BACK TO STUDY / co MUSISZ wiedzieć zanim zaczniesz STUDIA 🧠📖
Вставка
- Опубліковано 16 вер 2018
- Stres przed zaczęciem studiów? Nie wiesz jak najlepiej się przygotować? Oglądnij filmik do końca 🧠📖
💛 SOCIAL MEDIA 💛
📚 Instagram- / come.book
📚 Facebook- / come-book-19. .
📚 Blog- come-book.blogspot.com/
📚 kontakt/ współprace- comebookkontakt@gmail.com
![[柴犬ASMR]曼玉Manyu&小白Bai 毛发护理Spa asmr](http://i.ytimg.com/vi/0TsXQ7z2Dh4/mqdefault.jpg)
Ja dorzucę jeszcze coś od siebie, jako osoby zaczynającej już 5 rok.
1. zastanówcie się dwa razy czy na pewno najnowszy model sportowych butów i puchata, żółta bluza to odpowiedni strój na egzamin - uwierzcie mi, jeśli idziecie na egzamin ustny strój ma ogromne znaczenie, zwłaszcza, kiedy nie ma losowania pytań tylko dostajecie je "na twarz" - niechlujny strój sprawia, że prowadzący odbiera was stosunek do niego jako bardzo lekceważący i może dać gorsze pytania. U mnie na kierunku jeden prowadzący wręcz nie wpuścił do sali na egzamin przedterminowy osób, które były ubranie nieodpowiednio. Nie chodzi o to, że w sesji zimowej przy trzaskającym mrozie macie mieć spódnicę i cieliste rajstopy, ale ciemna marynka plus jasna, gładka koszula (ewentualnie z jakimś delikatnym wzrokiem - to must have.
2. Nie musicie chodzić na wszystkie zajęcia. Wiadomo, czasem wykładowca czyta slajdy, ale mamrocze sobie pod nosem i jeśli siedzicie dalej niż pierwszy rząd to w sumie szkoda waszego czasu. Jednak warto zjawić się na pierwszych i ostatnich zajęciach - na pierwszych zwykle dowiecie się jaka jest zalecana literatura, jaką formę ma zaliczenie etc. a na ostatnim może być powtórka materiału albo dopowiedzenie jakiś indywidualnych wymogów wykładowcy. Uwierzcie mi, ich pomysły są różne. Od absolutnego zakazu zegarka przez związane włosy po rodzaj kartek i kolor długopisu. Szkoda psuć sobie nerwy i stresować się potem wynikiem, bo zamiast papieru kancelaryjnego użyliście dwóch pojedynczych kartek.
3. Integrujcie się z rokiem. Nawet jeśli jesteście introwertykami, którzy wolą wieczór z herbatą i książką niż dzikie tańce w klubie nocnym warto poznać nieco ludzi, z którymi studiujecie. Po pierwsze - macie gwarancję, że jeśli przegapicie coś istotnego na zajęciach to wam o tym powiedzą, po drugie omijacie bardzo niezręcznej sytuacji, w której musicie dobrać się w grupy na jakiś zajęciach i nie macie z kim pracować, po trzecie nigdy nie wiecie co będzie za 10-15 lat. Może koleś, który teraz dziko imprezuje i żyli od was notatki zostanie dyrektorem banku, w którym będziecie chcieli pracować? Wtedy miłe wspomnienia ze studiów na pewno pomogą ;)
4. Róbcie coś poza studiami - dodatkowe kursy, szkolenia, koła naukowe, praktyka zawodowa - obecnie na rynku pracy każdy atut się przyda, a same studia to stanowczo za mało. Co z tego, ze macie średnią 4,75 i zero doświadczenia, bo 5 lat siedzieliście w książkach, kiedy wasza koleżanka ze średnią 4,02 przez te 5 lat już uczyła się w praktyce tego zawodu i wdrażanie ją w pracę będzie trwało trzy razy krócej niż was? Nawet jeśli wasz kierunek nie wymaga praktyk warto pójść do pracy, chociażby w sezonie letnim, kiedy trwa sezon urlopowy i każdy zakład pracy potrzebuje ludzi do pracy. A do tego wpadnie wam trochę grosza.
5. Nie łudźcie się, że nauczycie się wszystkiego z danego przedmiotu - przedmioty na studiach to zwykle wierzchołki góry lodowej. Prowadzący latami zdobywali wiedzę i nie jest możliwe, aby posiąść ją w kilka miesięcy. Fajnie jest jednak znaleźć sobie chociaż jeden przedmiot albo zakres, który wam najbardziej leży i czytać sobie o tym w czasie wolnym i w tym się rozwijać.
6. wybierając promotora nie kierujcie się tylko tematem - serio, nawet najbardziej świetny temat może stać się koszmarem jeśli nie dogadujecie się z promotorem. Czasem warto wybrać dziedzinę, która nie interesuje nas jakoś specjalnie, ale macie gwarancję, że np. promotor czyta wasze prace i dostosowuje seminarium pod was. Ja np. na magisterce nie mam seminarium jako takiego, cały kontakt z panią profesor jest mailowy - co mi odpowiada, bo nie muszę się tłuc przez pół miasta, aby usłyszeć, że na stronie 15 w linijce 3 mam źle postawiony przecinek.
7. Jeśli myślicie, że studia są lepsze od szkoły średniej, bo uczycie się czegoś co was interesuje to...nie. Ktoś kiedyś napisał, ze są dwa rodzaje przedmiotów na studiach - tak łatwe, ze szkoda czasu na ich naukę i tak trudne, że i tak się nie opłaca. I to prawda - przedmioty na studiach są różne. Owszem, one są z jakiejś dziedziny wiedzy, ale nadal są przedmioty, na które będzie chciało wam się chociaż i takie, na których zastanawiacie się, czy kiedykolwiek będziecie potrzebowali tej wiedzy. Prowadzący też są różni. Od kos po miłe, starsze panie i przestraszonych doktorantów starszych od was o kilka lat. W dodatku czasem ktoś jest surowy na wykładzie, a na egzaminie jest spoko albo ktoś na wykładach wydaje się spoko, a na egzaminie zapominacie jak się nazywacie po zobaczeniu pytań.
8. Znajdźcie ludzi z wyższych lat i utrzymujcie z nimi kontakt - nikt tak dobrze jak oni nie zna różnych "smaczków" z przedmiotów, które macie. I od nikogo innego nie zdobędziecie notatek, które mogą być bazą do nauki z przedmiotu, na którym wszyscy śpią i nikt nie notuje.
To chyba tyle :)
7 punkt ❤ co do stroju- taak! Na ustnych (i każdych innych też) to podstawa. Jak Cię widzą tak Cię piszą! Co do starszych lat- warto mieć kontakt, ale nie sugerować się w 100% ja byłam nastraszona kpa, którego "nie da się zdać", a to był mój ulubiony przedmiot, z którego skończyłam z 5 z ustnego👏🤓 bo po prostu robiłam swoje! Dziękuję Ci bardzo za komentarz! Idealne uzupełnienie!
Ja tak miałam z prawem podatkowym...egzamin ustny, materiału nieskończona ilość (a przynajmniej tak mi się wydawało, prawo administracyjne pokazało mi, że jest inaczej), sporo spadochroniarzy ze starszego roku...a ja wchodzę, dostaję 5, a rok temu profesor zaczepił mnie w bufecie i powiedział, że mnie przeprasza za tak niską ocenę, bo w porównaniu z rocznikami niższymi i ich wiedzą to byłam wybitna i zasługuję na szóstkę :P A teraz rozważam karierę doradcy podatkowego i jak na jakimś przedmiocie pada słowo "podatki" to już go lubię :P
@@KrolowaRose A mogę się spytać gdzie studiujesz?😊
UAM, kierunek prawno-ekonomiczny ;)
Co do punktu 6, to zależy od uczelni/wydziału/kierunku, bo nie zawsze ma się wpływ u kogo się piszę pracę. Ciężko uznać losowanie jako wybór. Na moim kierunku wyglądało to tak, że można było sobie wybrać katedrę, w której chcę się pisać pracę. Liczba tematów do katedr była przypisana z góry i ilość chętnych nie miała wpływu, więc nie do końca każdy znalazł się wybranej przez siebie katerze. Do niektórych katedr było więcej chętnych niż do innych. Wcześniej mieliśmy podane tematy wraz promotorami, żeby móc jakąś tam decyzje podjąć. Samo losowanie polegało na tym, że były dwa woreczki,jeden z nazwiskami, a drugi z tematami prac w obrębie danej katedry. Gdy zostało wylosowane nazwisko przez starostę, to ta osoba losowała z drugiego woreczka dwa tematy i wybierała ten,który bardziej odpowiada. Losowanie trwało do wyczerpania tematów przy obleganych katedrach, a osoby, które nie zostały wylosowane losowały jeszcze raz z katedr,które pozostały wolne tematy. I w tym przypadku może się przydać działalność w kole.
12. Nigdy nie idź z pustym żołądkiem zdawać egzaminu, nawet jeśli zżera cię stres. Lepiej zmusić się do zjedzenia chociaż jednej kanapki nisz wstydzić się za odgłosy które wydaje twój brzuch podczas gdy w sali panuje cisza.
To byłam często ja na sprawdzianach w liceum... To jest ogromnie niekomfortowe!
Ani w gimnazjum ani w liceum nikt nie biegał i nie przypominał nam w sumie o niczym. Dla mnie na studiach wygląda to tak samo😂
Adnotacja do punktu 8. Pomagaj, ale szanuj siebie i swoją pracę! Jeśli ktoś czegoś nie zdążył dopisać, nie rozumiał, był nieobecny - zawsze bez słowa (lub z dopiskiem że moje notatki są niepełne) dawałam i daję wszystko, co mam. Ale miałam sytuację, gdzie odmówiłam podzielenia się czymkolwiek - bo jak jest się obecnym na wykładzie i całe 1.5h przegląda fejsa, a potem prosi się o notatki, "bo wykładowca tak szybko dyktował, to nie chciało mi się pisać", no to sorry, ode mnie nic się nie dostanie. 😂
No to tak! Ale generalnie wiem, że dobro wraca i osoby, które mnie proszą (albo sama z własnej inicjatywy im wysyłam) nie mają notatek nie dlatego, że się opieprzają😂
@@comebook3133 prócz tej jednej sytuacji zawsze się dzieliłam i wciąż dzielę i dobro zawsze wraca - czy to w postaci "odbiorę za Ciebie papierek w dziekanacie", czy zwykłego dziękuję, czy w końcu "chcesz notatki z x?" 💙
Dokładnie tak 💙 a nasze oceny nie będą gorsze tylko dlatego, że się podzieliliśmy
@@comebook3133 i nikt nam nie ukradnie miejsca na rynku pracy 😂💙
Jestem za!!!! I nie chodź z ludźmi na wymiany notatek jak wiesz, że na tym co Ci zależy ten człowiek był raz, i nie masz pewności czy wie jak wspólny wykładowca wygląda :D
Nie mam zielonego pojęcia czy ja chodziłam do chorego technikum czy co, ale nikt nigdy za nami nie biegał! Traktowali nas jak dorosłych i nigdy nikt nie przypominał o tym, że warto by było napisać sprawdzian.
Ja się przejechałem na rozdawaniu notatek w liceum, bo potem jak ja potrzebowałem bo np. byłem chory to nagle nikt nie miał. Więc na studia idę z dozą rezerwy do dzielenia się "własnością intelektualną" w postaci notatek ://///
0:47 w liceum przynajmniej moim nauczyciele nie latają za uczniami. To jest nasz interes. To raczej w podstawówce tak jest.
To zależy od liceum. To „latanie” też nie jest czymś negatywnym 😕
Czy tylko ja poczułam się głupio że nie mam "5, 6 świadectwa z paskiem" w liceum? XD
U mnie w liceum jest dz8ewczyna z mat fiza,która miała średnią 5,92.
Zaczynam w październiku i szczerze to nie mogę się doczekać, bo kierunek mnie bardzo interesuje. Gdy spojrzałam na przedmioty byłam wniebowzięta, nawet jeśli będą kiepsko prowadzone, to chętnie sama o nich poczytam. Jedyny przedmiot, który średnio mnie kręci to chemia organiczna. :') Bardziej denerwuję się otoczeniem. Będę studiować w szkole głównej gospodarstwa wiejskiego, która jest cudowną uczelnią z niesamowitym zapleczem i mnóstwem kierunków dodanych przez lata, ale moja rodzina i znajomi i tak widzą tylko "szkołę dla rolników i ludzi bez ambicji." Najgorszym ciosem dla nich było to, że dostałam się na Uniwersytet Warszawski, a wybrałam SGGW. Nie obchodzi ich, która szkoła ma lepsze zaplecze i więcej praktyki, obchodzi ich ta durna nazwa "Uniwersytet", brzmi tak poważnie i mądrze. Nie wiem jak sobie poradzić z tym uczuciem, że zawiodłam bliskich. Wiem, że mnie kochają, że to moje studia i nie powinnam się sugerować innymi osobami, ale dalej boli.
Nie przejmuj się, głowa do góry. Bardzo bliska mi osoba mimo dostania się na UW też z niego zrezygnowała i idzie na SGGW. Nie jesteś sama c: Zdanie znajomych czy rodziny nie powinno Cię tak obchodzić, najważniejsze jest z czym Ty będziesz czuła się dobrze
Ja bym chciała dostać instrukcję obsługi USOSa przed 1 rokiem 😂
Lily Pe ja tak samo😂
o boze taaaaaaak
XD
JEZU TAK PLS!! Właśnie zaczynam pierwszy rok i prawie wcale nie ogarniam o.o czarna magia mroczna magia
USOS nie taki zły jak wygląda 😂
Świetny materiał, bardzo pomocny 💛 dużo przydatnej wiedzy i sposobów na ogarnięcie studiów - teraz wiem o czym nie opowiem w swoim filmie, żeby się z Tobą nie powtórzyć, bo fajnie pokryłaś te wątki 😃
Dzięki za ten filmik, bo aktualnie jestem na etapie stresowania się studiami, które zaczynam za jakieś dwa tygodnie. Będę studiować skandynawistykę ze szwedzkim w Krakowie :)
Świetny materiał. Cieszę się ze wyszedł mi w proponowanych, bo właśnie od października zaczynam SUM na kierunku dietetyka.
Miło słucha się Ciebię. Łatwo zapamiętać. Dziękujemy za filmik! Nam maturzystom bardzo pomoże taka tubka wiedzy, pozdrawiam!
Rady są super przydatne i jestem pewna, że do filmiku jeszcze wrócę za rok - akurat przed studiami (prawniczymi jeśli się dostanę 💕)
Pamiętajcie o terminach! To jest bardzo wazne na studiach, bo kiedy robicie cos na ostatnia chwile, caly swiat sie wam sprzeciwia. A to profesor sie zagapi i nie wpisze oceny, a to mejl nie dojdzie, a wy juz macie noz na gardle.
I jak najszybciej zaliczajcie oguny,lektoraty, wf i egzaminy jezykowe!nie zostawiajcie tego na ostatni rok!
Podpisuję się pod wszystkim! Znów świetny filmik 💛
Świetny film, serio! Zaczynam teraz filologię angielską na UWr, więc będziemy studiować po sąsiedzku ;D I takich praktycznych porad chyba właśnie potrzebowałam, dziękuję
Ja teraz idę na drugi rok, ale również przez całą szkołę miałam tak, że zaczynałam nowy semestr ambitnie, kupuję zakreślacze, masę zeszytów, karteczki indeksujące, kalendarz i wiele innych pierdół, a w połowie października i tak mi się odechciewa i ląduję z jednym zeszytem (dobra, w szkole miałam kilka, bo kazali), długopisem i segregatorem na notatki, plus jakiś notatnik w telefonie jako terminarz xD I ja akurat kocham bibliotekę na mojej uczelni. Ta moja jest naprawdę sympatyczna, duża przestrzeń, są kanapy, takie pufy do siadania "na podłodze", ławki, komputery, jakieś kabiny ciszy (nigdy nie byłam, bo lubię lekki szum w tle do nauki, ale ponoć faktycznie jest ciszej xd), kabiny pracy grupowej żeby móc sobie normalnie głośno rozmawiać, no, do wyboru do koloru. Jak zalegnę na jakimś fotelu z laptopem i kilkoma książkami to mogę się uczyć choćby cały dzień.
U mnie biblioteka jest dokładnie taka sama :D a ja z koleżanką chodziłam np. robić wspólnie referaty grupowe :D Bo było najłatwiej :D
Ale super sprawa! A na jakiej to uczelni?
@@majax9422 u mnie to UKW w Bydgoszczy :)
Ja też UKW :)
@@marcia96able nasza biblioteka najlepsza na świecie :D
Dziękuję ci za ten film bardzo mnie zmotywował i nawet zastanawiam się nad prawem!
Zgadzam się z tym. Mądrze powiedziane. Sprawdzone i dobre rady.
Ja bym prosiła jeszcze, żeby się odpowiednio ubierać na egzamin bo to naprawdę brak szacunku i nawet jeśli egzaminującemu to nie przeszkadza, to na pewno odnotuje gdzieś, że jesteście niepoważnymi osobami, a też na studiach można się przyzwyczaić do pewnego uniformu i łatwiej będzie potem, kiedy z CV na rozmowę kwalifikacyjną przyjdzie zawiązać krawat lub żakiet. Wtedy ten stres będzie już mniejszy.
A ja radzę dodatkowo :D jeśli wiesz że nie masz wytaczającej wiedzy w jakiejś dziedzinie, a chciałbyś mieć :D zapytaj profesora chociażby na dyżurze, czy mógłby Ci polecić jakąś literaturę dodatkową... Oczywiście wiesz że podawał ją na pierwszych zajęciach :D i oczywiście to przeczytasz :D ale byś się chętnie dowiedział/dowiedziała. I nie mówię tu o byciu typowym lizusem, wbrew pozorom nawet największa kosa wtedy trochę mięknie. Miałam profesora z historii sztuki który nie znosił studentów, a z koleżankami poszłyśmy z emocjami "O Mistrzu, daj nam coś byś był z nas dumny" i nasz rocznik kocha :D. Jak to mówią "Każdy ma jakiegoś mistrza" :D
Wyświetliło mi się na głównej, właśnie skończyłam oglądać. To miło, przyda się, bo mam ogromnego stresa. Wybieram się za miesiąc na UMK na filologię polską, więc mało oblegany kierunek, ale strach, jak cholera. Plus jest taki, że Toruń to moje rodzinne miasto, które dobrze znam i mam tu wielu znajomych, tak samo zdecydowana większość z nich już studiuje lub zacznie studiować tu na UMK. W ogóle nie ogarniam, o co chodzi np. z promotorami, z lektoratami, z zapisami na różne zajęcia i przede wszystkim - z USOSEM, okropieństwo. Niestety na wydziale nie pojawią się prawie żadni znajomi, a co dopiero na kierunku, trzeba będzie wejść w nowe towarzystwo. Co do filmiku, jest świetny i pomocny, dzięki za niego :) Pozdrowienia dla wszystkich tegorocznych pierwszaków, musimy stawić czoło nowemu systemowi nauki!
Dziękuje! Każdy potrzebuje trochę czasu żeby ogarnąć jak to działa i spokojnie, nikt nic nie wie, więc nie jesteś sama 😂
Sprawa z ćwiczeniami to prawda, wystarczy o czymś przeczytać. Polecam to rozwiązanie bo siedzenie 1,5h gdy trzeba o pewnym problemie dyskutować i brak jakiegokolwiek pojęcia to ogromna strata czasu. A na pewno nic się nie straci gdy poświęci się pół godziny na przeczytanie o problemie dzień wcześniej. A ile potrafi z takiej dyskusji zostać w głowie!
Czegoś takiego mi brakowało przed rozpoczęciem nowego rozdziału: STUDIÓW 😊 Bardzo spodobał mi się filmik i mam nadzieję, że rady pomogą mi na pierwszym roku Filologii Angielskiej 😊
Świetnie podejście !!❤️
Ja teraz jestem na 2 roku socjologii na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jest bardzo ciekawie 😃 Niestety tak jak to na każdych studiach są przedmioty ciekawe i przyjemne jak i te mniej ciekawe, ale koniecznie do nauczenia.
Obejrzę ten filmik jeszcze 1 października 🙊 Cenne rady i jakoś tak mi lepiej na duszy 😂 Może nie będzie tak źle 😁
Jako studentka zgadzam się z tym, co powiedziałaś 😀 Bardzo dobre rady. No, może tylko kalendarz to sprawa indywidualna. W zeszłym roku miałam zmienny plan, a i tak do notesu zagładałam max kilka razy na miesiąc, mimo że leżał przez cały czas na biurku 🙈
Super filmik 👍🏼 za kilka dni idę na inaugurację i jestem przerażona 😅
Pozdrawiam wszystkich tegorocznych pierwszaków!
Super materiał!
Ja właśnie zaczynam studia w październiku, bardzo dziękuję za te rady💙
Bardzo fajny filmik. Leci łapka sub😊
YT zdecydowanie wie czego potrzebuję, od października zaczynam studia na UG - International Business, także po głowie chodzi mi teraz takie - nowy system a ja się jeszcze wpakowałam na naukę po angielsku.
Super rady, mam nadzieję że przydadzą mi się na kosmetologio tak samo dobrze jak tobie na prawie :)
Po raz drugi zaczynam studia . Byłem na WBIS na SGGW (OŚ) ale to tylko po to, żeby się czegoś nauczyć przez ten rok. A teraz zaczynam studia na poważnie na WMP UKSW1(matematyka) ale z kursami programowania chyba się wstrzymam, bo aktualnie szukam pracy a akurat tą ciężko bardzo by było pogodzić ze studiami.
Pierwszy rok ... prawo
Stresssss ogromny
Ale dzieki za rady odrobinę się uspokoiłam 😘
Bardzo pomocny filmik😊
Sama chciałabym usłyszeć coś takiego, zanim zaczynałam. Zwłaszcza w kwestii nauki na bieżąco. Na studiach wygląda zupełnie inaczej i ja cały czas zastanawiam się jakim cudem zdałam pierwszy rok, w dodatku bez poprawek.
Bardzo przydatny filmik! 💚
Dobre rady. ❤️ Ja w tym roku zaczynam studia na Uniwersytecie Jagiellońskim i na pewno skorzystam z tego, co mówiłaś.
O ja też 😃 jaki kierunek?
Świetny filmik😍😍
Mnie też czeka ten rozdział życia już za parę dni... UJ, porównawcze studia cywilizacji. Zapisałam się już jakimś cudem na zajęcia (choć podobno system rusza 24.08) i już wiem, na których przedmiotach będę umierać (np. wybrane zagadnienia filozofii - Cwiki i wykłady pod rząd w piątek) a jakie mają szansę być cudowne (np. buddyzm w medium filmu).
Zastanawiam się, czy też jest tak, jak na filmach -pierwsze lub drugie zajęcia i padają pytania z konkretnych stron z nastawieniem "jak możesz nie wiedzieć?"?
Idealnie trafiłam :D W poniedziałek zaczynam pierwszy rok studiów (technologia chemiczna) Stres jest, wiadomo, ale po obejrzeniu filmu jestem jeszcze lepszej myśli =)
i jak ? tez mnie trochę interesuje ten kierunek
W którym liceum biegają za uczniami, żeby przypomnieć o pracy lub sprawdzianie? XDD nieźle, widocznie byłam w dziwnej szkole :P
Wiktoria myślę, że jest to w liceum bardziej wyraźne niż na studiach 🙌
Wiktoria u mnie to w technikum lataliśmy za nauczycielami o przełożenie sprawdzianu czy pracy. A nie ze nauczyciele latali i przypominali nam Xd
@@AnnZyg, miałam tak samo, gdy chodziłam do liceum, czyli rok temu. 🤣 Za dużo uczniów było w mojej szkole, żeby nauczyciele mogli każdego przywołać do porządku (zwłaszcza, że chodziłam do Zespołu Szkół, czyli była jedna wielka szkoła dla uczniów technikum i liceum).
Strasznie się stresuję przed rozpoczęciem studiów i mam ogromne problemy z pisaniem notatek bo nigdy nie nadążałam w liceum xD stres mnie zżera ;;; a filmik spadł mi jak z nieba❤️
Super filmik, bardzo pomocny 😊 mam nadzieję, że rady przydadzą mi się na pierwszym roku farmacji 🙂
trójkątny trójkąt powodzenia ❤
I jak było na pierwszym roku farmacji? Ja właśnie ide na ten kierunek w tym roku ;)
Otaczaj się cudownymi ludźmi, to moja główna zasada. I jak planujesz mieszkać w akademiku, to wybierz jakiś z klasą (np basecampstudent.com/pl/lokalizacje/polska/lodz/ ), bo to dużo zmienia :)
Jesteś fenomenalna i bardzo mądra! 🙂 Chciałabym być taką świadomą osobą, kiedy byłam w Twoim wieku.🤗 Bardzo lubiłam studia, ale do dzisiaj nie rozumiem, po co się tak bardzo stresowałam...
Ale mi miło! Bardzo dziękuję 😊❤
Fajnie, że zrobiłaś taki filmik, ja na pewno skorzystam z twoich rad ;)
Wybieram się do Poznania na weterynarię na Uniwersytet Przyrodniczy 🐈🐕
Ciężko było się dostać na ten kierunek do Poznania ?
Co do oceń się zgadzam, nie ma co sie zamartwiać nimi :D
Dziękuję za rady ♥️ ja od tego roku zaczynam studia na sinologii 😊
Mogę się zapytać jak ci się podoba na sinologii? Ja mam zamiar w tym roku właśnie iść
A ja całe życie oscylowalem wokol średniej 3+, 4- teraz dobrałem studia tak, że jest to sama przyjemność i zbliżam się do 5teczki!
Ja zaczynam drugi kierunek. Licencjat z zarządzania już zaliczony, teraz wybieram się na dietetykę 😉 Zawsze chciałam studiować dziennie, jednak wyszło tak że poszłam na zaoczne i to trochę inny tryb studiów i nauki, więc jeśli ktoś się zdecyduje na pracę i studia zaoczne to trzeba sobie dobrze zorganizować czas, bo z doświadczenia wiem, że trudno pogodzić wszystkie zajęcia z regularną nauką i połowa weekendów na uczelni. Ale wszystko da się zrobić.
Jeszcze najważniejsza rada: pamiętajcie żeby zawsze mieć przy sobie coś do czytania i zapas jedzenia. Jedzenie zawsze się przyda - wiadomo - a książka uratuje Was na nudnym wykładzie, albo kiedy jakieś zajęcia Wam wypadną 😁
Czy ciężko było przebrnąć przez zarządzanie?
@@h0lly198 rowniez pytam :D
.
Co za świetny filmik!
Dziękuję!❤
Świetny filmik , dziękuję za rady! Studentka pierwszego roku bezpieczeństwa wewnętrznego 💁♀️😊
Jak tam na bezpieczeństwie. Trudne przedmioty? Młyn czy raczej luz? Pytam bo sama się tam wybieram a ponoć kto pyta nie błądzi 😉
@@xyzxyz-rj8ty od 1 października zaczynają się studia 😅
@@kamilaloey7683 wiem, wiem z tym że ja jeszcze liceum nie skończyłam a zastanawiam się nad dwoma kierunkami i stąd moje pytanie
@@xyzxyz-rj8ty sama nie wiem jak tam będzie jeszcze 🤷♀️ A nad jakimi kierunkami się zastanawiasz?
Ja w 2019 roku zdaję maturę, ale wybieram się na studia do Londynu i już teraz muszę zacząć myśleć jakie uczelnie i jakie kierunki. Najgorsze jest to, że najbardziej ogranicza profil w liceum bo jak się ma np profil humanistyczny i w drugiej i trzeciej klasie zero godzin biologii, chemii czy geografii to ciężko potem nagle się zdecydować, żeby to zdawać na maturze. Myślałam raczej o kierunkach związanych z językami, tłumaczenie, albo kierunki powiązane z kulturą innych krajów. Ewentualnie historia bądź też dziennikarstwo. Jest o tyle ciężej, że raczej trzeba wybrać jeden kierunek, bo w tzw. Personal Statement trzeba napisać no dlaczego jest się idealnym kandydatem akurat na ten kierunek... Mam czas do stycznia i no hm ciężko się zdecydować xD
Hej, na co poszłaś i czy w Londynie?
no właśnie wyświetliło mi sie to przed sekundą. Zaczynam właśnie heh
Wpadłam przez przypadek, ale strasznie Cię polubiłam, też wierzę, że dobro wraca :) Bardzo inteligentna i sympatyczna z Ciebie dziewczyna. Wszystkiego dobrego! Pozdrawiam :)
Dziękuje! ☺️❤️
Fizjoterapia 1 rok GUMed :) chętnie przygarnę notatki od dobrej duszyczki lub poznam kogoś kto też tam idzie !! ❤️
Wiem, ze filmik nie jest najnowszy ale dopiero od niedawno interesuje się tematem i chociaż do matury jeszcze dwa lata, już się boje ze się nie dostane czy ze zle robię wybierając prawo. Tym bardziej ze nie chciałam bardzo iść do liceum wiec teraz pracować muszę sama na wszystko. Twój filmik pomógł mi trochę pogodniej myśleć o przyszłości 😛
Szczęśliwa. "Jak się dowiedzieć, ze ktoś studiuje prawo? Nie martw się, sam ci powie" już widzę, ze się nadajesz....
Ten filmik wyświetlił mi się dzisiaj w proponowanych. Z reguły nie lubię oglądać takich rzeczy, ale naprawdę mi pomogłaś. Za miesiąc idę na pierwszy rok studiów i boję się bardzo mocno jak to będzie i co to będzie.
Dobrze się Ciebie słucha, myślę, że jeszcze tu wrócę. Oby tak dalej! I dziękuję 🤗
Ps. Skąd masz ten sweterek? Jest śliczny. 😍
Dziękuje ❤️ z lumpa z tego co pamietam ☺️
@@comebook3133 dziękuję za tak szybką odpowiedź 😊
W tym roku idę na pierwszy rok prawa i powiem szczerze, że jestem mega zestresowana. Mam wrażenie, że będę bała się odezwać czy o coś zapytać żeby nie wyjść na głupią i zastanawiam się czy nie zacząć się już teraz przygotowywać 🤦♀️
Najgorsze co można zrobić to być nieaktywnym np. Na ćwiczeniach, bo się boisz pomyłki. Nikt nie wie wszystkiego i lepiej raz powiedzieć coś błędnie niż milczeć ze strachu. I radzę korzystać z wakacji ❤️💦
Idę na stosunki międzynarodowe, ktoś ma jakieś rady gdzie mogę załapać się do pracy na studiach, żeby później już po nich znaleźć jakąś dobrą stałą pracę, gdzie doświadczenie podczas studiów się przyda (i będzie docenione)?
Za chwile zaczynam studiować prawo, chociaż do końca nie wierzyłam ze się dostanę XD ale stało się tak ze jednak się dostałam. Na początku się mega ucieszyłam ale teraz zaczynam panikować ze totalnie nie wiem co mam robić i że ta cała uczelnia mnie strawi i wydali xd Dzieki za pomocny filmik, bo czuje się troszkę spokojniejsza ☺️
Btw mam nadzieje ze na pierwszym roku będą jakieś zajęcia wprowadzające albo jakiś wykład żeby nam ktoś wytłumaczył jak wgl wyglada to całe studiowanie. No jednak sama mówisz ze studia a szkoła to coś innego wiec mimo wszystko przydałoby się coś takiego. 😂
Nie wiem czy takie zajęcia będą, ale dasz radę ❤️
Ja wybieram się na UG - prawo 😊
Takiego filmiku potrzebowałam! Ja w tym roku zaczynam psychologie na UKSW i nikogo znajomego nawet nie będę miała na uczelni, także stresuje się strasznie ale jestem też podekscytowana 😄
@@annaa-rh2bj tak, dużo super osób, mega mi się podoba
@@annaa-rh2bj Nie nie, to nie jest głupie pytanie, raczej zrozumiałe. U nas to było tak, że utworzyła się grupa na fb dotycząca mojego kierunku i tam dodali się wszyscy, którzy mieli te studia zaczynać. Potem jedna z tych osób zrobiła konwersacje na messengerze, ktoś wyszedł z propozycją, żeby się spotkać w konkretnym miejscu na kampusie przed takim dniem zapoznawczym na którym wszyscy mieli się stawić (to było spotkanie z dziekanem, omawianie BHP itp.). I faktycznie duża część osób się spotkała wtedy, ktoś powiedział jak ma na imię, potem zrobiły to kolejne osoby, jak już jedną osobę poznałaś to czasami się okazywało że ona zna jakaś inna osobę, a tamta jeszcze kolejne. Zawsze jest też tak, że jest ta grupka ludzi, którzy udzielają się na forum na mess więc oni pisał często na początku, że np proponują spotkanie przed zajęciami, bo beda wcześniej, albo pytali się czy ktoś jedzie właśnie autobusem pod uczelnię itp. Ale ja polecam zagadac do kilku przyjemnie wyglądających osób z twojej grupy ćwiczeniowej ( albo nawet do jednej osoby), skąd są, czy już studiowali ito., tak będzie najłatwiej, bo będziesz miała z nimi zajęcia.
Co do grupek to tak, tworzą się bo jednak ludzi na roku jest bardzo dużo, ale ze wszystkimi masz wykłady więc większość ludzi kojarzysz z widzenia i pamiętaj, że tam już nie ma jakichś większych dram czy dręczenia. Ludzie są dorośli, w różnym wieku i mają swoje życie.
@@annaa-rh2bj i weź oprawkę na to, że nie wszyscy te studia skończą. Ja aktualnie nie mam kontaktu z żadną z osób, które zapoznałam na początku, bo część odeszła, część była w innej grupie i poznała innych ludzi i teraz jedynie mówimy sobie "czesc' na korytrzu
@@annaa-rh2bj nie ma problemu ☺️
A można wiedziec, gdzie się wybierasz?
A tak ogólnie ludzi w jakim wieku można spotkać na studiach? Wydaje mi się, że raczej osób w przedziale 19-25 lat jest najwięcej na uczelniach, ale w sumie nie mam pojęcia. :P
25 sekund ... dokładnie tyle wytrzymała zanim powiedziała że studiuje prawo ...
Super ! Na pogrzebie też pewnie o tym wspomni, nawet jeśli nikt jej o to nie poprosi. Ciekawe tylko ile wytrzyma ...
Miała nie wspominać co studiuje na filmie o studiach? Czepiasz się bez sensu i to w mega niesmieszny sposób
Ja jestem na szczęście już po studiach! Zawsze egzaminy ja ogarnialam w grupie 😂😂
Hej Karolina. Czy mogłabym prosić o dodanie napisów? Jestem osobą niesłysząca, a niedługo idę na studia w październiku na grafike. Fajnie byłoby coś sie dowiedzieć na przyszłość 😊
Od momentu założenia kanału planuje dodać napisy. Jedna widzka mi w tym pomagała, ale yt nie chciał współpracować :( napisy będą! W czwartek wracam do domu i może nawet wtedy uda mi się je dodać do tego filmiku. Jeśli obserwujesz mnie na instagramie- proszę napisz do mnie żebym wiedziała kogo poinformować o tym, że są napisy ❤
come book jestem ogromnie ci wdzięczna! ❤️ już zaraz napiszę
Osobiście polecam egzamin ustny zatruciem pokarmowym ;)
Jestem chyba jedyną osobą, która przez całe studia przeszła bez kalendarza xd dobre rady, jednak na każdej uczelni jest inaczej i warto zawsze się zorientować wśród "starszakow" :D ja np miałem przez te 4 lata może z 3 podręczniki... A wiedzę trzeba skądś brać!
To ja właśnie nie radziłabym słuchać się starszaków 🤓😂 czasami potrafią nastraszyć! A jak się okazuje- zupełnie niepotrzebnie!
No to znowu wychodzą różnice doświadczeń :D u mnie bez tego ani rusz. Wiesz na czym się skupić, jak z danego przedmiotu się uczyć i co najważniejsze - czy są gdzieś dostępne notatki :D
Nie Ty jeden - też nie miałam kalendarza tzn. miałam ale nie używałam :) no i dopiero jak musiałam pisać prace magisterską dowiedziałam się gdzie jest biblioteka
Ula to coś czuję, że będzie ze mną podobnie! #teampolitechnika W tym roku magisterka.. Czas dowiedzieć się, gdzie jest biblioteka xD
Idę na prawo w tym roku, do tego czasu będę odświeżać sobie ten filmik 😅
Mam wrażenie że ja byłam w jakimś dziwnym liceum bo wszystko o czym mowisz juz przerobiłam. Nikt za nami nie chodził i nauczyciele mieli nas generalnie w dupie
W tym roku idę na studia. Wybrałam kierunek Filologia angielska z językiem biznesu w Jeleniej Górze. Strasznie się stresuję bo w końcu to kolejny nowy etap w życiu. Twoje rady pozwoliły mi się od stresować. Może masz jeszcze jakieś wskazówki?
Annex jeśli wybrałaś kierunek, bo "lubisz angielski" to będziesz w lekkim szoku, jeśli nie to nie masz się czym martwić. Jest ciężko, ja na filologii angielskiej nie wytrzymałam psychicznie i zrazilam się do języka na pół roku, koleżanka jest na tym co Ty wybrałaś i zdarza się jej dzwonić z płaczem XD takie przedmioty jak historia czy kultura przerażają, ale dla chcącego nic trudnego. Musisz sama wyczuć co dla Ciebie będzie easy! Pierwszy semestr najgorszy, u mnie ze 120 osób zostało ok. 60, albo nie dali rady, albo okazało się, że to nie wygląda tak jak się spodziewali. 😂
@@luvlydope Dzięki na pewno dam radę bo ja kocham języki i szybko mi wchodzą. Same 5 i 6 miałam w lo. Dziękuję że dałaś radę
+Annex powodzenia. tez mialam plany isc na filologie angielska, ale zmienilam zdanie, bo jest tam stosunkowo malo nauki samego jezyka, a wlasnie taka historia czy kultura danego kraju nie jest dla mnie najlepsza :D
c00rvo ty dokładnie, ja usłyszałam na wstępie "mam nadzieję, że w praktyce z angielskiego są państwo świetni ponieważ tutaj jest tyle teorii, że nie ma czasu na praktykę". Co jest niby mądre, bo studia to studia, ale z drugiej strony wymaganie umiejętności języka ponad poziom szkoły średniej, jest dosyć kiepskie. Idę po to, żeby się nauczyć.
Mam wrażenie że na każdym etapie edukacji słyszy się że to nie to samo co poprzedni etap, że tu nikt nie będzie przypominał o sprawdzianach, nie będzie dobrych ocen za prezentacje itp. I nie wiem czy tylko u mnie takie traktowanie skończyło się w podstawówce
Jako prawnik mogę dać kilka prostych rozwiązań na studia prawnicze. Jeżeli zakupiłeś jakiekolwiek książki (jedyny wyjątek to prawo rzymskie) to je wyrzuć. Zakuwanie na "blaszkę" też niewiele daje (chyba , że to łacina czy inne niepotrzebne dodatki) bo to co zakujesz szybko zapomnisz a nie chodzi o to, żeby zapomnieć... Masz zrozumieć a nie zakuć (na moim roku były osoby, które potrafiły recytować podręcznik do postępowania karnego ale po zdaniu egzaminu na kolejnym roku nie potrafiły nic powiedzieć na ten temat). Tak więc będziesz potrzebował jedynie kodeksów i ewentualnie komentarzy (wypożyczonych z biblioteki bo są strasznie drogie), które będziesz czytał ze zrozumieniem w każdej wolnej chwili. Jak nie zrozumiesz to zaznacz i wróć do tego później albo zacznij dla pewności czytać od nowa. Szkoda marnotrawić czas i pieniądze na jakieś podręczniki-kobyły... Co do wykładów... Nie zapisuj wszystkiego bo się zgubisz jak ciotka w Czechach... Ćwicz pamięć, staraj się słuchać wykładów ze zrozumieniem, a zapisuj jedynie słowa-klucze, ważne hasła, artykuły(!) dzięki którym przypomnisz sobie co było na wykładzie. Jak nie przypomnisz sobie po hasłach to zawsze możesz znaleźć w necie lub kodeksie i przeczytać o tym. Człowiek, który uważnie słucha (nawet jak jest mniej kumaty) jest w stanie przyswoić około połowę materiału. Na resztę przyjdzie czas w domu albo przed kolokwium. Kolejna sprawa... Uczenie systematyczne nie ma sensu. Człowiek ma to do siebie, że zapomina i w przypadku ustnego przy ogromnym stresie zapomina jeszcze bardziej... Nie twierdzę jednak, że nie należy czytać kodeksów ze zrozumieniem a przede wszystkim dla przyjemności do poduszki. Codziennie. No i nie należy kupować tych wszystkich zbiorów kodeksów w pięknych twardych oprawach. Prawo się zmienia a z doświadczenia wiem, że łatwiej jest wyrzucić małą książeczkę niż ładnie wyglądający Zbiór karny. Nawet jak ma już 10 lat. Przy obecnej dynamice ustawodawczej kodeksy po 2 latach stają się bezużyteczne. Marnotrawienie czasu na jakieś stowarzyszenia czy inicjatywy studenckie które nic później nie dadzą też nie ma sensu. No chyba, że jest to jakaś inicjatywa zapewniająca rozrywkę i odpręża twój mózg. Jeśli lubisz grac w szachy to graj w szachy. Jeżeli uszczęśliwia cię coś innego to rób co innego. Abstynencja tez nie sprzyja studiom. Podobnie jak niekończące się libacje. No i dieta typu parówka plus chleb co drugi dzień nie sprzyja. Nadużywanie energetyków, kawy i coli też nie. Sesje przeżyłem bez tego wspomagając się jedynie Yerba Mate, która nie sprawia, że człowiek czuje się nawet po całej nocy nauki jak zużyta dętka. Można też mieć jakąkolwiek aktywność fizyczną nawet jeżeli polegałoby to na przebiegnięciu kilkuset metrów lub ćwiczeniu w pokoju. No to by było na tyle. Żadnej filozofii tu nie ma.
Rada co do nauki z kodeksów i komentarzy- świetna do praktyki! Niestety, na niektórzy uczelniach wymagana jest „otoczka” podręcznikowa. Niektórym też łatwiej uczy się z podręczników, bo przepisy są rozłożone na czynniki pierwsze, co na początku studiów znacznie może pomóc w nauce i rozumieniu ☺️ Dzięki za komentarz!
widzę polskie napisy i dopiero w 4:04 minucie filmu się zorientowałem że one tu są :P
1:09 - ale po co te "pyknięcia" tak głośno? :/
W tym roku zaczynam studia na Uniwersytecie Warszawskim i będzie to filologia polska. Na ten moment jestem pełna obaw, ale mówię sobie, że jakoś to będzie :D
Witam studentkę mojego wydziału!
ooo ja tez tam jestem
Nom i jak wrażenia?
I jak po pierwszym roku?
Ja idę właśnie na pierwszy rok na matematykę i szczerze mówiąc trochę się boję :D
Dresia zazdroszczę! 😂
Ja też
I jak wrażenia?
Z jakich tematów przygotowywać się z historii rozszerzonej,polskiego czy wosu do matury,aby dostać się na prawo na dobrą uczelnię w mniejszym mieście ?
Ze wszystkiego co jest wymagane, nigdy nie wiadomo jaki będzie np. temat rozprawki ☺️
Siema ja nie studiuje ale filmik mega bo moim zdaniem te zasady dotyczą nie tylko studiów są bardzo życiowe pozdrawiam. Ps szminka i kolczyki mega
Dziękuję!❤ kolczyki to primark, a szminka to kredka do ust z Golden Rose 💄
Wybieram się na umk na historię i szczerze mówiąc na myśl o nauce łaciny od 2 tygodni nie mogę spać po nocach 😂 proszę się nie śmiać! xd
Też na prawie miałam łacine! Ale w bardzo podstawowym zakresie😊
Ja zaczynam historię na uwr i mam to samo odczucie 😂😂
Ja miałem łacinę w liceum i nie ma czego się bać 😀
Ja kupiłem 5 kalendarzy i nic nie pomogło :/
Mam pytanie do Ciebie z innej beczki.... masz jeszcze notatki z I roku ??? 🤣
Niestety nie :( rozeszły się po ludziach
Pierwszy rok studiów, socjologia- Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie :D
Hej ^^ nie chciałbyś się podzielić przemyśleniami? :D Myślałem o tym samym kierunku, na tej samej uczelni :)
@@DinoWajca mogę Ci wszystko wyopowiadać :D
@@patrykbochenek4108 gdzie byś mógł napisać/ opowiedzieć? Dostosuje się ^^
@@DinoWajca Discord? XD
Dino#8421
*PRZYCHODZĘ Z NOWĄ WERSJĄ PO DWÓCH LATACH* - ua-cam.com/video/S8Y6qG3EZTM/v-deo.html
❤️📚
Już prawie nie pamiętam moich studiów :D Tak dawno to było, czuję się staro haha :D
A co studiowałaś?😃
Kierunek który niesamowicie mnie rozczarował: zarządzanie (nie miałam pojęcia co chcę w życiu robić to poszłam na najbardziej niezobowiązujący :D), po licencjacie stwierdziłam, że to nie ma sensu, olałam magistra i poszłam do pracy - najlepsza decyzja w moim życiu :) Wszystkiego o zarządzaniu nauczyłam się już w pracy, ze studiów wyniosłam... dyplom ;)
Pierwsza!
//M.
A JA NIE IDE NA STUDIA BO JESTEM TYLKO MAŁYM DZIECKIEM KTÓRY LICZY SB TANGENS Z CZEGOS TAM I RÓWNANIE Z PARAMETREM I MAM TAKIE ŁEZKI SŁONE W OCZACH NARA
Ile kosztował ten kalendarz z TK Maxx?
Tam są w różnych cenach. Ten kosztował około 30 zł ❤
Na studia idę aż/dopiero za rok, ale kurde, nigdy nie mogłam się przekonać do posiadania kalendarza, zawsze zapominałam o nim i nie uzupełniałam go 😂
zaczynam prawo w Gdyni :)
Co się robi na ćwiczeniach?
U mnie na studiach jest to zazwyczaj rozmowa na jakiś temat, trochę tak jak lekcja w szkole 😊
Na politechnice zazwyczaj ćwiczenia wyglądają jak lekcja matematyki, fizyki itd. Rozwiązujesz zadania, idziesz do tablicy, ale bywało, że niby ćwiczenia a bardziej jak wykład. Wszystko zależy jaki to przedmiot i jaki prowadzący.
Idę do 1 LO dopeiro sle mam wielkie plany na życie hahaha
Powodzenia! Osobiście fajnie wspominam liceum, które dopiero 4 miesiące temu skończyłam
Elizabeth Woźniak dziekujeee 💗 ( jakby co jestem tym rocznikiem po 8 kl hah )
oczywiste oczywistości
Jak widać- nie dla każdego są to rzeczy oczywiste 🙂
Zanim zaczniesz studia to musisz się nauczyć pić i używać prezerwatyw żeby : nie rzygać po chodnikach przed klubami i nie zaciążyć z pierwszym tinderem w nowym mieście
Wybacz, ale nie dla każdego studia to wieczna impreza i seks z przypadkową osobą 🙄
Co studiujesz?
Prawo, za tydzień się bronie ☺️✌️
come book ooo, powodzenia♥️
Ktoś idzie na SGGW, Warszawka?
Beatix _ ja 😂😂
@@ala_g7221 Cześć haha 😂
Beatix _ jaki kierunek ? 😄
@@ala_g7221 bezpieczeństwo żywności, a Ty? 😊
Beatix _ towaroznawstwo w biogospodarce 😂 poszłam trochę z ciekawości na to tym bardziej, że nie miałam dokładnie sprecywoanych planów co trochę się zmieniło juz, mam w planach zobaczyć jak to wszystko wygląda i ewentualnie zrezygnować i w przyszłym roku zacząć coś innego