Nie zakłada się sklepu internetowego dla samego sklepu. To droga do nikąd . Jeśli jedyną motywacją są pieniądze tu i teraz bez względu na rodzaj to taki e rozwiązania w dłuższej perspektywie nie mają szans powodzenia. Trzeba się znać na tym co się sprzedaje , trzeba rozumieć i znać swoje produkty, trzeba rozumieć potrzeby klienta w branży i trzeba chcieć rozumieć i tylko wtedy długofalowo takie projekty mają szansę powodzenia. Jeśli ktoś kto się nie zna na branży założy sklep tylko dlatego , że mu wyliczenia pokazały że to przynosi dochód to jest to krótka droga do nikąd. Jeśli cukiernik założy sklep ze śrubkami i zainwestuje w adsy i reklamę to może w początkowej fazie przyniesie to jakiś dochód ale po kilku latach i tak będzie to równia pochyla bo zmuszać się do prowadzenia czegoś na czym się nie znamy ,albo czegoś czego "nie czujemy" lub nie rozumiemy spowoduje i brak chęci i brak motywacji i brak zainteresowania i brak zaangażowania w rozwój tego bussinesu. To zaczyna się od pasji , od hobby, od zainteresowania to jest przepis na dobry biznes. Ale można też jak gość mieć model biznesowy : załóż sklep z czymkolwiek dobrze go rozpromuj , potem sprzedaj, ... Firmie która już będzie zainteresowana jego branża i rozwojem , po czym kolejny sklep i znów rozpromuj i sprzedaj ...
Dziękuję za komentarz @robmar12, natomiast niestety nie mogę się z Tobą zgodzić w niektórych kwestiach. Twoje „romantyczne” podejście do sprzedaży już wiele osób doprowadziło do bankructwa. Załóżmy jest ktoś kogo pasją są konie oraz jazda konna. Nie widzi świata poza tym, ma ogromną wiedzę w tym temacie i postanawia otworzyć sklep online w tej niszy. Dodaje tam produkty, których sam używa i wie, że są dobre - ale na koniec dnia pytanie brzmi czy jest na to popyt? Osób takich jak on, może być bardzo mało... Możemy oddać swoje całe serce w rozwój firmy oraz produktu, który znamy lub który jest związany z naszą pasją ale to rynek zweryfikuje ten biznes. A konkretnej ilość osób, chętnych zostawić swoje pieniądze w naszym sklepie. Niestety wiele osób „zakochuje się” w swoich produktach, nie patrząc na twarde dane i przepala pieniądze na niedziałające reklamy. Oczywiście należy mieć pojęcie na temat produktów, które chcemy sprzedawać oraz rozumieć naszego potencjalnego klienta. To jest sprawa podstawowa. Chcę tylko podkreślić tutaj, że warto rozdzielić pasję oraz zainteresowania od swojej pracy. Pozdrawiam serdecznie :) Dawid Jakubowski
Fajny materiał. Za rowno 7 dni rozpoczynam sprzedaz wlasnego produktu na amazon na 5 krajow ue. Sprobuje wykorzystac informacje zawarte w filmie przy wprowadzaniu wlasnej marki.
2:29 Wydaje mi się że Allegro odchodzi powoli. Prowizje jakie nakładają zżerają całą marże. Ceny na Allegro powoli stają sie większe niż w sklepie on-line. Dobry wywiad z profesjonalistą👊
Dzięki za miłe słowa, Marketplace typu Allegro czy Amazon myślę, że przetrwają tylko zostaną duzi sprzedawcy, którzy mogą sobie pozwolić na minimalne marże (nadrobią skalą). Małych przedsiębiorców jak my może być coraz mniej na takich platformach. Dlatego właśnie własna marka jest bardziej przyszłościowa :)
23:40 taki podstawowy błąd założenia. I to można odnieść do wszystkiego w życiu. Gościu twierdził że sklep powinien tyle przynosić. No nie. Właśnie nie powinien bo realnie przynosił tyle ile faktycznie przynosił a nie te wyimaginowane co było w głowie właściciela. Miał Fiata a myślał że jeździ lambo. A ile takich majtków jest w nieruchomościach to już w ogóle głowa mała: ,,dlaczego 20 tysięcy za metra jak kilka ulic dalej ktoś sprzedał za 38 k za metr?”….yyy…bo sprzedajesz ruinę do generalnego remontu a nie nówkę z marmurami na ścianach? Chryste panie 🫨 Dlatego właśnie potrzebujemy specjalistów jak dzisiejszy gość żeby nie użerać się z ludźmi którym tylko się wydaje że się na czymś znają. A i im też przydaje się jak widać taka pomoc.
Dobry wywiad i fajne tipy. Jedna rzecz, która mi się tylko trochę nie zgadzała - jeśli jesteś totalnym początkującym to aby mieć na te wszystkie reklamy, jesteś bez produktu to wypada mieć raczej jakąś chociaż minimalną poduszkę finansową. Kiedy chcesz zacząć od zera to bez czegoś na start raczej nie odpalisz sklepu z 1 produktem
Dobry materiał Panowie :) Jeżeli mogę, to szukam pracy jako specjalista od obsługi magazynów e-commerce, administracja stron, ofertowanie, obsługa klienta, zapraszam do kontaktu. Działam tak samo jak Dawid Jakubowski, na wszystko potrafię znaleźć najlepsze rozwiązania i je skutecznie wdrożyć.
Moim zdaniem, jeden ze słabszych wywiadów w kontekście prowadzenia przez Adriana. Gość na poziomie, słucha się go ok. Niestety, odnoszę wrażenie że Adrian ten wywiad potraktował jak "kolejny do odbębnienia". Przekładając to na nomenklaturę sportową, prowadzący nie był w formie, raczej w okresie regeneracji po zawodach.
Dołącz do Loży Kapitalistów. Twórz z nami elitarną, zamkniętą grupę, która zrzesza przedsiębiorców i liderów biznesu: lozakapitalistow.pl/
Nie zakłada się sklepu internetowego dla samego sklepu. To droga do nikąd . Jeśli jedyną motywacją są pieniądze tu i teraz bez względu na rodzaj to taki e rozwiązania w dłuższej perspektywie nie mają szans powodzenia. Trzeba się znać na tym co się sprzedaje , trzeba rozumieć i znać swoje produkty, trzeba rozumieć potrzeby klienta w branży i trzeba chcieć rozumieć i tylko wtedy długofalowo takie projekty mają szansę powodzenia. Jeśli ktoś kto się nie zna na branży założy sklep tylko dlatego , że mu wyliczenia pokazały że to przynosi dochód to jest to krótka droga do nikąd. Jeśli cukiernik założy sklep ze śrubkami i zainwestuje w adsy i reklamę to może w początkowej fazie przyniesie to jakiś dochód ale po kilku latach i tak będzie to równia pochyla bo zmuszać się do prowadzenia czegoś na czym się nie znamy ,albo czegoś czego "nie czujemy" lub nie rozumiemy spowoduje i brak chęci i brak motywacji i brak zainteresowania i brak zaangażowania w rozwój tego bussinesu. To zaczyna się od pasji , od hobby, od zainteresowania to jest przepis na dobry biznes. Ale można też jak gość mieć model biznesowy : załóż sklep z czymkolwiek dobrze go rozpromuj , potem sprzedaj, ... Firmie która już będzie zainteresowana jego branża i rozwojem , po czym kolejny sklep i znów rozpromuj i sprzedaj ...
Dziękuję za komentarz @robmar12, natomiast niestety nie mogę się z Tobą zgodzić w niektórych kwestiach.
Twoje „romantyczne” podejście do sprzedaży już wiele osób doprowadziło do bankructwa. Załóżmy jest ktoś kogo pasją są konie oraz jazda konna. Nie widzi świata poza tym, ma ogromną wiedzę w tym temacie i postanawia otworzyć sklep online w tej niszy. Dodaje tam produkty, których sam używa i wie, że są dobre - ale na koniec dnia pytanie brzmi czy jest na to popyt? Osób takich jak on, może być bardzo mało...
Możemy oddać swoje całe serce w rozwój firmy oraz produktu, który znamy lub który jest związany z naszą pasją ale to rynek zweryfikuje ten biznes. A konkretnej ilość osób, chętnych zostawić swoje pieniądze w naszym sklepie.
Niestety wiele osób „zakochuje się” w swoich produktach, nie patrząc na twarde dane i przepala pieniądze na niedziałające reklamy.
Oczywiście należy mieć pojęcie na temat produktów, które chcemy sprzedawać oraz rozumieć naszego potencjalnego klienta. To jest sprawa podstawowa.
Chcę tylko podkreślić tutaj, że warto rozdzielić pasję oraz zainteresowania od swojej pracy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dawid Jakubowski
Przypomina się "Mit przedsiębiorczości".
Dziękuję za ponowne zaproszenie 💪🏼
Dziękuje za ten wywiad
Fajny materiał. Za rowno 7 dni rozpoczynam sprzedaz wlasnego produktu na amazon na 5 krajow ue. Sprobuje wykorzystac informacje zawarte w filmie przy wprowadzaniu wlasnej marki.
Trzymam kciuki!
Dzięki
Ładnie wszystko przedstawione i faktycznie przydatne tipy. Dzięki 👍
Dziękuję :)
Dobra robota :)
Dzięki Paweł :)
Super wszystko fajnie przedstawione milo się słucha. Zastanawiam się nad takim sklepem ale brakuje mi wiedzy. Dziękuję za cenne informacje.
Zapraszam do mnie na kanał, znajdziesz tam sporo wiedzy na temat e-commerce :)
2:29 Wydaje mi się że Allegro odchodzi powoli.
Prowizje jakie nakładają zżerają całą marże.
Ceny na Allegro powoli stają sie większe niż w sklepie on-line.
Dobry wywiad z profesjonalistą👊
Dzięki za miłe słowa,
Marketplace typu Allegro czy Amazon myślę, że przetrwają tylko zostaną duzi sprzedawcy, którzy mogą sobie pozwolić na minimalne marże (nadrobią skalą).
Małych przedsiębiorców jak my może być coraz mniej na takich platformach. Dlatego właśnie własna marka jest bardziej przyszłościowa :)
23:40 taki podstawowy błąd założenia. I to można odnieść do wszystkiego w życiu. Gościu twierdził że sklep powinien tyle przynosić. No nie. Właśnie nie powinien bo realnie przynosił tyle ile faktycznie przynosił a nie te wyimaginowane co było w głowie właściciela. Miał Fiata a myślał że jeździ lambo. A ile takich majtków jest w nieruchomościach to już w ogóle głowa mała: ,,dlaczego 20 tysięcy za metra jak kilka ulic dalej ktoś sprzedał za 38 k za metr?”….yyy…bo sprzedajesz ruinę do generalnego remontu a nie nówkę z marmurami na ścianach? Chryste panie 🫨
Dlatego właśnie potrzebujemy specjalistów jak dzisiejszy gość żeby nie użerać się z ludźmi którym tylko się wydaje że się na czymś znają. A i im też przydaje się jak widać taka pomoc.
Dobry wywiad i fajne tipy. Jedna rzecz, która mi się tylko trochę nie zgadzała - jeśli jesteś totalnym początkującym to aby mieć na te wszystkie reklamy, jesteś bez produktu to wypada mieć raczej jakąś chociaż minimalną poduszkę finansową. Kiedy chcesz zacząć od zera to bez czegoś na start raczej nie odpalisz sklepu z 1 produktem
😊
Dobry materiał Panowie :)
Jeżeli mogę, to szukam pracy jako specjalista od obsługi magazynów e-commerce, administracja stron, ofertowanie, obsługa klienta, zapraszam do kontaktu.
Działam tak samo jak Dawid Jakubowski, na wszystko potrafię znaleźć najlepsze rozwiązania i je skutecznie wdrożyć.
Jedna z najbardziej wiarygodnych ludzi z świata e-commerce
Dziękuję za miłe słowa!
Pierwszy komentarz od widza!
Pierwszy i bez wartości
Fajna marynarka
Dziękuję 👍🏼
Moim zdaniem, jeden ze słabszych wywiadów w kontekście prowadzenia przez Adriana. Gość na poziomie, słucha się go ok. Niestety, odnoszę wrażenie że Adrian ten wywiad potraktował jak "kolejny do odbębnienia". Przekładając to na nomenklaturę sportową, prowadzący nie był w formie, raczej w okresie regeneracji po zawodach.
Dawid daj mu dojść do słowa XD
Jak wejdę w swój temat to ciężko dojść do głosu 😅