Ale cudowny program. Nikt nie skacze, nie przekrzykuje się. Mimo tej komuny wtedy, to widzę, że poziomy intelektualne programów, takich jak ten, to dziś nie realna rzecz.
+pierwszy01 I dlatego też obejrzałem cały z poczuciem ogromnej satysfakcji i ze spokojem. Dziś liczą się jedynie migawki, skandale, gołe części ciała, ruch a towarzyszy temu byle jaka polszczyzna. ;)
To jakość jest zastępowana ilością. PTV miała jeden a potem dwa programy. Na nich więcej ciekawych programów niz dzisiaj na tych wszystkich kanałach. I nie było reklamy.
Miałam wtedy lat 10... ech... Zakochałam się w elektronicznym brzmieniu i zostało mi do dziś... Kchałam każdy przebój Kombi który wychodził spod palców Sławka Łosowskiego i z wokalem Skawińskiego. Mimo dobrego słuchu muzycznego i grania bez nut, poziom dla mnie nieosiągalny. Ten festiwal to piekne wspomnienie na zawsze...
Ja nie miałem jak. Urodziłem się 21 lat później 😅. Jak oglądam te występy to jest mi szkoda bo dzisiejsze festiwale to nie to samo. Ale dostać bilety na taki festiwal też nie było łatwo.
@@hijack3 Tak, ... chyba właśnie z tego Italo czerpał również Pan Witold - Witold Mix ... pewnie pamiętasz .... ua-cam.com/video/K7uNwcKkBf0/v-deo.html
To były programy. Pamiętam jak oglądałem to w podstawówce. Jakim cudem ktoś to ocalił ... Dla mnie magnetowid wtedy był nieosiągalny. Cieszyliśmy się z kolorowego Rubina
Typ C zapisu telewizyjnego zaprezentowany przez unię firm Ampex i Sony pod koniec 1976 roku stał się przemysłowym standardem do 1983 roku. Zastąpił Quadruplex. Jego niewiarygodna, porównywalna z sygnałem komponentowym (mimo iż był to format kompozytowy) jakość obrazu sprawiła, że Typ C stał się standardem video taśmy szpulowej. W 1983 roku zastąpiła go profesjonalna wersja BetaMax zwana Betacam, zapewniająca jeszcze lepszą jakość obrazu. W roku 1984 polska telewizja dokonywała zapisu na szpulową taśmę magnetyczną BASF i Ampex. Technika Betacam zagościła w polskiej telewizji w 1985 roku i stała się zapisem standartowym.
To nie jest zapis domowy. To jest z archiwum TVP, wyemitowane ponownie już w naszych czasach przez Kino Polska Muzyka. Także więc żadnego "cudu" tu nie ma (choć mogło się nie zachować, wiele starych programów z archiwum TVP zostało skasowanych).
"Inwazja z Plutona" wpisuje się intergalaktyczne disco, szczególnie modne we Włoszech w latach 1980, klasyfikowane dziś w szerokim nurcie tzw. italo-disco
Nie wiem gdy ty widzisz Italodisco kompletnie inna linia basowa jak była modna w kawałkach italo, tekst też nie zbyt się odnosi do muzyki Italodisco, to po prostu nowa fala i synthpop.
Pamiętam premierę tego programu. Cały tydzień czekałem, gdy dowiedziałem się, że za tydzień gościem w "Bez próby" będzie Kombi. Nawet "Świat Młodych" podał wyjątkowo program TV na ten tydzień, bo było to jakoś tak pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem.
@@KS-kb4zt Teraz też można. Jak nie ten remake z 2016 czy Eternal to jeszcze można se pobrać zwykłego i takie oprogramowania do uruchamiania Dooma jak GZdoom czy Prboom.
Wiecie dzieci, że w tym czasie w KOMBI grał najwybitniejszy polski perkusista wszechczasów, członek legendarnego zespołu SBB, p. Jerzy "Keta" Piotrowski?
Beznadziejnie głupie pytania prowadzącego program. Pyta Skawińskiego, czy ten lubi gotować. I koniec wywiadu. Potem pyta Tkaczyka, czy z autografów można ułożyć linię do Krakowa. I koniec wywiadu. Typ chyba z partyjnego nadania pracował w telewizji.
Piotrowski to jeden z najlepszych i najwybitniejszych polskich perkusistów, ale do Kombi dołączył w celach zarobkowych a nie artystycznych. Poza tym na nagraniach stydyjnych z okresu z Piotrowskim często gra albo Waldek Tkaczyk albo automat perkusyjny. Jak Piotrowski to przede wszystkim SBB bo tam pozuje pełny wachlarz swoich umiejętności. Co do perkusistów to moim zdaniem do Kombi najlepszej pasował Ś.P. Jan Pluta.
noooo , awangarda , kiedys taki program robil furore pomiedzy reportazami o braku sznurka do snopowiazalek i doganianiu wykonania planu w hucie stoczni czy kopalni w poltora programowej TV
Choć prl do mnie nigdy nie przemawiał. Ale program, oprawa i kultura wypowiedzi jest dziś już nie spotykana. A co do Kombi. Moim zdaniem te twory po 2000 roku, czyli Kombii i Kombi- Losowski nie powinny się tak nazywać. Ja jestem zdania, że Kombi już było. Nie wróci a nazwa też nie powinna wracać... Pozdrawiam.
Jest szansa poprosić o udostępnienie tego materiału do celów prywatnych? Dla mnie, jako dawnego fana klasycznego Kombi, to naprawdę cenna pozycja... Przy okazji zapraszam: www.muzyka80.pl
Jaka szkoda, że zespół jaki wszyscy pamiętamy rozpadł się przez różnice zdań między muzykami na temat muzycznego stylu podyktowanego głównie osobistymi ambicjami. Przecież niczego w nim nie brakowało. A skoro „Skawa” bo takie sceniczne pseudo przyjął Grzegorz koniecznie tak bardzo chciał grać rocka i z tego powodu opuścili z Waldemarem „Kombi” to trzeba było go dalej grać i nie robić po latach zamieszania z rzekomym powrotem zespołu pod nową/starą nazwą a tym samym Sławkowi w jego planach pod górkę. Naprawdę nie stać ich było na kolejny własny szyld albo dalej trzymać się poprzednich? Przecież je mieli: Skawaker i O.N.A., tak jak ugruntowaną pozycję. Sukcesy mówią same za siebie, więc po co było robić ten kocioł? Różnica jest jedynie w sposobie wykonywania utworów z tamtego okresu współpracy i tyle. Niech sobie każdy wybiera, ten lub tamten podług siebie. A tak pozostaje niesmak, pokrętne tłumaczenia Grześka z Waldkiem i kwas przez co wszyscy raczej bardziej na tym tracą niż zyskują. Poza tym jeśli trzymać się tylko faktów to wszyscy trzej panowie czyli Waldemar Tkaczyk, Grzegorz Skawiński i Jan Pluta zostali przyjęci do zespołu przez Sławomira Łosowskiego nie odwrotnie i wspólnie grali jeszcze pod nazwą „Akcenty”. Po tym fakcie nastąpiła jedynie zmiana nazwy, pomysłodawcą był nieżyjący już perkusista Jan Pluta ale ostatni głos należał wtedy do założyciela Sławomira Łosowskiego i nadal do niego należy czy to się komuś podoba czy nie.
ciekawy komentarz. będąc w tym roku na koncercie Kombi zwróciłem uwagę na instrumentarium i mimo niechęci do Skawińskiego muszę przyznać, że przestali się "wstydzić" kultowych syntezatorów. a piszę to bo mam porównanie jeszcze z koncertu z lat 2000-nych i pamiętam że syntezatorów było co kot napłakał, dziś mają klawiszowca na dwa keyboardy, a perkusista ma w zestawie bank brzmień Simmonsa. I naprawdę świetnie zagraly ich stare utwory. Nie wiem czy Łosowski wniósłby cokolwiek do projektu po 2000 roku (mamy ogólnonarodową brynzę artystyczną), cieszmy się tym, że Tkaczyk i Skawiński nadal potrafią porządnie wykonać kultowy repertuar
Ale cudowny program.
Nikt nie skacze, nie przekrzykuje się.
Mimo tej komuny wtedy, to widzę, że poziomy intelektualne programów, takich jak ten, to dziś nie realna rzecz.
+pierwszy01 I dlatego też obejrzałem cały z poczuciem ogromnej satysfakcji i ze spokojem. Dziś liczą się jedynie migawki, skandale, gołe części ciała, ruch a towarzyszy temu byle jaka polszczyzna. ;)
Niby tak, ale pytania, które zadaje ten redaktor są kompletnie kretyńskie. Widać, że w ogóle nie miał pomysłu. Słabe to na maksa.
@@flashlightbeam3487 zgadzam się. to wygląda jak wywiad z politykiem
W tamtych czasach musieli się układać z SB ,bo inaczej mogli by sobie pograć na straganach .
Ludzie to było takie nasze Polskie.... Zostaliśmy okradzeni z tego co mieliśmy z Polski
Pełna kultura, kultura języka.Zdziadział ten kraj patrząc z perspektywy czasu.
w programie nie uzyto ani jednego "okej" lub "super". To popularne dziś chwasty językowe
@@hijack3 Zapomniałeś o "Mega", które teraz każdy wioskowy artysta używa.
Szkoda że nie ma tych czasów. Teraz to każdy o sobie myśli i człowiek człowiekowi wilkiem
To jakość jest zastępowana ilością. PTV miała jeden a potem dwa programy. Na nich więcej ciekawych programów niz dzisiaj na tych wszystkich kanałach. I nie było reklamy.
Miałam wtedy lat 10... ech... Zakochałam się w elektronicznym brzmieniu i zostało mi do dziś... Kchałam każdy przebój Kombi który wychodził spod palców Sławka Łosowskiego i z wokalem Skawińskiego. Mimo dobrego słuchu muzycznego i grania bez nut, poziom dla mnie nieosiągalny. Ten festiwal to piekne wspomnienie na zawsze...
Była Pani wtedy w Sopocie w 84 roku?
@@piotrex480 Niestety nie, bo mieszkam na drugim końcu mapy 😀
Ja nie miałem jak. Urodziłem się 21 lat później 😅. Jak oglądam te występy to jest mi szkoda bo dzisiejsze festiwale to nie to samo. Ale dostać bilety na taki festiwal też nie było łatwo.
Czuję tę moc i ten zachwyt w tym czasie - elektronika budząca emocje a nie szok zmęczenie i ból uszu!
polecam odkrycie gatunku italo-disco, ale wyłącznie tego prawdziwego, czysto włoskiego z lat 1982-1985
@@hijack3 Tak, ... chyba właśnie z tego Italo czerpał również Pan Witold - Witold Mix ... pewnie pamiętasz .... ua-cam.com/video/K7uNwcKkBf0/v-deo.html
@@andi73c pamiętam, Witold Mix - późniejszy DJ Wituś - w zasadzie tylko dotknął italo-disco . W jego miksach z tamtej epoki słychać głównie euro-disco
KOMBII - SUPER.😀😀😀👏👏
Z premedytacja stwierdzam , że jestem ich fanatykiem.
Stare dobre Kombi.😀😀Pamiętam.😀😀
To były programy. Pamiętam jak oglądałem to w podstawówce. Jakim cudem ktoś to ocalił ... Dla mnie magnetowid wtedy był nieosiągalny. Cieszyliśmy się z kolorowego Rubina
Nagranie prawdopodobnie jest z kasety-taśmy studyjnej archiwum tvp.
VHS lub Video 2000 to nie ta jakość a był rok 84.
krzychu1977l Nagrania telewizyjne nagrywano na kasetach Betacam.
Typ C zapisu telewizyjnego zaprezentowany przez unię firm Ampex i Sony pod koniec 1976 roku stał się przemysłowym standardem do 1983 roku. Zastąpił Quadruplex. Jego niewiarygodna, porównywalna z sygnałem komponentowym (mimo iż był to format kompozytowy) jakość obrazu sprawiła, że Typ C stał się standardem video taśmy szpulowej. W 1983 roku zastąpiła go profesjonalna wersja BetaMax zwana Betacam, zapewniająca jeszcze lepszą jakość obrazu. W roku 1984 polska telewizja dokonywała zapisu na szpulową taśmę magnetyczną BASF i Ampex. Technika Betacam zagościła w polskiej telewizji w 1985 roku i stała się zapisem standartowym.
To nie jest zapis domowy. To jest z archiwum TVP, wyemitowane ponownie już w naszych czasach przez Kino Polska Muzyka. Także więc żadnego "cudu" tu nie ma (choć mogło się nie zachować, wiele starych programów z archiwum TVP zostało skasowanych).
Kombi jest the best!!!😀😀😀👏👏👏
teledyski:
Inwazja z plutona - 26:18
Nie ma jak szpan - 29:23
Festiwal w Opolu 1984:
Jej wspomnienie - 40:10
Nie ma zysku - 43:48
Dzieciakiem byłem, ale pamiętam. Doświadczyłem tego "na żywo". Nikt tego mi nie odbierze chyba że Alzheimer. A dzisiaj... Brak słów.
A jaki piękny początek w rytmie Kraftwerk 😎
Słodkiego miłego szycia - to jest to, wow!
Piotrowski super wymiata...
"Inwazja z Plutona" wpisuje się intergalaktyczne disco, szczególnie modne we Włoszech w latach 1980, klasyfikowane dziś w szerokim nurcie tzw. italo-disco
Nie wiem gdy ty widzisz Italodisco kompletnie inna linia basowa jak była modna w kawałkach italo, tekst też nie zbyt się odnosi do muzyki Italodisco, to po prostu nowa fala i synthpop.
Oglądałem wtedy ten program :D
a Łosowski skromnie z tyłu. ten który to założył i zrobił najwięcej a przede wszystkim nadał brzmienie. Brawo Sławek.
Pamiętam premierę tego programu. Cały tydzień czekałem, gdy dowiedziałem się, że za tydzień gościem w "Bez próby" będzie Kombi. Nawet "Świat Młodych" podał wyjątkowo program TV na ten tydzień, bo było to jakoś tak pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem.
Dokładnie było to w piątek 28 grudnia 1984 roku o godzinie 18 w TVP 1.
Kurza twarz. Chodziłem wtedy do 1 klasy podstawówki. 😀
@@robertgorecki594 Ja do drugiej klasy
Ja do czwartej 😊
matko, jaki ja młody byłem jak to w TV leciało :D
Pamiętam ten program ,specjalnie na ten odcinek czekalem ,bo była moja ulubiona kapela KOMBI
nie lada gratka mieć teraz te wygrane płyty z autografami Kombiaków
Nawet "Łoso" może się pomylić a to dowód na to, że grali na żywca :) 2:35
Kurła! Kiedyś to było!
Hehe w Dooma to się grało....
@@KS-kb4zt Teraz też można. Jak nie ten remake z 2016 czy Eternal to jeszcze można se pobrać zwykłego i takie oprogramowania do uruchamiania Dooma jak GZdoom czy Prboom.
@@doommarine1969 dokładnie... Heretic i inne też....
Wiecie dzieci, że w tym czasie w KOMBI grał najwybitniejszy polski perkusista wszechczasów, członek legendarnego zespołu SBB, p. Jerzy "Keta" Piotrowski?
ja wiem prze pana : D
............ w tle jak zwykle KORG...............:)
WSPOMNIENIE Z PLENERU, TANIEC W SŁOŃCU - ZAPRAWDĘ JEST MOC, SZACUNEK !!!
Pierwsze miejsce wg mnie "Nie ma zysku" !!!!!! Jerzy Piotrowski ❤
gitarka z ''jej wspomnienie'' ma moc wszystkich świateł las vegas
Nie może być dwóch liderów.... 😢😢😢😢Dlatego się rozpadli
Beznadziejnie głupie pytania prowadzącego program.
Pyta Skawińskiego, czy ten lubi gotować. I koniec wywiadu.
Potem pyta Tkaczyka, czy z autografów można ułożyć linię do Krakowa. I koniec wywiadu.
Typ chyba z partyjnego nadania pracował w telewizji.
Dzięki za wrzucenie 👍
"Na pewno nie jej wspomnienie :D"
Miło się ogląda. Pan prowadzący przewidział co będzie z zespołem Kombi
Skawa my stylówę jak jakiś badass z Mad Maxa.
Gdzie te lata,gdzie to życie?
Kraftwerk,faine :D :D :D
Алексей Вольнов Kraftwerk fajne dwa może trzy utwory reszta to nudny syf , a Kombi każdy kawałek megawypasiony !
Gall Anonim
Ja mial na mysli, fajne co Kraftwerk na ekrane powitalnym. Kombi wiecej fajne, nie kłócić.
Алексей Вольнов Ja się nie kłócę :) Pozdrawiam , npubem.
Tak naprawdę po 1986 roku zespół sie popsuł bo piotrkowski odszedł i grali czasem na automacie najwięcej na perkusji
Kto odszedł???
@@tomekszmajter8752 Perkusista Jerzy Piotrowski, był to najlepszy perkusista KOMBI. Najlepszy skład to Skawiński, Tkaczyk, Łosowski i Piotrowski :)
@@szwagiergamingtv9438 :D No przecież wiem - z tym, że Piotrowski, a nie "piotrkowski", jak napisał poprzednik
Piotrowski to jeden z najlepszych i najwybitniejszych polskich perkusistów, ale do Kombi dołączył w celach zarobkowych a nie artystycznych. Poza tym na nagraniach stydyjnych z okresu z Piotrowskim często gra albo Waldek Tkaczyk albo automat perkusyjny. Jak Piotrowski to przede wszystkim SBB bo tam pozuje pełny wachlarz swoich umiejętności. Co do perkusistów to moim zdaniem do Kombi najlepszej pasował Ś.P. Jan Pluta.
Mnie zastanawia z kąd w intro wzięły się 2 utwory Kraftwerk
TVP powinna nadal tworzyć takie programy jak ten, a kretyńską sieczkę zostawić Polsatom, TVNom i innym gadom.
Dzisiejsze tvp woli Zenka Martyniuka i inny badziew.
Zgadzam się .
Polecam RED RAIN i kawałek ARMIA na YT.
Śpiewali o czymś , był bunt .Nawet pop miał jakieś teksty....
Linia basu Tkaczyka i perkusyjna Piotrowskiego w niektórych utworach chyba z playbacku
noooo , awangarda , kiedys taki program robil furore pomiedzy reportazami o braku sznurka do snopowiazalek i doganianiu wykonania planu w hucie stoczni czy kopalni w poltora programowej TV
Choć prl do mnie nigdy nie przemawiał.
Ale program, oprawa i kultura wypowiedzi jest dziś już nie spotykana.
A co do Kombi. Moim zdaniem te twory po 2000 roku, czyli Kombii i Kombi- Losowski nie powinny się tak nazywać.
Ja jestem zdania, że Kombi już było. Nie wróci a nazwa też nie powinna wracać...
Pozdrawiam.
Jestem tego samego zdania, prawdziwe Kombi to to z Łosowskim, Skawą i Tkaczykiem i to Kombi nigdy nie wróci.
Przyznać się ,kto dzwonł
Dlaczego nie było Komputerowego Serca???
Głosowanie telefoniczne na żywo a nie jakieś sms oszukańcze
Doskonały prowadzący. Kto to jest?
Napisy końcowe podają, że prowadził Andrzej Stankiewicz.
fajne tylko szkoda ze nagranie przesteruje
Czy można gdzieś znaleźć rysunki pana Sławka Łosowskiego? Takie, jak ten w programie? 📝
We wkładce do jego solowej płyty "Nowe narodziny" coś powinno być.
Szukaj pod hasłem gra-fiki
Jest szansa poprosić o udostępnienie tego materiału do celów prywatnych? Dla mnie, jako dawnego fana klasycznego Kombi, to naprawdę cenna pozycja... Przy okazji zapraszam: www.muzyka80.pl
Pięknie się dopełniali Sławek z Grzesiem.... Szkoda
Porównajcie sobie ten program z gównem , które serwuje nam dzisiejsza telewizja. Gównem dla półgłówków, którego nijak nie da się oglądać.
na wstępie jaka to piosenka ? wczoraj leciała na 3 polskim radiu i wiem że to na k ten zespół gra tą piosenkę na wstępie.
+Daria Gorzkiewicz Kraftwerk - Trans Europe Express i The Model
kraftwerk - das model
Wydaje się że studio jest to samo co nagrywali program Sondę.
13 utworów Kombi, a w opisie wyrenderowało Kraftwerk xD
Już w 1984 w PRL-u była zremasterowana w 2009 piosenka Kraftwerk'u
@@krm3345 Utwór "Das model" powstał w 1978 roku, zaś wersja angielska zatytułowana "The model" powstała w 1981 roku.
@@jurekkiler5385 nie o to mi chodzi
@@krm3345 A o co?
To przez intro. intro to połączenie Metal on Metal i Das Model
Jaka szkoda, że zespół jaki wszyscy pamiętamy rozpadł się przez różnice zdań między muzykami na temat muzycznego stylu podyktowanego głównie osobistymi ambicjami. Przecież niczego w nim nie brakowało. A skoro „Skawa” bo takie sceniczne pseudo przyjął Grzegorz koniecznie tak bardzo chciał grać rocka i z tego powodu opuścili z Waldemarem „Kombi” to trzeba było go dalej grać i nie robić po latach zamieszania z rzekomym powrotem zespołu pod nową/starą nazwą a tym samym Sławkowi w jego planach pod górkę. Naprawdę nie stać ich było na kolejny własny szyld albo dalej trzymać się poprzednich? Przecież je mieli: Skawaker i O.N.A., tak jak ugruntowaną pozycję. Sukcesy mówią same za siebie, więc po co było robić ten kocioł? Różnica jest jedynie w sposobie wykonywania utworów z tamtego okresu współpracy i tyle. Niech sobie każdy wybiera, ten lub tamten podług siebie. A tak pozostaje niesmak, pokrętne tłumaczenia Grześka z Waldkiem i kwas przez co wszyscy raczej bardziej na tym tracą niż zyskują. Poza tym jeśli trzymać się tylko faktów to wszyscy trzej panowie czyli Waldemar Tkaczyk, Grzegorz Skawiński i Jan Pluta zostali przyjęci do zespołu przez Sławomira Łosowskiego nie odwrotnie i wspólnie grali jeszcze pod nazwą „Akcenty”. Po tym fakcie nastąpiła jedynie zmiana nazwy, pomysłodawcą był nieżyjący już perkusista Jan Pluta ale ostatni głos należał wtedy do założyciela Sławomira Łosowskiego i nadal do niego należy czy to się komuś podoba czy nie.
W sedno. Pozdrawiam.
ciekawy komentarz. będąc w tym roku na koncercie Kombi zwróciłem uwagę na instrumentarium i mimo niechęci do Skawińskiego muszę przyznać, że przestali się "wstydzić" kultowych syntezatorów. a piszę to bo mam porównanie jeszcze z koncertu z lat 2000-nych i pamiętam że syntezatorów było co kot napłakał, dziś mają klawiszowca na dwa keyboardy, a perkusista ma w zestawie bank brzmień Simmonsa. I naprawdę świetnie zagraly ich stare utwory. Nie wiem czy Łosowski wniósłby cokolwiek do projektu po 2000 roku (mamy ogólnonarodową brynzę artystyczną), cieszmy się tym, że Tkaczyk i Skawiński nadal potrafią porządnie wykonać kultowy repertuar
mmmm ciezko wybrac najlepszy z tej list 13
.. mmmmmm nie wiem..szczerze nie wiem....
59:25 kto to?
Ewa Elżbieta Kuklińska - polska aktorka, tancerka, choreograf i piosenkarka, współzałożycielka formacji baletowych/tanecznych Naya-Naya i Sabat.
06:01 Jęknął, jakby przyjaciel mu zasadził bolca od tyłu.
Ale nudzi ten prowadzący, tragedia-ale oprawa świetna, pamiętam te czasy, takie programy były wyłomem w szarej rzeczywistości....
To ty nudzisz. Prowadzący są super
@@samsamsung7643 Rozumiem że to twój tata ??!