Bardzo pozytywny filmik, uwielbia Beskid Śląski.......zimą w szczególności, Ustroń, Wisła, Szyczyrk. Latem to Cieszyn. Te okolice to trochę za stromo jak dla mnie. Chce w tym roku zaatakować Beskid Śląski właśnie na rowerze. Łapka w górę. Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do mnie na kanał na Rowerowy Trip, czyli takie videorelacje z audio komentarzem z moich wypraw rowerowych. W najnowszym odcinku(Rowerowy Trip #14) jestem ponownie w okolicy Władysławowa, które mogę z czystym sercem polecić każdemu miłośnikowi rowerowych wypraw. Zapraszam :-)
Cześć. Mógłbyś powiedzieć jaką kamerą nagrywasz swoje filmy, że tak ładnie wyglądają i w jakim programie obrabiasz? Z góry dzięki za odpowiedź ;) Pozdrawiam serdecznie
Hej,pojechałem w zeszłym roku dokładnie tą samą trasą,ale z błatniej do jeziora pod koniec musiałem sprowadzać rower,z powodu kamieni wielkości małego fiata ;)
Ja jak jestem w Bielsku to też wyjeżdżam na Klimczok, ale zawsze wyjeżdżam i zjeżdżam z Dębowca. Następnym razem jak będę to przetestuję tą trasę. dzięki
Ten kolega to niezly harpagan jest. Ty sobie lajtowo na elektryku a on na zwyklym szacun. Ale cos Ci ten silnik fest rzezi chyba ze to Yamaha to nie. Fajnie tez jest z Szyndzielni na Blatnia do Brennej i tam przez mostek od razu do gory na Grabowa Chate potem Bialy Krzyz Chata Wuja Toma Klimczok. Ale to trzeba takie minimalne wspomaganie ustawic i na Szyndzielnie wjechac gondola bo wychodzi petla 74km i z Klimczoka juz spowrotem bez pradu jedziesz bo bateria ament.
Robiłem tą trasę z żoną 2 tygodnie temu , Szczyrk - Magura - Szyndzielnia nazat na Klimczok i potem do Błatniej - Brenna i na przełęcz Karkoszczonka -Szczyrk . Obluzowane kamcory z Trzech Kopcy na Błatnią to jakaś tragedia tam szlak wygląda jak koryto górskiej rzeki reszta szlaku całkiem w porządku.
Fantastyczna trasa! Robiłem ją kilkukrotnie w obie strony pieszo 😃
Tak, piękna ale w tygodniu, bo spokój
Fajny filmik, zainspirował mnie. Uwzględnię tą trasę w planach na następny sezon mtb. Pozdrawiam serdecznie
I co udalo się?
Super. Mam rodzinę w Wilkowicach, trzeba ich w końcu odwiedzić po latach, koniecznie z rowerem 🤩
Taka rodzina to skarb
Bardzo pozytywny filmik, uwielbia Beskid Śląski.......zimą w szczególności, Ustroń, Wisła, Szyczyrk. Latem to Cieszyn. Te okolice to trochę za stromo jak dla mnie. Chce w tym roku zaatakować Beskid Śląski właśnie na rowerze. Łapka w górę. Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do mnie na kanał na Rowerowy Trip, czyli takie videorelacje z audio komentarzem z moich wypraw rowerowych. W najnowszym odcinku(Rowerowy Trip #14) jestem ponownie w okolicy Władysławowa, które mogę z czystym sercem polecić każdemu miłośnikowi rowerowych wypraw. Zapraszam :-)
Cześć. Mógłbyś powiedzieć jaką kamerą nagrywasz swoje filmy, że tak ładnie wyglądają i w jakim programie obrabiasz? Z góry dzięki za odpowiedź ;) Pozdrawiam serdecznie
Cześć, gopro8 teraz 10
No wszystko pięknie pojechane. Jakość super, dźwięk poprawiony👍🏻 Pozdrowienia dla Staszka
Super. Pozdrawiam.😃
Kiedy wiosnaaaa
Jeszcze tylko drona brakuje 😃
Hej,pojechałem w zeszłym roku dokładnie tą samą trasą,ale z błatniej do jeziora pod koniec musiałem sprowadzać rower,z powodu kamieni wielkości małego fiata ;)
Ja jak jestem w Bielsku to też wyjeżdżam na Klimczok, ale zawsze wyjeżdżam i zjeżdżam z Dębowca. Następnym razem jak będę to przetestuję tą trasę. dzięki
Lepiej unikac w weekendy😅
Ile sumarycznie się jechało ? Ile baterii zużyłeś na całej trasie ?
Baterii 504Wh 80%. Czas jakies 4 h
Ten kolega to niezly harpagan jest. Ty sobie lajtowo na elektryku a on na zwyklym szacun.
Ale cos Ci ten silnik fest rzezi chyba ze to Yamaha to nie.
Fajnie tez jest z Szyndzielni na Blatnia do Brennej i tam przez mostek od razu do gory na Grabowa Chate potem Bialy Krzyz Chata Wuja Toma Klimczok. Ale to trzeba takie minimalne wspomaganie ustawic i na Szyndzielnie wjechac gondola bo wychodzi petla 74km i z Klimczoka juz spowrotem bez pradu jedziesz bo bateria ament.
Schimano, zrzezi niestety. A kolega idzie jak przecinak brz silnika
Robiłem tą trasę z żoną 2 tygodnie temu , Szczyrk - Magura - Szyndzielnia nazat na Klimczok i potem do Błatniej - Brenna i na przełęcz Karkoszczonka -Szczyrk . Obluzowane kamcory z Trzech Kopcy na Błatnią to jakaś tragedia tam szlak wygląda jak koryto górskiej rzeki reszta szlaku całkiem w porządku.
A na wigry3 pod przegibek wyjeżdżałem lata 90te a tu odpoczynek śmiech na sali frajerzy
@@BeskidMalynarowerze bo nie skumasz taki sprzęt i odpoczynek brakuje wam wigry 3 a z resztą pewnie synku nie pamiętasz bmx
Synek ma 50 lat i pamięta reksia i pelikana, chłopcze