Świetny mówca. Pokazujący, że nie ma jednej prawdy, ale pokazujący też, że proste prawdy są niebezpieczne. Edukację dotycząca wartości, równowagi pomiędzy dobrami, trzeba rozpoczynać jak najwcześniej. Dopiero na 5 roku studiów prawniczych wydaje się strasznie późno. Przyszli prawnicy powinni uczyć się na pierwszych latach studiów mając tę perspektywę w głowie. Gdy sobie już ukształtowali system wartości, zmienić na koniec jest trudno. A ruchy rąk wybitnie raperskie!
Pokazujący, że proste prawdy są niebezpieczne w sposób niezwykle prosty - pomijający aspekty kompetencji, ekonomii czy polityki zagranicznej. Niemniej jednak bardzo przyjemnie się słucha autorytetu pokazującego w uproszczeniu jak działa świat, dającego iluzoryczne rozwiązanie na tacy. Dziękuję autorowi, ponieważ po wysłuchaniu Jego wykładu faktycznie poczułem się lepiej.
@@0BOOT94 Wytlumaczyl jak dziala swiat zgoda, ale nie podal rozwiazania na tacy, nie zgoda. Powiedzial jedynie ze trzeba sie zaktywizowac, podniesc glowe znad smartfona i zaczac filtrowac informacje i podejmowac swiadomy wybor.
@@FreakyStyleytobby W dzisiejszych czasach to i tak bardzo dużo. Bardzo dobrze, że jego syn jest raperem, niesamowicie popularnym wśród młodzieży, gdyż ta właśnie młodzież (w tym ja) może poznać tą niezwykle wybitną osobę, która otwiera oczy na pewne sprawy. Nie narzuca nam swoich myśli, jedynie zachęca nas do refleksji i to jest dobre
Boże, ktoś z innego pokolenia mówi tym samym językiem i nie poprzedził słowa "hardcorowy" tekstem "jak to teraz młodzież mówi..." 🖤 A jeśli chodzi o treść to mega ciekawy wykład!
Byłem libertarianinem, który był w partii Korwina. Teraz gdy poznałem jak to wygląda od środka, jestem jego wielkim przeciwnikiem. Piękny wykład, dzisiaj obejrzę wszystko z tego kanału.
@@pawmal1988 Od strony gospodarczej połowicznie, ale dość trafnie (momentami) punktuje ich Karoluk Masakrator (znajdziesz taki kanał na yt) warto posłuchać, bo kuszą - oj kuszą swoimi gospodarczymi przemianami. Jedyne manewry to tylko w kontekście społecznym by się zadziały.
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. ~Benjamin Franklin
@@kukiluki119 Mylisz zmuszanie kogoś siłą kosztem wyrządzenia fizycznej siły z propagandą, w której lud sam oddaje swoją wolność w strachu za bezpieczeństwo, ciepełko w domku, możliwość chodzenia do marketu i wiele innych pierdół. Jeśli przyłoży Ci ktoś pistolet do skroni to nie masz zbytnio wyboru i nie ma tuta mowy o zasługiwaniu na coś, Możesz umrzeć albo walczyć, tak jak robiono w 44'. Kompletnie nie rozumiesz o czym kolega powyżej napisał. I jak oddałeś swoją wolność dzisiaj?
Bardzo ważny przekaz do młodych dorosłych. Niech wiedzą co się dzieje. Niech wiedzą jak było, jak mieli do niedawna i w jaką stronę zmierzamy. Niech zrozumieją że wolność jest najwyższą wartością, która próbuje nam się odebrać uznając że nie potrafimy decydować za siebie i nie wiemy co jest dla nas dobre. Ale oni wiedzą.
Z ciekawości po szesnasce weszlam na Pana kanał. Jestem w szoku, ale mega pozytywnym. Teraz rozumiem skad u Maty takie teksty. Pana syn mimo ze kawałek "Patointeligencja" jest dla jedych kontrowersyjnym tekstem dla mnie jest pokazaniem rzeczywistysci pięknie ukrywanej. Przesłuchałem wszytskie Pana nagrania, bardzo mnie zainteresowały, poniewaz przedstawia Pan fakty o których wiemy w sposób w ktory każdy jest w stanie zrozumieć. Czekam na kolejne nagrania
Przypadkiem natrafiłam na Pana wykład. Obejrzałam i wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Uważam, że każdy młody człowiek powinien takiej mowy posłuchać i na pewno by na tym skorzystał. Pozdrawiam :)
Mnie również przeraża sytuacja na świecie. Przestałem oglądać telewizję, bo już moim zdaniem nie ma tam nic ciekawego, w internecie cały czas natrafiam na coś nowego i tak do końca nie wiem co jest dobre, a co złe, co prawdziwe a co fałszywe. Nowa informacja - sprawdzić, nie sprawdzić. Jak mi się podoba to nie sprawdzam, bo przecież jest jak powinno - liczę, że to prawda, nawet jeżeli nie, to nie chcę o tym słyszeć. Coś mi się nie podoba - liczę, że to kłamstwo, manipulacja, że to nie tak. Przez to ile ostatnio mimowolnie słyszę o decyzjach władzy, z którymi się nie zgadzam zaczynam się w końcu interesować co mogę zrobić żeby to zmienić. Jak zadziałać teraz jako 21 latek, student, żeby gdy pójdę do pracy była to praca, która mi się podoba i bym był w państwie, z którego polityką się utożsamiam? Czego się uczyć? Co robić? Gdzie pójść do pierwszej pracy? Na kogo głosować? - na prawicę, lewicę? - co to da? Może wyprowadzić się do innego kraju? - To chyba nie może być takie trudne. Jak już wyemigrować to gdzie? - może w sumie lepiej mi będzie zostać w tej Polsce. Nic nie jest czarno-białe wszędzie można dostrzec odcienie szarości. Dostrzeganie tej różnorodności pomiędzy białym i czarnym wymaga wysiłku, a ja po prostu lubię siedzieć z piwkiem i nic nie robić. Jeżeli chodzi o życie to sam nie do końca wiem co mam robić, co chcę robić, ale wolę wybrać nawet gorzej samemu, niż żeby było mi to narzucone. Przez ostatnie lata wchodzę w dorosłość i zauważam, że wiele rozwiązań w mojej rodzinie po prostu nie działa, ale nikt tego nie zmienia, bo tak było i no tak ma być, bo jak niby inaczej. Właściwie mam małe poszanowanie do tradycji, nie chcę robić czegoś tylko dlatego, że tak się kiedyś robiło i tak trzeba. Nie chcę chodzić do kościoła, bo każdy chodzi, nie chcę słuchać, że o tym porozmawiamy dopiero kiedyś bo teraz jestem za młody, nie chcę słyszeć jak to nie było kiedyś super w wojsku, bo trzeba było tam iść i być poniżanym, nie chce słyszeć, że nie mogę mówić babci, żeby inaczej karmiła prawnuczkę, kiedy mała ma nadwagę, bo "co ja wiem o wychowywaniu dzieci". Nie zgadzam się z postępowaniem PiSu, który ma czelność w trakcie pandemii próbować przepchać ustawę aborcyjną, dlatego rozmawiam z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi, staram się jakoś określić swoją pozycję w rodzinie, wśród znajomych, chcę i pójdę na wybory głosować na tego kogo plan mnie najbardziej przekona, a nie na tego na kogo wskazują coraz mniej wolne polskie media.
Panie Profesorze, wstyd przyznać, ale resztę Pana filmów odkryłem dopiero po przesłuchaniu szesnastki. Mega ciekawe rzeczy do posłuchania, proszę wrzucać więcej!
"Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność." -Benjamin Franklin
Odkryłem Pana kanał dzięki hot16challange2, ale jest on istnym złotem, mam nadzieję, że nie zacznie Pan kariery rapera :D i dalej będą się pojawiać tu miniwykłady ;)
Bardzo miło posłuchać kogoś tak elokwentnego w obecnym zalewie bylejakości i powszechnej akceptacji przeciętniactwa. Mam zatem dwa pytania, które rozwinę dalej: - Gdzie według Pana zaczyna się i kończy subiektywny osąd sędziego, adwokata i prokuratora, a gdzie zaczyna się próba obiektywizmu, z goła niemożliwego z uwagi na nasze możliwości poznawcze świata. - Czy nie uważa Pan, że stosowany w Polsce, ale i nie tylko, system kar, nie jest niewydolny/nieudolny? Pytanie motywuję moim brakiem wiary w obecną formę prawa, nie tylko w Polsce. Kary są nieadekwatne do czynów, niezniechęcające dla innych potencjalnych przestępców. Uczciwi ludzie często nie są w stanie wyegzekwować prawa, które jawnie jest po ich stronie. Sam mam wygrane procesy z dłużnikami, który powszechnie są uznani za oszustów, a komornik nie jest w stanie ściągnąć należnych mi pieniędzy. Dba się o dłużnika a nie o osobę, która nie ma przez niego pieniędzy. Podobnie dba się o kryminalistów. Często zamyka się ojców wielodzietnych rodzin za jakieś przestępstwa i ta rodzina, o ironio, jest w jeszcze gorszym położeniu niż była, ponieważ traci w jakiś sposób żywiciela rodziny. Czy nie uważa Pan, że powinno się zastosować przymus pracy dla alimenciarzy. złodziei czy morderców? Zamykanie ludzi w więzieniach w celu resocjalizacji jest zwyczajnie mało produktywne i poza tym, że nie przynosi zamierzonego efektu (w mało którym kraju więzienie rzeczywiście resocjalizuje). Mam na myśli uczciwą i normalną pracę, z której państwo mogłoby czerpać profity, bo przecież państwo to taka duża firma, o czym się często zapomina.
Profesor Matczak trochę chyba jednak pokręcił - tylko prawica ma monopol na paternalizm i autorytaryzm? Czy Związek Radziecki nie był krajem skrajnie paternalistycznym? Zawsze to "lewicę" kojarzyłem z ludźmi, którzy mi mówią co, za ile, jak i kiedy ubezpieczyć, co mogę spożywać, a co jest dla mnie niezdrowe, czy mam zapinać pasy i co myśleć. Wolny rynek to domena prawicy, socjalizm jest domeną lewicy. W definicjach prawicy i lewicy nie ma drugiego tak stałego elementu jak antykapitalistyczny, antywolnorynkowy charakter lewicy. Patria, która określa się jako "Lewica" macha nam przed nosem podobizną Karola Marksa, Engelsa i innych zbrodniarzy. Postrzeganie świata w sposób jednoosiowy prowadzi do ogromnych uogólnień i częstych przekłamań.
Zgadzam się że człowiek zdezorientowany, chce aby "ktoś myślał za niego" jednak obrazem tego nie jest jedynie władza prawicowa. Można równie dobrze ślepo słuchać liberałów i bezmyślnie powtarzać to co mówią.. Dodatkowo nie wszystkie poglądy stricte konserwatywne z automatu są narzucane z góry.. niektórzy sami do nich dochodzą co wcale nie wiąże się z wygodnym, bezpiecznym podążaniem za grupą, szczególnie kiedy jest się osobą młodą a poglądy otoczenia są bardzo zróżnicowane.
Dlatego tacy ludzie jak pan, panie Matczak powinni być w polityce, profesjonalni, z wiedzą, pewnością siebie, prezencją, z łatwością czystego i subtelnego wysławiania się a nie te parszywe tępe mordy na wiejskiej ! Więcej profesjonalnej i merytorycznej polityki !! Brawo !
Jest Pan dobrym mówcą, który umie zainteresować słuchaczy podejmowanym tematem. Jeśli zaś chodzi o moją opinię na temat Pańskiego wykładu, to uważam, iż utożsamianie prawicy z paternalizmem i antyliberalizmem jest nieuzasadnione. Zarówno w przeszłości, jak i obecnie lewica sprawuje władzę autorytarną, ogranicza wolność jednostki i postępuje w sposób, którego nie można nazwać demokratycznym. Niech za przykład posłuży tu choćby Wenezuela Chaveza i - obecnie - Maduro. W moim przekonaniu chaos, o którym Pan mówił stanowi realne zagrożenie dla mojego pokolenia. Jednak samo poruszanie tej kwestii, bez podawania konkretnych rozwiązań niczego nie wnosi, a każdy, kto proponuje wyjście z sytuacji, robi znacznie więcej niż ten, który tylko mówi.
Bardzo podoba mi się charakter wypowiedzi, pokazuje Pan ścieżki ale nie mówi młodym którą mają iść. Daje mapę, ale nie nawiguje. Dziś też zrozumiałam skąd duża mądrość w tekstach Maty, wyniósł ją z domu.
Panie profesorze mam pytanie czy mówienie o liberalizmie i zestawieniu go z prawica nie jest trochę mylące. I czy nie powinnismy po prostu mówić liberalizm autorytaryzm w kontekście światopoglądu i prawica lewica w kontekście gospodarczym gdzie prawica oznacza liberalizm gospodarczy a lewice socjal.
@@MrScorpion888x Niekoniecznie, w tych wyborach to prawica (Konfederację mam na myśli) jest wolnościowa rynkowo, a lewica... 75% podatku od dochodu powyżej 500 000 pln w rok XD ''Wszyscy mają być równi'', tylko pytanie, czy wszyscy dali tyle samo od siebie w życiu?
Witson FARM tak konfederacja ma poglądy wolno rynkowe ale nie można za bardzo powiedzieć ze są liberałami bardziej autorytarni (światopoglądowo). Dlatego tradycyjny podział jest bez sensu
@@rodionromanow9540 ale tutaj jest klarownie wytłumaczone w jakiej przestrzeni dane osoby są prawicowe bądź lewicowe to ty tutaj dajesz jakie insynuacje że jest na odwrót bo gospodarka
@Profesor Matczak, wspomniał Pan, że 500+ rozwiązuje problem chaosu. Czy byłby Pan łaskaw odpowiedzieć jaki konkretnie? Ponieważ problemu niskiej dzietności nie rozwiązał, zwiększył inflację oraz deficyt budżetowy. Kosztuje nas to 40 mld rocznie, 4x więcej niż cała służba zdrowia, która leży i kwiczy. A więc czy redystrybucja dochodu, która ma wiele demoralizujących i negatywnych skutków i drenowanie budżetu na populistyczne programy to jest rozwiązywanie chaosu? Dla mnie jest to generowanie jeszcze większego chaosu.
Ale jak Pan profesor powiedział, że partia prawicowa daje 500+ no to pis prawde mówiąc, ale czy Pis jest partią prawicową, mi sie wydawało że tak ksiązkowo to pis nie jest prawicowa...
Zgadzam się iż nadmiar informacji oraz dostępnych alternatyw powoduje odwrócenie od liberalnych wartości które są niedookreślone na rzecz konserwatywnego światopoglądu, który ofetuje jasne i konkretne wytyczne w kwestii co jest dobrem a co złem. To wpisuje się w ogólny pogląd klasyfikujący obecny świat jako VUCA, ale zastanawiam się czy świat zawsze taki nie był, i nie próbujemy trochę zbyt szybko postawić diagnozę? Wydaje mi się że teza Profesora wpisuje się w ogólny pogląd iż dawniej to było prościej a przez to lepiej, chyba w większości lubimy sobie wyobrażać iż poprzednie generacje miały łatwiejsze życie, tj. żyły w prawie czarno białej rzeczywistości albo ich wybory były znacznie prostsze, i owszem z uwagi na mniejszą ilość dostępnych informacji i jasno określone autorytety może i tak było, ALE ceną za ten stan rzeczy był fakt iż jednostka stale mierzyła się z poczuciem ograniczonego wpływu na swoje życie, determinizmu losu. Jednocześnie nie było co zrobić z wewnętrznym poczuciem niezgadzania się z autorytetem w danej dziedzinie, gdyż nie było miejsca na polemike, jednostka miała nikłą siłę przebicia i np. zorganizowanie oddolnego ruchu na Twitterze nie było opcją - człowiek zostawał sam ze swoimi wątpliwościami Dzisiaj śmiejemy się z historii american dream powielanych przez media typu 'pochodził z rolniczej rodziny a został najpopularniejszym youtuberem', i owszem może to być źródłem jakże popularnego FOMO, ale równocześnie zakładając że w każdej legendzie jest ziarno prawdy taka informacja może uświadamiać to przykładowe dziecko rolnika że życiem można pokierować na kilka sposobów.
W zasadzie, Twoja wypowiedź mieści się w tym co powiedział profesor. Oczywiście, że zawsze tak było, tylko raz na jakiś czas zdarzają się przesilenia. O których wspominał profesor(a to wynalezienie druku, a to internet), w czasie których proporcje między postawami/wyborami zostają najpierw zachwiane, a następnie przewartościowane, by ustabilizować się w innej konfiguracji, aż do następnego razu... Moim skromnym zdaniem, wcześniej, czy później, nastąpi rozdzielenie informacji prawdziwych i potwierdzonych, od informacji wyprodukowanych na zawołanie. Takie rozdzielenie, które dla każdego będzie jasne, które wyeliminuje konieczność równoprawnej dyskusji między nauką, a pseudo nauką jak np. o płaskiej Ziemi. Nastąpi rozdzielenie sztuki od kiczu... Jak to się dokona? Prawdopodobnie ludzie skanalizują sobie źródła informacji, podzielą na źródła z różną zawartością. Coś w rodzaju podziału prasy czy też kanałów tv, ze względu na różną tematykę, jak i adresatów. Czas pokaże jak sobie z tym poradzimy. Co do gorszych perspektyw nowego pokolenia w stosunku do pokoleń poprzednich, to sądzę, że ludzkość właśnie przestaje być nastolatkiem, przed którym cały świat stoi otworem. Dorastamy i coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że są jakieś ograniczenia, że matka Ziemia nie będzie bez końca nas niańczyć. To dodatkowo podnosi poziom chaosu. Przed nami droga w dorosłość, szacowanie możliwości i planowanie przyszłości. Tego wszystkiego się nauczymy, lub zginiemy...
Co prawda znalazłem ten kanał po 16, i z wszystkimi poprzednimi filmami zgadzam się, z tym niestety nie mogę się zgodzić. Dlaczego uważa Pan że tylko rządy prawicowe narzucają swoją władzę? Myślę że co najmniej złe porównanie. Proponuję również przed takimi wykładami tłumaczyć czym jest dla Pana prawica i lewica, te słowa straciły współcześnie swoje znaczenie.
Mateusz Kaczorowski wolałbym stwierdzić ze wszystkie rządy narzucają swoją władze jest to nieuniknione tym bardziej w demokracji gdzie władza jest zmienna i niestabilna.
@@benittopiszerini4539 Tak wszystkie rządy, narzucają swoją władze- na tym polega rządzenie. Rozumiem że profesor prof. Matczak odnosi się do obecnej sytuacji politycznej w Polsce. Chciałbym tylko zauważyć że według mnie PiS, jeżeli chodzi o poglądy społeczne jest w centrum, a jeżeli chodzi o gospodarkę to jest po zdecydowanie rządzenie socjalistyczne (lewica). Wiele osób o prawicowych poglądach jest zwolennikami państwa minimum, gdzie władza ma bardzo mały wpływ (w porównaniu do innych ustrojów), na to co robią jej obywatele. Dodatkowo zarówno Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, oraz Partia Komunistyczna były przykładami władz lewicowych, a tutaj wtrącanie się w życie obywateli jest olbrzymie.
Zawsze tak było, tylko raz na jakiś czas zdarzają się przesilenia. O których wspominał profesor(a to wynalezienie druku, a to internet), w czasie których proporcje między postawami/wyborami zostają najpierw zachwiane, a następnie przewartościowane, by ustabilizować się w innej konfiguracji, aż do następnego razu... Moim skromnym zdaniem, wcześniej, czy później, nastąpi rozdzielenie informacji prawdziwych i potwierdzonych, od informacji wyprodukowanych na zawołanie. Takie rozdzielenie, które dla każdego będzie jasne, które wyeliminuje konieczność równoprawnej dyskusji między nauką, a pseudo nauką jak np. o płaskiej Ziemi. Nastąpi rozdzielenie sztuki od kiczu... Jak to się dokona? Prawdopodobnie ludzie skanalizują sobie źródła informacji, podzielą na źródła z różną zawartością. Coś w rodzaju podziału prasy czy też kanałów tv, ze względu na różną tematykę, jak i adresatów. Czas pokaże jak sobie z tym poradzimy. Co do gorszych perspektyw nowego pokolenia w stosunku do pokoleń poprzednich, to sądzę, że ludzkość właśnie przestaje być nastolatkiem, przed którym cały świat stoi otworem. Dorastamy i coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że są jakieś ograniczenia, że matka Ziemia nie będzie bez końca nas niańczyć. To dodatkowo podnosi poziom chaosu. Przed nami droga w dorosłość, szacowanie możliwości i planowanie przyszłości. Tego wszystkiego się nauczymy, lub zginiemy...
Zgadzam się z grubsza, lecz to prawica jest liberalna w przytoczonym przez Pana prof. aspekcie gospodarczym. PiS prawicą nie jest, jedynie światopoglądowo. Z resztą żyjąc w XXI w. powinniśmy odejść od jednoosiowego podziału lewica-prawica i zacząć używać sformulowań jak liberalizm, socjalizm, autorytaryzm, libertarianizm itd.
Z jakiej niby racji prawica jest liberalna? Wszyscy konserwatysci polskiej sceny - Korwin, Pis, mowia Ci jak zyc, mowia ktora wiara jest lepsza, ktora etnicznosc jest lepsza, jak sie zachowywac w lozku. Gdzie jest ta wolnosc? Powaznie pytam.
@@FreakyStyleytobby Przecież Korwin cały czas mówi o tym że to co robisz we własnym łóżku to Twoja prywatna sprawa. On jest przeciwnikiem tego żeby to właśnie Państwo regulowało takie sprawy, po przez ustawy zezwalające na różne związki. To samo jeżeli chodzi o zarobki i podatek dochodowy. Akurat jeżeli chodzi o takie sprawy to chyba nie ma nikogo bardziej wolnościowego ;) To też zależy co kto rozumie przez słowo wolność. Dla jednych może to być działalność po za aparatem państwa a dla innych ustawa regulująca jakąś dziedzinę życia np. związki partnerskie/homoseksualne. Jeżeli chodzi o wykład Pana profesora to mam problem z tym co Pan określa jako liberałowie i prawica. Proszę następnym razem wytłumaczyć jakie wg Pana są ich definicje. Mam wrażenie że określenie liberał zaczerpnął Pan z polityki USA a prawica z Polski a dokładnie PIS. Liberał w USA a liberał w UE a szczególnie w Polsce to 2 różne rzeczy. A PIS to nic innego jak narodowosocjalistyczna partia, czyli gw Pana tym jest prawica?
@@owekk Zupełnie nie. Korwin bardzo wyraźnie określa swoją wizję świata, w której kobiety są umysłowo niesprawne i niepotrzebnie mają prawo głosu. Współtworzy też partię z brunatnymi, ekstremalnie nacjonalistycznie i religijnie nastawionymi ludźmi. Nawet jeśli prawi o wolności to całe jego zaplecze ludzi to konserwy, które każą Ci wierzyć z boga, być białym i siedzieć cicho.
@@FreakyStyleytobby Bosak/narodowcy i ich tezy konstytucyjne są chore, ale to nie o to pytaleś. Chcialeś odpowiedzi odnośnie Korwina a teraz mi z nacjololo wyskakujesz ;) Korwin od początku istnienia określał się jako konserwa. To nie jest do końca złe. Prawdziwe zło to spółka z narodowcami. Rzucasz takimi hasłami ze szkoda mi sie w ogóle do nich odnosić. To tak jak bym napisał że ludzie promujący ideologie lgbt chcą gwałcić małe dzieci. Z ciekawości tylko zapytam skąd bierzesz te hasła?
Myślę, że paternalizm jest charakterystyczny nie tylko dla prawicy, ale dla wszystkich skrajnych ugrupowań. Podobnie jak skrajnie prawicowe rządy bywają autorytarne, tak samo skrajnie lewicowe. Widać to w nawet współcześnie, gdzie przykładem lewicowego autorytaryzmu są rządy Maduro, a prawicowego - Putina. Jedynym środowiskiem które promuje liberalizm światopoglądowy jest szeroko rozumiane centrum, które może także może mieć swoje zabarwienie lewicowe lub prawicowe. Jednak tylko w centrum jest zgoda na różne opinie, które nie podlegają ocenie nadrzędnego lidera. Tylko w centrum istnieje wolność poglądów i dopuszczalna jest myśl o własnej omylności. Dlatego też w tej minionej epoce liberalizmu, tak dużo partii rządzących było centrowych. Obecnie postępuje radykalizacja społeczna na lewicę i prawicę, gdyż rzeczywiście tylko skrajne osądy dają bezpieczeństwo i nie wymagają tak wiele pracy nad własnym światopoglądem, co w obecnej sytuacji natłoku informacji jest rzeczywiście trudne. Serdecznie pozdrawiam
Jeśli chodzi o paternalizm to źródłowo należy odwoływać się do Edmunda Burke'a i konserwatyzmu paternalistycznego i odmiany, które z niego ewoluowały takie jak: "konserwatyzm jednego marodu" związany z Benjaminwm Disraelim, Randolphem Churchillem," "demokracją torysowską" konserwatyzmem brytyjskim i Haroldem Macmillanem - "The Middle Way", chrześcijańską demokrację (Friedrich List). Pod względem obyczajowo - światooglądowym są to nurty prawicowe, lub centroprawicowe, zaś gospodarczym etastyczne, czyli głównie centrowe, czasem fragmentami nawet socjalistyczne, czyli centrolewicowe, jak twory odwołujące się do tzw. solidaryzmu, państwa opiekuńczego a nawet sprawiedliwości społecznej.
@@bartomiejkiedrzynek8726 Prawdopodobnie opatrzenie zrozumiał Pan użyte przeze mnie słowo paternalizm. Paternalizm to z definicji ingerencja w działanie lub ograniczenie wolności innej osoby lub grupy, motywowane ich dobrem lub koniecznością ochrony. W powyższym komentarzu nie odnosiłem się do konserwatywnego paternalizmu, a powyższej definicji i idei opiekuńczego państwa. Pozdrawiam
@@iwons4467, dobrze zrozumiałem, zgadzam się z tą z definicją. W swoim komentarzu (z jakiegoś powodu mi go dalej ucięło), tylko odwołałem się do źródeł w literaturze i nurtów ruchów politycznych, które cechował paternalizm. Pozdrawiam;
@Iwon S moim zdaniem putin nie jest ani lewicowy ani prawicowy to bezideologiczny człoweik który dorwał sie do władzy za pomocą wcześniejszych koneksji w wywiadzie.
Żyjemy w czasach kryzysu autorytetów i trudno jest znaleźć kogoś, kogo moglibyśmy nazwać idolem - przewodnikiem po wartościach. Słuchając Pana Profesora już od dłuższego czasu zarówno w Internecie, jak i innych mediach, myślę, że ma Pan olbrzymi potencjał do tego, żeby być nazwanym autorytetem przez rzeszę ludzi. Pytanie, czy na takie autorytety w ogóle jest zapotrzebowanie... Dziękuję za ten wartościowy wykład i wyczekuję nowych!
Jak Pan Profesor skomentowałby słowa Miltona Friedmana: "A society that puts equality before freedom will get neither. A society that puts freedom before equality will get a high degree of both." w świetle (uzasadnionych moim zdaniem) wahań pomiędzy paternalizmem a liberalizmem?
Profesorem nie jestem, ale sie wypowiem. "A society that puts freedom before equality will get a high degree of both." - to nie dziala dzisiaj. Ekonomiczna dysproporcja rosnie, Bezos ma 100mld, najbogatszy JEDEN procent ludzkosci posiada 80% wygenerowanych przez ludzi dobr. To jest zupelnie patologiczna sytuacja, ktora nie powinna miec miejsca. Posiadanie tak chorej ilosci pieniedzy i jakas proba jej dysponowaniem - tego nie da sie uzasadnic w zaden logiczny sposob.
@@FreakyStyleytobby Ale ty zdajesz sobie sprawę, że ci najbogatsi posiadają firmy, czy właściwie wielkie korporacje, które zatrudniają tysiące osób? Płacą podatki w miliardach i mają większy wpływ na podnoszenie standardu mojego, czy twojego życia, już nie wspominając o tym, że najczęściej przeznaczają ogromne kwoty na cele charytatywne. Dlaczego ludzie tak bardzo pragną zabierać innym pieniądze, które sami zarobili (często ciężką pracą przez dziesięciolecia)? A nawet gdyby nic z tymi pieniędzmi nie robili, tylko trzymali w skarpecie (a tak nie jest, bo te wszystkie wyliczenia biorą pod uwagę wartość posiadanych firm, nie tylko gotówkę), to i tak przyczyniali by się do wzrostu gospodarczego poprzez wycofanie gotówki z obrotu, a tym samym wzrost podaży pieniądza. Polecam poczytać podstawy makroekonomii, to że ludzie się bogacą nie jest niczym złym, zarówno pod względem moralnym jak i ekonomicznym.
Nie można się zgodzić, że obecnie na świecie tendencje są prawicowe. Jeśli spojrzymy na USA, Europię i Australię, coraz więcej głosów dostają partie realizujące agendę socjaldemokratyczną. Na przykład u nas PiS. mimo że nazywa się prawicą, w kwestiach gospodarczych ma najbardziej lewicowy program ze wszystkich partii - socjalistyczny w pełnym tego słowa znaczeniu.. Dodam jeszcze, że podział tylko na dwie strony - prawi i lewo - jest bardzo uproszczony i nietrafny, co potem rodzi nieświadomie używanie tych pojęć, powtarzanie ich i w konsekwencji właśnie chaos informacyjny i mylne kojarzenie pewnych poglądów z innymi, co prowadzi do naprawdę dużych problemów politycznych w rzekomo demokratycznym systemie.
PiS jest partią prawicową. Bardzo często prawica wprowadzała państwo socjalne. W XIX wieku to prawica była antywolnorynkowa. Ogólnie przekonanie że prawica musi być zaceolnym rynkiem to okrutny mit.
Sorry, ale znak równości między prawicą a ideologią przeciwną liberalizmowi nie ma najmniejszego sensu. W ogólności, podział prawica-lewica jest już obecnie podziałem archaicznym. I co więcej - podziałem wprowadzającym chaos informacyjny, o którym Pan tak wiele mówił (z czym ciężko się oczywiście nie zgodzić). Podział ów bowiem w sposób oczywisty zniekształca spektrum poglądów politycznych, wprowadza silnie mylące uproszczenia. Wolność osobista powinna być rozważana rozdzielnie względem wolności ekonomicznej, co jasno podpowiada już nawet powierzchowna obserwacja sceny politycznej. Bardzo wiele ugrupowań politycznych opowiada się za zwiększeniem wolności np. w sferze ekonomicznej i jej ograniczeniem w sferze obyczajowej, i odwrotnie. Najsensowniejszym więc podziałem, uwzględniającym podstawowe wymiary a jednocześnie wciąż prostym i łatwo zrozumiałym wydaje się być podział dwuosiowy.
Nie zgodze sie z tym co mówi pan profesor. Bezpieczenstwo to jest domena lewicy, która za wszelką cenę chce sie o nas troszczyc m in poprzez obowiązkowe ubezpieczenia społeczne(oczywiscie dla naszego dobra), rozmaite świadzczenia socjalne finansowane z naszych pieniędzy, które zabierają w bardzo wysokich podatkach, m in zasiłki dla bezrobotnych co pokazuje, że nie trzeba pracowac bo panstwo sie o nas zatroszczy i da nam pięniądze na przeżycie. Natomiast wolność to jest domena prawicy, poniewaz prawica mówi, że każdy dorosły człowiek może w pełni decydować za siebie(chcącemu nie dzieje sie krzywda), jeśli chce moge sobie pic, jeść, palic co chce, jeżeli chce to moge ubezpieczyć sie w państwie, jeżeli chce moge prywatnie a jeśli nie chce sie ubezpieczac to nie musze - mój wybór, jeżeli nie chce pracować - okej, nie musze ale też nie licze na to że dostane cos od państwa. Takich przykładów można wymieniac w nieskonczonosc. Mam nadzieję, że tymi kilkoma argumentami pokazałem, że tak naprawde troska, bezpieczenstwo to lewica, a wolność, własność, decydowanie w pełni za siebie to prawica
Świetny wykład! Osobiście nie do końca zgadzam się z definiowaniem prawicy i lewicy Prof. Matczaka, ponieważ uważam że są uogólnione i nie przekładające się na Polskie realia, chyba że za prawicę uważamy partię PiS (która notabene jest partią centro-prawicową) wtedy jestem w stanie się zgodzić. Pozdrawiam Serdecznie i oby więcej wykładów na tym kanale ;)
Mur na granicy Meksyk-USA, jak najbardziej do osiągnięcia, tak samo jak zwiększenie liczby straży granicznej... Efektem byłaby mniejsza imigracja nielegalna. 500+ rozwiązuje problemy? Aha "Rządy liberalne nie mówiły nam jak mamy żyć, co mamy robić" - A to bardzo ciekawe rzeczy pan wygaduje, bo tak się składa, że niemal wszystkie rządy świata opierające się na demokracji, wprowadziły dawno temu instytucje, które narzucają nam swoją wersję prawdy i życia. Mowa tu przede wszystkim o szkole, w której tak naprawdę poprzez szereg zabiegów, w tym sposób nauczania oraz program nauczania, indoktrynuje się ludzi według czyichś widzimisie, lub (dla b. wtajemniczonych)- według planu. Jest państwowa służba zdrowotna, gdzie sa opisane metody leczenia, szczepień oraz traktowania pacjenta. Jest całe mnóstwo instytucji które mają kolosalny wpływ na kształt państwa oraz sposobu myślenia jego obywateli. Wolność jest iluzoryczna, macie tylko strzępek wolności, opcje a, b, c. Nie jestem anarchistą, jednakowoż stwierdzam, że 90-95% tych instytucji mogło by zniknąć, ew. być traktowane jako dobrowolne lub poglądowe, np. w kwestii medycyny, gospodarki, szkolnictwa. To co mamy dzisiaj, to tak zwany "matrix", którego dowodem jesteście wy - ludzie którzy klaskają człowiekowi, który w żywe oczy kpi z was, mówiąc o autorytetach, jednocześnie samemu kreując się na autorytet... W moich oczach, fałszywy i obłudny.. Prawdziwa wolność, jest o wiele, wiele głębiej i na pewno nie jest ona dostępna z poziomu krzyżyka X na karcie do głosowania :)
Po przesłuchaniu tego wykładu zauważam jedną nieścisłość, bo błąd to chyba za duże słowo. W swojej wypowiedzi profesor zwraca kilkukrotnie uwagę, że strona prawa tym różni się od lewej (liberalność tutaj przedstawiono jako antagonistyczną dla prawicy, więc dla uproszczenia nazwijmy ją lewą) że prawa strona narzuca co ludzie mają myśleć, a lewa zachęca ludzi by robili to co sami uważają za stosowne. To nie jest prawda. Obie strony narzucają nam jasny a wręcz jaskrawy obraz tego w co mamy wierzyć i o czym mamy myśleć. Strona prawa narzuca co mamy myśleć o aborcji, Bogu, małżeństwach homoseksualnych etc. Wymagają byśmy dostosowywali się jako społeczeństwo do ich sumień i wzorców. Strona lewa narzuca na nas myślowe kajdany tak zwanej poprawności politycznej. Skomentowanie karnacji murzyna to rasizm. Stwierdzenie, że nie chcę by mój syn był heteroseksualny to homofobia, a wręczanie kwiatków kobietom przed kliniką aborcyjną to napastowanie. Każdy kto pcha się do polityki robi to nie po to by "zezwolić" społeczeństwu na coś, tylko po to by narzucić mu określony wzorzec. Chęć "dania wolności" innym jest za słabą motywacją by przechodzić przez piekło walki o władzę. Tylko żądza narzucenia własnej woli innym może określone jednostki do tego pchnąć.
Pytanie zupełnie nie nakierowujące na żadną ze stron politycznych. Jeśli prawica jest tą mówiąca co można, a czego nie, dlaczego więc to ze środowisk lewicowych wysuwane są takie rzeczy jak cancel culture, sankcjonowanie pewnych zwrotów, które nagle stają się obraźliwe, czy właśnie próby cenzury wolności wypowiedzi na tematy wielu ugrupowań itp?
Niestety nie mogę się zgodzić, ze prawicę kojarzymy z stawianiem bezpieczeństwa nad wolność. Wszyscy musimy się zgodzić ze ideowa prawicę w Polsce reprezentuje Korwin-Mikke, a wiec jest to skrajnie wolnorynkowe podejście, napewno nie jest to stawianie bezpieczeństwa nad wolnością. Używanie podziału lewica (nazywając ich liberałami) oraz prawica (autorytaryzm) jest szkodliwe, bo nie zwraca uwagi na podejście gospodarcze. Traktuje to jako lekka manipulacje słuchaczami.
W kwestii zainteresowania się życiem publicznym przez młodych uważam, że czeka nas konflikt ideologii lewica-prawica (Oczywiście ku uciesze korporacji)
oo kiedy profesor opowiada o pierwszej rewolucji informacyjnej odniosłem nieodparte wrażenie, że pan profesor również czytał "Rynek i ratusz" Nialla Fergusona
Wpadłem w niezłą bańkę informacyjną. Pan mówi o moim ulubionym raperze a w innym odcinku słucham o Petersonie którego słucham z zaciekawieniem. Jak się wyrwać i posłuchać po polsku np o Žižku?
Jestem pod wrażeniem. Dawno nie widziałem tak przystępnego i merytorycznego wykładu. Rzeczywiście ludzie wybierają teraz bezpieczeństwo zamiast wolności i chcą, żeby ktoś opanował ich chaos, a władza coraz bardziej szczegółowo chce uregulowywać sfery, w których powstaje ten chaos. Nie wiedziałem także, że są plany odnoście wprowadzenia Karty Artysty Zawodowego przez PIS. Trochę przeraża mnie szerzenie się tej "paternalistycznej" wizji na następne lata. Czy w rosnącym kryzysie informacyjnym da się jeszcze przekonać ludzi, że nawyk prawnej regulacji każdego najmniejszego aspektu ludzkiego życia nie jest czymś dobrym? Jak przekonać ludzi (szczególnie tych starszych), że wolność jest lepsza od bezpieczeństwa? PS. Na pewno obejrzę inne wykłady :)
Z tytułem jak najbardziej się zgadzam i częściowo z argumentacją jednak nie rozumiem porównania rządów prawicy czy też korwina do surowego ojca. Oczywiście prawica nawiązuje do starych wartości które promują jednak to oni są liberałami bo to właśnie prawica promuje wartości wolnościowe czyli odpowiadanie za własne decyzje. Powiedziałbym że to właśnie lewicowa strona promuje bezpieczeństwo czyli tym samym wpływanie na gospodarkę i nasze życie przez różne przepisy itd. W wypowiedzi było słychać nawiązanie do naszej dzisiejszej władzy która określa się jako prawica ale nią nie jest. Co najwyżej można powiedzieć że światopoglądowo (np. ze względu na sondaże) zachowuje się prawicowo jednak poza tym PiS jest partią socjalistyczną. Sam zamysł ogólnego występu jak najbardziej dobry jednak uważam że prawica została źle zdefiniowana jakoby zachowywała się jak lewica w niektórych przypadkach.
Jak to mój tata mówi "jeśli nie zainteresujesz się polityką, to polityka zainteresuje się Tobą"
Świetny mówca. Pokazujący, że nie ma jednej prawdy, ale pokazujący też, że proste prawdy są niebezpieczne.
Edukację dotycząca wartości, równowagi pomiędzy dobrami, trzeba rozpoczynać jak najwcześniej. Dopiero na 5 roku studiów prawniczych wydaje się strasznie późno. Przyszli prawnicy powinni uczyć się na pierwszych latach studiów mając tę perspektywę w głowie. Gdy sobie już ukształtowali system wartości, zmienić na koniec jest trudno.
A ruchy rąk wybitnie raperskie!
Pokazujący, że proste prawdy są niebezpieczne w sposób niezwykle prosty - pomijający aspekty kompetencji, ekonomii czy polityki zagranicznej. Niemniej jednak bardzo przyjemnie się słucha autorytetu pokazującego w uproszczeniu jak działa świat, dającego iluzoryczne rozwiązanie na tacy. Dziękuję autorowi, ponieważ po wysłuchaniu Jego wykładu faktycznie poczułem się lepiej.
@@0BOOT94 Wytlumaczyl jak dziala swiat zgoda, ale nie podal rozwiazania na tacy, nie zgoda. Powiedzial jedynie ze trzeba sie zaktywizowac, podniesc glowe znad smartfona i zaczac filtrowac informacje i podejmowac swiadomy wybor.
@@FreakyStyleytobby W dzisiejszych czasach to i tak bardzo dużo. Bardzo dobrze, że jego syn jest raperem, niesamowicie popularnym wśród młodzieży, gdyż ta właśnie młodzież (w tym ja) może poznać tą niezwykle wybitną osobę, która otwiera oczy na pewne sprawy. Nie narzuca nam swoich myśli, jedynie zachęca nas do refleksji i to jest dobre
@@fiszou jasne, o to mi chodziło. Też sobie cenię działalność obu.
Świetny wykład, myślę że syn jest z Pana bardziej dumny. Myślę że miał ogromne szczęście że ma takiej tatę
Poznałem od hot 16. Nie żałuję, że sprawdziłem kanał. :)
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Dziękuję Panie Profesorze. I oby więcej takich mądrych wykładów skierowanej do młodzieży!.
Indoktrynacja, indoktrynacja i jeszcze raz indoktrynacja.
XD
@@MrPudzianFan racja obecna władza nie pozostawia złudzeń co do tego.
@Ryszard Lwie Serce zgadz sie zatem zacznij juz dziś.
Boże, ktoś z innego pokolenia mówi tym samym językiem i nie poprzedził słowa "hardcorowy" tekstem "jak to teraz młodzież mówi..." 🖤 A jeśli chodzi o treść to mega ciekawy wykład!
Byłem libertarianinem, który był w partii Korwina. Teraz gdy poznałem jak to wygląda od środka, jestem jego wielkim przeciwnikiem. Piękny wykład, dzisiaj obejrzę wszystko z tego kanału.
Co zobaczyłeś od środka ?
@@pawmal1988 Od strony gospodarczej połowicznie, ale dość trafnie (momentami) punktuje ich Karoluk Masakrator (znajdziesz taki kanał na yt) warto posłuchać, bo kuszą - oj kuszą swoimi gospodarczymi przemianami. Jedyne manewry to tylko w kontekście społecznym by się zadziały.
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność.
~Benjamin Franklin
Racja 😁
@@kukiluki119 Mylisz zmuszanie kogoś siłą kosztem wyrządzenia fizycznej siły z propagandą, w której lud sam oddaje swoją wolność w strachu za bezpieczeństwo, ciepełko w domku, możliwość chodzenia do marketu i wiele innych pierdół. Jeśli przyłoży Ci ktoś pistolet do skroni to nie masz zbytnio wyboru i nie ma tuta mowy o zasługiwaniu na coś, Możesz umrzeć albo walczyć, tak jak robiono w 44'. Kompletnie nie rozumiesz o czym kolega powyżej napisał. I jak oddałeś swoją wolność dzisiaj?
@@kukiluki119 Głupota tego co napisałeś poraża. Za pewne rzeczy warto zaryzykowac życie, ale na pewno to nie jest portfel.
Bardzo ważny przekaz do młodych dorosłych. Niech wiedzą co się dzieje. Niech wiedzą jak było, jak mieli do niedawna i w jaką stronę zmierzamy. Niech zrozumieją że wolność jest najwyższą wartością, która próbuje nam się odebrać uznając że nie potrafimy decydować za siebie i nie wiemy co jest dla nas dobre. Ale oni wiedzą.
Z ciekawości po szesnasce weszlam na Pana kanał. Jestem w szoku, ale mega pozytywnym. Teraz rozumiem skad u Maty takie teksty. Pana syn mimo ze kawałek "Patointeligencja" jest dla jedych kontrowersyjnym tekstem dla mnie jest pokazaniem rzeczywistysci pięknie ukrywanej. Przesłuchałem wszytskie Pana nagrania, bardzo mnie zainteresowały, poniewaz przedstawia Pan fakty o których wiemy w sposób w ktory każdy jest w stanie zrozumieć. Czekam na kolejne nagrania
Skąd* ; )
Patointeligencja jest kontrowersyjna? Posłuchaj sobie fumar Maty sezonowcu
Bardzo mądry wykład! Z wielką przyjemnością go wysłuchałam 👏🏻
Panie Profesorze, Pan też porządkuje chaos!!! Trzeba mieć świadomość... Dziękuję...
Przypadkiem natrafiłam na Pana wykład. Obejrzałam i wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Uważam, że każdy młody człowiek powinien takiej mowy posłuchać i na pewno by na tym skorzystał. Pozdrawiam :)
Wniosek jest taki, że Polacy są wyjątkowo zagubionym i przestraszonym narodem.
Mnie również przeraża sytuacja na świecie. Przestałem oglądać telewizję, bo już moim zdaniem nie ma tam nic ciekawego, w internecie cały czas natrafiam na coś nowego i tak do końca nie wiem co jest dobre, a co złe, co prawdziwe a co fałszywe. Nowa informacja - sprawdzić, nie sprawdzić. Jak mi się podoba to nie sprawdzam, bo przecież jest jak powinno - liczę, że to prawda, nawet jeżeli nie, to nie chcę o tym słyszeć. Coś mi się nie podoba - liczę, że to kłamstwo, manipulacja, że to nie tak. Przez to ile ostatnio mimowolnie słyszę o decyzjach władzy, z którymi się nie zgadzam zaczynam się w końcu interesować co mogę zrobić żeby to zmienić. Jak zadziałać teraz jako 21 latek, student, żeby gdy pójdę do pracy była to praca, która mi się podoba i bym był w państwie, z którego polityką się utożsamiam? Czego się uczyć? Co robić? Gdzie pójść do pierwszej pracy? Na kogo głosować? - na prawicę, lewicę? - co to da? Może wyprowadzić się do innego kraju? - To chyba nie może być takie trudne. Jak już wyemigrować to gdzie? - może w sumie lepiej mi będzie zostać w tej Polsce.
Nic nie jest czarno-białe wszędzie można dostrzec odcienie szarości. Dostrzeganie tej różnorodności pomiędzy białym i czarnym wymaga wysiłku, a ja po prostu lubię siedzieć z piwkiem i nic nie robić. Jeżeli chodzi o życie to sam nie do końca wiem co mam robić, co chcę robić, ale wolę wybrać nawet gorzej samemu, niż żeby było mi to narzucone. Przez ostatnie lata wchodzę w dorosłość i zauważam, że wiele rozwiązań w mojej rodzinie po prostu nie działa, ale nikt tego nie zmienia, bo tak było i no tak ma być, bo jak niby inaczej.
Właściwie mam małe poszanowanie do tradycji, nie chcę robić czegoś tylko dlatego, że tak się kiedyś robiło i tak trzeba. Nie chcę chodzić do kościoła, bo każdy chodzi, nie chcę słuchać, że o tym porozmawiamy dopiero kiedyś bo teraz jestem za młody, nie chcę słyszeć jak to nie było kiedyś super w wojsku, bo trzeba było tam iść i być poniżanym, nie chce słyszeć, że nie mogę mówić babci, żeby inaczej karmiła prawnuczkę, kiedy mała ma nadwagę, bo "co ja wiem o wychowywaniu dzieci". Nie zgadzam się z postępowaniem PiSu, który ma czelność w trakcie pandemii próbować przepchać ustawę aborcyjną, dlatego rozmawiam z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi, staram się jakoś określić swoją pozycję w rodzinie, wśród znajomych, chcę i pójdę na wybory głosować na tego kogo plan mnie najbardziej przekona, a nie na tego na kogo wskazują coraz mniej wolne polskie media.
Świetnie się Pana słucha teraz już wiadomo po kim Michał odziedziczył talent...
Świetny wykład. Dziękuję!
Boze kocham Pana! wiecej takich ludzi, niech Pan sie nigdy nie poddaje w tłumaczeniu ludziom na czym prawo i polityka polega, nigdy !
bardzo dobrze, że te materiały trafiają do internetu
Panie Profesorze, błagam więcej filmików. Cudowne treści. Czekam z niecierpliwością na więcej!
Więcej panie profesorze! Więcej!
Teraz to w końcu rozumiem. Dziękuję.
Panie Profesorze, wstyd przyznać, ale resztę Pana filmów odkryłem dopiero po przesłuchaniu szesnastki. Mega ciekawe rzeczy do posłuchania, proszę wrzucać więcej!
Caly ten kanał to jest złoto dziękuje ze Pan to robi poszerza wiedzę Polaków mam nadzieje że będzie tego więcej
Szacunek, Panie Profesorze. Mlodzi ludzie w Polsce potrzebują młodych, inteligentnych, moralnych i charyzmatycznych liderów, jak Pan.
"Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność."
-Benjamin Franklin
Bardzo dobry wykład Panie Profesorze bardzo dobrze wpisuje się w obecne realia.
Odkryłem Pana kanał dzięki hot16challange2, ale jest on istnym złotem, mam nadzieję, że nie zacznie Pan kariery rapera :D i dalej będą się pojawiać tu miniwykłady ;)
Bardzo miło posłuchać kogoś tak elokwentnego w obecnym zalewie bylejakości i powszechnej akceptacji przeciętniactwa. Mam zatem dwa pytania, które rozwinę dalej:
- Gdzie według Pana zaczyna się i kończy subiektywny osąd sędziego, adwokata i prokuratora, a gdzie zaczyna się próba obiektywizmu, z goła niemożliwego z uwagi na nasze możliwości poznawcze świata.
- Czy nie uważa Pan, że stosowany w Polsce, ale i nie tylko, system kar, nie jest niewydolny/nieudolny?
Pytanie motywuję moim brakiem wiary w obecną formę prawa, nie tylko w Polsce. Kary są nieadekwatne do czynów, niezniechęcające dla innych potencjalnych przestępców. Uczciwi ludzie często nie są w stanie wyegzekwować prawa, które jawnie jest po ich stronie. Sam mam wygrane procesy z dłużnikami, który powszechnie są uznani za oszustów, a komornik nie jest w stanie ściągnąć należnych mi pieniędzy. Dba się o dłużnika a nie o osobę, która nie ma przez niego pieniędzy. Podobnie dba się o kryminalistów. Często zamyka się ojców wielodzietnych rodzin za jakieś przestępstwa i ta rodzina, o ironio, jest w jeszcze gorszym położeniu niż była, ponieważ traci w jakiś sposób żywiciela rodziny. Czy nie uważa Pan, że powinno się zastosować przymus pracy dla alimenciarzy. złodziei czy morderców? Zamykanie ludzi w więzieniach w celu resocjalizacji jest zwyczajnie mało produktywne i poza tym, że nie przynosi zamierzonego efektu (w mało którym kraju więzienie rzeczywiście resocjalizuje). Mam na myśli uczciwą i normalną pracę, z której państwo mogłoby czerpać profity, bo przecież państwo to taka duża firma, o czym się często zapomina.
"rządy nie mówiły, co mamy czytać, oglądać, jakie treści są dobre a jakie są złe". Przez aferę w radiowej Trójce te słowa uderzają zupełnie inaczej.
Profesor Matczak trochę chyba jednak pokręcił - tylko prawica ma monopol na paternalizm i autorytaryzm? Czy Związek Radziecki nie był krajem skrajnie paternalistycznym? Zawsze to "lewicę" kojarzyłem z ludźmi, którzy mi mówią co, za ile, jak i kiedy ubezpieczyć, co mogę spożywać, a co jest dla mnie niezdrowe, czy mam zapinać pasy i co myśleć. Wolny rynek to domena prawicy, socjalizm jest domeną lewicy. W definicjach prawicy i lewicy nie ma drugiego tak stałego elementu jak antykapitalistyczny, antywolnorynkowy charakter lewicy. Patria, która określa się jako "Lewica" macha nam przed nosem podobizną Karola Marksa, Engelsa i innych zbrodniarzy.
Postrzeganie świata w sposób jednoosiowy prowadzi do ogromnych uogólnień i częstych przekłamań.
Słucha się Pana lepiej niż syna, super wykład.
Ten kanal to istne zloto, a ma niespelna 5000 subskrypcji i tak malo wyswietlen. Zasmucajace to troche.
Hot 16 challange zrobił swoje :)
50k subów w pare dni?
@@harddarkdnb 80k w 2 miesiące
Ile ma subskrybcji? 😂
95 tysiecy*
Wysyłam link mojej córce. Tak dobrze, jak Pan nie potrafilbym tego wytłumaczyć.
Serdecznie dziękuję.
Dziękuję za ten wykład :)
Więcej! I dluzsze filmy. Może jakis podcast. Bardzo dobre wyważone argumenty A co najważniejsze merytoryczne. A to jest ważne. Życzę rozwoju kanalu
Profesorze Matszach bardzo ciekawe tematy i czekam na więcej
Fajnie gdyby na pana kanale pojawiało się więcej filmów o tematyce prawniczej. ;)
Ogólnie fajnie, gdyby się pojawiało więcej filmów xd
Dzięki za twórczość i czekam na kolejne filmy takie długie są super słucham SB jako podcastu 16 cię bardzo zareklamowała powodzenia
świetny kanał! a po filmie czuję się spokojniejsza:)
Zazdroszczę Macie
Już wiem, po kim Mata ma nawijkę =D
Bardzo mądry wykład. Szacuneczek panie Matczak
Dziękuję za wykład .
Bardzo ciekawe filmy, chętnie obejże przyszłe odcinki😊
Drugi wykład tego profesora który oglądam, ponownie stwierdzam że ten człowiek wie co chce powiedzieć, i dlatego dobrze posłuchać
Świetny wyklad
Dzis styczen 2021 r i mozna powiedziec ze to byly "prorocze slowa,"
Zgadzam się że człowiek zdezorientowany, chce aby "ktoś myślał za niego" jednak obrazem tego nie jest jedynie władza prawicowa. Można równie dobrze ślepo słuchać liberałów i bezmyślnie powtarzać to co mówią.. Dodatkowo nie wszystkie poglądy stricte konserwatywne z automatu są narzucane z góry.. niektórzy sami do nich dochodzą co wcale nie wiąże się z wygodnym, bezpiecznym podążaniem za grupą, szczególnie kiedy jest się osobą młodą a poglądy otoczenia są bardzo zróżnicowane.
Dlatego tacy ludzie jak pan, panie Matczak powinni być w polityce, profesjonalni, z wiedzą, pewnością siebie, prezencją, z łatwością czystego i subtelnego wysławiania się a nie te parszywe tępe mordy na wiejskiej ! Więcej profesjonalnej i merytorycznej polityki !! Brawo !
Czym innym jest nie wiedzieć co robić ze swoim życiem a czym innym nie móc naprzykład przez chorobę.
Jest Pan dobrym mówcą, który umie zainteresować słuchaczy podejmowanym tematem. Jeśli zaś chodzi o moją opinię na temat Pańskiego wykładu, to uważam, iż utożsamianie prawicy z paternalizmem i antyliberalizmem jest nieuzasadnione. Zarówno w przeszłości, jak i obecnie lewica sprawuje władzę autorytarną, ogranicza wolność jednostki i postępuje w sposób, którego nie można nazwać demokratycznym. Niech za przykład posłuży tu choćby Wenezuela Chaveza i - obecnie - Maduro. W moim przekonaniu chaos, o którym Pan mówił stanowi realne zagrożenie dla mojego pokolenia. Jednak samo poruszanie tej kwestii, bez podawania konkretnych rozwiązań niczego nie wnosi, a każdy, kto proponuje wyjście z sytuacji, robi znacznie więcej niż ten, który tylko mówi.
Bardzo zrozumiale wyjaśnione zagadnienie zmian jakie obserwujemy w polityce. Dobrze się Pana sluchało, czekam na podobne filmiki 👍
Jakbym słuchał Lema, ale w formie prawnej.
Ponadczasowy umysł.
Bardzo podoba mi się charakter wypowiedzi, pokazuje Pan ścieżki ale nie mówi młodym którą mają iść. Daje mapę, ale nie nawiguje. Dziś też zrozumiałam skąd duża mądrość w tekstach Maty, wyniósł ją z domu.
Może poczytaj więcej o Profesorze Matczaku. On cały czas komentuje bieżącą sytuację w Polsce
@@TheJDieJ teraz na pewno będę go śledzić, nie tylko na yt
Panie profesorze mam pytanie czy mówienie o liberalizmie i zestawieniu go z prawica nie jest trochę mylące. I czy nie powinnismy po prostu mówić liberalizm autorytaryzm w kontekście światopoglądu i prawica lewica w kontekście gospodarczym gdzie prawica oznacza liberalizm gospodarczy a lewice socjal.
Nie, bo pojęcie prawicy i lewicy tradycyjnie dotyczy światopoglądu.
@@MrScorpion888x Niekoniecznie, w tych wyborach to prawica (Konfederację mam na myśli) jest wolnościowa rynkowo, a lewica... 75% podatku od dochodu powyżej 500 000 pln w rok XD
''Wszyscy mają być równi'', tylko pytanie, czy wszyscy dali tyle samo od siebie w życiu?
Need tylko podział tradycyjny jest jednowymiarowy i bardzo nieprecyzyjne bo jak ocenisz wtedy osobę liberalno liberalną albo narodowego lewicowca?
Witson FARM tak konfederacja ma poglądy wolno rynkowe ale nie można za bardzo powiedzieć ze są liberałami bardziej autorytarni (światopoglądowo). Dlatego tradycyjny podział jest bez sensu
@@rodionromanow9540 ale tutaj jest klarownie wytłumaczone w jakiej przestrzeni dane osoby są prawicowe bądź lewicowe to ty tutaj dajesz jakie insynuacje że jest na odwrót bo gospodarka
@Profesor Matczak, wspomniał Pan, że 500+ rozwiązuje problem chaosu. Czy byłby Pan łaskaw odpowiedzieć jaki konkretnie? Ponieważ problemu niskiej dzietności nie rozwiązał, zwiększył inflację oraz deficyt budżetowy. Kosztuje nas to 40 mld rocznie, 4x więcej niż cała służba zdrowia, która leży i kwiczy. A więc czy redystrybucja dochodu, która ma wiele demoralizujących i negatywnych skutków i drenowanie budżetu na populistyczne programy to jest rozwiązywanie chaosu? Dla mnie jest to generowanie jeszcze większego chaosu.
Ale jak Pan profesor powiedział, że partia prawicowa daje 500+ no to pis prawde mówiąc, ale czy Pis jest partią prawicową, mi sie wydawało że tak ksiązkowo to pis nie jest prawicowa...
Jest coś takiego jak solidaryzm.
Zgadzam się iż nadmiar informacji oraz dostępnych alternatyw powoduje odwrócenie od liberalnych wartości które są niedookreślone na rzecz konserwatywnego światopoglądu, który ofetuje jasne i konkretne wytyczne w kwestii co jest dobrem a co złem. To wpisuje się w ogólny pogląd klasyfikujący obecny świat jako VUCA, ale zastanawiam się czy świat zawsze taki nie był, i nie próbujemy trochę zbyt szybko postawić diagnozę? Wydaje mi się że teza Profesora wpisuje się w ogólny pogląd iż dawniej to było prościej a przez to lepiej, chyba w większości lubimy sobie wyobrażać iż poprzednie generacje miały łatwiejsze życie, tj. żyły w prawie czarno białej rzeczywistości albo ich wybory były znacznie prostsze, i owszem z uwagi na mniejszą ilość dostępnych informacji i jasno określone autorytety może i tak było, ALE ceną za ten stan rzeczy był fakt iż jednostka stale mierzyła się z poczuciem ograniczonego wpływu na swoje życie, determinizmu losu. Jednocześnie nie było co zrobić z wewnętrznym poczuciem niezgadzania się z autorytetem w danej dziedzinie, gdyż nie było miejsca na polemike, jednostka miała nikłą siłę przebicia i np. zorganizowanie oddolnego ruchu na Twitterze nie było opcją - człowiek zostawał sam ze swoimi wątpliwościami
Dzisiaj śmiejemy się z historii american dream powielanych przez media typu 'pochodził z rolniczej rodziny a został najpopularniejszym youtuberem', i owszem może to być źródłem jakże popularnego FOMO, ale równocześnie zakładając że w każdej legendzie jest ziarno prawdy taka informacja może uświadamiać to przykładowe dziecko rolnika że życiem można pokierować na kilka sposobów.
W zasadzie, Twoja wypowiedź mieści się w tym co powiedział profesor. Oczywiście, że zawsze tak było, tylko raz na jakiś czas zdarzają się przesilenia. O których wspominał profesor(a to wynalezienie druku, a to internet), w czasie których proporcje między postawami/wyborami zostają najpierw zachwiane, a następnie przewartościowane, by ustabilizować się w innej konfiguracji, aż do następnego razu... Moim skromnym zdaniem, wcześniej, czy później, nastąpi rozdzielenie informacji prawdziwych i potwierdzonych, od informacji wyprodukowanych na zawołanie. Takie rozdzielenie, które dla każdego będzie jasne, które wyeliminuje konieczność równoprawnej dyskusji między nauką, a pseudo nauką jak np. o płaskiej Ziemi. Nastąpi rozdzielenie sztuki od kiczu... Jak to się dokona? Prawdopodobnie ludzie skanalizują sobie źródła informacji, podzielą na źródła z różną zawartością. Coś w rodzaju podziału prasy czy też kanałów tv, ze względu na różną tematykę, jak i adresatów. Czas pokaże jak sobie z tym poradzimy. Co do gorszych perspektyw nowego pokolenia w stosunku do pokoleń poprzednich, to sądzę, że ludzkość właśnie przestaje być nastolatkiem, przed którym cały świat stoi otworem. Dorastamy i coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że są jakieś ograniczenia, że matka Ziemia nie będzie bez końca nas niańczyć. To dodatkowo podnosi poziom chaosu. Przed nami droga w dorosłość, szacowanie możliwości i planowanie przyszłości. Tego wszystkiego się nauczymy, lub zginiemy...
Od której strony nie ugryziemy tematu zawsze odnoszę wrażenie, że jesteśmy jako ludzkość skazani na porażkę.
Co prawda znalazłem ten kanał po 16, i z wszystkimi poprzednimi filmami zgadzam się, z tym niestety nie mogę się zgodzić. Dlaczego uważa Pan że tylko rządy prawicowe narzucają swoją władzę? Myślę że co najmniej złe porównanie. Proponuję również przed takimi wykładami tłumaczyć czym jest dla Pana prawica i lewica, te słowa straciły współcześnie swoje znaczenie.
Mateusz Kaczorowski wolałbym stwierdzić ze wszystkie rządy narzucają swoją władze jest to nieuniknione tym bardziej w demokracji gdzie władza jest zmienna i niestabilna.
@@benittopiszerini4539 Tak wszystkie rządy, narzucają swoją władze- na tym polega rządzenie. Rozumiem że profesor prof. Matczak odnosi się do obecnej sytuacji politycznej w Polsce. Chciałbym tylko zauważyć że według mnie PiS, jeżeli chodzi o poglądy społeczne jest w centrum, a jeżeli chodzi o gospodarkę to jest po zdecydowanie rządzenie socjalistyczne (lewica). Wiele osób o prawicowych poglądach jest zwolennikami państwa minimum, gdzie władza ma bardzo mały wpływ (w porównaniu do innych ustrojów), na to co robią jej obywatele. Dodatkowo zarówno Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, oraz Partia Komunistyczna były przykładami władz lewicowych, a tutaj wtrącanie się w życie obywateli jest olbrzymie.
Powinny być tu użyte pojęcia liberalizm i autorytaryzm
@@xaos1704 miałem to samo napisac
Zawsze tak było, tylko raz na jakiś czas zdarzają się przesilenia. O których wspominał profesor(a to wynalezienie druku, a to internet), w czasie których proporcje między postawami/wyborami zostają najpierw zachwiane, a następnie przewartościowane, by ustabilizować się w innej konfiguracji, aż do następnego razu... Moim skromnym zdaniem, wcześniej, czy później, nastąpi rozdzielenie informacji prawdziwych i potwierdzonych, od informacji wyprodukowanych na zawołanie. Takie rozdzielenie, które dla każdego będzie jasne, które wyeliminuje konieczność równoprawnej dyskusji między nauką, a pseudo nauką jak np. o płaskiej Ziemi. Nastąpi rozdzielenie sztuki od kiczu... Jak to się dokona? Prawdopodobnie ludzie skanalizują sobie źródła informacji, podzielą na źródła z różną zawartością. Coś w rodzaju podziału prasy czy też kanałów tv, ze względu na różną tematykę, jak i adresatów. Czas pokaże jak sobie z tym poradzimy. Co do gorszych perspektyw nowego pokolenia w stosunku do pokoleń poprzednich, to sądzę, że ludzkość właśnie przestaje być nastolatkiem, przed którym cały świat stoi otworem. Dorastamy i coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że są jakieś ograniczenia, że matka Ziemia nie będzie bez końca nas niańczyć. To dodatkowo podnosi poziom chaosu. Przed nami droga w dorosłość, szacowanie możliwości i planowanie przyszłości. Tego wszystkiego się nauczymy, lub zginiemy...
Bardzo ciekawe i wartościowe, dzięki
Super komentarz na czas pandemii. Zwłaszcza po Pana hot16challenge2. Szacunek i dużo zdrówka dla Pana i całej rodziny 🙃...
Zgadzam się z grubsza, lecz to prawica jest liberalna w przytoczonym przez Pana prof. aspekcie gospodarczym. PiS prawicą nie jest, jedynie światopoglądowo. Z resztą żyjąc w XXI w. powinniśmy odejść od jednoosiowego podziału lewica-prawica i zacząć używać sformulowań jak liberalizm, socjalizm, autorytaryzm, libertarianizm itd.
To samo pomyslalem gdy wspominal o liberalach i prawicy, a zwlaszcza przytaczajac postac pana Korwina
Z jakiej niby racji prawica jest liberalna? Wszyscy konserwatysci polskiej sceny - Korwin, Pis, mowia Ci jak zyc, mowia ktora wiara jest lepsza, ktora etnicznosc jest lepsza, jak sie zachowywac w lozku. Gdzie jest ta wolnosc? Powaznie pytam.
@@FreakyStyleytobby Przecież Korwin cały czas mówi o tym że to co robisz we własnym łóżku to Twoja prywatna sprawa. On jest przeciwnikiem tego żeby to właśnie Państwo regulowało takie sprawy, po przez ustawy zezwalające na różne związki. To samo jeżeli chodzi o zarobki i podatek dochodowy.
Akurat jeżeli chodzi o takie sprawy to chyba nie ma nikogo bardziej wolnościowego ;)
To też zależy co kto rozumie przez słowo wolność. Dla jednych może to być działalność po za aparatem państwa a dla innych ustawa regulująca jakąś dziedzinę życia np. związki partnerskie/homoseksualne.
Jeżeli chodzi o wykład Pana profesora to mam problem z tym co Pan określa jako liberałowie i prawica. Proszę następnym razem wytłumaczyć jakie wg Pana są ich definicje.
Mam wrażenie że określenie liberał zaczerpnął Pan z polityki USA a prawica z Polski a dokładnie PIS. Liberał w USA a liberał w UE a szczególnie w Polsce to 2 różne rzeczy. A PIS to nic innego jak narodowosocjalistyczna partia, czyli gw Pana tym jest prawica?
@@owekk Zupełnie nie. Korwin bardzo wyraźnie określa swoją wizję świata, w której kobiety są umysłowo niesprawne i niepotrzebnie mają prawo głosu. Współtworzy też partię z brunatnymi, ekstremalnie nacjonalistycznie i religijnie nastawionymi ludźmi. Nawet jeśli prawi o wolności to całe jego zaplecze ludzi to konserwy, które każą Ci wierzyć z boga, być białym i siedzieć cicho.
@@FreakyStyleytobby Bosak/narodowcy i ich tezy konstytucyjne są chore, ale to nie o to pytaleś. Chcialeś odpowiedzi odnośnie Korwina a teraz mi z nacjololo wyskakujesz ;)
Korwin od początku istnienia określał się jako konserwa. To nie jest do końca złe. Prawdziwe zło to spółka z narodowcami.
Rzucasz takimi hasłami ze szkoda mi sie w ogóle do nich odnosić. To tak jak bym napisał że ludzie promujący ideologie lgbt chcą gwałcić małe dzieci.
Z ciekawości tylko zapytam skąd bierzesz te hasła?
16:50 stop Łona-miej wątpliwość i można iść dalej w wykład
ludzie dostali wolność ale narzędzia w tym myślowe już sami sobie musieli zbudować :) i budują i całe szczęście.
Myślę, że paternalizm jest charakterystyczny nie tylko dla prawicy, ale dla wszystkich skrajnych ugrupowań. Podobnie jak skrajnie prawicowe rządy bywają autorytarne, tak samo skrajnie lewicowe. Widać to w nawet współcześnie, gdzie przykładem lewicowego autorytaryzmu są rządy Maduro, a prawicowego - Putina. Jedynym środowiskiem które promuje liberalizm światopoglądowy jest szeroko rozumiane centrum, które może także może mieć swoje zabarwienie lewicowe lub prawicowe. Jednak tylko w centrum jest zgoda na różne opinie, które nie podlegają ocenie nadrzędnego lidera. Tylko w centrum istnieje wolność poglądów i dopuszczalna jest myśl o własnej omylności. Dlatego też w tej minionej epoce liberalizmu, tak dużo partii rządzących było centrowych. Obecnie postępuje radykalizacja społeczna na lewicę i prawicę, gdyż rzeczywiście tylko skrajne osądy dają bezpieczeństwo i nie wymagają tak wiele pracy nad własnym światopoglądem, co w obecnej sytuacji natłoku informacji jest rzeczywiście trudne.
Serdecznie pozdrawiam
Jeśli chodzi o paternalizm to źródłowo należy odwoływać się do Edmunda Burke'a i konserwatyzmu paternalistycznego i odmiany, które z niego ewoluowały takie jak: "konserwatyzm jednego marodu" związany z Benjaminwm Disraelim, Randolphem Churchillem," "demokracją torysowską" konserwatyzmem brytyjskim i Haroldem Macmillanem - "The Middle Way", chrześcijańską demokrację (Friedrich List). Pod względem obyczajowo - światooglądowym są to nurty prawicowe, lub centroprawicowe, zaś gospodarczym etastyczne, czyli głównie centrowe, czasem fragmentami nawet socjalistyczne, czyli centrolewicowe, jak twory odwołujące się do tzw. solidaryzmu, państwa opiekuńczego a nawet sprawiedliwości społecznej.
@@bartomiejkiedrzynek8726
Prawdopodobnie opatrzenie zrozumiał Pan użyte przeze mnie słowo paternalizm. Paternalizm to z definicji ingerencja w działanie lub ograniczenie wolności innej osoby lub grupy, motywowane ich dobrem lub koniecznością ochrony.
W powyższym komentarzu nie odnosiłem się do konserwatywnego paternalizmu, a powyższej definicji i idei opiekuńczego państwa.
Pozdrawiam
@@iwons4467, dobrze zrozumiałem, zgadzam się z tą z definicją. W swoim komentarzu (z jakiegoś powodu mi go dalej ucięło), tylko odwołałem się do źródeł w literaturze i nurtów ruchów politycznych, które cechował paternalizm. Pozdrawiam;
@Iwon S moim zdaniem putin nie jest ani lewicowy ani prawicowy to bezideologiczny człoweik który dorwał sie do władzy za pomocą wcześniejszych koneksji w wywiadzie.
Żyjemy w czasach kryzysu autorytetów i trudno jest znaleźć kogoś, kogo moglibyśmy nazwać idolem - przewodnikiem po wartościach. Słuchając Pana Profesora już od dłuższego czasu zarówno w Internecie, jak i innych mediach, myślę, że ma Pan olbrzymi potencjał do tego, żeby być nazwanym autorytetem przez rzeszę ludzi. Pytanie, czy na takie autorytety w ogóle jest zapotrzebowanie...
Dziękuję za ten wartościowy wykład i wyczekuję nowych!
stary maty robi naprawdę dobre bity, takie z przekazem
Jak Pan Profesor skomentowałby słowa Miltona Friedmana: "A society that puts equality before freedom will get neither. A society that puts freedom before equality will get a high degree of both." w świetle (uzasadnionych moim zdaniem) wahań pomiędzy paternalizmem a liberalizmem?
Profesorem nie jestem, ale sie wypowiem. "A society that puts freedom before equality will get a high degree of both." - to nie dziala dzisiaj. Ekonomiczna dysproporcja rosnie, Bezos ma 100mld, najbogatszy JEDEN procent ludzkosci posiada 80% wygenerowanych przez ludzi dobr. To jest zupelnie patologiczna sytuacja, ktora nie powinna miec miejsca. Posiadanie tak chorej ilosci pieniedzy i jakas proba jej dysponowaniem - tego nie da sie uzasadnic w zaden logiczny sposob.
@@FreakyStyleytobby Ale ty zdajesz sobie sprawę, że ci najbogatsi posiadają firmy, czy właściwie wielkie korporacje, które zatrudniają tysiące osób? Płacą podatki w miliardach i mają większy wpływ na podnoszenie standardu mojego, czy twojego życia, już nie wspominając o tym, że najczęściej przeznaczają ogromne kwoty na cele charytatywne. Dlaczego ludzie tak bardzo pragną zabierać innym pieniądze, które sami zarobili (często ciężką pracą przez dziesięciolecia)?
A nawet gdyby nic z tymi pieniędzmi nie robili, tylko trzymali w skarpecie (a tak nie jest, bo te wszystkie wyliczenia biorą pod uwagę wartość posiadanych firm, nie tylko gotówkę), to i tak przyczyniali by się do wzrostu gospodarczego poprzez wycofanie gotówki z obrotu, a tym samym wzrost podaży pieniądza. Polecam poczytać podstawy makroekonomii, to że ludzie się bogacą nie jest niczym złym, zarówno pod względem moralnym jak i ekonomicznym.
Nie można się zgodzić, że obecnie na świecie tendencje są prawicowe. Jeśli spojrzymy na USA, Europię i Australię, coraz więcej głosów dostają partie realizujące agendę socjaldemokratyczną. Na przykład u nas PiS. mimo że nazywa się prawicą, w kwestiach gospodarczych ma najbardziej lewicowy program ze wszystkich partii - socjalistyczny w pełnym tego słowa znaczeniu.. Dodam jeszcze, że podział tylko na dwie strony - prawi i lewo - jest bardzo uproszczony i nietrafny, co potem rodzi nieświadomie używanie tych pojęć, powtarzanie ich i w konsekwencji właśnie chaos informacyjny i mylne kojarzenie pewnych poglądów z innymi, co prowadzi do naprawdę dużych problemów politycznych w rzekomo demokratycznym systemie.
PiS jest partią prawicową. Bardzo często prawica wprowadzała państwo socjalne. W XIX wieku to prawica była antywolnorynkowa. Ogólnie przekonanie że prawica musi być zaceolnym rynkiem to okrutny mit.
Sorry, ale znak równości między prawicą a ideologią przeciwną liberalizmowi nie ma najmniejszego sensu. W ogólności, podział prawica-lewica jest już obecnie podziałem archaicznym. I co więcej - podziałem wprowadzającym chaos informacyjny, o którym Pan tak wiele mówił (z czym ciężko się oczywiście nie zgodzić). Podział ów bowiem w sposób oczywisty zniekształca spektrum poglądów politycznych, wprowadza silnie mylące uproszczenia.
Wolność osobista powinna być rozważana rozdzielnie względem wolności ekonomicznej, co jasno podpowiada już nawet powierzchowna obserwacja sceny politycznej. Bardzo wiele ugrupowań politycznych opowiada się za zwiększeniem wolności np. w sferze ekonomicznej i jej ograniczeniem w sferze obyczajowej, i odwrotnie. Najsensowniejszym więc podziałem, uwzględniającym podstawowe wymiary a jednocześnie wciąż prostym i łatwo zrozumiałym wydaje się być podział dwuosiowy.
naprawde swietny gosc
Nie zgodze sie z tym co mówi pan profesor. Bezpieczenstwo to jest domena lewicy, która za wszelką cenę chce sie o nas troszczyc m in poprzez obowiązkowe ubezpieczenia społeczne(oczywiscie dla naszego dobra), rozmaite świadzczenia socjalne finansowane z naszych pieniędzy, które zabierają w bardzo wysokich podatkach, m in zasiłki dla bezrobotnych co pokazuje, że nie trzeba pracowac bo panstwo sie o nas zatroszczy i da nam pięniądze na przeżycie.
Natomiast wolność to jest domena prawicy, poniewaz prawica mówi, że każdy dorosły człowiek może w pełni decydować za siebie(chcącemu nie dzieje sie krzywda), jeśli chce moge sobie pic, jeść, palic co chce, jeżeli chce to moge ubezpieczyć sie w państwie, jeżeli chce moge prywatnie a jeśli nie chce sie ubezpieczac to nie musze - mój wybór, jeżeli nie chce pracować - okej, nie musze ale też nie licze na to że dostane cos od państwa. Takich przykładów można wymieniac w nieskonczonosc. Mam nadzieję, że tymi kilkoma argumentami pokazałem, że tak naprawde troska, bezpieczenstwo to lewica, a wolność, własność, decydowanie w pełni za siebie to prawica
Rzadko widuje się taką miażdżącą przewagę polubień do kciuków w dół ;)
Czyli dochodzimy do wniosku że lewica to wolność a prawica bezpieczeństwo
Świetny wykład! Osobiście nie do końca zgadzam się z definiowaniem prawicy i lewicy Prof. Matczaka, ponieważ uważam że są uogólnione i nie przekładające się na Polskie realia, chyba że za prawicę uważamy partię PiS (która notabene jest partią centro-prawicową) wtedy jestem w stanie się zgodzić. Pozdrawiam Serdecznie i oby więcej wykładów na tym kanale ;)
Tata Maty - na propsie :)
"ignorancja jest błogosławieństwem" - nie bez kozery ukuto takie sformuowanie
albo "im mniej wiesz tym lepiej śpisz"
Mur na granicy Meksyk-USA, jak najbardziej do osiągnięcia, tak samo jak zwiększenie liczby straży granicznej... Efektem byłaby mniejsza imigracja nielegalna.
500+ rozwiązuje problemy? Aha
"Rządy liberalne nie mówiły nam jak mamy żyć, co mamy robić" - A to bardzo ciekawe rzeczy pan wygaduje, bo tak się składa, że niemal wszystkie rządy świata opierające się na demokracji, wprowadziły dawno temu instytucje, które narzucają nam swoją wersję prawdy i życia. Mowa tu przede wszystkim o szkole, w której tak naprawdę poprzez szereg zabiegów, w tym sposób nauczania oraz program nauczania, indoktrynuje się ludzi według czyichś widzimisie, lub (dla b. wtajemniczonych)- według planu. Jest państwowa służba zdrowotna, gdzie sa opisane metody leczenia, szczepień oraz traktowania pacjenta. Jest całe mnóstwo instytucji które mają kolosalny wpływ na kształt państwa oraz sposobu myślenia jego obywateli. Wolność jest iluzoryczna, macie tylko strzępek wolności, opcje a, b, c.
Nie jestem anarchistą, jednakowoż stwierdzam, że 90-95% tych instytucji mogło by zniknąć, ew. być traktowane jako dobrowolne lub poglądowe, np. w kwestii medycyny, gospodarki, szkolnictwa.
To co mamy dzisiaj, to tak zwany "matrix", którego dowodem jesteście wy - ludzie którzy klaskają człowiekowi, który w żywe oczy kpi z was, mówiąc o autorytetach, jednocześnie samemu kreując się na autorytet... W moich oczach, fałszywy i obłudny.. Prawdziwa wolność, jest o wiele, wiele głębiej i na pewno nie jest ona dostępna z poziomu krzyżyka X na karcie do głosowania :)
Klasa.
Po przesłuchaniu tego wykładu zauważam jedną nieścisłość, bo błąd to chyba za duże słowo.
W swojej wypowiedzi profesor zwraca kilkukrotnie uwagę, że strona prawa tym różni się od lewej (liberalność tutaj przedstawiono jako antagonistyczną dla prawicy, więc dla uproszczenia nazwijmy ją lewą) że prawa strona narzuca co ludzie mają myśleć, a lewa zachęca ludzi by robili to co sami uważają za stosowne.
To nie jest prawda. Obie strony narzucają nam jasny a wręcz jaskrawy obraz tego w co mamy wierzyć i o czym mamy myśleć.
Strona prawa narzuca co mamy myśleć o aborcji, Bogu, małżeństwach homoseksualnych etc. Wymagają byśmy dostosowywali się jako społeczeństwo do ich sumień i wzorców.
Strona lewa narzuca na nas myślowe kajdany tak zwanej poprawności politycznej. Skomentowanie karnacji murzyna to rasizm. Stwierdzenie, że nie chcę by mój syn był heteroseksualny to homofobia, a wręczanie kwiatków kobietom przed kliniką aborcyjną to napastowanie.
Każdy kto pcha się do polityki robi to nie po to by "zezwolić" społeczeństwu na coś, tylko po to by narzucić mu określony wzorzec. Chęć "dania wolności" innym jest za słabą motywacją by przechodzić przez piekło walki o władzę. Tylko żądza narzucenia własnej woli innym może określone jednostki do tego pchnąć.
jako któraś już osoba w komentarzach chciałabym zasugerować żeby nagrywał Pan podcasty! z przyjemnością bym słuchała
Temat strasznie kojarzy mi się z książką Nowy Wspaniały Świat. Ludziom lepiej się żyło jak mieli z góry ustalone zawody i styl życia od urodzenia.
Bardzo Pana szanuje umie pan ciekawie mówić 🙈
Bardzo mądry wykład
Pytanie zupełnie nie nakierowujące na żadną ze stron politycznych. Jeśli prawica jest tą mówiąca co można, a czego nie, dlaczego więc to ze środowisk lewicowych wysuwane są takie rzeczy jak cancel culture, sankcjonowanie pewnych zwrotów, które nagle stają się obraźliwe, czy właśnie próby cenzury wolności wypowiedzi na tematy wielu ugrupowań itp?
Profesor wyjaśnia to materiale o osobach ograniczających różnorodność. Są one w całym spektrum lolitycznym.
Niestety nie mogę się zgodzić, ze prawicę kojarzymy z stawianiem bezpieczeństwa nad wolność. Wszyscy musimy się zgodzić ze ideowa prawicę w Polsce reprezentuje Korwin-Mikke, a wiec jest to skrajnie wolnorynkowe podejście, napewno nie jest to stawianie bezpieczeństwa nad wolnością. Używanie podziału lewica (nazywając ich liberałami) oraz prawica (autorytaryzm) jest szkodliwe, bo nie zwraca uwagi na podejście gospodarcze. Traktuje to jako lekka manipulacje słuchaczami.
Fantastyczny wywiad :)
W kwestii zainteresowania się życiem publicznym przez młodych uważam, że czeka nas konflikt ideologii lewica-prawica
(Oczywiście ku uciesze korporacji)
oo kiedy profesor opowiada o pierwszej rewolucji informacyjnej odniosłem nieodparte wrażenie, że pan profesor również czytał "Rynek i ratusz" Nialla Fergusona
chyba mój wykładowca z dodatkowych zajęć z historii też ją czytał, bo bardzo podobnie poruszył ten temat
Albo przeczytał jakiś podręcznik do historii w szkole średniej bo w każdym z nich jest omawiana rewolucja druku. Twoje wrażenie powinno być odparte.
nie zwracajcie uwagi na ten komentarz ja tylko zaznaczam gdzie skończyłem.
17:00
Wpadłem w niezłą bańkę informacyjną.
Pan mówi o moim ulubionym raperze a w innym odcinku słucham o Petersonie którego słucham z zaciekawieniem.
Jak się wyrwać i posłuchać po polsku np o Žižku?
💙
Jestem pod wrażeniem. Dawno nie widziałem tak przystępnego i merytorycznego wykładu. Rzeczywiście ludzie wybierają teraz bezpieczeństwo zamiast wolności i chcą, żeby ktoś opanował ich chaos, a władza coraz bardziej szczegółowo chce uregulowywać sfery, w których powstaje ten chaos. Nie wiedziałem także, że są plany odnoście wprowadzenia Karty Artysty Zawodowego przez PIS. Trochę przeraża mnie szerzenie się tej "paternalistycznej" wizji na następne lata. Czy w rosnącym kryzysie informacyjnym da się jeszcze przekonać ludzi, że nawyk prawnej regulacji każdego najmniejszego aspektu ludzkiego życia nie jest czymś dobrym? Jak przekonać ludzi (szczególnie tych starszych), że wolność jest lepsza od bezpieczeństwa?
PS.
Na pewno obejrzę inne wykłady :)
jak Pan mnie zaimponował w tej chwili
pamiętajcie by sprawdzić utwór łony "miej wątpliwość"
I pomyśleć że nasi dziadkowie walczyli o wolność którą teraz społeczeństwo dobrowolnie oddaje
Z tytułem jak najbardziej się zgadzam i częściowo z argumentacją jednak nie rozumiem porównania rządów prawicy czy też korwina do surowego ojca. Oczywiście prawica nawiązuje do starych wartości które promują jednak to oni są liberałami bo to właśnie prawica promuje wartości wolnościowe czyli odpowiadanie za własne decyzje. Powiedziałbym że to właśnie lewicowa strona promuje bezpieczeństwo czyli tym samym wpływanie na gospodarkę i nasze życie przez różne przepisy itd. W wypowiedzi było słychać nawiązanie do naszej dzisiejszej władzy która określa się jako prawica ale nią nie jest. Co najwyżej można powiedzieć że światopoglądowo (np. ze względu na sondaże) zachowuje się prawicowo jednak poza tym PiS jest partią socjalistyczną. Sam zamysł ogólnego występu jak najbardziej dobry jednak uważam że prawica została źle zdefiniowana jakoby zachowywała się jak lewica w niektórych przypadkach.
Na prezydenta, jeszcze Pan zdąży, kto to lepiej ogarnie... Ile się można wstydzić za nich