trasie? To jest Esker 1.0, zgadza sie?
Sprawdził się bardzo dobrze :) tak to esker 1.0 :)
Jeździsz na rowerze Esker 1.0?
obecnie na 7.0 ale na tym filmie jechałem na 1.0 ;)
@@zaparatemnarowerze Ładny rower, za te pieniądze. Jest taki rower.
ua-cam.com/video/mcLalkeV3ok/v-deo.html gdzie na trasie znajduje się ten wąwóz. Fajny film.
O który wąwóz pytasz? Fragment który wkleiłeś w linku jest z baru przy ścieżce kolej na rower :)
@@zaparatemnarowerze Ok dzięki.
Ktoś super rowery też mam
Na mtb nie dam rady tyle zrobić, bo za dużo terenu i podjazdów.
Na każdym rowerze tak na prawdę można to zrobić, choć na pewno w górzystym terenie bedzie to trudniejsze, ale dużo siedzi w głowie, o czym sam się już niejednokrotnie przekonałem :) do tego kwestia odpowiedniej strategii jedzenia i picia i wszystko można ogarnąć ;)