Ilu żołnierzy na wojnie ginie od ognia bratobójczego
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Z kodem GRZEGORZ aż 60 dni i 40 godzin słuchania audiobooków na BookBeat. Kliknij tutaj:
bit.ly/BOOKBEA...
Oferta ważna do 31 stycznia 2024 roku. Dotyczy tylko nowych użytkowników.
Problem ognia bratobójczego na wojnie jest tak stary, jak sama broń palna. Czy ktokolwiek doliczył się prawdziwych strat ponoszonych w wyniku tzw. "friendly fire"? Ilu żołnierzy naprawdę zostaje zabitych przez sojuszników?
Sponsorem odcinka jest BookBeat.
Montaż: @MateuszAraszkiewicz @Fanggotten
Mój instagram:
/ grzegorz.bobrek
Mój twitter:
/ grzegorzbobrek
Współpraca:
grzegorz.bobrek@gmail.com
Tymczasem NKWD na tyłach radzieckiej armii
Serdecznie pozdrawiało żołnierzy chących się wycofać ,stalowym pozdrowieniem 🗿👍
I cyk pomysł na kolejny odcinek, ile fragów zaliczyli komisarze
" No pasaran"!
Xdddd
To nie był bratobójczy ogień bo NKWD strzelało do wrogów ludu, proste
Patrząc na dzisiejszy konflikt na Ukrainie, widać że problem jest nadal aktualny. Obie strony mimo mundurów z kamuflażem, mają jaskrawo kolorowe taśmy na ramieniu i hełmach. Czyli kalkulacja jest że lepiej być dobrze widocznym dla wroga, niż by mieli cię pomylić z wrogiem twoi towarzysze broni...
Na każdej wojnie to się zdarza. Najlepsza okazja aby pozbyć się nielubianych oficerów, to front właśnie.
@mlodikk Strzelasz mniej więcej w ich kierunku, jeśli nie odpowiedzą ogniem to (raczej powinni być) swoi.
@@nikolajiwuszkin5730 a jeśli ta osoba widząc że strzelasz w jej kierunku, pomyśli, że jesteś wrogiem i sam dostaniesz?
Tak z tymi taśmami, tylko zmieniają kolory w zależności od jednostki, odcinka i dnia tygodnia. Kłopot jest wtedy kiedy zapomnisz zmienić.....
Ukraińcy często się ostatnio poddają, bo ich własna artyleria strzela do nich od tyłu (w okopy, albo jak się przemieszczają) i muszą ratować się ucieczką biegnąc w stronę Rosjan.
Da się wyeliminować problem ognia bratobójczego. Wystarczy, że jako ludzkość zaniechamy konfliktów zbrojnych XD
Tak i dla tego trzeba się zbroić. Ot paradoks
Ty zaniechasz, ja udam, że zaniecham i wygram wojnę która "na pewno" zakończy wszystkie wojny (jak 1 WŚ).
Baaardzo ciekawy materiał. Autor opiera sie na badaniach Zachodnich. Należy pamiętać, że na wschodzie takich badań prawdopodobnie sie nie robi,albo ukrywa. Tak los żołnierza nie jest ważny,a cel strategiczny. Przykładem jest wypowiedź Żukowa do Eisenhowera jak radziecki żołnierz pokonuje pole minowe. W skrócie. Pokonuje jakby pola minowego nie było. Ot. Cała filozofia azjatycka.
Jak jeden z przedmówców wspomniał. W radzieckiej armii były jednostki NKWD nie pozwalające sie cofać, strzelając do swoich.
Wojna jest okrutna. Należy jeszcze pamiętać o wypadkach np. W czasie czyszczenia broni i innych
0:05 tożto znany Mateusz ze Zgierza.
Byłem właśnie tego ciekawy
183:63000 to nie 0,003% czy 0,03% (jak podajesz w filmie między 8:40 a 9:00) tylko 0,3%.
Kiedy jakiś film o wojnie w Wietnamie
Ciekawe jakiego procenta doliczą się kiedyś na wojnie ukraińsko -rosyjkiej, gdzie przez dużą jej część obie strony bazowały na tym samym lub podobnym sprzęcie
Podobno u ruskich bywało okresami 30%.
@@kingspore5000 Jaka pogoda w Królewcu?
@@kingspore5000 Dla mnie Królewcu, towarzyszu czerwony. Wracaj do siebie onuco.
Kiedyś słyszałem nie potwierdzoną informacje że bratobójczy ogień wśród ukrainców może wynosi 30%.
@@hanskloss5755Obawiam się, że wówczas wróciłby do więzienia, bo obwód Królewiecki to jedna wielka baza "Wojskowa". Z resztą, jestem niemalże pewien, że gdyby pogrzebać w jego genealogii, to znalazło by się dość dużo ukraińców, polaków, innych słowian oraz niemców. Znaczy, jak zawsze osoby popierające ideologie wykluczające lub chcące wymordować jakąś grupę/y, musiałby sam się zatruć trzema funtami stali lub ołowiu.
Kiedyś gdzieś przeczytałem taką drugowojenną anegdotę.
-Gdy nadlatywali Niemcy kryli się Anglicy i Amerykanie, gdy nadlatywali Brytyjczycy kryli się Niemcy, ale gdy nadlatywali Amerykanie kryli się wszyscy.
Dziś też się to sprawdza.
(patrzy się na A-10 Thunderbolt II)
Jednym z powodów dlaczego Amerykanie przegrali w Wietnamie to ten, że w dżungli jeden pluton potrafił ostrzelać drugi pluton. Oni wręcz potrafili walczyć ze sobą nawet jak przez radio komunikowano, że strzelają do swoich i by przerwali atak.
@@mariuszmichalak8638w warunkach wietnamskich nie dzieje było wystąpienie takiej sytuacji 2 plutonu potrafiły przez kilka dni nie spać więc musiało dochodzić do friendly fire
@@kryzys6156 Przede wszystkim wietnamska dżungla to busz. Ograniczona widoczność i szprycowanie się dragami powodowało, że występował friendly fire. Poza tym większość żołnierzy miało niskie IQ, więc ta banda jełopów ledwo odróżniała drzewo od żołnierza.
To samo chciałem napisać po nalotach USA było … nie miło 😂
W Bitwie pod Byczyną w 1588 jedna z polskich chorągwi sama się wycięła gdy na hasło rotmistrza: "Za mną bracia!" szlachcic nazwiskiem Górski odkrzyknał "Jam Ci nie brat! Z tobą świń nie pasał!". Rotmistrz uderzył go płazem na co Górski podburzył swoich ludzi i napadł na rotmistrza. Chorągiew wycięła się do nogi zanim zaczęła się bitwa.
A przeciwnicy: chyba zaczęli bez nas xD
@@tobiaszkomorski5980
Chyba pękli ze śmiechu. A poważnie, ta nasza wyniosłość i zadzieranie nosa, wiele razy przyniosło Rzeczypospolitej szkody.
@@MarekMareckiMajak niestety zero strategii we łbie i przyszłościowego myślenia tylko tu i teraz bo wiadomo….nachlani jak zwykle
Czyli zamiast podjąć współpracę, ktoś postanowił wykazać się osobistymi ambicjami. Albo zwyczajnie blisko siebie znalazły się osoby, które za sobą nie przepadały. Tak czy srak, widać, że mentalności narodowej "Pan nie zmienisz i nie (ła)bądź Pan gołąb".
@@tobiaszkomorski5980czy ja wiem czy zawsze tyle chlali ale może Chodkiewicz był abscynentem
Wkradł się mały błąd w obliczeniach, chcąc uzyskać procent z liczb 186 i 63000 po podzieleniu należy przemnożyć wynik przez 100, biorąc to pod uwagę w 8:50 poprawny wynik to około 0,3%. Pozdrawiam!
Czuwaj!
Masz rację. Sam się trochę zaje** 😂 ale nieścisłość jest bo podaje 2 różne wyniki 0,003% i 0,03% - a jest tak jak mówisz czyli 0,3% (0,003 wynik z dzielenia, a procentowo 0,3%)
"Ostry cień mgły" nabiera nowego znaczenia
Fajnie się słucha osoby która wie nie tylko o drugiej wojnie światowej, ale o innych wojnach
każdy kto wie o drugiej wojnie światowej musi siłą rzeczy wiedzieć, że była jeszcze co najmniej jedna wojna
@@znajdesposob oraz kilka innych w międzyczasie i pomiędzy ,🤔
@@znajdesposob Widać po plusach jaki % widzów rozumie język polski.
Strasznie liczby mieszasz, najgorzej w 8-9 minucie gdzie z 0,003% robi się moment później 0,03% natomiast biorąc liczby pod uwagę (60000 i 180) powinno być 0,3%
+1
Dokładnie to samo zauważyłem, przydałoby się sprostowanie, bo ostry się błąd wdarł.
On studiował historię nie matematykę xD
@@karolm476 Rzeczywiście trzeba studiować matematykę, żeby ogarnąć problem na poziomie szkoły podstawowej ;).
Jednym z bardziej znanych ataków sojuszniczych, była sytuacja związana z krążownikiem ijn mogami, okręt ten wystrzelił salwę torped w amerykańskie jednostki ale zatopił pięć japońskich jednostek i zero amerykańskich, również ta sama jednostką podczas bitwy o Midway zderzyła się z ijn mikuma, która o ironio była siostrzaną jednostką.
Kapitan Sa-Sin nie miał zdolności przywódczych ale za to miał znajomych na cesarskim dworze:)
Bitwa w Cieśninie Sunda, to był przypadek ale można było to przewidzieć. Znacznie większe straty Japończycy doznali od własnych pól minowych i kolizji.
@@MM-zg4wu kapitan Sa-Sin to ten sam co wydał 70mln na wybory które się nie odbyły?
Ale zatopił transportowce Armii, a nie Floty. Czyli to nawet nie mały problem, ale bonus ;)
Okręt USS William D. Jankesi omal nie zabili własnego prezydenta...
Z końcowym wnioskiem się nie mogę zgodzić. Problem FF można rozwiązać unikając wojen. Wiem, nierealne... Ale czy na pewno?
Żeby unikać wojen większość ludzi musi wiedzieć jak paskudna jest wojna. Niestety tak nie jest bo ludzie nie interesują się historią
"Czterdziestu z waszej setki zginie podczas tej bitwy. Co dziesiąty z tej czterdziestki dostanie kulkę od swoich. Powodzenia żołnierze!"
Dolicz jeszcze 40 którzy wrócą bez co najmniej jednej kończyny i pozostałych 20 jedynie z ciężkim PTSD.
Grzegorz. Człowiek, który inspiruje i zaraża historią. Oby tylko takie zarażenia nas łapały :D
Nikt tak celnie nie strzela jak własna artyleria 😂
Oprócz artylerii sił sprzymierzonych ;)
0:00 kiedy usnołeś na lekcji historii i nagle nauczyciel prosi cię o podanie przykładu asa wojny myśliwskiej z drugiej wojny światowej
Zumbach pilot amerykański pochodzenia Polak walczący w Angli
W czasie Kampanii Wrześniowej sporo polskich samolotów padło też chyba od własnej obrony p.lot.
W 9:00 z tymi procentami pomyliłeś się o jeden rząd. Najpierw podałeś 0,003 a za chwilę 0,03. Tak tylko informacyjnie. Materiały mega sztos, pozdrawiam.😉
Ale tam chyba 0,003% było liczbą z wszystkich strat a 0,03% stratami z terenu Sycylii, ale może się mylę i źle to odebrałam. 🤔
Im więcej zabijemy swoich tym wróg mniej ich zabije. *stuka się w głowę*
😂😂😂
Przydałoby się też omówić kiedyś tam w odległej przyszłości problem śmierci wteranów, którzy przeżyli samą wojnę, ale po powrocie do domu różowo nie było.
Amerykańscy weterani Wietnamu i radzieccy weterani Afganistanu szczególnie
Albert Severin Roche, przeżył cala 1 wojnę światową będąc na froncie a po wojnie wpadł pod samochód.
@@karolm476 no ok ale bez skrajności losowych
A co, gdy przeciwnik przejmuje bron\amunicje i z niej strzela. Medycy wyciągali amerykańskie pociski z amerykanów, ale nie oznacza to, że strzaly zostały oddane z amerykańskiej ręki.
ale i w drugą stronę, rosyjski pocisk nie oznacza że to nie jest z amerykańskiej ręki, od żołnierz który podniósł AK. Myślę że statystycznie % w oba kierunki może się znosić.
Tak samo powinno się zadać pytanie, co w sytuacji gdy w ciele rannego/zabitego nie było kuli - albo przeszła na wylot, bądź na przykład gdy rana była odniesiona w wyniku chociażby odłamków (granat/artyleria). Nie jestem znawcą, ale wydaje mi się, że generalnie na polach walk takich ran było więcej podczas jednego ataku (w zależności od konkretnych wojen i starć). Wówczas ten procent mógłby poszybować znacznie w górę.
@@nullsixofficial8790 zdecydowanie więcej, teraz to dobrze na ruskich widać np. Filmik, podjeżdża opancerzony pojazd, wysiada z niego piechota, nagle pojazd dostaje pocisk i pojazd cała wstecz, gaz do dechy i zostaje takie 10 rozjechanych placków. A czy ktoś robi statystykę i liczy takie wypadki, no nie za bardzo.
@@krzpob odnosilem sie tu do materialu, ale zasada dzialania taka sama, w kazda strone.
Byłem zawsze tego ciekawy. Ciekawe też jak pod tym względem wypadło by powstanie warszawskie czy wcześniej obrona 39
Ciekawy materiał, ale mam jedno pytanie, w sumie to bardzo uśrednione dane oparte głównie o Brytyjczyków i Amerykanów. A jakby się odnieść do armii niemieckiej i radzieckiej ? O ile nie wątpię w Niemców to czy są jakiekolwiek dane rosyjskie ?
W przypadku armii radzieckiej to będzie bardzo problematyczne- w końcu NKWD strzelało do swoich,co można podciągnąć pod friendly-fire.
No i władze radzieckie manipulowały stratami wedle uznania....więc może być ciężko w tym przypadku.
> Jedna śmierć to tragedia, milion - to statystyka.
Józef Stalin
Wykres na końcu pokazuje, że miał rację.
Oklepany cytat
@@GK-jg6pu ale prawdziwy
To józiek dzugaszwili a nie jakiś stalin - to pseudo z czasów jak mordował starych ludzi jako bandzior
Jedna z przyczyn ognia bratobójczego to brak znajomości procedur. Przykładem może słuzyć zatopienie ORP Jastrząb. pl.wikipedia.org/wiki/ORP_Jastrz%C4%85b_(1922)
A się właśnie zawsze zastanawiałem jak to na wojnie sojusznicy do siebie nie strzelają. Jasne, rozwój w komunikacji pomiędzy jak i w pojedynczych jednostkach wzrósł przez lata, ale zawsze pozostawał też chociażby chaos gorączki chwili ("heat of the moment"). Naprawdę nie sądziłem, że straty ponoszone w ogniu przyjacielskim były i także nadal są takie wysokie.
To prawda. Bawiąc się w asg niejednokrotnie dostawałem od moich jak i zdarzało się że też trafiłem kogoś z mojego teamu. Wiem, że nie ma co porównywać zabawy w strzelanie plastikowymi kulkami do wojny, ale tym bardziej dziwię się, że w takim chaosie jakim jest walka na śmierć i życie, firendly fire jest i tak rzadkim zjawiskiem.
0,003% (trzy tysięczne części procenta) czy 0,03% (trzy setne części procenta)? Bo to jednak spora różnica, ile jest tych zer.
Właściwie jeśli się zastanowimy, to wysoki odsetek strat od własnego ognia nie powinien dziwić. Wiadomo od dawna, że w bitwie o Anglię brytyjska obrona plot. była równie groźna dla Niemców, jak dla swoich. To samo można by powiedzieć o polskiej podczas kampanii wrześniowej. Wtedy kłopot powiększyła przewaga nieprzyjaciela w powietrzu. Podobnie po stronie niemieckiej w operacji "Bodenplatte"; skutki dodatkowo spotęgowała tajemnica, jaką otoczono zamierzane działania. Piloci też nie byli bez winy, jak wynika bezpośrednio z materiału p. Grzegorza. Operacja "Totalize", walki pod Monte Cassino... "Whatever flies, dies" czy polskie karykatury przedstawiające Niemców i swoich wiejących zgodnie przed alianckimi samolotami nie wzięły się znikąd.
Mamy też przykład naszych lotników, którzy radośnie zgłosili zwycięstwo, by okazało się, że ostrzelali sojuszniczy samolot.
Na lądzie podobnie. Mniej więcej rok po bitwie pod Chancellorsville, w której śmiertelnie raniony został "Stonewall", niemal w tym samym miejscu Konfederaci postrzelili drugiego ze słynnych, legendarnych wręcz generałów Armii Północnej Wirginii, Jamesa Longstreeta. We wrześniu 1939 r. w walkach o Zambrów doszło do bratobójczego starcia polskich ułanów z II/71 pp. W powstaniu warszawskim w trakcie próby przebicia że Starówki odcięta grupa żołnierzy przetrwała noc i ruszyła dalej, tracąc jednego zabitego - wziętego za Niemca. Jeden z uczestników tej akcji, Andrzej Romocki, poległ później najprawdopodobniej od kuli patrolu WP. Wtedy oczywiście nie pomogły niemieckie mundury noszone przez powstańców. Niemniej jednak zewsząd mamy informacje o takich przykładach, zatem logiczne jest, że straty od własnego ognia musiały być względnie wysokie.
Powstańcy nosili niemieckie bluzy maskujące. Ogólnie zdobyczny sprzęt jest pod względem friendly fire dość niebezpieczny dla żołnierzy którzy się nim posługują.
Friendly fire nie musimy szukać aż tak daleko w historii, na Ukrainie doszło do tego kilka razy
Oby ruskie ruskich.
@@PrzemoNicosc no nie do końca, doszło do kilku starć między ukraińskimi żołnierzami a także cywile pomylili Ukraińców z Rosjanami
Masz na myśli kilka razy na minutę na kilometr linii frontu oczywiście.
@@samtron364tak, obrona Kijowa przejdzie do historii
Friendly fire polega na sytuacji w której obie strony zdarzenia , strzelający i podlegający takiemu ostrzałowi , nie mają świadomości o braku rozeznania w sytuacji która mogła do tego doprowadziła . Ten amerykański pilot . Miał świadomość że wlatuje w rejon działania własnej artylerii plot ? Jeśli wiedział , a raczej powinien takie rzecz wiedzieć , ale świadomie zaryzykował czy to jest dalej friendly fire ? W klasycznym tego określenia znaczeniu . Amerykanie mają takie jakby motto "wyjaśniające" różne groźne sytuacje które mogą zdarzyć się na wojnie . Parafrazuję: Jeśli znalazłeś się w miejscu , sytuacji i czasie które jest dla ciebie niebezpieczne to znaczy że NIE POWINIEŚ SIĘ TAM ZNALEŹĆ . Piękne :-)
i gitara za mordowanie nie winnych ludzi na całym świecie
może coś o wojnie w wietnamie i jej genezie? bardzo ciekawy temat moim zdaniem
Zgadam sie
Dokładnie
Wietnam jest o tyle ciekawy, że tam jest wątek....... wysłania całej masy ludzi o bardzo niskim IQ. Stąd działy się tam cuda wianki. Na pewien czas obniżono kryteria i tak sobie testowano na ludziach.
ua-cam.com/video/n9mETGcMQq4/v-deo.htmlfeature=shared
Wietnam dla spragnionych :)
Jest i ON, potężny Grzegorz. Lepszego startu soboty nie mozna sobie wymarzyć ❤
Tak gooy bałamuci Szabat?
Bratobójczy ogień był jest będzie smutne ale takie realia pola walki
10-14% to bardzo duzo , a wypierdanie ognia bratobójczego wiadomo wplywa na morale wlaczacych. Wiec to bylo jest i bedzie z nami poki nie przestaniemy mordowac siebie nawzajem w imie idei, wolnosci czy tez dla pieniedzy. Mateusz montazysta
Ogólnie śmieszne, bo jak tak pomyśleć to strzelanie do "wroga" na wojnie nie ma sensu. Więcej sensu ma strzelania do tych którzy ci odebrali wolność. Bo za co masz walczyć jako facet, za prawa których nie masz, za "pozytywna" dyskryminacje by kobiety mogły się bardziej docenić czy może tylko po to bo kobiety nic robić nie muszą?
Idealnie przy kawie, dziękuję Panie Grzegorzu 😄
Aż mi się przypomina zasłyszane gdzieś powiedzenie, że "celniejszy od ostrzału wroga jest tylko ostrzał własnej artylerii"
Uwielbiam trylogię husycką!
Wiedźmin przy niej blednie!
😁
Podzielam opinię! Mogę słuchać w kółko!
Jezeli żołnierz, ktorego zmuszono do walki nie chce walczyć, tylko zastrzelił dowódcę aby chronić własne życie - to jest obrona jego życia. Dla państwa jesteś tylko mięsem armatnim, siłą żywą. Niczym więcej. Masz prawo bronić swojego życia przed państwem tak samo, jak przed wrogiem zewnętrznym.
To jest morderstwo swojego. Jak nie chcesz walczyć to idziesz jako jeniec do wroga albo uciekasz z poboru. Jeśli w trakcie ucieczki zabijasz ścigających to jest to obrona, ale nie po zrekrutowaniu w trakcie działań. Tak jak u wilków, jak nie chcesz być w stadzie to je opuszczasz i dopiero jak zacznie się pościg to możesz się bronić. A nie gdy stado śpi, wtedy nie możesz swoich mordować.
Kto oglądał "Platoon" ten wie ,że sierż Elias nie zginął z rąk vietkongu.
5:54 - 8:58 0,003%, czy 0,03%? Bo to dość istotna różnica.
Wojna to nie tylko ci "dobrzy" ale również ci "źli". Troszkę mi zabrakło danych i statystyk Niemiec czy Związku Radzieckiego. Tak w zasadzie od połowy, jakże dobrego Twojego filmu, zastanawiałem sie nad drugimi stronami wymienionych konfliktów 🤔 czy w w tym przypadku tak trudno o realne dane?
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Racja. To, że USA mówiło otwarcie o własnych stratach nie znaczy, że się na tym tle wyróżniali. a współczynnik (% strat od własnego ognia/% wszystkich strat) mieli wysoki, bo ponosili najmniejsze straty od ognia wroga.
Jak słyszę "Yyyyyeeaaaa" to już wiem, że to jest zapowiedź interesującej historii 🤭 Pozdrawiam 😀
A nasze podwórko i książe Poniatowski? I to podczas odwrotu.
Ooo :) i jest i on! Pierwszy odcinek montowany na kanale przez Arasza 💪
Czyżby Adam był na urlopie? 😁
W kwestii technologii, w Zatoce Perskiej trzeba wziąć pod uwagę, że większość strat Air-Ground to był efekt A10, które wcale nie były nigdy zaawansowane, często zamiast nowinek technologicznych piloci namierzali cel lornetkami jak w WW2. Nie mam pewności, ale chyba wręćz w pewnym momencie zaprzestano używania A10 z tego powodu w tej wojnie. Polecam w tym temacie materiał LazerPig o A10.
Może jakiś materiał o wojnie secesyjnej?
9:07 ale właśnie to było pokazane w grach! W Medal of Honor Airborne zaczynając misję na Sycylii na początku trafiamy pod sojuszniczy ostrzał.
Jedna z najlepszych gier
Świetny materiał, jak zawsze u Pana Grzegorza, ale jako Polakowi bardzo zabrakło mi najsłynniejszego przykładu bratobójczego ognia w historii Polski, czyli księcia Józefa Poniatowskiego, który zginął w bitwie pod Lipskiem w 1813 roku od… francuskiej salwy.
W 1939 część naszych samolotów strąciła nasza obrona przeciwlotnicza
Dowodzi to tego że mieliśmy skuteczną obronę przeciwlotniczą
@@karolm476 Ewentualnie słabe rozpoznanie
@@karolm476dowodzi tego że niektórzy z naszych pilotów kierowali się brawurą i lekceważyli rozkazy.
Kolejny mega ciekawy materiał. Dziękuję.
Czy mógłbyś czasem wziąć pod uwagę trochę naszych własnych przykładów. Mam wrażenie, że pewne idee mogą bardziej trafiać do Twoich odbiorców jeśli będą świadomi, że miały miejsce nasze własne incydenty. W tym wypadku choćby "Sępa", czy incydentu na Maczudze. Polska krew w statystykach bardziej poruszy, a i może kogoś przekona do przeczytania jakiejś książki.
Jak zawsze trzymam kciuki. Robisz świetną robotę.
Niech zgadnę, jesteś 40+? Bo demografia YT jest już z po globalizacji i zagramanica lepiej pobudza wyobraźnię. Aczkolwiek idea szczytna dla zasady.
@@Heavyshield wiesz co, to chyba nie tak że 40+. Ja jestem 40+ i kiedyś takich rzeczy nie było o polskich działaniach wojennych to się oglądało zagramaniczne :) była statystyka, były fakty ale mało opisu sytuacji, bohaterstwa ludzi albo ich pecha. To bardziej jak się z ludźmi rozmawiało już.
Miłego oglądania
Pograjcie w gry-symulatory wojenne. Ilość bratobójczego ognia w użyciu artylerii czy broni automatycznej jest straszny.
sporo lat bawiłem się w ASG, jak wiadomo latanie po lasach i udawanie żołnierza jest super dla każdego dużego dziecka, ale ASG uczyło tego czego nie nauczy się na strzelnicy czy nawet specjalistycznych szkoleniach tj. komunikacji i właśnie rozpoznawania swój-wróg, w asg od prehistorii tej zabawy używało się taśm niczym szarf na Wuefie w szkole. Dzisiaj identycznych taśm używają żołnierze obu stron wojny na Ukrainie. Podczas jednej strzelanki ASG która trwała powiedzmy 7h, podczas intensywnych działań spokojnie można było wejść do gry z respa jakieś 10-15 razy, zakładając, że ciągle się atakowało lub intensywnie broniło, podczas niektórych strzelanek gdzie wymiana ognia była na odległości zwykle 30-70m średnio 30/40% zejść na respa tj. śmierci wynikało z friendly fire. Więc strach myśleć jak tam to teraz jest na Ukrainie.
Ja w tych nowych battefieldach i call of duty zawsze do swoich walę ,a jak oglądam filmy z Ukrainy to nie wiem w co oni walą w lesie.
mogli po prostu wyłączyć friendly fire w ustawieniach serwera
Nie można bo ludzkość nie dokupiła odpowiedniego DLC żeby robić dedykowane serwery :(
Co niektórych mądrali należało by wysłać na paintball. Zobaczyliby jak to wygląda w praktyce, gdy z krzaka widać lufę i może kawałek osprzętu.
Pozdro
Cześć, Grześ.
Akurat z braku laku wróciłem do materiału o u-bootach, a tu nowy odcinek. Dzięki!
Wdarł ci się chochlik, 6:04 mówisz 22 000 a jest napisane 22 0000. Pozdrawiam.
Dla tego tak duży nacisk kładzie się dzisiaj na systemy oznakowania i identyfikacji "swój/obcy"
W medal of honor airborne było pokazane ostrzelanie transportowców przez US navy
Nareszcie nowy odcinek 🫡, podziękowanie i pozdrowienia 👍👏
War... war never changes.
JEZU CO TU SIE DZIEJE Z TYMI PROCENTAMI. Ze wszystkich co zgineli, zgineło od friendly fire 3% ludzi lub 0.03 ludzi BEZ ZNAKU PROCENT. A tu już 3 raz w fimie slysze 0.03% a w 11:30 nawet 0.003% może jeszcze 0.000003%? Pod koniec filmu? Czy ktos to w ogole ogląda przed wrzuceniem?
No to oglądamy! NAJLEPSZY KANAŁ
Jakie odszkodowania powinni otrzymać rodziny poległych ? Jak powinni być karani winni ?
Coś kiepsko poskładane są te zdania, czasami jedno nie wynika z drugiego mam wrażenie
Ja tak nadmienię, że podczas bitwy pod Oliwą polski admirał Arend Dickmann najprawdopodobniej zginął od ognia bratobójczego, a strzał miał paść z Latającego Jelenia. Stało się to, gdy Dickmann stał na zdobytym w wyniku abordażu szwedzkim Tigren.
9:10 Pokazały. Pierwszy bojowy skok w Medal of Honor: Airborne (właśnie lądowanie Amerykanów na Sycylii) ukazuje dokładnie tą sytuację.
Zawsze nad tym się zastanawiałem. Dziękuję za odcinek :)
Jakie kurde 0.03%? 80 osób z 2000 to 3% 0.03% to by byla niecała jedna osoba!
Cytat roku: Chłopski rozum wyprowadzi nas w pole. 13:32
Brat mojej babci Mieczysław Adamek ,as lotnictwa zginął właśnie przez Friendly Fire. Dzięki za matateriał!
Wojna jest straszna, bo sieje śmierć, ale najgorsza jest śmierć od sojusznika. Ot, taka straszna ironia losu.
Panie Grzegorzu, a może podjął by się Pan omówić temat Anglii i Francji w 39? Bo jedni mówią, ze nas zdradzili, a inni, ze nie wytrzymaliśmy wystarczająco długo. Myślę, ze temat ciekawy, a Pan na 100% rozłożył by to na czynniki pierwsze i nawet gdybyśmy nie doszli do konkretnych wniosków, to posłuchać byłoby fajnie 🙂
No to posłuchaj sobie Wojenne Historię, tam wszystko jest powiedziane.
Polecam podkłady wojenne historie Angole i Francja nie mogły i nie chciały nam pomóc!tylko nasi nieudacznicy myśleli że jesteśmy mocarstwem!
@@grzegorzrokita2330 te nie mogły to ichniejsze wciskanie kitu. a tymczasem francuski porucznik niesiony honorem i logiką na czele swego oddziałku wdarł się bez walk i wrogiego ostrzału na kilkanaście kilometrów w głąb Niemiec. I kazano mu się wycofać. A gdyby dodano mu do towarzystwa kilka dywizji kolonialnych i nakazano uzyskać kontakt z nieprzyjacielem?
Niestety w Polsce nie ma żadnej ulicy czy pomnika tego bohatera
Oczywiście, że nie wytrzymaliśmy wystarczająco długo w 1939 roku. Gdybyśmy wytrzymali do 1944-45, to na pewno ktoś by nam pomógł. Gratuluję przenikliwej inteligencji!
@@erkraft ból dvpsca ostry wuczywam
Straty wyniesione od ognia bratobójczego są stałe względem ilości żołnierzy oraz jakości uzbrojenia, straty zadane od wroga zaś od jakości ich broni i ilości żołnierzy... więc w przypadku kiedy walka toczy się ze słabo rozgarniętym przeciwnikiem, który zadaje małe straty nagle procentowo rośnie wartość strat wynikających z bratobójczego ognia.
Komentarz dla zasięgów. Pozdrawiam
Ej! A co z Rosjanami? I ich Strzelaniem do Swoich.. Przecież oni podnieśli ten Sport do rangi sztuki. NKWD+WracającyzFrontu=???????????.
To jest coś innego.
Boże, nie odróżniasz zabijania swoich z premedytacją od omyłkowego ostrzelania swoich pozycji...😭
Mike Strank dostał od swoich na Iwo Jimie.
To co nazywasz u woltyżerii pomponami to są kity pompony to takie kulki
Podobno na Ukrainie na niektórych odcinkach frontu straty bratobójcze onuc dochodziły do 30%, ale to prawdopodobnie licząc wagnerowców i zeków.
Oby to była prawda :)
Pamiętam, że jak grałem w Red Orgestre2 to przez przypadek skosiłem 5 swoich graczy serią z PMu bo biegili w przeciwną stronę. Innym razem czyszcząc budynek z innymi, rzuciłem granat który odbił się od futryny i poleciał za moje plecy, tracąc przy tym cenną pozycję i 2 ludzi. ALE wygraliśmy.
To 0, 03 procenta czy 0,003 procenta?
186:63000 to 0,3%
Najlepszy prezent urodzinowy jaki mogłem sobie wymarzyć na moje ćwierćwiecze
Jak na ćwierćwiecze to błąd„oglondam” boli w oczy ;)
@@Foluszek akurat to zawsze celowo robię. Tak humorystycznie
Jest to swego rodzaju podpis który swego czasu zajumałem od kolegi :)
Wszystkiego najlepszego bratku 🎉
@@maciejgieras4265 Dzięki
Rośnij duży, okrąglutki! Wszystkiego najlepszego.
Moje pojutrze 😊
Mało znany jest fakt - albo raczej wyciszony - zbombardowania polskiej brygady pancernej generała Maczka w trakcie bitwy pod Falaise przez amerykańskie bombowce. Zginęło ponoć 70 polskich pancerniaków. Cześć ich pamięci !
Boże chroń nas przed przyjaciółmi, z wrogami jakoś poradzimy sobie sami.
Trylogii słuchałem już jakiś czas temu jest zrealizowana obłędnie! Byłem oczarowany szczególnie, że książki czytałem z 15 lat temu :D
Oglądamy 🎉
kolejny ciekawy temat! Propsy jak najbardziej ponownie zasłużone!
Na ukrainie teraz wiele set każdego dnia
W ramach przykładu ciekawego friendly fire. W grudniu 2023 roku siły obronne Izraela zabiły trzech swoich żołnierzy, którzy uciekli z niewoli Hamasu i chcieli przedostać się do swoich jednostek. Ich właśni koledzy strzelili dwóch a trzeciego ranili a potem dobili, bo myśleli że to poddający się Palestyńczycy.
Nie do końca tak to było...nikt tam nie uciekł. Celowo terroryści ich wysłali na pewną śmierć.
Jeszcze ciekawsze jest zdarzenie z Jerozolimy, gdzie cywil powstrzymał zamach terrorystyczny, a następnie został zamordowany przez IOF.
Świetny odcinek, dziękuję.
Fajnie jakbyś zrobił o fraggingu
Była wzmianka w jakimś materiale jeszcze za czasów, gdy Grzegorz pracował dla GryOnline