@@BrowarKopyra Generalnie fajny lager to ciężki temat w PL. Marzy mi się lager z konkretnym nachmieleniem i goryczką. Albo np. Lager chmielony amerykańskimi albo australijskimi chmielami. No jakoś nie spotkałem czegoś takiego
@@michapiechocki9419 a widzisz jakoś nigdy nie spotkałem albo przeoczyłem. Dzięki za info. Może dlatego, że zaopatruję się w piwo głównie w dużych marketach. Obecnie Tesco itp. mają tak dużą ofertę piw rzemieślniczych i regionalnych w tak wielu gatunkach że nie jestem w stanie nawet tego wszystkiego ogarnąć a co dopiero w sklepach specjalistycznych 😕
Ja to Panie Tomaszu Kopyra od czasu do czasu (teraz częściej bo upał) kupuje piwo od lokalsów "kormoran jasny" na butelce drzemie napis "Pilsner klasycznie chmielony" i ma ta ciecz 4,9 % alkoholu. Smakuje świetnie lecz dla mnie mogłoby być bardziej wytrawne (za mocno słodowe) i nieco bardziej aromatyczne, no cóż za cenę 4,29 zł butelka w nowym dizajnie, przypomina nieco butelki niemieckie z lat 80. Piwo poznałem za pośrednictwem somsiada Stefana, który jakieś czas temu był na dużych zakupach w Carrefour i kupił kilkanaście butelek. Piwko piliśmy lekko schłodzone na ganku przed domem i naprawdę wyróżnia się od innych goryczką smakiem i aromatem. Czasami dobrze mieć dobrego somsiada.
Perlenbacher Pils z Lidla ma spoko goryczkę jak na koncerniaka... do tego all malt i kosztuje w promocji 1,69zł.. Niektóre pilsy kraftowe smakują podobnie.
Kryształ to ten płyn do szyba myć, jak mówił Wiesław Wszywka :D Panie Kopyra, kiedy jakiś test piw z Browaru Jastrzębie? Piłem ostatnio trzy różne piwa z ich stajni, przy czym efekt wcale mnie nie powalił. Miło by było posłuchać co ma ekspert do powiedzenia na ich temat.
Musze spróbować tego DE pilsa, ostatnio zrobiłem 50l red lagera na bazie hallertauer blanc i sie zastanawiam czy cos z nim nie tak czy to poprostu piwo inne niz wszystkie.
Cześć! Właśnie zabrałem się za oglądanie tego odcinka i przypomniało mi się, że miałem wczoraj spytać. Czy próbowałeś może Störtebeker Übersee-Pils. To nowość z tego roku. Wczoraj akurat pierwszy raz miałem okazję. Inny od pozostałych pilsów, w tym mojego ulubionego Jever'a, kojarzy mi się z piwami, które piłem lata temu. Nie mogę znaleźć odcinka o innych piwach ze Störtebeker, m. in. o Atlanik-Ale, a dam się pokroić, że na Twoim kanale oglądałem. Pozdrawiam serdecznie, Reggi
Witam. Co myslisz o połączeniu -brewkit Finlandia Lager 1,5 kg -Suszona skórka słodkiej pomarańczy 100 g -Laktoza 250 g -1,7 kg ekstrakt słodowy w syropie -Fermentis SafAle™ S-04 Chciałbym zrobic lekko słodkie, jasne piwo typowo dla kobiet. cos mądrego z tego wyjdzie? Moze jakies inny pomysł? Pozdrawiam
Łukasz na początek nie polecałbym warzyć lagera. To dosyć ciężki styl; nie wybacza błędów. Jeśli byś się jednak mimo wszystko zdecydował to na pewno nie z tymi drozdzami bo są przeznaczone na piwa górnej fermentacji, do których lager nie należy ;)
Pytanie jest takie, czemu ja mam płacić za pilsy i lagery cenę jak za dobrą ipe jeśli różnica w doznaniach smakowych jest kolosalna na korzyść dobrej ipy.
Czech z nazwy tego czeskiego pilsu by się uśmiał :)... Słowak jeszcze bardziej. "Plyn" po czesku (i słowacku) to gaz po naszemu, a wyraz "rajský" istnieje tak naprawdę w języku słowackim (poniekąd też w czeskim), co oznacza pomidorowy :). Czyli mówiąc krótko chłopaki z Łańcuta sprzedają pomidorowy gaz. Nie jestem pewien czy zrobiliby na tym interes na Słowacji, ale na pewno byłoby zabawnie.
W czasie kiedy każdy browar ma w ofercie IPA albo wogóle od IPA zaczyna, bo to piwo ciężko zepsuć, a wielu "smakoszy" piwa zna tylko ten właśnie styl (określając zawsze jednym i tym samym czyli wyczuwalne amerykańskie chmiele :D ), nooo... może jeszcze porter bałtycki bo tym można sie szybko nachlać a i współczynnik $ % est ok, to bardzo dobrze że wychodzą prawilne lagery i pilsy. Jeżeli ktoś woli napić sie tatry zamiast kraftowego lagera i przy tym twierdzi że to nie ma różnicy to niestety ale równie dobrze można kupic kega z tyskim, nachmielić jakimś amerykanem na zimno i będzie IPA. Taniej wyjdzie a różnicy zapewne dla takiego człowieka też nie będzie. Ważne że przecież jest nachmielone "AMERYNAKNSYM CHMIELEM". Prawdą jest że rynek Piwny jest spaczony przez koncerniaki ale bez przesady żeby porównywać kraftoweo lagera czy pilsa do walącego skunksem i kartonem wyrobu piwopodobnego.
Tomku Kopyta z blogu blog.kopyra.com albo ktoś... jest sprawa. Lubię Pilsa który pachnie świeżą skórką białego chleba, w smaku też można go odnaleźć, bąbelki CO2 są drobne i delikatne (miękkie). Kiedyś takiego Pilsa robił Browar Konstancin - piwo nazywało się Mazowieckie oraz restauracja Bierhalle. Niestety w Bierhalle już Pils nie jest taki sam jak kiedyś - daje radę oczywiście ale to nie jest teraz to co kiedyś. Czy ktoś zna browar który robi takiego Pilsa? Chyba, że aromat świeżego chleba to jest jakiś fakap w browarze :) ?? Z góry dziękuje za pomoc
Nie rozumiem czym się ludzie jarają w kwestii kraftowych pilsów... szału nie ma. Nie piłem jeszcze słynnego Kryształu, ale kilka innych piłem i żaden wrażenia na mnie nie zrobił. Stawiam je na tej samej półce co Czeskie Pilsy, a nawet Miłosław Pilzner czy np. Kormoran Warmińskie Rewolucje, w ślepym teście bym pewnie nie odróżnił kraftu od reszty (btw pomysł na ślepy test - np. 3 kraftowe pilsy i dla porównania 3 regionalne, ale Kopyr pewnie nie zrobi, bo jeszcze wyjdzie że mam rację). Nie rozumiem dlaczego zatem kosztują dwa razy (co najmniej) więcej. Dziś np. piłem De Pils i oprócz mocnej, mało przyjemnej, wręcz zalegającej goryczki to nic w tym piwie nie ma. Ledwo wypiłem, a jestem fanem goryczki, szczególnie starych dobrych west coast IPA, szkoda że takich teraz prawie nie ma, półki zastawione New England, DDH, Milkshake, jakimiś owocowymi itp i jak chcesz coś z goryczką to zostają pilsy...
@@BrowarKopyra Rozumiem, o ile czuję różnicę w smaku - jeśli nie "to po co przepłacać"? Niestety zdaniem moim i moich znajomych (wczoraj o tym rozmawialiśmy) różnica w smaku jest znikoma, a różnica w cenie bardzo duża. Wolałbym aby w miejsce jednego przepłaconego pilsa browary robiły 2-3 IPA/APA, gdzie teraz o dobre piwa w tych stylach, z goryczką, bez dziwnych dodatków i owoców wcale nie jest łatwo. Nie wspominając nawet o stoutach, których nie licząc milkstoutów, RISów i wszelkich pastry stoutów to ze świecą szukać... ile razy wchodzę do sklepu chcąc wypić coś ciemnego ale nie mocnego to często wychodzę z Kormoranem Ciemnym albo Guinnessem, bo nic sensownego w krafcie znaleźć nie mogę.
Doceniam za walory komediowe :D Piwo znane kiedys jako Krysztal pilem na WFDP. Nienajgorsze jest, przyjemnie gladkie w odbiorze, z lekka goryczka. Jednak to nie lager moich marzen, lubie bardziej chmielone. Mam nadzieje, ze dwa pozostale w koncu dorwe, zwlaszcza DE Pilsa. Jesli komus ceny sa za wysokie, to szczerze polecam Raciborski Pils. 3,80 w osiedlowym, w markecie 3,49.
Rajský plyn to po czesku gaz rozweselający. Mój kolega, który jest Czechem (mówi trochę po polsku) śmiał się z tej nazwy z lekkim zażenowaniem ;) Aczkolwiek piwo bardzo mu smakowało jak spróbował.
Jak to Tomku mówiłeś onegdaj, Punk się nie pierdoli. Tak więc wkurwia mnie głupie porównywanie cen ipy do pilsa w kontekście podaży i popytu. Zauważ, że (pewnie wiesz bo skończyłeś PWR) browar funkcjonuje w otoczeniu rynkowym. Dalej, cenę konkretnego produktu czasami warto zaniżyć w kontekście np. renomy marki, zwiększenia rynku itd. Tutaj proste prawo popytu i podaży, jak u Korwina nie jest, aż tak proste, bo browar to przedsiębiorstwo, a nie pojedynczy produkt.
Jak trudno dostępny jak "stoi od ręki" jak widzę w internetach po 7PLN, także bez przesady :) PS Ja od zawsze powtarzam że nie wstyd wypić jasnego piwka :)
I zwykle zróżnicowanie ceny wynika z kosztów wytworzenia takiego dania. Pracochłonności, użytych surowców, choć czasem oczywiście mamy do czynienia z pozycjonowaniem cenowym. Czyli aby wyglądać prestiżowo cenę się podnosi, albo żeby zrobić wrażenie taniego, atrakcyjnego, cenę się obniża.
Ale kiepskie piwo nie jest długo produkowane. Dlatego może być tanie. W sezonie piwo koncernowe powstaje w 2-3 tygodnie, tymczasem rzemieślniczy lager 2-3 miesiące.
Kopyr 2009: Jasny Lager tfu
Kopyr 2019: Przyjemny oldskulowy zapach jasnego lagera
Oldskulowy, czyli taki jakiego w 2009 r. ze świecą szukać
@@BrowarKopyra Generalnie fajny lager to ciężki temat w PL. Marzy mi się lager z konkretnym nachmieleniem i goryczką. Albo np. Lager chmielony amerykańskimi albo australijskimi chmielami. No jakoś nie spotkałem czegoś takiego
Najwidoczniej do lagerów trzeba dojrzeć :P
Krzysztof Ch przecież jest kilka american pilsow
@@michapiechocki9419 a widzisz jakoś nigdy nie spotkałem albo przeoczyłem. Dzięki za info. Może dlatego, że zaopatruję się w piwo głównie w dużych marketach. Obecnie Tesco itp. mają tak dużą ofertę piw rzemieślniczych i regionalnych w tak wielu gatunkach że nie jestem w stanie nawet tego wszystkiego ogarnąć a co dopiero w sklepach specjalistycznych 😕
O takiego Kopyra walczyłem. Dużo fajnych informacji, wiedzy i ciekawostek. Dobry materiał. 20 minut nie zostało zmarnowane.
Ja to Panie Tomaszu Kopyra od czasu do czasu (teraz częściej bo upał) kupuje piwo od lokalsów "kormoran jasny" na butelce drzemie napis "Pilsner klasycznie chmielony" i ma ta ciecz 4,9 % alkoholu. Smakuje świetnie lecz dla mnie mogłoby być bardziej wytrawne (za mocno słodowe) i nieco bardziej aromatyczne, no cóż za cenę 4,29 zł butelka w nowym dizajnie, przypomina nieco butelki niemieckie z lat 80. Piwo poznałem za pośrednictwem somsiada Stefana, który jakieś czas temu był na dużych zakupach w Carrefour i kupił kilkanaście butelek. Piwko piliśmy lekko schłodzone na ganku przed domem i naprawdę wyróżnia się od innych goryczką smakiem i aromatem. Czasami dobrze mieć dobrego somsiada.
Spoko piwko, ale mi brakuje tam trochę goryczki.
Moze wielki test kraftowych lagerow/pilsow albo pale ale do 4,5% ABV?
Tomasz Kopyra coraz bardziej przypomina mi Katarzynę Lubnauer z Nowoczesnej.. Może to mimika, może okulary...? A może jedno i drugie
🤔 Coś w tym jest....
To lubnauer się upodabnia do kopyra
A mi Donalda Tuska..
Na szczęście nie skrzeczy tak jak ona
To raczej Katarzyna Lubnauer zrobiła się "na chłopa".
O jak mi brakowalo takiego piwa z dobrego browaru. W końcu pilsy zagościły na dobre w piwnej rewolucji.
Perlenbacher Pils z Lidla ma spoko goryczkę jak na koncerniaka... do tego all malt i kosztuje w promocji 1,69zł..
Niektóre pilsy kraftowe smakują podobnie.
perlenbacher jest okropny. Z lidla jedynie patronus jako tako się broni.
W takich temperaturach pilsy i lagery wchodzą jak złoto :)
Gdzie to można dostać bo piłem ostatnio tyskie i ja pier.. chce porównać
Kryształ to ten płyn do szyba myć, jak mówił Wiesław Wszywka :D
Panie Kopyra, kiedy jakiś test piw z Browaru Jastrzębie? Piłem ostatnio trzy różne piwa z ich stajni, przy czym efekt wcale mnie nie powalił. Miło by było posłuchać co ma ekspert do powiedzenia na ich temat.
Jeśli nie można nic dobrego powiedzieć, to po co nagrywać o tym film?
Ja Kryształa piłem w latach 90’tych... pochodzę z Roztocza - jakieś 15 km od Zwierzyńca (bardzo przyjemne okolice).
Musze spróbować tego DE pilsa, ostatnio zrobiłem 50l red lagera na bazie hallertauer blanc i sie zastanawiam czy cos z nim nie tak czy to poprostu piwo inne niz wszystkie.
Siemka ja mam pytanie dużo piwa pijesz
Czy ty nie jesteś uzależniony
Nie.
@@BrowarKopyra dużo osób tak mówi
Jest
Że Pan na festiwalu piwowarów domowych w Warszawie, nie spróbował piwa Koperkowego ? Jestem rozczarowny :D
Cześć! Właśnie zabrałem się za oglądanie tego odcinka i przypomniało mi się, że miałem wczoraj spytać. Czy próbowałeś może Störtebeker Übersee-Pils. To nowość z tego roku. Wczoraj akurat pierwszy raz miałem okazję. Inny od pozostałych pilsów, w tym mojego ulubionego Jever'a, kojarzy mi się z piwami, które piłem lata temu. Nie mogę znaleźć odcinka o innych piwach ze Störtebeker, m. in. o Atlanik-Ale, a dam się pokroić, że na Twoim kanale oglądałem. Pozdrawiam serdecznie, Reggi
Nie było. Będzie Schwarzbier od Störtebekera, po weekendzie.
Witam. Co myslisz o połączeniu
-brewkit Finlandia Lager 1,5 kg
-Suszona skórka słodkiej pomarańczy 100 g
-Laktoza 250 g
-1,7 kg ekstrakt słodowy w syropie
-Fermentis SafAle™ S-04
Chciałbym zrobic lekko słodkie, jasne piwo typowo dla kobiet. cos mądrego z tego wyjdzie?
Moze jakies inny pomysł?
Pozdrawiam
Łukasz na początek nie polecałbym warzyć lagera. To dosyć ciężki styl; nie wybacza błędów. Jeśli byś się jednak mimo wszystko zdecydował to na pewno nie z tymi drozdzami bo są przeznaczone na piwa górnej fermentacji, do których lager nie należy ;)
Pytanie jest takie, czemu ja mam płacić za pilsy i lagery cenę jak za dobrą ipe jeśli różnica w doznaniach smakowych jest kolosalna na korzyść dobrej ipy.
Tomek, istnieje szansa na dostanie jeszcze gdzieś zestawu z tym snifterem?
Nie.
Rozumiem, że żeby wiernie odtworzyć Kryształa, użyli zarobaczonego ryżu.
Czech z nazwy tego czeskiego pilsu by się uśmiał :)... Słowak jeszcze bardziej. "Plyn" po czesku (i słowacku) to gaz po naszemu, a wyraz "rajský" istnieje tak naprawdę w języku słowackim (poniekąd też w czeskim), co oznacza pomidorowy :). Czyli mówiąc krótko chłopaki z Łańcuta sprzedają pomidorowy gaz. Nie jestem pewien czy zrobiliby na tym interes na Słowacji, ale na pewno byłoby zabawnie.
Potwierdzam. Dla Czechów w dosłownym tłumaczeniu to również gaz pomidorowy. Będzie ubaw jak chłopakom do pracy zawiozę butelkę .
No jest grubo.
W czasie kiedy każdy browar ma w ofercie IPA albo wogóle od IPA zaczyna, bo to piwo ciężko zepsuć, a wielu "smakoszy" piwa zna tylko ten właśnie styl (określając zawsze jednym i tym samym czyli wyczuwalne amerykańskie chmiele :D ), nooo... może jeszcze porter bałtycki bo tym można sie szybko nachlać a i współczynnik $ % est ok, to bardzo dobrze że wychodzą prawilne lagery i pilsy. Jeżeli ktoś woli napić sie tatry zamiast kraftowego lagera i przy tym twierdzi że to nie ma różnicy to niestety ale równie dobrze można kupic kega z tyskim, nachmielić jakimś amerykanem na zimno i będzie IPA. Taniej wyjdzie a różnicy zapewne dla takiego człowieka też nie będzie. Ważne że przecież jest nachmielone "AMERYNAKNSYM CHMIELEM".
Prawdą jest że rynek Piwny jest spaczony przez koncerniaki ale bez przesady żeby porównywać kraftoweo lagera czy pilsa do walącego skunksem i kartonem wyrobu piwopodobnego.
A ja mówię, Kryształ. 😁
Musisz mieć jaja chłopie.
Tomku Kopyta z blogu blog.kopyra.com albo ktoś... jest sprawa. Lubię Pilsa który pachnie świeżą skórką białego chleba, w smaku też można go odnaleźć, bąbelki CO2 są drobne i delikatne (miękkie). Kiedyś takiego Pilsa robił Browar Konstancin - piwo nazywało się Mazowieckie oraz restauracja Bierhalle. Niestety w Bierhalle już Pils nie jest taki sam jak kiedyś - daje radę oczywiście ale to nie jest teraz to co kiedyś. Czy ktoś zna browar który robi takiego Pilsa? Chyba, że aromat świeżego chleba to jest jakiś fakap w browarze :) ??
Z góry dziękuje za pomoc
Hola hola, choćby Pierwsza Pomoc z Pinty ile lat funkcjonuje na rynku.
U mnie na osiedlu też są goście którzy pili "Kryształ" 😉
Dziękuję panu panie Tomku za propagowanie dobrego piwa bo te koncernowe to dno.
Kalzberg z Lidla ujdzie!
fajna robota, czy browary pykły :-) w 20 minut
Kopyr, będziesz na 100% Craft w Artezanie?
Nie.
Panie Tomaszu jaki jest dobrej jakości czeski bądź morawski pils. Pytam, bo jądę na Morawy.
Świeży, najlepiej prosto z tanku w browarze.
ua-cam.com/video/rLR4Dfl3g5k/v-deo.html
Dla mnie DE Pils ewidentnie dawał zapałczaną siarą. Co bardzo szanuje. Mega ciekawe piwo.
W Drink Hali Tomku rajskiego widziałem.
A byleś Tomaszu na zlocie Browarbizu w Zwierzyńcu? To był jakiś 2006 rok.
Nigdy nie byłem na żadnym zlocie browar.bizu.
Akurat przed chwilą kupiłem 3 ostatnie kryształy w lokalnym sklepie :D
Gdzie dokładnie?
@@alanpietrzyk121 Piwny Fyrtel w Poznaniu
1,15 zł to już nie śmierdzi bankructwem :) a i może Janusze były zadowolone
No był tak tani, że nikt tego nie kupował, bo ludzie myśleli, że to syf. Tak go zresztą Perła traktowała, a to było świetne piwo.
@@BrowarKopyra Aż wierzyć się nie chce, nie słyszałem o takiej cenie za 0,5l.
"brakuje mi diacetylu" ech... i weź tu z chłopem dyskutuj
Bo w pilsie diacetyl jest zgodny ze stylem
Ale jest błędem.
Jest błędem jeśli chodzi o inne style. W tym stylu lekki diacetyl jest jak najbardziej pożądany
@@nox7625 Nie jest pożądany, tylko dopuszczalny ;)
@@cczeslaww jest dopuszczalny owszem, ale przez wielu ludzi tj Kopyre jest pożadany w tym stylu bo daje charakteru
Co to tam stoi za twoimi plecami pomarańczowego? :)
Jest to zapewne beczka na wodę w stylu takiej glinianej wazy 😁😁😁😁
Jest to beczka na wodę w stylu takiej wazy czy jakoś tak 😆😆😆
@@robertbojarczyk1115 też bym tak obstawiał, tylko ten kształt taki nietypowy :)
Amfory.
Zwiewna chrupka słodowość... :)
Dobry pilsik nie jest zły
9:40 vide Stonoga,imo kp ma najgorsze piwo, jest takie piekace, perla jednak z koncernów wygrywa.
Nie rozumiem czym się ludzie jarają w kwestii kraftowych pilsów... szału nie ma. Nie piłem jeszcze słynnego Kryształu, ale kilka innych piłem i żaden wrażenia na mnie nie zrobił. Stawiam je na tej samej półce co Czeskie Pilsy, a nawet Miłosław Pilzner czy np. Kormoran Warmińskie Rewolucje, w ślepym teście bym pewnie nie odróżnił kraftu od reszty (btw pomysł na ślepy test - np. 3 kraftowe pilsy i dla porównania 3 regionalne, ale Kopyr pewnie nie zrobi, bo jeszcze wyjdzie że mam rację). Nie rozumiem dlaczego zatem kosztują dwa razy (co najmniej) więcej. Dziś np. piłem De Pils i oprócz mocnej, mało przyjemnej, wręcz zalegającej goryczki to nic w tym piwie nie ma. Ledwo wypiłem, a jestem fanem goryczki, szczególnie starych dobrych west coast IPA, szkoda że takich teraz prawie nie ma, półki zastawione New England, DDH, Milkshake, jakimiś owocowymi itp i jak chcesz coś z goryczką to zostają pilsy...
ua-cam.com/video/CEhefO3iOYo/v-deo.html
@@BrowarKopyra Rozumiem, o ile czuję różnicę w smaku - jeśli nie "to po co przepłacać"? Niestety zdaniem moim i moich znajomych (wczoraj o tym rozmawialiśmy) różnica w smaku jest znikoma, a różnica w cenie bardzo duża. Wolałbym aby w miejsce jednego przepłaconego pilsa browary robiły 2-3 IPA/APA, gdzie teraz o dobre piwa w tych stylach, z goryczką, bez dziwnych dodatków i owoców wcale nie jest łatwo. Nie wspominając nawet o stoutach, których nie licząc milkstoutów, RISów i wszelkich pastry stoutów to ze świecą szukać... ile razy wchodzę do sklepu chcąc wypić coś ciemnego ale nie mocnego to często wychodzę z Kormoranem Ciemnym albo Guinnessem, bo nic sensownego w krafcie znaleźć nie mogę.
Twój ogród w tle jest tak "żywy", że miałem wrażenie, że to green screen 😆
W upale po ciężkiej pracy pilsik wchodzi jak trza.
według mnie tylko do tego się nadają :D
Doceniam za walory komediowe :D
Piwo znane kiedys jako Krysztal pilem na WFDP. Nienajgorsze jest, przyjemnie gladkie w odbiorze, z lekka goryczka. Jednak to nie lager moich marzen, lubie bardziej chmielone. Mam nadzieje, ze dwa pozostale w koncu dorwe, zwlaszcza DE Pilsa. Jesli komus ceny sa za wysokie, to szczerze polecam Raciborski Pils. 3,80 w osiedlowym, w markecie 3,49.
Rajsky plyn ? Czyli rajski gaz ?
No Ty mosz recht. Kogoś poniosło.
Rajský plyn to po czesku gaz rozweselający. Mój kolega, który jest Czechem (mówi trochę po polsku) śmiał się z tej nazwy z lekkim zażenowaniem ;) Aczkolwiek piwo bardzo mu smakowało jak spróbował.
Kryształ? Do szyba myć? :D
Poszukiwany król Karol w Krakowie :)
W Świecie Piwa przy Karmelickiej od czasu do czasu może być
na szczescie u mnie kryształa rajskiego i łańcuta pod dostatek...nie daleko do łancuta w sumie;)
Mnie ostatnio zasmakowały piwka raciborskie , polecam jest naprawdę smaczne.
17:07 somsiad Paska odpala w stodole.
Jak to Tomku mówiłeś onegdaj, Punk się nie pierdoli. Tak więc wkurwia mnie głupie porównywanie cen ipy do pilsa w kontekście podaży i popytu. Zauważ, że (pewnie wiesz bo skończyłeś PWR) browar funkcjonuje w otoczeniu rynkowym. Dalej, cenę konkretnego produktu czasami warto zaniżyć w kontekście np. renomy marki, zwiększenia rynku itd. Tutaj proste prawo popytu i podaży, jak u Korwina nie jest, aż tak proste, bo browar to przedsiębiorstwo, a nie pojedynczy produkt.
9:40 szkoda strzępić ryja... 😂
"asertywna goryczka" mnie zmiotła :)
:)
'komary rypią' haha😂
je sie pije z gwina lub szejkera, proszem pana
Pils z szejkera? Janusz, czyś Pan zwariował? Tylko kufel.
Dziś spotkałem Kryształ u mnie w sklepie osiedlowym, wykupiłem wszystkie jakie mieli. Bardzo szybko wypiłem obydwa.
u mnie K kosztuje 6,70 pln
kryształ był pity juz..dostał miano sztosa..
Dobry ten kryształ?
Mi się wydaje, że przeciętny konsument nie rozróżniłby tych piw od koncernów.
Jeśli przez koncern masz na myśli Pilsnera to masz rację .
Żatecky z Okocimia jest na tyle goryczkowy i aromatyczny, że byłby dla "Janusza" nie do odróżnienia.
A ja myślę że "przeciętny" by zhejtował szczególnie DEpils: "gorzkie w **uj, niedobre". U nas goryczka to "wada"...
Też myślę, że DE Pils byłoby niepijalne. Ale Kryształ myślę, że by zasmakował.
Ale pierdolisz, tyskie za 16zl? Mieszkam we wrolawiu od 30 lat i nie widzialem tyskiego za wiecej niz 8zl na rynku...
Aj, nie czepiaj sie. Zaplacili za reklame to jest ;-)
W Krakowie za 16 nie, ale za 12 lajtowo na Rynku, a Heineken za 15. Oczywiście we frajerskich knajpach
A nas pon nakrynco koniunkture no i to chodzi.
Kadrowanie pryma sort
Jak trudno dostępny jak "stoi od ręki" jak widzę w internetach po 7PLN, także bez przesady :)
PS
Ja od zawsze powtarzam że nie wstyd wypić jasnego piwka :)
Pijmy lagery, pijmy... :) ua-cam.com/video/7ZSZm0a2iEA/v-deo.html
Nie!
kiedy browary zabiorą się za american pilsy to są piwa które mogą połączyć stare z nowym
Waszczukowe American Pils jest bardzo dobry. Od niedawna do nabycia na stacjach Orlenu.
dla mnie na razie najlepsze to MVPILS i AHOP
Kompletny bezsens. To tak jakby w restauracji rosół kosztował 100zł bo kucharz mógł w tym garnku ugotować rolady wołowe. Co mnie to obchodzi!!!
Zapewniem Cię, że są lokale, gdzie rosół kosztuje 6 zł i takie gdzie kosztuje 59 zł.
Nie oto chodź gdzie ile rosół kosztuje tylko oto że różne dania kosztują więcej a niektóre mniej gotowane na tym samym sprzęcie j w podobnym czasie
I zwykle zróżnicowanie ceny wynika z kosztów wytworzenia takiego dania. Pracochłonności, użytych surowców, choć czasem oczywiście mamy do czynienia z pozycjonowaniem cenowym. Czyli aby wyglądać prestiżowo cenę się podnosi, albo żeby zrobić wrażenie taniego, atrakcyjnego, cenę się obniża.
Chodzi mi o to że kiepskie piwo nie powinno kosztować dużo bo długo go produkowano
Ale kiepskie piwo nie jest długo produkowane. Dlatego może być tanie. W sezonie piwo koncernowe powstaje w 2-3 tygodnie, tymczasem rzemieślniczy lager 2-3 miesiące.