Bije od niej skromność, ciepło, spokój, opanowanie i pokój ducha. Osobowość, charakter na wymarciu niestety. Przykre i smutne. A to tacy ludzie powinni dawać wzór, przykład i być autorytetami
Bardzo mądra Kobieta. Ma Pani całkowicie mac🎉ję, że można być " sama że sobą". Mam 75 lat. Po przejściu na emeryturę ciągle pracuję, uprawiam ogród, zmieniłam miszkanie i zawsze bylam niezależna finansowo. Pani Laura to prawdziwa KRÓLOWA!❤❤❤
Czy mogę zapytać, jaki pani zawód wykonywała. Bo ja skończyłam studia, niestety nie mogłam znaleźć w moim zawodzie pracy więc pracuję na poczcie, jak dźwigam 200 - 300 paczek dziennie, a niektóre ważą po 30 kg. To moim największym marzeniem jest to abyś na emeryturę a zostało mi jeszcze 10 lat.
@@ewasady1510 Pani Ewo, kto zlecił Pani dźwiganie paczek 30- kilogramowych, ten łamie prawo. Chyba należy Pani do pokolenia, które jest wierne miejscu pracy i trudno je zmienić. Ale może czas nad tym się zastanowić? Nowe obowiązki, nowe doświadczenia, ludzie zmieniają perspektywę .
@@ewasady1510Znam pracę na poczcie pół wieku temu pracowałam 2 lata i odeszłam. Podjęłam inna pracę o wiele lżejszą ale też bardzo odpowiedzialną. Myślałam że teraz praca na poczcie jest lżejszą w sensie wysiłku fizycznego.Zycze Pani dużo zdrowia I dotrwania do emerytury.
Jest Pani piękną, ponadczasową kobietą .. Mądrość, która płynie z tej rozmowy powinna być wskazówką dla każdej kobiety. Szyk, klasa, mądrość życiowa.Od dawna jestem pod wrażeniem wartości, które Pani przekazuje..👏👏👏
Pani Lauro, to tak jak ja. Mąż odszedł 6 lat temu. Jakoś daję radę i żyję. Też nigdy nie narzekam i do nikogo się nie skarżę na nic. Pozdrawiam panią serdecznie i życzę pani dużo zdrowia. Jest Pani piękna i niech taką pozostanie.❤🌹🌹🌹
Pani Laura to Pani LAura. Madrosc piekno i cudne przemyslenia. Ale chce pogratulowac tej mlodej Pani co prowadzila ten wywiad. To jest madra mloda dziewczyna. Dziekuje za te rozmowe.
Pani Laura zostałam sama od siedmiu lat z niepełnosprawnym synem z porażeniem dziecięcym i tak jak pani mówi nie trzeba narzekać płakać tylko trzeba się ostro wziąć w garść i i podążać do przodu Chociaż czasami człowiek naprawdę ma tego wszystkiego dosyć Ale staram się nie poddawać i nie pokazywać na zewnątrz że jest źle że nie daję sobie rady wręcz przeciwnie muszę sprostać temu zadaniu mimo to że mam też już przeszło 70 lat a syn ma 32 lata można by było narzekać Ale to wszystko bez sensu odżywiam panią ślicznie pani wygląda Niech pani dalej się tak pięknie trzyma❤❤❤
Kochana Pani Lauro!!!!Jest Pani piękna, miała kochających rodziców,kochającego męża, doświadczyła miłość i dziecka.MA Pani piękne wspomnienia!!Proszę pomyśleć o tym że wiele spośród nas,nie ma czego wspominać!!!!😅
Jestem 4 lata juz wdowa z trojka dzieci. Dwoch chlopcow z autyzmem. I dziewczyna. Jak ich tata zmarl mialy 11, 13 i 17. Ma racje pani Laura , ze to jest potworny ciezar. Ide ta droga na czworakach, a czasami sie czolgam. Trudno wychowac czlowieka
Wspòlczujé Ci...ja owdowialam we Wloszech majàc 31 lat moi synowie mieli wòwczas 6 i 9,mieszkalismy sami,bez nikogo z rodziny.Bylo ciézko, bardzo ciézko,ale napewno nie tak jak jest Tobie bo moi synowie byli zdrowi... Zyczé Ci duzo wytrwalosci,cierpliwosci ..,serdecznie pozdrawiam alicja
Podziwiam panią.Jest pani silną osobą Ponieważ nie poddaje się pani To są właśnie ciche bohaterki życiowe .Drodzy internauci.Dziękuje że tak się wspieracie i dzielicie .Historiami z waszego życia.👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏❤
Bardzo miła i mądra kobieta, nawet jej za bardzo nie znałam. Pani Laura mówi, że traumy można leczyć pracą i fascynacją i się zgodzę ale najgorzej jak zdrowie tak siada, że nie ma się możliwości na pracę ani większe zaangażowanie się w coś, gdy człowiek ma siłę tylko leżeć i najwyżej wyjść na pół godziny z domu to trudno żyć tym bardziej w samotności.
Co za cudowna kobieta, bardzo potrzebowałam uslyszeć taką rozmowę. Widać jak wiele do podzielenia się ma Pani Laura, nawet nie potrzebowała pytań by tak pięknie opowiedzieć o życiu ❤
Nikt z rodziny nie myśli o kobietach wdowa h,zostają same .Po pogrzebie wszyscy obiecują pomoc,niestety rodzina męża,pewnie i żony szybko się odwraca,uważają że jesteś już im nie potrzebna,tak się dzieje i to się zauważa ,chyba że jesteś piękna i bogata,to lepiej cię traktują,a tak to jesteś widmem nikt cię nie zauważa,albo traktuje jak piąte koło u wozu,i to przeważnie ludzie,którzy uważają się za tych lepszych katolików.
@@teresanowak6759no dokładnie. Tak jest u mnie.Jeszcze będą zazdrościć. Kiedy ta podłogę założyłaś ( papierowa😅tzn panelowa) kiedy??? gdybym wiedziała, to bym zapisała. Tragedia. Ludzka zawiść. Jestem 32 lata wdową. Żadnej pomocy ani z jednej strony ,ani z drugiej. Naprawdę.
Piękny wywiad! Pani Lauro, jest Pani piękną osobą nie tylko w sensie fizycznym, ale również i psychicznym. Wyznaję podobne zasady w życiu jak Pani i czuję się z tym bardzo dobrze. Bardzo mi się podoba Pani szczerość, autentyczność i mądrość życiowa. Pozdrawiam serdecznie !!!
To że ktoś ma rodzinę, nie gwarantuje tego, że nie będzie sam. Opiekowałam się mamą przez 20 lat, mimo że miałam dwóję rodzeństwa. Mama wychowała czworo wnuków, a po udarze zostałam tylko ja. Jeśli ktoś mi pomógł, to tylko przyjaciele.
Skąd ja to znam🥲podobna sytuacja,serce boli ale trzeba się trzymać.Wiem jedno ze człowiek chory choćby miał wianuszek opiekunów to w chorobie zawsze jest sam.
Wspulczje ale tekich kobiet jest bardzo dużo mających więcej dzieci Śmiem twierdzić że się Pani nad sobą bardzo rozczula Życzę pokory i dziękować Bogu za zdrowie Były lata lepsze trzeba z godnością przyjąć gorsze Nic nowego Panią nie spotkało Jest w takiej sytuacji dużo kobiet które publicznie się nie afiszuja powodzenie
@@Lidia-w5x To co pani pisze jest niegrzeczne, tym bardziej, że pani chyba nie doświadczyła nigdy takiej sytuacji, jak pani @andzia. Ona opisuje swoją sytuację, jak wiele innych pań na tym forum, i wcale się nad sobą nie użala.
@@Lidia-w5x trzeba nauczyć się czytać tekst ze zrozumieniem,jeśli nie doświadczyła.pani podobnej sytuacji to radzę nie zabierać głosu,bo opieka samemu nad chorym to ciężka praca 24/24 bez własnego życia. Ja a miałam to szczęście że mam wyrozumiałego męża,bo kupę lat poświęciłam chorym rodzicom ,moje życie to był koszmar,dom, małe dzieci i chorzy rodzice Mam satysfakcję że moi rodzice godnie umierali i zostali pochowani
Ja też tak myślę, ale.. co w wypadku choroby, kiedy potrzebujemy pomocy bliskich, albo chociaż prozaiczne święta, kiedy każdy podąża do swoich rodzin, a tutaj pusty stół.
Prawda p Lauro. Ja straciłam męża cztery lata temu po 45 latach wspólnego życia i staram się być silna chociaż są też chwile że niewielkie wspomnienie wywołuje lawinę łez. Samotność jest okrutna.
Udało się Pani wspólnie przeżyć tyle lat Jest Pani z pokolenia, w którym relacje z drugim człowiekiem były najwazniejsze Teraz młodzi nie potrafią budować trwałych relacji, choć maja wokół siebie mnóstwo ludzi Liczy się kasa , kariera itd. Relacje sa krótkotrwałe , ulotne , często wirtualne w sieci.
Pieknie mi się słuchało tego podkastu a to dlatego, ze gosc szczegolny i z ogromną klasą. Poprosru wzór do naśladowania. Jest mi blisko do postawy i osobowosci pani Laury, zawsze niezalezna finansowo, ponad 50 lat pracy zawodowej w tym okolo 30 lat wlasnej działalności gospodarczej i pomimo meza i dzieci bedaca juz w jesieni zycia cieszaca sie każdym darowanym z gory dniem. Podczas popoludniowego relaksu pieknie sie panie sluchalo. ❤
@@borzenaponi9252 ale bzdury, kiedyś był zimny chów, nikt nie liczył się z uczuciami dzieci, nie przejmował się ich zainteresowaniami, talentem, większość rodzin w Polsce była DDA, ojcowie nie brali udziału w wychowaniu. Liczyło się co na pokaz, co ludzie powiedzą,a nie dobro dzieci. Boomerzy zazwyczaj byli kiepskimi rodzicami.
Pozdrawiam Panią Laurę młodą duchem i ciałem. Pani pięknie dojrzewa wraz z wiekiem. Wysłuchałam wywiadu z ogromną przyjemnością, bardzo dziękuję obu Panią 😊❤😊
Pani Lauro jest pani nadal atrakcyjną osobą taktowna z etyką w szerokim znaczeniu .Lubię ludzi otwartych i uczciwych ,ale nie chwalipiętą. Niech zdrowie pani dopisuje ,a praca zawodowa daje radość i pieniądze na życie.
Pokolenie aktorskie pani Laury .Pięknie wypowiadane słowa,wyraźną wymową ze wspaniałym akcentem,do tego bardzo interesująco.Natomiast pani prowadząca jak wìększość młodzieży posiada jakiś dziwny akcent,z niewyraźną wymową .Zastanawiam się kto ją zatrudnił do prowadzenia takiego wywiadu.
Powiem krótko. Ja też jestem sama ale nie samotną osobą. Najbliżsi odeszli. Ale to my sami sobie musimy poradzić z kolejnym etapem w życiu. Pani Laura wspaniała Kobieta. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Bardzo serdecznie pania pozdrawiam.Tez jestem sama,jednego roku stracilam 4 osoby,w tym zabili mi syna za granica.Musialam ciezko pracowac,by wszystko utrzymac i sprowadzic cialo syna do kraju.Szok.
Cudowna, piękna, mądra Kobieta. Serdecznie pozdrawiam Pani Lauro!!! Praca, determinacja, dobra samoorganizacja i oczywiście łut szczęścia. Do tego zdrowe, życzliwe relacje z otoczeniem.
Miałam 29 lat jak zostałam sama , bo narzeczony umarł na raka 😢 nie miałam i nie mam nikogo … cóż czasem tak się życie układa 😞 nawet dobrym ludziom. Najpierw depresja , później prawie bezdomność , niemoc znalezienia pracy a jak już ja dostałam to się zatraciłam. Minęło 9 lat 😢 i poza kariera nie mam nic. Nie wyobrażam sobie moc pokochać kogoś innego , moje serce jest zajęte i tesknie bardzo codziennie jakby odszedł wczoraj
Kochane filki 😊❤ . Mój filek stoi w półcieniu wśród innych kwiatów na balkonie . Stworzylam tam boską dżungle 😊. Kwiaty lubiące słońce na przodzie , dają cień dla innych . Powiesiłam nawet ażurową firankę ,aby dawała dużo przepuszczalnego swiatla . Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊 ❤ ❤ ❤
Minister Mucha powinna siedzieć w więzieniu za wymyślenie tej gościni, ministry i kaleczenie języka polskiego. Mówi się jest pani gościem a nie gościnią mówi się pani minister a nie ministra.
Też sama wychowywałam córkę , mąż zmarł gdy córka miała 12 lat , więc dorastała bez ojca i wiem, że to wywarło bardzo zły wpływ na jej rozwój, ma cały czas problemy. ja już nie mam siły pracować mimo przekroczenia dopiero 50 roku życia, dużo chprób ze stresu, jak odejdzie moja mam to oprócz córki nikogo już w mojej rodzinie nie będzie. Męża rodzina się ode mnie odwróciła, bo nie chciałam się im podporządkować. Mogę liczyć tylko na siebie, brak przyjaciół, samotność jest okropna, ja nie mogę nikogo znależć, nie wiem dlaczego?? Dziękuję bardzo lubię pani rolę w Klanie...
Tak, samotność jest straszna... Mam dwóch synów, rozwiodłam się 14 lat temu. Trzy mies temu młodszy syn kupił mieszkanie i wyprowadził się, zostałam w domu zupełnie sama. Jest mi smutno i samotnie 😢. Synowie są kochani ( na szczęście mieszkają blisko mnie i mamy częsty kontakt ) jednak sama świadomość , że w moim domu gdzie był gwar i tłoczno zrobiło się stopniowo coraz bardziej pusto, i tak już zostanie do końca , przytłacza mnie i powoduje, że czuję się bardzo samotna...
@@soraja8905 bardzo to rozumiem i wiem co znaczy samotność, ja po 2 latach samotności żałuję, że się z kimś rozstałam, wolałabym być z kimś ... aby nie być samą, ale nie ma już na rto ady,
@@user-lx8oy7rl3w Jeśli zdecydowałaś się na rozstanie to widocznie były ważne powody...Więc może nie warto żałować? Być z kimś z kim będziemy nieszczęśliwi także nie jest dobrym pomysłem. To już lepiej być samemu
bo po 50 - tce traci się siły do pracy , ale nie traci się wigoru do seksu czy tam pożycia małżeńskiego. emerytura powinna być od 50 roku życia i full miłości wtedy.
@@cesiusmok haha... jestem tego samego zdania, ja juz myslałam, ze załapię sie na jakąś emeryture stazową lub coś podobnego wcześniejszego, a tu się okazuje planują znów wydłużyć okres pracy, ehhh życie....
Jest Pani niezwykła:))) bardzo szkoda, że Pani się rozstała z tym Człowiekiem po śmierci Męża, na pewno byście mieli piękne życie, ubogacali byście się nawzajem, ale z drugiej strony ja to doskonale rozumiem...serdeczne życzenia dla Pani :) Niemniej bardzo się dziwię, że tak piękna, atrakcyjna Kobieta jak Pani, tak krytycznie wypowiada się o swoim wieku i wyglądzie, jest Pani przepiękna, marzę o tym aby kiedyś być jak Pani....
Jest pewien szczególny rodzaj samotności,bardzo trudny do przeżycia i zupełnie niezrozumiały dla większości osób.Zdarza się wtedy gdy kobieta wiele lat była w związku w którym czuła się akceptowana,podziwiana,pożądana,szanowana,po prostu kochana bezwarunkowo.I sama kochała podobnie.W sytuacji gdy taki związek się kończy,z różnych przyczyn,najczęściej jednak z powodu śmierci męża lub partnera,wtedy nawet gromadka dzieci,wnuków,przyjaciół i znajomych nie jest w stanie wypełnić wszechogarniającej,rozpaczliwej pustki.Ogrom cierpienia jest obezwładniający.Przykłady z życia pokazują że jedynym skutecznym lekiem na takie wręcz toksyczne poczucie samotności jest nowy podobny zwiazek.Ale niestety,wszyscy wiemy że taka opcja nie zawsze jest możliwa.
Ja też zostałam wdowa 44lata i też musiałam wychować 2 dzieci chłopca i dziewczynkę Dałam radę dzieci są już dawno na swoim mieszkają daleko odemnie ale pamiętają i też pomogą gdy zajdzie potrzeba
Ja całe życie też jestem samaajac 2 dzieci ,samotność niektórzy ludzie mają wpisana w życiorys tak po prostu jest to nic strasznego ,zamiast być z byle jakimi ludźmi plotkarzami ,lepiej samemu i sobie dogadzać nie innym ,poza tym klany to z reguły tumany zakompleksione i bojące się samemu wyjść z domu ,teraz po sklepach to całe klany łażą brak osobowości ,zero
Pani powiedziała, że jest zupełnie sama nie ma nikogo z rodziny. Czy jej syn (teraz byłby ok.30-letni) też umarł?... hm, nie umarł, zyje i to w tym samym domu. To o co chodzi, ze nie ma nikogo z rodziny? :( nawet jak on żyje swoim zyciem to co jakis czas sie z nim spotyka, moze liczyć chyba na pomoc, wiec nie jest tak, ze jest całkiem sama. 🤔
Też mnie to zastanowiło...Pani Laura ma syna, własne dziecko czyli najbliższą osobę, więc nie jest zupełnie sama, ma rodzinę. Są we dwoje a to bardzo dużo.
@@annaka1825 Z rozmowy nic nie wynika, że się totalnie nie dogadują. Mieszkają razem przecież. Więc mówienie że jest się zupełnie samemu i nie ma się nikogo z rodziny, gdy na górze mieszka syn i synowa to hmmm... Dziwne 🤔
Mając syna mówimy, że bardzo ciężko wychować syna. Mając cókę, mówimy, że bardzo ciężko wychować córkę. A mając męża jakże często gidzimy się na wszystko i nie możemy narzekać.
Oprócz dzieci i wnuków nie mam nikogo ,bardzo wcZesnie straciłam rodziców ,wychowywała mnie babcia ,a potem siostra mamy ,zmarła moja córka ,mój pierwszy mąż ,półtora roku temu drugi mąż ...dzieci są daleko ,żyje sama ...koło mnie nie ma nikogo ..ale jestem sprawna fizycznie i psychicznie ...dużo chodzę ,biegam ,jeżdżę na rowerze .. m
Pani Lauro jest Pani dzielna osoba która bardzo cenię za to co Pani osiagnela i cenie..Jstes inspiracja w tym codziennym zyciu .Duzo duzo zdrowka zycze , wytrwalosci ..Pozdawam serdecznie.❤❤
Pani Laura Łącz okazuje się wspaniałą, mądrą kobietą. Pani redaktor to musi jeszcze popracować nad "warsztatem" - te ciągłe wtrącenia, przerywanie rozmówczyni, porównywanie siebie i swojego życia do P Laury, opowiadanie o sobie .... nie do przyjęcia. Ale Gość wspaniały.
Pani Lauro, opowiada pani o zwyczajnym zyciu, o milosci, drobnych radosciach i smutkach., a jednak sluchalam pania z wielka fascynacja. Zycze wszystkiego dobrego.
Da Pani sobie radę. Nic na siłę. Lepsza samotność niż nieudany związek. Człowiek nigdy nie jest sam. POZDRAWIAM SERDECZNIE SZACUNEK. Życzę wszelkiej pomyślności.
Jak ja dobrze to znam też jestem sama jak palec jedyną córkę straciłam w ósmym miesiącu ciąży rodzice rodzeństwo nie żyją a jedyna osoba której bezgranicznie ufałam liczyłam po 32 latach bycia razem mąż porzucił mnie dla kochanki i trzyma mnie w rezerwie chyba bo wie że chce ocalić małżeństwo także takie zycie😢
Jest piękną kobietą, zawsze przyciąga moją uwagę swoją osobowością i urodą. ma coś takiego, że to oczym opowiada wzbudza moje zainteresowanie. Zdrowia!
Pani Lauro o Pani możemy śmiało napisać kobieta ponadczasowa !!! Szyk, klasa i mądrość. Pozdrawiam.
tak prawda....KLASA....🤗👍
Autentyczna,normalna,zrównoważona,szczera,mądra,piekna Kobieta.
Ale rozżalona...
Bije od niej skromność, ciepło, spokój, opanowanie i pokój ducha. Osobowość, charakter na wymarciu niestety. Przykre i smutne. A to tacy ludzie powinni dawać wzór, przykład i być autorytetami
😂😂😂😂
Pani Laura to przykład, że uroda,intelekt ,takt ,klasa moga byc tak pięknie połączone w jednej osobie, mam dla Pani ogromny szacunek
Jak to cudownie gdy rozum podąża krok w krok z urodą
brawo Pani Lauro🎉
Pani Lauro jest pani mądrą, zaradną, piękną kobietą.Z przyjemnością Pani się słucha💐
Po co kłamiesz? Piękną ona już nie jest
Jest się pięknym w każdym wieku !!!!!! Tak jak pani Laura
@@zuzanna8058 Tylko w chorej kobiecej wyobraźni.
@@zuzanna8058 Do 25 lat możecie być piękne, do 30 lat ładne. Po 30 rozpoczyna się gwałtownie postępujący proces brzydzenia.
@@rebuzz6866 piękna nie..
Ale przepiękna !!!
Życie z toksycznym człowiekiem to gorsze od samotności
tak
Tak ,to prawda.
Każdy jest sam. Czasami nawet od urodzenia. Najpiękniejsze jest kochać siebie, wtedy samotność nie jest problemem.
Bardzo trafne.
O tak!!!!!
Bardzo mądra Kobieta. Ma Pani całkowicie mac🎉ję, że można być " sama że sobą". Mam 75 lat. Po przejściu na emeryturę ciągle pracuję, uprawiam ogród, zmieniłam miszkanie i zawsze bylam niezależna finansowo. Pani Laura to prawdziwa KRÓLOWA!❤❤❤
Czy mogę zapytać, jaki pani zawód wykonywała. Bo ja skończyłam studia, niestety nie mogłam znaleźć w moim zawodzie pracy więc pracuję na poczcie, jak dźwigam 200 - 300 paczek dziennie, a niektóre ważą po 30 kg. To moim największym marzeniem jest to abyś na emeryturę a zostało mi jeszcze 10 lat.
@@ewasady1510
Pani Ewo, kto zlecił Pani dźwiganie paczek 30- kilogramowych, ten łamie prawo. Chyba należy Pani do pokolenia, które jest wierne miejscu pracy i trudno je zmienić. Ale może czas nad tym się zastanowić? Nowe obowiązki, nowe doświadczenia, ludzie zmieniają perspektywę .
@@ewasady1510Znam pracę na poczcie pół wieku temu pracowałam 2 lata i odeszłam. Podjęłam inna pracę o wiele lżejszą ale też bardzo odpowiedzialną. Myślałam że teraz praca na poczcie jest lżejszą w sensie wysiłku fizycznego.Zycze Pani dużo zdrowia I dotrwania do emerytury.
Nie wszedzie czeka praca na ludzi u nas na wsi calkiem jej brak 30 km w jedną i drugą mozna dopiero szukac.@@bratniadusza-z3h
Piękna, wsponiała aktorka,serdecznie pozdrawiam.💐💐💐
Jest Pani piękną, ponadczasową kobietą .. Mądrość, która płynie z tej rozmowy powinna być wskazówką dla każdej kobiety. Szyk, klasa, mądrość życiowa.Od dawna jestem pod wrażeniem wartości, które Pani przekazuje..👏👏👏
Pani Lauro, to tak jak ja. Mąż odszedł 6 lat temu. Jakoś daję radę i żyję. Też nigdy nie narzekam i do nikogo się nie skarżę na nic. Pozdrawiam panią serdecznie i życzę pani dużo zdrowia. Jest Pani piękna i niech taką pozostanie.❤🌹🌹🌹
@@halinajozefecka4946 To uroda życia w p. Laurze,piękno wypływające z serca ,roztaczajace te cudna aurę ,wokół i tak pięknej kobiety.
@@mirakr4352
Dokładnie. Szkoda, że tak pozytywnych ludzi, jak pani Laura trudno jest spotkać, zwłaszcza w dzisiejszym świecie.
@@halinajozefecka4946 To prawda,ale Ty i ja możemy również takimi być ?!😍
Jest pani madra,piekna,elegancka,wzor dla innych kobiet
Pani Laura kobieta z klasą.Wyjątkowa Pani Laura.Nie ma nic gorszego od samotności.😢
Wydaje mi się że jest Pani bardzo szczęśliwą osobą. Dziękuję
No ale narzeka. Typowo polskie 😢
Super kobieta, prawdziwa autentyczna i absolutnie wolna. To jest mój typ kobiety👍👍👍👍
Jest Pani madra i piękną kobieta. Zycze Pani zdrowia i wielu zyczliwych ludzi wokół. Rozumiem Pani stan ducha i wybory. Jest Pani silną kobietą...❤
Baba jest zmorą, a nie żadną pięknością.
@@rebuzz6866 Słuchaj ...Czy Ty czasem nie złamałeś hasła do komputera...I matka nie wie,że znowu grzejesz klawiaturę,pisząc brednie...???
@@ElzbietaSwiek W końcu to wasze komentarze demaskują waszą płytkość, która koncentruje ocenę innej osoby na bazie urojonej przez was jej urody.
Wielka mądrość piękno w środku i na zewnątrz miło słuchać tego wywiadu
Tak.Moja babcia miała · 5 córek i zawsze im powtarzła , że każda kobieta powinna mieć swoje pieniądze
Świetny wywiad i piękne i mądre kobiety. Dziękuję ❤
W języku polskim nie ma słowa "gościna" . To brzmi jak dziwoląg!
Pani Laura to Pani LAura. Madrosc piekno i cudne przemyslenia. Ale chce pogratulowac tej mlodej Pani co prowadzila ten wywiad. To jest madra mloda dziewczyna. Dziekuje za te rozmowe.
Piękna, mądra kobieta.
Pani Laura zostałam sama od siedmiu lat z niepełnosprawnym synem z porażeniem dziecięcym i tak jak pani mówi nie trzeba narzekać płakać tylko trzeba się ostro wziąć w garść i i podążać do przodu Chociaż czasami człowiek naprawdę ma tego wszystkiego dosyć Ale staram się nie poddawać i nie pokazywać na zewnątrz że jest źle że nie daję sobie rady wręcz przeciwnie muszę sprostać temu zadaniu mimo to że mam też już przeszło 70 lat a syn ma 32 lata można by było narzekać Ale to wszystko bez sensu odżywiam panią ślicznie pani wygląda Niech pani dalej się tak pięknie trzyma❤❤❤
Podziwiam Panią, szczerze i od serca ❤️ Bo to jest bardzo trudna sytuacja. Wielkie chapeau bas 👒
Kobieta prawdziwa ,naturalna i ponadczasowa😊
Pozdrawiam pania Laure Lacz.Bardzo sympatyczna i charyzmatyczna.
Kochana Pani Lauro!!!!Jest Pani piękna, miała kochających rodziców,kochającego męża, doświadczyła miłość i dziecka.MA Pani piękne wspomnienia!!Proszę pomyśleć o tym że wiele spośród nas,nie ma czego wspominać!!!!😅
Bardzo anią lubię i cenię od dawna Pani Lauro.
Pani Lauro. Poprostu jest Pani Wielkà Dama.zawsze piękna i z poczuciem humoru.❤
dokładnie Pani Basiu, prawdziwa dama , język polski na takim poziomie ,że aż zatęskniłam za TAKIMI OSOBAMI.
Pani Lauro jest pani ikoną spokojnych czasów gdzie ludzie byli ludźmi.
Jestem 4 lata juz wdowa z trojka dzieci. Dwoch chlopcow z autyzmem. I dziewczyna. Jak ich tata zmarl mialy 11, 13 i 17. Ma racje pani Laura , ze to jest potworny ciezar. Ide ta droga na czworakach, a czasami sie czolgam.
Trudno wychowac czlowieka
Wspòlczujé Ci...ja owdowialam we Wloszech majàc 31 lat moi synowie mieli wòwczas 6 i 9,mieszkalismy sami,bez nikogo z rodziny.Bylo ciézko, bardzo ciézko,ale napewno nie tak jak jest Tobie bo moi synowie byli zdrowi...
Zyczé Ci duzo wytrwalosci,cierpliwosci ..,serdecznie pozdrawiam alicja
Życzę dużo siły i wytrwałości ❤️
Musi być Pani bardzo trudno😢 Życzę Pani dużo siły i ludzi- aniołów, którzy pomogą gdy jest źle i ciężko ❤
Myślę że potrzebuje Pani porady pomocy może mogłabym cos doradzic pozdrawiam serdecznie ❤🎉❤
Podziwiam panią.Jest pani silną osobą Ponieważ nie poddaje się pani To są właśnie ciche bohaterki życiowe .Drodzy internauci.Dziękuje że tak się wspieracie i dzielicie .Historiami z waszego życia.👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏❤
Ja jestem taka sama osobowoscia i chcialabym byc taka piekna osoba!pani Laura jest nie tylko piekna , ale i madra osoba!
Bardzo miła i mądra kobieta, nawet jej za bardzo nie znałam. Pani Laura mówi, że traumy można leczyć pracą i fascynacją i się zgodzę ale najgorzej jak zdrowie tak siada, że nie ma się możliwości na pracę ani większe zaangażowanie się w coś, gdy człowiek ma siłę tylko leżeć i najwyżej wyjść na pół godziny z domu to trudno żyć tym bardziej w samotności.
Co za cudowna kobieta, bardzo potrzebowałam uslyszeć taką rozmowę. Widać jak wiele do podzielenia się ma Pani Laura, nawet nie potrzebowała pytań by tak pięknie opowiedzieć o życiu ❤
Święta prawda Pani Lauro, będąc w żałobie to ucieczka w pracę była najlepszym i jedynym lekarstwem na przetrwanie. Pozdrawiam ❤❤❤
Zgadzam się, racja.
Nikt z rodziny nie myśli o kobietach wdowa h,zostają same .Po pogrzebie wszyscy obiecują pomoc,niestety rodzina męża,pewnie i żony szybko się odwraca,uważają że jesteś już im nie potrzebna,tak się dzieje i to się zauważa ,chyba że jesteś piękna i bogata,to lepiej cię traktują,a tak to jesteś widmem nikt cię nie zauważa,albo traktuje jak piąte koło u wozu,i to przeważnie ludzie,którzy uważają się za tych lepszych katolików.
@@teresanowak6759 wszystko prawda niestety tak to wygląda. Pozdrawiam.
@@teresanowak6759no dokładnie. Tak jest u mnie.Jeszcze będą zazdrościć. Kiedy ta podłogę założyłaś ( papierowa😅tzn panelowa) kiedy??? gdybym wiedziała, to bym zapisała. Tragedia. Ludzka zawiść. Jestem 32 lata wdową. Żadnej pomocy ani z jednej strony ,ani z drugiej. Naprawdę.
Piękny wywiad!
Pani Lauro, jest Pani piękną osobą nie tylko w sensie fizycznym, ale również i psychicznym. Wyznaję podobne zasady w życiu jak Pani i czuję się z tym bardzo dobrze. Bardzo mi się podoba Pani szczerość, autentyczność i mądrość życiowa. Pozdrawiam serdecznie !!!
Pięknie Pani wygląda 🎉
Wspaniała osobowość. Bardzo atrakcyjna i elegancka kobieta. Można z Niej czerpać siłę i energię.
P Lauro dziękuję za cudowna rozmowę oraz za pani wielką klasę oraz mądrość. Pozdrawiam❤
To że ktoś ma rodzinę, nie gwarantuje tego, że nie będzie sam. Opiekowałam się mamą przez 20 lat, mimo że miałam dwóję rodzeństwa. Mama wychowała czworo wnuków, a po udarze zostałam tylko ja. Jeśli ktoś mi pomógł, to tylko przyjaciele.
Skąd ja to znam🥲podobna sytuacja,serce boli ale trzeba się trzymać.Wiem jedno ze człowiek chory choćby miał wianuszek opiekunów to w chorobie zawsze jest sam.
Jestem jedynaczką ,załowałam,że nie mam rodzeństwa zwłaszcza jak mama miała udar.Ale widać rodzeństwo nie zawsze jest pomocne..Pozdrawiam
Wspulczje ale tekich kobiet jest bardzo dużo mających więcej dzieci Śmiem twierdzić że się Pani nad sobą bardzo rozczula Życzę pokory i dziękować Bogu za zdrowie Były lata lepsze trzeba z godnością przyjąć gorsze Nic nowego Panią nie spotkało Jest w takiej sytuacji dużo kobiet które publicznie się nie afiszuja powodzenie
@@Lidia-w5x
To co pani pisze jest niegrzeczne, tym bardziej, że pani chyba nie doświadczyła nigdy takiej sytuacji, jak pani @andzia.
Ona opisuje swoją sytuację, jak wiele innych pań na tym forum, i wcale się nad sobą nie użala.
@@Lidia-w5x trzeba nauczyć się czytać tekst ze zrozumieniem,jeśli nie doświadczyła.pani podobnej sytuacji to radzę nie zabierać głosu,bo opieka samemu nad chorym to ciężka praca 24/24 bez własnego życia. Ja a miałam to szczęście że mam wyrozumiałego męża,bo kupę lat poświęciłam chorym rodzicom ,moje życie to był koszmar,dom, małe dzieci i chorzy rodzice
Mam satysfakcję że moi rodzice godnie umierali i zostali pochowani
Może i lepiej być samemu niż w toksycznej relacji. Przytulam Panią do swego seca ❤ jest pani piękna i mądra. Życzę dużo zdrowia i miłości.
Ja też tak myślę, ale.. co w wypadku choroby, kiedy potrzebujemy pomocy bliskich, albo chociaż prozaiczne święta, kiedy każdy podąża do swoich rodzin, a tutaj pusty stół.
SAMOTNOŚĆ TRZEBA TYLKO POKOCHAĆ. PAN BÓG XAWSZE PRZY NAS JEST❤
Prawda p Lauro. Ja straciłam męża cztery lata temu po 45 latach wspólnego życia i staram się być silna chociaż są też chwile że niewielkie wspomnienie wywołuje lawinę łez. Samotność jest okrutna.
Trzeba Dziękować Opatrzności, że udało się wspólnie przeżyć tyle lat, to coraz rzadsze w dzisiejszych czasach.
Udało się Pani wspólnie przeżyć tyle lat Jest Pani z pokolenia, w którym relacje z drugim człowiekiem były najwazniejsze Teraz młodzi nie potrafią budować trwałych relacji, choć maja wokół siebie mnóstwo ludzi Liczy się kasa , kariera itd. Relacje sa krótkotrwałe , ulotne , często wirtualne w sieci.
a nie wygląda pani na tyle lat.
Pieknie mi się słuchało tego podkastu a to dlatego, ze gosc szczegolny i z ogromną klasą.
Poprosru wzór do naśladowania.
Jest mi blisko do postawy i osobowosci pani Laury, zawsze niezalezna finansowo, ponad 50 lat pracy zawodowej w tym okolo 30 lat wlasnej działalności gospodarczej i pomimo meza i dzieci bedaca juz w jesieni zycia cieszaca sie każdym darowanym z gory dniem.
Podczas popoludniowego relaksu pieknie sie panie sluchalo. ❤
Pani Laura jest po prostu wyjątkowa ❤
Dziękuję za szczerą... konkretną...i bardzo ciekawą rozmowę
Ja mam męża , i co z tego ? Jestem sama ! Syn żyje sobie , córka nie pamięta o moich imieninach , a mąż ??? Szkoda gadać!!!
Jolcia👍❤PRAWDA.
Ja też czuje się samotna, chociaż rodzinę mam.
@@KarolinaS-zt1kl ja też
To najgorszy rodzaj samotności ❤
😢
Cały czas piękna, czas sie dla Pani zatrzymał. Pozdrawiam serdecznie
Moja mama wychowala samotnie piecioro dzieci od 12-4 lat
Piękne świadectwo o Pani Mamie❤
Tylko zazdrościć, w gruncie rzeczy, tak wspaniałej mamy
❤❤❤❤❤dla mamy.
Kiedys byly wspaniale czasy biedne ale rodziny kochajace a teraz nie ja milosci licza sie tylko pieniadze taka prawda
@@borzenaponi9252 ale bzdury, kiedyś był zimny chów, nikt nie liczył się z uczuciami dzieci, nie przejmował się ich zainteresowaniami, talentem, większość rodzin w Polsce była DDA, ojcowie nie brali udziału w wychowaniu. Liczyło się co na pokaz, co ludzie powiedzą,a nie dobro dzieci. Boomerzy zazwyczaj byli kiepskimi rodzicami.
Jest za co dziękować. Nikt nie ma wsystkiego.POZDRAWIAM
Pozdrawiam Panią Laurę młodą duchem i ciałem. Pani pięknie dojrzewa wraz z wiekiem. Wysłuchałam wywiadu z ogromną przyjemnością, bardzo dziękuję obu Panią 😊❤😊
Pani Lauro jest pani nadal atrakcyjną osobą taktowna z etyką w szerokim znaczeniu .Lubię ludzi otwartych i uczciwych ,ale nie chwalipiętą. Niech zdrowie pani dopisuje ,a praca zawodowa daje radość i pieniądze na życie.
Pokolenie aktorskie pani Laury .Pięknie wypowiadane słowa,wyraźną wymową ze wspaniałym akcentem,do tego bardzo
interesująco.Natomiast pani prowadząca jak wìększość młodzieży posiada jakiś dziwny akcent,z niewyraźną wymową .Zastanawiam się kto ją zatrudnił do prowadzenia takiego wywiadu.
Wspaniała rozmowa , ciekawie się słucha pani Laury . Mądra i piękna kobieta.
Byc starym biednym i chorym Ot to problem!
I jeszcze samotnym w tym wszystkim... i sie nie poddać, nie zalamać, to dopiero sztuka.
Powiem krótko. Ja też jestem sama ale nie samotną osobą. Najbliżsi odeszli. Ale to my sami sobie musimy poradzić z kolejnym etapem w życiu. Pani Laura wspaniała Kobieta. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Kocham moją samotność spokój !
Podziwiam naturalność i szczerość, a przede wszystkim mądrość pani Laury,wielkiej damy. Ogromną przyjemnością było wysłuchanie rozmowy🎉
Bardzo serdecznie pania pozdrawiam.Tez jestem sama,jednego roku stracilam 4 osoby,w tym zabili mi syna za granica.Musialam ciezko pracowac,by wszystko utrzymac i sprowadzic cialo syna do kraju.Szok.
Współczuję pani.Co za los.Proszę się trzymać.👍
Bardzo ale to bardzo pani wspolczuje i przytulam mocno jako matka. Cos strasznego.
😢❤ bardzo mi przykro, że tyle tragedii Panią spotkało 😢 pozdrawiam 🍀
❤❤❤
❤
Cudowna, piękna, mądra Kobieta. Serdecznie pozdrawiam Pani Lauro!!! Praca, determinacja, dobra samoorganizacja i oczywiście łut szczęścia. Do tego zdrowe, życzliwe relacje z otoczeniem.
Miałam 29 lat jak zostałam sama , bo narzeczony umarł na raka 😢 nie miałam i nie mam nikogo … cóż czasem tak się życie układa 😞 nawet dobrym ludziom. Najpierw depresja , później prawie bezdomność , niemoc znalezienia pracy a jak już ja dostałam to się zatraciłam. Minęło 9 lat 😢 i poza kariera nie mam nic. Nie wyobrażam sobie moc pokochać kogoś innego , moje serce jest zajęte i tesknie bardzo codziennie jakby odszedł wczoraj
Ja przeżywam to dzis wiem ,ze musze być silna bo wiem też, że będzie wszystko dobrze .
Pozdrawiam.
Przytulam mocno 😘
Zadbaj o siebie, pokochaj siebie. Czy on chciałby, żeby tak wyglądało Twoje życie ❓ Na zmiany nigdy nie jest za późno 😉
Smutne bardzo.Jest Pani taka młoda.A już tyle tragedii.Proszę się trzymać.Może szczęście czeka za rogiem.👍
Ja nie mam nawet kariery… Moje życie sprowadza się do opieki nad tatą, u którego wczoraj stwierdzono Alzheimera…
Przytulam, Caro ❤
Pani narzeczony chciałby Pani szczęścia, proszę się nie zamykać na nową miłość!🙂
Wspaniała rozmowa i wspaniała kobieta - piękna, mądra i z klasą.
Kochane filki 😊❤ . Mój filek stoi w półcieniu wśród innych kwiatów na balkonie . Stworzylam tam boską dżungle 😊. Kwiaty lubiące słońce na przodzie , dają cień dla innych . Powiesiłam nawet ażurową firankę ,aby dawała dużo przepuszczalnego swiatla . Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊 ❤ ❤ ❤
Niestety jestem samotna ale to akceptuje jest mi dobrze samej że sobą lubię swoją samotnoś ć
Minister Mucha powinna siedzieć w więzieniu za wymyślenie tej gościni, ministry i kaleczenie języka polskiego. Mówi się jest pani gościem a nie gościnią mówi się pani minister a nie ministra.
Też sama wychowywałam córkę , mąż zmarł gdy córka miała 12 lat , więc dorastała bez ojca i wiem, że to wywarło bardzo zły wpływ na jej rozwój, ma cały czas problemy. ja już nie mam siły pracować mimo przekroczenia dopiero 50 roku życia, dużo chprób ze stresu, jak odejdzie moja mam to oprócz córki nikogo już w mojej rodzinie nie będzie. Męża rodzina się ode mnie odwróciła, bo nie chciałam się im podporządkować. Mogę liczyć tylko na siebie, brak przyjaciół, samotność jest okropna, ja nie mogę nikogo znależć, nie wiem dlaczego?? Dziękuję bardzo lubię pani rolę w Klanie...
Tak, samotność jest straszna... Mam dwóch synów, rozwiodłam się 14 lat temu. Trzy mies temu młodszy syn kupił mieszkanie i wyprowadził się, zostałam w domu zupełnie sama. Jest mi smutno i samotnie 😢. Synowie są kochani ( na szczęście mieszkają blisko mnie i mamy częsty kontakt ) jednak sama świadomość , że w moim domu gdzie był gwar i tłoczno zrobiło się stopniowo coraz bardziej pusto, i tak już zostanie do końca , przytłacza mnie i powoduje, że czuję się bardzo samotna...
@@soraja8905 bardzo to rozumiem i wiem co znaczy samotność, ja po 2 latach samotności żałuję, że się z kimś rozstałam, wolałabym być z kimś ... aby nie być samą, ale nie ma już na rto ady,
@@user-lx8oy7rl3w Jeśli zdecydowałaś się na rozstanie to widocznie były ważne powody...Więc może nie warto żałować? Być z kimś z kim będziemy nieszczęśliwi także nie jest dobrym pomysłem. To już lepiej być samemu
bo po 50 - tce traci się siły do pracy , ale nie traci się wigoru do seksu czy tam pożycia małżeńskiego. emerytura powinna być od 50 roku życia i full miłości wtedy.
@@cesiusmok haha... jestem tego samego zdania, ja juz myslałam, ze załapię sie na jakąś emeryture stazową lub coś podobnego wcześniejszego, a tu się okazuje planują znów wydłużyć okres pracy, ehhh życie....
Dziękuję za wywiad, tytuł trochę mylący...Pani Laura inspiruje siłą kobiecą💪
Błogosławiona samotność. Przygarnąć kota.Modlitwa pomaga. POZDRAWIAM SERDECZNIE DZIĘKUJĘ. NARA. ❤
Ja rowniez jestem sama. Moja rodzina rowniez mi wymarla, a pozostalych kilku czlonkow rodzina nie mozna okreslic
Pani Lauro jest pani bardzo mądrą kobietą i życzę pani , aby nigdy się pani nie zmieniała
Jest Pani niezwykła:))) bardzo szkoda, że Pani się rozstała z tym Człowiekiem po śmierci Męża, na pewno byście mieli piękne życie, ubogacali byście się nawzajem, ale z drugiej strony ja to doskonale rozumiem...serdeczne życzenia dla Pani :) Niemniej bardzo się dziwię, że tak piękna, atrakcyjna Kobieta jak Pani, tak krytycznie wypowiada się o swoim wieku i wyglądzie, jest Pani przepiękna, marzę o tym aby kiedyś być jak Pani....
dla mnie Pani Laura to również wzór kobiecości.
Piękna mądra i wspaniała kobieta i aktorka 👍💞💓
Pani Lauro nie piszę tego naprawdę złośliwie ale z tego co Pani opowiada to naprawdę śmię twierdzić że jeszcze Pani nie doznała prawdziwej samotności.
@@user-cf8gq9jj2k ale ona nie twierdzi że jest samotna,tylko że została sama bo wszyscy wymarli
@@aleksandrakindler678 Proszę przeczytać dokładnie co pisze pod filmem . Pozdrawiam
❤❤❤ wspaniała kobieta ❤❤❤
Jest pewien szczególny rodzaj samotności,bardzo trudny do przeżycia i zupełnie niezrozumiały dla większości osób.Zdarza się wtedy gdy kobieta wiele lat była w związku w którym czuła się akceptowana,podziwiana,pożądana,szanowana,po prostu kochana bezwarunkowo.I sama kochała podobnie.W sytuacji gdy taki związek się kończy,z różnych przyczyn,najczęściej jednak z powodu śmierci męża lub partnera,wtedy nawet gromadka dzieci,wnuków,przyjaciół i znajomych nie jest w stanie wypełnić wszechogarniającej,rozpaczliwej pustki.Ogrom cierpienia jest obezwładniający.Przykłady z życia pokazują że jedynym skutecznym lekiem na takie wręcz toksyczne poczucie samotności jest nowy podobny zwiazek.Ale niestety,wszyscy wiemy że taka opcja nie zawsze jest możliwa.
💯 % racji
Nie jest Pani samotną osobą,syn jest przecież,nie potrzebuje Pani na szczęście żadnej pomocy,oby jak najdłużej
Dużo zdrowia życzę ❤❤
7:39 "...dla kobiety najtrudniejszą misją życiową jest samotnie wychować dziecko..."
Moja matka samotnie wychowała troje dzieci...
@@Mario-xr3jo a ja dwoje...
Tylko, że w tej wypowiedzi o ilość dzieci
Zapewne nie było twojej mamie lekko.
Najczęściej te dobre mamy nigdy się nie skarżą.
Ja też zostałam wdowa 44lata i też musiałam wychować 2 dzieci chłopca i dziewczynkę Dałam radę dzieci są już dawno na swoim mieszkają daleko odemnie ale pamiętają i też pomogą gdy zajdzie potrzeba
@@beata6593
Zgadza się.
Moja nie tylko się nie skarżyła, ale była też "Zosią-samosią"...
Wszystkim polecam parafialne wspólnoty, szczególnie Odnowę w Duchu Swiętym, tam jest życie, młodość, radość, współpraca, pomoc.
Ja całe życie też jestem samaajac 2 dzieci ,samotność niektórzy ludzie mają wpisana w życiorys tak po prostu jest to nic strasznego ,zamiast być z byle jakimi ludźmi plotkarzami ,lepiej samemu i sobie dogadzać nie innym ,poza tym klany to z reguły tumany zakompleksione i bojące się samemu wyjść z domu ,teraz po sklepach to całe klany łażą brak osobowości ,zero
Jestes surowa🙏🙏🙏
Nieprawda. @@elizaj9912
Ma Pani rację. Ja mam podobnie. Pozdrawiam 😊
❤
Pani powiedziała, że jest zupełnie sama nie ma nikogo z rodziny. Czy jej syn (teraz byłby ok.30-letni) też umarł?... hm, nie umarł, zyje i to w tym samym domu. To o co chodzi, ze nie ma nikogo z rodziny? :( nawet jak on żyje swoim zyciem to co jakis czas sie z nim spotyka, moze liczyć chyba na pomoc, wiec nie jest tak, ze jest całkiem sama. 🤔
Też mnie to zastanowiło...Pani Laura ma syna, własne dziecko czyli najbliższą osobę, więc nie jest zupełnie sama, ma rodzinę. Są we dwoje a to bardzo dużo.
widocznie się totalnie nie dogadują i tak jakby go nie było
@@annaka1825 Z rozmowy nic nie wynika, że się totalnie nie dogadują. Mieszkają razem przecież. Więc mówienie że jest się zupełnie samemu i nie ma się nikogo z rodziny, gdy na górze mieszka syn i synowa to hmmm... Dziwne 🤔
@@soraja8905moim zdaniem z rozmowy wynika że syn wpadł w zle towarzystwo i jest chyba utracjuszem. Zastanawiam się czy p. Laura nie utrzymuje go.
Mając syna mówimy, że bardzo ciężko wychować syna. Mając cókę, mówimy, że bardzo ciężko wychować córkę. A mając męża jakże często gidzimy się na wszystko i nie możemy narzekać.
@@halinaapinska9418 Nieprawda. Mamy prawo narzekać..I zmieniać sytuację. Kobiety to nie niewolnice..
Oprócz dzieci i wnuków nie mam nikogo ,bardzo wcZesnie straciłam rodziców ,wychowywała mnie babcia ,a potem siostra mamy ,zmarła moja córka ,mój pierwszy mąż ,półtora roku temu drugi mąż ...dzieci są daleko ,żyje sama ...koło mnie nie ma nikogo ..ale jestem sprawna fizycznie i psychicznie ...dużo chodzę ,biegam ,jeżdżę na rowerze .. m
Pani Lauro jest Pani dzielna osoba która bardzo cenię za to co Pani osiagnela i cenie..Jstes inspiracja w tym codziennym zyciu .Duzo duzo zdrowka zycze , wytrwalosci ..Pozdawam serdecznie.❤❤
Pani Laura Łącz okazuje się wspaniałą, mądrą kobietą. Pani redaktor to musi jeszcze popracować nad "warsztatem" - te ciągłe wtrącenia, przerywanie rozmówczyni, porównywanie siebie i swojego życia do P Laury, opowiadanie o sobie .... nie do przyjęcia. Ale Gość wspaniały.
Mądra i piękna kobieta miło posłuchać ❤
Pani Laura....klasa, szyk, inteligencja...❤
Pani Lauro pięknie Pani wygląda. Życzę zdrowia radości i SZCZĘŚCIA
ale nazwanie Panią jakimś nowochorym terminem: gościnią, totalnie dyskwalifikuje tę młodą dziennikarkę...
nie jestem taka młoda, ale bardzo dziękuję :) to miłe
Pani Lauro jest pani sliczna,piekna,madra kobieta
Bardzo ciekawa rozmowa. Pani Laura kobieta z klasą.
Zawsze Panią podziwiałam i nadal podziwiam ❤❤❤
Pani Lauro, opowiada pani o zwyczajnym zyciu, o milosci, drobnych radosciach i smutkach., a jednak sluchalam pania z wielka fascynacja. Zycze wszystkiego dobrego.
Nie jest pani sama. Ma pani syna.
Mimo wszystko klasa, klasa, klasa. . Ogromny takt, szyk, spokoj... Godna nasladowania!!!!! I podziwu!!!
Da Pani sobie radę. Nic na siłę. Lepsza samotność niż nieudany związek. Człowiek nigdy nie jest sam. POZDRAWIAM SERDECZNIE SZACUNEK. Życzę wszelkiej pomyślności.
Po co inteligentna Pani prowadząca rozmowę z inteligentną p.aktorką użyła nowotworu językowego "goscinia".
Pani Lauro, też jestem zodiakalnym skorpionem i myślę identycznie. Również jestem skrajną domatorką. Pozdrawiam.
Witajcie ! Pani Lauro ! Bardzo panią lubie i jest pani Wielka ! Vudownego piatku dla wszystkich buziaczki papa ! 👍🌿🌻🌟🍒☕️♥️🌞🎉🌺🌞💋
Pani Laura jest ikoną sensu kobiecości . Świetny wywiad.
Piękna i sukienka ❤❤
Jak ja dobrze to znam też jestem sama jak palec jedyną córkę straciłam w ósmym miesiącu ciąży rodzice rodzeństwo nie żyją a jedyna osoba której bezgranicznie ufałam liczyłam po 32 latach bycia razem mąż porzucił mnie dla kochanki i trzyma mnie w rezerwie chyba bo wie że chce ocalić małżeństwo także takie zycie😢
Piękna, naturalna, i to jest to ❤
Z tym uwieszaniem się na mężu jest roznie, są panie niezależne i nieszczęśliwe i są panie dbające o dom i szczęśliwe.
Jest piękną kobietą, zawsze przyciąga moją uwagę swoją osobowością i urodą. ma coś takiego, że to oczym opowiada wzbudza moje zainteresowanie.
Zdrowia!
jeszcze dodam, talent musi iść w parze z pracowitością, inaczej nic z tego:)
Bardzo serdecznie pozdrawiam. ❤ulka