Terapia grupowa - co to jest, na czym polega i po co mi to było. LSNZ #4
Вставка
- Опубліковано 15 лис 2024
- W tym odcinku opowiadam o swojej terapii grupowej.
Wyjaśniam, dlaczego zdecydowałam się na nią pójść, jak było w trakcie, jak jest po.
Ten materiał to taki zbiór wspomnień i przemyśleń dotyczących tego okresu w moim życiu. :)
Wykład Brené Brown, o którym opowiadam jest zatytułowany „The Call To Courage”.
Znajdziecie go na Netflixie.
Mój podcast jest też na
Spotify: tiny.pl/wq11g
Apple Podcast: apple.co/3QaSrV0
Google Podcast: bit.ly/3JFTYjn
Dobrego dnia!
W przygotowaniu podcastu wzięli udział:
Klaudia Mikuła - organizacja i logistyka,
Jakub Marchlewski - montaż i oprawa graficzna,
Mieszko Mahboob i Jan Tuchowski ze Zgrywa Studio - mastering dźwięku.
Grafikę wykonała Anna Odrzywolska.
Bardzo pomocny podcast, mało jest informacji o grupach wsparcia. Proszę o więcej odcinków o zdrowiu psychicznym. 😉
Byłem na terapi grupowej w latach 1982 - 1983, albo 1983 - 1984. Terapia, o ile dobrze pamiętam, trwała rok. Tylko jedna osoba zrezygnowała w trakcie jej trwania. Po ukończeniu terapii grupowej, zrozumiałem, że ani indywidualna, ani grupowa, nie uleczą mojego kryzysu tożsamości. Muszę to zrobić ja sam. Wybrałem proces indywiduacji. Chociaż raczej to ten proces mnie wybrał. Bo innej szansy dla mnie nie było. Mój proces indywiduacji jeszcze trwa. Ale pali się już światełko w tunelu i może za niedługo znajdę się na jego mecie... Brawo Paulina! Brawo za odwagę i szczere mówienie o swych emocjach i odczuciach. Pozdrawiam Cię ze słonecznych dziś Katowic!
Uświadomienie sobie, że można być wkurwionym to jest takie piękne uczucie :) Dzięki za ten podcast!
Tak!
Uwielbiam słuchać, jak opowiadasz o terapii 😍. Mogłabym Cię słuchać godzinami i ciągle mi mało 😁
Ja również jestem przerażona na myśl o terapii grupowej. I choć na razie nie planuję "pójść na grupę", to czuję, że bardzo potrzebny był mi ten podcast.
Dziękuję za szczerość z całego serca ❤️
Super opowieść dzięki! Co do cytatu "najbardziej boimy się rzeczy, które musimy zrobić i w głębi serca dobrze o tym wiemy" - Twoje "wyoutowanie się" o rozpoczęciu terapii sprzed lat, było dla mnie wtedy takim właśnie momentem - poczułam ogromny strach, bo uświadomiłam sobie, że ja też muszę iść na terapię, że nie ma innej opcji. Pozdrawiam cieplutko!
Fajnie się tego słucha, przyszłam po powtórkę :)
Mega mądre. Dziękuję
Czekam na kolejny podcast :)
Rzeczywiście umiejętnie przeklinasz, aż miło posłuchać:),
Rewelacyjny odcinek. Paulino bardzo Ci dziękuję że poświęcasz swój czas by dzielić się z nami tak ważnymi informacjami w bardzo istotnych tematach.
Pozdrawiam Cię ciepło ❤️
Pięknie dziękuję!
Dziękuję, we wrześniu zaczynam oddział dzienny, jestem przerażona, ale też pewna, że tego potrzebuję... teraz mi lżej, że ten strach jest normalny ;)
Powodzenia!
Życzę Ci właśnie tego.
💚WYTRWAŁOŚCI💚
Dziękuję!
Witam Cię serdecznie!!💖👋
Jeśli chodzi o terapię grupową, to polecam wszystkim też podcast "Co ćpać po odwyku".
Paulino, chodziłaś na NFZ? Może prywatnie są takie terapie? Pozdrawiam!
„Ktoś mi zajebał bułeczkę” 😂😂😂
Tak szczerze to podziwiam Cię za tę odwagę do terapii grupowej. :) Jak już kiedyś pisałam: Twoją zmianę widać jak na dłoni. Pierwsze filmy gdzie odpowiadałaś na komentarze? Masakra. 😅 Opryskliwa i baaardzo niemiła a teraz? No tak na miękko... 😅 Gratuluję całej tej drogi, zazdroszczę ogromnie! i trzymam kciuki za Ciebie! :)
Hmmm, najpierw pisał komentarze za mnie ktoś inny, ja się bałam. One były dość pikantne. Potem raczej byłam zbyt miękka. Za bardzo dyskutowałam z hejterami. Zdarzała się ostrzejsza odpowiedź, ale pozwalałam ludziom na bardzo dużo. Teraz lecą bany i mam spokój. 😁😁😁
@@paulinamikulapodcasty bany są spoko. 😁 Tak jak powinniśmy czyścić nasze głowy tak i czyśćmy przestrzenie w internecie. 😆
Też to podobnie postrzegałem. Na początku nie bardzo lubiłem Paulinę, bo uważałem, że zachowuje się arogancko, jest opryskliwa, i puszy się, jakby wszystkie rozumy pozjadała. Ale potem, za jakiś czas, dostrzegłem w niej pozytywną zmianę - już się "tak nie wynosi i nie pokazuje, że wy wszyscy to tak mało wiecie...", jest teraz bardziej spokojna, rzeczowa i empatyczna. Teraz już ją lubię.
Panie Sławomirze, na początku prowadzenia kanału to ja sobie ciągle robiłam żarty. Celowo wymachiwałam palcem, byłam przerysowana i teatralna. Taka konwencja. Z czasem z tego zrezygnowałam, bo ileż można jechać na tym samym żarcie?
Zauważyłam też, że nie niektórzy czytali mnie na serio. Byłam tym zwyczajnie zmęczona.
8lat! O rany!
👍
😘
Ciekawe, myślałam że terapie grupowe dotyczą tylko aa czy dda. Czy taka terapia jest tańsza niż indywidualna?
Opłata za miesiąc była podobna, tyle że spotkania w ramach terapii indywidualnej trwały godzinę, w terapii grupowej zaś trwały dwie godziny.
@@paulinamikulapodcasty W latach 80-tych można było uczestniczyć w terapii indywidualnej i grupowej, za darmo. Oczywiście prywatne też już wtedy były, ale te darmowe były najczęściej stosowane i były w pełni profesjonalne.
Wszystko mnie wkurwia