Pozwolę sobie na drobną krytykę mam nadzieję, że okaże się konstruktywna. Ogólnie to my jako widzowie nic NIE musimy typu przyznać czy subskrybować, a jedynie możemy i naciskanie na to jest irytujące. Ja na przykład lubię subskrybować merytoryczne kanały które coś wnoszą. Jeśli już zająłeś się danym tematem tj. higroskopijnością danego materiału to poczytaj jak to działa lub pomyśl trochę nad tym. Chodzi mi o błędy typu, że przez wilgotnienie zbierają się jakieś bąbelki w filamencie.. Niby jak? Powietrze pojawia się tam dopiero przy topieniu przy czym woda zawarta w materiale paruje i zwiększa swoją objętość, stąd trzaski z dyszy, dziurki i porowatość w wydruku. Takie merytoryczne szczegóły dają wartość i to one dadzą Ci suby bez proszenia o nie. Ogólnie spoko popracuj nad detalami i będzie git ;)
Wprawdzie najlepszy test, to ten z pękaniem wilgotnej nici filamentu i nie pękaniem filamentu suchego, to jednak trzeba docenić twoją pracę i czas poświęcony na wydruki, ponadto różnica w części wydruków (wszystko zależy od materiału, a poziom wilgotności ciężko jest jednoznacznie określić) jest widoczna i nie ma co z tym dyskutować, więc mnie film się podoba, a temat wart jest dyskusji, pękanie filamentu w czasie druku to spory problem... Skracając, dla mnie film jest ok👍👍👍👍
PLA przy małych dyszach 0.2 mm, jeśli ma ponad 40%wilgotności, powoduje uszkodzenia wydruku. Objawia się to tym, że woda zawarta we włóknie, zaczyna rozsadzać filament . Wydruk zaczyna wyglądać jak gąbka, a po dłuższym czasie dysza się zatyka. Przy większych wilgotnościach filamentu jest jeszcze gorzej.
Przeciez jak wkladasz w imadlo te szesciany to nie zmierzysz siły potrzebnej do jego zgniecenia bo sila nie zmienia sie wraz z obrotem. Musial bys nacisk na drążek zmierzyć a nie obroty ;) Totalnie bez sensu test ktory niczego nie wnosi ;)
Suszenie filament jak najbardziej TAK ale po pewnym czasie gdy jest rozpakowany ... jest różnica w wydruku gdy jest wysuszony a taki co leżał kilka tygodni na półce, szkoda jednak kasy ... ja to robię stawiając na kaloryferze i następnego dnia używam (mamy okres zimowy i jest sporo wilgoci)
Drukuje od wielu lat i nigdy nie suszyłem filamentu. Niektóry filament stoi u mnie po pół roku i nigdy nie zauważyłem różnicy w druku czy jakości. Uważam że suszenie filamentu to ściema.
To wszystko zależy jak przechowujesz filament no i jakimi materiałami drukujesz. Z moich testów wynika, że przy filamencie typu PLA czy PET-G nie ma praktycznie żadnej różnicy. Jedynie widać efekty suszenia na wazach.
Pozwolę sobie na drobną krytykę mam nadzieję, że okaże się konstruktywna. Ogólnie to my jako widzowie nic NIE musimy typu przyznać czy subskrybować, a jedynie możemy i naciskanie na to jest irytujące. Ja na przykład lubię subskrybować merytoryczne kanały które coś wnoszą. Jeśli już zająłeś się danym tematem tj. higroskopijnością danego materiału to poczytaj jak to działa lub pomyśl trochę nad tym. Chodzi mi o błędy typu, że przez wilgotnienie zbierają się jakieś bąbelki w filamencie.. Niby jak? Powietrze pojawia się tam dopiero przy topieniu przy czym woda zawarta w materiale paruje i zwiększa swoją objętość, stąd trzaski z dyszy, dziurki i porowatość w wydruku. Takie merytoryczne szczegóły dają wartość i to one dadzą Ci suby bez proszenia o nie. Ogólnie spoko popracuj nad detalami i będzie git ;)
Wprawdzie najlepszy test, to ten z pękaniem wilgotnej nici filamentu i nie pękaniem filamentu suchego, to jednak trzeba docenić twoją pracę i czas poświęcony na wydruki, ponadto różnica w części wydruków (wszystko zależy od materiału, a poziom wilgotności ciężko jest jednoznacznie określić) jest widoczna i nie ma co z tym dyskutować, więc mnie film się podoba, a temat wart jest dyskusji, pękanie filamentu w czasie druku to spory problem... Skracając, dla mnie film jest ok👍👍👍👍
PLA przy małych dyszach 0.2 mm, jeśli ma ponad 40%wilgotności, powoduje uszkodzenia wydruku.
Objawia się to tym, że woda zawarta we włóknie, zaczyna rozsadzać filament .
Wydruk zaczyna wyglądać jak gąbka, a po dłuższym czasie dysza się zatyka.
Przy większych wilgotnościach filamentu jest jeszcze gorzej.
Przeciez jak wkladasz w imadlo te szesciany to nie zmierzysz siły potrzebnej do jego zgniecenia bo sila nie zmienia sie wraz z obrotem. Musial bys nacisk na drążek zmierzyć a nie obroty ;)
Totalnie bez sensu test ktory niczego nie wnosi ;)
Wiem, że ten test z imadłem nie ma sensu i oczywiście powiedziałem o tym w filmie.
haha niezły test. moze daje, a moze nie daje, czasem daje, a czasem nie. ot cały test, dzięki i dajcie lajka
Jaka drukarkę byś wybrał teraz? Fdm do 2k PLN
Niestety nie mam do czynienia z gotowymi drukarkami dlatego nie potrafię Ci doradzić. Najlepiej popytaj na jakiś grupkach na fb.
Ender 6 ;p
CR-10 Smart
Suszenie filament jak najbardziej TAK ale po pewnym czasie gdy jest rozpakowany ... jest różnica w wydruku gdy jest wysuszony a taki co leżał kilka tygodni na półce, szkoda jednak kasy ... ja to robię stawiając na kaloryferze i następnego dnia używam (mamy okres zimowy i jest sporo wilgoci)
Gorzej jak ktoś nie ma grzejnika
@@michal.3d to piekarnik 😀
lepiej powiedz jak zrobic aby pozbyć sie kresek po warstwach ;) bicie osi Z czy cos? szukam juz dlugo informacji i nic nie dziala
Drukuje od wielu lat i nigdy nie suszyłem filamentu. Niektóry filament stoi u mnie po pół roku i nigdy nie zauważyłem różnicy w druku czy jakości. Uważam że suszenie filamentu to ściema.
To wszystko zależy jak przechowujesz filament no i jakimi materiałami drukujesz. Z moich testów wynika, że przy filamencie typu PLA czy PET-G nie ma praktycznie żadnej różnicy. Jedynie widać efekty suszenia na wazach.
@@michal.3d Wszystko zależy od wilgotności w domu. U mnie nie schodzi ponizej 60%
przetestuj Nylon :P wilgoć chłonie jak gąbka.
@@seba356 Myślę że jeszcze kiedyś wrócę do tematu suszenia filamentu tylko na pewno będę musiał się lepiej do tego przygotować :)
cześć wszystko ok tylko za dużo gestykulujesz, nie odbierz tego jako złośliwości 😉 to tylko moja ocena.
pozdrawiam Jacek.
Dam lajka bo się przyłożyłeś, ale suszenie filamentu to sciema.
ja mam tak że fiament mi pęka w rękach ale przy wydruku nie syczy ani nic, dodam tylko ze to filament który dostałem z drukarka
Nie zawsze muszą występować wszystkie objawy. Tak naprawdę istotne jest czy wydruk dobrze wychodzi.
@@michal.3d wychodzi beznadziejna ale jeszcze kalibruje drukarkę
@@Adam0855 polecam kalibrować drukarkę na dobrym filamencie
Jak mnie odrzuca takie błagalne pianie o suby i lajki.... ale ludzie tego nie rozumieją że więcej osób kliknie jak się ich o to nie nagabuje...
Spoko odcinek
łapa w dół bo mi się nie podobało