Od czego żołnierze naprawdę umierali na wojnie
Вставка
- Опубліковано 3 лют 2023
- BookBeat Basic za darmo przez 45 dni: bit.ly/3QMmeVc
Oferta ważna do 28 lutego 2023 roku wyłącznie dla nowych użytkowników.
Od czego naprawdę umierali żołnierze na wojnach? Co się zmieniło w XIX wieku? Jakie konsekwencje dla prowadzenia wojen miały zmiany w medycynie i logistyce?
Montaż: @Fanggotten
Mój instagram:
/ grzegorz.bobrek
Mój twitter:
/ grzegorzbobrek
Współpraca:
grzegorz.bobrek@gmail.com
Tak naprawdę to żołnierze na wojnie umierają od głupoty polityków, którzy tę wojnę wywołali.
Wojna to okres gdy młodzi giną dla starych.
Dobrze wiedzieć. Czyli jak ruscy napadają i mordują, to im nie przeszkadzać? Zły car ale dobrzy bojarzy?
I tak i nie. Każdy człowiek ma swój rozum (przynajmniej w teorii) i sam o sobie decyduje.
@@jumpjimcrow6959 nie zawsze, czasami dochodziło do wojen między klasowych / pokoleniowych.
@@mezjasz7634 Trafniejsze, że poborowi walczą dla swych rodzin, czyli kobiet i dzieci, a więc zwykle młodszych ;)
To lubię najbardziej - filmy z których można wyciągnąć pewne wnioski, zrozumieć z czego wynikały zdarzenia z przeszłości i jak to wpływało na ówczesnych ludzi.
Przydałby się jeden filmik, który podsumowywałby i zbierał do kupy wszystkie wydarzenia / powody i następstwa prowadzące do kolejnych wojen, gdyż wszystkie one (z ostatnich 200 lat) są połączone.
A może teraz odcineczek o najbardziej wstrząsających relacji żołnierzy z czasów pierwszej i drugiej wojny światowej? 😉
I nie masz na myśli grania w piłkę na pasie ziemi niczyjej german vs britain ?
Dzień dobry. Holocaust. Do widzenia.
@@Mrcoldy1988 to akur wymysł staritestamentowego, jednego z bogów. "Zapach" spalonego miesa sprawiał mu jakąś formę dozbań. W tym ludzkiego. Moze to byl jakis inny rodzaj ludzi, przeciez wybrani.bidoki.
Relacji żołnierzy xd
a może odwrotnie - najlepszych akcji ratujących życie ... tępych mułów interesuje tylko przemoc ...
Szefie, kocham Cię. Uwielbiam, że odnosisz się do źródeł, a nie tylko gadasz, bo gadasz. Twoje materiały są serio na poziomie uniwersyteckich wykładów.
Dziwne uczucie: to co robi Grzegorz jest tak dobre, że przychodzi myśl czy nie marnuje się na YT? Więc w takim razie gdzie?
@@tukravenpraven6230 nic mu nie da takiego hajsu jak ytb
@@tukravenpraven6230nigdzie. Na uczelni nie ma szans dostać wakatu, bo wszystkie są zaklepane przez wykładowców, którzy wcale nie chcą iść na emeryturę. Nauczycielem Grzesiek też nie chcualby zostać, z tego co mówił na live na tvgry+. Pozostaje własna działalność.
Do tego na YT jest w stanie zarobić na prawdę fajne pieniądze.
General Mroz, pulkownik Glod i jakze niedoceniany sierzant Syfilis 😁
Dodałbym jeszcze kaprala Czerwonkę i szeregowego Tyfusa.
@@marcinos303 Ach no i Łachmaniarz Stopa Okopowa może i nie zabijał, ale nieszczęśni żołnierze tracili palce u stóp.
Ooooooo
Jeszcze Major Roztopow, nieodłączny kompan generała Mroza
Spotkałem sie z informacją iż Wielka Armia została zdziesiątkowana przez choroby weneryczne.
Podczas II WŚ III Rzesza miał system wojskowych burdeli i gumowe lalki dla żołnierzy - pierwowzory późniejszych zabawek
Bezwzględnie jeden z najlepszych ( o ile nie najlepszy) program historyczny.Najwyższa wartość merytoryczną,z którą nie mogą równać się inne historyczne produkcje,nawet te o dużo wyższej oglądalności.
Dziękuje Ci za to że tworzysz te materiały. Są na prawdę kapitalne i na najwyższym poziomie!
24:57 Tu warto przypomnieć rolę naszej Marie Curie-Skłodowskiej: "Podczas I wojny światowej Maria zorganizowała służbę rentgenowską, która pomogła setkom tysięcy rannych żołnierzy, a wielu z nich uratowała życie. By móc kierować ambulansem przewożącym sprzęt do polowych prześwietleń, jako jedna z pierwszych kobiet zrobiła prawo jazdy. Była nawet na wysuniętych pozycjach pod Verdun." Rentgen Skłodowskiej i operowanie pod nim miało realny wpływ na opiekę zdrowotną Francuzów w czasie tej wojny, skoro jego skala szła w setki tysięcy przypadków
tyle śmierci, tyle krzywd - to chyba jest ludzka historia a i ten cynizm. Przede wszystkim serdeczne dzięki za odcinek -super praca. Bardzo ciekawe spojrzenie na aspekt pomocy medycznej na polu walki - tyle wniosków z statystyk. Brawo.
*podam ciekawostkę w temacie.*
Opowiadał przed laty ziomek, który jeszcze w czasach carskich służył w armii rosyjskiej, że gdy maszerowała armia na wschód na wojnę z Japonią (1905r) dywizje maszerowały z ponad tygodniowymi odstępami od siebie, żeby powszechne epidemie nie rozprzestrzeniły się na całą maszerującą na wschód armię.
Może teraz odcinek o wyposażeniu ochronnym żołnierza które przekłada się na przeżywalność(np.wojna w Wietnamie). pozdrawiam
Chodzi o kondomy?
@@borsuk3798 no żeby nie dostał aids jak będzie gwałcił
Ciekawe
Czemu za każdym razem jak mam się wziąć za robotę w domu wjeżdża Grzegorz i mam kolejne 20 minut z głowy xD
Bez kitu XD
Możesz coś robić słuchając go. Szukasz wymówki.
@@Jedittee Takie zachowanie to trochę lekceważenie twórcy. Spójrz ile pracy włożone jest w edycję wideo szukanie zdjęć wizualizacji itd.
@@SynthWaveMonster xD w podcasty też wkładają wiele pracy edytorskiej by pozlepiac materiał tak, by kamera pokazywała osobę mówiącą. Wtedy też siedzisz i godzinę się na dwóch chłopów patrzysz? Lekceważenie twórcy to Adblock którego pewnie używasz.
@@Jedittee Chętnie bym go po prostu posłuchał robiąc coś mniej wymagającego, ale robiąc kurs na którym muszę coś widzieć i słuchać to tak nie za bardzo ;p
Andy Anderson wyzwolił Francję mając tylko durszlak
Materiał ciekawy, uważam że dobry byłby również odcinek o Węgierskiej Republice Rad z 1919 oraz okolicznościach powstania tego państwa no i oczywiście ciekawostki
Wojna domowa w Hiszpanii i sytuacja na Bałkanach podczas II wojny światowej również warte uwagi :)
Jak zawsze super ciekawy materiał!!Dzięki za Twoją pracę I pozdrawiam serdecznie
Ciekawy materiał, oby więcej takich! :)
oglądam każdy odcinek od początku. naprawdę dobierasz ciekawe tematy i unikasz takich najbardziej znanych faktów. tak trzymaj.
Witam, nareszcie doczekałem się nowego filmu, pozdrawiam 😁
Genialny odcinek, montaż i dobranie muzyki jak zwykle w punkt
@Grzegorz Bobrek, robisz dobrą robotę. Komentarz dla zwiększenia zasięgu Twojego kanału.
Tak szybko nowy odcinek? Super. 😃
Edit. Życie żołnierza od zawsze było koszmarne. Nie dość, że mógł zginąć na froncie to mogły go dosięgnąć skutki złego przygotowania do wojny, kończących się zapasów, rozprzestrzeniających się chorób.
Bernard Cornwell ma świetne książki! 😃 Ma talent pisarski, a do tego świetnie wpłata historię do przygód swoich książkowych bohaterów. ☺️
O, a akurat szukam czegoś nowego do poczytania. Może warto spróbować pióra Cornwella
@@dHempfler bardzo polecam. Utonęłam w jego opowieściach.😃 Czytałam ,,Wojny wikingów " (niestety nie udało mi się przeczytać wszystkich) i trylogię Arturiańską. ☺️
Robisz kawał dobrej roboty. No i fajnie, że tez słuchasz audiobooków tez lubię przyswajać wiedzę w ten sposób. Pozdrawiam
Dobre zagranie z tym 4:22, jestem bardzo zmęczony więc przysypiałem przy oglądaniu ale skutecznie mnie wybudziłeś i świadomie obejrzałem do końca :D
Zagłębiamy się coraz bardziej w historię, 1633 rok. Jeszcze kilka odcinków i będziemy omawiać pierwszą bitwę faraona Menesa
No tak wojna to wojna historia to historia
I dobrze
No właśnie. Bitwa pod Kadesz, gdzie armia Ramzesa II (20 tys w tym 2 tys rydwanów) starła się z wojskami Hetyckimi (50 tys w tym 3,7 rydwanów). Egipcjanie też mieli medycynę pola walki. Całkiem dobrze udokumentowaną.
@@monikat2327 Ciekawy pomysł na następny odcinek
@@dzik5977 Ale Grzegorz mówił że będzie zajmował się głównie okresem II wojny światowej
Mega materiał! Większość się skupia na tym która jednostka gdzie się biła i co zajęła. Relatywnie mało osób skupia się na całościowe spojrzenie tego czym była armia i wojna. Prosiłbym o więcej tego typu materiałów!
Jak zwykle super materiał
Dzięki za film.
Pozdrawiam Widzów i Prowadzącego! :)
Bardzo dobry odcinek - zresztą jak zawsze Szefie:) Podniosłeś temat, który słuchałem dobrą dekadę temu na kanale amerykańskim - tam facet skupił się na "pobocznych" ofiarach wojen - od Civil War do Iraku. Kocham Twoją pracę, bo jesteś mega merytoryczny - fakty same w sobie są pasjonujące. Dzięki:)
Dzięki za ciekawy materiał.
😁
A propos największe straty drugiego korpusu już po Monte Cassino to nie zdobywanie jakiś miast tylko jazda po pijaku kropka straty z tego powodu były równe stratom z pod Monte Cassino
jesteś baran i tyle
@@klszwarc należy przypuszczać wg twojego wpisu, że nie jesteś Polakiem, lecz robakiem?!
Brat mojej babci walczył pod Monte Cassino. Niechętnie o tym mówił, ale generalnie wóda robiła za znieczulacz w trakcie ataków.
@@radosawhuawei6186 Dziwne, zazwyczaj stosowano spirytus
@@radosawhuawei6186 nic na ten temat nie wiem ale podejrzewam że miał dużo racji w końcu był to korpus Andersa który przyszedł z Rosją więc na pewno aparaturę do samogonu mieli ze sobą
Miłego oglądania 💪
Zajebisty odcinek, super się Pana słucha Panie Grzegorzu!
👍 Dziękuję za świetny materiał i kciuk dla zasięgów 👍
Czysta przyjemność, częściej!
Być może się mylę ale jest to taki nieco specyficzny sposób ale co ważne przekazywania wiedzy historycznej a tu jestem niestety lub na szczęście fanem tego kanału hihi, i tak trzymać. Pozdrawiam.
Dziękuję 😇🙏
Świetny odcinek. Dzięki.
Lubię jak opowiadasz ziomuś naprawdę przyjemnie mądrego czasem posłuchać 😉
0:40 Patton incident
Jak zawsze świetnie
Świetny materiał, może następnie o logistyce albo systemie organianizacji na polu drugiej wojny światowej wśród różnych krajów i poszczególnych stron konfliktu 🥂
Więcej I częściej proszę! Kolejny świetny materiał.
Rel
albo będzie więcej, albo będzie lepiej :p
Dzieki Grzesiu
Dzieki Grzes 😀
Kurde, ale to jest ciekawy materiał! :)
Ciekawe jak się miały statystyki strat w wojnach średniowiecznych i starożytnych gdzie całe armie liczyły zaledwie kilka tysięcy osób a bitwy kończyły się po kilku godzinach, nie tygodniach.
Jeśli chodzi o rycerstwo zakute w zbroje to oni praktycznie nie ginęli w bitwie tylko byli brani w niewolę.
@@karolm476 jeżeli mieli farta i nie dali się zranić to owszem tych co wyglądali na bogatych brano dla okupu a tych biedniejszych puszczali wolno. Zdecydowana większość jednak umierała w skutek śmiertelnych lub źle opatrzonych ran
@@helikopterbojowyka-5234 Dokładnie. Sam Kazimierz Wielki umarł tylko dlatego że złamał nogę
A to moze by byl dobry temat dla arasza :D
Ludzie jakoś zapominają o oblężeniach. Starodawne wojny to nie były małe bitwy. Tak, decydujące starcia mogło być krótkie. Ale zaopatrzenie i choroby były nie mniejszym problemem niż później. Wojny były krótkie bo naprawdę trudno było o jedzenie w zimie. Armie przeważnie utrzymywały się wprost rabując chłopów po żniwach (po obu stronach).
Super materiał :D
Czekam na kolejny odcinek Grzesiu
kazdy ma swoje grzeszki
Tak Grzegorzu, chcemy odcinka o zmianie charakteru I WŚ i jego konsekwencjach.
Pomimo tego jak bardzo lubię te profesjonalnie stworzone odcinki o historii, zawsze czuje trochę zawodu kiedy po słowach "Ale zacznijmy od początku, czyli" nie padają słowa "dzienników Goebbelsa" xD tak mi to siadło, że bardzo chętnie bym zobaczył taką wcinkę w jakimś temacie sprzed 400 lat :D Trzymaj tak dalej, powodzenia
Dzięki. Dobre.
Grzegorz Boberek, mój ulubiony aktor oraz twórca
No to są zaje zajadłe tematy które mnie interesują 👍
Super!
Epicki film!!
Dla mnie szok , że żołnierz ze wsi ,był bardziej podatny na choroby. Dzięki za wiedzę przekazywaną.
Nagrałbyś może odcinek o wojnie secesyjnej ? W twoim wykonaniu było by to na pewno dobrze przygotowane a dość mało jest materiału na yt jeśli chodzi o tą wojnę .
07:45 Would you like some WARTER?
Panie Grzegorzu. Waterloo to po prostu kibel ze spluczka.
Dziękuje
Bardzo cennym materiał, pozwalający spopularyzować wiedze nt. mniej znanego oblicza wojen. Zarazem fundamentalnego zagadnienia dla przebiegu konfliktów poprzez wieki.
To generalnie standard, że w większości kampanii przez braki w logistyce czy epidemie ginęło przeważnie więcej ludzi, niż na polu bitwy. Dopiero od przełomu XIX i XX w., gdzie standardem (kraje przodujące) stał się poziom higieny i podstawowej aprowizacji (odzyskiwanie wody), który pozwalał na zminimalizowanie strat nie odniesionych w bezpośrednich działaniach bojowych. Aleksander Wielki w czasie przemarszu przez pustynię Gedrozji stracił więcej ludzi, niż we wszystkich bitwach jakie stoczył. A facet jak na świat antyczny, był mistrzem logistyki (zresztą wojny o sukcesję po Aleksandrze, to także materiał do studiów nad logistycznymi majstersztykami). Pod Azincourt Anglicy stracili do 300 poległych (często podaje się ok. 100), podczas, gdy od dezynterii do tego czasu Kampanii utracili 3-4 tys. zmarłych.
Od zarania dziejów stworzenie systemu zabezpieczenia higienicznego i logistycznego armii przeważnie decydowało o sprawności danego dowódcy. W sumie po to studiowano żywoty najlepszych dowódców. A jak się to udawało osiągnąć na poziomie systemowym, to takie państwo rosło jak na drożdżach w wyniku podbojów (na pewnym etapie Rzym, Mongołowie, Huni itd.). Nadal to było bardzo dalekie do standardów XX wiecznych, jednak w krainie ślepców, jednooki jest królem.
Podobnie rozwój medycyny pozwalał na zminimalizowanie liczby zabitych. W czasie IWŚ to było ok. 1 zmarły na 2 rannych, w DWS to było już 1:3, teraz to przeważnie 1:6 (za wyjątkiem sytuacji gdy nawala systemowo Medavac - jak FR w obecnym konflikcie z UA, wówczas liczba zamarłych zapewne zbliży się do poziomu IWŚ).
Paradoksalnie. Siła rażenia broni się zwiększa, liczba zabitych zarazem spada w stosunku do rannych i kontuzjowanych. Więc do momentu rozwalenia systemu logistycznego czy ewakuacji medycznej, wojna w stosunku do poprzednich epok, to już nie "bilet w jedną stronę" dla lwiej części żołnierzy.
Zdarzają się wyjątki. Wystarczy, że "ktoś" wpadnie na pomysł dokonania ludobójstwo na żołnierzy poddających się (losy sowieckich jeńców niemieckiej niewoli). Ew. wprowadzi poziom obozów jenieckich zagrażających egzystencji (takie jakie ZSRR zgotowało jeńcom Państw osi). W DWS Japończycy potrafili blisko 50% strat armii ponieść od... Śmierci głodowej!
Jednak to są ekstremalne wyjątki, tylko potwierdzające jak daleką drogę przeszła logistyka wojskowa i zabezpieczenie medyczne oraz epidemiologiczne.
Kolejny epicki film
super!
Więcej odcinków proszę 🙂
Nie zawsze częściej tym lepiej. U Grzegorza bardziej chodzi o jakość a nie ilość
ja się spotkałem z inną analizą, z której wyszło, iż pod względem struktury strat - pierwszą nowoczesną wojną była wojna Rosyjsko - Japońska 1904 - 1905.
obie strony straciły więcej żołnierzy z walki niż z chorób.
Ale cię cieszę że losy tak się potoczyły że powstał ten kanał.
Kawal dobrej roboty!
I znowu mile zaskoczenie .
To prawda, że Francja w tym czasie miała lepsze karabiny oraz to, że nie potrafiła tego wykorzystać, jednak wydaje mi się, że kluczowe znaczenie w kwestii zwycięstwie Prus miała ich dużo lesza artyleria. Organizacja medyczna na pewno była istotna, jednak nie uznawałbym tego jako kluczowy czynnik zwycięstwa Prus w tej wojnie.
Te filmy mogę cały dzień oglądać.
kiedyś czytałem w jakieś książce o strzelcu b17 który wypadł z rozdartej flakiem fortecy na bardzo dużej wysokości i bez spadochronu cudem przeżył upadek, po to by za chwile trafić w rece niemców i skończyć się w obozie koncentracyjnym
Jeszcze dodaj czy ten flak to było jelito cienkie czy grube?
Myślę, że ważnym uświadamiaczem byłby również materiał na temat proporcji strat bojowych w różnych współczesnych wojnach, powiedzmy od IWŚ naprzód, tj. jak zmieniały się proporcje w stratach zadawanych bronią palną ręczną, granatami, artylerią, lotnictwem itd. i jak na te proporcje wpływały różnice np. technologiczne między stronami.
Akurat tu proporcje są do dziś podobne jak w wojnach napoleońskich. Artyleria to królowa pola walki
Grzesiu, prosze o materiał o wojnie w Wietnamie :)
Tobie serio kontrakt i wbijasz w miejsce Wołoszańskiego naprawde wiedza/zainteresowania to jedno ale świetnie się Ciebie słucha!
Agresja Niemiec na ZSRR dopiero pod koniec czerwca była spowodowana kilkoma rzeczami. To znaczy opóźnienia spowodowane interwencją na bałkanach np. Ciekawe by było dowiedzieć się czemu dowództwo 3 rzeszy zgodziło zdecydowało się na ten atak wtedy. Trudno uwierzyć że serio myśleli że siły ZSRR padną już po 3 miesiącach. Też trudno uwierzyć że aż tak słabo przewidywali to, że surowa Rosyjska zima, bądź jesienne błoto może zatrzymać niemieckie wojska.
Zrób film o tym jaka broń była odporna w czasie 2wś. Która się najmniej zacinała. Jakie rozwiązania były najlepsze
Sprzedam Opla
Super materiał, jedyne czego brakuje, to porównania do bardziej współczesnych statystyk - przynajmniej II WŚ. Dzięki!
Cześć! Może uda Ci się pogłębić temat o kwestie relacji strat w oddziałach liniowych do strat w oddziałach tyłowych. 5-10% strat może się wydawać względnie niedużymi, ale może się okazać, że mając 35% żołnierzy na linii, to oni będą cierpieć 66% strat, w szczególności tych bojowych. A jeśli jeszcze by się okazało, że generalnie gorsze warunki bytowania przełożą się na drastycznie gorsze statystyki śmierci nie (bezpośrednio) bojowych, to możemy uzyskać całkiem inny obraz ;) Przy czym ja nie wiem, intuicyjnie podejrzewam że faktycznie będą istnieć anomalie statystyczne przy uwzględnieniu powyższych czynników, ale chciałbym się dowiedzieć jak to wyglądało opierając się na danych historycznych :)
Dobry poziom ciekawy temat mocna bibliografia i najlepszy prowadzacy
Jak zawsze, kawał dobrej roboty! i ta pasja z jaką to wszystko przekazujesz... Szacun!
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajny materiał, jedyny problem to mapka z 16:44, która przedstawia jakąś alternatywną rzeczywistość.
Naprawde swietny material.
Jak mial ktos przezyc jak jeszcze w XVIII wieku niektorzy medycy uzywali do dezynfekcji ran uzywano goracego octu lub.... smoly. Konskie zdrowie trzeba bylo miec by przezyc taka kuracje
Znałem to z jakiegoś artykułu w jakimś polskim czasopiśmie historycznym, tyle, że podawał informacje w telegraficznym skrócie. Dobrze wiedzieć, że jest kompleksowa książka, choć z konieczności zachodnio-anglosaska. W Polsce jakieś tam szacunki strat bojowych i niebojowych są z niektórych wojen XVI i XVII wieku. Mamy pewne rozeznanie z wojen Stefana Batorego oraz kilka dekad wcześniej z relacji hetmana Tarnowskiego, który zwracał uwagę na takie problemy.
Dzieki za rzeczowy i wiarygodny material , pozdrawiam.
Ciekawostka jest to że w 1914 Francja miała tylko o 10% mieszkańców więcej niż w 1870 roku podczas gdy Niemcy o 65% więcej.
0:01 Przyznaj się, że słuchałeś wykład Majora Suchodolskiego o płaskiej Ziemii i tzw. Orbicie
Ooooo o właśnie
Polecam książkę "Stulecie chirurgów", która wprawdzie nie traktuje bezpośrednio o medycynie wojskowej ale pokazując zmiany zachodzące w XIX/XX w. w medycynie (antyseptyka) uświadamia skąd wzìęły się zmiany w ratio śmierci w wojsku
Achhh po nocach śniła mi się smutna a zarazem uśmiechnięta i kochającą twarz Zuzanny...
Acha...zapomniałem....Lubię Pana słuchać :))))
Wbiłem tylko napisać komentarz i dać łapkę. Oglądne później :D
Co do tego, co słuchać na BookBeat to polecam Trylogie Husycką. Dzieło Sapkowskiego lepsze od Wiedźmina, zrealizowane jako wspaniałe słuchowisko, a do tego pełne informacji o właśnie Husytach. Jakże ciekawy temat, pomijany w szkole i na studiach.
Jak On fajnie mówi tak przyjemnie
Historia to jednak zamknięta przeszłość. Więc po co powstają kolejne jej wersje. Każda oczywiście jest równie prawdziwa i dokładniejszą niż poprzednia, lecz często ... sprzeczna.
Jasny gwint! Ale te materiały są dobre!
Jeżeli w bazie tej aplikacji jest książka "Przedsiębiorstwo Holocaust" N. Finkelsteina to jest ciekawa opcja.
Może forma opowiadania jest ciekawa, fakty też spoko, ale moment na umieszczenie reklamy jak zawsze słabo wybrany.
Możesz porównać śmiertelność dawnych wojen, ze współczesnymi?
Dodając, skutki dalekosiężne, takie jak zespół stresu pourazowego i inne jego dalekosiężne skutki w społeczeństwie, śmiertelność dzieci brzez niedożywienie itp.
Chyba najfajniejsze (i najważniejsze dla mnie) w Twoich video jest to, że można zobaczyć z jakim zaangażowaniem opowiadasz o kwestii w historii chyba najciekawszej - o konkluzjach na temat tego jak ludzie kiedyś myśleli. Taka pasja udziela się i inspiruje :) pozdrawiam!
Uwielbiam pana "lekcje historii", wykorzystuję z powodzeniem ucząc jej w szkole, ale błagam Pana niech pan wyłączy tę muzyczkę w tle, no droga przez mękę, pana narracja w zupełności wystarczy, a muzyka przeszkadza. Oczywiście, to moje subiektywne odczucie.
O siemka miłego filmu ;)