Dobra prezentacja, lubię ten kanał! Cenę tego roweru już mniej lubię, ale może kiedyś.. jak bańka gravelowa pęknie i ceny spadną do poziomu na których być powinny...
Dzięki za ten komentarz. Nie da się dostosować do każdego z takim rowerem. MA mieć on wszystko i ma. Gdyby miał jeszcze lepsze koła to by kosztował minimum 10k. Takie czasy
@@marinbikesplNie zapominaj, że rynek jest pełen rowerów używanych sprzedawanych. Każdy chyba umie liczyć pieniądze? Powiedzmy że wydsm bactakjnoj. 2,5 zł + ~1,5÷2,5 kzł na modyfikacje. Można kupić jakiś dobry i zmienić w nim, co się chce i warto. Także etapdmi. Wyjdzie na pewno TANIEJ, a satysfakcja może być i większa nawet, bo r. scustomizowany. Trzeba tylko znaleźć, chcieć u umieć mądrze/sensownie zmodyfikować. W necie jest trochę ogarniętych ludzi w temacie, a i w serwisach potrafią podpowiedzieć serwisanci. Są też fora i lokalni ogarnięci. Pewna kwota za r. robi się za wysoka jak na polskie realia. Ale Marin ma i inne, interesujące, a tańsze modele. Np. Muirwoods. Którego jeśli przetestuje i kupię, też pewnie scustomizuję. Zresztą taki los czeka chyba jazdy r., jakiego bym nie miał ;) Jak nie napęd to mostek, siodełko, opony, itd. Co będzie wymagało :)
Bardzo zacny rower. W końcu FC, w którym nic nie trzeba zmieniać na dzień dobry. A co do konstrukcji 1 i 2 tarcz to tylko bym chciał powiedzieć, że nie 2 blaty są problemem a dwa blaty ze stopniowaniem 52 34 :). Natomiast nie o tym teraz. FC dwójka jest kozakiem i oby dostępność była dobra to będzie schodził. Ja osobiście żałuję, że wszedł tak późno bo zdążyłem już nabyć wyprawówkę. W segmencie graveli to rewolucji nie zrobi, choć i tak będzie atrakcyjną propozycją, ale w segmencie turystyczno wyprawowym to może być produkt bardzo pożądany. Ja bym kupił bez mrugnięcia okiem, gdybym już nie posiadał.
Mała korekta - w FC1 jest korba 50/34 a nie 52. Poza tym FC2 jest rowerem zbudowanym pod inne potrzeby. On nie ma robić rewolucji gravelowej. On ma oferować ekspozycję na każdy teren w komfortowej geometrii na lżejszej stalowej ramie z wszystkimi współczesnymi standardami
W ogóle jedna rzecz mnie zaskoczyła w filmiku. Trzymam za słowo, że jak zegnę hak przerzutki i pyncnie przy prostowaniu to dostanę nową ramę w moim FC :D
Mam four courners 1, jedyny minus to brak haku. Niestety moze jeszcze nie rozumiem czemu za pozostale przewagi four corners 2 trzeba zapłacić 2 razy drożej. Ale pewnie cena spadnie pod koniec sezonu. Swoj kupowalem juz za 3.5, w tedy kiedy cena startowa była droższa. Dziękuję za filmik
cena Four Cornersa 2 to wypadkowa wielu zmiennych. 1. stalowa rama, która jest dwukrotnie cieniowana = proces produkcji trwa dłużej 2. przygotowanie odkuwek sztywnych osi trwa dłużej i więcej kosztuje 3. masz tutaj kompletnie nowy i przeprojektowany widelec: inny niż w MFC1 oraz w historycznym Elite (tam był system Naild) 4. Sram zawsze był drogi. Tu w dodatku masz Apexa pod kasetę 12s w układzie 10-52T 5. Klamkomanetki szosowe pod hydraulikę też swoje kosztują 6. Te hamulce na prawdę hamują A to wszystko musi zawierać w sobie: zarobek fabryki, zarobek SRAMa, zarobek Marina, zarobek Motor-Landu (importera do Polski), marżę sklepu, cło, koszty transportu kontenerem, VAT, koszty opakowania, koszty transportu kołowego od portu w Gdyni do siedziby Motor-Landu w Dziekanowie Nowym
Miałem FC w pierwszej odsłonie, mimo że był ciężki i z nie dobraną grupą posłużył mi kilka lat. Sprzedałem i kupiłem stara Kone Smoke, zbudowalem pod siebie za grosze, do dziś mnie cieszy w budżecie 1/4 FC2. Przy prononowanej cenie w okolicach 8.5k nie przewiduję zapisów na rower.
Myślę i uważam tak samo. Od pewnej kwoty warto kupić używany jakiś i po swojemu go modyfikować. Można stopniowo. Wyjdzie taniej, jakieś 2x, a satysfakcja i korzyści wcale nie będą mniejsze, przypuszczam. Dużo zależy od dopływu gotówki.
@@anka2866 jeden kupi używany rower i będzie w nim dłubał, a inny kupi gotowca i od razu będzie miał banana na twarzy. Jednych i drugich szczerze lubię, bo na stalowych rowerach jeżdżą zazwyczaj świadomi odbiorcy, którzy często są fajnymi ludźmi :)
Odpowiadam szczerze na pytanie z końca filmu: spodobał się ale za 3 kapcie biorę muirwoodsa dokładam 500 na opony 2.25 i gięta kierę a za resztę kasy jadę na wyprawę 😅
Też mam, śmigam na trabancie 520 i właśnie i zastanawiam, żeby przejść na Four cornersa , żeby trochę mieć lepszą pozycję i żeby tak nie telepało bo później gnaty bolą xd
Rower kompletny, zacny, jak zajeżdżę jedynkę kupię dwójkę, bo do tego czasu będzie juz tańsza. Teraz za drogi, Kross Esker 6 bedzie dużą konkurencją dla niego.
@@marinbikespl wiem, że to dwa różne rowery. Dla mnie najważniejsze by mieć fun z jazdy, a kasa to tylko kasa. Zrobiliście fajny rower i gdybym miał możliwość posiadania dwóch rowerów, to brałbym go pod uwagę.
Nowy 4C ładnie się prezentuje. A co to za piasty zostały użyte i jakie obrecze? Naped ciekawy, jak ktoś zna i akceptuje wszystkie zalety i wady. Ale zrobienie z tego 2x, gdyby komuś przyszedł taki pomysl do głowy to już będzie sporo kosztowało.
Piasty są na łożyskach maszynowych. Zaś obręcze nie są mi znane, choć gotowe do systemu tubeless. A przerobienie na układ 2x12 to faktycznie będzie spory wydatek. Choć pozostaje to jako opcja
Dzień dobry. Dwa pytania. 1. Czy model siodełka jest ten sam co w " jedynce "? 2. Czy ta nowa cieniowana rama będzie tak samo wytrzymała jak poprzedniczka ? Pozdrawiam.
@@marinbikespl kupiony od razu jak w końcu wjechała dostawa rowerów od Marin. Tego oczekiwałem. Jest świetny. Mam 183 mostek zmniejszony do 60 mm. Wjeżdżają inne opony i parę innych pierdół. Sprzęt polecam. Mega praktyczny. Pozdrawiam :)
Byłem dziś na expo w Warszawie, wystawiliście tam pod względem wyglądu " zielonego sztosa" Four Cornersa. Czy taki też będzie w sprzedaży ? Bez urazy ale ten,pod względem koloru/opon wypada biednie. Czy ta rama trafi do jedynki ?
to był mój prywatny custom pomalowany przez SamaRama. Uważam go za wspaniały rower, któremu należało poprawić kilka detali jak no malowanie i koła, więc to uczyniłem
on dopiero będzie docierał do polskich sklepów. Jednak warto już teraz wejść w ten link www.marinbikes.com/pl/find-a-dealer i zapytać czy w konkretnym sklepie przewidują jego obecność
Pospieszyłem się z kołami....😕zrobiłem sobie ale pod 11 rzędową kasetę shimano. Gdybym wiedział że będzie coś takiego jak MFC chyba bym poczekał. Da się coś temu zaradzić? (piasty novatec 791/792)
A jaki masz napęd konkretnie? Jakie manetki, przerzutki? Jeżeli masz kola z bebenkiem shimano do 11 rzędów i nie chcesz tego zmieniać to jest kilka opcji.
Smigam na Eskerze 6 poprzedniej generacji. Swego czasu kupilem DSXa 2 w rozmiarze S na wzrost 169 i byl za maly. Jaki zatem rozmiar tego FC2 pod takiego karakana? XS, S, M? Ma byc wygodnie
w tym celu powstał ten wpis, by nie było żadnych wątpliwości motor-land.com.pl/co-zrobic-gdy-jestes-pomiedzy-rozmiarami-rowerow-w-tabeli-producenta-rowery-z-barankiem-oraz-miejskie/
Oj czekałem na taki rower 🚀 I co? Serce mówi tak, portfel mówi nie :( Malowanie spoko, choć troche konserwatywne - będą inne opcje kolorystyczne? W tej cenie chciałbym widzieć już myk-myka i lepsze opony, bo koła to wiadomix. 1x12 super, jednak blat pod wyprawy na dzień dobry do wymiany. Kupię na promce FC1
Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. A tutaj ten casus cenowy tak wygląda. Rower jest dopakowany odpowiednimi podzespołami i każdemu powinien przypasować jakością. Ale cena musi przy tym rosnąć proporcjonalnie
@@marinbikespl zgadzam się przy czym zawsze jest to kwestia kompromisów i rozłożenia akcentów przy układaniu konfiguracji/cennika. Tam ująć, tam dodać, i jeszcze uwypuklić konkretne detale pod marketing i cieszyć się sprzedażą. Niełatwa jest to sztuka.
@@marinbikespl korzystając z okazji - jaką i gdzie mogę kupić nóżkę do DSX FS? Blaszki przy rurze podsiodłowej - brak, otworów przy tylnym hamulcu jak w tym FC2 - brak. Tylny widelec ma duży rozmiar i w dodatku prostokątny. - brak nóżki na rynku. Jakby był mniejszy okrągły, to bym coś dobrał. Najlepsza byłaby montowana do tylnego hamulca. Nie chcę wiercic, bo gwarancja, osłabienie i tam nie ma za dużo materialu. W Marin brak takich akcesoriów, by rower był pełen, nózka się przydaje, jest mniejsze szansa uszkodzenia jak się stawia w grupie rowerów. Za to koszulek w Marin jest od cholery.
Ciekawa propozycja, cena w obecnych realiach też ok; kolorystyka natomiast smutna, wręcz przygnębiająca; jedynka miała ciekawsze malowania; cała reszta na plus
Dzięki. Co do malowania będziemy niebawem prezentować finalny efekt przemiany tego roweru po customowym przygotowaniu go przez specjalistę z kategorii #paintjob
Napęd 1x to najlepsze co mogło trafić do rowerów gravelowych. Mam Apex 11rz. i rzadnych problemów. Szybka zmiana biegów bez kombinowania jaki blat mam dać z przodu. Najbliższa modyfikacja to Rival axs 1x12
@@marekk13371x11 to niemalże 1x12. Za to tańsze i do pogodzenia ze starym bebenkiem. W rowerze typu gravel czy cx tylko w mocno specyficznym zastosowaniu jak np zawody jest sens dokladac do 12 rzedow. A ponieważ sporo graweli jest używanych do jazdy szosowej to napęd 2x jest jeszcze lepszym rozwiązaniem.
Będą prawdopodobnie całe frame sety do zakupu. Ale samych widelców nie przewidujemy. Możesz zlecić zbudowanie takiego np w Lokalny Warsztat Rowerowy Ogniwo - na Facebooku ich znajdziesz - Warszawa Sokratesa
Cena 9 kzł - drogo. Ja podziękuję. To już wolę Stinsona E za 6 300 zł na dzień dobry. Poza tym wyposażenie - ok., drogi napęd i ciężkie koła. Ale brawa za możliwość zainstalowania ruchomej sztycy - myk-myka.
To nie jest rower dla każdego. To maszyna pod ultra świadomego klienta. W szczególności gdy widzę, że mowa o elektrycznym rowerze w geometrii zbliżonej do cruisera. Ale dziękuję za ten komentarz
@@marinbikespl Wiem, że nie dla każdego. Zważywszy na cenę, wybiorę fitness lub crosstraila. Albo elektryka. Bo nigdzie nie jest powiedziane, że obowiązkowo mam się trzymać jednego upatrzonego modelu :) Gdyby tak było, miałbym 1 r., góra 2. A mam 5.
Czy ja wiem, czy drogo? Płacisz za napęd. DSX we wersji Apex też kosztuje 8 z hakiem. Przecież możesz w sklepie zawołać o rabat. Mój DSX ma nominalną cenę 6700 czy jakoś tak. Dostałem za 6100, a w necie widziałem za 5700.
Wszystko spoko ale ta linka do przednij przeżutki z dolnyn ciągiem to jest jaks pomyłka to sie non stop zapycha błotem tez tak milem w iinym rowerze naszczescie przeżutak miłą możliowść górnego ciągu i dop puszczenie pancerza góra rozwiązało ten problem na kilka lat juz niezgladałem do tego chodzi idelanie. pomimo mycia myja i dóz jazdy wbłocie dodatkowo uszczelniane koncówki na pancerz.
W przedniej przerzutce Shimano GRX jest bezpośrednie wejście pancerza do przerzutki, więc to mocowanie od dołu nie jest w ogóle potrzebne. Można, a nawet trzeba poprowadzić pancerz pod dolną rura i od dołu wejść do przerzutki z tym. Inne nowsze przerzutki Shimano też posiadają takie rozwiązanie.
@@rafalswiergal to jest opcja pod różne potrzeby użytkowników. Równie dobrze można tym kanałem wpuścić pancerz od myk-myk'a i dopiero potem dalej w tę dziurę ją wsadzić
Fajny. Syn ma Nicasio, ale już z niego wyrósł. Więc poczekamy i może w jakiejś promce.Cro-mo wymiata. Sam mam Canyona Grizl Al. Ale gdybym wiedział że taki będzie to bym chwilę poczekał i kupił dla siebie. Szkoda
Ogólnie rowery sa astronomicznie drogie. Nie rozumiem co takiego jest w kilku pospawanych rurkach żeby tyle kosztowało. Za 9 tysiecy można kupić nowy motor 125 albo skuter. Nikt nie wmówi, ze rower jest trudniejszy i droższy do wyprodukowania. A potem wyprzedaze -50 %. Samochodow i motocykli jakos tak nie przeceniają? Czemu? Bo byly realniej wycenione na dzien dobry. Niby kazdy kupi dzis nowy rower na jaki go stac. Ale przykro sie patrzy na to jak okrada się z pieniędzy ludzi, którzy polubili ten sport/aktywność i chca cos ciut lepszego.
W Marin kupisz rower za 3k, to dużo? To ile byś chciał dać? Myślisz, że pracownikom w sklepie zapłacisz dobrym słowem? Kurierowi też? Mechanikowi też? Spawacz kosztuje, materiały kosztują, transport kosztuje, opłaty srodowiskowe kosztuja. W 2011 za 5k kupiłem taki se rower. Teraz za 6100 kupiłem dużo lepszy rower. Z mojego punktu widzenia - potaniał. A jeżeli pijesz, że karbony grawele są drogie, to niech sobie będą. Zawsze sprzet dla swirów będzie miał chore ceny bo sprzedaż jest mniejsza i podzespoły więcej kosztują. Mnie to nie boli. Za 9k to kupisz chiński badziew, a nie motor.
cena Four Cornersa 2 to wypadkowa wielu zmiennych. 1. stalowa rama, która jest dwukrotnie cieniowana = proces produkcji trwa dłużej 2. przygotowanie odkuwek sztywnych osi trwa dłużej i więcej kosztuje 3. masz tutaj kompletnie nowy i przeprojektowany widelec: inny niż w MFC1 oraz w historycznym Elite (tam był system Naild) 4. Sram zawsze był drogi. Tu w dodatku masz Apexa pod kasetę 12s w układzie 10-52T 5. Klamkomanetki szosowe pod hydraulikę też swoje kosztują 6. Te hamulce na prawdę hamują A to wszystko musi zawierać w sobie: zarobek fabryki, zarobek SRAMa, zarobek Marina, zarobek Motor-Landu (importera do Polski), marżę sklepu, cło, koszty transportu kontenerem, VAT, koszty opakowania, koszty transportu kołowego od portu w Gdyni do siedziby Motor-Landu w Dziekanowie Nowym
Dziękuję że doceniasz :) Staram się być możliwie najbardziej obiektywny. Moim zadaniem jest pokazać jak wygląda rower i uświadomić z jakim zakupem możesz się zmierzyć. Jak dla mnie jest on kosmicznie wszechstronny i daje na prawdę potencjał na silne wojowanie w terenie
Jeszcze nie mamy tych informacji, ale Marin pokazuje informacje o nowościach w odstępach kwartalnych. Ale jeśli Cię to zainteresuje to mój prywatny Four Corners 2 w rozmiarze M jest właśnie wystawiony na sprzedaż. A ma od britisch racing green - tu masz szczegóły jak i w filmie na kanale www.olx.pl/d/oferta/marin-four-corners-2-m-carbonowe-kola-gravel-unikatowe-malowanie-CID767-ID11n1cH.html?bs=olx_pro_listing
Właśnie wielu na tym zależy, aby przewody były na zewnątrz, bo ułatwia to samodzielny serwis. Aluminiowe (Gestalt XR www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-gestalt-xr ) i carbonowe (Headlands 2 www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-headlands-2-apex ) mają bardzo podobne specyfikacje i już pochowane przewody do środka
jest troszkę inaczej. Gdy go zamawialiśmy w sierpniu nie istniały pre-ordery, a sklepy składały jedynie estymacje, co do których nikt się nie zobowiązywał, że odbierze. Teraz możesz w każdej chwili wziąć za słuchawkę i zamówić tego roweru 50 sztuk u swojego opiekuna handlowego. Wchodzisz w to?
Cena Four Cornersa 2 to wypadkowa wielu zmiennych: a) stalowa rama, która jest dwukrotnie cieniowana = proces produkcji trwa dłużej, a czas to pieniądz, bo wszystko przelicza się na roboczogodziny b) przygotowanie odkuwek sztywnych osi (ostatnie dwa zdjęcia) trwa dłużej i więcej kosztuje, bo do tego dochodzi precyzyjna praca maszyn CNC c) otrzymujesz tutaj kompletnie nowy i całkowicie przeprojektowany widelec: inny niż w MFC1 oraz w historycznym Elite z 2015r (tam był system instalacji osi kół od Naild) www.marinbikes.com/pl/bikes/2016-four-corners-elite d) Sram zawsze był drogi. Tu w dodatku masz Apexa pod kasetę 12s w układzie 10-52T e) Klamkomanetki szosowe pod hydraulikę też swoje kosztują f) Te hamulce na prawdę hamują A to wszystko musi zawierać w sobie: - zarobek fabryki, - zarobek SRAMa, - zarobek Marina, - zarobek Motor-Landu (importera do Polski), - marżę sklepu, - cło 14% - koszty transportu kontenerem, - VAT 23%, - koszty opakowania, - koszty transportu kołowego od portu w Gdyni do siedziby Motor-Landu w Dziekanowie Nowym
Pamiętaj, że to masowa produkcja roweru ze stali. Chciałbyś lżejszy - da się zbudować lekki frameset ze stali o wadze 1300g, ale z pewnością ta produkcja będzie droższa od kompletnego Four Cornersa 2. W dodatku to będzie surowy twór, bez malowania. Zatem tu masz skrzyżowanie kompromisów, o którym więcej napisałem tutaj motor-land.com.pl/dla-kogo-jest-marin-four-corners-2/
Tak wyglądają filmy bez scenariusza, których nie czytam a mówię wszystko z głowy. Dopiero w ostatniej fazie weryfikacji okazało się, że to zostało tak ujęte. Ech... grunt, że są otwory :)
@@marinbikesplzdecydowanie tak, są sztywne osie, więc mogę założyć swoje koła karbonowe i dzięki temu wyraźnie odchudzić rower, porządna grupa napędowa SRAM, hamulce hydrauliczne, linki na wierzchu, wygodna pozycja z której znany jest four corners i rozmiary dostępne nawet dla takich dryblasów jak ja (195 cm wzrostu), czego chcieć więcej? 😜
Stabilny podnozek w tym miejscu przy obciazeniu z przodu jest nieosiagalny, no chyb ze nozke instalujesz na sztywno bez gumek to moze. W pierwszym 4C jest dokladnie ten sam uchwyt i jk zakladsm z przod sakwe z bciaze iem 5 kg to rower po pstawieniu juz sie chwieje a co dopiero obciazenie z obu... Druga sprawa to ta rama... Zleta oryginalu byla wlsanie stalowa ktora potrafila przez cale kabaty i kmpinos przewiezc typa 180kg + 12kg sprzetu. Cz na tej podwojnie cieniowanej rurce bedzie to mozliwe? Raczej watpie no i ta cena... za duzo bajeru jak na to do czego ten rower jest przeznaczony.
w wersji Four Corners 1 jest system instalacji podnóżka na rozstaw 40mm - tutaj n 18mm. Są do tego dedykowane podnóżki pod rozstaw 18mm i one bardzo ładnie działają. Jednak jeśli Twoje obawy sa tak obfite to możesz również zainstalować podnóżek centralny ściskający chainstay z góry i z dołu - zaraz za podsiodłówką. I tam wejdzie nawet podwójny podnóżek tego typu www.centrumrowerowe.pl/stopka-rowerowa-pletscher-twin-pd13441/?v_Id=75529
Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. A tutaj ten casus cenowy tak wygląda. Rower jest dopakowany odpowiednimi podzespołami i każdemu powinien przypasować jakością. Ale cena musi przy tym rosnąć proporcjonalnie
To zjedz z gor terenem na 40cm, to jazda kamikaze. Waskie kierownice nie sa na teren, w mtb szerokosc rosla az po 80 cm. Chcialbym wyprobowac 46 i to bez zbednej flary zamiast 42 z flara
@@marinbikespl niska cena eksploatacji, uniwersalność napędu (Sora jest kompatybilna z napędami górskimi), wszędzie dostępne tanie i dobre koła, proste w serwisowaniu heble.
Po co komu teraz 2 czy 3 blaty, przeciez ten naped 1x12 jest genialny z kaseta 10-52 i blatem 40. Zapewne blat moze byc troche mniejszy, bo powiekszanie go raczej w takim rowerze nie ma sensu i naped bedzie wtedy jeszcze lepszy na gory, a predkosci drastycznie nie straci, to nie szosowka wyscigowa czy gravel sportowy. Masa go zawsze przymuli, spowolni i nie potrzebuje tego absurdalnego blatu 50 z sory. To byla spora wada, te duze blaty szosowe. Nie dziwi mnie drastycznie wysoka cena, przeciez to dobra specyfikacja, rowery na grx 1x12 (nowosc) tez beda bardzo drogie. Jestem zaskoczony rewolucyjnymi zmianami, stary klasyk byl tak chwalony za prosty osprzet, hamulce mechaniczne latwe do naprawy podczas wypraw i mial bardzo dobra cene, a tu cena razy dwa... To juz calkiem inny rower, zwlaszcza po usunieciu podkladek, obroceniu mostka i zmianie kol na lzejsze na oponach np 32mm, to bedzie stalowa wyscigowka wyprawowa bliska road plus ;) Mam juz gravela powiedzmy uniwersalnego, aluminiowego z napedem grx 2x11, wiec go nie kupie, ale bardziej mnie poza cena przekonuje tegoroczny model, niz ten stary klasyk na sorze. Upatruje przyszlosc w napedzie wlasnie 1x12 z kaseta mtb sram 10-52 czy z shimano 10-51, taki nowy rower kiedys kupie, bo potrzebuje przelozen na ciezkie gory i jednoczesnie troche tez szybkosci do dokrecania, to bardzo trudno pogodzic, wywazyc w 1x10 i 1x11 bez kasety zaczynajacej sie od 10 zebow, tu glownie ten jeden zabek robi wielka robote, roznice, a nie 51 czy 52, to zadna roznica, byle nie 42 jak to jest w wielu napedach, 1 do 1 do malo w ciezkim, obladowanym gravelu w gorach. Co prawda naped 2x tez moze byc dosyc miekki i zawsze ma potencjal szosowy na predkosc, ale nie rozumiem dlaczego nie moga dawac wiekszych kaset niz z 34 czy duzo rzadziej z 36 zebami, juz 40 diametralnie zmiekczylaby naped z blatami 46-30. Dla mnie teraz naped 2x bedzie atrakcyjny jesli tez zacznie sie od 10 do 40 zebow (nowy grx 2x12 jest dalej od 11 zebow i tylko do 36) badz naped elektryczny, bo to cos nowego do zabawy, poczucie luksusu. Zmiana w przedniej przerzutce blatu malego na duzy nie jest przyjemna, szybka, plynna, lepiej to robi elekryczna przerzutka. Niektorzy z dobra forma na gory dziwia sie ze jest silny trend na kupowanie rowerow elektrycznych, ale to tez wina producentow napedow rowerowych, sa zbyt twarde, ale nie w tym rowerze, roznica 12 zebow miedzy blatem, a kaseta to jest to, a przeciez sa blaty 34, 36 czy 38 z mtb narrow wide jakby co. Sztyca myk myk to bajer nie tylko do zjazdowych mtb, to pomaga w plynnej jezdzie po miescie, umozliwia wygodne podparcie sie noga. Kazdy rower powinien to miec jesli jest wysoki.
Bardzo dziękuję za tak wnikliwe obejrzenie filmu i komentarz. Odpowiadając po kolei: Swobodnie znajdzie się miejsce na zębatkę 42T dla tych z najbardziej wytopioną łydą, którzy potrzebują wszechstronnego wojownika na ultra i szybkie płaskie odcinki. Zdecydowanie. A w drugą stronę mniejsze blaty też pięknie wskoczą. A o owalu to już nie wspomnę ;) Tak skonfigurowany rower pozwala już praktycznie na każdy strzał - w rozsądnej odległości od cywilizacji. Zatem FC1 jest dedykowany zwykłemu użytkownikowi, który nie wymaga za wiele od roweru i czasami może zapuścić się z dala od świata. Natomiast FC2 to podobna geometria, ale wyposażenie nadające temu sprzętowi charakteru na wielu płaszczyznach. FC1 to entry level, a FC2 to produkt dla super świadomego odbiorcy, który poza klasycznym turlaniem będzie chciał móc pojechać na coś więcej niż tylko weekendową wyprawę
Tylko mechaniczne hamulce tarczowe w górach z sakwami to zły pomysł. Jeżdżę na takich i modlę się na każdym zjeździe, by coś mi nie wyskoczyło nagle na drogę. Od częstego hamowania tylna tarcza mi odpadła, okładziny ją przecięły. Niestety rower nabiera bardzo szybko rozpędu i mechanicznymi trzeba cały czas zwalniać inaczej nie wy hamujesz. A bez zapasowej linki i pancerza i tak ich nie naprawisz. Zazwyczaj z powodu rdzy w pancerzu tracą żywotność, więc sklep rowerowy musisz odwiedzić.
Sora ma jedną zaletę - kompatybilność z osprzętem z mtb. Można tanim kosztem zrobić coś, co już fajnie jeździ, czyli kaseta 11-40, korba 46x30, tylkna przerzutka jakieś xt. Ale jednak jest to dodatkowy koszt (choć niewielki). Gdyby od razu w takiej specyfikacji to wychodziło z fabryki to myślę, że bardzo mało ludzi by narzekało na napęd.
Dobra prezentacja, lubię ten kanał! Cenę tego roweru już mniej lubię, ale może kiedyś.. jak bańka gravelowa pęknie i ceny spadną do poziomu na których być powinny...
Dzięki za ten komentarz. Nie da się dostosować do każdego z takim rowerem. MA mieć on wszystko i ma. Gdyby miał jeszcze lepsze koła to by kosztował minimum 10k. Takie czasy
@@marinbikesplNie zapominaj, że rynek jest pełen rowerów używanych sprzedawanych. Każdy chyba umie liczyć pieniądze? Powiedzmy że wydsm bactakjnoj. 2,5 zł + ~1,5÷2,5 kzł na modyfikacje. Można kupić jakiś dobry i zmienić w nim, co się chce i warto. Także etapdmi. Wyjdzie na pewno TANIEJ, a satysfakcja może być i większa nawet, bo r. scustomizowany. Trzeba tylko znaleźć, chcieć u umieć mądrze/sensownie zmodyfikować. W necie jest trochę ogarniętych ludzi w temacie, a i w serwisach potrafią podpowiedzieć serwisanci. Są też fora i lokalni ogarnięci.
Pewna kwota za r. robi się za wysoka jak na polskie realia. Ale Marin ma i inne, interesujące, a tańsze modele. Np. Muirwoods. Którego jeśli przetestuje i kupię, też pewnie scustomizuję. Zresztą taki los czeka chyba jazdy r., jakiego bym nie miał ;) Jak nie napęd to mostek, siodełko, opony, itd. Co będzie wymagało :)
Też bardzo lubię ten kanał❤
Bardzo zacny rower. W końcu FC, w którym nic nie trzeba zmieniać na dzień dobry. A co do konstrukcji 1 i 2 tarcz to tylko bym chciał powiedzieć, że nie 2 blaty są problemem a dwa blaty ze stopniowaniem 52 34 :). Natomiast nie o tym teraz. FC dwójka jest kozakiem i oby dostępność była dobra to będzie schodził. Ja osobiście żałuję, że wszedł tak późno bo zdążyłem już nabyć wyprawówkę. W segmencie graveli to rewolucji nie zrobi, choć i tak będzie atrakcyjną propozycją, ale w segmencie turystyczno wyprawowym to może być produkt bardzo pożądany. Ja bym kupił bez mrugnięcia okiem, gdybym już nie posiadał.
Mała korekta - w FC1 jest korba 50/34 a nie 52. Poza tym FC2 jest rowerem zbudowanym pod inne potrzeby. On nie ma robić rewolucji gravelowej. On ma oferować ekspozycję na każdy teren w komfortowej geometrii na lżejszej stalowej ramie z wszystkimi współczesnymi standardami
Dwa blaty są najlepszym rozwiązaniem na rower do turystyki. 1x to miejskiej kozie tylko pasuje.
@@marcin4893 z takim zakresem 10-52 z tyłu? Warto się takowym sprzętem przejechać, by się ustosunkować
W starym Marinie FC nic nie brakuje. Cena do jakości i tak jest bajka.
Też tak uważam
Nareszcie w serii dają to, co latami musieliśmy składać na własną rękę 👍
czyli spełnił oczekiwania?
Jak będę szukał wyprawowki to już wiem co chce 🙂 super rower.
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪
To czekamy na info na Made For Fun na Facebooku jak już kupisz
Ja też mam taki sam status jak Ty
W tych ujęciach jak opowiadasz o tym rowerze i stoi bokiem to wygląda on rewelacyjnie 😊
On tak wygląda normalnie - nie tylko w obiektywie Olka :)
Może trzeba będzie się wybrać na Expo chociaż sobie popatrzeć 😜
@@A...to_Ffszystko_co... zapraszamy :)
Jeśli będzie chociaż cień takich możliwości, napewno będę 🙋
z przyjemnością zbijemy piątkę :)
W ogóle jedna rzecz mnie zaskoczyła w filmiku. Trzymam za słowo, że jak zegnę hak przerzutki i pyncnie przy prostowaniu to dostanę nową ramę w moim FC :D
Jak pęknie Ci hak to masz uszkodzoną ramę = zgłaszasz to na gwarancję.
Mam four courners 1, jedyny minus to brak haku. Niestety moze jeszcze nie rozumiem czemu za pozostale przewagi four corners 2 trzeba zapłacić 2 razy drożej. Ale pewnie cena spadnie pod koniec sezonu. Swoj kupowalem juz za 3.5, w tedy kiedy cena startowa była droższa. Dziękuję za filmik
cena Four Cornersa 2 to wypadkowa wielu zmiennych.
1. stalowa rama, która jest dwukrotnie cieniowana = proces produkcji trwa dłużej
2. przygotowanie odkuwek sztywnych osi trwa dłużej i więcej kosztuje
3. masz tutaj kompletnie nowy i przeprojektowany widelec: inny niż w MFC1 oraz w historycznym Elite (tam był system Naild)
4. Sram zawsze był drogi. Tu w dodatku masz Apexa pod kasetę 12s w układzie 10-52T
5. Klamkomanetki szosowe pod hydraulikę też swoje kosztują
6. Te hamulce na prawdę hamują
A to wszystko musi zawierać w sobie: zarobek fabryki, zarobek SRAMa, zarobek Marina, zarobek Motor-Landu (importera do Polski), marżę sklepu, cło, koszty transportu kontenerem, VAT, koszty opakowania, koszty transportu kołowego od portu w Gdyni do siedziby Motor-Landu w Dziekanowie Nowym
To tak z ciekawości - byłaby możliwość zakupu samego framesetu? I jesteście w stanie sprawdzić ile on waży w porównaniu do 4C w wersji standardowej?
Póki co nie ma takiej możliwości. Pytaliśmy i Marin nie chce takich produktów oferować - skupiają się na budowaniu kompletnych rowerów.
@@marinbikespl Czy to prawda, że nie ma możliwości kupienie widelca od FC?
Przydałaby się taka opcja. To fakt
Must have ❤
A chciałem poprzedniego w tym roku kupić. Chyba jednak zmienię plany
powtarzałem wszem i wobec, że warto poczekać do premiery :)
Miałem FC w pierwszej odsłonie, mimo że był ciężki i z nie dobraną grupą posłużył mi kilka lat. Sprzedałem i kupiłem stara Kone Smoke, zbudowalem pod siebie za grosze, do dziś mnie cieszy w budżecie 1/4 FC2. Przy prononowanej cenie w okolicach 8.5k nie przewiduję zapisów na rower.
Też uważam, że jest stanowczo za drogi + znowu nie ten napęd, który powinien być.
Myślę i uważam tak samo. Od pewnej kwoty warto kupić używany jakiś i po swojemu go modyfikować. Można stopniowo. Wyjdzie taniej, jakieś 2x, a satysfakcja i korzyści wcale nie będą mniejsze, przypuszczam.
Dużo zależy od dopływu gotówki.
a jaki napęd powinien być ?@@Dziku888
rynek to zweryfikuje
@@anka2866 jeden kupi używany rower i będzie w nim dłubał, a inny kupi gotowca i od razu będzie miał banana na twarzy. Jednych i drugich szczerze lubię, bo na stalowych rowerach jeżdżą zazwyczaj świadomi odbiorcy, którzy często są fajnymi ludźmi :)
Odpowiadam szczerze na pytanie z końca filmu: spodobał się ale za 3 kapcie biorę muirwoodsa dokładam 500 na opony 2.25 i gięta kierę a za resztę kasy jadę na wyprawę 😅
tak też można :)
Nie wiem co na to moja dyskopatia, ale mi się mega podoba dla mnie!
Też mam, śmigam na trabancie 520 i właśnie i zastanawiam, żeby przejść na Four cornersa , żeby trochę mieć lepszą pozycję i żeby tak nie telepało bo później gnaty bolą xd
dobry bike fitter będący równocześnie fizjoterapeutą pomoże Ci z tymi problemami. Jak coś to znam takiego jednego - działa w Warszawie :)
Świetna taczka. Podoba się dla mnie🙃
czyli spełnia oczekiwania?
Właśnie - taczka, a nie wóz drabiniasty😂 to awans?
tak właśnie czytam komentarz poniżej. Popatrz - kiedyś określali go taboretem, multiplą, wozem drabiniastym. A po tych zmianach jest tak nadal?
Wyposażenie super. Tylko chyba 6k to max ile jest to warte 😀.
rynek to oceni
Cena 8900 PLN w tym VAT 23%??
Czyli że realna cena to ok 6800+/- a za to że go kupisz oddajesz do państwa ponad 2000pln...smutne.
On kosztuje cennikowo odrobinę więcej niż Trek Checkpoint ALR4 na apexie i tego nie rozumiem dlaczego miałbym go kupić:)
Ale ja bym nie chciał Trekiem jeździć - za żadne skarby -marka dla ludzi z przerośniętym ego - proporcjonalnym do wielkości napisu na ramie 😆
@@solfatar nie mam pytań:)
Trek ALR4 jest na apexie 1x11 z mechanicznymi hamulcami 🙃
@@rafarybka4311 no właśnie
@@rafarybka4311to chyba lepiej, jeżeli chodzi o wyprawy, co nie?
Warto było czekać!!!
Moim zdaniem bardzo przemyślana konstrukcja🚴👍Za jakiś czas będzie 3.
Może będzie tańsza opcja 2 z napędem Microshif Sword 🤔
czyli sprostał oczekiwaniom?
@@marinbikespl No pewnie!
uff
Zdecydowanie warto było czekać.
Rower kompletny, zacny, jak zajeżdżę jedynkę kupię dwójkę, bo do tego czasu będzie juz tańsza. Teraz za drogi, Kross Esker 6 bedzie dużą konkurencją dla niego.
Ale Esker to aluminium więc z czym do ludzi 😅
@@solfatar dla zdecydowanej większości nie będzie miało to znaczenia, dla fanów żelaza tak🙂
@@solfatar ale karbonowa 7 na grx/rival kołach dt swiss za 7000-8000 już jest konkurencją...
Kross to kompletnie inna geometria i budulec. To jakbyś porównywał Skodę Octavię w combi do Subaru Outbacka ze stałym napędem AWD i prześwitem 25cm
@@marinbikespl wiem, że to dwa różne rowery. Dla mnie najważniejsze by mieć fun z jazdy, a kasa to tylko kasa. Zrobiliście fajny rower i gdybym miał możliwość posiadania dwóch rowerów, to brałbym go pod uwagę.
Nowy 4C ładnie się prezentuje. A co to za piasty zostały użyte i jakie obrecze?
Naped ciekawy, jak ktoś zna i akceptuje wszystkie zalety i wady. Ale zrobienie z tego 2x, gdyby komuś przyszedł taki pomysl do głowy to już będzie sporo kosztowało.
Piasty są na łożyskach maszynowych. Zaś obręcze nie są mi znane, choć gotowe do systemu tubeless. A przerobienie na układ 2x12 to faktycznie będzie spory wydatek. Choć pozostaje to jako opcja
Czy torba na kierownicy to Pathfinder w wersji XL ? Bardzo ładnie się prezentuje i zamierzam kupić na swój FC.
to jest rozmiar XL :) prezentowanie to jedno, a jakość wykonania to drugie
Bardzo mi się podoba, jaram sie 🔥
super :)
Ale mega❤❤❤❤❤ i mam już problem....kolejny🤣🤣🤣🫣
czyli sprostał oczekiwaniom?
Dzień dobry. Dwa pytania.
1. Czy model siodełka jest ten sam co w " jedynce "?
2. Czy ta nowa cieniowana rama będzie tak samo wytrzymała jak poprzedniczka ?
Pozdrawiam.
w obu przypadkach odpowiedź to TAK :)
Super :)
@@Moja510 :)
@@marinbikespl kupiony od razu jak w końcu wjechała dostawa rowerów od Marin. Tego oczekiwałem. Jest świetny. Mam 183 mostek zmniejszony do 60 mm. Wjeżdżają inne opony i parę innych pierdół. Sprzęt polecam. Mega praktyczny. Pozdrawiam :)
Byłem dziś na expo w Warszawie, wystawiliście tam pod względem wyglądu " zielonego sztosa" Four Cornersa. Czy taki też będzie w sprzedaży ? Bez urazy ale ten,pod względem koloru/opon wypada biednie.
Czy ta rama trafi do jedynki ?
to był mój prywatny custom pomalowany przez SamaRama. Uważam go za wspaniały rower, któremu należało poprawić kilka detali jak no malowanie i koła, więc to uczyniłem
Gdzie na Śląsku można zobaczyć, przymierzyć?
on dopiero będzie docierał do polskich sklepów. Jednak warto już teraz wejść w ten link www.marinbikes.com/pl/find-a-dealer i zapytać czy w konkretnym sklepie przewidują jego obecność
O! Dzięki za odpowiedź na moje cebulaste pytanie :D
kłaniam się :)
Pospieszyłem się z kołami....😕zrobiłem sobie ale pod 11 rzędową kasetę shimano. Gdybym wiedział że będzie coś takiego jak MFC chyba bym poczekał. Da się coś temu zaradzić? (piasty novatec 791/792)
może uda się wymienić bębenek... popytaj na forach internetowych
A jaki masz napęd konkretnie?
Jakie manetki, przerzutki? Jeżeli masz kola z bebenkiem shimano do 11 rzędów i nie chcesz tego zmieniać to jest kilka opcji.
Smigam na Eskerze 6 poprzedniej generacji. Swego czasu kupilem DSXa 2 w rozmiarze S na wzrost 169 i byl za maly. Jaki zatem rozmiar tego FC2 pod takiego karakana? XS, S, M? Ma byc wygodnie
w tym celu powstał ten wpis, by nie było żadnych wątpliwości motor-land.com.pl/co-zrobic-gdy-jestes-pomiedzy-rozmiarami-rowerow-w-tabeli-producenta-rowery-z-barankiem-oraz-miejskie/
Oj czekałem na taki rower 🚀
I co? Serce mówi tak, portfel mówi nie :(
Malowanie spoko, choć troche konserwatywne - będą inne opcje kolorystyczne?
W tej cenie chciałbym widzieć już myk-myka i lepsze opony, bo koła to wiadomix.
1x12 super, jednak blat pod wyprawy na dzień dobry do wymiany.
Kupię na promce FC1
Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. A tutaj ten casus cenowy tak wygląda. Rower jest dopakowany odpowiednimi podzespołami i każdemu powinien przypasować jakością. Ale cena musi przy tym rosnąć proporcjonalnie
@@marinbikespl zgadzam się przy czym zawsze jest to kwestia kompromisów i rozłożenia akcentów przy układaniu konfiguracji/cennika. Tam ująć, tam dodać, i jeszcze uwypuklić konkretne detale pod marketing i cieszyć się sprzedażą. Niełatwa jest to sztuka.
@@EmanresuThe jeszcze się taki nie urodził, który by każdemu dogodził
@@marinbikespl korzystając z okazji - jaką i gdzie mogę kupić nóżkę do DSX FS? Blaszki przy rurze podsiodłowej - brak, otworów przy tylnym hamulcu jak w tym FC2 - brak. Tylny widelec ma duży rozmiar i w dodatku prostokątny. - brak nóżki na rynku. Jakby był mniejszy okrągły, to bym coś dobrał. Najlepsza byłaby montowana do tylnego hamulca. Nie chcę wiercic, bo gwarancja, osłabienie i tam nie ma za dużo materialu.
W Marin brak takich akcesoriów, by rower był pełen, nózka się przydaje, jest mniejsze szansa uszkodzenia jak się stawia w grupie rowerów. Za to koszulek w Marin jest od cholery.
Ciekawa propozycja, cena w obecnych realiach też ok; kolorystyka natomiast smutna, wręcz przygnębiająca; jedynka miała ciekawsze malowania; cała reszta na plus
Dzięki. Co do malowania będziemy niebawem prezentować finalny efekt przemiany tego roweru po customowym przygotowaniu go przez specjalistę z kategorii #paintjob
Napęd 1x to najlepsze co mogło trafić do rowerów gravelowych. Mam Apex 11rz. i rzadnych problemów. Szybka zmiana biegów bez kombinowania jaki blat mam dać z przodu. Najbliższa modyfikacja to Rival axs 1x12
ale tutaj jest 12rzędów i Sram Apex w układzie 10-52T
@@marinbikespl Tak jak pisalem, ludzie dopiero za jakis czas zrozumieja zalety tego napedu. To nie to samo co jakis stary 1x10 czy 1x11
@@marekk13371x11 to niemalże 1x12. Za to tańsze i do pogodzenia ze starym bebenkiem. W rowerze typu gravel czy cx tylko w mocno specyficznym zastosowaniu jak np zawody jest sens dokladac do 12 rzedow.
A ponieważ sporo graweli jest używanych do jazdy szosowej to napęd 2x jest jeszcze lepszym rozwiązaniem.
Fajny fajny. Czekam na wyprzedaże ;) A i tak teraz siana nie mam :p
Kto wie - może i doczekasz. Życie pokaże
Kurcze, no fajny i jakbym szukał nowego roweru to bym chętnie kupił ale mój FC 1 działa całkiem dobrze. Jak żyć 🙂
zrozumiałe, że FC1 działa dobrze. Ale FC2 z czasem może być kolejnym celem, bo marzenia są od tego aby je spełniać
można gdzieś kupić sam widelec taki jak w tym rowerze?
Będą prawdopodobnie całe frame sety do zakupu. Ale samych widelców nie przewidujemy. Możesz zlecić zbudowanie takiego np w Lokalny Warsztat Rowerowy Ogniwo - na Facebooku ich znajdziesz - Warszawa Sokratesa
Cena 9 kzł - drogo. Ja podziękuję. To już wolę Stinsona E za
6 300 zł na dzień dobry.
Poza tym wyposażenie - ok., drogi napęd i ciężkie koła. Ale brawa za możliwość zainstalowania ruchomej sztycy - myk-myka.
To nie jest rower dla każdego. To maszyna pod ultra świadomego klienta. W szczególności gdy widzę, że mowa o elektrycznym rowerze w geometrii zbliżonej do cruisera. Ale dziękuję za ten komentarz
@@marinbikespl Wiem, że nie dla każdego. Zważywszy na cenę, wybiorę fitness lub crosstraila. Albo elektryka.
Bo nigdzie nie jest powiedziane, że obowiązkowo mam się trzymać jednego upatrzonego modelu :) Gdyby tak było, miałbym 1 r., góra 2. A mam 5.
@@anka2866 wiadomo - na tym polega wolność, której w żadnym wypadku nie chcemy ograniczać
Tyle kasy za masówkę to nieee. Powinna być też wersja budżetowa, żeby Polacy mieli za co dalej kochać.
Czy ja wiem, czy drogo? Płacisz za napęd. DSX we wersji Apex też kosztuje 8 z hakiem. Przecież możesz w sklepie zawołać o rabat.
Mój DSX ma nominalną cenę 6700 czy jakoś tak. Dostałem za 6100, a w necie widziałem za 5700.
Ej, a to jest Lasek Bukowy w DTR? Pozdrawiam!
tak - dokładnie tak :) w sobotę o 9.00 się tam zameldowaliśmy :)
Zajebisty ! Będzie hit !
rynek zweryfikuje :)
Wszystko spoko ale ta linka do przednij przeżutki z dolnyn ciągiem to jest jaks pomyłka
to sie non stop zapycha błotem tez tak milem w iinym rowerze naszczescie przeżutak miłą możliowść górnego ciągu i dop puszczenie pancerza góra rozwiązało ten problem na kilka lat juz niezgladałem do tego chodzi idelanie. pomimo mycia myja i dóz jazdy wbłocie dodatkowo uszczelniane koncówki na pancerz.
Tak to rozegrali w Marinie. Dali jako opcję. Nie każdy z niej skorzysta. Można też wcześniej poprowadzić linkę górą spod ramy
W przedniej przerzutce Shimano GRX jest bezpośrednie wejście pancerza do przerzutki, więc to mocowanie od dołu nie jest w ogóle potrzebne. Można, a nawet trzeba poprowadzić pancerz pod dolną rura i od dołu wejść do przerzutki z tym. Inne nowsze przerzutki Shimano też posiadają takie rozwiązanie.
@@rafalswiergal to jest opcja pod różne potrzeby użytkowników. Równie dobrze można tym kanałem wpuścić pancerz od myk-myk'a i dopiero potem dalej w tę dziurę ją wsadzić
Fajny. Syn ma Nicasio, ale już z niego wyrósł. Więc poczekamy i może w jakiejś promce.Cro-mo wymiata. Sam mam Canyona Grizl Al. Ale gdybym wiedział że taki będzie to bym chwilę poczekał i kupił dla siebie. Szkoda
to warto wypatrywać promocji
@@marinbikesplbędziemy czekać 👍
Ja bym mu wsadził jakieś lekkie koła, oponę do XC i carbonową sztycę podsiodłową. Zdjąłbym tym jakieś 1.5-2kg i byłaby rakieta
czyli sprostał oczekiwaniom?
campa Ekar 1x13 to byłoby coś. Do tego koła carbon od campy i cena 30k 😂
To byłoby coś - i waga poniżej 10kg :)
didn't understand a thing but i finished your video.nice bike,i want one.and nice trail you have one there.
Thanks. It's called determination :) Cheers
menunggu untuk datang ke pasar Indonesia ❤
Ogólnie rowery sa astronomicznie drogie. Nie rozumiem co takiego jest w kilku pospawanych rurkach żeby tyle kosztowało. Za 9 tysiecy można kupić nowy motor 125 albo skuter. Nikt nie wmówi, ze rower jest trudniejszy i droższy do wyprodukowania. A potem wyprzedaze -50 %.
Samochodow i motocykli jakos tak nie przeceniają? Czemu? Bo byly realniej wycenione na dzien dobry.
Niby kazdy kupi dzis nowy rower na jaki go stac. Ale przykro sie patrzy na to jak okrada się z pieniędzy ludzi, którzy polubili ten sport/aktywność i chca cos ciut lepszego.
Gravele są za drogie o jakieś 30-40% minimum, ze względu na popularność. MTB na sztywnych osiach, Deore i powietrznym amorze masz za 3-3,5k zł.
@@smarki99 "MTB na sztywnych osiach, Deore i powietrznym amorze masz za 3-3,5k zł." gdzie? Na dobrym osprzęcie?
W Marin kupisz rower za 3k, to dużo? To ile byś chciał dać? Myślisz, że pracownikom w sklepie zapłacisz dobrym słowem? Kurierowi też? Mechanikowi też? Spawacz kosztuje, materiały kosztują, transport kosztuje, opłaty srodowiskowe kosztuja. W 2011 za 5k kupiłem taki se rower. Teraz za 6100 kupiłem dużo lepszy rower. Z mojego punktu widzenia - potaniał. A jeżeli pijesz, że karbony grawele są drogie, to niech sobie będą. Zawsze sprzet dla swirów będzie miał chore ceny bo sprzedaż jest mniejsza i podzespoły więcej kosztują. Mnie to nie boli.
Za 9k to kupisz chiński badziew, a nie motor.
cena Four Cornersa 2 to wypadkowa wielu zmiennych.
1. stalowa rama, która jest dwukrotnie cieniowana = proces produkcji trwa dłużej
2. przygotowanie odkuwek sztywnych osi trwa dłużej i więcej kosztuje
3. masz tutaj kompletnie nowy i przeprojektowany widelec: inny niż w MFC1 oraz w historycznym Elite (tam był system Naild)
4. Sram zawsze był drogi. Tu w dodatku masz Apexa pod kasetę 12s w układzie 10-52T
5. Klamkomanetki szosowe pod hydraulikę też swoje kosztują
6. Te hamulce na prawdę hamują
A to wszystko musi zawierać w sobie: zarobek fabryki, zarobek SRAMa, zarobek Marina, zarobek Motor-Landu (importera do Polski), marżę sklepu, cło, koszty transportu kontenerem, VAT, koszty opakowania, koszty transportu kołowego od portu w Gdyni do siedziby Motor-Landu w Dziekanowie Nowym
Fajnie że starasz się obiektywnie przedstawić plusy i minusy. Fajny rowerek !
Dziękuję że doceniasz :) Staram się być możliwie najbardziej obiektywny. Moim zadaniem jest pokazać jak wygląda rower i uświadomić z jakim zakupem możesz się zmierzyć. Jak dla mnie jest on kosmicznie wszechstronny i daje na prawdę potencjał na silne wojowanie w terenie
Dawaj Panie go na sklep !! ;)
To dzwoń do swojego opiekuna handlowego i składaj zamówienie :)
Coś wiadomo czy na rok 2025 będą jakieś ciekawsze kolory?
Jeszcze nie mamy tych informacji, ale Marin pokazuje informacje o nowościach w odstępach kwartalnych. Ale jeśli Cię to zainteresuje to mój prywatny Four Corners 2 w rozmiarze M jest właśnie wystawiony na sprzedaż. A ma od britisch racing green - tu masz szczegóły jak i w filmie na kanale www.olx.pl/d/oferta/marin-four-corners-2-m-carbonowe-kola-gravel-unikatowe-malowanie-CID767-ID11n1cH.html?bs=olx_pro_listing
XL dla chłopa 198 cm wzrostu będzie ok?
Tak - będzie ok. Tylko chyba trzeba będzie wstawić sztycę 450mm
fajny rowerek, szkoda tylko że przewody nie są chowane w ramie :/
Właśnie wielu na tym zależy, aby przewody były na zewnątrz, bo ułatwia to samodzielny serwis. Aluminiowe (Gestalt XR www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-gestalt-xr ) i carbonowe (Headlands 2 www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-headlands-2-apex ) mają bardzo podobne specyfikacje i już pochowane przewody do środka
świetny rower :)
czyli spełnił oczekiwania?
Git, ważne, że będzie nie do kupienia. 20szt w maju na całe PL to trochę słabizna
jest troszkę inaczej. Gdy go zamawialiśmy w sierpniu nie istniały pre-ordery, a sklepy składały jedynie estymacje, co do których nikt się nie zobowiązywał, że odbierze. Teraz możesz w każdej chwili wziąć za słuchawkę i zamówić tego roweru 50 sztuk u swojego opiekuna handlowego. Wchodzisz w to?
Kiedy będzie do kupienia?
w okolicy maja
późno
Bardzo fajny rower, tak jak ktoś napisał cena już nie. Moim zdaniem 7,5 tyś i byłby królem
Cena Four Cornersa 2 to wypadkowa wielu zmiennych:
a) stalowa rama, która jest dwukrotnie cieniowana = proces produkcji trwa dłużej, a czas to pieniądz, bo wszystko przelicza się na roboczogodziny
b) przygotowanie odkuwek sztywnych osi (ostatnie dwa zdjęcia) trwa dłużej i więcej kosztuje, bo do tego dochodzi precyzyjna praca maszyn CNC
c) otrzymujesz tutaj kompletnie nowy i całkowicie przeprojektowany widelec: inny niż w MFC1 oraz w historycznym Elite z 2015r (tam był system instalacji osi kół od Naild) www.marinbikes.com/pl/bikes/2016-four-corners-elite
d) Sram zawsze był drogi. Tu w dodatku masz Apexa pod kasetę 12s w układzie 10-52T
e) Klamkomanetki szosowe pod hydraulikę też swoje kosztują
f) Te hamulce na prawdę hamują
A to wszystko musi zawierać w sobie:
- zarobek fabryki,
- zarobek SRAMa,
- zarobek Marina,
- zarobek Motor-Landu (importera do Polski),
- marżę sklepu,
- cło 14%
- koszty transportu kontenerem,
- VAT 23%,
- koszty opakowania,
- koszty transportu kołowego od portu w Gdyni do siedziby Motor-Landu w Dziekanowie Nowym
Gravelowe złoto :)
Dzięki!
Bardzo fajny rower o troche za wyskoej wadze i zbyt wysokiej cenie.
Pamiętaj, że to masowa produkcja roweru ze stali. Chciałbyś lżejszy - da się zbudować lekki frameset ze stali o wadze 1300g, ale z pewnością ta produkcja będzie droższa od kompletnego Four Cornersa 2. W dodatku to będzie surowy twór, bez malowania. Zatem tu masz skrzyżowanie kompromisów, o którym więcej napisałem tutaj motor-land.com.pl/dla-kogo-jest-marin-four-corners-2/
Fajny wojownik! :D
czyli sprostał oczekiwaniom?
Jaka jest różnica między FC a Nicasio?
w geometrii, pojemności opon, w ilości punktów montażowych. Jednak oba nadają się do bikepackingu. Więcej odpowiedzi usłyszysz w Q&A
Mnie interesują boczne otwory do przodu, ponieważ boczne po bokach to tak normalnie że nie dla mnie.
Dobrze, że nie boczne do góry na dole 😂
Tak wyglądają filmy bez scenariusza, których nie czytam a mówię wszystko z głowy. Dopiero w ostatniej fazie weryfikacji okazało się, że to zostało tak ujęte. Ech... grunt, że są otwory :)
Fajna maszyna, powinien mieć wzięcie
Co do hebli grx to używam metalicznych klocków, nie wiem skąd to wziąłeś że tylko żywiczne
Chyba chodziło o tarcze stosowane w GRX z napisem Resin Pads Only - często spotykane w rowerach
chodziło mi o to, że seryjnie często w rowerach instalowane są najtańsze OEMy z tym napisem
@@marinbikespl Daja tarcze rt10 czy rt30 do grx400 czy mt200-500 i one sa na klocki zywiczne
Kosiooor😍
czyli sprostał wymaganiom?
@@marinbikespl oczywiście👏
To samo powinni uczynić z Marinem Muirwoods. Tzn powinna być wersja 1 i 2.
rozmawialiśmy o tym z Marinem. Czekamy na to co zrobią z tym naszym sygnałem
Idealny złoty środek na rynku gravelowym. Coś czuję, że będę się na niego czaił w tym roku 😊
czyli sprostał oczekiwaniom?
@@marinbikesplzdecydowanie tak, są sztywne osie, więc mogę założyć swoje koła karbonowe i dzięki temu wyraźnie odchudzić rower, porządna grupa napędowa SRAM, hamulce hydrauliczne, linki na wierzchu, wygodna pozycja z której znany jest four corners i rozmiary dostępne nawet dla takich dryblasów jak ja (195 cm wzrostu), czego chcieć więcej? 😜
uff - kamień z serca :)
Stabilny podnozek w tym miejscu przy obciazeniu z przodu jest nieosiagalny, no chyb ze nozke instalujesz na sztywno bez gumek to moze. W pierwszym 4C jest dokladnie ten sam uchwyt i jk zakladsm z przod sakwe z bciaze iem 5 kg to rower po pstawieniu juz sie chwieje a co dopiero obciazenie z obu... Druga sprawa to ta rama... Zleta oryginalu byla wlsanie stalowa ktora potrafila przez cale kabaty i kmpinos przewiezc typa 180kg + 12kg sprzetu. Cz na tej podwojnie cieniowanej rurce bedzie to mozliwe? Raczej watpie no i ta cena... za duzo bajeru jak na to do czego ten rower jest przeznaczony.
O to to +1 Poza sztywnymi osiami znowu chybili. Poszli w stronę sportu a od tego Marin ma inne fantastyczne modele. 4 Corners był do podróży.
w wersji Four Corners 1 jest system instalacji podnóżka na rozstaw 40mm - tutaj n 18mm. Są do tego dedykowane podnóżki pod rozstaw 18mm i one bardzo ładnie działają. Jednak jeśli Twoje obawy sa tak obfite to możesz również zainstalować podnóżek centralny ściskający chainstay z góry i z dołu - zaraz za podsiodłówką. I tam wejdzie nawet podwójny podnóżek tego typu www.centrumrowerowe.pl/stopka-rowerowa-pletscher-twin-pd13441/?v_Id=75529
Tylko niech będzie warty swojej ceny bo konkurencja nie śpi 👍
jest wart. A podpowiesz kto z konkurencji ma rower o takiej geometrii ze stali cr-mo? Słowem klucz jest GEOMETRIA
Tak ta rama robi różnice bo osprzęt może mieć każdy 😁
Jaka cena?
9 kzł katalogowo dla detalisty. Ale obserwuj ;)
9k zl to chyba duzo, nie lepiej nowego eskera 2.0? Sa pewne roznice ale najwieksza to 4k zl 🫡@@anka2866
SRAM Apex to inna liga cenowa. On mocno dźwiga tę cenę
@@marinbikespl Ile kosztuje ta grupa, a ile konkurent grx 1x12? To bedzie wojna cenowa... Jak sie domyslam inne grupy sram 1x12 sa drozsze
spoko ale cena pewnie zabija poki co nadal latam na modelu 2020:)
Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. A tutaj ten casus cenowy tak wygląda. Rower jest dopakowany odpowiednimi podzespołami i każdemu powinien przypasować jakością. Ale cena musi przy tym rosnąć proporcjonalnie
Kierownica 460 w gravelu ... dramat....
to jest wyprawowiec na spędzenie w siodle kilkunastu godzin dziennie podczas wypraw
80% populacji na swiecie ma szerokosc barkow miedzy 39 a 42 cm), wiec wsadzania takich kierownic to czysta glupota @@marinbikespl
to jest mierzone na górze, czy już z flarą?@@marinbikespl
To zjedz z gor terenem na 40cm, to jazda kamikaze. Waskie kierownice nie sa na teren, w mtb szerokosc rosla az po 80 cm. Chcialbym wyprobowac 46 i to bez zbednej flary zamiast 42 z flara
Gravel to nie jest rower w ciezki teren ...@@marekk1337
9k PLN? 😂 Za 8 mozna miec canyona na kolach dt z karbonową sztyca i widelcem ktory wazy 2kg mniej.
Nie jesteśmy w stanie dogodzić każdemu. Four Corners to nie jest rower dla każdego - choćby z tych względów, które wymieniłeś.
Czyli zmienili wszystko za co użytkownicy cenili 4C😅
czyli?
@@marinbikespl niska cena eksploatacji, uniwersalność napędu (Sora jest kompatybilna z napędami górskimi), wszędzie dostępne tanie i dobre koła, proste w serwisowaniu heble.
@@Dziku888 No wyjąłes mi to z ust 🙂👏
No to ten FC zamiecie rynek! W ogóle wagowo zdecydowanie FC się polepszył. No rower bajeczka!
Mamy nadzieję, że pozmiata rynek :) Choć nie to było jego celem nadrzędnym
Nie zamiecie. Nie przy tej cenie, nie z takim napędem.
@@Dziku888 nie no tak lepszy Krossz beznadziejnym customer service.
Z napędem jest tak, że zawsze minus coś będzie nie pasować xd
Rama prosta ?
dwuśladów nie sprzedajemy ;)
@@marinbikespl gdybym przysłał zdj Marina alu krzywego jak precel, to by z butòw Pana wysadziło .
Dlaczego teraz a nie w listopadzie tamtego roku 😢
W listopadzie 2023 jeszcze nie był on wyprodukowany...
4000zł ok 9000 jak dla mnie za dużo
Z tym, że ten rower jest już napakowany wszystkim czego serce i dusza potrzebują w 2024r
Dóżo? Jest takie słowo?
Marin był dobrze wyceniony jak wracał na polski rynek, teraz trochę ich poniosło, choć trzeba przyznać że te rowery są "jakieś", mają coś w sobie.
Po co komu teraz 2 czy 3 blaty, przeciez ten naped 1x12 jest genialny z kaseta 10-52 i blatem 40. Zapewne blat moze byc troche mniejszy, bo powiekszanie go raczej w takim rowerze nie ma sensu i naped bedzie wtedy jeszcze lepszy na gory, a predkosci drastycznie nie straci, to nie szosowka wyscigowa czy gravel sportowy. Masa go zawsze przymuli, spowolni i nie potrzebuje tego absurdalnego blatu 50 z sory. To byla spora wada, te duze blaty szosowe. Nie dziwi mnie drastycznie wysoka cena, przeciez to dobra specyfikacja, rowery na grx 1x12 (nowosc) tez beda bardzo drogie. Jestem zaskoczony rewolucyjnymi zmianami, stary klasyk byl tak chwalony za prosty osprzet, hamulce mechaniczne latwe do naprawy podczas wypraw i mial bardzo dobra cene, a tu cena razy dwa... To juz calkiem inny rower, zwlaszcza po usunieciu podkladek, obroceniu mostka i zmianie kol na lzejsze na oponach np 32mm, to bedzie stalowa wyscigowka wyprawowa bliska road plus ;) Mam juz gravela powiedzmy uniwersalnego, aluminiowego z napedem grx 2x11, wiec go nie kupie, ale bardziej mnie poza cena przekonuje tegoroczny model, niz ten stary klasyk na sorze. Upatruje przyszlosc w napedzie wlasnie 1x12 z kaseta mtb sram 10-52 czy z shimano 10-51, taki nowy rower kiedys kupie, bo potrzebuje przelozen na ciezkie gory i jednoczesnie troche tez szybkosci do dokrecania, to bardzo trudno pogodzic, wywazyc w 1x10 i 1x11 bez kasety zaczynajacej sie od 10 zebow, tu glownie ten jeden zabek robi wielka robote, roznice, a nie 51 czy 52, to zadna roznica, byle nie 42 jak to jest w wielu napedach, 1 do 1 do malo w ciezkim, obladowanym gravelu w gorach. Co prawda naped 2x tez moze byc dosyc miekki i zawsze ma potencjal szosowy na predkosc, ale nie rozumiem dlaczego nie moga dawac wiekszych kaset niz z 34 czy duzo rzadziej z 36 zebami, juz 40 diametralnie zmiekczylaby naped z blatami 46-30. Dla mnie teraz naped 2x bedzie atrakcyjny jesli tez zacznie sie od 10 do 40 zebow (nowy grx 2x12 jest dalej od 11 zebow i tylko do 36) badz naped elektryczny, bo to cos nowego do zabawy, poczucie luksusu. Zmiana w przedniej przerzutce blatu malego na duzy nie jest przyjemna, szybka, plynna, lepiej to robi elekryczna przerzutka. Niektorzy z dobra forma na gory dziwia sie ze jest silny trend na kupowanie rowerow elektrycznych, ale to tez wina producentow napedow rowerowych, sa zbyt twarde, ale nie w tym rowerze, roznica 12 zebow miedzy blatem, a kaseta to jest to, a przeciez sa blaty 34, 36 czy 38 z mtb narrow wide jakby co. Sztyca myk myk to bajer nie tylko do zjazdowych mtb, to pomaga w plynnej jezdzie po miescie, umozliwia wygodne podparcie sie noga. Kazdy rower powinien to miec jesli jest wysoki.
Bardzo dziękuję za tak wnikliwe obejrzenie filmu i komentarz. Odpowiadając po kolei: Swobodnie znajdzie się miejsce na zębatkę 42T dla tych z najbardziej wytopioną łydą, którzy potrzebują wszechstronnego wojownika na ultra i szybkie płaskie odcinki. Zdecydowanie. A w drugą stronę mniejsze blaty też pięknie wskoczą. A o owalu to już nie wspomnę ;)
Tak skonfigurowany rower pozwala już praktycznie na każdy strzał - w rozsądnej odległości od cywilizacji. Zatem FC1 jest dedykowany zwykłemu użytkownikowi, który nie wymaga za wiele od roweru i czasami może zapuścić się z dala od świata. Natomiast FC2 to podobna geometria, ale wyposażenie nadające temu sprzętowi charakteru na wielu płaszczyznach. FC1 to entry level, a FC2 to produkt dla super świadomego odbiorcy, który poza klasycznym turlaniem będzie chciał móc pojechać na coś więcej niż tylko weekendową wyprawę
@@marinbikespl Tylko czy ludzie zaakceptuja cene sugerowana...
@@marekk1337 rynek zweryfikuje
Tylko mechaniczne hamulce tarczowe w górach z sakwami to zły pomysł. Jeżdżę na takich i modlę się na każdym zjeździe, by coś mi nie wyskoczyło nagle na drogę. Od częstego hamowania tylna tarcza mi odpadła, okładziny ją przecięły. Niestety rower nabiera bardzo szybko rozpędu i mechanicznymi trzeba cały czas zwalniać inaczej nie wy hamujesz. A bez zapasowej linki i pancerza i tak ich nie naprawisz. Zazwyczaj z powodu rdzy w pancerzu tracą żywotność, więc sklep rowerowy musisz odwiedzić.
Sora ma jedną zaletę - kompatybilność z osprzętem z mtb. Można tanim kosztem zrobić coś, co już fajnie jeździ, czyli kaseta 11-40, korba 46x30, tylkna przerzutka jakieś xt.
Ale jednak jest to dodatkowy koszt (choć niewielki). Gdyby od razu w takiej specyfikacji to wychodziło z fabryki to myślę, że bardzo mało ludzi by narzekało na napęd.
Cena o tysiaka za dużo
będą też dostępne gołe frame sety - będziesz mógł sobie kupić takowy i spróbować poskładać taniej