Ktoś już tutaj pisał podobnie - ja też uwielbiam takie robótki - zbijanie i drutowanie ramek. To bardzo czyści mi głowę. Można przy takiej bezmyślnej robocie przemyśleć wiele spraw. Mam ok. 30 rodzin. Jakbym miał 200, pewnie bym tym rzygał i nie pisał o relaksie. Niemniej ja to lubię. Zwłaszcza zimą jak ciemno. To tyle :)
Witam,ja używam prawidła w którym uginam górną beleczkę po zluzowaniu ładnie naciąga drut jak nie wchodzi węza to rękami pociągnę beleczki i drut się rozciągnie, tego karbownika używam aby węza nie spływała, jak odcinam drut przy gwoździkach to po 1cm zostawiam i tam podłączam prostownik przy wtapianiu węzy,poza tym używam przelotek ,kiedyś jeszcze kleiłem ramki ,ale wtedy takie zwichrowane nie dawały się wyprostować ,a jak tylko zbijam to zawsze można trochę przegiąć żeby była prostrza,fajny filmik ,pozdrawiam.
Przydatny filmik dla nas początkujących. Jak masz czas dawaj jak najwięcej instrukcji. Z karbownikiem byłem zdziwiony. Miało być tak super a wyszła kicha! Na kolejnej ramce okazało się, że przeciągając solidnie bez lipy po prostu drut się rozciąga. Podejrzewam, że bardzo porządne skarbowanie dałoby z centymetr zwisu. Ramki robiłem zimą z tulejkami dobitymi na poziom drutu i nadal grają. Wtapianie przewiduję na czas potrzeby bo po próbach już wiem, że to szybkie pyknięcie prądem i do ula. Tylko kiedy???
a ja robię jeszcze inaczej:) mam dwa przymiary z deseczek na cały korpus i na połówki i nawijam na te deseczki tyle zwojów drutu ile mam ramek do zadrutowania a następnie przecinam nożycami i tym sposobem mam np; sto drutów o jednakowe długości :)to bardzo przyspiesza prace:)pozdrawiam Andrzej.
Przy 50 rodzinach to szybkość drutowania poprawiłaby automatyzacja. Fajny patent to taker z doprowadzonym drutem. Parę strzałów i ramka zadrutowana w parę sekund. U mnie zbijanie to niecałe 2 minuty na ramkę ale mi nie zależy na szybkości bo w ten sposób się relaksuję i układam myśli w głowie.
Ponowne karbowanie bardzo czesto powoduje wciśnięcie drutu w listewkę, wypada on z oczka i powstaje luz na danym drucie. Chyba ze mamy mosiężne przelotki to mozna to ograniczyć. A co do drutowaniacto robie tak samo. Do gwozdzi od dołu zakladam krokodylki lub mozna zrobic szablon ze stykami i szybko idzie wtapianie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Ktoś już tutaj pisał podobnie - ja też uwielbiam takie robótki - zbijanie i drutowanie ramek. To bardzo czyści mi głowę. Można przy takiej bezmyślnej robocie przemyśleć wiele spraw. Mam ok. 30 rodzin. Jakbym miał 200, pewnie bym tym rzygał i nie pisał o relaksie. Niemniej ja to lubię. Zwłaszcza zimą jak ciemno. To tyle :)
Też zimą zbijam dla relaksu ale drutowania nie bardzo lubię.
Fajnie 😆, kawalek wiedzy dla nowych pszczelarzy 🖒🖒🖒brawo 😆
Fajny film. Przydatne informacje. Ja dopiero zaczynam przygodę z pszczołami.
Super. Zapraszam do subskrypcji. U mnie ma kanale znajdziesz wiele ciekawych rzeczy na temat pszczelarstwa. Pozdrawiam.
@@waryasbeekeeper będę zaglądał na kanał i zadawał pytania. Pozdrawiam.
@@ukasz-db3tq ok,👌👍
Witam,ja używam prawidła w którym uginam górną beleczkę po zluzowaniu ładnie naciąga drut jak nie wchodzi węza to rękami pociągnę beleczki i drut się rozciągnie, tego karbownika używam aby węza nie spływała, jak odcinam drut przy gwoździkach to po 1cm zostawiam i tam podłączam prostownik przy wtapianiu węzy,poza tym używam przelotek ,kiedyś jeszcze kleiłem ramki ,ale wtedy takie zwichrowane nie dawały się wyprostować ,a jak tylko zbijam to zawsze można trochę przegiąć żeby była prostrza,fajny filmik ,pozdrawiam.
Prostownikiem dotykam do gwoździków👍 pozdrawiam 😁
Przydatny filmik dla nas początkujących. Jak masz czas dawaj jak najwięcej instrukcji. Z karbownikiem byłem zdziwiony. Miało być tak super a wyszła kicha! Na kolejnej ramce okazało się, że przeciągając solidnie bez lipy po prostu drut się rozciąga. Podejrzewam, że bardzo porządne skarbowanie dałoby z centymetr zwisu. Ramki robiłem zimą z tulejkami dobitymi na poziom drutu i nadal grają. Wtapianie przewiduję na czas potrzeby bo po próbach już wiem, że to szybkie pyknięcie prądem i do ula. Tylko kiedy???
Karbownik jest super, ale zależy do jakiego drutu. Na nierdzewnym 0.4mm jest super. A na ocynku 0.3mm padaczka
a ja robię jeszcze inaczej:) mam dwa przymiary z deseczek na cały korpus i na połówki i nawijam na te deseczki tyle zwojów drutu ile mam ramek do zadrutowania a następnie przecinam nożycami i tym sposobem mam np; sto drutów o jednakowe długości :)to bardzo przyspiesza prace:)pozdrawiam Andrzej.
Dziękuję za pomysł👍😉
Pierwsza ramka bardzo zwichrowana.👍🐝
No strasznie.
Niestety nie mamy na to wpływu. Ramki drugiego gatunku.
@@waryasbeekeeper przy zbijaniu można lekko skorygować na prostej płycie lup prawidle. Pozdrawiam👍
Nie tak zwichrowana jak wykoszona hehe hej.albo skiełznienta .
Pozdrawiam
Przy 50 rodzinach to szybkość drutowania poprawiłaby automatyzacja. Fajny patent to taker z doprowadzonym drutem. Parę strzałów i ramka zadrutowana w parę sekund.
U mnie zbijanie to niecałe 2 minuty na ramkę ale mi nie zależy na szybkości bo w ten sposób się relaksuję i układam myśli w głowie.
Pokaż co to za sprzęt masz?
@@waryasbeekeeper tutaj masz film Mariusza i ładnie opowiedziane
ua-cam.com/video/rdXUjFWX_xE/v-deo.html
Ponowne karbowanie bardzo czesto powoduje wciśnięcie drutu w listewkę, wypada on z oczka i powstaje luz na danym drucie. Chyba ze mamy mosiężne przelotki to mozna to ograniczyć.
A co do drutowaniacto robie tak samo. Do gwozdzi od dołu zakladam krokodylki lub mozna zrobic szablon ze stykami i szybko idzie wtapianie.
Tak, szablon to dobry pomysł!
Jakie jest Twoje zdanie na temat korzystania z przelotek w ramkach?
U mnie w pasiece nie jest to warte zachodu. Zbyt często sprzedaje odkłady, więc dużo wprowadzam nowych ramek i nie miało by to sensu.
@@waryasbeekeeper ten drut co drutujesz ramki to ile on ma milimetrów?
@@piotr5378 0.4
Ja wbijam gwoździe w bok dolnej beleczki owijam drut kilka razy i dobijam do końca a naciągam kombinerkami.
Jakie gwoździki uzywasz
30 mm
Nie używam gwoździ tylko wiążę do dolnej belki.
Za Bardzo ,,machasz''tą ramko powinna leżeć płasko na stole - mniej czynności lepszy efekt
Dzięki, postaram się👍😉
Ja zamiast gwoździ używam zszywki a reszta podobnie
Ramki również zbijam takerem, ale drut mozuje osobno na gwoździkach👍😉