Witam serdecznie.A mogłaby pani nagrać odcinek dla poczatkujacych jakie warunki trzeba spełnić aby dostać numer rhd aby przejść kontrole sanepid. Czy warto zapisać sie do związku jakie koszta , korzyści. Gdzie najlepiej kupować leki aby było taniej .bo u weta to spore koszta . O co chodzi z dotacjami na pakiety matki pszczele . Co trzeba mieć i jakie warunki spełniać. Początkującym bardzo by sie taka wiedza przydała. Dziękuję i pozdrawiam .
Jako początkujący powinieneś zainteresować się elektrokulturą-electroculture w pasiece. Zaznajomić z cewkami Lakhovskyego, miedzią-taśmą przy wejściu do ula, magnetyzmem-magnesy ferrytowe ukierunkowane pn-pd zgodnie z orientacją ula czy nawet siatką Hartmana. Praktycznie wszystkie choroby znikają, pszczoły są silniejsze a zbiory większe. Temat bardzo mało znany w Polsce gdyż niestety to co jest obecnie proponowane to konwencjonalne lub ekologiczne rolnictwo. Warto zaznajomić się również z Permakulturą. Nieograniczona wiedza, która bardzo pomaga w zrozumieniu świata i natury. Obserwacja natury i wyciąganie z niej wniosków jest najlepszym lekarstwem.
Super kituja te dziurki od wieczka😂😂😂. Praktykowałam i stwierdziłam że nigdy w życiu. Talerzowa najlepsza!!!! Nie muszę wlewać od razu 4 litrów. Zero kontaktu z pszczoła, sama przyjemność!!!!! Gorąco polecam.
Cześć! 5:55 To ja powiedziałem o słomie w komentarzach w którymś filmie a nie pan Jacek. Jestem zdegustowany nieco ;-) sławą i chwałą, które przemknęły przed nosem . A przy podkarmiaczkach typu ufo, polecam zastosować sznurek wędliniarski, identyczny jak w machinie doktora kfaska. Gdy ul jest niespoziomowany albo gdy z jakiejś innej przyczyny pszczoły nie wybiorą w jednym boku, wówczas można zabrać plastikową nakładkę z wewnątrz i puścić pszczoły samopas po całej podkarmiaczce, pamiętając aby była przykrywka szczelna. Jednak należy zwracać uwagę aby nie robić tego po upływie dwóch tygodni, gdy na syropie jest już kożuch. To takie moje drobne spostrzeżenia, ku chwale ojczyzny i lepszemu światu ;-)
Tu muszę niestety się nie zgodzić,ten sposób mam od Pana Jacka. Ale jeśli mogę nadrobić to oczywiście przepraszam, że nie wspomniałam o Panu. Pewnie jeszcze będzie okazja uzupełnię wypowiedź ❤️. Ale dziękuję za komentarz i podpowiedź dla innych pszczelarzy jeśli chodzi o ufo. Ja już nie mam. 🌷
Witam :) Ja wręcz odwrotnie, uważam że talerzowa to jedna z najlepszych opcji, przede wszystkim nie mamy kontaktu z pszczołami. Kwestia ile kto ma rodzin. Nie wyobrażam sobie karmić ponad 70 rodzin słoikami, które i tak trzeba umyć i non stop odkrywać dziurki w nakrętkach bo pszczoły je kitują. W talerzowych wystarczy co 3 podkarmienie uchylić kubek i pszczoły pięknie wyczyszczą podkarmiaczkę. Również kwestia kontroli zalania rodziny, nikt przecież nie wleje 4l syropu jak rodzina nabita, więc zmniejszamy dawki :)
Uzywałem kiedyś wiaderek 5l z dziurkami w pokrywce, teraz poałkowe bo będę nalewał pompą, dodaję trochę miodu do syropu i biorą lepiej z tych podkariaczek, słoiki też mam ale glownie wiosną używam
Miałem krótki epizod "słoikowy" i pożegnałem się z nimi raz na zawsze :) Cała ta zabawa z wożeniem do pracowni, napełnianiem, przetykaniem dziurek... no zdecydowanie nie :) Natomiast podkarmiaczki talerzowe na powałkę to według mnie najlepszy wynalazek. Przy pierwszym podaniu syropu wsuwam w tuleję namoczony syropem papierowy pasek tak żeby dotykał ramek. Nie ma rodziny która by nie "zaskoczyła" o co chodzi i jak pobierać towar. Przy kolejnych karmieniach już czekają w blokach startowych jak kury na ziarno :)
Wiaderkowe nie działają podobnie jak słoiki? Są takie 1,8l i 5l, zawsze to trochę mniej roboty przy podkarmianiu. Ja w zeszłym roku podkarmilem słoikami 1,6 l.
Dzień dobry, jestem początkujący i zastanawiam się nad jednym: jak podaje Pani pokarm w słoiku to czy wyjmuje panią tą kratkę z pajączka i zostaje dziura czy stawia Pani na tym plastikowym pajączku? za odpowiedź z góry dziękuję. Pozdrawiam świetnie się Panią ogląda i proszę o jeszcze więcej filmików dla początkujących. ps. posiadam od około 2 miesięcy 4 ule warszawskie poszerzane styropianowe od Łysonia. A dodam jeszcze , że jak podałem w słoiku syrop i później chciałem go podmienić za 2 dni na 2 słoik to jak pszczoły poszły tym otworem w górę! może i tutaj mi Pani coś podpowie?
Witaj, nie musisz wyjmować sitopajączka jeżeli masz rzadki syrop np 1/1 po prostu postaw na nim wypiją, nie sprawdzałem na gęstszych inwertach i na 3/2
@@annakmiecik331 Super, dziękuję! Mam jeszcze jedno pytanie, na czasie teraz jest leczenie od warozy jest wiele metod ale zainteresowałem się tą: dozownik do kwasu dr Liebig - parownik do kwasu kupiłem sobie jedną sztukę ale nie wiem jak dobrać wielkość tego kartonika do ula Warszawskiego poszerzanego, 7 ramek pszczół, posiadam kwas 85 %. Z góry dziękuję za każdą pomoc!
@@annakmiecik331 Mam pytanie dot. mojego sposobu karmienia, czy robię ok czy nie... Wiem że ciasto jest znacznie wolniej przerabiane a syrop szybciutko więc co Pani o tym sądzi?
@@user-hq1ny3kp7t Ciasta używam do odkładów przez większość sezonu. Jak przychodzi pobudzanie matek to przechodzę na syrop lub inwert. Ale znam osoby, które dają nadal ciasto. Jak wyglądają rodziny w porównaniu, niestety nie wiem. Nie miałam możliwości porównać. Moim zdaniem lepszy jest rozwój na syropie. Jednak jeśli się Panu sprawdza ciasto to proszę kontynuować. Z ciekawości jeśli nie zapomnę to za rok zostawię grupę kontrolną i sprawdzę rozwój rodzin. 🌷
Mam takie podkarmiaczke ramkowe i w nich pływak taki grubszy żeby z pszczołami nie przekręcił na bok i nie utopiły się wada taka że za każdym razem trzeba wyjąć ja z ula żeby podnieść pływak bo się przykleja po wybraniu pokarmu i wtedy szum pszczół i stres bo trzeba pszczoły wytrzepać ze środka
Przepraszam. Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć a wiedziałam, że parę dni temu to było. Mam brak zasięgu na pasiece a pamięć ulotna i nie miałam jak sprawdzić. ❤️
Nie ma to jak słoiki, a do warszawiaka powałkowa nie bardzo pasuje. Zbyt zimnego syropu nie chciały pobierać. Wkrętem czarnym dobrze się odsklepia te dziurki. Po prostu słoiki nie mogą stać puste zbyt długo😁 Na YT jest lub był pan który lał syrop do kasterek, sypał słomę i stawiał pod płotem.
Nie ma to jak słoiki, a do warszawiaka powałkowa nie bardzo pasuje. Zbyt zimnego syropu nie chciały pobierać. Wkrętem czarnym dobrze się odsklepia te dziurki. Po prostu słoiki nie mogą stać puste zbyt długo😁 Na YT jest lub był pan który lał syrop do kasterek, sypał słomę i stawiał pod płotem.
Witam serdecznie.A mogłaby pani nagrać odcinek dla poczatkujacych jakie warunki trzeba spełnić aby dostać numer rhd aby przejść kontrole sanepid. Czy warto zapisać sie do związku jakie koszta , korzyści. Gdzie najlepiej kupować leki aby było taniej .bo u weta to spore koszta . O co chodzi z dotacjami na pakiety matki pszczele . Co trzeba mieć i jakie warunki spełniać. Początkującym bardzo by sie taka wiedza przydała. Dziękuję i pozdrawiam .
Oczywiście 😊
Jako początkujący powinieneś zainteresować się elektrokulturą-electroculture w pasiece. Zaznajomić z cewkami Lakhovskyego, miedzią-taśmą przy wejściu do ula, magnetyzmem-magnesy ferrytowe ukierunkowane pn-pd zgodnie z orientacją ula czy nawet siatką Hartmana. Praktycznie wszystkie choroby znikają, pszczoły są silniejsze a zbiory większe. Temat bardzo mało znany w Polsce gdyż niestety to co jest obecnie proponowane to konwencjonalne lub ekologiczne rolnictwo. Warto zaznajomić się również z Permakulturą. Nieograniczona wiedza, która bardzo pomaga w zrozumieniu świata i natury. Obserwacja natury i wyciąganie z niej wniosków jest najlepszym lekarstwem.
Słoma Owsiana w tych doniczkach z syropem, przed każdym wlewaniem wyjmujemy owsiankę ??czy wlewamy na słomę gdy pszczoły zjadły , dziękuję P.Aniu👍😘
@@krzysztofjanusz9871 Ja wlewam aż do końca kamienia,ona jest sucha po wypiciu stropu
@@annakmiecik331 😘
Super kituja te dziurki od wieczka😂😂😂. Praktykowałam i stwierdziłam że nigdy w życiu. Talerzowa najlepsza!!!! Nie muszę wlewać od razu 4 litrów. Zero kontaktu z pszczoła, sama przyjemność!!!!! Gorąco polecam.
Dziękuję za komentarz 🌷
Cześć! 5:55 To ja powiedziałem o słomie w komentarzach w którymś filmie a nie pan Jacek. Jestem zdegustowany nieco ;-) sławą i chwałą, które przemknęły przed nosem . A przy podkarmiaczkach typu ufo, polecam zastosować sznurek wędliniarski, identyczny jak w machinie doktora kfaska. Gdy ul jest niespoziomowany albo gdy z jakiejś innej przyczyny pszczoły nie wybiorą w jednym boku, wówczas można zabrać plastikową nakładkę z wewnątrz i puścić pszczoły samopas po całej podkarmiaczce, pamiętając aby była przykrywka szczelna. Jednak należy zwracać uwagę aby nie robić tego po upływie dwóch tygodni, gdy na syropie jest już kożuch. To takie moje drobne spostrzeżenia, ku chwale ojczyzny i lepszemu światu ;-)
Tu muszę niestety się nie zgodzić,ten sposób mam od Pana Jacka. Ale jeśli mogę nadrobić to oczywiście przepraszam, że nie wspomniałam o Panu. Pewnie jeszcze będzie okazja uzupełnię wypowiedź ❤️. Ale dziękuję za komentarz i podpowiedź dla innych pszczelarzy jeśli chodzi o ufo. Ja już nie mam. 🌷
Witam :) Ja wręcz odwrotnie, uważam że talerzowa to jedna z najlepszych opcji, przede wszystkim nie mamy kontaktu z pszczołami. Kwestia ile kto ma rodzin. Nie wyobrażam sobie karmić ponad 70 rodzin słoikami, które i tak trzeba umyć i non stop odkrywać dziurki w nakrętkach bo pszczoły je kitują. W talerzowych wystarczy co 3 podkarmienie uchylić kubek i pszczoły pięknie wyczyszczą podkarmiaczkę. Również kwestia kontroli zalania rodziny, nikt przecież nie wleje 4l syropu jak rodzina nabita, więc zmniejszamy dawki :)
Dziękuję za komentarz. 🌷
Potwierdzam bardzo wygodna forma. Pobierają bez problemu.
@@robertgasak2090 Dziękuję za komentarz 🌷
Potwierdzam w100% 😊
Uzywałem kiedyś wiaderek 5l z dziurkami w pokrywce, teraz poałkowe bo będę nalewał pompą, dodaję trochę miodu do syropu i biorą lepiej z tych podkariaczek, słoiki też mam ale glownie wiosną używam
Dziękuję za komentarz 🌷
Miałem krótki epizod "słoikowy" i pożegnałem się z nimi raz na zawsze :) Cała ta zabawa z wożeniem do pracowni, napełnianiem, przetykaniem dziurek... no zdecydowanie nie :) Natomiast podkarmiaczki talerzowe na powałkę to według mnie najlepszy wynalazek. Przy pierwszym podaniu syropu wsuwam w tuleję namoczony syropem papierowy pasek tak żeby dotykał ramek. Nie ma rodziny która by nie "zaskoczyła" o co chodzi i jak pobierać towar. Przy kolejnych karmieniach już czekają w blokach startowych jak kury na ziarno :)
Zazdroszczę. Moje wygrały. Dziękuję za komentarz 🌷
Też pozdrawiam. Miała Pani przynieść pinezki, zrobilibyśmy "oddziurkowacz" Myślałem, że niepotrzebny?
❤️ Przyjadę do Pana. Będziemy kombinować 😊
Witam. Słoiki stawiasz na sitopająkach czy je wyciągasz i wtedy słoik? Pozdrwiam
Większość wyjęte pajączki. Szybciej biorą tylko problem bo woskują dziurki. Na pajączkach mniej. Ale też potrafią
Słoiki są niezawodne - jest trochę roboty ale działa - polecam !
Dziękuję za komentarz 🌷
Bo one przez te słomki piją z wiaderka dlatego do dna 😁
Wiaderkowe nie działają podobnie jak słoiki? Są takie 1,8l i 5l, zawsze to trochę mniej roboty przy podkarmianiu. Ja w zeszłym roku podkarmilem słoikami 1,6 l.
Dziękuję za komentarz 🌷
Dzień dobry, jestem początkujący i zastanawiam się nad jednym: jak podaje Pani pokarm w słoiku to czy wyjmuje panią tą kratkę z pajączka i zostaje dziura czy stawia Pani na tym plastikowym pajączku? za odpowiedź z góry dziękuję. Pozdrawiam świetnie się Panią ogląda i proszę o jeszcze więcej filmików dla początkujących. ps. posiadam od około 2 miesięcy 4 ule warszawskie poszerzane styropianowe od Łysonia. A dodam jeszcze , że jak podałem w słoiku syrop i później chciałem go podmienić za 2 dni na 2 słoik to jak pszczoły poszły tym otworem w górę! może i tutaj mi Pani coś podpowie?
Witaj, nie musisz wyjmować sitopajączka jeżeli masz rzadki syrop np 1/1 po prostu postaw na nim wypiją, nie sprawdzałem na gęstszych inwertach i na 3/2
@@MrAlban1985 Dziękuję za pomoc i radę!
Oczywiście. Pokażę
@@annakmiecik331 Super, dziękuję! Mam jeszcze jedno pytanie, na czasie teraz jest leczenie od warozy jest wiele metod ale zainteresowałem się tą: dozownik do kwasu dr Liebig - parownik do kwasu kupiłem sobie jedną sztukę ale nie wiem jak dobrać wielkość tego kartonika do ula Warszawskiego poszerzanego, 7 ramek pszczół, posiadam kwas 85 %. Z góry dziękuję za każdą pomoc!
zamiast słomy do podkarmiaczki wkładam gałązki tak podkarmiaczka jest najlepsza
U mnie Aniu w odkladach tylko słoiki a w rodzinach produkcyjnych tylko pwalkowe. Tak się nauczyły. I co iñego zrobię.
😀 Dziękuję za komentarz 🌷. Tu nie da się nic zrobić. Jak się uprą to nie ma zmiłuj 🤣
Ja daję ciasto kładę na otwartym sitopająku w powałce sprawdzam co jakiś czas i jak się skończy to daję nowe. Nie mam problemów z psującym syropem.
Dziękuję za komentarz 🌷
@@annakmiecik331 Mam pytanie dot. mojego sposobu karmienia, czy robię ok czy nie... Wiem że ciasto jest znacznie wolniej przerabiane a syrop szybciutko więc co Pani o tym sądzi?
@@user-hq1ny3kp7t Ciasta używam do odkładów przez większość sezonu. Jak przychodzi pobudzanie matek to przechodzę na syrop lub inwert. Ale znam osoby, które dają nadal ciasto. Jak wyglądają rodziny w porównaniu, niestety nie wiem. Nie miałam możliwości porównać. Moim zdaniem lepszy jest rozwój na syropie. Jednak jeśli się Panu sprawdza ciasto to proszę kontynuować. Z ciekawości jeśli nie zapomnę to za rok zostawię grupę kontrolną i sprawdzę rozwój rodzin. 🌷
@@annakmiecik331 Dziękuje z informacje. Pozdrawiam
Olx😉
Mam takie podkarmiaczke ramkowe i w nich pływak taki grubszy żeby z pszczołami nie przekręcił na bok i nie utopiły się wada taka że za każdym razem trzeba wyjąć ja z ula żeby podnieść pływak bo się przykleja po wybraniu pokarmu i wtedy szum pszczół i stres bo trzeba pszczoły wytrzepać ze środka
Dziękuję za komentarz 🌷
@@annakmiecik331 z całą przyjemnością z mej strony
Aniu co powiesz o podkarmaczce waderkowej 5 l
Takiej odwracalnej co w wieczku są otwory?
Niemcy tak karmia sloma i miska plastikowa sloiki Najbardziej chigieniczne ale duzo pracy przy duzej pasiece nie mozliwe
Dziękuję za komentarz 🌷
Cześć Aniu .Nie KTOŚ PYTAŁ , tylko JA pytałem o podkarmiaczki .Pozdrawiam i dzięki za informacje .hej .
Przepraszam. Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć a wiedziałam, że parę dni temu to było. Mam brak zasięgu na pasiece a pamięć ulotna i nie miałam jak sprawdzić. ❤️
Nie ma to jak słoiki, a do warszawiaka powałkowa nie bardzo pasuje. Zbyt zimnego syropu nie chciały pobierać. Wkrętem czarnym dobrze się odsklepia te dziurki. Po prostu słoiki nie mogą stać puste zbyt długo😁 Na YT jest lub był pan który lał syrop do kasterek, sypał słomę i stawiał pod płotem.
słoiki to słaba podkarmiaczka można zalać gniazdo
Nie zdarzyło mi się. Mam nadzieję że nie zdarzy. Choć wiem bywa różnie
Słoiki to takie p** kotka za pomocą młotka 😋
Trochę się zgodzę. Ale działają niezawodnie.
@@annakmiecik331 :-)
Nie umiem sobie wyobrazić jak działa podkarmiaczka z wiadra i słomy 🫣…
Pokażę
Nie ma to jak słoiki, a do warszawiaka powałkowa nie bardzo pasuje. Zbyt zimnego syropu nie chciały pobierać. Wkrętem czarnym dobrze się odsklepia te dziurki. Po prostu słoiki nie mogą stać puste zbyt długo😁 Na YT jest lub był pan który lał syrop do kasterek, sypał słomę i stawiał pod płotem.
Dziękuję za komentarz 🌷