Czy profesor matematyki musi być dobrym nauczycielem ?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 27 вер 2024

КОМЕНТАРІ • 5

  • @adamszef1981
    @adamszef1981 6 місяців тому +2

    Przyznam fajny temat
    Choć budzi się paradox
    Skoro ktoś prowadzi wykłady tzn przekazuje wiedzę, czyli nie musi umieć uczyć z racji profesji lecz jak można przekazywać wiedzę nie umiąc uczyć, to takie "suche" paradoxalne, uważam że nauka to dynamicznie sztuka uczenia z definicji, statycznie rzucić wiedzę na "stół" a gdzie zrozumienie co z tym skoro teraz wchodzi AI?

  • @radekhurkaa8610
    @radekhurkaa8610 6 місяців тому +1

    Witam Panią
    Bardzo fajnie opisany temat i wyjaśniony za co jest wdzięczny - spotkałem w kilku podręcznikach do matematyki wyższej podobne stwierdzenie, ale głównie z naciskiem na pracę własna, profesor ma być wyłącznie mentorem. Nie powinniśmy oczekiwać rozwiązania problemu za nas - raczej poszukiwać wiedzy
    natomiast bardzo często spotykam się z opinią przeciwną, że nie można się samodzielnie nauczyć matematyki w szczególności z książek - wyłącznie profesor może to zrobić. opinia od ( znajomi po podobnych studiach lub fora matematyczne)
    wydaje mi się, że osoby, które narzekają na matematykę po prostu przeleciały przez dany dział i tyle. Sam wiem po sobie, że dany czas na dział wydłuża mi się 2-3 krotnie w rzeczywistości, ponadto nie raz wracam do poprzednich działów aby coś sobie przypomnieć lub powiązać stary dział z nowym działem.
    Dziękuję i pozdrawiam.

  • @marcinherra1168
    @marcinherra1168 4 місяці тому

    Zupełnie się nie zgadzam. Studiuje matematyke na MIMUW, moim zdaniem ćwiczeniowiec nie musi być dobrym nauczycielem bo ćwiczenia to co innego niż wykład, aczkolwiek chodzę tylko na wykłady pracowników uczelni, którzy umieją uczyć, bo w przeciwnym wypadku wykład to jest czysta strata czasu i więcej nauczę się sam studiując skrypt czy też książkę.

  • @makapaka5861
    @makapaka5861 6 місяців тому +2

    Ja w pełni się z tym zgadzam, że jednak profesor to nie jest nuczyciel, ale też ja potrzebowałam czasu żeby się do tego przyzwyczaić. Najgorsze jest to, że często na studia idzie się zaraz po liceum gdzie ten system nauczania jest po prostu inny i mi ciężko się było na inny tryb przestawić, gdzie w szkole właśnie są nauczyciele z przygotowaniem pedagogicznym. Chociaż na uczelni miałam okazję mieć zajęcia z Profesorem, któremu zależało i na dobrych wykładach i też na przygotowaniu pedagogicznym i muszę przyznać, że to były jedne z lepszych zajęć i na prawdę budziło to przynajmniej we mnie duży szacunek do tego wykładowcy 🙂

  • @SzymonStarzonek
    @SzymonStarzonek 6 місяців тому +1

    Jako przedstawiciel naukowców, w pełni się zgadzam. Kiedyś na uczelniach funkcjonowały stanowiska wykładowców, których głównym zadaniem było uczenie - dawanie bazy pod wykłady profesorskie. Studia to przede wszystkim samodzielna praca. Wykłady są związane z tematyką przedmiotu, ale studiowanie samemu, utrwalanie wiedzy i rozwiązywanie problemów na ćwiczeniach są podstawą opakowania materiału. Ponad to każdy pracownik naukowy posiada godziny konsultacji, z których można skorzystać w razie potrzeby (niekoniecznie u swoich prowadzących).