Po zakończeniu pracy, nawet jeżeli butla z pianką jest już pusta, nie odkręcamy butli. Pozostawiona butla i zkręcony dobrze pistolet nie pozwalają zaschnąć pianie w pistolecie. Za rok dwa możemy kupić nową piankę i dopiero teraz demontujemy starą butlę i wymieniamy na nową. Nie trzeba kupować dodatkowych czyścików. Pozdrawiam.
Faktycznie trochę nie pomyślałem :( O tyle dobrze, że główny składnik czyścika to aceton, który ulega biodegradacji po 28 dniach rozpada się na dwutlenek węgla i alkohol.
Po odkręceniu puszki w dyszy pistoletu jest jeszcze ciśnienie i reszta pianki. Najlepiej podpiąć potem puszkę z czyścikiem, żeby przepłukać pistolet w środku. Natomiast nie do końca wykorzystana puszka po odkręceniu będzie trzymała ciśnienie i można ją ponownie wykorzystać za jakiś czas. Trzeba tylko po odpięciu z pistoletu spryskać czyścikiem ślimak korka puszki, bo jak zaschnie to potem nie idzie wkręcić. Odkręcając niepełne puszki, czy pracując z pianką, gorąco zachęcam do noszenia gogli.
Wykorzystuję niepełne puszki ponownie, są tylko dwa ale. Po zakończeniu prac trzeba czyścikiem psikać również kołnierz puszki, żeby pianka tam nie zaschła co uniemożliwi ponowne jej wkręcenie i pełny przepływ. Drugie ale, nakręcając używaną puszkę trzeba robić to zdecydowanym ruchem i szybko. Nowa puszka wewnątrz dyszy ma na początku tylko sam gaz. Używana puszka, tuż za zaworem ma już piankę z poprzednich prac. W momencie nakręcanie może nam strzelić w dowolnym kierunku pianka. Ja to robię przezornie zawsze w rękawiczkach i goglach.
Do utwardzonej piany PU są gotowe czyściki, tylko cena w przedziale 40 - 70 złotych za 100ml to więcej niż cena nowego pistoletu. Na płaskich i dużych powierzchniach działają bo mają jak penetrować i mechanicznie się ściera. Przy wąskiej rurce trochę miękło z początku, a głębiej dalej skorupa. www.tedgar.pl/product/10-tedgar-pur tytan.com/pl/produkt/srodki-ochronne-i-czyszczace/czyscik-do-utwardzonych-pian-poliuretanowych/
To jest sklepienie kopuły piwnicy ogrodowej, a nie płaska ściana na elewacji ua-cam.com/video/2yR15E01WO4/v-deo.htmlsi=0sK3KRk5CLRcnocs&t=261 Każdy arkusz trzeba byłoby docinać pod innym kątem.
Super pomogło zreanimować pistolet po roku nieużywania 👍👍👍
Po zakończeniu pracy, nawet jeżeli butla z pianką jest już pusta, nie odkręcamy butli. Pozostawiona butla i zkręcony dobrze pistolet nie pozwalają zaschnąć pianie w pistolecie. Za rok dwa możemy kupić nową piankę i dopiero teraz demontujemy starą butlę i wymieniamy na nową. Nie trzeba kupować dodatkowych czyścików. Pozdrawiam.
Królu złoty takiej rady potrzebowałem
@@JESUS_CHRIST_US dokładnie tak się robi
Przydatna informacja, jak bym ją wczoraj przeczytał to skończył bym garaż 😣
noi super, łapka w górę
Ja pier.... Jesteś Bogiem. Takie proste, a ja się męczę tyle czasu. Pozdrawiam.
Krótko, zwięźle i na temat 👍🏻
Smacznych truskawek.
Faktycznie trochę nie pomyślałem :( O tyle dobrze, że główny składnik czyścika to aceton, który ulega biodegradacji po 28 dniach rozpada się na dwutlenek węgla i alkohol.
@@TipTomi zatem dla truskawek nawet lepiej
Czy jak odkręce pistolet od puszki i wkręce to dalej będzie ciśnienie?
Po odkręceniu puszki w dyszy pistoletu jest jeszcze ciśnienie i reszta pianki. Najlepiej podpiąć potem puszkę z czyścikiem, żeby przepłukać pistolet w środku. Natomiast nie do końca wykorzystana puszka po odkręceniu będzie trzymała ciśnienie i można ją ponownie wykorzystać za jakiś czas. Trzeba tylko po odpięciu z pistoletu spryskać czyścikiem ślimak korka puszki, bo jak zaschnie to potem nie idzie wkręcić. Odkręcając niepełne puszki, czy pracując z pianką, gorąco zachęcam do noszenia gogli.
Co zrobić jak pianka została w puszcze, wyczyścić pistolet i nakręcić na piankę?
Wykorzystuję niepełne puszki ponownie, są tylko dwa ale. Po zakończeniu prac trzeba czyścikiem psikać również kołnierz puszki, żeby pianka tam nie zaschła co uniemożliwi ponowne jej wkręcenie i pełny przepływ. Drugie ale, nakręcając używaną puszkę trzeba robić to zdecydowanym ruchem i szybko. Nowa puszka wewnątrz dyszy ma na początku tylko sam gaz. Używana puszka, tuż za zaworem ma już piankę z poprzednich prac. W momencie nakręcanie może nam strzelić w dowolnym kierunku pianka. Ja to robię przezornie zawsze w rękawiczkach i goglach.
Żona jak zobaczy że jej truskawki pipsikałeś pianką to bydzie dym
poziomki starej uwaliłeś,
Nitro nie rozpuści pianki albo inny rozpuszczalnik?
Do utwardzonej piany PU są gotowe czyściki, tylko cena w przedziale 40 - 70 złotych za 100ml to więcej niż cena nowego pistoletu. Na płaskich i dużych powierzchniach działają bo mają jak penetrować i mechanicznie się ściera. Przy wąskiej rurce trochę miękło z początku, a głębiej dalej skorupa.
www.tedgar.pl/product/10-tedgar-pur
tytan.com/pl/produkt/srodki-ochronne-i-czyszczace/czyscik-do-utwardzonych-pian-poliuretanowych/
ale szpary miedzy styropianem, kto tak robi lol
To jest sklepienie kopuły piwnicy ogrodowej, a nie płaska ściana na elewacji ua-cam.com/video/2yR15E01WO4/v-deo.htmlsi=0sK3KRk5CLRcnocs&t=261
Każdy arkusz trzeba byłoby docinać pod innym kątem.
@@TipTomi aaaa....takie buty ale wystarczyłoby sciąc róg i by się schodziło, i co nie scierałes tego z wierzchu?
Gratuluję 1000 subików