Miło nam będzie jak zostawisz SUBA i LIKE👍 Motywuje nas to do dalszego działania😍💪👍 Posiadamy w ciągłej sprzedaży dodatki do ON i BENZYNY firmy DATACOL Zamówienia: biuro@acs-serwis.pl
Nową siódeme kupuje sie za około 500tys. Po 10 latach jest warta maks 100. Jak auto wizualnie utrzymane to dołożysz 40-50tys i jeździsz premium luksus kolejne 5-6. Coś za coś. Mnie na to nie stać więc nie interesowało mnie premium i nie interesuje.
Komentarz najlepszy na koniec. Poprzedni właściciel zaniedbał samochód.. poprostu wyjeździł go do konca. Taka jest juz nasza mentalność przed sprzedażą
Toż to normalne ... to auto ma zarabiać na siebie. Nikt tego nie kupuje aby stało w garażu. Takie coś jeździ i np. wozi VIP-ów z Letniska do Hotelu. Czysty rachunek ekonomiczny .. .to biznes a nie organizacja charytatywna, zapewnia taką obsługę aby producent i leasingodawca sie nie przyczepił. W biednej Polsce robią to np. Mechesami E. Takie hotelowe auta kręcą się po Lotnisku w Krakowie. Zamortyzuje się leci następne auto ... a to bierze następna firma to worzenia klientów. Te auta po latach robią się bardzo tanie .. ze względu na koszty utrzymania, które dla tych co stać na nowe są niewspółmiernie za duże do aktualnej wartości auta.
@@krzysztofczaraj170 tylko taki stan to idzie na zlom a nie na sprzedaż. Po drugie cena zawyżona i wady ukryte. Gdzie kupujący nie możliwości dokładnie obejrzeć. To jest taka juz nasza mentalność kiedy auto nam juz nie potrzebne. To je zajechać. Tak dla porównania i tej "hotelowej teorii". Kilka aut sprowadziłem z nl. To nawet 20 latki. To ze były tańsze niz u nas, historia pełna, zero rdzy ani grama i naprawiane na oryginałach. Widac jak tam jeżdżą hotelowo, lotniskowo itp
Wtopa jeśli się dało zbić cenę zakupu za te mankamenty, a kupujący tego nie zrobił i teraz wyskoczy ze swoich pieniędzy, zamiast poprzedni właściciel niejako opuszczając cenę.
Święte święte święte słowa.. to nie masz czego zbijać ceny bo właśnie cena uwzględnia już takie a nie inne zużycie samochodu. Nowe kosztowałoby grube setki tysięcy więc wydanie 20 000 w auto które jako nowe kosztowało kilkaset tysięcy jest jak najbardziej uzasadnione i nie ma w tym nic drogiego, jest po prostu normalnością inwestycją żeby teraz tą inwestycję można było przez kolejne lata w miarę bezawaryjną jazdą wyjeździć....
Nie wiem skąd braliście te ceny. Po co do starego mebla pakować części z ASO? Chyba że takie macie ceny na zamienniki ale to w takim razie polecam zmienić hurtownię, mi wyszło za części niecałe 7000 zł i wszystko górna półka:Sachs,Lemforder,Textar,Pierburg czyli to co jest pakowane dla BMW. Moglibyście dać klientowi wybór, a nie walić ceny z sufitu, no ale to się nazywa golenie frajerów. To że ktoś ma siódemę nie oznacza w domyśle że każda śrubka ma być koniecznie z ASO.
A 99% poprzednich wścieli od nowości ma to w D. Leasing się skończy i idzie po nowe. Szczególnie 7 to auto do zarabiania kasy ... nikt tego nie kupuje aby na zakupy sobie jeździć. Acha -> Nikt to Firma. Czynności serwisowe wykonuje wg. producenta aby leasingodawca sie nie przyczepił ... i nic poza tym. Stanie w serwisie to strata dudków .. ono i tak ze względu na przebiegu pod 80 tys. rocznie muszą często serwis odwiedzać na wymianę oleju.
Kiedy ludzie zrozumieją, że auto za pół miliona kiedy było nowe, po dziesięciu latach to dalej jest auto że pół miliona jeżeli chodzi o koszty utrzymania
Pierwsze primo ludzie myślą że jak kupią używaną topową limuzynę marki premium za 10% jej początkowej wartości to serwis też będzie za 10%, a tu zimny przysznic... Drugie primo to auto po jakimś biedaku-cebulaku który nic nie robił "bo auto jeździ" no i się nazbierało, choinka na desce ale "panisko jedzie siódemą" Trzecie primo to ten silnik jest tykającą bombą, jak już ktoś koniecznie chce diesla n57 to najlepiej rokującym będzie ten na pojedynczej turbinie o oznaczeniu 30d
Dlaczego państwo na podstawie Pisma Świętego powinno stworzyć instytucje do wychowywania dorosłych teoretycznie ludzi. Obowiązkowe wychowanie w sprawach na co kogo stać. Żeby oduczyć siłowo ludzi kupować coś na co ich nie stać..
Co ty toto.... N57 to jeden z najlepszych silników w historii... Jeżdżę F01, n57 twin turbo 160tys nalotu. już grubo ponad 4 lata. Przez ten okres zrobione zawieszenie, blistein. Tarcze klocki przód, ATE textar, podpory mostu, łączniki wału. Uszczelka pod klawiatura. Komplet opon. Uniroyal. Plus oczywiście wymiany serwisowe. Całkowity koszt tego wszystkiego w granicach 20tys. W zamian mam 306km, komfort, wygodę, jakość wykonania na bardzo dobrym poziomie. Ciężki fajny sprzęt. Spalanie w granicach 8-10l. Dla porównania mamy też meganke 1.6 z 13 roku. 120tys przebiegu i przez podobny okres użytkowania koszty minimalnie mniejsze ale za to częste naprawy plus auto zupełnie z innej beczki.
@@przemeklewandowski7476 a czemu ma mi się zatrzeć? Silnik jak każdy inny. Dbam, serwisuje i jeżdżę. Jeżeli wystąpi jakas usterka która wpłynie na ciśnienie oleju i stanie to poprostu tak miało być. W innym aucie, innej marki może mnie spotkać to samo.
@@sebk8940 NO właśnie NIE. Robią swapa na wersje silnikową M ... bo N ma wadę konstrukcyjną .... jedni mówią że to wał, inni blok. Zaciera się środkowa panewka główna bo krzywizna wału obciąża ją za mocno - wał ma takie mikropęknięcia na samym środku gdzie panewka pracuje. Obrywa jeszcze sąsiadujący korbowód bo jak obróci panewkę główną to traci on smarowanie. Auta naprawdę w środku nie zniszczone, reszta silnika żadnych zużyć widocznych - pohulał by kolejne 250 tys. gdyby nie zatarł sie przez wał. Dzieje sie to około 250 tys. km .... i nie jesteś w stanie nic z tym zrobić to jak wyrok. Ci co w tym dłubią radzą nie robić remontu N zjada wiele dziesiątek tys. PLN i nie ma gwarancji - w gruncie rzeczy nie wiadomo czy bezpośrednim winowajcą nie jest blok silnika. Wrzucają w zamian wersje silnikową M .. podobno da się.
W F01 730D z 2008 wtopiłem 50 tys zł w dwa lata. Z nietypowych usterek to sterownik tylnej osi skrętnej. Reszta to typowe usterki F01 czyli: klamki dotykowe, EGR, DPF, wtryski, rura dolotu, sterownik świec, rozrząd, mechatronika skrzyni, koło pasów, rolki, pompa wody, termostat, tuleje dyfra i belki tylnej, gruszka chłodnicy EGR, wahacze, piasty i tarcze co 30 tys zł. Dopiero swap zacisków od 760i pomógł na bicie tarcz. Do tego co rok, dwa jeden mechanizm domykania drzwi (soft close), kamera side view raz na rok, ja musiałem przeciągnąć nowy przewód od przodu do tyłu. „I tak dalej i tak dalej”. Czujniki ciśnienia przed i za DPF. Jeździłem z kompem i ISTA przy dupie. Co ja się nauczyłem diagnostyki, kodowania i programowania sterowników przy tym aucie ;). Jak nie to by warsztaty by mnie puściły z torbami.
@@michamusia2194 40-55 tys km rocznie. Najgorsze cos teraz wiem to zakup pierwszego rocznika danego modelu, ktory cierpi na problem wieku dzieciecego. Modele od 2010 juz mialy podmienione numery czesci. Mozna to latwo zauwazyc pod numerach czesci.
Albo kupiłeś ten samochód świadomie za 500E ,albo znasz się na samochodach , jak ja na wpływie Oceanu Spokojnego na rozwój kolarstwa w Borach Tucholskich
Znajomy ostatnio miał na warsztacie f01 v8. Uszczelniacze zaworowe ,pierdoły i wyszło 20 a jeszce wtryski do wymiany. Ale po zrobieniu będzie laleczka.
Ceny za części mnie zaskoczyly, myslalem że bedzie drożej 😉 Po prostu jest ich kilka i się nazbierało ale limuzyny już tak mają, że w zakupie wyglądają okazyjnie bo eksploatacja kosztuje trochę więcej.
ja tam nie hejtuję, ale wrzucać w różne inne rzeczy 20k nie wiedzac w ogole jak to jezdzi czy warto moze silnik klęka ale tak jak mowie nie hejtuję ponieważ nie wiadomo co dalej było czy klient sie zdecydował
jeszcze miernikiem lakieru trzeba przelecieć,zaraz się okaże że 20 kg szpachli i spawana z dwóch jakie kompleksy trzeba mieć żeby takiego ulepa kupować i PO CO ???
Posiadam taka sama z 2012 roku rura czerwona tez wymieniona skrzynia robiona tez byla kilka wachaczy akumulator norma a teraz na przeglondzie wyszlo ze amortyzator tylny ktorys ma 6 procent roznicy pomiedzy ale komfort jest duzy
I tutaj robi się sytuacja podobna do tej z ostanio omawianą jedynką. Auto dla nikogo. Jak kogoś stać na serwis, to po co kupować nastoletniego, skoro można wziąć coś nowego (oczywiście dużo niższej klasy) w leasing i mieć święty spokój.
tak jest w wieszkosci starych limuzyn, jeśli już są nastoletnie to auto staje się praktycznie dla nikogo, bo serwis drogo a dalej jezdzisz juz wiekowym wozem
takie auto jest dla biednych ludzie, dlatego że chcą zasmakować obrobiny luksusu na których normalnie ich nie stać, a jeżeli już przychodzi naprawić ten luksus to dalej ich nie stać na naprawę, w międzyczasie bogaty kupuje nowe, pojeździ 3-5 lat i pozbywa się, a następny ma większy problem niż ten pierwszy .... jak kupi . @@Soqliuzzo
Trzeba niestety zmienić swoje podejście do motoryzacji. Robią wszystko nijakie , z gównolitu....z wierzchu piękne, błyszczące ale nie dotykać nadmiernie bo się roz....bie....!!! Ja już od kilku lat powtarzam, trzeba auta traktować jak kiedyś traktowało się Fiata 126p , zaglądasz, czyścisz, smarujesz dużo wcześniej niż przewiduje książka serwisowa. Jeździsz z głową, rozgrzewasz i studzisz. Niestety, zachciało nam się mocy i luksusu ...... ? niestety to nie idzie w parze z EKOLOGIĄ i z zasobem naszych portfeli...!? Nawet to widać po chłopakach z ACS , oni również jeżdżą leciwymi , mniej awaryjnmi egzemplarzami. Brawo panowie, prawdziwa motoryzacja by już kiedyś, teraz to zostają nam tylko wspomnienia.... KIEDYŚ TO BYŁO.....😢
Każde auto wymaga serwisu, kupując kilkunastoletni samochód trzeba się liczyć z tym że wiele podzespołów będzie już zużyta, nikt celowo tego nie zepsuł, posiadam x3 2020r i też musiałem zrobić serwis skrzyni, silnika, osłony amortyzatorów były rozerwane i ktoś powie, przecież to świeże auto a ty już wymieniasz.
Jakby właściciel na bierząco serwisował to by to ładnie w czasie rozłożył. A tak nazbierał wszystkiego co się dało i myk 20k na raz Edit: Obejrzałem materiał do końca i pan Adam powiedział że to jest serwis po zakupie auta. Kilka rzeczy już było red flagiem. 1. Akumulator. Ktoś przyżydził na tym elemencie, gdzie powinien być agm. 2. Połamany amortyzator. Można było to wyłapać przed zakupem. W trakcie jazdy na bank czuć było że coś tłucze. Ewentualnie można było pogadać z poprzednim właścicielem czy nie można sprawdzić auta gdzieś na podnośniku. 3. Zużyte hamulce. Jeśli były naprawdę w złym stanie to też było to do wykrycia przed zakupem. Morał tego taki, dokładnie sprawdzajcie auto przed zakupem, szczególnie takiej klasy. Sporo rzeczy wymienionych było do wyłapania. Jeśli coś takiego wychodzi, to powinniśmy grzecznie podziękować sprzedającemu i oddalić się od takiego auta.
@@lukasz3912 Jasne, można negocjować. Ale można kupić auto ogarnięte eksploatacyjnie i w lepszym stanie. Chodzi mi o to że takie auta najczęściej oprócz tych wad będą miały też inne wady ukryte i wtedy szybciutko można utopić kolejne 20-30k. Ja wychodzę z założenia że po kupnie auta chcę nim jeździć, a nie bujać się po serwisach i naprawiać to co poprzedni właściciel zaniedbał
ta bmka ma już zapewne 10 właściciela ;-) a pierwszy ma to daleko gdzieś bo bierze auto w leasing na 5 lat , jak się leasing kończy to i auto się też kończy dla niego a zaczyna się inne nowe.
Moim zdaniem lepiej dać więcej grosza i kupic zadbany egzemplarz do serwisu filtro olejowego . Szkoda tyle kasy pakować i jak to wujek mówił , wszystko pózniej sie morze jeszcze zdarzyć . Pozdrawiam ACS !
Problem w tym że za trochę więcej grosza nie masz nic bardziej pewnego albo bardzo niewiele bardziej pewne pewne to masz tylko albo auto nowe za kilkaset tysięcy albo prawie nowe też prawie za kilkaset tysięcy..
@@tombouu dokładnie dasz więcej to i tak motocontroler lub mechanik powie "NIE" bo coś trzeba naprawić /wymienić bo zrobili swoją robotę mają zapłacone a Ty dalej bez auta a na UA-cam Adam nagra film ile można wtopić mają bekę dla ludu który tylko marzy
Jeżdżę BMW różnymi modelami od lat i nigdy nie miałam większych wydatków. Model E39 ma 500 tys. na liczniku i jedyną naprawą była pompa paliwa, którą zakupił syn za 50€ i sam założył. Wymienione były tylko opony, klocki, olej no i reflektory były regenerowane. To wszystko. Córka jeździ E60 i tak samo, wcześniej miała E65 i też problemów nie było, jedynie co, to popsuł się czujnik, który rozłączał i samochód gasł...ale to nie były duże koszty. Nie korzystam z warsztatów, bo nie muszę.
20 tys. to mało .. raczej te 30 tys. to tak nie Dzień Dobry. Ale dla kogoś kupno używanego a nie nowego ( no powiedzmy 2 latka o 1/3 tańszego już) w salonie to nie wybór że łatwo .... jego nie stać. Raczej na 100% kogoś kogo stać kupić nowe .... będzie łatwością właśnie taką nówkę kupić. Obecne BMW 7 na paliwo płynne startuje od 650 tys. pln. Stawiam że 2 latek będzie za 400-450 tys.
Absolutnie nie widać tu nic dziwnego, auto jako nowe kosztowało worek pieniędzy, koszty serwisu jak najbardziej normalne, trzeba zwrócić uwagę że wiele z tych rzeczy przez długi czas już nie da o sobie znać.
Nie wiem kto daje 1200 ziko za olej i filtry Mam też n57 wszystkie filtry 7l oleju 600 ziko plus wymiana 150zl Pozdrawiam EDIT : czemu usuwacie komentarze swoje ?
Ktoś z rodziny miał inną markę i w warsztatach zostawiał całe zagraniczne pensje...Najlepiej zrobić sobie samemu, chyba, że to coś poważnego jak silnik czy skrzynia, ale warto wtedy zrobić rozeznanie, bo można zostać najzwyklej frajerem.
@@piotrbezdzietny3145Nie wina mechanika ale tego nie wlicza się w koszta tylko inwestuje w sprzed w warsztacie aby praca szła płynie a mechanik nie siedział pół dnia bo mu śruba stoi ...
@@tomektomek6122 Ale BMW 7 nie naprawiasz. Aby naprawiać skutecznie MB po 2014 należy mieć na dzień dobry Stara nowego ... + wykupiony abonament od MB. Dość droga to zabawa ... a jeszcze nie masz wiedzy. JAk nie jesteś po ASO nie miałeś żadnych szkoleń, wiec przydałoby sie pracownika raz na rok wysłać aby sie zaktualizował. Bo uczenie się na autach klientów .... oj obecnie to pewna porażka.
I tu masz rację, chociaż jedna osoba zainteresowała się komentarzem. Na tą chwilę 165k wszystko robione na czas, niestety na czas według bmw i tak odma już puszcza trochę oleju i potwierdza się teza że jak dbasz tak masz, silnik płukałem ale póki co to nic nie dało. Pozdro dla czytających
Trzeba niestety zmienić swoje podejście do motoryzacji. Robią wszystko nijakie , z gównolitu....z wierzchu piękne, błyszczące ale nie dotykać nadmiernie bo się roz....bie....!!! Ja już od kilku lat powtarzam, trzeba auta traktować jak kiedyś traktowało się Fiata 126p , zaglądasz, czyścisz, smarujesz dużo wcześniej niż przewiduje książka serwisowa. Jeździsz z głową, rozgrzewasz i studzisz. Niestety, zachciało nam się mocy i luksusu ...... ? niestety to nie idzie w parze z EKOLOGIĄ i z zasobem naszych portfeli...!? Nawet to widać po chłopakach z ACS , oni również jeżdżą leciwymi , mniej awaryjnmi egzemplarzami. Brawo panowie, prawdziwa motoryzacja by już kiedyś, teraz to zostają nam tylko wspomnienia.... KIEDYŚ TO BYŁO.....😢
Miałem f10 530d n57 kupilem z przebiegiem 260tys w 4 lata i 80 tys km wsadzilem w naprawy i eksploatacje 25 tys zl polowe wartosci auta. Pozdrawiam posiadaczy aut premium.Wychodzi 6 tys rocznie srednia.
E38 740d kupione w 2015 roku za 18tys, wsadzone na dzień dzisiejszy ~60 tys, samochód nadal nie jest jak z fabryki i nigdy nie będzie, teraz pozostało jeździć aż się złamie w pół. Pozdrawiam.
Mam do sprzedania e61 z lekko uszkodoznym błotnikiem i lampą za 20 pare tyś i klienci dzwonią ze drogo bo całe są za 15 tys ale ,ze 20 trzeba wsadzic na dzien dobry to nikt nie liczy a u Mnie nie trzeba i to ta róznica . Większośc ludzi patrzy zeby jak najtaniej kupic .
Tego segmentu, nauczony własnym doświadczeniem, nie robi się na używkach. Owszem, pierdoly jak zamek maski czy rzeczy w tym stylu można, ale cała reszta najlepiej OEM. Niestety, to kosztuje. Ludzie często o tym nie wiedzą i później wychodzą kwiatki jak tutaj.
@@KonkaMenen Sprężyny, rura intercoolera, tarcze, siłowniki maski, sterownik świec, akumulator, egr, reszta nowe i mamy połowę tej kwoty. Większość rzeczy zrobisz sam w kilka wieczorów.
niektórzy sie dziwią, że auto najwyższego segmentu F kosztuje w serwisie.... Dlatego uważam, że auta segmentu F nie powinny mieć prawa kosztować poniżej 50 tys pln, dowolny rocznik, Ceny poniżej oznaczają własciciela, którego nie będzie stać na prawidłowy serwis takiego auta
Kolo pasowe do N57 jest mega drogie kiedys mialem e90 330d i sam placilem cos okolo 2k a to bylo z 5 lat temu. Czesci do bmw nie sa tanie nawet jak cos robisz na bierzaco to swoje kosztuje😅.
Pomijając, że to N57... Panie Adamie wszystkie części, które wymieniliście to eksploatacja.. Realna cena zakupu 25tys. i można rozmawiać.. Spokojnie można włożyć 30tys. CY silnik się ukręci... Loteria. Można się pokusić o płukankę lub kilka wymian oleju na jakiś x-clean motula aby wyprać stare osady.... co kilka tysięcy km. BMW kochamy lub nie. Auto premium kosztuje i nie jest dla każdego. Pozdrawiam ekipę ACS😀👍💪
Przy 12000+ co za róznica jaki tam silnik jest. Nie ma znaczenia ile robocizna wyniesie. Sprzedać jak stoi kupić Pande w LPG i może coś zostanie jeszcze na SIEDEM piw:)
panowie , wiem ze nie jestescie z branzy blacharsko lakierniczej ale jak BeEMki wygladaja pod wzgledem RUDEJ SZALONEJ(rdzy) , bo jesli mam zainwestowac 15k w czesci zamiast w blacharza to i tak jest b,dobrze . co o tym myslicie , prosze o waszą opinie :)
CC bedę sprzedawal 12R jedyne co jest do zmiany to bateria w kluczu perfekto 148nalotu tankować i można śmiało lecieć w świat a tu naprawa to 1/3 ceny😂😂😂😂
Nie chciałbym być złym prorokiem ale głupio by było wsadzić 20 tysięcy w to wszystko a na końcu panewkę by obróciło 😄 i auto z zajechanym silnikiem po remoncie oddać za 25-30 tys 😄
Śmiejecie się z właściciela który nie dba o to auto. A tymczasem, facet jeździł 5 lat nie dołożył ani złotówki,miał gdzieś wszelakie niedomagania bo najważniejsze było dla niego to że kółka się kręcą wszystkie cztery i do tego w tym samym kierunku.Sprzeda klamora tanio ale i tak to mu się opłaci, bo gdyby dbał zgodnie ze sztuką to przepłaciłby i to sporo. A tak sprzeda sporo poniżej ceny krajowej, dopłaci połowę tego co by wydał na dobre serwisowanie i jeździ kolejnym zadbanym (nowszym autem). I kto tutaj wyjechał na tarczy? Współczuję natomiast nieświadomej osobie która nie miała nigdy wcześniej BMW, zachwyci się komfortem, bajerami tego egzemplarza a w serwisie zapłacze gorzkimi łzami gdy dowie się co kupiła...bo wcześniej miała bezawaryjną Toyotę.I kto tutaj jest frajerem? Pozostaje jeszcze temat wyrzutów sumienia...ale to juz zależy od człowieka. Osobiście nigdy nie sprzedałbym auta udając że wszystko jest super gdy tak naprawdę nie jest. Jak postępuja takie cwaniaki - wysyłają żonę do sprzedaży auta - na każde pytanie odpowiedź jest jedna - nie wiem to męża auto i może się uda sprzedać grata. Pozdrowienia dla ACS od PrimoCaffe - stałego widza !
BMW 7 nowe to 600-800 tys. PLN. 3 latki dalej 400-500 tys. To jest klasa auta gdzie wydanie 30 tys. to jak na waciki. To takie 1x urlop w wariancie "ekonomicznym".
Panowie czy moglibyście powiedzieć jakie parametry mają felgi, szukam właśnie podobnych do mojej F01 740i n55. A co do auta to jak nie było ogarniane na bieżąco to tak to bywa;) Pozdrawiam;)
Dlatego nigdy nie kupiłem i nie kupię żadnego BMW, Tylko Toyota /Honda/Mazda w benzynie...no mechanik na mnie nie zarobi....jedynie na kimś kiedyś blacharz ;-) ale tez nie u mnie bo ja kupuję piękne i młode ;-)
Właśnie leasing mi sprawdza zdolność na 750d G11 2020 23k km, jest się czego obawiać z praktycznie nowym autem za pół ceny katalogowej? Będę olej wymieniał co 10k to quadturbo nie ma prawa zastrajkować. Raz się żyje, a stuka 30 lat w Lipcu. :) PS.Koło pasowe do N47 600 zeta? To mnie znajomy skroił przy B47 za 1500? :D Chyba Febiego wrzucili, z dwa trzy lata temu. Pozdrawiam ACS wciąż w świątecznym nastroju.
Dlaczego G11? Bierz nową G70 z pełną gwarancją! Auta są tańsze niż kawalerki w Warszawie, więc powinny być w zasięgu w miarę ogarniętych ludzi. Za gotówkę. W leasingu to już głupio nie mieć zdolności na takie coś.
A za 20 koła to można kupić dwa wozy na chodzie i w każdy włożysz te 2000 na start i spokojnie przejezdzisz jeszcze 2 lata a tu za rok wyjdzie że pompa Cr do roboty, wtryski do wymiany, turbo itd. Skarbonka
Miło nam będzie jak zostawisz SUBA i LIKE👍 Motywuje nas to do dalszego działania😍💪👍
Posiadamy w ciągłej sprzedaży dodatki do ON i BENZYNY firmy DATACOL
Zamówienia: biuro@acs-serwis.pl
Jak to mi kiedyś powiedział koleś z serwisu BMW: siódemka jest dobra dla pierwszego właściciela, który spija śmietankę. Następni właściciele cierpią.
Ale za nowe auto trzeba zapłacić kilkaset tysięcy. A potem kupują to dziady za kilkadziesiąt tysięcy którzy powinni jeździć co najwyżej Golfem
Ale o co ci chodzi. Pierwszy właściciel dał 300000 a ty go masz za 60. Włożysz 20 i masz. Egr jest za free w aso.
@@komboi święte święte święte słowa.....
@@komboi 20k żeby zjechać z lawety i 10k przy serwisie raz, dwa do roku lekutko o ile nie stanie się nic poważnego. Coś za coś
Nową siódeme kupuje sie za około 500tys. Po 10 latach jest warta maks 100. Jak auto wizualnie utrzymane to dołożysz 40-50tys i jeździsz premium luksus kolejne 5-6. Coś za coś. Mnie na to nie stać więc nie interesowało mnie premium i nie interesuje.
Komentarz najlepszy na koniec. Poprzedni właściciel zaniedbał samochód.. poprostu wyjeździł go do konca. Taka jest juz nasza mentalność przed sprzedażą
Toż to normalne ... to auto ma zarabiać na siebie. Nikt tego nie kupuje aby stało w garażu.
Takie coś jeździ i np. wozi VIP-ów z Letniska do Hotelu.
Czysty rachunek ekonomiczny .. .to biznes a nie organizacja charytatywna, zapewnia taką obsługę aby producent i leasingodawca sie nie przyczepił.
W biednej Polsce robią to np. Mechesami E. Takie hotelowe auta kręcą się po Lotnisku w Krakowie.
Zamortyzuje się leci następne auto ... a to bierze następna firma to worzenia klientów.
Te auta po latach robią się bardzo tanie .. ze względu na koszty utrzymania, które dla tych co stać na nowe są niewspółmiernie za duże do aktualnej wartości auta.
@@krzysztofczaraj170 tylko taki stan to idzie na zlom a nie na sprzedaż. Po drugie cena zawyżona i wady ukryte. Gdzie kupujący nie możliwości dokładnie obejrzeć. To jest taka juz nasza mentalność kiedy auto nam juz nie potrzebne. To je zajechać. Tak dla porównania i tej "hotelowej teorii". Kilka aut sprowadziłem z nl. To nawet 20 latki. To ze były tańsze niz u nas, historia pełna, zero rdzy ani grama i naprawiane na oryginałach. Widac jak tam jeżdżą hotelowo, lotniskowo itp
Tak naprawde to sama eksploatacja wiec nie uwazam ze to wtopa tylko cena za komfort jaki oferuje 7ma :)
Wtopa jeśli się dało zbić cenę zakupu za te mankamenty, a kupujący tego nie zrobił i teraz wyskoczy ze swoich pieniędzy, zamiast poprzedni właściciel niejako opuszczając cenę.
Święte święte święte słowa.. to nie masz czego zbijać ceny bo właśnie cena uwzględnia już takie a nie inne zużycie samochodu. Nowe kosztowałoby grube setki tysięcy więc wydanie 20 000 w auto które jako nowe kosztowało kilkaset tysięcy jest jak najbardziej uzasadnione i nie ma w tym nic drogiego, jest po prostu normalnością inwestycją żeby teraz tą inwestycję można było przez kolejne lata w miarę bezawaryjną jazdą wyjeździć....
@@tombouuale tu jest silnik wysokiego ryzyka. Zawsze jeździsz z myślą, że zaraz się spier...... i będą koszty
@@mariusznowak3826 już od dawna takie są wszystkie nowe drogie i mocne auta. Trzeba się liczyć z tym że to nie jest niewysilony s Golf IV TDI 90 km...
Eksploatacja? Jazda złomem? Po prostu ktos wyjeździł go do konca przed sprzedażą
Nie wiem skąd braliście te ceny. Po co do starego mebla pakować części z ASO? Chyba że takie macie ceny na zamienniki ale to w takim razie polecam zmienić hurtownię, mi wyszło za części niecałe 7000 zł i wszystko górna półka:Sachs,Lemforder,Textar,Pierburg czyli to co jest pakowane dla BMW. Moglibyście dać klientowi wybór, a nie walić ceny z sufitu, no ale to się nazywa golenie frajerów. To że ktoś ma siódemę nie oznacza w domyśle że każda śrubka ma być koniecznie z ASO.
najlepsza seria filmów
„n55”.. kamcio niby nieobecny.. a jednak złapał prezesa na błędzie..😝😝😝
Co?
3.55 ogladanie ze zrozumieniem nie jest skomplikowane.
a wystarczy na czas lać datacola ;) Miłego wtorku wszystkim, Panowie jak zwykle doskonała robota!
Uwielbiamy tę serię odcinków 🔥
Dokładnie, team BIOTAD PLUS 💪💪
Czyli Polacy płaczą przez auta premium cz.2😂
Ktoś jeździł i nic nie robil. Bmw jest tak dobre jak jego przedni właściciel.
bmw to przereklamowane koryto
A 99% poprzednich wścieli od nowości ma to w D.
Leasing się skończy i idzie po nowe.
Szczególnie 7 to auto do zarabiania kasy ... nikt tego nie kupuje aby na zakupy sobie jeździć. Acha -> Nikt to Firma.
Czynności serwisowe wykonuje wg. producenta aby leasingodawca sie nie przyczepił ... i nic poza tym. Stanie w serwisie to strata dudków .. ono i tak ze względu na przebiegu pod 80 tys. rocznie muszą często serwis odwiedzać na wymianę oleju.
Pozdrawiam całą ekipę ACS i życzę miłego dnia
Kiedy ludzie zrozumieją, że auto za pół miliona kiedy było nowe, po dziesięciu latach to dalej jest auto że pół miliona jeżeli chodzi o koszty utrzymania
Serwis olejowy ,filtry itd. 2000pln. Silowniki maski krosno 80pln. Tarcze klocki,w zależności od producenta. Do 1000.
Hamulce za tysiąc złotych to chyba żeby stała na nich bo wyhamować auto co waży 2T to trochę słabo
Te siłowniki są do D .... one po pół roku chodziły jak oryginalne po 10 latach.
@@waldek5355 To 7 ... raczej zaktualizuj sobie cennik.
To hula ponad 200 ma masę byle g. za miesiąc wymienisz na następne.
Przysłowie >>Jak się dba tak się ma
Pierwsze primo ludzie myślą że jak kupią używaną topową limuzynę marki premium za 10% jej początkowej wartości to serwis też będzie za 10%, a tu zimny przysznic...
Drugie primo to auto po jakimś biedaku-cebulaku który nic nie robił "bo auto jeździ" no i się nazbierało, choinka na desce ale "panisko jedzie siódemą"
Trzecie primo to ten silnik jest tykającą bombą, jak już ktoś koniecznie chce diesla n57 to najlepiej rokującym będzie ten na pojedynczej turbinie o oznaczeniu 30d
Dlaczego państwo na podstawie Pisma Świętego powinno stworzyć instytucje do wychowywania dorosłych teoretycznie ludzi. Obowiązkowe wychowanie w sprawach na co kogo stać. Żeby oduczyć siłowo ludzi kupować coś na co ich nie stać..
Co ty toto....
N57 to jeden z najlepszych silników w historii...
Jeżdżę F01, n57 twin turbo 160tys nalotu. już grubo ponad 4 lata. Przez ten okres zrobione zawieszenie, blistein. Tarcze klocki przód, ATE textar, podpory mostu, łączniki wału. Uszczelka pod klawiatura. Komplet opon. Uniroyal. Plus oczywiście wymiany serwisowe. Całkowity koszt tego wszystkiego w granicach 20tys. W zamian mam 306km, komfort, wygodę, jakość wykonania na bardzo dobrym poziomie. Ciężki fajny sprzęt. Spalanie w granicach 8-10l.
Dla porównania mamy też meganke 1.6 z 13 roku. 120tys przebiegu i przez podobny okres użytkowania koszty minimalnie mniejsze ale za to częste naprawy plus auto zupełnie z innej beczki.
@@sebk8940 zobaczymy w jakich superlatywach się będziesz wypowiadał jak ci się to cudo inżynierii zatrze:)
@@przemeklewandowski7476 a czemu ma mi się zatrzeć? Silnik jak każdy inny. Dbam, serwisuje i jeżdżę. Jeżeli wystąpi jakas usterka która wpłynie na ciśnienie oleju i stanie to poprostu tak miało być. W innym aucie, innej marki może mnie spotkać to samo.
@@sebk8940 NO właśnie NIE.
Robią swapa na wersje silnikową M ... bo N ma wadę konstrukcyjną .... jedni mówią że to wał, inni blok. Zaciera się środkowa panewka główna bo krzywizna wału obciąża ją za mocno - wał ma takie mikropęknięcia na samym środku gdzie panewka pracuje. Obrywa jeszcze sąsiadujący korbowód bo jak obróci panewkę główną to traci on smarowanie.
Auta naprawdę w środku nie zniszczone, reszta silnika żadnych zużyć widocznych - pohulał by kolejne 250 tys. gdyby nie zatarł sie przez wał. Dzieje sie to około 250 tys. km .... i nie jesteś w stanie nic z tym zrobić to jak wyrok.
Ci co w tym dłubią radzą nie robić remontu N zjada wiele dziesiątek tys. PLN i nie ma gwarancji - w gruncie rzeczy nie wiadomo czy bezpośrednim winowajcą nie jest blok silnika. Wrzucają w zamian wersje silnikową M .. podobno da się.
Nie ma tragedii. Jak się sprowadza z DE e65 750-760 to trzeba lekko liczyć się z tym, że właduje się w nią 2-3x tyle, ile się zapłaciło.
W F01 730D z 2008 wtopiłem 50 tys zł w dwa lata. Z nietypowych usterek to sterownik tylnej osi skrętnej. Reszta to typowe usterki F01 czyli: klamki dotykowe, EGR, DPF, wtryski, rura dolotu, sterownik świec, rozrząd, mechatronika skrzyni, koło pasów, rolki, pompa wody, termostat, tuleje dyfra i belki tylnej, gruszka chłodnicy EGR, wahacze, piasty i tarcze co 30 tys zł. Dopiero swap zacisków od 760i pomógł na bicie tarcz. Do tego co rok, dwa jeden mechanizm domykania drzwi (soft close), kamera side view raz na rok, ja musiałem przeciągnąć nowy przewód od przodu do tyłu. „I tak dalej i tak dalej”. Czujniki ciśnienia przed i za DPF. Jeździłem z kompem i ISTA przy dupie. Co ja się nauczyłem diagnostyki, kodowania i programowania sterowników przy tym aucie ;). Jak nie to by warsztaty by mnie puściły z torbami.
Ja z kolei przez 4 lata tylko rzeczy eksploatacyjne 😅 730d 09r
@@pawelzap6243 jakie wyposażenie?
Przy jakim rocznym przebiegu takie remonty? 😅
@@michamusia2194 40-55 tys km rocznie. Najgorsze cos teraz wiem to zakup pierwszego rocznika danego modelu, ktory cierpi na problem wieku dzieciecego. Modele od 2010 juz mialy podmienione numery czesci. Mozna to latwo zauwazyc pod numerach czesci.
Albo kupiłeś ten samochód świadomie za 500E ,albo znasz się na samochodach , jak ja na wpływie Oceanu Spokojnego na rozwój kolarstwa w Borach Tucholskich
Doskonały odcinek. Dużo śmiechu i dobre żarty.
Pan Adam to wie jak mi humor poprawić, akurat mam 10 minut, pozdrawiam
Poprawił Ci humor? Radujmy się wszyscy razem z czyjejś szkody 🎉🎉🎉
Wasze obliczenia podzielić na 4. A wasze miny i ton komentarzy: paczta jakiego frajera trafilimy
Znajomy ostatnio miał na warsztacie f01 v8. Uszczelniacze zaworowe ,pierdoły i wyszło 20 a jeszce wtryski do wymiany.
Ale po zrobieniu będzie laleczka.
Do następnej awarii😂
Jak zwykle wina poprzedniego właściciela 😁
Dziekuje i dowidzenia😊 Ide kupic Dacie😂
Było by taniej za robotę gdyby wywalić szefa
Ceny za części mnie zaskoczyly, myslalem że bedzie drożej 😉
Po prostu jest ich kilka i się nazbierało ale limuzyny już tak mają, że w zakupie wyglądają okazyjnie bo eksploatacja kosztuje trochę więcej.
limuzyna?
to była 20 lat temu
Największa wada marki BMW jest jego poprzedni właściciel. 😂
Najlepsze jest na końcu 🙂Szefowa cicho tam jeszcze kończymy ha ha ha ha 😁🤣🤣🤣😂😉
Serwisując u kunca to rzeczywiście można wtopić.
Oho widzę że mamy tu specjalistę co ogarnie to za 2 koła 😂😂😂
ja tam nie hejtuję, ale wrzucać w różne inne rzeczy 20k nie wiedzac w ogole jak to jezdzi czy warto moze silnik klęka ale tak jak mowie nie hejtuję ponieważ nie wiadomo co dalej było czy klient sie zdecydował
Czytać Twoje wypociny to można raka mózgu dostać.
Nie taniej będzie wykąpać go w Datakolu? 😁
jeszcze miernikiem lakieru trzeba przelecieć,zaraz się okaże że 20 kg szpachli i spawana z dwóch
jakie kompleksy trzeba mieć żeby takiego ulepa kupować i PO CO ???
Poza tym można to rozbić na dwa miesiące lub nawet trzy to są usterki nie dyskwalifikujące je z jazdy.
w starych bmach to można było sporo zdrutować a i tak całość robiła niezłe wrażenie i reprezentowała sobą jakiś poziom lansu komfortu i użyteczności
20 tys. Trzeba włożyć i co najgorsze iż z zewnątrz nie będzie tego widać 😢
Fajny odcinek pozdrawiam
Kamil nie krakaj, ale wszystko się może zdarzyć 😎😎
Posiadam taka sama z 2012 roku rura czerwona tez wymieniona skrzynia robiona tez byla kilka wachaczy akumulator norma a teraz na przeglondzie wyszlo ze amortyzator tylny ktorys ma 6 procent roznicy pomiedzy ale komfort jest duzy
Super odcinek !😮😊, Każdy coś od siebie dodał.😊😊
I tutaj robi się sytuacja podobna do tej z ostanio omawianą jedynką. Auto dla nikogo. Jak kogoś stać na serwis, to po co kupować nastoletniego, skoro można wziąć coś nowego (oczywiście dużo niższej klasy) w leasing i mieć święty spokój.
tak jest w wieszkosci starych limuzyn, jeśli już są nastoletnie to auto staje się praktycznie dla nikogo, bo serwis drogo a dalej jezdzisz juz wiekowym wozem
Dla kogos kto nie lubi nowych aut, ja nie lubie. I nawet taka 7 jest dla mnie zbyt nowa
takie auto jest dla biednych ludzie, dlatego że chcą zasmakować obrobiny luksusu na których normalnie ich nie stać, a jeżeli już przychodzi naprawić ten luksus to dalej ich nie stać na naprawę, w międzyczasie bogaty kupuje nowe, pojeździ 3-5 lat i pozbywa się, a następny ma większy problem niż ten pierwszy .... jak kupi . @@Soqliuzzo
Trzeba niestety zmienić swoje podejście do motoryzacji. Robią wszystko nijakie , z gównolitu....z wierzchu piękne, błyszczące ale nie dotykać nadmiernie bo się roz....bie....!!!
Ja już od kilku lat powtarzam, trzeba auta traktować jak kiedyś traktowało się Fiata 126p , zaglądasz, czyścisz, smarujesz dużo wcześniej niż przewiduje książka serwisowa.
Jeździsz z głową, rozgrzewasz i studzisz. Niestety, zachciało nam się mocy i luksusu ...... ? niestety to nie idzie w parze z EKOLOGIĄ i z zasobem naszych portfeli...!?
Nawet to widać po chłopakach z ACS , oni również jeżdżą leciwymi , mniej awaryjnmi egzemplarzami.
Brawo panowie, prawdziwa motoryzacja by już kiedyś, teraz to zostają nam tylko wspomnienia.... KIEDYŚ TO BYŁO.....😢
Super filmik,ciekawe.
Każde auto wymaga serwisu, kupując kilkunastoletni samochód trzeba się liczyć z tym że wiele podzespołów będzie już zużyta, nikt celowo tego nie zepsuł, posiadam x3 2020r i też musiałem zrobić serwis skrzyni, silnika, osłony amortyzatorów były rozerwane i ktoś powie, przecież to świeże auto a ty już wymieniasz.
Ty nie pisz jaki świeży rocznik, tylko jaki przebieg?
ceny grubo grubo zawyżone!!!no ale jak ktoś płaci to dlaczego nie:D
👍
Będziesz
Miał
Wydatek
Jakby właściciel na bierząco serwisował to by to ładnie w czasie rozłożył. A tak nazbierał wszystkiego co się dało i myk 20k na raz
Edit: Obejrzałem materiał do końca i pan Adam powiedział że to jest serwis po zakupie auta. Kilka rzeczy już było red flagiem.
1. Akumulator. Ktoś przyżydził na tym elemencie, gdzie powinien być agm.
2. Połamany amortyzator. Można było to wyłapać przed zakupem. W trakcie jazdy na bank czuć było że coś tłucze. Ewentualnie można było pogadać z poprzednim właścicielem czy nie można sprawdzić auta gdzieś na podnośniku.
3. Zużyte hamulce. Jeśli były naprawdę w złym stanie to też było to do wykrycia przed zakupem.
Morał tego taki, dokładnie sprawdzajcie auto przed zakupem, szczególnie takiej klasy. Sporo rzeczy wymienionych było do wyłapania. Jeśli coś takiego wychodzi, to powinniśmy grzecznie podziękować sprzedającemu i oddalić się od takiego auta.
Czemu od razu oddalić, to nie wady wynikajace z normalnej eksploatacji. Negocjowac i tyle.
@@lukasz3912 Jasne, można negocjować. Ale można kupić auto ogarnięte eksploatacyjnie i w lepszym stanie. Chodzi mi o to że takie auta najczęściej oprócz tych wad będą miały też inne wady ukryte i wtedy szybciutko można utopić kolejne 20-30k. Ja wychodzę z założenia że po kupnie auta chcę nim jeździć, a nie bujać się po serwisach i naprawiać to co poprzedni właściciel zaniedbał
ta bmka ma już zapewne 10 właściciela ;-) a pierwszy ma to daleko gdzieś bo bierze auto w leasing na 5 lat , jak się leasing kończy to i auto się też kończy dla niego a zaczyna się inne nowe.
dwie dyszki jak nic na dzindybry - Będziesz Miał Wydatki 😁 Wujek dawaj żaru!!!!😂
Ja bym zrobił ten akumulator, polerkę i sprzedał
Moim zdaniem lepiej dać więcej grosza i kupic zadbany egzemplarz do serwisu filtro olejowego . Szkoda tyle kasy pakować i jak to wujek mówił , wszystko pózniej sie morze jeszcze zdarzyć . Pozdrawiam ACS !
Problem w tym że za trochę więcej grosza nie masz nic bardziej pewnego albo bardzo niewiele bardziej pewne pewne to masz tylko albo auto nowe za kilkaset tysięcy albo prawie nowe też prawie za kilkaset tysięcy..
@@tombouu dokładnie dasz więcej to i tak motocontroler lub mechanik powie "NIE" bo coś trzeba naprawić /wymienić bo zrobili swoją robotę mają zapłacone a Ty dalej bez auta a na UA-cam Adam nagra film ile można wtopić mają bekę dla ludu który tylko marzy
@@norbertrycj bywa i tak zgadza się...
Jeżdżę BMW różnymi modelami od lat i nigdy nie miałam większych wydatków.
Model E39 ma 500 tys. na liczniku i jedyną naprawą była pompa paliwa, którą zakupił syn za 50€ i sam założył. Wymienione były tylko opony, klocki, olej no i reflektory były regenerowane. To wszystko. Córka jeździ E60 i tak samo, wcześniej miała E65 i też problemów nie było, jedynie co, to popsuł się czujnik, który rozłączał i samochód gasł...ale to nie były duże koszty. Nie korzystam z warsztatów, bo nie muszę.
Zawsze można iść kupić nową w salonie, choć gdy zobaczy się cenę wtedy łatwiej zapłacić 20K za kompleksowy serwis używki.
20 tys. to mało .. raczej te 30 tys. to tak nie Dzień Dobry.
Ale dla kogoś kupno używanego a nie nowego ( no powiedzmy 2 latka o 1/3 tańszego już) w salonie to nie wybór że łatwo .... jego nie stać.
Raczej na 100% kogoś kogo stać kupić nowe .... będzie łatwością właśnie taką nówkę kupić.
Obecne BMW 7 na paliwo płynne startuje od 650 tys. pln. Stawiam że 2 latek będzie za 400-450 tys.
Absolutnie nie widać tu nic dziwnego, auto jako nowe kosztowało worek pieniędzy, koszty serwisu jak najbardziej normalne, trzeba zwrócić uwagę że wiele z tych rzeczy przez długi czas już nie da o sobie znać.
Panie Adamie na hasło bmka jest jak ładna dziewczyna kosztuje 😁 mi ona 1.5 roczną córka aż się zaśmiała 😎😁💪 Pozdrawiam serdecznie
Nie wiem kto daje 1200 ziko za olej i filtry
Mam też n57 wszystkie filtry 7l oleju 600 ziko plus wymiana 150zl
Pozdrawiam
EDIT : czemu usuwacie komentarze swoje ?
Współczuję
Poprzedni właściciel „dbał o auto”👍 😉
Mył dwa razy w tygodniu😂
Ile można wtopić?
A ile masz!?
Kupić to jedno utrzymać taki wóz to drugie :D siódemka rządzi się swoimi cenami :D
Morał z tego taki - omijać szerokim łukiem
Ktoś z rodziny miał inną markę i w warsztatach zostawiał całe zagraniczne pensje...Najlepiej zrobić sobie samemu, chyba, że to coś poważnego jak silnik czy skrzynia, ale warto wtedy zrobić rozeznanie, bo można zostać najzwyklej frajerem.
Urwiesz śrubę, to klienta obciążysz? Brawo.
A bo to wina mechanika,że 15 letnia śruba się urwie?
@@piotrbezdzietny3145Nie wina mechanika ale tego nie wlicza się w koszta tylko inwestuje w sprzed w warsztacie aby praca szła płynie a mechanik nie siedział pół dnia bo mu śruba stoi ...
Często dochodzi do takiego momentu,że trzeba tyle wrzucić,że lepiej sprzedać i kupić druga o ile się uda sprzedać 😃
Tak się właśnie warsztaty dorabiają na częściach bo wszystko liczone bez zniżek które oczywiście posiadają nie pozdrawiam
Zapraszam założyć swój warsztat a wtedy zobaczysz mądralo jakie są koszty utrzymania.
🤣 akurat nie trafiłeś mądralo bo prowadzę warsztat samochodowy 🤣
@@tomektomek6122 Ale BMW 7 nie naprawiasz.
Aby naprawiać skutecznie MB po 2014 należy mieć na dzień dobry Stara nowego ... + wykupiony abonament od MB.
Dość droga to zabawa ... a jeszcze nie masz wiedzy. JAk nie jesteś po ASO nie miałeś żadnych szkoleń, wiec przydałoby sie pracownika raz na rok wysłać aby sie zaktualizował. Bo uczenie się na autach klientów .... oj obecnie to pewna porażka.
I tu masz rację, chociaż jedna osoba zainteresowała się komentarzem. Na tą chwilę 165k wszystko robione na czas, niestety na czas według bmw i tak odma już puszcza trochę oleju i potwierdza się teza że jak dbasz tak masz, silnik płukałem ale póki co to nic nie dało. Pozdro dla czytających
Trzeba niestety zmienić swoje podejście do motoryzacji. Robią wszystko nijakie , z gównolitu....z wierzchu piękne, błyszczące ale nie dotykać nadmiernie bo się roz....bie....!!!
Ja już od kilku lat powtarzam, trzeba auta traktować jak kiedyś traktowało się Fiata 126p , zaglądasz, czyścisz, smarujesz dużo wcześniej niż przewiduje książka serwisowa.
Jeździsz z głową, rozgrzewasz i studzisz. Niestety, zachciało nam się mocy i luksusu ...... ? niestety to nie idzie w parze z EKOLOGIĄ i z zasobem naszych portfeli...!?
Nawet to widać po chłopakach z ACS , oni również jeżdżą leciwymi , mniej awaryjnmi egzemplarzami.
Brawo panowie, prawdziwa motoryzacja by już kiedyś, teraz to zostają nam tylko wspomnienia.... KIEDYŚ TO BYŁO.....😢
Panowie prowadzą rozmowę w takiej nucie, że można wysnuć wniosek, że uważają zakup podobnego auta za błąd
Miałem f10 530d n57 kupilem z przebiegiem 260tys w 4 lata i 80 tys km wsadzilem w naprawy i eksploatacje 25 tys zl polowe wartosci auta. Pozdrawiam posiadaczy aut premium.Wychodzi 6 tys rocznie srednia.
Oo blać 😂 i co dalej jeździsz BMW czy wyleczony 😂
@@adahoadaho5902 skasowana mam inna bunie zreszta przy tym przebiegu czy to bedzie audi bmw merc to sa zawsze koszta
Co sądzisz o silniku N74? Czyli wersji V12 która była w tym modelu
O ile wiem, ze w Beemkach lepiej miec agm to co do kolejnych czesci naprawde nie ma dobrych zamiennikow i trzeba brac wszystko w oryginale?
No np 700 zł za zawor egr to nie jestem oem tylko dobry zamiennik. Chociaż 3500 za hamulce to chyba ASO bez rabatów.
E38 740d kupione w 2015 roku za 18tys, wsadzone na dzień dzisiejszy ~60 tys, samochód nadal nie jest jak z fabryki i nigdy nie będzie, teraz pozostało jeździć aż się złamie w pół. Pozdrawiam.
ciekawe jak panewki wyglądają 😀
Mam do sprzedania e61 z lekko uszkodoznym błotnikiem i lampą za 20 pare tyś i klienci dzwonią ze drogo bo całe są za 15 tys ale ,ze 20 trzeba wsadzic na dzien dobry to nikt nie liczy a u Mnie nie trzeba i to ta róznica . Większośc ludzi patrzy zeby jak najtaniej kupic .
Jestem ciekaw, czy ludzie którzy kupują killku-kilkunastoletnie auta tej klasy są świadomi kosztów jakie ich czekają
Amortyzatory maski kupowałem w cenie 30 zł za sztukę. Zamiennik. Akumulator może być nie powinno siać błędów.
przecież to od groma eksploatacyjnych rzeczy, właściciel nic nie robił sobie na bieżąco?
No nie robił, Bo przecież BMW się nie psują tam się tylko paliwo leje i jeździ...
Dzięki za interesujący odcinek👏👍🙂 otwierający oczy ile kosztuje utrzymanie takiego auta😯😢
Połowę rzeczy można naprawić samemu na używanych częściach. I z 20k robi się 7-8k
Tego segmentu, nauczony własnym doświadczeniem, nie robi się na używkach. Owszem, pierdoly jak zamek maski czy rzeczy w tym stylu można, ale cała reszta najlepiej OEM. Niestety, to kosztuje. Ludzie często o tym nie wiedzą i później wychodzą kwiatki jak tutaj.
@@KonkaMenen Sprężyny, rura intercoolera, tarcze, siłowniki maski, sterownik świec, akumulator, egr, reszta nowe i mamy połowę tej kwoty. Większość rzeczy zrobisz sam w kilka wieczorów.
@@MurzynCzornysprężyny, tarcze, sterownik używane 🥴
@@mariusznowak3826 oczywiście. Tak samo wahacze czy inne elementy w dobrym stanie są ekonomicznym rozwiązaniem
niektórzy sie dziwią, że auto najwyższego segmentu F kosztuje w serwisie....
Dlatego uważam, że auta segmentu F nie powinny mieć prawa kosztować poniżej 50 tys pln, dowolny rocznik,
Ceny poniżej oznaczają własciciela, którego nie będzie stać na prawidłowy serwis takiego auta
Święte święte święte słowa...
Kolo pasowe do N57 jest mega drogie kiedys mialem e90 330d i sam placilem cos okolo 2k a to bylo z 5 lat temu. Czesci do bmw nie sa tanie nawet jak cos robisz na bierzaco to swoje kosztuje😅.
Przecież oczywiste jest że najlepiej jest kupić samochód nowy albo lekko używany który jest prawie jak nowy
Jak to mówią BMW- Będziesz miał wydatki 😂😅
Pomijając, że to N57... Panie Adamie wszystkie części, które wymieniliście to eksploatacja.. Realna cena zakupu 25tys. i można rozmawiać.. Spokojnie można włożyć 30tys. CY silnik się ukręci... Loteria. Można się pokusić o płukankę lub kilka wymian oleju na jakiś x-clean motula aby wyprać stare osady.... co kilka tysięcy km. BMW kochamy lub nie. Auto premium kosztuje i nie jest dla każdego. Pozdrawiam ekipę ACS😀👍💪
9:00 wyjaśnił szefową ; ) Ma być tanio i dobrze. Ładnie kosztuje.
Tytul nie pasuje, to nie jest wtopienie to doinwestowanie
Dokładnie święte święte Święte słowa Podpisuję się pod tym nogami rękami wszystkim co można sam bym tego lepiej nie ujął..
Panie Adamie mam zaolejone wejdzie i wyjscie z interkulera w n47 co to moglo by byc , turbo , odma ? wymyc interkuler ?
Z łabądka zawsze można wyszlifować na perełeczkę 😊
Przy 12000+ co za róznica jaki tam silnik jest. Nie ma znaczenia ile robocizna wyniesie. Sprzedać jak stoi kupić Pande w LPG i może coś zostanie jeszcze na SIEDEM piw:)
Sprzedający będzie świętować do grudnia że takiego złomka udało się sprzedać.
Grat z USA?
Wóz z serii:
Kupiłem taki sam, tylko 3 tysiące taniej 😂
Większość ogłoszeń przed sprzedażą właścicielem wymienił wszystko ….😅😅😅 to jakim powodem jest sprzedaż 😅😅
Chęć znalezienia klienta, bo zaniedbanego auta nikt nie chce kupić...
bo nie chce wymieniać powrotem tego samego ;-)
dzień dobry, dzień dobry....należy się 26789zł!
panowie , wiem ze nie jestescie z branzy blacharsko lakierniczej ale jak BeEMki wygladaja pod wzgledem RUDEJ SZALONEJ(rdzy) , bo jesli mam zainwestowac 15k w czesci zamiast w blacharza to i tak jest b,dobrze . co o tym myslicie , prosze o waszą opinie :)
Pewnie okazja byla... bez wkladu finansowego😂😂😂
CC bedę sprzedawal 12R jedyne co jest do zmiany to bateria w kluczu perfekto 148nalotu tankować i można śmiało lecieć w świat a tu naprawa to 1/3 ceny😂😂😂😂
Nie chciałbym być złym prorokiem ale głupio by było wsadzić 20 tysięcy w to wszystko a na końcu panewkę by obróciło 😄 i auto z zajechanym silnikiem po remoncie oddać za 25-30 tys 😄
Śmiejecie się z właściciela który nie dba o to auto. A tymczasem, facet jeździł 5 lat nie dołożył ani złotówki,miał gdzieś wszelakie niedomagania bo najważniejsze było dla niego to że kółka się kręcą wszystkie cztery i do tego w tym samym kierunku.Sprzeda klamora tanio ale i tak to mu się opłaci, bo gdyby dbał zgodnie ze sztuką to przepłaciłby i to sporo. A tak sprzeda sporo poniżej ceny krajowej, dopłaci połowę tego co by wydał na dobre serwisowanie i jeździ kolejnym zadbanym (nowszym autem). I kto tutaj wyjechał na tarczy? Współczuję natomiast nieświadomej osobie która nie miała nigdy wcześniej BMW, zachwyci się komfortem, bajerami tego egzemplarza a w serwisie zapłacze gorzkimi łzami gdy dowie się co kupiła...bo wcześniej miała bezawaryjną Toyotę.I kto tutaj jest frajerem? Pozostaje jeszcze temat wyrzutów sumienia...ale to juz zależy od człowieka. Osobiście nigdy nie sprzedałbym auta udając że wszystko jest super gdy tak naprawdę nie jest. Jak postępuja takie cwaniaki - wysyłają żonę do sprzedaży auta - na każde pytanie odpowiedź jest jedna - nie wiem to męża auto i może się uda sprzedać grata. Pozdrowienia dla ACS od PrimoCaffe - stałego widza !
BMW 7 nowe to 600-800 tys. PLN.
3 latki dalej 400-500 tys.
To jest klasa auta gdzie wydanie 30 tys. to jak na waciki. To takie 1x urlop w wariancie "ekonomicznym".
Panowie czy moglibyście powiedzieć jakie parametry mają felgi, szukam właśnie podobnych do mojej F01 740i n55. A co do auta to jak nie było ogarniane na bieżąco to tak to bywa;) Pozdrawiam;)
To Kubuś kupując za 40K podwójnie utrurbionego diesela spodziewał się bezawaryjnej jazdy?
Spodziewał się że w tej cenie kupuje auto prawie nowe które będzie prawie jak nowe czyli prawie bezawaryjne..
Dlatego nigdy nie kupiłem i nie kupię żadnego BMW, Tylko Toyota /Honda/Mazda w benzynie...no mechanik na mnie nie zarobi....jedynie na kimś kiedyś blacharz ;-) ale tez nie u mnie bo ja kupuję piękne i młode ;-)
Ja mam bmw 120d z 2006 roku i chodzi bardzo dobrze.Zadnych awarii.
0:52 1000zł i w tle słychać "o boże" :D
Właśnie leasing mi sprawdza zdolność na 750d G11 2020 23k km, jest się czego obawiać z praktycznie nowym autem za pół ceny katalogowej? Będę olej wymieniał co 10k to quadturbo nie ma prawa zastrajkować. Raz się żyje, a stuka 30 lat w Lipcu. :)
PS.Koło pasowe do N47 600 zeta? To mnie znajomy skroił przy B47 za 1500? :D
Chyba Febiego wrzucili, z dwa trzy lata temu.
Pozdrawiam ACS wciąż w świątecznym nastroju.
Dlaczego G11? Bierz nową G70 z pełną gwarancją!
Auta są tańsze niż kawalerki w Warszawie, więc powinny być w zasięgu w miarę ogarniętych ludzi. Za gotówkę. W leasingu to już głupio nie mieć zdolności na takie coś.
Masakra 20 koła w starego strucla ładować
A za 20 koła to można kupić dwa wozy na chodzie i w każdy włożysz te 2000 na start i spokojnie przejezdzisz jeszcze 2 lata a tu za rok wyjdzie że pompa Cr do roboty, wtryski do wymiany, turbo itd. Skarbonka