Piękna relacja ze świetnej wyprawy. Doceniam wysiłek i 1200 km w aucie, żeby zrobić dobry film. Podziękowania dla Twojej Rodziny za wyrozumiałość. Pozdrawiam PrzemyslaV 👍
Przeżycia rodziny zrozumie chyba tylko rodzina innego rowerowego "świra". ;) Świetnie się ogląda, gdy mąż jest już w domu, ale wyrozumiałość miesza się z nerwami na myśl o wilkach i innych niedźwiedziach ;)
Dzięki Tobie przypominam sobie co tak najbardziej lubię w rowerowaniu. Ten dreszczyk emocji, przejadę czy nie😊Nigdzie w Polsce nie ma tylu odcieni zieleni pidczas deszczu jak w Bieszczadach. Prawdziwa biesczadzka pogoda: mokro i zielono. Babranie się w błocie i przechodzenie potoków w wodzie pi kolana. Ach. Miesiąc już minął, a chętnie bym znów się sponiewierał przez tydzień😊❤
Kolarstwo haszczowe :D To nie wrażenie, Przemyslav na prawdę walczy, w swoim rytmie, tempie i stylu. Na spokojnie i bez spiny, każde przeciwności są tylko chwilowe. Szacun! Warto obserwować.
To jest chyba ten rodzaj bikepacking'u, który wszyscy podświadomie by chcieli, ale każdy ma obawy by go przeżyć. Powtarzasz czasem: "niepokojący klimat" opisując okolicę w której jesteś i ja to bardzo rozumiem :) A co do niedźwiedzi - słuchajcie tego: w PL naliczono około 120 osobników. Dla porównania Rumunia ma ich ok 8000 osobników. Także bikepacking lepszy w Bieszczadach niż w Bukovinie ;) :)
Nie wiem czy gwizdanie w lesie odstrasza wilki. W moim przypadku było odwrotnie - gwizdałem sobie robiąc "siusiu", odwracam się a tam grupka wilków stoi i patrzy jak na debila :) Mało brakowało a skończyło by się "dwójką" :) Ale od tamtej pory bez gazu do lasu się nie ruszam
Kolarstwo piesze. Bardzo inspirujacy material, pozdrawiam ze Szkocji 😊ps. do brodzenia po szkockim wybrzezu czy rzeczkach przydaja sie poczciwe croksy.
,, Trasa to 200 km na dwa dni ...tak że na spokojnie turystycznym tempem :" ....😂😂😂 Fajnie , że się zreflektowałeś na końcu filmu 😊 Pozdrawiamy optymistę i do spotkania gdzieś w krzakach ❤
Kolejna fajna wyrypa Przemo😀Tak po prostu rzuciłeś wszystko i pojechałeś w Bieszczady, które co tu dużo mówić są piękne😍Już na początku się zaczęło - Komoot wyprowadził Cię w pole, a potem w potok, aż Wahoo wariowało🤣Do tego ta kapryśna pogoda i piękna, acz nieobliczalna przyroda - to była niesamowita przygoda, którą się będzie wspominać latami😀
Fajna przygoda. Warunki pogodowe troche nie dopisały, ale za to widoki i ujecia z drona przecudne. A takie kolarstwo górskie o bym nazwał hard przygodowe. Pozdrawiam 😊😊😊
Takie wyprawy lubię najbardziej! Z resztą na takie zwykle jeżdżę. Mam często podobne klimaty jak TY w tych krzakach bez drogi. Ja nazywam to chaszczingiem. Oby więcej takich filmów. Pozdrawiam.
Zajefajna przygoda 💪 Mi wspomnienia wróciły 😉 Mniej więcej w miejscu gdzie widziałeś wilki schodząc lekko do lasu w bok, w stronę rzeki napotkałem zjedzona sarnę 😉 Piękne i dzikie miejsce.
Kuuurła, stary, szacun. Próbowałem raz. Kamienie i błoto, w różnych konfiguracjach. Tyle stamtąd pamiętam. Wyleczyło mnie to z tematu "Bieszczady na rowerze" skutecznie. A byłem w lipcu...
mogłeś to inaczej zrobic, zorganizować nocleg w Polańczyku, ewentualnie Myczkowce/Uherce i stamtad kręcic po Biesach. Baza w sanoku to nienajlepszy pomysł bo połowa trasy schodzi ci aby w okolice Biesów dojechać no i te asfalty przez połowe drogi. Jak jeszcze kiedyś tu będziesz to po sezonie jest mnóstwo wolnych kwater to wbijaj bliżej dziczy więcej czasu aby jezić po bezdrożach.
Kolarstwo romantyczne... Byłem na szuter master w ten sam mokry weekend i dwa tygodnie wcześniej na podobnej przeprawie jak ty ale wziąłem sobie Enduro i było prawie sucho... Mega tereny
Nie raz jeździłem w deszczu. Nie raz miałem wodę w mufie suportu. Nie raz miałem wodę w kole która wlewała się przez szczelinę pomiędzy wentylem a dziurą na niego w kole. Jazda w deszczu nie jest mi straszą i w zasadzie lubię przemoczony od a do z jechać na rowerze kiedy ludzie nie mają ochoty chodzić nawet pod parasolem. Nigdy jednak świadomie nie wybrał bym się wtedy na rower. Deszcz zawsze spotykał mnie na trasie.
Szacunek za wytrwałość. Nie jeden po ulewie w pierwszy dzień by się zawinął do domu 😉. Ja bym takie eskapady po zarośniętych terenach nazwał po prostu chaszczingiem 😂. Zawsze sobie mówię, że następnym razem jak coś takiego zobaczę, to zmienię trasę, ale gen eksploratora mi na to nie pozwala 😆.
Super film, fajna przygoda! Komoot też nie raz wywiózł mnie w krzaki tego typu, niezależnie od regionu. Warto sprawdzić czy nie ma map Compasa danego terenu na Locusa i spróbować tak wyznaczyć trasę. Mówiłeś o tym, że sakwy taką przeprawę z drzewem by utrudniły, a moim zdaniem łatwiej ściągnąć sakwy, przenieść je i założyć ponownie niż przerzucać 30kg.
Czasem trzeba dać sobie spokój. Im starszy trzeba uważać na zdrowie, taka grypa i można już nie przeżyć. Można przejść nawet Syberię na piechotę tylko po co. Ale tu jeszcze spoko tylko ten deszcz.
Dotrwałem do końca filmu...warto było zobaczyć zmagania z pogodą, pięknymi widokami i paskudną pagodą. Mega wyprawa. Podziwiam. super. Fajne ciuchy przeciwdeszczowe, ciekawe czy dobrze się sprawdziły? Co to za model tych ciuchów?
Faktycznie, bez sensu jest jeździć z sakwami, przecież w 20 sekund można je odpiąć i przerzucić je same przez powalone drzewo. Przerzucenie samego roweru jest wtedy dużo lżejsze. Bez sensu.
Wyznaczanie trasy w 7:58 😂 Chaszczing rzeczny zacny. Na bogato :) Bardzo przyjemnie się to ogląda zwłaszcza z suchej kanapy z ciepłą herbatką. Pozdrawiam gorąco :) Czy złapaleś jakieś kleszcze?
Cześć, mam pytanie jak Ci się spisują pedały platformowe które widać w filmie? Używam spdów aktualnie ale na niektóre wypady sądzę że platformy byłyby lepsze. Pzdr
Mnie zaciekawił ten fragment z wilkami. Tez jezdzilem ostatnio tam wzdłuż Sanu i wlasciwie to wcale nie pomyslalem o tym ze moge sie na nie natknąć. Myslisz że taki gaz moglby pomóc? Moze tez powinienem się w taki zaopatrzyć. No i ciekawe czy działa tez na niedzwiedzia 😀
Funkcje spełniania cały czas bo materiał gumowany czyt. Nie oddychalny czyli jesteś mokry ale od potu 😉 A tak na poważnie to ubrania miałem suche 😎 oprócz spodni i skarpet😅
Co Ty Przemek masz samozaparcia to pewnie dałoby sie obdzielić z kilkanaście osób :) Osobiście zawróciłbym po pierwszych kroplach deszczu xD. W ogóle zanim bym zaplanował i wyjechał na drugi koniec Polski to najpierw sprawdziłbym wszystkie dostępne prognozy pogody i oczywiście żadna nie mogaby pokazywać opadów
Na takie kolarstwo jest tylko jedno określenie "zajebiroweroprzygoda" ale uważam że film o gościu w łódce, był lepszy, o jakieś 5%, 😀, pozdrawiam i czekam na następne filmy, aha, filmy rób ponad 2 godz, bo ten jest za krótki 😀😀
Jak ja Cię stary szanuję.. takie filmy to jest najlepsze co można znaleźć w dzisiejszych czasach na youtube, jesteś nie do podrobienia.
Oglądając filmy Przemysłava mam wrażenie, że ciągle walczy z jakimiś przeciwnościami losu i wcale się tym nie denerwuje
Też takie wrażenie odnoszę🙂
Jestem na świeżym powietrzu, to czym mam się denerwować 😉
@@Przemyslav może tak działa filozofia stoicyzmu?
Przedawkowałem Marka Aureliusza 😉
@@Przemyslav Przemyslav. Jak to mnie zaimponowałeś w tej chwili (tym Aureliuszem).
:)))
Piękna relacja ze świetnej wyprawy.
Doceniam wysiłek i 1200 km w aucie, żeby zrobić dobry film.
Podziękowania dla Twojej Rodziny za wyrozumiałość.
Pozdrawiam PrzemyslaV 👍
Przeżycia rodziny zrozumie chyba tylko rodzina innego rowerowego "świra". ;)
Świetnie się ogląda, gdy mąż jest już w domu, ale wyrozumiałość miesza się z nerwami na myśl o wilkach i innych niedźwiedziach ;)
ten spokój jest genialny. Takie wyciszające filmy robisz. Jak dla mnie super!
Zimno, mokro, deszcz, błoto.... Fajnie się to ogląda siedząc w domu przy kawce :P
Świetna wyprawa Przemo. Super film. Bikekrzaking pełną parą!!!
O Bikekrzaking, określenie mi się podoba 😂
Dzięki Tobie przypominam sobie co tak najbardziej lubię w rowerowaniu. Ten dreszczyk emocji, przejadę czy nie😊Nigdzie w Polsce nie ma tylu odcieni zieleni pidczas deszczu jak w Bieszczadach. Prawdziwa biesczadzka pogoda: mokro i zielono. Babranie się w błocie i przechodzenie potoków w wodzie pi kolana. Ach. Miesiąc już minął, a chętnie bym znów się sponiewierał przez tydzień😊❤
Super seans na sobotni wieczór. Piękne widoki i jak zwykle niesamowita przygoda. Dzięki. Pozdrawiam Marek Kawa postawiona;)
Dzięki za kawę 😁
piękna wyprawa - więcej takich - podziwiam wytrwałość i klimat wyprawy
Kawka postawiona pierwszy raz w życiu stawiam kawę 😊
Za te błoto za ten potok boso ,za ten spokój ducha.
Dzięki za kawę 😁
Kolarstwo haszczowe :D
To nie wrażenie, Przemyslav na prawdę walczy, w swoim rytmie, tempie i stylu. Na spokojnie i bez spiny, każde przeciwności są tylko chwilowe.
Szacun!
Warto obserwować.
19:40 Dlatego gravel nie nadaje sie nawet w lekki teren.. plomby wypadaja ;)
To jest chyba ten rodzaj bikepacking'u, który wszyscy podświadomie by chcieli, ale każdy ma obawy by go przeżyć.
Powtarzasz czasem: "niepokojący klimat" opisując okolicę w której jesteś i ja to bardzo rozumiem :)
A co do niedźwiedzi - słuchajcie tego: w PL naliczono około 120 osobników.
Dla porównania Rumunia ma ich ok 8000 osobników.
Także bikepacking lepszy w Bieszczadach niż w Bukovinie ;) :)
Panie Boczek, film mega! :D Pozdrawiam, dzięki!
Nic tu nie było "słabiutkie' . To kwintesencja smakowania przygody. Super się oglądało!
Ps. Powalone drzewa na trasie... uwielbiamy 😂😅
Pozdrawiamy 🚴🚴
Jak nie ma powalonego drzewa to nie ma przygody 😅 Pozdrawiam Marzi i Greyu
Nie wiem czy gwizdanie w lesie odstrasza wilki. W moim przypadku było odwrotnie - gwizdałem sobie robiąc "siusiu", odwracam się a tam grupka wilków stoi i patrzy jak na debila :) Mało brakowało a skończyło by się "dwójką" :) Ale od tamtej pory bez gazu do lasu się nie ruszam
Używanie gazu, to tchórzostwo.
Super widoki, dobrze sie oglada z kanapy z ciepła herbatą. Podrawiam, czekam na kolejne produkcje. 😁😉
Super wyprawa, kolejny świetny film, który z ogromnym zainteresowaniem sie ogląda. Z niecierpliwością czekam za nowymi 😉
Przemek, jesteś najbardziej pozytywnym wariatem jakiego znałem, Serdeczne gratulacje samozaparcia i odwagi w tej, miejscami niebezpiecznej dziczy.
Kolarstwo piesze. Bardzo inspirujacy material, pozdrawiam ze Szkocji 😊ps. do brodzenia po szkockim wybrzezu czy rzeczkach przydaja sie poczciwe croksy.
Nawet nie wiedziałem że czekam na taki film 😁dzięki Przemek👍
Jesteś Niezawodny!! :) Fantastyczna wyprawa, mimo przeszkód, jakże inspirująca!! :) Kawał niesamowitej, dobrej roboty!! :) Najlepszego dla Ciebie, Zdrówka Brachu!! :)
,, Trasa to 200 km na dwa dni ...tak że na spokojnie turystycznym tempem :" ....😂😂😂
Fajnie , że się zreflektowałeś na końcu filmu 😊
Pozdrawiamy optymistę i do spotkania gdzieś w krzakach ❤
Gdyby było mniej widokowo to do zrobienia, ale cały czas się zatrzymywałem 😂
@@Przemyslav Tylko trzeba się zastanowić w jakim celu jedziemy na taki trip .Nabić km czy po prostu ,,tam być " ....
Pozdrawiam serdecznie .😄🤩
10:32 Jest i Scooter xD 😅😊😂 hehehe Pozdrawiam Przemulo ;)))
Kolejna fajna wyrypa Przemo😀Tak po prostu rzuciłeś wszystko i pojechałeś w Bieszczady, które co tu dużo mówić są piękne😍Już na początku się zaczęło - Komoot wyprowadził Cię w pole, a potem w potok, aż Wahoo wariowało🤣Do tego ta kapryśna pogoda i piękna, acz nieobliczalna przyroda - to była niesamowita przygoda, którą się będzie wspominać latami😀
Super film i przygoda👍🙂
super materiał, podziwiam wytrwałość w walce z gliną [nienawidzę gliny...zawsze,wszędzie].
Przemysław jak zwykle stawia wysoko poprzeczkę, brawo. Fajny film, w super okolicznościach przyrody, pozdrawiam Przemo👍🙂
Dzięki za odcinek! Super klimat jest w Twoich filmach.
Świetnie się oglądało. To jest lepsze od maratonów. Taka spokojna, choć trudna turystyka. Pozdrawiam.
Podoba mi się takie planowanie trasy mazakiem😂 twardy gość z Ciebie.
Fajne kino. Łapa w górę 🤜🤛
Fajna przygoda. Warunki pogodowe troche nie dopisały, ale za to widoki i ujecia z drona przecudne. A takie kolarstwo górskie o bym nazwał hard przygodowe. Pozdrawiam 😊😊😊
Takie wyprawy lubię najbardziej! Z resztą na takie zwykle jeżdżę. Mam często podobne klimaty jak TY w tych krzakach bez drogi. Ja nazywam to chaszczingiem. Oby więcej takich filmów. Pozdrawiam.
Oprócz filmu te piękne nissany patrole👍 no sztosik. Pamiętam za mlodu jak sie za tym oglądałem że sobie kupie😂😂😂. Marzenia są ulotne
Super film. Chwilowo poczułem się jak bym oglądał kolejna część "złego skrętu".
podoba mi się Twoja nowa filozofia jeżdżenia rowerem , dzięki za film
Zajefajna przygoda 💪 Mi wspomnienia wróciły 😉 Mniej więcej w miejscu gdzie widziałeś wilki schodząc lekko do lasu w bok, w stronę rzeki napotkałem zjedzona sarnę 😉 Piękne i dzikie miejsce.
57:14 kto choć raz w życiu nie wpakował się w takie chaszcze ten nie wiem co to przygoda xD
Pasztet z dżemem brzmi obiecująco :D fajny film. Miło zobaczyć znane miejsca. Pozdrawiam !
OOOO "u mnie w Sanoku" byłeś :) Pozdrawiam
Kuuurła, stary, szacun.
Próbowałem raz. Kamienie i błoto, w różnych konfiguracjach. Tyle stamtąd pamiętam. Wyleczyło mnie to z tematu "Bieszczady na rowerze" skutecznie.
A byłem w lipcu...
mogłeś to inaczej zrobic, zorganizować nocleg w Polańczyku, ewentualnie Myczkowce/Uherce i stamtad kręcic po Biesach. Baza w sanoku to nienajlepszy pomysł bo połowa trasy schodzi ci aby w okolice Biesów dojechać no i te asfalty przez połowe drogi. Jak jeszcze kiedyś tu będziesz to po sezonie jest mnóstwo wolnych kwater to wbijaj bliżej dziczy więcej czasu aby jezić po bezdrożach.
Tyle że Polańczyk to w dalszym ciągu nie Bieszczady!
@@robertadamczyk9374 mieszkańcy Polańczyka czytają twój komentarz 😂😂
Ja się dopiero uczę w Bieszczady 🤪 następnym razem lepiej to wymyślę 😉
@Przemyslav
W no risercz zajmuje 15 minut na pocelanie
Następnym razem rower zostaw w domu i jedź w Bieszczady z plecakiem. Najlepsze szlaki są dla turystyki pieszej 🖐️🥸
To jest przygoda❤
Kolarstwo romantyczne... Byłem na szuter master w ten sam mokry weekend i dwa tygodnie wcześniej na podobnej przeprawie jak ty ale wziąłem sobie Enduro i było prawie sucho... Mega tereny
Ojj było. Pozdrawiam gruby kolega z 26 minuty.. Ps. Ta k..a była po zobaczeniu rzeki błota w prawo, dobrze że pojechałeś w lewo
Bardzo fajny film, z przyjemnością sobie obejrzałem, pozdrawiam 👍👍😊😊
No i mega zacnie , pozdrawiamy .
Nie raz jeździłem w deszczu. Nie raz miałem wodę w mufie suportu. Nie raz miałem wodę w kole która wlewała się przez szczelinę pomiędzy wentylem a dziurą na niego w kole. Jazda w deszczu nie jest mi straszą i w zasadzie lubię przemoczony od a do z jechać na rowerze kiedy ludzie nie mają ochoty chodzić nawet pod parasolem. Nigdy jednak świadomie nie wybrał bym się wtedy na rower. Deszcz zawsze spotykał mnie na trasie.
Szacunek za wytrwałość. Nie jeden po ulewie w pierwszy dzień by się zawinął do domu 😉. Ja bym takie eskapady po zarośniętych terenach nazwał po prostu chaszczingiem 😂. Zawsze sobie mówię, że następnym razem jak coś takiego zobaczę, to zmienię trasę, ale gen eksploratora mi na to nie pozwala 😆.
No pełne poświęcenie😁,rower w rzece w jednej ręce a kamera w drugiej
Super film, fajna przygoda!
Komoot też nie raz wywiózł mnie w krzaki tego typu, niezależnie od regionu. Warto sprawdzić czy nie ma map Compasa danego terenu na Locusa i spróbować tak wyznaczyć trasę.
Mówiłeś o tym, że sakwy taką przeprawę z drzewem by utrudniły, a moim zdaniem łatwiej ściągnąć sakwy, przenieść je i założyć ponownie niż przerzucać 30kg.
90 procent dało by sobie spokój w taką pogodę.., szacun 😉
Myślę że więcej :-) a ja na pewno. Zmęczyłem się samym oglądaniem.
Czasem trzeba dać sobie spokój. Im starszy trzeba uważać na zdrowie, taka grypa i można już nie przeżyć. Można przejść nawet Syberię na piechotę tylko po co. Ale tu jeszcze spoko tylko ten deszcz.
Super wyprawa, świetny film 👍 Pozdrawiam
Kawał zacnej przygody😉Podziwiam😎
Dzięki za film. Mam sentyment do tych miejsc z rajdów "za harcerza". Teraz rowerem to przemierzyć, byłoby cudownie.
Nooo Ci powiem że Ci powiem, piękna przygoda :D Pozdroo
Widzę błoto i udrękę we wstepie. Siadam i ogladam z ciekawością. Błoto i poniewierka musi być.
no i pada! :)
💥
Polubiłem za śmigłowiec. Lubię po polsku.
Też byłem w tym roku w Bieszczadach na rowerze, tylko w sierpniu. Tam zawsze są jakieś przygody. Trasa bardziej na rower górski 😂
Great video. Thank you for English
Kolarstwo eksploracyjne 😅 jeden z lepszych filmów na Twoim kanale 💪🏼 dobrze sie ogląda 👏
Kolarstwo wodno szuwarowe 😋
Bike Adventure 🙂
Stopka robi robote, polecam.
Przemyslav milczał dość długo, ale jak już zapuścił film to ponad godzinny, i o to chodzi
Super wyprawa
Pozdrawiam
Dotrwałem do końca filmu...warto było zobaczyć zmagania z pogodą, pięknymi widokami i paskudną pagodą. Mega wyprawa. Podziwiam. super. Fajne ciuchy przeciwdeszczowe, ciekawe czy dobrze się sprawdziły? Co to za model tych ciuchów?
Dzieki
Jakby zamiast tego boczku były robaki spod kamienia to już by była pełna spójność tematyczna i pełna satysfakcja widzów ;)
Jaki sens ładować się w taki teren gravelem?
A ja najbardziej lubię się w taki teren ładować 🤪 Grajwelem
Nazwijmy to Bikekrzaking 😊 też często je uprawiam pozdo . Niedługo też chyba jadę w Bieszczady nie było mnie tam od 1998.
Faktycznie, bez sensu jest jeździć z sakwami, przecież w 20 sekund można je odpiąć i przerzucić je same przez powalone drzewo. Przerzucenie samego roweru jest wtedy dużo lżejsze. Bez sensu.
dziko i cicho
Wyznaczanie trasy w 7:58 😂 Chaszczing rzeczny zacny. Na bogato :) Bardzo przyjemnie się to ogląda zwłaszcza z suchej kanapy z ciepłą herbatką. Pozdrawiam gorąco :) Czy złapaleś jakieś kleszcze?
Mam predyspozycje do nie łapania kleszczy więc i tym razem było podobnie 😉
Dwa lata temu PGRa kończyłem w Sanoku 😉
"Jeleniarstwo romantyczne" w tych Bieszczadach :)
Cześć, mam pytanie jak Ci się spisują pedały platformowe które widać w filmie? Używam spdów aktualnie ale na niektóre wypady sądzę że platformy byłyby lepsze. Pzdr
Komoot- wyznaczanie trasy - kolarstwo szutrowe - DNF 🙂
Baranek w takim terenie XD. Ale co zrobisz, moda nie ma litości (choć wydawało się, że dotyczy to tylko kobiet).
"Trochę się Krossik pobrudził"...może i tak ale film wyszedł wybitny 🙂
Dziękujemy.
Ja również dziękuję 👋
@@PrzemyslavNie ma za co... To co robisz i jak to robisz jest jest godne podziwu. Tak trzymaj 💪
O kurła, z gazem na wilki. Może zacznij wozić strzelbę, na niedźwiedzia taki gaz nie wystarczy. Ale poza tym spoko, jak zawsze. ;)
To były dwa wilki, ale następnym razem wezmę strzelbę 🤣
Nieźle, ile by nie jeździł, czlowiek zawsze zaskoczony jak góry mogą zmniejszyć plany. A co to za uchwyt masz do phona, że na tych wertepach utrzymal?
Mnie zaciekawił ten fragment z wilkami. Tez jezdzilem ostatnio tam wzdłuż Sanu i wlasciwie to wcale nie pomyslalem o tym ze moge sie na nie natknąć. Myslisz że taki gaz moglby pomóc? Moze tez powinienem się w taki zaopatrzyć. No i ciekawe czy działa tez na niedzwiedzia 😀
Lepiej mieć i nigdy nie użyć. Kupiłbym większy niż mniejszy. Dziki też potrafią być waleczne...
Ty jednak Przemysław jesteś niemożliwy 😂
Witam tygrys co to za kurtka??
Cześć Przemku. Mam pytanie - jak robisz loga na swoje sakwy?
witam Panie Przemku, co to za kurtka i czy pod nią był Pan tak samo mokry jak na wierzchu, do jakiego czasu spełniała ona swoje funkcje?
Funkcje spełniania cały czas bo materiał gumowany czyt. Nie oddychalny czyli jesteś mokry ale od potu 😉 A tak na poważnie to ubrania miałem suche 😎 oprócz spodni i skarpet😅
A kurtka ze Deca za 80pln
44:05 😂😂😂
Panie napisz co ci trasę wytyczało. 😅😅😅
Te kolarstwo to nazwałbym BikeMagedon - taki rowerowy tor przeszkód
Co Ty Przemek masz samozaparcia to pewnie dałoby sie obdzielić z kilkanaście osób :)
Osobiście zawróciłbym po pierwszych kroplach deszczu xD. W ogóle zanim bym zaplanował i wyjechał na drugi koniec Polski to najpierw sprawdziłbym wszystkie dostępne prognozy pogody i oczywiście żadna nie mogaby pokazywać opadów
Przemyslav, uważaj na Komoota, potafi wyprowadzić w pole 😊
54:49 tak z ciekawości zapytam...jaka mapa, dostępna dla białych ludzi, ustanowiła ślad w tym miejscu...przejezdny rowerem?? 😂😂
Te nawigację.a i tak telefon najpewniejszy
Na takie kolarstwo jest tylko jedno określenie "zajebiroweroprzygoda" ale uważam że film o gościu w łódce, był lepszy, o jakieś 5%, 😀, pozdrawiam i czekam na następne filmy, aha, filmy rób ponad 2 godz, bo ten jest za krótki 😀😀