@@dtxhsssg9097 Kacper jak samo nazwisko wskazuje jest samcem Pi od 16 litery greckiego alfabetu, co dosyć dobrze obrazuje jego pozycję w społeczeństwie. Na zawsze 16. w serduszku
Dla mnie to niewiele zmienia jak coś nazwiesz, może sigma niektorym ladniej brzmiec ale w sumie niektorzy mogliby tez stwierdzic, ze wierza w to, ze Bóg go opuścił.
To współczuję intelektu mamy , ludzie z autyzmem mają dużo większy potencjał niż ktokolwiek sobie zdaje , a nerwica mogła być wywołana złym wychowaniem , skoro mama cię gasi na takich przemyśleniach wykorzystując twoja słabość , to nic nie warta osoba
Stary ja to uwielbiam. Jestem człowiekiem alfabetu. Alfa, beta, sigma, gamma a nawet zetta. Już dawno straciłem wątek ale jestem, samcem Alfabetu: silny ale słaby, wysoki ale niski, pyszny ale skronny, gruby ale chudy, hetero ale homo.. w tak było. Tak jest tak będzie...
Wymyślili "samca alfa" ale zbyt dużo osób się z nim utożsamiało i nie było już to tak specjalne więc stworzyli nową, bardziej elitarną grupę. Nie mogę się doczekać stworzenia całkiem nowego i lepszego samca bemba!
@@anon1963jak to nie ma? To nie ma naturalnych przywódców obdarzonych niezwykłą charyzmą których każdy szanuje bądź się obawia? Nie ma bardzo męskich mężczyzn dominujących innych mężczyzn fizycznie i psychicznie? Ciekawe co jeszcze wymyśli Fangotten. Że istnieje Mangina albo Womenis?
O których nie ma pojęcia i o ile przytoczył dobry problem ( ludzi cisnących innych w bambuko ) to i przy okazji wykluczył naturalne aspekty ludzi którzy z tego co wiem są zwierzętami i mają własną hierarchię ( która na przestrzeni lat zmieniała swój ,,wygląd'' ).
@@sraitama9412 nie mozesz byc az takim debilem. ludzie to istoty spoleczne, oczywiscie ze jestesmy zwierzetami, ale jednak cos rozni nas od psow, czy orangutanow. mamy zdolnosc do korzystania z artykulowanej mowy, dzieki czemu "na przestrzeni lat" wyksztalcilismy wlasna kulture, a hierarchia w naszym przypadku nie jest splaszczona do poziomow takich jak lider stada i podwladny. jesli masz zamiar korzystac do swoich argumentow z nauk takich jak biologia postaraj sie robic to poprawie, bo te rzeczy sa troszke bardziej skomplikowanie niz moze ci sie wydawac.
Niestety kiedyś jako młody i zdesperowany nastolatek wierzyłem w te pseudo-naukowe brednie. Prawdę mówiąc prawie padłem ofiarą naciągnięcia na pieniądze, bo całkiem na poważnie traktowałem się jako tego mitycznego faceta sigma, tego co może osiągnąć więcej od innych, tylko potrzebuje mentora. A skąd się biorą mentorzy💸? Długo zajęło mi odzyskanie zdrowych relacji z ludźmi, przez tendencję sigma rad do traktowania innych jako głupszych, czy gorszych. Miałem nawet problem z wycofaniem się z tej chorej spirali przez algorytm UA-cam, który wyświetlał mi coatchingowe reklamy różnych kursów. Potrzebowałem wyjaśnienia tych narracji, żeby zdać sobie sprawę z ich realnego oblicza. Mam nadzieję, że ten materiał uświadomi jak najwięcej osób, które tego potrzebują. Pozdrawiam!
Super, że udało Ci się od tego uwolnić! Pewnie sporo czasu, nerwów i relacji zmarnowanych ale najważniejsze zrozumieć, że zostało się zmanipulowanym i uczyć się na tych błędach ogarniając życie na nowo
I tu jest problem, nie można sobie wybrać kim chcesz być(albo czujesz się dobrze z pewnymi zachowaniami/odczuciami naturalnie, abo nie, może da się to zmienić, ale musi to być bardzo trudne), kura nie będzie tygrysem, a jeśli będzie próbować udawać, to za pewne to ją zabije. Nazwy, nazwami, jest to próba rozróżnienia typów osobowości(no chyba że zaprzeczamy istnieniu różnych osobowości). Idąc tym tropem, to że mamy nazwy pór roku, też można wyśmiać, twierdząc że wszystko to lato tylko zimą jest więcej śniegu i niższa temperatura. Materiał zrobiony pod oklaski tych którym nie pasują nazwy do których sami się kwalifikują, bo przecież nikt nikogo nie zmusza.
Oo, jak dobrze ze internet mi mówi kim dokładnie jestem! Zajebiscie! Sam nie wiedziałem. Wikipedia w kwestii chorób powiedziała też ostatnio że jestem chory na śmierć kliniczną. Pozdrawiam
Ciekawostka: W fandomie omegaverse (tym z mpregiem którego się używa głównie do fanfików), samiec sigma to mega rzadka mutacja samca omegi. Charakteryzuje się on odpornością na rozkazujący głos alfy, jest znacznie silniejszy od innych omeg, przechodzi przez bardziej intensywne ruje i rodzi silniejsze dzieci, szczególnie po parowaniu z czystej krwi alfą. Dlatego zawsze gdy widzę kogoś nazywającego się samcem sigmą jestem jak: "czyli chciałbyś żeby mpreg był na prawdę i żebyś mógł urodzić zdrowe szczeniaki swojemu alfie?" XDDDD
Sigma jest nad alfa, potocznie mówiąc zawsze najsilniejszy ma do powiedzenia najwięcej , w moim rozumowaniu to Sigma jest najsilniejszy ale znając swoją wartość nie musi się przepychać i nic udowaniac, myślę że jest tak że sigma ma wszystkie alfy pod sobą ale wcale nie ma zamiaru niczego udowadniać póki ktoś mu nie wejdzie w drogę samiec alfa kontroluje słabszymi ale sigma wie że każdą alfę może zniszczyć dlatego skupia się na całkiem czymś innym, słabe gierki zostawia Alfie.
Przypomina mi to bardzo inny durny trend, o jakichś Red pill, blue pill-owcach, no i oczywiście jest ten trzeci Black pill. A to wszystko brzmi jak jęczenie gnębionego nastolatka, wiem, bo sam się uważałem za takiego tajemniczego samotnika niezrozumiałego przez społeczeństwo, na szczęście to były lata '00 i nikt nie słyszał pierdolenia o jakichś alfachbetach.
Określenie to jest zwyczajnie używane ( bo stało się modne ) określające debili którzy żyją fantastyką ( jak to fanggotten mógł pokazać w jednym z filmików na temat kobiet itd ;) ) i określające ludzi którzy odrzucają całą ściemę i umieją pomyśleć, albo przynajmniej zaakceptować dane i to jak wszystko działa, nie udając simpów którzy wypaczają rzeczywistość jak kobieta która próbuje wcisnąć kit że ubiera się dla siebie ( może dla siebie, bo czuje się lepiej kiedy czuje że inni na nią patrząc gdy jest modnie/ładnie ubrana... Dla siebie to ubierasz się wygodnie, a nie w obcisłe spodnie wbite w odbyt :), zwyczajne okłamywanie siebie, albo bycie na tyle głupim żeby wierzyć że tak jest
@@sraitama9412 czyli że faceci ( zwłaszcza celebryci co chodzą w rurkach też chcą podkreślić swoją dupę ??? A może taka moda że kobieta lubi dla siebie takie spodnie
Absolutnie kocham jak taki mindset widać u fanow american psycho, dokładniej u fanów Patricka Batemana. Wielkie grono facetów czyta tę postać jako odę do męskości i siły charakteru w momencie w którym była ona napisana z zamysłem karykaturyzowania toksycznych zachowań mężczyzn. Super sprawa jak pani Mary gra na nosie połowie swoich najwierniejszych fanów.
Jestem millenialsem. Za moich czasów, w środowisku metalowców, na takich wyalienowanych, na siłę robiących z siebie niedostępnych, mówiliśmy "mroczny ziemniak". Samiec Sigma. Ergo- nie mam umiejętności społecznych więc zrobię z tego trend. Bo łatwiej pokazać wady w dobrym świetle niż nad nimi pracować. 🙄
Od jakichś ośmiu lat w różnych miejscach w sieci używam imienia "Sigma". Wczoraj pierwszy raz usłyszałam o "sigma male", zapytano mnie czy to stąd mam nick. Chyba... chyba czas się przerzucić na runy albo hieroglify bo alfabet grecki nie jest już bezpieczny ._.
@@lord_vader123Jak rzucisz żonę to w obecnym lewoskrętnym świecie wylądujesz z zarzutami o przemoc, wyczyszczonym kontem i w wynajętej kawalerce a przy odrobinie szczęścia dziecko zobaczysz w weekend co dwa tygodnie. To jak próbujesz?😉
W Polsce można też spotkać dużo samców Bebzon, charakteryzują się umiłowaniem do piwa, grillowanych kiełbas. Czas spędzają głównie na rozrywce w postaci oglądania TV. Nie są zbyt aktywne, choć swoją mądrością nie omieszkają podzielić się z innymi osobnikami np. podczas przejażdżki windą lub palenia papierosa pod klatką schodową.
Samotny wilk to nieszczęsne stworzenie .Stracił stado,najczęściej z powodu jakiegoś tragicznego zdarzenia.Cieżko mu polować i się obronić.Tylko ludzie to romantyzują.
Dzięki Ci za ten filmik. Ostatnio przechodziłem ciężki okres w życiu i zacząłem się porównywać do samca beta. Próbowałem przekonać psychoterapeutę że nim jestem. Oczywiście psychoterapeuta zaprzeczył że takie coś nie istnieje.
Bardzo smutne jest to ze takie filmy przeznaczone sa dla chlopakow którzy maja problemy w zyciu i to oni najczesciej wpadaja w ta spirale ogladania tego typu filmow. Trzymaj sie i powrotu do zdrówka życzę.
Dziwne że beta ma być nieudacznikiem życiowym, skoro jest drugi w hierarchii Beta powinien być takim normalsem który daje sobie radę choć nie wychodzi ponad szereg
@@pawechya5020 Beta to ten drugorzędny ( w znaczeniu tego słowa skierowanego ku hierarchii ), rzeczy drugorzędne ogólnie są gorsze, zazwyczaj wybieramy te rzeczy pierwszorzędne, czyli innymi słowy, facet alfa będzie miał większe powodzenie u dziewczyn itd ( co zresztą potwierdzają testy i badania na ten temat ), oczywiście rozumiejąc ,,samiec alfa '' jako kogoś kto jest człowiekiem i utrzymuje swoją ,,hierarchię '' w społeczeństwie ( chyba że według ciebie, bo według fanggottena widocznie tak jest, takie coś jak hierarchia w społeczeństwie nie istnieje ? )
@@sraitama9412 Powodzenie u kobiet nie jest wyznacznikiem bycia przewodnikiem grupy. Powodzenie u kobiet jest jedynie wyznacznikiem tego, że się im facet podoba. Żeby być przewodnikiem trzeba mieć charyzmę, inteligencję i odwagę, a inni mężczyźni chcą za kimś takim podążać. Można też być przewodnikiem z urodzenia, tak jak w monarchii dziedzicznej i to jest w sumie najwłaściwsze, bo jeśli ktoś zasłużył na bycie przywódcą, to zazwyczaj potem unosi się pychą.
Problem ludzi często leży w ,,szufladkowaniu „ siebie jak i innych. Najłatwiej powiedzieć ,,jestem taki bo jestem samcem xxx” albo zwalić na chorobę czy inne zaburzenia. Zwyczajnie zamiast doklejać łatki innym oraz sobie lepiej jest żyć. Personalnie uważam sie za dobry przykład; mam 27 lat a lista moich potencjalnych schorzeń jest dłuższa aniżeli kolejka po zasiłek. Im więcej słucham opinii co mi jest, tym mniej wierze w cokolwiek. Gdyby ludzie spożytkowali połowę energii z wymówek, w naprawę swoich niedoskonałości, żyłoby sie znacznie lepiej. Z drugiej strony nie było z czego sie śmiać. Pozdrawiam, gość który mial dość gadania i zaczął robić cokolwiek.
Zawsze myślałem że bycie Sigmą jest trochę jak z MGTOW, czyli w sumie robisz to co lubisz, masz gdzieś opinię innych i nie afiszujesz się z tym, nigdy nie myślałem że ktoś dopisuje do tego jakąś wilczą ideologię i cierpienia młodego wertera ale teraz chyba wszędzie jest na to moda
Nikt nie powiedział że bycie sigmą to nie afiszowanie się z tym, sam dorobiłeś sobie to teraz do komentarza żeby pasował do twojej narracji jaką chciałeś przypiąć po napisaniu wszystkiego o ,,czyli w sumie robisz to co lubisz, masz gdzieś opinię innych i nie afiszujesz się z tym, nigdy nie myślałem że ktoś dopisuje do tego jakąś wilczą ideologię i cierpienia młodego wertera ale teraz chyba wszędzie jest na to moda'' moda nie moda :) nie ma to znaczenia, niektórzy chcą podzielić się swoim ,,cierpieniem '' nie mogą ?
@@sraitama9412 chłopie, szukasz dziury w całym. Powiedział tylko swoje zdanie, a jeśli ktoś chce sie podzielić swoimi emocjami niech to po prostu kurwa zrobi, jeśli nie może to niech idzie do lekarza czy coś
Bardzo docenim i dziękuję za wytłumaczenie, że teoria samca alfa i teoria dominacji jest błędna i obalona. Tak bardzo dosyć mam tłumaczenia kursantom, że jak szczeniak ich gryzie po nogawce, to to nie jest chęć "dominacji" xD
Nie jest i nie będzie, jest to potwierdzone u zwierząt, u ludzi jest tak samo, jeśli masz coś takiego jak wykluczenie z grupy itp to zawsze będzie ,,teoria samca alfa i dominacji '' wchodziła w życie, zawsze jest jakiś ,,przywódca '' paczki, ten który podejmuje i rozpoczyna jakieś rzeczy ( jest to banalnie proste, zazwyczaj jeśli chodzi o mężczyzn i o kobiety, te bardziej agresywne, które wychodzą z inicjatywą itd, zajmują lepsze stanowiska, to też jest obalona teoria ? no nie, to wszystko jest kwestią naturalną i oddziaływuje na wszystko )
O wilkach wiem mniej więcej tyle, że Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał I spały małe wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał Łeb podniósł, warknął groźnie, aż mną szarpnęły dreszcze Poczułem nagle wokół siebie nienawistną woń Woń, która tłumi wszelki spokój, zrywa wszystkie sny Z daleka ktoś, gdzieś krzyknął nagle krótki rozkaz: Goń! I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy! Obława, obława na młode wilki obława Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane! Ten, który rzucił na mnie się, niewiele szczęścia miał Bo wypadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany Gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto rwał Ujrzałem małe wilczki dwa na strzępy rozszarpane Zginęły ślepe, ufne tak, puszyste kłębki dwa Bezradne na tym świecie złym nie wiedząc, kto je zdławił I zginie także stary wilk, choć życie dobrze zna Bo z trzema na raz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi Obława, obława na młode wilki obława Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane! Wypadłem na otwartą przestrzeń pianą z pyska tocząc Lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń A myśliwemu, co mnie dojrzał, już się śmieją oczy I ręka pewna niezawodna podnosi w górę broń Rzucam się w bok, na oślep gnam, aż ziemia spod łap pryska I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje Pędzę, słyszę jak on klnie, krew mi płynie z pyska On strzela po raz drugi, lecz teraz już pudłuje Obława, obława na młode wilki obława Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane! Wyrwałem się z obławy tej, schowałem w jakiś las Lecz ile szczęścia miałem w tym to każdy chyba przyzna Leżałem w śniegu jak nieżywy długi, długi czas Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy I giną ciągle wilki młode na całym wielkim świecie Nie dajcie z siebie zedrzeć skór, brońcie się i wy O, bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie Obława, obława na młode wilki obława Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane! Obce lasy przemierzam, serce szarpie mi krtań! Nie ze strachu - z wściekłości, z rozpaczy! Ślad po wilczych gromadach mchy pokryły i darń Niedobitki los cierpią sobaczy! Z gąszczu żaden kudłaty pysk nie wyjrzy na krok W ślepiach obłęd lęk chciwość lub zdrada Na otwartych przestrzeniach dawno znikł wilczy trop Wilk wie dobrze czym pachnie zagłada! Słyszę wciąż i uszom nie wierzę Lecz potwierdza co krok wszystko mi Zwierzem jesteś i żyjesz jak zwierzę Lecz nie wilki, nie wilki już wy! Myśli brat, że bezpieczny, skoro schronił się w las Lecz go ściga nie bóg! Ściga człowiek! Śmigieł świst nad głowami, grad pocisków i wrzask Co wyrywa źrenice spod powiek! Strzelców twarze pijane w drzew koronach znad luf Wrzący deszcz wystrzelonych ładunków! To już nie polowanie, nie obława, nie łów To planowe niszczenie gatunku! Z rąk w mundurach, z helikopterów Maszynowa broń wbija we łby Czarne kule i wrzask oficerów Wy nie wilki, nie wilki już wy! Kto nie popadł w szaleństwo, kto nie poszedł pod strzał Jeszcze biegnie klucząc po norach Lecz już nie ma kryjówek, które miał, które znał Wszędzie wściekła wywęszy go sfora! I pomyśleć, że kiedyś ją traktował jak łup Który niewart wilczych był kłów! Dziś krewniaka swym panom zawloką do stóp Lub rozszarpią na rozkaz bez słów! Bo kto biegnie - zginie dziś w biegu! A kto stanął - padnie, gdzie stał! Krwią w panice piszemy na śniegu My nie wilki, my mięso na strzał! Ten skowyczy trafiony, tamten skomli na wznak Cóż ja sam? Nic tu zrobić nie mogę Niech się zdarzy co musi się zdarzyć i tak Kiedy pocisk zabiegnie mi drogę! Starą ranę na karku rozszarpuje do krwi Ale póki wilk krwawi - wilk żyw! Więc to jeszcze nie śmierć! Śmierć ostrzejsze ma kły! Nie mój tryumf, lecz zwycięstwo - nie ich! Na nic skowyt we wrzawie i skarga! Póki w żyłach starczy mi krwi Pierwszy bratu skoczę do gardła Gdy zawyje - nie wilki już my! Obławy już przeżyłem dwie dziękuję dosyć Zjeżona sierść zbłąkany wzrok zmętniała myśl Wciąż czuję obce wonie obce słyszę głosy I innym wilkom nie dowierzam nie od dziś Lecz jakże trudno jest polować samotnikom Z łownego zwierza oczyszczono cały las Poczułem łup do ziemi głodny pysk przytykam Wtem straszny ból i stokroć odeń gorszy trzask Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski Zastawił na was wróg zawzięty Potrzaski Już moja prawa łapa tkwi w żelaznych szczękach I jej nie wyrwę choćbym wszystkich użył sił A królik w pętli moja zguba i przynęta Czerwone oczy przerażone we mnie wbił Ale i jemu śmierć pisana on nie winien Ten co zastawił wnyki to dopiero wróg To z jego marnie zginę rąk jak zwierzę ginie Dostanę pałką w łeb nim warknąć będę mógł Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski Zastawił na was wróg zawzięty Potrzaski Żałosny koniec śmierć haniebna nie dla wilka Niech królik mdleje w pętli czeka na swój los Moja pieśń życia jeszcze dla mnie nie zamilkła Niejedna przestrzeń jeszcze mój usłyszy głos Na własnej łapie szczęk zaciskam straszny uchwyt Ona nie moja już W niewoli musi zgnić Już pęka kość i własnej krwi mam pełne żuchwy Jednym szarpnięciem się uwalniam żeby żyć Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski Zastawił na was wróg zawzięty Potrzaski Słuchajcie głosu Trójłapego choć z daleka Krew szybko wsiąka w ziemię strach zabija czas Słuchajcie bracia Wyje do was wilk kaleka Trzeba odrzucić to co w nas zniewala nas I po dziś dzień naganiacz strzelec czy kłusownik Przyzwyczajony do czytania tropów map Przez zęby mówi Oto jest wilk wolny Kiedy na śniegu ujrzy ślady trojga łap Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski Zastawił na was wróg zawzięty Potrzaski Oto i ja, w posoce skrzepłej osaczony Ja wilk trójłapy wśród sfory płatnych łapsów Staję i warczę, kaleki i bezbronny Szczuty, jak pies od niepamiętnych czasów Uciekać dalej nie będę już i nie chcę, Więc pysk w pysk staję z myśliwym i nagonką Mdławy niewoli zapach nozdrza łechce I nagła cisza unosi się nad łąką Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze Lecz las jest nasz i łąki też są nasze! Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze I bać się musi i swych braci straszyć Popatrzcie na mnie, gończe psy zziajane Bite za próżną pogoń za swym bratem Stoję przed wami, po stokroć zabijany Z blizną na karku, z odgryzioną łapą Nie ufam wam, ale i nie chcę zaufania Swoje za sobą mam i macie wy za swoje Byłem ścigany, byliście oszukani A oszukanych sfor ja się nie boję Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze Lecz las jest nasz i łąki też są nasze! Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze I bać się musi i swych braci straszyć Podejdźcie do mnie wy, karmione z ręki Kikut i blizna to wolności cena Sam tylko zapach jej zaciska szczęki Psa, w którym skomle zapomniany szczeniak Po lasach jeszcze wciąż żyją wilki młode Porozpraszane przez bezrozumne salwy Silne i wściekłe, i strasznej zemsty głodne I ja je kocham i tak mi bardzo żal ich Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze Lecz las jest nasz i łąki też są nasze! Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze I bać się musi i swych braci straszyć Niejeden z was, co się na miskę łaszczy Zapominając swoje niespokojne sny Wie wszak, że bije ręka, która głaszcze Na pierwszy objaw jedynego zewu krwi Skomleć o łaskę niegodne psa, ni wilka Dać się tresować i na rozkazy czekać! Nasza ma być najkrótsza życia chwilka I być wyborem przyjaźń do człowieka Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze Lecz las jest nasz i łąki też są nasze! Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze I bać się musi i swych braci straszyć
Jak tu wyrywać murom zęby krat Gdy rdzą zacieka cegła i zaprawa Jakże gnijącym gruzem grzebać stary świat Kiedy nowego nie ma czym i na czym stawiać Oh, wybacz - udzielił mi się ten dziwny nastrój, nie wiedząc w zupełności z jakiegoż powodu ;V
Myślę, że wchodząc teraz w dorosłość, w dobie „internetowych trendów” byłbym strasznie zagubiony. Kakofonia wygłaszanych ze świętym przekonaniem i na poważnie bredni jest całkowicie paraliżująca. Chyba dawniej miałem łatwiej. Były określone oczekiwania społeczne i wyobrażenia na temat mojej roli. Nie zmieniały się wraz z czasem i odwiedzonymi stronami. Mogłem albo się podporzadkować, albo walczyć. Ja osobiście wybrałem to drugie, ale przynajmniej wiedziałem dokładnie, czego nie chcę.
czemu ja cię wcześniej nie oglądałam? :o w tvgry nie byłam przekonana. dopiero w to znowu oni dałam sobie szansę i zobaczyłam twoje filmy. są super, dobra robota! uwielbiam taki humor przeplatany inteligentnymi wstawkami!! 🥰
Zaraz przyjdą redpillowcy, czy inni społecznie niedostosowani,a więc zmuszeni inaczej dowartościować się tymi wszystkimi alphami, sigmami... I powiedzą Ci, że to nieprawda białorycerzyku, a to w ogóle fakty! Co najlepsze takie osoby śmieją się z zodiakarzy i zodiakar, a sami mają swoje znaki zodiaku :)
Kategoryzacja na Alfabety u "społecznie niedostosowanych" może być trochę analogiczne 70ciu płci... Też u społecznie nie dostosowanych i nie znających zasad biologii...
@@billymanager8295 to że wyzywasz dziewczynę mówiącą prawdę od "juleczek psycholożek" bo nie spodobał ci się jej komentarz nie wskazuje na to że masz zdrowy rozsądek, wręcz przeciwnie xD samce alfa, beta i sigma nie są gorącym tematem w psychologii, a dziewczyna będąca studentką tego kierunku ma prawo o tym powiedzieć i twój "szacunek" tego nie zmieni, to nie jest jej opinia tylko stan rzeczywisty.
fangotten, gargamel, generator frajdy gonciarz, hop, masny to normalnie największa elita intelektualistów świata mająca dostęp do prawdy objawionej i nieskończonej wiedzy a ich najpotęszymi umiejętnosciami jest siedzenie przed kamerą śmianie się i ciągle cięcia i innymi edycjami
Dzięki Fangotten. Siadło na przerwę w pracy. 😁👊🏻 To jak mówisz o byciu samotnikiem tym groźnym alfa głosem to ja przed oczyma mam tego blond gangstera z pov. 😆😆😆
8:55 Trochę ci się zmanipulowało jego wiadomość, pewnie z powodu tego wstrętnego marketingu... ^^ Uprościłeś też jego sytuację. Poza tym, czy odcięcie się od bezproduktywnych znajomości i praca nad sobą, zakończona sukcesem, musi się wiązać ze zgorzknieniem? Co jest złego w obiektywnym stwierdzeniu że jest się lepszym od innych i odcięciu od nich, jeżeli przy okazji jesteśmy w stanie przyznać, że nadal istnieją (jeżeli istnieją) osoby równe nam, lub lepsze i utrzymywaniu tylko z nimi kontaktów?
Bardzo mi przykro to stwierdzić, ale to nie jest podziemie w Polsce. To są niestety całkiem popularne wśród mężczyzn teorie, z którymi spotykam się coraz częściej. Są straszne i wyniszczające głównie dla nich samych. Przykład z życia. Jestem osobą, która zmaga się z zaawansowaną fobią społeczną. Żeby z niej wyjść byłam w grupach wsparcia i były to początkowo grupy online, co dla fobika jest łatwiejsze, bo nie trzeba od razu wystawiać się na spotkania na żywo i można być anonimowym. Było tam więc całkiem sporo mężczyzn, ponieważ jak wiemy płci męskiej ciężej jest się przyznać do pewnych problemów, więc może i dla nich była to spoko opcja, żeby zacząć przepracowywać swoje traumy anonimowo. Zauważyłam, że znaczna większość facetów wierzy w te brednie i to do tego stopnia, iż część z nich uważa, że skoro są jakimiś samcami beta czy omega, czy chuj wie co, to oni już nic nie mogą zrobić. Często na niektóre proste problemy, które opisywali żeńska część społeczności dawała praktyczne porady np. jak coś można poprawić, co zmienić w ubiorze, jak robić zakupy online, jak się dobrze zmierzyć żeby dobrać rozmiar ciuchów i inne takie (wiem to dziwnie brzmi, ale fobicy często nie radzą sobie ze zwykłymi codziennymi sytuacjami), na co kobietom odpowiadali, że chuj wiedzą o życiu, bo są kobietami i mają łatwiej. Ja sama notorycznie dostawałam od nich komentarze, że będąc kobietą przed 30 mam ruchanie na zawołanie i na pewno nie mogę mieć fobii i sobie wymyślam. Natomiast inni kolesie pisali im żeby się pogodzili z tym, że są "gorszym sortem" tych mitycznych samców i właściwie nawzajem się nakręcali do tego, żeby nic ze sobą nie robić. Na kilkudziesięciu facetów było tylko 3(!), którzy napisali, że to są brednie i zostali od razu zaszczekani, że pewnie są jakimiś gigachadami i dlatego tak mówią, bo im jest oczywiście łatwiej. Doszło w końcu do takiej sytuacji, że cała grupa zaczęła się rozpadać - kobiety, którym notorycznie wmawiano, że sobie wymyślają zaczęły odchodzić. Pojawiło się też paru kolesi, którzy wykorzystali sytuację i pod płaszczykiem pięknosłowia jak to rozumieją, bo też tak kiedyś mieli, ale wyszli z tego, zaczęli sprzedawać te teorie o samcach greckiego alfabetu. Później było już tylko gorzej, wrzucano np., zdjecia dziewczyn z grupy, które odeszły, stalkowano je, znęcano się słownie nad tymi, którzy się z tą teroią nie zgadzali i grupa zamieniła się w czysto incelską grupę, gdzie teraz te wszystkie samce kąpią się we własnym sosie i ani myślą z niego wychodzić, będąc przekonanymi, że to wszyscy inni są źli, a oni dobrzy. Drodzy Państwo, znacie chyba te mechanizmy. Tak, to wchodzi w fazę czystego sekciarstwa.
Należałam kiedyś do grupy na Facebooku, na której ludzie wyśmiewali absurdalne poglądy inceli, po jakimś czasie incele ją przejęli i stała się kolejną grupą na której głosili swoją nienawiść do reszty świata za swoje problemy 🤷
@@8l00dycollective3 kiedyś będąc w jakiejś z grup na facebooku zobaczyłam, że był tam jeden z tych kolesi, który szerzył "samcze" poglądy na grupie wsparcia dla ludzi z fobią, o której pisałam. Jednak tam, kiedy miał już do czynienia z facetami, którzy fobii nie mają, nie odnajdywał się tak dobrze. Wręcz przeciwnie - inni albo cisnęli z niego bekę, albo próbowali przemówić mu do rozumu. Koniec końców ignorowali go, ograniczając się często do reakcji śmiechu pod jego wpisami. Moim zdaniem dołączanie do grup wsparcia, to jest próba leczenia ich własnych kompleksów, łatwiej wyżywać się na kobietach, które mają fobię i depresję i łatwiej jest przekonywać do swoich racji nieszczęśliwych mężczyzn także z fobią i depresją na takich grupach, bo tam bardzo często dostają poklask jakiego nie dostają wśród normalnie funkcjonujących mężczyzn. Zresztą przypominam, że ich biblią jest Fight Club, oczywiście źle zinterpretowany, a pewnie wszyscy pamiętamy w jaki sposób werbowano ludzi do Fight Clubu xD to śmieszne, ale oni naprawdę traktują np. American Psycho albo Fight Club właśnie jak wyznacznik swojego działania.
Autor jak zawsze-prezentuje zaczerpniętą, powierzchowną wiedzę przy okazji próbując zdyskredytować myślących inaczej. Zamiast przytaczać badania z 1947roku (a jak życie pokazuje pewne tezy naukowe potrafią być błędne) poobserwuj rzeczywistość. Bagatelizujesz hierarchię i twierdzisz, że nie ma osobowości alfa, beta, sigma. Oczywiście pewnych wzorców i hierarchi nie widać bo mamy...dziwne czasy. Proponuję Ci abyś zebrał grupę przypadkowych ludzi i wysłał ich do lasu. W momencie zagrożenia hierarchia stworzy się natychmiast. Wyłoni się lider, będą ludzie posłusznie wykonujący polecenia, będą również ludzie odrzucający hierarchię i idący własną ścieżką. Skoro nie ma podziału to dlaczego jedni ludzie całe życie pracują na swój rachunek a inni na samą myśl o tym, że mieliby być samodzielni i podjąć jakiekolwiek ryzyko chowają się pod stół? Dlaczego w grach zespołowych jest kapitan i bardzo często jest to najlepszy zawodnik albo taki, który w trudnych momentach bierze na siebie odpowiedzialność? Na siłe próbujesz zgodnie z lewoskrętną logiką pokazać, że ludzie są równi. Nie. Ludzie nie są równi (tacy sami). Są różni...
(pisze to przed obejrzeniem filmu) osobiscie byłem świadkiem SAMYCH POCZĄTKÓW powstawania tego "pojęcia" i powiem, ze to co powstało ok. w ciągu ostatniego roku na temat "sigma" kompletnie mija się z pierwotnym założeniem(a może bardziej nie założeniem, tylko wersją). Ludzie mysla ze to jest jakaś droga/sposób życia czy coś, ale to było po prostu określenie używane przy filmach omawiających problemy psychiczne ludzi ("real" filmy (później "real slideshows")). Teraz ludzie kojarzą to z byciem człowiekiem bez emocji, albo ze szanuje się kogoś za coś, albo nawet z popularnym teraz wyrazem twarzy, itp i ogólnie ludzie tak naprawdę sami sobie wymyślają definicje, ale ta "idea" pierwotnie nie miała definicji. Dodam jeszcze, ze było to takie miejsce gdzie można było pisac o swoich problemach i ogólnie takie miejsce dla smutnych chłopaków, którzy szukali swojego miejsca w internecie. No ogólnie tak jak z wieloma tematami: ludzie podłapli, powtarzali, zniekształcili i zepsuli.
Naprawdę cieszę się że ktoś w końcu o tym wspomniał.To trochę smutne, że niektórzy zupełnie serio szufladkują ludzi na takie kategorie .Fajnie,że wspomniałeś też pod koniec o tym Natanie Marconiu bo ten chłopak ma takie same zaburzenia jak Kononowicz,tylko jeden z nich nie ładuje sterydów, ale w sumie obaj uważają się na równi z Bogiem.W ogóle bawi mnie jak teraz niektórzy robią z siłowni nie wiadomo co, jak to oni nie walczą z demonami i przeciwnościami losu XD
Najważniejsze to zdać sobie sprawę że się jest człowiekiem a nie beta alfa sigma czy lambdą. Tego typu określenia są dla przegrywów tak samo jak określenie prawdziwy mężczyzna.
Przecież to jest oczywiste, że typowy omega będzie drwił z alfy bądź sigmy. Jak mamy nie kategoryzować ludzi, skoro widać różnice gołym okiem? Wystarczy wyjść na miasto, do sklepu czy dzieciaki do szkoły - wszędzie widać różnicę w usposobieniu u mężczyzn. Są grupy/gatunki ludzi które się przewijają wszędzie. Mieszkałem w 4 krajach, pracowałem w kilkudziesięciu firmach, poznałem tysiące osób i nie mam żadnych wątpliwości co do tej tezy. Człowiek który się urodził w mieście w którym umrze, poznał w swoim życiu 10 osób w tym rodziców, będzie miał cięższą misje. "Jak czegoś nie lubię znaczy że jest chi*owe, jak czegoś nie rozumiem znaczy że jest głupie" - Pozdro fangotten, myślałem że masz szersze horyzonty lecz teraz widzę że jesteś tym samym typem typa co nitro. Pokój, biurko i robienie z siebie Internetowego Alfa hehe, sorry.
Super materiał! Wszystko mi wyjaśnił. Np. to że pewien youtuber, który utożsamia się, załóżmy że, z samcem alfą, co dla bety jest tylko mokrym marzeniem, tłumaczy innym "samcom"?, co to znaczy być sigmą, co daje innym betom kolejne mokre marzenia, czyli utożsamianie się z Sigma...
,,przepraszam ale te wszystkie samce alfa, beta, kurwa i omega kojarzą mi się jedynie z komiksami/ficzkami na wattpadzie o tematyce yaoi oraz omegaverse (możliwość zajścia w ciążę przez faceta-- welp, nie łączcie yaoi i wilków, proszę. biologia płacze.)
Pierwotnie zaczynaliśmy działania i rozwój instynktownie jak zwierzęta, nam pozwolono zrobić postępy bo jesteśmy wytworem humanoidalnym . Ja osobiście akceptuje te podziały, mimo tego że nauka dowodzi inaczej. Tylko że nauka i całe te szatańskie ustrojstwo zawsze znajdzie jakiej niby logiczne wytłumaczenie czy to mowa o prananormalnych zdarzeń, sama fizyka kwantowa niszczy dotychczasowe postępy wielkich uczonych, jest wiele przykładów na to że wypierdalaja nam lipę byle była lepsza kontrola , ich plany są realizowane już od dawna. Ludzie najbardziej wpływowi zrobią wszystko żebyś wierzył im a nie własnym przemyśleniom. Mądrze mówisz można to na tle naukowym wytłumaczyć ale pierwotne nazwy już dawno powstały i czy tego chcesz czy nie, widzę zwykłego lapsa przemądrzałego który bazuje na czyiś domysłach, odkryj samego siebie odejdź od komputera i zobacz jakie jest życie. Domyślam się że nawet w życiu nie zaryzykowales z niczym tylko brałeś to co na tacy dali . Dla mnie to oznaka słabości nosisz w sobie lęk któremu nigdy nie sprostales, zawsze idący na ugodę nie wchodzący w żadne konflikty. Każdy ma swoje podejście do życia jeden będzie się czuł kimś nawijając do mikrofonu przez komputerem a drugi będzie chciał zrozumieć świat pod różnymi kątami, ale. To tylko nieliczni wyzbedą w sobie lęk który hamuje prawdziwy rozwój, bo to co wyczytałes to jedno ale świat pisze całkiem inne scenariusze. Sama obserwacja ludzi jest czymś kluczowym psychologia tłumu, trudne życie pozwoli ci być silnym , a słabi będą zawsze szukać rozwiązań żeby nie było konfliktu nawet jak będą bili twoją kobietę to nie pomożesz tylko będziesz czekał na policję którą sam wezwałeś, system to zło.po medycynę po bankiernie czy też konserny żywieniowe , w tym świecie jest już mało przykładów na czyste dobro. Dla mnie jesteś małą nie groźną paplaniną, jeszcze dodam że w ludziach co raz mniej wartości uczciwości szczerości gdzie to są podstawy , przypatrz się jakie trendy panują czym dawkują małolatów jak i nas wszystkich.
W sumie, zastanawiałem się nad fabułą i motywem książki, ale po obejrzeniu to temat człowieka sigmy a dokładnie to co mówisz od 9:22 brzmi jak ten ciekawy pomysł
szanuję porę, w sam raz do obiadku
Smacznego ❤️
kacper pitala to samiec sigma
Pitala to samiec typu obowiązkowy śmieszek.
@@dtxhsssg9097 Kacper jak samo nazwisko wskazuje jest samcem Pi od 16 litery greckiego alfabetu, co dosyć dobrze obrazuje jego pozycję w społeczeństwie. Na zawsze 16. w serduszku
Hehehe
Za to memy z nich są genialne, a przede wszystkim mniej toksyczne
Te z american psycho najlepsze
Toksyczne memy xD
Co to kurwa są toksyczne memy xD
@@Aogiri477 albo z breaking bad
@@NataLaluniaPL mem: najmniejsza jednostka informacji kulturowej
Od dawna czułem się samcem Bemba. Mam nadzieję że dojdę do poziomu samca Bambi.
Samiec Bamba
@@Katniss218 La Bamba
Samiec nibęben.
XD
@@SigynRegn Samiec jumbo numer 5.
jak to powiedziała mi moja mama:
SYNU NIE JESTEŚ ŻADNYM SIGMA MALE, MASZ AUTYZM I NERWICE
Dla mnie to niewiele zmienia jak coś nazwiesz, może sigma niektorym ladniej brzmiec ale w sumie niektorzy mogliby tez stwierdzic, ze wierza w to, ze Bóg go opuścił.
Jako osoba z autyzmem jestem sigma male
@@Daizz009 jesteś Beta Omega.
Moja stara powiedziala ze nie jestem niebinarny tylko niedojebany
To współczuję intelektu mamy , ludzie z autyzmem mają dużo większy potencjał niż ktokolwiek sobie zdaje , a nerwica mogła być wywołana złym wychowaniem , skoro mama cię gasi na takich przemyśleniach wykorzystując twoja słabość , to nic nie warta osoba
Stary ja to uwielbiam. Jestem człowiekiem alfabetu. Alfa, beta, sigma, gamma a nawet zetta.
Już dawno straciłem wątek ale jestem, samcem Alfabetu: silny ale słaby, wysoki ale niski, pyszny ale skronny, gruby ale chudy, hetero ale homo.. w tak było. Tak jest tak będzie...
toś ty alfa i omega 🤣
😂😂😂😂😂😂 Gdzie takie samce, ja chce takiego i cos nie widac
Wymyślili "samca alfa" ale zbyt dużo osób się z nim utożsamiało i nie było już to tak specjalne więc stworzyli nową, bardziej elitarną grupę. Nie mogę się doczekać stworzenia całkiem nowego i lepszego samca bemba!
@Czyngis-chan ty jestes tym alfa, rzecz jasna?
@Czyngis-chan a ty nawet nie obejrzałeś filmu, on obalił koncept alfy w stadzie wilków a ty o tym piszesz XD
Przecież to określenie przyszło z opisu życia zwierząt, a człowiek przecież też jest zwierzęciem.
@@marcinw5515I właśnie u ludzi nie ma takiego czegoś jak alfa/beta
@@anon1963jak to nie ma? To nie ma naturalnych przywódców obdarzonych niezwykłą charyzmą których każdy szanuje bądź się obawia? Nie ma bardzo męskich mężczyzn dominujących innych mężczyzn fizycznie i psychicznie? Ciekawe co jeszcze wymyśli Fangotten. Że istnieje Mangina albo Womenis?
"My kosmici Pi i Sigma
dwa matplanetyczne znaki,
zbiór przyjaciół z jednej paki"
ach! (swoją drogą piosenka pana Zauchy to był srogi industrial!)
kiedyś przeczytałem, że te wszystkie sigmy i alphy to dla mężczyzn to samo co dla dziewczyn astrologia. Bardzo trafne
Jakosamiea Sigma wyczuwam że kłamiesz
Sądzę, że wątpię. One po prostu nazywają to innaczej. Na przykład: Łobuz kocha najmocniej itp...
Taaak, to jest takie prawdziwe.
bo w każdym z nas są dwa wilki... wilk abba i wilk bemba 🐺
samiec abba, mój ulubiony
Jeśli są w Tobie dwa wilki, to obawiam się, że jesteś furrasem :v
Najrzadszych jest samiec Lambda, który charakteryzuje się tym, że ma doktorat i walczy łomem z komandosami i kosmitami.
Tak tak, są bardzo małomówni, nie tracą czasu na droczenie się z tobą, zwykłym NPC
Samiec lambda jest złożony z dwóch innych archetypów samców (pozdro dla studentów infy XD)
Jego arcywrogiem jest samiec G który chodzi w garniaku i dziwnie gada.
Gratulacje! Wygrałeś drugą połowę życia!
Samiec Lambda robi wszystko dokładnie dwa razy
Może czasem coś zrobić raz, ale nigdy przenigdy trzy razy
Wstań rano
Odlej się
Wyjdź z łóżka
~ Sigma grindset rule 7312
XD
abzcil awożeipap ot żot ,7312 ,ahah
To jest prawdziwy sigma xd
Based
Wstań rano
wysraj się
Zjedz
Wstań z łóżka
Jedyną prawdziwą rutyna
Wszystkiego dobrego Fangotten, życzę Ci 1000 odcinków internetowych handlarzy!
Uwielbiam po prostu pseudopsychologie, od razu czuje, że nie jestem aż tak głupi xd
No, jak go słucham mam takie samo wrażenie :)
Bo nie rozumiecie
uwielbiam ogladac filmy w ktorych omawiasz pewne schematy spoleczne, madrego to az milo posluchac
O których nie ma pojęcia i o ile przytoczył dobry problem ( ludzi cisnących innych w bambuko ) to i przy okazji wykluczył naturalne aspekty ludzi którzy z tego co wiem są zwierzętami i mają własną hierarchię ( która na przestrzeni lat zmieniała swój ,,wygląd'' ).
@@sraitama9412 nie mozesz byc az takim debilem. ludzie to istoty spoleczne, oczywiscie ze jestesmy zwierzetami, ale jednak cos rozni nas od psow, czy orangutanow. mamy zdolnosc do korzystania z artykulowanej mowy, dzieki czemu "na przestrzeni lat" wyksztalcilismy wlasna kulture, a hierarchia w naszym przypadku nie jest splaszczona do poziomow takich jak lider stada i podwladny. jesli masz zamiar korzystac do swoich argumentow z nauk takich jak biologia postaraj sie robic to poprawie, bo te rzeczy sa troszke bardziej skomplikowanie niz moze ci sie wydawac.
Jeśli tak bardzo lubią porównywać się do wilków czemu po prostu nie zostaną furasami o imieniu omega czy sigma. XD
Skąd wiesz że tak nie jest
Furry sigma male. To byłoby coś xd
@@kobz2862 Pewnie jest. Może i da się znaleźć jakiegoś pieseła imieniem omega czy coś.
Myślę że tacy ludzie mają w dupie jak ktoś ich określa.
Niestety kiedyś jako młody i zdesperowany nastolatek wierzyłem w te pseudo-naukowe brednie. Prawdę mówiąc prawie padłem ofiarą naciągnięcia na pieniądze, bo całkiem na poważnie traktowałem się jako tego mitycznego faceta sigma, tego co może osiągnąć więcej od innych, tylko potrzebuje mentora. A skąd się biorą mentorzy💸? Długo zajęło mi odzyskanie zdrowych relacji z ludźmi, przez tendencję sigma rad do traktowania innych jako głupszych, czy gorszych. Miałem nawet problem z wycofaniem się z tej chorej spirali przez algorytm UA-cam, który wyświetlał mi coatchingowe reklamy różnych kursów. Potrzebowałem wyjaśnienia tych narracji, żeby zdać sobie sprawę z ich realnego oblicza. Mam nadzieję, że ten materiał uświadomi jak najwięcej osób, które tego potrzebują. Pozdrawiam!
Byłeś za słaby na bycie sigmą
Super, że udało Ci się od tego uwolnić! Pewnie sporo czasu, nerwów i relacji zmarnowanych ale najważniejsze zrozumieć, że zostało się zmanipulowanym i uczyć się na tych błędach ogarniając życie na nowo
Szacun, że się otworzyłeś. Mam nadzieję, że nie będziesz już miał w przyszłości problemów przez błąd który popełniłeś. ❤️
I tu jest problem, nie można sobie wybrać kim chcesz być(albo czujesz się dobrze z pewnymi zachowaniami/odczuciami naturalnie, abo nie, może da się to zmienić, ale musi to być bardzo trudne), kura nie będzie tygrysem, a jeśli będzie próbować udawać, to za pewne to ją zabije. Nazwy, nazwami, jest to próba rozróżnienia typów osobowości(no chyba że zaprzeczamy istnieniu różnych osobowości).
Idąc tym tropem, to że mamy nazwy pór roku, też można wyśmiać, twierdząc że wszystko to lato tylko zimą jest więcej śniegu i niższa temperatura.
Materiał zrobiony pod oklaski tych którym nie pasują nazwy do których sami się kwalifikują, bo przecież nikt nikogo nie zmusza.
Bardzo mnie śmieszy jak w dzisiejszych czasach chopecki muszą sobie udowadniać jak bardzo są facecikami, a tak naprawdę to zwykle chopecki
Oo, jak dobrze ze internet mi mówi kim dokładnie jestem! Zajebiscie! Sam nie wiedziałem. Wikipedia w kwestii chorób powiedziała też ostatnio że jestem chory na śmierć kliniczną. Pozdrawiam
Ciekawostka:
W fandomie omegaverse (tym z mpregiem którego się używa głównie do fanfików), samiec sigma to mega rzadka mutacja samca omegi. Charakteryzuje się on odpornością na rozkazujący głos alfy, jest znacznie silniejszy od innych omeg, przechodzi przez bardziej intensywne ruje i rodzi silniejsze dzieci, szczególnie po parowaniu z czystej krwi alfą. Dlatego zawsze gdy widzę kogoś nazywającego się samcem sigmą jestem jak: "czyli chciałbyś żeby mpreg był na prawdę i żebyś mógł urodzić zdrowe szczeniaki swojemu alfie?" XDDDD
czekałam czy ktoś wspomni o omegaverse xddd
Sigma jest nad alfa, potocznie mówiąc zawsze najsilniejszy ma do powiedzenia najwięcej , w moim rozumowaniu to Sigma jest najsilniejszy ale znając swoją wartość nie musi się przepychać i nic udowaniac, myślę że jest tak że sigma ma wszystkie alfy pod sobą ale wcale nie ma zamiaru niczego udowadniać póki ktoś mu nie wejdzie w drogę samiec alfa kontroluje słabszymi ale sigma wie że każdą alfę może zniszczyć dlatego skupia się na całkiem czymś innym, słabe gierki zostawia Alfie.
Co kurwa
Ja już wolę teorie z określa em typów rasami psów XDD teoria chłopaka o charakterze Golden Retriever ma chyba więcej sensu XDDDD
Przypomina mi to bardzo inny durny trend, o jakichś Red pill, blue pill-owcach, no i oczywiście jest ten trzeci Black pill.
A to wszystko brzmi jak jęczenie gnębionego nastolatka, wiem, bo sam się uważałem za takiego tajemniczego samotnika niezrozumiałego przez społeczeństwo, na szczęście to były lata '00 i nikt nie słyszał pierdolenia o jakichś alfachbetach.
Określenie to jest zwyczajnie używane ( bo stało się modne ) określające debili którzy żyją fantastyką ( jak to fanggotten mógł pokazać w jednym z filmików na temat kobiet itd ;) ) i określające ludzi którzy odrzucają całą ściemę i umieją pomyśleć, albo przynajmniej zaakceptować dane i to jak wszystko działa, nie udając simpów którzy wypaczają rzeczywistość jak kobieta która próbuje wcisnąć kit że ubiera się dla siebie ( może dla siebie, bo czuje się lepiej kiedy czuje że inni na nią patrząc gdy jest modnie/ładnie ubrana... Dla siebie to ubierasz się wygodnie, a nie w obcisłe spodnie wbite w odbyt :), zwyczajne okłamywanie siebie, albo bycie na tyle głupim żeby wierzyć że tak jest
@@sraitama9412 czyli że faceci ( zwłaszcza celebryci co chodzą w rurkach też chcą podkreślić swoją dupę ??? A może taka moda że kobieta lubi dla siebie takie spodnie
Blackpill to nie jest żaden "durny trend" czy "jęczenie gnębionego nastolatka" tylko szczera prawda. Redpill też po części.
Spokojnie. Doświadczysz boleśnie-zrozumiesz i szybko zmienisz zdanie. Na razie tylko teoretyzujesz.
Absolutnie kocham jak taki mindset widać u fanow american psycho, dokładniej u fanów Patricka Batemana. Wielkie grono facetów czyta tę postać jako odę do męskości i siły charakteru w momencie w którym była ona napisana z zamysłem karykaturyzowania toksycznych zachowań mężczyzn. Super sprawa jak pani Mary gra na nosie połowie swoich najwierniejszych fanów.
federalny
Toksyczna męskość najbardziej szkodzi samym mężczyznom.
@@lootownica xD
Przecież ten gosciu był psychopatą, ale to nie nowość, ze przegrywy robią z ludzi powaznie zaburzonych, ideały męskości xd
@@monikastolarska9682 a wy kobiety z doroty welman robicie ideały piękności bo jakoś ostatnio podobne sie do niej robicie
Jestem millenialsem. Za moich czasów, w środowisku metalowców, na takich wyalienowanych, na siłę robiących z siebie niedostępnych, mówiliśmy "mroczny ziemniak".
Samiec Sigma. Ergo- nie mam umiejętności społecznych więc zrobię z tego trend. Bo łatwiej pokazać wady w dobrym świetle niż nad nimi pracować. 🙄
Metalowców my za moich czasów mówimy jak ludzie brudasy
Od jakichś ośmiu lat w różnych miejscach w sieci używam imienia "Sigma". Wczoraj pierwszy raz usłyszałam o "sigma male", zapytano mnie czy to stąd mam nick. Chyba... chyba czas się przerzucić na runy albo hieroglify bo alfabet grecki nie jest już bezpieczny ._.
sigma male memes sa zajebiste, szczegolnie ta muzyczka
No, śmieszą w chuj xd ale jak pomyślisz ze niektórzy biorą to smutne xD
"Jeżeli twoja dziewczyna nie szanuje twojej żony- rzuć ją"
~~Sigma male grindset
Ale żonę czy dziewczynę?
@@rhodesiaFarmer Obie
@@lord_vader123Jak rzucisz żonę to w obecnym lewoskrętnym świecie wylądujesz z zarzutami o przemoc, wyczyszczonym kontem i w wynajętej kawalerce a przy odrobinie szczęścia dziecko zobaczysz w weekend co dwa tygodnie. To jak próbujesz?😉
@@IndependentNoOneTotalnie
Może i to bullshit, ale dzięki niemu istnienie "sigma male rules" i memy z tego są cudowne
zgadzam się
I życiowe
W Polsce można też spotkać dużo samców Bebzon, charakteryzują się umiłowaniem do piwa, grillowanych kiełbas. Czas spędzają głównie na rozrywce w postaci oglądania TV. Nie są zbyt aktywne, choć swoją mądrością nie omieszkają podzielić się z innymi osobnikami np. podczas przejażdżki windą lub palenia papierosa pod klatką schodową.
I strzela z pilota do telewizora jak rewolwerowiec do Indianina.
Samiec Mork jest brutalny i szczwany, a Samiec Gork jest Szczwany i Brutalny.
remember LYCANY? these are they now. feel old yet?
Samotny wilk to nieszczęsne stworzenie .Stracił stado,najczęściej z powodu jakiegoś tragicznego zdarzenia.Cieżko mu polować i się obronić.Tylko ludzie to romantyzują.
Mężczyzna ewolucyjnie jest przystosowany do samotności...
Dzięki Ci za ten filmik. Ostatnio przechodziłem ciężki okres w życiu i zacząłem się porównywać do samca beta. Próbowałem przekonać psychoterapeutę że nim jestem. Oczywiście psychoterapeuta zaprzeczył że takie coś nie istnieje.
Bardzo smutne jest to ze takie filmy przeznaczone sa dla chlopakow którzy maja problemy w zyciu i to oni najczesciej wpadaja w ta spirale ogladania tego typu filmow. Trzymaj sie i powrotu do zdrówka życzę.
Zaprzeczył że „nie istnieje” czyli potwierdził Ci ze istnieje?🤔
Dziwne że beta ma być nieudacznikiem życiowym, skoro jest drugi w hierarchii
Beta powinien być takim normalsem który daje sobie radę choć nie wychodzi ponad szereg
@@pawechya5020 Beta to ten drugorzędny ( w znaczeniu tego słowa skierowanego ku hierarchii ), rzeczy drugorzędne ogólnie są gorsze, zazwyczaj wybieramy te rzeczy pierwszorzędne, czyli innymi słowy, facet alfa będzie miał większe powodzenie u dziewczyn itd ( co zresztą potwierdzają testy i badania na ten temat ), oczywiście rozumiejąc ,,samiec alfa '' jako kogoś kto jest człowiekiem i utrzymuje swoją ,,hierarchię '' w społeczeństwie ( chyba że według ciebie, bo według fanggottena widocznie tak jest, takie coś jak hierarchia w społeczeństwie nie istnieje ? )
@@sraitama9412 Powodzenie u kobiet nie jest wyznacznikiem bycia przewodnikiem grupy. Powodzenie u kobiet jest jedynie wyznacznikiem tego, że się im facet podoba. Żeby być przewodnikiem trzeba mieć charyzmę, inteligencję i odwagę, a inni mężczyźni chcą za kimś takim podążać. Można też być przewodnikiem z urodzenia, tak jak w monarchii dziedzicznej i to jest w sumie najwłaściwsze, bo jeśli ktoś zasłużył na bycie przywódcą, to zazwyczaj potem unosi się pychą.
Problem ludzi często leży w ,,szufladkowaniu „ siebie jak i innych. Najłatwiej powiedzieć ,,jestem taki bo jestem samcem xxx” albo zwalić na chorobę czy inne zaburzenia. Zwyczajnie zamiast doklejać łatki innym oraz sobie lepiej jest żyć. Personalnie uważam sie za dobry przykład; mam 27 lat a lista moich potencjalnych schorzeń jest dłuższa aniżeli kolejka po zasiłek. Im więcej słucham opinii co mi jest, tym mniej wierze w cokolwiek. Gdyby ludzie spożytkowali połowę energii z wymówek, w naprawę swoich niedoskonałości, żyłoby sie znacznie lepiej. Z drugiej strony nie było z czego sie śmiać. Pozdrawiam, gość który mial dość gadania i zaczął robić cokolwiek.
Zawsze myślałem że bycie Sigmą jest trochę jak z MGTOW, czyli w sumie robisz to co lubisz, masz gdzieś opinię innych i nie afiszujesz się z tym, nigdy nie myślałem że ktoś dopisuje do tego jakąś wilczą ideologię i cierpienia młodego wertera ale teraz chyba wszędzie jest na to moda
Nikt nie powiedział że bycie sigmą to nie afiszowanie się z tym, sam dorobiłeś sobie to teraz do komentarza żeby pasował do twojej narracji jaką chciałeś przypiąć po napisaniu wszystkiego o ,,czyli w sumie robisz to co lubisz, masz gdzieś opinię innych i nie afiszujesz się z tym, nigdy nie myślałem że ktoś dopisuje do tego jakąś wilczą ideologię i cierpienia młodego wertera ale teraz chyba wszędzie jest na to moda'' moda nie moda :) nie ma to znaczenia, niektórzy chcą podzielić się swoim ,,cierpieniem '' nie mogą ?
@@sraitama9412 chłopie, szukasz dziury w całym. Powiedział tylko swoje zdanie, a jeśli ktoś chce sie podzielić swoimi emocjami niech to po prostu kurwa zrobi, jeśli nie może to niech idzie do lekarza czy coś
To brzmi jak przegryw życiowy gracz Lola który usprawiedliwia swoje wady XD
Smalce sigma. To jak przepis na życie w dysocjacji.
Bardzo docenim i dziękuję za wytłumaczenie, że teoria samca alfa i teoria dominacji jest błędna i obalona. Tak bardzo dosyć mam tłumaczenia kursantom, że jak szczeniak ich gryzie po nogawce, to to nie jest chęć "dominacji" xD
Nie jest i nie będzie, jest to potwierdzone u zwierząt, u ludzi jest tak samo, jeśli masz coś takiego jak wykluczenie z grupy itp to zawsze będzie ,,teoria samca alfa i dominacji '' wchodziła w życie, zawsze jest jakiś ,,przywódca '' paczki, ten który podejmuje i rozpoczyna jakieś rzeczy ( jest to banalnie proste, zazwyczaj jeśli chodzi o mężczyzn i o kobiety, te bardziej agresywne, które wychodzą z inicjatywą itd, zajmują lepsze stanowiska, to też jest obalona teoria ? no nie, to wszystko jest kwestią naturalną i oddziaływuje na wszystko )
@@sraitama9412 Tylko ktoś kto jest alfą na dyskotece będzie omegą na zlocie fizyków kwantowych.
@@95BartoszNie koniecznie...
Adam, tęskniłam za Tobą ! Jak miło Cię widzieć tego wieczoru ❤️
O wilkach wiem mniej więcej tyle, że
Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał
I spały małe wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze
Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał
Łeb podniósł, warknął groźnie, aż mną szarpnęły dreszcze
Poczułem nagle wokół siebie nienawistną woń
Woń, która tłumi wszelki spokój, zrywa wszystkie sny
Z daleka ktoś, gdzieś krzyknął nagle krótki rozkaz: Goń!
I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy!
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Ten, który rzucił na mnie się, niewiele szczęścia miał
Bo wypadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany
Gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto rwał
Ujrzałem małe wilczki dwa na strzępy rozszarpane
Zginęły ślepe, ufne tak, puszyste kłębki dwa
Bezradne na tym świecie złym nie wiedząc, kto je zdławił
I zginie także stary wilk, choć życie dobrze zna
Bo z trzema na raz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Wypadłem na otwartą przestrzeń pianą z pyska tocząc
Lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń
A myśliwemu, co mnie dojrzał, już się śmieją oczy
I ręka pewna niezawodna podnosi w górę broń
Rzucam się w bok, na oślep gnam, aż ziemia spod łap pryska
I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje
Pędzę, słyszę jak on klnie, krew mi płynie z pyska
On strzela po raz drugi, lecz teraz już pudłuje
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Wyrwałem się z obławy tej, schowałem w jakiś las
Lecz ile szczęścia miałem w tym to każdy chyba przyzna
Leżałem w śniegu jak nieżywy długi, długi czas
Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna
Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy
I giną ciągle wilki młode na całym wielkim świecie
Nie dajcie z siebie zedrzeć skór, brońcie się i wy
O, bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
Ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Obce lasy przemierzam, serce szarpie mi krtań!
Nie ze strachu - z wściekłości, z rozpaczy!
Ślad po wilczych gromadach mchy pokryły i darń
Niedobitki los cierpią sobaczy!
Z gąszczu żaden kudłaty pysk nie wyjrzy na krok
W ślepiach obłęd lęk chciwość lub zdrada
Na otwartych przestrzeniach dawno znikł wilczy trop
Wilk wie dobrze czym pachnie zagłada!
Słyszę wciąż i uszom nie wierzę
Lecz potwierdza co krok wszystko mi
Zwierzem jesteś i żyjesz jak zwierzę
Lecz nie wilki, nie wilki już wy!
Myśli brat, że bezpieczny, skoro schronił się w las
Lecz go ściga nie bóg! Ściga człowiek!
Śmigieł świst nad głowami, grad pocisków i wrzask
Co wyrywa źrenice spod powiek!
Strzelców twarze pijane w drzew koronach znad luf
Wrzący deszcz wystrzelonych ładunków!
To już nie polowanie, nie obława, nie łów
To planowe niszczenie gatunku!
Z rąk w mundurach, z helikopterów
Maszynowa broń wbija we łby
Czarne kule i wrzask oficerów
Wy nie wilki, nie wilki już wy!
Kto nie popadł w szaleństwo, kto nie poszedł pod strzał
Jeszcze biegnie klucząc po norach
Lecz już nie ma kryjówek, które miał, które znał
Wszędzie wściekła wywęszy go sfora!
I pomyśleć, że kiedyś ją traktował jak łup
Który niewart wilczych był kłów!
Dziś krewniaka swym panom zawloką do stóp
Lub rozszarpią na rozkaz bez słów!
Bo kto biegnie - zginie dziś w biegu!
A kto stanął - padnie, gdzie stał!
Krwią w panice piszemy na śniegu
My nie wilki, my mięso na strzał!
Ten skowyczy trafiony, tamten skomli na wznak
Cóż ja sam? Nic tu zrobić nie mogę
Niech się zdarzy co musi się zdarzyć i tak
Kiedy pocisk zabiegnie mi drogę!
Starą ranę na karku rozszarpuje do krwi
Ale póki wilk krwawi - wilk żyw!
Więc to jeszcze nie śmierć! Śmierć ostrzejsze ma kły!
Nie mój tryumf, lecz zwycięstwo - nie ich!
Na nic skowyt we wrzawie i skarga!
Póki w żyłach starczy mi krwi
Pierwszy bratu skoczę do gardła
Gdy zawyje - nie wilki już my!
Obławy już przeżyłem dwie dziękuję dosyć
Zjeżona sierść zbłąkany wzrok zmętniała myśl
Wciąż czuję obce wonie obce słyszę głosy
I innym wilkom nie dowierzam nie od dziś
Lecz jakże trudno jest polować samotnikom
Z łownego zwierza oczyszczono cały las
Poczułem łup do ziemi głodny pysk przytykam
Wtem straszny ból i stokroć odeń gorszy trzask
Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty
Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski
Zastawił na was wróg zawzięty
Potrzaski
Już moja prawa łapa tkwi w żelaznych szczękach
I jej nie wyrwę choćbym wszystkich użył sił
A królik w pętli moja zguba i przynęta
Czerwone oczy przerażone we mnie wbił
Ale i jemu śmierć pisana on nie winien
Ten co zastawił wnyki to dopiero wróg
To z jego marnie zginę rąk jak zwierzę ginie
Dostanę pałką w łeb nim warknąć będę mógł
Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty
Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski
Zastawił na was wróg zawzięty
Potrzaski
Żałosny koniec śmierć haniebna nie dla wilka
Niech królik mdleje w pętli czeka na swój los
Moja pieśń życia jeszcze dla mnie nie zamilkła
Niejedna przestrzeń jeszcze mój usłyszy głos
Na własnej łapie szczęk zaciskam straszny uchwyt
Ona nie moja już W niewoli musi zgnić
Już pęka kość i własnej krwi mam pełne żuchwy
Jednym szarpnięciem się uwalniam żeby żyć
Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty
Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski
Zastawił na was wróg zawzięty
Potrzaski
Słuchajcie głosu Trójłapego choć z daleka
Krew szybko wsiąka w ziemię strach zabija czas
Słuchajcie bracia Wyje do was wilk kaleka
Trzeba odrzucić to co w nas zniewala nas
I po dziś dzień naganiacz strzelec czy kłusownik
Przyzwyczajony do czytania tropów map
Przez zęby mówi Oto jest wilk wolny
Kiedy na śniegu ujrzy ślady trojga łap
Strzeżcie się wilki Strzeżcie się przynęty
Strzeżcie się wilki Strzeżcie ludzkiej łaski
Zastawił na was wróg zawzięty
Potrzaski
Oto i ja, w posoce skrzepłej osaczony
Ja wilk trójłapy wśród sfory płatnych łapsów
Staję i warczę, kaleki i bezbronny
Szczuty, jak pies od niepamiętnych czasów
Uciekać dalej nie będę już i nie chcę,
Więc pysk w pysk staję z myśliwym i nagonką
Mdławy niewoli zapach nozdrza łechce
I nagła cisza unosi się nad łąką
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
Lecz las jest nasz i łąki też są nasze!
Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
I bać się musi i swych braci straszyć
Popatrzcie na mnie, gończe psy zziajane
Bite za próżną pogoń za swym bratem
Stoję przed wami, po stokroć zabijany
Z blizną na karku, z odgryzioną łapą
Nie ufam wam, ale i nie chcę zaufania
Swoje za sobą mam i macie wy za swoje
Byłem ścigany, byliście oszukani
A oszukanych sfor ja się nie boję
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
Lecz las jest nasz i łąki też są nasze!
Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
I bać się musi i swych braci straszyć
Podejdźcie do mnie wy, karmione z ręki
Kikut i blizna to wolności cena
Sam tylko zapach jej zaciska szczęki
Psa, w którym skomle zapomniany szczeniak
Po lasach jeszcze wciąż żyją wilki młode
Porozpraszane przez bezrozumne salwy
Silne i wściekłe, i strasznej zemsty głodne
I ja je kocham i tak mi bardzo żal ich
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
Lecz las jest nasz i łąki też są nasze!
Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
I bać się musi i swych braci straszyć
Niejeden z was, co się na miskę łaszczy
Zapominając swoje niespokojne sny
Wie wszak, że bije ręka, która głaszcze
Na pierwszy objaw jedynego zewu krwi
Skomleć o łaskę niegodne psa, ni wilka
Dać się tresować i na rozkazy czekać!
Nasza ma być najkrótsza życia chwilka
I być wyborem przyjaźń do człowieka
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
Lecz las jest nasz i łąki też są nasze!
Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
I bać się musi i swych braci straszyć
Dziękuje za te garść bezcennych informacji
Jak tu wyrywać murom zęby krat
Gdy rdzą zacieka cegła i zaprawa
Jakże gnijącym gruzem grzebać stary świat
Kiedy nowego nie ma czym i na czym stawiać
Oh, wybacz - udzielił mi się ten dziwny nastrój, nie wiedząc w zupełności z jakiegoż powodu ;V
Jestem ciekaw ile mu zajeło pisanie tego
@@ythvghbjdjdjsnsnsjskdnsjsk9166 Jak się zna twórczość Kaczmarskiego i posiada dostęp do internetu to dość szybko idzie.
Szanuje za Kaczmarskiego
Jeśli chodzi o notatki z podziemia, jest termin używany na takiego typu postawę - resentyment
Wysmiewanie czegokolwiek to polski ulubiony sport. Zaczynajac od samochodow elektrycznych a konczac na fast food, bo Polak zawsze wie lepiej.
dokładnie
Myślę, że wchodząc teraz w dorosłość, w dobie „internetowych trendów” byłbym strasznie zagubiony. Kakofonia wygłaszanych ze świętym przekonaniem i na poważnie bredni jest całkowicie paraliżująca. Chyba dawniej miałem łatwiej. Były określone oczekiwania społeczne i wyobrażenia na temat mojej roli. Nie zmieniały się wraz z czasem i odwiedzonymi stronami. Mogłem albo się podporzadkować, albo walczyć. Ja osobiście wybrałem to drugie, ale przynajmniej wiedziałem dokładnie, czego nie chcę.
czemu ja cię wcześniej nie oglądałam? :o w tvgry nie byłam przekonana. dopiero w to znowu oni dałam sobie szansę i zobaczyłam twoje filmy. są super, dobra robota! uwielbiam taki humor przeplatany inteligentnymi wstawkami!! 🥰
Żyli prawem sigma, część i chwała bohaterom.
Oplułem
Sigma wyklęta w jutuba zakleta.
Super filmik. Wiem, bo jestem samcem bonobo z boską symetrią. Symetron mnie zsyła by sprawić przyjemność!
Fanggotten, czy jest jakaś możliwość porozmawiać z tobą o socjologii?
Up
xd
z niego taki socjolog jak ze mnie ksiadz
Samiec Alfa jest tylko jeden. Najlepsza seria jaką stworzyłeś btw ;)
do tego filmiku myślałem że jestem samcem sigma, a teraz znowu jestem zwykłym piwniczakiem :( dzięki Fanggotten
W końcu ktoś w Polsce zrobił o tym film , serio dla mnie sigma to mem
Kiedyś się z tego śmiałem a teraz wiem, że to po prostu prawda
Kawałek od 3:37 do 4:20 to jest najlepszy kawałek internetu ❤️❤️❤️
z ludzi, którym się nie udało łatwo się śmiać, nic nowego
Zaraz przyjdą redpillowcy, czy inni społecznie niedostosowani,a więc zmuszeni inaczej dowartościować się tymi wszystkimi alphami, sigmami... I powiedzą Ci, że to nieprawda białorycerzyku, a to w ogóle fakty!
Co najlepsze takie osoby śmieją się z zodiakarzy i zodiakar, a sami mają swoje znaki zodiaku :)
Tylko że nawet zodiaki mają jakiekolwiek odzwierciedlenie w czymś i są na jakiś zasadach a nie mówisz że jestem strzelcem bo lubię strzelać z łuku
@@pawechya5020 Odzwierciedlenie w czymś i astrologia? Toż to oksymoron.
@@arrax5092 Ponoć jest na podstawie gwiazd
Kategoryzacja na Alfabety u "społecznie niedostosowanych" może być trochę analogiczne 70ciu płci... Też u społecznie nie dostosowanych i nie znających zasad biologii...
@@soupa8082 Osoby posługujące się tym podziałem, mylą podejście matematyczno przyrodnicze, z tym humanistycznym i pomijają kontekst.
Fajna muzyczka tak btw, Girl from Ipanema, no no nie spdziewałem się, Szacunek!!!
o kurwa myślałem że 'sigma male' to tylko memuch, nigdy bym nie pomyślał że tak wiele ludzi bierze to na poważnie xD
Jak dla mnie każdy kto propaguje taką jakże inteligentną wiedzę powinien klasyfikować się pod inną literą greckiego alfabetu - i(di)ota :)
Fanggotten człowiek, który śmiał się z konceptu różnych rodzajów samców zanim było to modne. Może to czas na „Poradniki samca Sigma” XDD
Fajnie ze nareszcie wstawiles film Gargamel
kiedy jesteś nieprzystosowany ale jednocześnie potrzebujesz szufladki żeby czuć się bezpiecznie - sigma meil
fangotten teraz jesteś expertem od samców co będzie następne astrologia
Jako studentka psychologii powiem, że „sigma male” nie jest obecnie gorącym tematem w psychologii. Tylko nie mówcie tego samcom sigma.
@@billymanager8295 Samica psychoLOSZKA > random male z internetu
@@billymanager8295 zdecydowanie wolę opinię studentki psychologii nt. ludzkiej psychologii niż tych wszystkich coachów z neta xD
Słyszałem teorie gdzie te cechy Sigma male, to po prostu "pozytywne" cechy ASD
@@billymanager8295 powiedział gość który identyfikuje się z wymyślonymi pojęciami.
@@billymanager8295 to że wyzywasz dziewczynę mówiącą prawdę od "juleczek psycholożek" bo nie spodobał ci się jej komentarz nie wskazuje na to że masz zdrowy rozsądek, wręcz przeciwnie xD samce alfa, beta i sigma nie są gorącym tematem w psychologii, a dziewczyna będąca studentką tego kierunku ma prawo o tym powiedzieć i twój "szacunek" tego nie zmieni, to nie jest jej opinia tylko stan rzeczywisty.
A true Sigma male doesn't lose virginity because a true sigma male only wins
fangotten, gargamel, generator frajdy gonciarz, hop, masny to normalnie największa elita intelektualistów świata mająca dostęp do prawdy objawionej i nieskończonej wiedzy a ich najpotęszymi umiejętnosciami jest siedzenie przed kamerą śmianie się i ciągle cięcia i innymi edycjami
Samiec bemba skojarzył mi się z definicją lykana na Wikipedii xDD
Dzięki Fangotten. Siadło na przerwę w pracy. 😁👊🏻
To jak mówisz o byciu samotnikiem tym groźnym alfa głosem to ja przed oczyma mam tego blond gangstera z pov. 😆😆😆
8:55 Trochę ci się zmanipulowało jego wiadomość, pewnie z powodu tego wstrętnego marketingu... ^^ Uprościłeś też jego sytuację. Poza tym, czy odcięcie się od bezproduktywnych znajomości i praca nad sobą, zakończona sukcesem, musi się wiązać ze zgorzknieniem? Co jest złego w obiektywnym stwierdzeniu że jest się lepszym od innych i odcięciu od nich, jeżeli przy okazji jesteśmy w stanie przyznać, że nadal istnieją (jeżeli istnieją) osoby równe nam, lub lepsze i utrzymywaniu tylko z nimi kontaktów?
Bardzo mi przykro to stwierdzić, ale to nie jest podziemie w Polsce. To są niestety całkiem popularne wśród mężczyzn teorie, z którymi spotykam się coraz częściej. Są straszne i wyniszczające głównie dla nich samych. Przykład z życia. Jestem osobą, która zmaga się z zaawansowaną fobią społeczną. Żeby z niej wyjść byłam w grupach wsparcia i były to początkowo grupy online, co dla fobika jest łatwiejsze, bo nie trzeba od razu wystawiać się na spotkania na żywo i można być anonimowym. Było tam więc całkiem sporo mężczyzn, ponieważ jak wiemy płci męskiej ciężej jest się przyznać do pewnych problemów, więc może i dla nich była to spoko opcja, żeby zacząć przepracowywać swoje traumy anonimowo. Zauważyłam, że znaczna większość facetów wierzy w te brednie i to do tego stopnia, iż część z nich uważa, że skoro są jakimiś samcami beta czy omega, czy chuj wie co, to oni już nic nie mogą zrobić. Często na niektóre proste problemy, które opisywali żeńska część społeczności dawała praktyczne porady np. jak coś można poprawić, co zmienić w ubiorze, jak robić zakupy online, jak się dobrze zmierzyć żeby dobrać rozmiar ciuchów i inne takie (wiem to dziwnie brzmi, ale fobicy często nie radzą sobie ze zwykłymi codziennymi sytuacjami), na co kobietom odpowiadali, że chuj wiedzą o życiu, bo są kobietami i mają łatwiej. Ja sama notorycznie dostawałam od nich komentarze, że będąc kobietą przed 30 mam ruchanie na zawołanie i na pewno nie mogę mieć fobii i sobie wymyślam. Natomiast inni kolesie pisali im żeby się pogodzili z tym, że są "gorszym sortem" tych mitycznych samców i właściwie nawzajem się nakręcali do tego, żeby nic ze sobą nie robić. Na kilkudziesięciu facetów było tylko 3(!), którzy napisali, że to są brednie i zostali od razu zaszczekani, że pewnie są jakimiś gigachadami i dlatego tak mówią, bo im jest oczywiście łatwiej. Doszło w końcu do takiej sytuacji, że cała grupa zaczęła się rozpadać - kobiety, którym notorycznie wmawiano, że sobie wymyślają zaczęły odchodzić. Pojawiło się też paru kolesi, którzy wykorzystali sytuację i pod płaszczykiem pięknosłowia jak to rozumieją, bo też tak kiedyś mieli, ale wyszli z tego, zaczęli sprzedawać te teorie o samcach greckiego alfabetu. Później było już tylko gorzej, wrzucano np., zdjecia dziewczyn z grupy, które odeszły, stalkowano je, znęcano się słownie nad tymi, którzy się z tą teroią nie zgadzali i grupa zamieniła się w czysto incelską grupę, gdzie teraz te wszystkie samce kąpią się we własnym sosie i ani myślą z niego wychodzić, będąc przekonanymi, że to wszyscy inni są źli, a oni dobrzy. Drodzy Państwo, znacie chyba te mechanizmy. Tak, to wchodzi w fazę czystego sekciarstwa.
Należałam kiedyś do grupy na Facebooku, na której ludzie wyśmiewali absurdalne poglądy inceli, po jakimś czasie incele ją przejęli i stała się kolejną grupą na której głosili swoją nienawiść do reszty świata za swoje problemy 🤷
@@8l00dycollective3 kiedyś będąc w jakiejś z grup na facebooku zobaczyłam, że był tam jeden z tych kolesi, który szerzył "samcze" poglądy na grupie wsparcia dla ludzi z fobią, o której pisałam. Jednak tam, kiedy miał już do czynienia z facetami, którzy fobii nie mają, nie odnajdywał się tak dobrze. Wręcz przeciwnie - inni albo cisnęli z niego bekę, albo próbowali przemówić mu do rozumu. Koniec końców ignorowali go, ograniczając się często do reakcji śmiechu pod jego wpisami. Moim zdaniem dołączanie do grup wsparcia, to jest próba leczenia ich własnych kompleksów, łatwiej wyżywać się na kobietach, które mają fobię i depresję i łatwiej jest przekonywać do swoich racji nieszczęśliwych mężczyzn także z fobią i depresją na takich grupach, bo tam bardzo często dostają poklask jakiego nie dostają wśród normalnie funkcjonujących mężczyzn. Zresztą przypominam, że ich biblią jest Fight Club, oczywiście źle zinterpretowany, a pewnie wszyscy pamiętamy w jaki sposób werbowano ludzi do Fight Clubu xD to śmieszne, ale oni naprawdę traktują np. American Psycho albo Fight Club właśnie jak wyznacznik swojego działania.
Her: My parents aren't at home now
Sigma male: so go find them
Autor jak zawsze-prezentuje zaczerpniętą, powierzchowną wiedzę przy okazji próbując zdyskredytować myślących inaczej. Zamiast przytaczać badania z 1947roku (a jak życie pokazuje pewne tezy naukowe potrafią być błędne) poobserwuj rzeczywistość. Bagatelizujesz hierarchię i twierdzisz, że nie ma osobowości alfa, beta, sigma. Oczywiście pewnych wzorców i hierarchi nie widać bo mamy...dziwne czasy. Proponuję Ci abyś zebrał grupę przypadkowych ludzi i wysłał ich do lasu. W momencie zagrożenia hierarchia stworzy się natychmiast. Wyłoni się lider, będą ludzie posłusznie wykonujący polecenia, będą również ludzie odrzucający hierarchię i idący własną ścieżką. Skoro nie ma podziału to dlaczego jedni ludzie całe życie pracują na swój rachunek a inni na samą myśl o tym, że mieliby być samodzielni i podjąć jakiekolwiek ryzyko chowają się pod stół? Dlaczego w grach zespołowych jest kapitan i bardzo często jest to najlepszy zawodnik albo taki, który w trudnych momentach bierze na siebie odpowiedzialność? Na siłe próbujesz zgodnie z lewoskrętną logiką pokazać, że ludzie są równi. Nie. Ludzie nie są równi (tacy sami). Są różni...
🔥🔥🔥Warto podesłać to wideo komuś kogo podejrzewamy o wiarę w greckie litery.🔥🔥🔥
Dobry materiał, już widzę Carrionera który montuje film dotyczący tego co nagrałeś 😁
Carrioner to samiec typu, skrzywdzony chłopczyk z nieprzepracowanymi problemami z agresją.
Ma do tego prawo. Pewnie też będzie miał pare trafnych punktów.
Nadal go dupa boli o to że przegrał z Fanggottenem
@@towarzyszmarcin474 On nigdy w niczym nie ma trafnych punktów. Wręcz coraz mocniej się odkleja i pogrąża ten prymitywny, mizoginistyczny dzban.
Czyli jak zawsze ¯\_(ツ)_/¯
Oglądając to czuje się jak bym słuchał poradnika obsługi wmacniacza społecznego z Deus Exa. Tam też były alfy i bety.
System KASIA
(pisze to przed obejrzeniem filmu)
osobiscie byłem świadkiem SAMYCH POCZĄTKÓW powstawania tego "pojęcia" i powiem, ze to co powstało ok. w ciągu ostatniego roku na temat "sigma" kompletnie mija się z pierwotnym założeniem(a może bardziej nie założeniem, tylko wersją). Ludzie mysla ze to jest jakaś droga/sposób życia czy coś, ale to było po prostu określenie używane przy filmach omawiających problemy psychiczne ludzi ("real" filmy (później "real slideshows")). Teraz ludzie kojarzą to z byciem człowiekiem bez emocji, albo ze szanuje się kogoś za coś, albo nawet z popularnym teraz wyrazem twarzy, itp i ogólnie ludzie tak naprawdę sami sobie wymyślają definicje, ale ta "idea" pierwotnie nie miała definicji. Dodam jeszcze, ze było to takie miejsce gdzie można było pisac o swoich problemach i ogólnie takie miejsce dla smutnych chłopaków, którzy szukali swojego miejsca w internecie. No ogólnie tak jak z wieloma tematami: ludzie podłapli, powtarzali, zniekształcili i zepsuli.
To czas dla mnie, czas dla sigmy😈😈😈
O, wyczuwam podobieństwo do wiarę w horoskopy
Co wy z tymi kompetencjami społecznymi? Powiem tak jak wielu moich kolegów: nie po to skończyłem informatykę, żeby teraz rozmawiać z ludźmi. :)
fanggotten to zawsze na czasie
Myślałem, że to mem, a okazuje się, że ktoś to na serio bierze xD
Liczniki na rower firmy sigma polecam. Całkiem fajne niektóre modele mają.
Witam chciałbym moim odkryciem się podzielić jest to samiec Hedin ma kręcone włosy, jest leniwy i gra w soulsy
Dziękuję za uwagę
Te same osoby co tworzą te filmy, śmieją się ze znaków zodiaku
Alfa-omega Sigma typ of men : fanggotten
to jest jedna z tych rzeczy gdy myslisz "jak ktos to moze brac na powaznie" ale ktos to bierze na powaznie xd
Naprawdę cieszę się że ktoś w końcu o tym wspomniał.To trochę smutne, że niektórzy zupełnie serio szufladkują ludzi na takie kategorie .Fajnie,że wspomniałeś też pod koniec o tym Natanie Marconiu bo ten chłopak ma takie same zaburzenia jak Kononowicz,tylko jeden z nich nie ładuje sterydów, ale w sumie obaj uważają się na równi z Bogiem.W ogóle bawi mnie jak teraz niektórzy robią z siłowni nie wiadomo co, jak to oni nie walczą z demonami i przeciwnościami losu XD
Wkładam Cię do szufladki typowego Janusza i zamykam pieczęcią Boga Słońca.
Strażnika choroszczy to ty szanuj
Natan to kreacja w internecie. Coś jak Dziki trener. Tak na prawdę to fajny, pozytywny gość.
Najważniejsze to zdać sobie sprawę że się jest człowiekiem a nie beta alfa sigma czy lambdą. Tego typu określenia są dla przegrywów tak samo jak określenie prawdziwy mężczyzna.
Bardzo przydatny materiał, który utrze nosa ty wszystkim bardziej „uświadomionym” ludziom…
Ale przyznaj, że chciałeś beef z Carrionerem XD
Przecież to jest oczywiste, że typowy omega będzie drwił z alfy bądź sigmy.
Jak mamy nie kategoryzować ludzi, skoro widać różnice gołym okiem? Wystarczy wyjść na miasto, do sklepu czy dzieciaki do szkoły - wszędzie widać różnicę w usposobieniu u mężczyzn. Są grupy/gatunki ludzi które się przewijają wszędzie. Mieszkałem w 4 krajach, pracowałem w kilkudziesięciu firmach, poznałem tysiące osób i nie mam żadnych wątpliwości co do tej tezy.
Człowiek który się urodził w mieście w którym umrze, poznał w swoim życiu 10 osób w tym rodziców, będzie miał cięższą misje.
"Jak czegoś nie lubię znaczy że jest chi*owe, jak czegoś nie rozumiem znaczy że jest głupie" - Pozdro fangotten, myślałem że masz szersze horyzonty lecz teraz widzę że jesteś tym samym typem typa co nitro. Pokój, biurko i robienie z siebie Internetowego Alfa hehe, sorry.
Dzięki tobie już wiem kim jestem!! Bonobo Male
DJ Alfa, DJ Fanggotten
Samiec bonbon, znany wśród samic jako słodziutki cukierasek ;)
Super materiał! Wszystko mi wyjaśnił. Np. to że pewien youtuber, który utożsamia się, załóżmy że, z samcem alfą, co dla bety jest tylko mokrym marzeniem, tłumaczy innym "samcom"?, co to znaczy być sigmą, co daje innym betom kolejne mokre marzenia, czyli utożsamianie się z Sigma...
Na naszym podwórku funkcjonuje jeszcze takie zjawisko jak 'Samiec Carrio'. To dopiero ciekawy przypadek. Powinien o tym jakiś dokument powstać.
,,przepraszam
ale te wszystkie samce alfa, beta, kurwa i omega
kojarzą mi się jedynie z komiksami/ficzkami na wattpadzie o tematyce yaoi oraz omegaverse (możliwość zajścia w ciążę przez faceta-- welp, nie łączcie yaoi i wilków, proszę. biologia płacze.)
Pierwotnie zaczynaliśmy działania i rozwój instynktownie jak zwierzęta, nam pozwolono zrobić postępy bo jesteśmy wytworem humanoidalnym . Ja osobiście akceptuje te podziały, mimo tego że nauka dowodzi inaczej. Tylko że nauka i całe te szatańskie ustrojstwo zawsze znajdzie jakiej niby logiczne wytłumaczenie czy to mowa o prananormalnych zdarzeń, sama fizyka kwantowa niszczy dotychczasowe postępy wielkich uczonych, jest wiele przykładów na to że wypierdalaja nam lipę byle była lepsza kontrola , ich plany są realizowane już od dawna. Ludzie najbardziej wpływowi zrobią wszystko żebyś wierzył im a nie własnym przemyśleniom. Mądrze mówisz można to na tle naukowym wytłumaczyć ale pierwotne nazwy już dawno powstały i czy tego chcesz czy nie, widzę zwykłego lapsa przemądrzałego który bazuje na czyiś domysłach, odkryj samego siebie odejdź od komputera i zobacz jakie jest życie. Domyślam się że nawet w życiu nie zaryzykowales z niczym tylko brałeś to co na tacy dali . Dla mnie to oznaka słabości nosisz w sobie lęk któremu nigdy nie sprostales, zawsze idący na ugodę nie wchodzący w żadne konflikty. Każdy ma swoje podejście do życia jeden będzie się czuł kimś nawijając do mikrofonu przez komputerem a drugi będzie chciał zrozumieć świat pod różnymi kątami, ale. To tylko nieliczni wyzbedą w sobie lęk który hamuje prawdziwy rozwój, bo to co wyczytałes to jedno ale świat pisze całkiem inne scenariusze. Sama obserwacja ludzi jest czymś kluczowym psychologia tłumu, trudne życie pozwoli ci być silnym , a słabi będą zawsze szukać rozwiązań żeby nie było konfliktu nawet jak będą bili twoją kobietę to nie pomożesz tylko będziesz czekał na policję którą sam wezwałeś, system to zło.po medycynę po bankiernie czy też konserny żywieniowe , w tym świecie jest już mało przykładów na czyste dobro. Dla mnie jesteś małą nie groźną paplaniną, jeszcze dodam że w ludziach co raz mniej wartości uczciwości szczerości gdzie to są podstawy , przypatrz się jakie trendy panują czym dawkują małolatów jak i nas wszystkich.
Samce delta, gdy nie wiedzą co robić…
Liczą deltę
Be kwadrat minus 4 AC. Kto wie ten wie😏😏😏
Ale się cieszę że jest już odcinek od mojego ulubionego UA-camra :D
W sumie, zastanawiałem się nad fabułą i motywem książki, ale po obejrzeniu to temat człowieka sigmy a dokładnie to co mówisz od 9:22 brzmi jak ten ciekawy pomysł
Spoko materiał... Polecam wszystkim
Moj ulubiony samiec 😍
TO NIE LUDZIE, TO WILKI!
Ja pierdolę... Ja nadal utożsamiam się z lykonem, pozdrawiam wtajemniczonych.
jako prawdziwy sigma potwierdzam rzetelnosc tego materiału
Ludzka społeczność bardziej przypomina "MROWISKO /TERMITIERE " JAK JUŻ.