Dziękuję Panowie. Dawno tak miło mi się niczego nie słuchało! Marzę o końcu przeklętej, magdalenkowej III RP i powrocie Wielkiej Polski. Ale, jak Pan Profesor powiedział, złamano nam, narodowi, kręgosłup. Nie mamy ciągłości. Czy powrót Wielkiej Polski jest w ogóle możliwy? Czy to tylko mrzonki..? Mój 1% podatku poleci tylko i wyłącznie do Was
Tak à propos, to w Polsce mieliśmy ustrój mieszany, a nie demokrację szlachecką. Proszę zaprosić Pana prof. Bartyzela do dyskusji. To na pewno byłoby bardzo ciekawe spotkanie.
No tak - zamiast budować karoce,powozy i inne wynalazki techniczne wycinaliśmy lasy i handlowaliśmy zbożem.I tak zostało do dziś ,dlatego Polska jest tragicznie zacofana technicznie ,technologicznie ,naukowo.Czy to jest dobry prognostyk na przyszłość ?
Uważam, że temat elit wygląda inaczej. W każdej chwili nowe osoby mogą aspirować to bycia elitą. Innymi słowy w każdej społeczności zdolności są na tym samym poziomie. Zginie 1000 ludzi to przyjdą nowi. Pamiętam jak po katastrofie w Smoleńsku mówiono o stracie. To była strata dla dla rodzin ale dla Polski nie. Nie zauważyłem niczego negatywnego czy pozytywnego po zniknięciu tych ludzi. To jak na obrazie "Upadek Ikara" Bruegla, Ikar ginie a życie toczy się dalej. Oracz nie przerywa orki. W czasie wojny zabito wielu wspaniałych ludzi ale czy ma to jakiekolwiek znaczenia. Nie sądzę. Wyobraźmy sobie przez chwilę, że po wojnie nie ma komunizmu w Polsce. Polegli w czasie wojny zostaliby w sposób naturalny zastąpieni innymi bez szczególnej stary dla narodu i państwa.
W części się zgadzam ale w części. Straty, które opisałeś nie wpłynęły na trwanie narodu ale jak mogła by wyglądać Rzeczpospolita, gdyby tych strat nie było? Tego nie wiemy bo to nie miało się szansy zadziać, ponieważ ponieważ zabrakło tych ludzi, których utraciliśmy.
Nic nie jest na stałe. Wszystko ma swój początek i koniec. Wszystkie byty polityczne mają początek, czas świetności i koniec lub w najlepszym razie czas kryzysu/regresu. Można jedynie starać się umiejętne przedłużać czas wzrostu. To jest najważniejsza lekcja z historii. Współcześni hegemoni światowi. USA i Chiny, poproszę i Rosja. Które może poszczycić się nieprzerwaną kilkusetletnia supremacją? Stany raptem ponad 100 lat w światowej grze, Chiny kilkadziesiąt a Rosja co raz porażka ale oczywiści uparcie dąży do zajęcia ważnej roli w grze mocarstw. Czym jest teraz dumne Królestwo Brytyjskie ? Rzeczpospolita z ponad 200 letnią dominacją w regionie, źle nie wygląda. Sztuką jest wykorzystać te doświadczanie, błędy i sukcesy i powrócić do gry w regionie.
Świetny materiał!Czekamy na następną część...
Magiczne i inspirujące.
Musimy zbudować nowe elity. Dzięki za piękne przedstawienie naszej historii.
Wiwat Mości Panowie, Wiwat Polska,
Dziękuję Panowie. Dawno tak miło mi się niczego nie słuchało! Marzę o końcu przeklętej, magdalenkowej III RP i powrocie Wielkiej Polski. Ale, jak Pan Profesor powiedział, złamano nam, narodowi, kręgosłup. Nie mamy ciągłości. Czy powrót Wielkiej Polski jest w ogóle możliwy? Czy to tylko mrzonki..? Mój 1% podatku poleci tylko i wyłącznie do Was
Dziękuję za ten materiał. Niech Wam się darzy w roku 2025.
Bądźcie zdrowi mości panowie, niech żyje Rzeczpospolita!
Pracujmy dla naszego kraju, "róbmy swoje", aż do skutku.
Dzięki za ciekawą dysputę.
Dzisiejsza Polska to Despotia PL.
Dostojnie wygląda w tym stroju prof. Zapałowski. Hetman Zapałowski !
Z przyjemnością posłucham. Akurat jestem w trakcie czytania o Rzeczypospolitej w latach 1572-1632. Dziękuję.
Bardzo cenimy Pana Profesora Zapałowskiego!
Zacny gość
Pozdrawiam w Nowym Roku.❤❤❤
Niezwykle ciekawa i pouczająca rozmowa. Dziękuję i życzę wszystkiego co potrzebne w nowym roku. 🙂
18 kwietnia minie 1000 lat, od koronacji Bolesława Chrobrego. Może by "coś" w Ostoi, jakaś celebracja?
Dobry powód i termin pierwszej biesiady historycznej w tym roku!?
@@OstojaTradycji Jestem za, choć termin inny trzeba wybrać -w tym roku to Wielki Piątek.
25 lub 26 kwietnia w Ostoi Tradycji w Malawie na ziemi przemyskiej. Tysiąc lat Królestwa Polskiego !
Niesamowite miejsce... jak i dworek Jacka Komisy...
Prawdziwy czar 1 Rzeczy Pospolitej.
Piekne opowiesci o dawnych czasach i tak pieknie pielognowanych przez Ostoje Tradycji .....a co MY dzis mozemy z tego skorzystac .
pozdrawiam panowie
Pozdrawiam!
Komentarz taktyczny, żeby zadowolić "bestię" i zostawić ślad dla szpiegów.
Dziękuję za aktywność
@ Dziękuję za zauważenie. Szacunek za Pana zaangażowanie i misję. Pozdrawiam. Vivat Królestwo Polski!😉
Rozmowa na poziomie.
Czekamy
Wspaniale. Liczę na dyskusję na czacie, pytania i komentarze. Potrzebujemy aktywności i promocji
Wspaniały cykl rozmów. Pozdrawiam serdecznie 🇵🇱💪
Zastanawiam się kto panom wszystkim szyje delje i żupany wspaniała robota cały czas i w filmach i w odcinkach oczy mi się szkliwiom z zachwytu
Proszę dać się trochę bardziej rozwinąć Panu profesorowi 🤪
Jasne, ale w jakiejś rozmowie ogólnej - tutaj moderator mocno trzymał temat w ryzach i prawidłowo.
Tja postęp jest. Wole kulinarne odkrycia .Dzięki!.
Czy mozna poprosic o przyklad tych tłumaczonych z laciny dzieł?
A skąd teraz (po likwidacji Łańcuckiej Wytwórni Wódek i Rozalisów) wziąć różany rozalis???
Tak à propos, to w Polsce mieliśmy ustrój mieszany, a nie demokrację szlachecką.
Proszę zaprosić Pana prof. Bartyzela do dyskusji.
To na pewno byłoby bardzo ciekawe spotkanie.
No tak - zamiast budować karoce,powozy i inne wynalazki techniczne wycinaliśmy lasy i handlowaliśmy zbożem.I tak zostało do dziś ,dlatego Polska jest tragicznie zacofana technicznie ,technologicznie ,naukowo.Czy to jest dobry prognostyk na przyszłość ?
Dziś na polu walki chyba nie da się wybić na elitarność .We współczesnych wojnach ludzie giną nie widząc swojego przeciwnika .Wojna jest anonimowa.
Instrukcje dla radnych w gminie . . . Wójtowie by zrezygnowali.
Zbyszko w "Krzyżakach " został uratowany na podstawie zwyczaju ,a nie prawa pisanego.
Człowieku, opanuj się z tym swoim nic nie wnoszącym słowotokiem. Daj posłuchać gościa.
Uważam, że temat elit wygląda inaczej. W każdej chwili nowe osoby mogą aspirować to bycia elitą. Innymi słowy w każdej społeczności zdolności są na tym samym poziomie. Zginie 1000 ludzi to przyjdą nowi. Pamiętam jak po katastrofie w Smoleńsku mówiono o stracie. To była strata dla dla rodzin ale dla Polski nie. Nie zauważyłem niczego negatywnego czy pozytywnego po zniknięciu tych ludzi. To jak na obrazie "Upadek Ikara" Bruegla, Ikar ginie a życie toczy się dalej. Oracz nie przerywa orki. W czasie wojny zabito wielu wspaniałych ludzi ale czy ma to jakiekolwiek znaczenia. Nie sądzę. Wyobraźmy sobie przez chwilę, że po wojnie nie ma komunizmu w Polsce. Polegli w czasie wojny zostaliby w sposób naturalny zastąpieni innymi bez szczególnej stary dla narodu i państwa.
W części się zgadzam ale w części. Straty, które opisałeś nie wpłynęły na trwanie narodu ale jak mogła by wyglądać Rzeczpospolita, gdyby tych strat nie było? Tego nie wiemy bo to nie miało się szansy zadziać, ponieważ ponieważ zabrakło tych ludzi, których utraciliśmy.
@@OstojaTradycji Tego nie wiemy i się nie dowiemy.. Wiem jednak, że przyszli inni. Po każdym Koperniku przyjdzie kolejny.
Po Koperniku do tej pory nie przyszedł drugi taki człowiek renesansu w Polsce.
fajna bajka z tymi kastami ale to powstało chyba tysiące lat temu więc jaka rachunkowość czy prawnicy wtedy tam też ?
To nie są słowa Churchila. Jakiś Amerykanin to powiedział o ile pamiętam.
43:00 gospodarka i bezpieczeństwo
1:02:00
Ale tip😂
Pytanie
Czy powstanie tz 500 letniej rzeczpospolitej było początkiem końca 1000 letniej Polski
Nic nie jest na stałe. Wszystko ma swój początek i koniec. Wszystkie byty polityczne mają początek, czas świetności i koniec lub w najlepszym razie czas kryzysu/regresu. Można jedynie starać się umiejętne przedłużać czas wzrostu. To jest najważniejsza lekcja z historii. Współcześni hegemoni światowi. USA i Chiny, poproszę i Rosja. Które może poszczycić się nieprzerwaną kilkusetletnia supremacją? Stany raptem ponad 100 lat w światowej grze, Chiny kilkadziesiąt a Rosja co raz porażka ale oczywiści uparcie dąży do zajęcia ważnej roli w grze mocarstw. Czym jest teraz dumne Królestwo Brytyjskie ? Rzeczpospolita z ponad 200 letnią dominacją w regionie, źle nie wygląda. Sztuką jest wykorzystać te doświadczanie, błędy i sukcesy i powrócić do gry w regionie.
Trochę starsze powiedzenie i chyba bliższe prawdy.Demokracja to rządy hien nad stadem osłów.