Aga, kocham jak dajesz sobie tą pauzę, aby dać wypowiedzieć się Michowi. Mogłabym Was słuchać godzinami. Może jakiś cykl seminarium pt Savanarium małżeńskie🤣🤌🏻
Ajajajj jaką fajną terapię małżeńską sobie tutaj zrobiliście 😅 bardzo miło się was słucha, bo mówicie przystępnie i ze spokojem o ważnych kwestiach no i widać między wami miłość, wzajemny szacunek i chęć zrozumienia siebie nawzajem 🩵 gratuluję związku 😊 pozdróweczki 🙂
Gajs, nawet nie macie pojęcia jak bardzo potrzebowałam to wszystko usłyszeć. Poszerzyliście mi spojrzenie na niektóre kwestie które ostatnio siedziały mi w głowie i wydawały się totalnie nie do ogarnięcia. Wgl jesteście mega komfortowymi osobami ❤️ Dzięki za ten film
Myślę, że większość tematów jest do ogarnięcia, ale wymaga to elastyczności i takiego patrzenia z różnych perspektyw. Jak się usztywniamy, że „powinno być tak i tak” to się ciężej dogadać
@@Marta-mh9gf co za bzdura. Czasy mają do tego bardzo dużo. Jeśli uważasz, że kiedyś by "przeszło" to co dziś to gratuluję "trafnych" obserwacji. Poza tym jeśli coś jest poruszane na forum to mam prawo skomentować na forum.
@@HejKejmipoczytaj sobie troszkę o Starożytności, tam to dopiero były czasy ;) hulaj dusza, piekła nie ma! Tak jak piszesz, komentować każdy może, więc bronię dojrzałości Micha! Jego wypowiedź o trójkątach w żadnym wypadku nie świadczy o niedojrzałości :)
@@Marta-mh9gf nie no proszę Cie. Zboczenia były zawsze, więc argument ze starożytnością nic nie wnosi. W dzisiejszych czasach zboczenia i inne udziwnienia dla niektórych są normą. Np. dla niesamowicie dojrzałego Micha :) Pewnie każda żona chciałaby tak dojrzałego męża, który rozważa trójkąciki. Chłop marzenie 😁
Mega wartościowy film i dziękuję Ci, Michu za pojawienie się w nim. Przyjemnie się Was słuchało i mam totalnie bliskie Waszemu zdanie/przemyślenia. Mądrych, to aż miło posłuchać 😊 Dzięki Wam za ten szczery film i podzielenie się swoimi przemyśleniami. Życzę Wam, aby każde kolejne kryzysy udawało się Wam wychwycić w porę i wychodzić z nich z sukcesem, ale razem, bo tworzycie świetny team! ❤ Ps. Ostatnio obejrzałam film „Co z tym seksem”, podobno oceny nie zbiera jakieś dobre, ale mi osobiście się podobał, były nawet śmieszniejsze sceny, ale to co było kluczowe w tym filmu, to właśnie zwrócenie uwagi na rozmawianie o seksie, na dzielenie się tym, co się lubi i nie, to jest tak ważne. Najlepsza była scena, jak głuchoniemy zadzwonił na wideorozmowę do dziewczyny, która migała i ta miała połączyć go z panią z sekstelefonu. Dobre tam teksty odchodziły. 😄
Swietnie, ze podjeliscie ten temat, bo ludziom wydaje sie, ze jesli uczucia non stop nie siegaja zenitu to zwiazek umarl. A u nas jest podobnie jak u Was i mamy tez podobny staz zwiazku. Juz przyzwyczailam sie, ze uczucia faluja i nie panikuje, kiedy przez jakis czas mam wrazenie, ze nie kocham mojego meza, bo wiem ze za jakis czas znowu go bede kochac nad zycie.
Super rozmowa! Czuję niedosyt. 🤗 Naprawdę bardzo dobrze się Was słuchało i na początku patrzę i widzę "Oo 40 min, ekstra", a to tak szybko zleciało, że chcę więcej. 😊 Żeby wiecej związków takich bylo... Zrozumienie, szacunek i zaakceptowanie tego, że ludzie z czasem się zmieniają, ich poglądy sie zmieniają i to jest normlane.Mój związek też ma wiele do poprawy, ale dwie osoby muszą chcieć tak samo. Jedna strona nic nie zdziała.
Myślę, że bardzo fajne jest to, że przy różnych przeszkodach na waszej drodze rozmawialiście i probowaliście jednak jakoś to rozkminić, a nie stwierdziliście, że jak coś jest nie tak to na pewno to nie to. Jasne, że nie można być z nikim na siłę, ale mam wrażenie, że jednak w obecnych czasach czasami rezygnujemy z tego, praktycznie nie próbójąc rozwiązać problemu. Bardzo wartościowa rozmowa i ciekawe tematy, mam nadzieję, że to powtórzycie. ;)
Świetnie się tego słucha jesteście turbo świadomi emocjonalnie! Mam nadzieję, że coraz częściej będą się pojawiać takie formy filmów. Pozdrawiam cieplutko🫶
Mam nadzieję, że znajdę kiedyś taką osobę z którą będę w stanie zbudować tak wspaniałą i dojrzałą relację jaką wy macie. Wspaniale się na to patrzy i świetnie się was słucha❤
Jesteś jedyną vlogerką której filmy włącza mój mąż sam z siebie, jak widzi miniaturkę na głównej mojego yt a ja np robię herbatę 😄❤️ mega się Was ogląda, pozdrowienia od pary z 11 letnim stażem 💖✨
Ej! Normalnie Wasze odcinki są fajną grą małżeńską 😃 Można sobie zadawać te pytania z odcinków 🤪 Może stworzycie jakieś karty dla par albo coś takiego? 🙈🤭
Fajnie posłuchać innej pary w wieloletnim związku, bo jednak te rozkminy są podobne. Super z Was ludzie 🤍 No i Aga Tobie się nie dziwię z tym ciamkaniem Micha, bo bardzo lubię jego filmy z gotowaniem i gościnne występy ale sceny z jedzeniem to 💀
Dzięki za rozmowę, bardzo ciekawa i rozwijająca i stanowiła ciekawe tło do rozmów z partnerką. Zauważyłem jednak 2 kwestie, które chciałbym, żebyś wyjaśniła, bo z filmu nie mam 100% pewności. 1. W 11:46 mówisz o tym, że Michu jest bardzo silnym człowiekiem, pomocnym, który daje z siebie dzień w dzień, natomiast ty zauważasz, że masz słabsze momenty i że nie rozliczacie się. W 13:18 stwierdzasz, że nie czułabyś się kochana, jakbyś była rozliczana. Pytanie więc, czy brak rozliczania nie jest pewnym rodzaju szantażem emocjonalnym w waszym związku - on jest z tobą w związku i ty nie jesteś rozliczana? 2. W 20:32 wspominasz, że doceniasz Michu za to, że jako osoba cały czas ewoluuje, szuka nowych rzeczy i tematów. W 21:35 stwierdzasz, że jakby twój partner nie potrafiłby cię zaskakiwać, to nie wiesz, czy chciałabyś tam być (w związku?). Czy nie uważasz, że w ten sposób wywierasz presję na Michu, że musi się wciąż rozwijać oraz ewoluować, aby pozostać w związku?
To że podoba nam się ktoś inny jest zupełnie naturalne. Dopóki nie robimy żadnych działań by zrobić coś wbrew naszemu partnerowi i zranić go jakkolwiek tym uczuciem - jest to okej, jedyna różnica może być ustalenie czy chcemy by partner/ka mówił/a nam o tym, czy jednak zostawił/a to dla siebie.😊
@@wszyscyfajnie1028ale jak podoba? Dla mnie podobanie, to jednak nie tylko zauwazenie, ze inna osoba jest atrakcyjna. Jakby mi maz powiedzial, ze jakas kobieta mu sie podoba, to by mi bylo przykro.
Ja bardzo się zgadzam z tym co powiedział Michu o zauroczeniach innymi osobami - jeśli świadomie decydujemy się, na bycie w związku to jednak trzeba znaleźć ten moment kiedy powie się stop temu zafascynowaniu inną osobą. Bardzo łatwo jest przeoczyć kiedy zafascynowanie przerodzi się w coś więcej, a to już moim zdaniem ranienie drugiej osoby. Wiadomo - inni ludzie będą nam się podobać z wyglądu, za to co robią, jakie mają hobby czy jaka energią emanują. Ale będąc w związku wkręcanie się w innych powinno się zastopować w odpowiednim momencie. Gratulacje dojrzałości i związku, jesteście super!
Ale bycie w związku nie oznacza też tego, że gdzieś obok nie czeka na nas lepsza, bardziej odpowiednia osoba. Wtedy też kiepsko byłoby tego nie wyłapać i zostać w relacji, która nie w 100% nam służy.
@@BellaSwan881oczywiście, że tak. Tu chodzi tylko i wyłącznie o to, że jeśli wchodzimy we wkręcenie się w kogoś innego na tyle mocno i czujemy, że to jednak dla nas odpowiedniejsza osoba to zawijamy się z aktualnej relacji :)
Mam moją autorską teorie na temat czy trudno kogoś znaleźć :D Chodziłam na różne domówki, miałam dużo znajomych, pracowałam w dużej firmie byłam otoczona zewsząd ludźmi, ale nie udało mi się przez lata nikogo znaleźć. Powód : dopóki moje poczucie wartości nie było mocnym fundamentem nie znalazłam właściwej osoby. Jako osoba niedowartościowana wchodziłam w gówniane relacje, toksyczne związki. Moja niska samoocena była spowodowana toksyczna relacja z rodzicami, a potem mobbingujscym szefem. Byłam otoczona toksyną. Wyprowadziłam się, zmieniłam środowisko w pracy. Przy narzeczonym uwierzyłam że mogę więcej i zmieniłam totalnie pracodawcę. Dopiero kiedy pokochałam siebie, poznałam siebie zrozumiałam że jestem zbyt fajna osoba aby oddawać swój czas, lojalność, empatię, miłość, poświęcenie i ciało byle komu. Osiągnęłam lvl, że było mi dobrze samej ze sobą. Nie potrzebowałam nikogo na siłę. Aż w końcu spotkałam mojego ukochanego narzeczonego - rok po mojej przemianie. Poznaliśmy się w Loftodance. Najlepszej agencji matrymonialnej w Krakowie, czyli szkole tańca xD. Obecnie spęłniany się jako rodzice💕. A Was Kochani tak dobrze posłuchać. Jesteście pięknymi ludźmi🌸🥰💕. Z Sava chętnie umówiłam się na gotowanie i plotki życiowe, ale niestety jestem z Krakowa xD... PODSUMOWUJĄC, NAJPIERW MUSISZ POKOCHAC SIEBIE
Podziwiam odwagę i szczerość w nazywaniu uczuć i wzajemnym mówieniu sobie o nich. Jestem z moim mężem 22 lata. I oczywiście jak to w małżeństwie, bywało różnie, ale chyba nie miałabym odwagi powiedzieć mu wprost, że nie czułam w jakimś okresie, że go kocham. Obawiałabym się, że to Go poważnie zrani. Ale to pewnie zależy od związku. Super, że jesteście tacy dobrani i pracujecie nad swoją relacją. Powodzenia😂
Fenomenalny odcinek, Michał oczarowales mnie swoim spokojem, otwartością, swoboda mówienia o seksie. Wierzę, że nakręcicie jeszcze niejeden odcinek i zrobicie z tego serie. Buziaki 🫶🏻
Składam wniosek o Wasz wspólny podkast! Swietnie się słuchało, bije od Was tyle szacunku ze aż się udziela 🙂 bardzo komfortowa rozmowa dla oglądacza. P.S. Odcienie zieleni swetra i ten granat bluzy cały czas łechtały moje odczucia estetyczne 😅
Mam wrażenie, że chcecie być tak otwarci, że sami nie wiecie gdzie stawiać tak naprawdę granice. To jak mówicie o zakochaniu w innej osobie itp? Dziwne to będąc w związku. Michała postawa jest zaskakująca, chyba niektóre wypowiedzi nawet Ciebie zdziwiły.
Ja ze swoim partnerem, jeżeli chodzi o jakieś zainteresowanie innymi osobami pod względem wizualnym czy nawet seksualnym to (na szczęście dla mnie) nie dotyczy nas. Nie wyobrażamy sobie, zeby któreś z nas zaproponowało drugiej połówce trojkat czy w ogóle ,,zmiane” partnera w danym dniu pod względem erotycznym. Jakby no, jest to już dawno przekroczenie granic zdrowego związku (personalnie mówiąc) i dla mnie prywatnie- nie istnieją otwarte związki. Jeżeli już sypiasz z kims innym to sypiaj dalej, mnie to już nie dotyczy. Oczywiście co ludzie to opinie i co ludzie to konkretne granice, albo ich brak, ale podziwiam Was za to, ze rozmawiacie o tym w tak beztroski sposób. Dla mnie może nie byłoby to tabu, ale pytanie byłoby zbyt niekomfortowe, choć każde zna swoje stanowisko w tej sprawie. Btw- Bardzo fajny filmik😊
Nawet nie jestem w związku, ale jestem tak wdzięczna, że nagraliście ten materiał 🥺 to jest prawdziwy influence, mega że normalizujecie te sprawy i gratuluje takiego związku 👏🏼 P.S. Aga Twój yt to takie safe place dla mnie, jakbym poszła do najlepszej bestie. Cieszę się, że na Ciebie trafiłam! ❤️
zaczęłam Cię oglądać jakoś dwa lata temu, kiedy miałam jeden z gorszych momentów w życiu, potem zaliczyłam najlepszy, a teraz znowu potężny kryzys - w odnalezieniu się w związku 😓 Twoje treści to taki ciepły kocyk, za każdym razem niesamowicie mi pomagały. odklejały mnie od mojego przesiaknietego beznadzieją myślenia i przypominały mi czego chce w życiu - SPOKOJU i zwykłego życia, w którym umiem być dla siebie wsparciem. Twoje rozkminy z terapii też zawsze były takim poklepaniem po plecach, człowiekowi od razu lżej ze swoimi. robisz genialną robotę i jeśli miałabym sobie czegoś życzyć to takiego samorozwoju jaki widać u Ciebie po takim czasie i dogranego zwiazku. u mnie terapia trwa i trwa, ale ciągle jestem na etapie robienia jeszcze większego rozpierniczu w głowie, ale wierze, że w końcu będzie lepiej
Czy tylko ja zwracam na takie szczegóły? 😂Wszystko jest kolorystycznie spójne tak żeby grało, nawet na tym filmie Aga ma zielony sweter pasujący do kwiatka a Michu bluzę pod kolor wazonu na szafce ?Wtf? Czy tylko ja na takie szczegóły zwracam uwagę 😂 dla mnie miło się ogląda taką spójność. Aga czy to celowe ? ❤️
Ja mam mega często wspólne crushe z mężem, ostatnio nawet wysłałam go na pilates który prowadzi taka sztos laska żeby ją poznał 😅😅😅 męskie crushe też mamy wspólne często, myślę że to fajna forma normalizowania tego że mamy oczy i podobają nam się inni ludzie.
Kurczę do tego pytania 50-50 … Baaaaardzo bym chciała się nie rozliczać z moim facetem. Jesteśmy razem od 6 lat i u nas chodzi o sprzątnie i mimo że tak jak mówisz kocham go, to no nie chce być kurą domową która ciągle sprząta bo ma inny poziom czystości i nwm ucze go, wytykam bo inaczej on nie widzi problemu w nwm zostawionej drewnianej desce po krojeniu kurczaka której ciężko później domyć, czy ze przez rok mieszkania ja umyłam piekarnik już ze 3 razy a pralkę 2 a on ani razu i to nie ze on zrobił coś innego w zamian, albo żeby zamiast wieczorem ogarnąć w kuchni, ogólnie ze trzeba coś ogarnąć w mieszkaniu to łapie go na oglądaniu yt, czy graniu w lola bo dla niego czas wolny to nie czas na obowiązki … a później rano zostawia to mnie bo nie ma jak na blacie śniadania wgl zrobić … reasumując zazdroszczę, że spełniacie swoje oczekiwania we wspólnym życiu na tyle że rozliczanie się jest niepotrzebne … ale często przy takich dużych nierównościach trzeba też zawalczyć o siebie … to jest proces, uświadamianie, i to rozliczanie, że to nie magiczny stoliczek, który się sam sprząta
Ojj też tak mam, z jednej strony lubię sprzątać i gotować i mam z tego radochę i cieszę się, że mogę też w ten sposób wesprzeć mojego chłopaka, ale z drugiej mam przez to mniej czasu dla siebie, a jego wrażliwość na te kwestie wzrasta bardzo powoli i muszę go pilnować jak się za coś bierze (zwykle po przypomnieniu mu o tym ;) ). Ja będę walczyć o coraz większe jego zaangażowanie, nie do przesady, nie musi być 50-50, ale jak poczuję, że jest dobrze, to na pewno jeszcze bardziej docenię naszą relację 😊
Ojeju, bardzo dziękuję. Totalnie nie mam osoby z którą bym mogła poplotkować czy pogadać o takich związkowych problemach. Wasz filmik uświadomił mi że obawy są czymś normalnym i cyklicznym w dłuższej relacji (moja trwa 4 lata). Wiem że muszę rozmawiać z partnerem o tych problemach ale daliście mi też poczucie żeby wrzucić bardziej na luz🤙🏻😋
W kontekście rozmawiania o seksie mogę zwrócić się do osób, które mają z tym problem w związku. Uważam, że wspólne obejrzenie właśnie takiej rozmowy jak Wasza jest świetnym początkiem dla zajebistej rozmowy, bardzo otwartej i zdejmujacej z niektórych tematów miano tematów Tabu. Z chęcią oglądamy Was z partnerem, związek prawie 4 lata i nie ma żadnego tematu Tabu u Nas i jest to tak uwalniające, że nie wyobrażam sobie, żeby ze strachu, niepewności czy uczucia skrępowania o czymś nie rozmawiać. Niezależnie czy jest to temat pieniędzy, seksu, dzieci, przyszłości, tematy zawodowe... Patrząc na Waszą relację nabieram tylko pewności, że nawet jeśli każdy jest inny, ale jest otwarty na drugą osobę to zawsze jest szansa, żeby się dogadać, dotrzeć, próbować zrozumieć. Ściskam Was i owoce mocno ❤
Uwielbiam autentyczność i naturalność Waszych odpowiedzi - mam taką rozkminę, że takie prawdziwe pokazanie rzeczywistosci w związku, wzlotów I upadków, różnej gamy emocji, dużo bardziej świadczy o jakości i sile relacji, niż typowe social mediowe pokazywanie idealnego życia, gdzie zawsze w związku jest perfekcyjnie i nigdy nie ma się żadnych wątpliwości czy gorszych momentów. Dobrze się słuchało, dzięki Michu za dołączenie do serii, czekamy na więcej 💪
My z mężem byliśmy osobno na terapii, pracujemy nad sobą i wszystko było międzt nami super, mieliśmy przepracowanych wiele tematów i jednak największa zmiana w naszym związku przyszła po narodzinach dziecka. Ciężka ciąża, połóg, komplikacje (wcześniak), nowa rzeczywistość, brak snu, zmęczenie, dodatkowo mały ma refluks i jest high needem, więc bywa naprawdę hardcore'owo. Póki co chyba zaakceptowaliśmy, że nie mamy czasu na dbanie o związek i po prostu musimy przeczekać w trybie przetrwania.
Nam się trafiło dziecko anioł.. ale u nas też zawiązek dostał po dupie niby się pogodziliśmy z tym że teraz mały jest numer 1 i ten czas dla nas jest minimalny to bardzo brakuje mi męża. Wiem że to przejściowy etap i jak młody podrośnie to znów odnajdziemy siebie ale jeżeli ktoś robi sobie dziecko żeby ratować związek to moim zdaniem to starzał w kolano. Przed dzieckiem też mieliśmy lepsze i gorsze momenty i tak jak mówię mamy dziecko anioła a jak ma się takie wymagające jak w Waszym przypadku to naprawdę musi być ogień. Podsumowując powiem jedno wszytsko mija i będzie lepiej życzę dużo zdrowia dla maluszka i dla Ciebie i męża 🙂
Moje ziomeczki z malutkimi dziećmi mówią podobnie, że akceptują to, że teraz związek zszedł na dalszy plan i starają się ten czas przetrwać a potem wrócą do tematu… podziwiam serio 🤍
Podobnie u nas, ciąża poród i połóg były okej, ale nowa rzeczywistość z dzieckiem, brak snu robi swoje. Coreczka ma 1,5 roku, a czuje ze my wciąż nie jesteśmy w 100% okej, są dni kiedy wieczorem jesteśmy tak zmęczeni, ze siedzimy obok siebie na kanapie i nawet nie chce nam się gadać. Mam nadzieje, ze to z czasem będzie zmieniać się na lepsze, póki co jednak coreczka jest na 1szym miejscu zdecydowanie
Świetna rozmowa! Gratuluję otwartości. Niestety w jednej kwestii muszę się z wami zgodzić. Jest dużo mniej sporów o pieniądze kiedy sytuacja finansowa jest stabilna i dobra, po prostu. Nie mam problemu, żeby dzielić się z partnerem pieniędzmi ale przyznaję, że niestabilne zarobi do dodatkowy stres dla związku.
Fajnie, że mówicie o tak ważnych sprawach. O długoletnie związki trzeba dbać i się starać. Najważniejsze to lubić spędzać czas z druga osoba… 🥰 jesteście super !
Uwielbiam Was. Naprawdę. Mamy bardzo podobne podejście w naszym związku. To co cenię najbardziej w moim partnerze, to że nawet gdy przechodzimy przez coś bardzo trudnego i ja panikuję, to on jest oazą spokoju, która wierzy, uspokaja, wspiera... Nigdy nie byłam w tak dojrzałym związku, gdzie o wszystkim SIĘ ROZMAWIA - nie krzyczy, nie wypomina, obwinia - ale po prostu rozmawia ❤️
Genialna rozmowa Jestem pod wrażeniem jak dojrzały jest wasz związek i jak głębokie unitarne są wasze komentarze Brawo!
Totalnie
Aga, kocham jak dajesz sobie tą pauzę, aby dać wypowiedzieć się Michowi. Mogłabym Was słuchać godzinami. Może jakiś cykl seminarium pt Savanarium małżeńskie🤣🤌🏻
Savanarium małżeńskie XD zajebiste🤌🏻
Ajajajj jaką fajną terapię małżeńską sobie tutaj zrobiliście 😅 bardzo miło się was słucha, bo mówicie przystępnie i ze spokojem o ważnych kwestiach no i widać między wami miłość, wzajemny szacunek i chęć zrozumienia siebie nawzajem 🩵 gratuluję związku 😊 pozdróweczki 🙂
To musi być stała seria! ❤️
Taaaaaak! 100% !
Popieram ! Też chce więcej ❤mądrych ludzi dobrze posłuchać ! Ściskam mocno
Taaak!
Tak!!!🎉❤
Gajs, nawet nie macie pojęcia jak bardzo potrzebowałam to wszystko usłyszeć. Poszerzyliście mi spojrzenie na niektóre kwestie które ostatnio siedziały mi w głowie i wydawały się totalnie nie do ogarnięcia. Wgl jesteście mega komfortowymi osobami ❤️ Dzięki za ten film
Myślę, że większość tematów jest do ogarnięcia, ale wymaga to elastyczności i takiego patrzenia z różnych perspektyw. Jak się usztywniamy, że „powinno być tak i tak” to się ciężej dogadać
Mam wrażenie że Michu się urodził dojrzały ❤
Facet, który mówi, że trójkącik w małżeństwie jest spoko? Rzeczywiście, bardzo dojrzałe podejście xD
Co za czasy...
@@HejKejmi nie nam oceniać co w cudzym małżeństwie jest ok, jeśli dwie osoby się na coś godzą, to ich sprawa. Czasy nie mają nic do tego ;)
@@Marta-mh9gf co za bzdura. Czasy mają do tego bardzo dużo. Jeśli uważasz, że kiedyś by "przeszło" to co dziś to gratuluję "trafnych" obserwacji.
Poza tym jeśli coś jest poruszane na forum to mam prawo skomentować na forum.
@@HejKejmipoczytaj sobie troszkę o Starożytności, tam to dopiero były czasy ;) hulaj dusza, piekła nie ma!
Tak jak piszesz, komentować każdy może, więc bronię dojrzałości Micha! Jego wypowiedź o trójkątach w żadnym wypadku nie świadczy o niedojrzałości :)
@@Marta-mh9gf nie no proszę Cie. Zboczenia były zawsze, więc argument ze starożytnością nic nie wnosi. W dzisiejszych czasach zboczenia i inne udziwnienia dla niektórych są normą. Np. dla niesamowicie dojrzałego Micha :)
Pewnie każda żona chciałaby tak dojrzałego męża, który rozważa trójkąciki. Chłop marzenie 😁
Mega wartościowy film i dziękuję Ci, Michu za pojawienie się w nim. Przyjemnie się Was słuchało i mam totalnie bliskie Waszemu zdanie/przemyślenia. Mądrych, to aż miło posłuchać 😊 Dzięki Wam za ten szczery film i podzielenie się swoimi przemyśleniami. Życzę Wam, aby każde kolejne kryzysy udawało się Wam wychwycić w porę i wychodzić z nich z sukcesem, ale razem, bo tworzycie świetny team! ❤
Ps. Ostatnio obejrzałam film „Co z tym seksem”, podobno oceny nie zbiera jakieś dobre, ale mi osobiście się podobał, były nawet śmieszniejsze sceny, ale to co było kluczowe w tym filmu, to właśnie zwrócenie uwagi na rozmawianie o seksie, na dzielenie się tym, co się lubi i nie, to jest tak ważne. Najlepsza była scena, jak głuchoniemy zadzwonił na wideorozmowę do dziewczyny, która migała i ta miała połączyć go z panią z sekstelefonu. Dobre tam teksty odchodziły. 😄
Szacunek za wytrwałość i świadomość,macie szczęście bo macie siebie.
Rozładowałam wreszcie kupę prania większa ode mnie i dobrze się przy tym bawiłam. Dzięki mordeczki 🙏
A nie ma za co, bardzo proszę 🤔🙃😆
Ta dojrzałość jaka od Was bije jest fenomenalna. Jestem pod wrażeniem.
Swietnie, ze podjeliscie ten temat, bo ludziom wydaje sie, ze jesli uczucia non stop nie siegaja zenitu to zwiazek umarl. A u nas jest podobnie jak u Was i mamy tez podobny staz zwiazku. Juz przyzwyczailam sie, ze uczucia faluja i nie panikuje, kiedy przez jakis czas mam wrazenie, ze nie kocham mojego meza, bo wiem ze za jakis czas znowu go bede kochac nad zycie.
Super rozmowa! Czuję niedosyt. 🤗
Naprawdę bardzo dobrze się Was słuchało i na początku patrzę i widzę "Oo 40 min, ekstra", a to tak szybko zleciało, że chcę więcej. 😊
Żeby wiecej związków takich bylo...
Zrozumienie, szacunek i zaakceptowanie tego, że ludzie z czasem się zmieniają, ich poglądy sie zmieniają i to jest normlane.Mój związek też ma wiele do poprawy, ale dwie osoby muszą chcieć tak samo. Jedna strona nic nie zdziała.
Myślę, że bardzo fajne jest to, że przy różnych przeszkodach na waszej drodze rozmawialiście i probowaliście jednak jakoś to rozkminić, a nie stwierdziliście, że jak coś jest nie tak to na pewno to nie to. Jasne, że nie można być z nikim na siłę, ale mam wrażenie, że jednak w obecnych czasach czasami rezygnujemy z tego, praktycznie nie próbójąc rozwiązać problemu. Bardzo wartościowa rozmowa i ciekawe tematy, mam nadzieję, że to powtórzycie. ;)
TO JEST NAJLEPSZY VLOGOVY KANAŁ NA POLSKIM YOUTUBIE. ❤ KOCHAM
Jesteście absolutnie fantastyczni, wspaniale się Was słucha ❤
jestescie wspaniala para! taka stabilina i wspirajaca sie:) 🤩
Oglądałam cały filmik z uśmiechem na twarzy! Wspaniałą macie relacje. Dużo miłości wam życzę!!
Świetnie się tego słucha jesteście turbo świadomi emocjonalnie! Mam nadzieję, że coraz częściej będą się pojawiać takie formy filmów.
Pozdrawiam cieplutko🫶
Uwielbiam! Niesamowicie rzetelna a zarazem naturalna treść, czekałam na ten filmik ❤️🙏🏻
Pięknie spędzacie razem życie ❤
To lepsze niż psychoterapia Dla par haha na jutro juz zaplanowałam partnerowi wspólne oglądanie tego odcinka !!!! Dziekuje❤
Mam nadzieję, że znajdę kiedyś taką osobę z którą będę w stanie zbudować tak wspaniałą i dojrzałą relację jaką wy macie. Wspaniale się na to patrzy i świetnie się was słucha❤
Super, otwarta rozmowa, gratuluję relacji:)
Pierwsze pytanie o wygasaniu uczuć mega mi otworzyło głowę. Jestem z chłopakiem 2 lata i miałam już pierwsze takie momenty, dzięki za mądre słowa!
Cudownie dojrzali ludzie ❤ i pięknie Ci w tym kolorze włosów 😍
kocham was ogladac razem:)
Jesteście poprostu zajebisci 😂
Fajnie Was posłuchać 💕
Wasza szczerość jest cute 😊
Świetny film! Czekałem na niego 😊
Genialna rozmowa, otwiera oczy 😍
to byłoby cudowne jako stały podcast
EXTRA rozmowa!
40 minut minęło jak 10😳🔥
Wspaniały odcinek ❤️
Jesteś jedyną vlogerką której filmy włącza mój mąż sam z siebie, jak widzi miniaturkę na głównej mojego yt a ja np robię herbatę 😄❤️ mega się Was ogląda, pozdrowienia od pary z 11 letnim stażem 💖✨
świetna rozmowa!
Mega odcinek 😊❤️
Yaaaaaaay
Uspokoiliscie mnie trochę bo myślałam że coś ze mną i moim związkiem nie tak
Ej! Normalnie Wasze odcinki są fajną grą małżeńską 😃 Można sobie zadawać te pytania z odcinków 🤪 Może stworzycie jakieś karty dla par albo coś takiego? 🙈🤭
Przy śniadanku gadamy o ruchanku😂😂😂😂😂
Leje 😂🤣🤣🤣🤣🤣
Bardzo się podobała rozmowa! Czy będzie kolejna z facetem? :)
Fajnie posłuchać innej pary w wieloletnim związku, bo jednak te rozkminy są podobne. Super z Was ludzie 🤍 No i Aga Tobie się nie dziwię z tym ciamkaniem Micha, bo bardzo lubię jego filmy z gotowaniem i gościnne występy ale sceny z jedzeniem to 💀
Dzięki za szczerość❤pozdrawiam😊
Dzięki za rozmowę, bardzo ciekawa i rozwijająca i stanowiła ciekawe tło do rozmów z partnerką. Zauważyłem jednak 2 kwestie, które chciałbym, żebyś wyjaśniła, bo z filmu nie mam 100% pewności.
1. W 11:46 mówisz o tym, że Michu jest bardzo silnym człowiekiem, pomocnym, który daje z siebie dzień w dzień, natomiast ty zauważasz, że masz słabsze momenty i że nie rozliczacie się. W 13:18 stwierdzasz, że nie czułabyś się kochana, jakbyś była rozliczana. Pytanie więc, czy brak rozliczania nie jest pewnym rodzaju szantażem emocjonalnym w waszym związku - on jest z tobą w związku i ty nie jesteś rozliczana?
2. W 20:32 wspominasz, że doceniasz Michu za to, że jako osoba cały czas ewoluuje, szuka nowych rzeczy i tematów. W 21:35 stwierdzasz, że jakby twój partner nie potrafiłby cię zaskakiwać, to nie wiesz, czy chciałabyś tam być (w związku?). Czy nie uważasz, że w ten sposób wywierasz presję na Michu, że musi się wciąż rozwijać oraz ewoluować, aby pozostać w związku?
slicznie ci w zielonym!!!
Zaczynam 😍☺️☺️☺️
uwielbiam was razem ❤ skąd kubeczek? 😮
Ciekawa rozmowa❤ ale sorry skąd kardigan? Bo nie widzę żeby ktoś już pytał 😂
:D ale Was lubie
Fajne psy. Jeden dobry drugi zły! Hehe pozdro!
Stara, nie na temat, ale skąd ten piękny kubek?
o tych zafascynowaniach Micha słabo to brzmi. Mi by sie zrobilo przykro. nie wiem, dziwne
A już o moich zafascynowaniach to Ci się nie zrobiło przykro?
@@agasava nie, mozliwe ze z toba bardziej sie utozsamiam, dlatego taka moja reakcja i bardziej wybilo mi sie co mówił Michał
Sava przypominasz mi katniss z hunger games xD
"ej podoba mi sie ta osoba, beka co?" No nie wiem czy taka beka. Nie wyobrażam sobie 😱
tez. jedyna rzecz, w której się z nimi nie zgadzam eh
To że podoba nam się ktoś inny jest zupełnie naturalne. Dopóki nie robimy żadnych działań by zrobić coś wbrew naszemu partnerowi i zranić go jakkolwiek tym uczuciem - jest to okej, jedyna różnica może być ustalenie czy chcemy by partner/ka mówił/a nam o tym, czy jednak zostawił/a to dla siebie.😊
@@wszyscyfajnie1028ale jak podoba? Dla mnie podobanie, to jednak nie tylko zauwazenie, ze inna osoba jest atrakcyjna. Jakby mi maz powiedzial, ze jakas kobieta mu sie podoba, to by mi bylo przykro.
Ja bardzo się zgadzam z tym co powiedział Michu o zauroczeniach innymi osobami - jeśli świadomie decydujemy się, na bycie w związku to jednak trzeba znaleźć ten moment kiedy powie się stop temu zafascynowaniu inną osobą. Bardzo łatwo jest przeoczyć kiedy zafascynowanie przerodzi się w coś więcej, a to już moim zdaniem ranienie drugiej osoby. Wiadomo - inni ludzie będą nam się podobać z wyglądu, za to co robią, jakie mają hobby czy jaka energią emanują. Ale będąc w związku wkręcanie się w innych powinno się zastopować w odpowiednim momencie. Gratulacje dojrzałości i związku, jesteście super!
Ale bycie w związku nie oznacza też tego, że gdzieś obok nie czeka na nas lepsza, bardziej odpowiednia osoba. Wtedy też kiepsko byłoby tego nie wyłapać i zostać w relacji, która nie w 100% nam służy.
@@BellaSwan881oczywiście, że tak. Tu chodzi tylko i wyłącznie o to, że jeśli wchodzimy we wkręcenie się w kogoś innego na tyle mocno i czujemy, że to jednak dla nas odpowiedniejsza osoba to zawijamy się z aktualnej relacji :)
Mam moją autorską teorie na temat czy trudno kogoś znaleźć :D
Chodziłam na różne domówki, miałam dużo znajomych, pracowałam w dużej firmie byłam otoczona zewsząd ludźmi, ale nie udało mi się przez lata nikogo znaleźć. Powód : dopóki moje poczucie wartości nie było mocnym fundamentem nie znalazłam właściwej osoby. Jako osoba niedowartościowana wchodziłam w gówniane relacje, toksyczne związki.
Moja niska samoocena była spowodowana toksyczna relacja z rodzicami, a potem mobbingujscym szefem. Byłam otoczona toksyną. Wyprowadziłam się, zmieniłam środowisko w pracy. Przy narzeczonym uwierzyłam że mogę więcej i zmieniłam totalnie pracodawcę.
Dopiero kiedy pokochałam siebie, poznałam siebie zrozumiałam że jestem zbyt fajna osoba aby oddawać swój czas, lojalność, empatię, miłość, poświęcenie i ciało byle komu. Osiągnęłam lvl, że było mi dobrze samej ze sobą. Nie potrzebowałam nikogo na siłę. Aż w końcu spotkałam mojego ukochanego narzeczonego - rok po mojej przemianie. Poznaliśmy się w Loftodance. Najlepszej agencji matrymonialnej w Krakowie, czyli szkole tańca xD. Obecnie spęłniany się jako rodzice💕.
A Was Kochani tak dobrze posłuchać. Jesteście pięknymi ludźmi🌸🥰💕. Z Sava chętnie umówiłam się na gotowanie i plotki życiowe, ale niestety jestem z Krakowa xD...
PODSUMOWUJĄC, NAJPIERW MUSISZ POKOCHAC SIEBIE
Zaimponowaliście mi! Kurcze jak fajnie się was słucha. Może taka rozmowq raz na kwartał, a nie raz w roku? 😛
Pomyślimy haha
Podziwiam odwagę i szczerość w nazywaniu uczuć i wzajemnym mówieniu sobie o nich. Jestem z moim mężem 22 lata. I oczywiście jak to w małżeństwie, bywało różnie, ale chyba nie miałabym odwagi powiedzieć mu wprost, że nie czułam w jakimś okresie, że go kocham. Obawiałabym się, że to Go poważnie zrani. Ale to pewnie zależy od związku. Super, że jesteście tacy dobrani i pracujecie nad swoją relacją. Powodzenia😂
U nas to mówienie sobie wprost jest naszą cechą wspólną, nam to pomaga i ułatwia :) ale to wiadomo każdy związek ma swoje podejście
Fenomenalny odcinek, Michał oczarowales mnie swoim spokojem, otwartością, swoboda mówienia o seksie. Wierzę, że nakręcicie jeszcze niejeden odcinek i zrobicie z tego serie. Buziaki 🫶🏻
Składam wniosek o Wasz wspólny podkast! Swietnie się słuchało, bije od Was tyle szacunku ze aż się udziela 🙂 bardzo komfortowa rozmowa dla oglądacza.
P.S. Odcienie zieleni swetra i ten granat bluzy cały czas łechtały moje odczucia estetyczne 😅
Mam wrażenie, że chcecie być tak otwarci, że sami nie wiecie gdzie stawiać tak naprawdę granice. To jak mówicie o zakochaniu w innej osobie itp? Dziwne to będąc w związku.
Michała postawa jest zaskakująca, chyba niektóre wypowiedzi nawet Ciebie zdziwiły.
Więcej o związkach ✨️ uwielbiam Was razem
ja jebie jaki mądry typ
Married talk tym razem nie girl talk 😂 mega fajnie 🫶 dzięki Tobie zrozumiałam wiele spraw, dzięki Ci za to 🫶
W sumie dobra nazwa haha
Apeluję o takie długie filmy częściej ❤
Niesamowita dojrzałość i spokój 🥹 cudownie się tego słucha ❤️ Dużo miłości!
Ja ze swoim partnerem, jeżeli chodzi o jakieś zainteresowanie innymi osobami pod względem wizualnym czy nawet seksualnym to (na szczęście dla mnie) nie dotyczy nas. Nie wyobrażamy sobie, zeby któreś z nas zaproponowało drugiej połówce trojkat czy w ogóle ,,zmiane” partnera w danym dniu pod względem erotycznym. Jakby no, jest to już dawno przekroczenie granic zdrowego związku (personalnie mówiąc) i dla mnie prywatnie- nie istnieją otwarte związki. Jeżeli już sypiasz z kims innym to sypiaj dalej, mnie to już nie dotyczy. Oczywiście co ludzie to opinie i co ludzie to konkretne granice, albo ich brak, ale podziwiam Was za to, ze rozmawiacie o tym w tak beztroski sposób. Dla mnie może nie byłoby to tabu, ale pytanie byłoby zbyt niekomfortowe, choć każde zna swoje stanowisko w tej sprawie. Btw- Bardzo fajny filmik😊
Nawet nie jestem w związku, ale jestem tak wdzięczna, że nagraliście ten materiał 🥺 to jest prawdziwy influence, mega że normalizujecie te sprawy i gratuluje takiego związku 👏🏼
P.S. Aga Twój yt to takie safe place dla mnie, jakbym poszła do najlepszej bestie. Cieszę się, że na Ciebie trafiłam! ❤️
zaczęłam Cię oglądać jakoś dwa lata temu, kiedy miałam jeden z gorszych momentów w życiu, potem zaliczyłam najlepszy, a teraz znowu potężny kryzys - w odnalezieniu się w związku 😓 Twoje treści to taki ciepły kocyk, za każdym razem niesamowicie mi pomagały. odklejały mnie od mojego przesiaknietego beznadzieją myślenia i przypominały mi czego chce w życiu - SPOKOJU i zwykłego życia, w którym umiem być dla siebie wsparciem. Twoje rozkminy z terapii też zawsze były takim poklepaniem po plecach, człowiekowi od razu lżej ze swoimi. robisz genialną robotę i jeśli miałabym sobie czegoś życzyć to takiego samorozwoju jaki widać u Ciebie po takim czasie i dogranego zwiazku. u mnie terapia trwa i trwa, ale ciągle jestem na etapie robienia jeszcze większego rozpierniczu w głowie, ale wierze, że w końcu będzie lepiej
Ugh ten rozpiernicz po terapii jest tak męczący, przytulam 🤍
trzymam kciuki za Ciebie, dasz radę ❤
Czy tylko ja zwracam na takie szczegóły? 😂Wszystko jest kolorystycznie spójne tak żeby grało, nawet na tym filmie Aga ma zielony sweter pasujący do kwiatka a Michu bluzę pod kolor wazonu na szafce ?Wtf? Czy tylko ja na takie szczegóły zwracam uwagę 😂 dla mnie miło się ogląda taką spójność. Aga czy to celowe ? ❤️
Ja tez 😀
Pięknie to wygląda
Właśnie to samo miałam napisać!!! Cały filmik o tym myślałam 😂
Przypadek xd ale fajnie wyszło
Odkąd przeczytałam twój komentarz widzę Age wyłącznie w pakiecie z kwiatkiem😅
Kocham tę historię o sąsiedzie 😅 TOP
A ja chyba nie do końca zrozumiałam czy Michała pociągają faceci, czy to było w formie żartu.
@@aleksandrakowalska8231a może po prostu potrafi stwierdzić czy jakiś facet jest przystojny czy brzydki? Jego zdaniem. Nie trzeba być od razu homo
Ja mam mega często wspólne crushe z mężem, ostatnio nawet wysłałam go na pilates który prowadzi taka sztos laska żeby ją poznał 😅😅😅 męskie crushe też mamy wspólne często, myślę że to fajna forma normalizowania tego że mamy oczy i podobają nam się inni ludzie.
@@magdalenam07 ja miałam na myśli pociąg, a nie ocenę urody.
Kurczę do tego pytania 50-50 …
Baaaaardzo bym chciała się nie rozliczać z moim facetem. Jesteśmy razem od 6 lat i u nas chodzi o sprzątnie i mimo że tak jak mówisz kocham go, to no nie chce być kurą domową która ciągle sprząta bo ma inny poziom czystości i nwm ucze go, wytykam bo inaczej on nie widzi problemu w nwm zostawionej drewnianej desce po krojeniu kurczaka której ciężko później domyć, czy ze przez rok mieszkania ja umyłam piekarnik już ze 3 razy a pralkę 2 a on ani razu i to nie ze on zrobił coś innego w zamian, albo żeby zamiast wieczorem ogarnąć w kuchni, ogólnie ze trzeba coś ogarnąć w mieszkaniu to łapie go na oglądaniu yt, czy graniu w lola bo dla niego czas wolny to nie czas na obowiązki … a później rano zostawia to mnie bo nie ma jak na blacie śniadania wgl zrobić … reasumując zazdroszczę, że spełniacie swoje oczekiwania we wspólnym życiu na tyle że rozliczanie się jest niepotrzebne … ale często przy takich dużych nierównościach trzeba też zawalczyć o siebie … to jest proces, uświadamianie, i to rozliczanie, że to nie magiczny stoliczek, który się sam sprząta
Ojj też tak mam, z jednej strony lubię sprzątać i gotować i mam z tego radochę i cieszę się, że mogę też w ten sposób wesprzeć mojego chłopaka, ale z drugiej mam przez to mniej czasu dla siebie, a jego wrażliwość na te kwestie wzrasta bardzo powoli i muszę go pilnować jak się za coś bierze (zwykle po przypomnieniu mu o tym ;) ). Ja będę walczyć o coraz większe jego zaangażowanie, nie do przesady, nie musi być 50-50, ale jak poczuję, że jest dobrze, to na pewno jeszcze bardziej docenię naszą relację 😊
Zróbcie podcast, super się Was słucha ❤
Gdzieś tam mnie to kusi, ale kuuuurcze czasowo nie dam rady :/
Ojeju, bardzo dziękuję. Totalnie nie mam osoby z którą bym mogła poplotkować czy pogadać o takich związkowych problemach. Wasz filmik uświadomił mi że obawy są czymś normalnym i cyklicznym w dłuższej relacji (moja trwa 4 lata). Wiem że muszę rozmawiać z partnerem o tych problemach ale daliście mi też poczucie żeby wrzucić bardziej na luz🤙🏻😋
noo grubo... gdyby moj mąż powiedziałby tak,to juz by nim nie byl...
jak być udanym związkiem to właśnie takim jak wasz
fajnie że potraficie tak szczerze ze sobą rozmawiać
40 minut !? To najlepszy prezent urodzinowy 🥹
Wszystkiego dobrego ❤🎉
Sto lat!!!!🎉
wszystkiego najlepszego 🩷
Tez mam dziś urodziny 🎉 Wszystkiego Najlepszego dla Nas! 😄
Wszystkiego najlepszego 🎉🎉
Uwielbiam te normalnosc, zdolnosc mowienia (i to publicznie) o rzeczach które często maja status tabu. Dziękuję, inspirujące ❤
To dzieki tobie zaczelam w koncu z moim chlopem gadac o seksie! Po 10 latach i wszystko zaczyna sie zmieniac juz to widze! Thank youuuu
Kocham wasze filmy zero tabu i to jest tak cudne 🥰
40 minut! Zdążę zrobić obiad i pielęgnację! 🙈
Michu super! W ogole dzieki za otwarta i taka normalna rozmowe o rzeczach ktore sa czasem gdzies w podziemiach.
W kontekście rozmawiania o seksie mogę zwrócić się do osób, które mają z tym problem w związku.
Uważam, że wspólne obejrzenie właśnie takiej rozmowy jak Wasza jest świetnym początkiem dla zajebistej rozmowy, bardzo otwartej i zdejmujacej z niektórych tematów miano tematów Tabu.
Z chęcią oglądamy Was z partnerem, związek prawie 4 lata i nie ma żadnego tematu Tabu u Nas i jest to tak uwalniające, że nie wyobrażam sobie, żeby ze strachu, niepewności czy uczucia skrępowania o czymś nie rozmawiać. Niezależnie czy jest to temat pieniędzy, seksu, dzieci, przyszłości, tematy zawodowe... Patrząc na Waszą relację nabieram tylko pewności, że nawet jeśli każdy jest inny, ale jest otwarty na drugą osobę to zawsze jest szansa, żeby się dogadać, dotrzeć, próbować zrozumieć.
Ściskam Was i owoce mocno ❤
Jestem fanką tego duetu i proszę o więcej. Mądrych ludzi to miło posłuchać ❤ wspaniałą macie relację
Ach co za piękna para. Jesteście super i dzięki za szczerą rozmowę. Jak będę 30-stką, to chce być jak Agasava haha
Uwielbiam autentyczność i naturalność Waszych odpowiedzi - mam taką rozkminę, że takie prawdziwe pokazanie rzeczywistosci w związku, wzlotów I upadków, różnej gamy emocji, dużo bardziej świadczy o jakości i sile relacji, niż typowe social mediowe pokazywanie idealnego życia, gdzie zawsze w związku jest perfekcyjnie i nigdy nie ma się żadnych wątpliwości czy gorszych momentów.
Dobrze się słuchało, dzięki Michu za dołączenie do serii, czekamy na więcej 💪
Bardzo chciałabym posłuchać podcastu z twoim udziałem.
Bardzo fajnie się wam słucha ❤
My z mężem byliśmy osobno na terapii, pracujemy nad sobą i wszystko było międzt nami super, mieliśmy przepracowanych wiele tematów i jednak największa zmiana w naszym związku przyszła po narodzinach dziecka. Ciężka ciąża, połóg, komplikacje (wcześniak), nowa rzeczywistość, brak snu, zmęczenie, dodatkowo mały ma refluks i jest high needem, więc bywa naprawdę hardcore'owo. Póki co chyba zaakceptowaliśmy, że nie mamy czasu na dbanie o związek i po prostu musimy przeczekać w trybie przetrwania.
Nam się trafiło dziecko anioł.. ale u nas też zawiązek dostał po dupie niby się pogodziliśmy z tym że teraz mały jest numer 1 i ten czas dla nas jest minimalny to bardzo brakuje mi męża. Wiem że to przejściowy etap i jak młody podrośnie to znów odnajdziemy siebie ale jeżeli ktoś robi sobie dziecko żeby ratować związek to moim zdaniem to starzał w kolano. Przed dzieckiem też mieliśmy lepsze i gorsze momenty i tak jak mówię mamy dziecko anioła a jak ma się takie wymagające jak w Waszym przypadku to naprawdę musi być ogień. Podsumowując powiem jedno wszytsko mija i będzie lepiej życzę dużo zdrowia dla maluszka i dla Ciebie i męża 🙂
Moje ziomeczki z malutkimi dziećmi mówią podobnie, że akceptują to, że teraz związek zszedł na dalszy plan i starają się ten czas przetrwać a potem wrócą do tematu… podziwiam serio 🤍
Podobnie u nas, ciąża poród i połóg były okej, ale nowa rzeczywistość z dzieckiem, brak snu robi swoje. Coreczka ma 1,5 roku, a czuje ze my wciąż nie jesteśmy w 100% okej, są dni kiedy wieczorem jesteśmy tak zmęczeni, ze siedzimy obok siebie na kanapie i nawet nie chce nam się gadać. Mam nadzieje, ze to z czasem będzie zmieniać się na lepsze, póki co jednak coreczka jest na 1szym miejscu zdecydowanie
ekstra by bylo jakbys wrzucala odcinki girltalku na spotify w formie podcastow!!
Świetna rozmowa! Gratuluję otwartości.
Niestety w jednej kwestii muszę się z wami zgodzić. Jest dużo mniej sporów o pieniądze kiedy sytuacja finansowa jest stabilna i dobra, po prostu. Nie mam problemu, żeby dzielić się z partnerem pieniędzmi ale przyznaję, że niestabilne zarobi do dodatkowy stres dla związku.
Przecież Michał powiedział, że jak jest stabilna sytuacja finansowa, to jest łatwiej w tym temacie
@@Laru89 przecież powiedziałam, że się z nimi zgadzam...
Cześć, przypadkowo trafiłam na ten film. Bardzo pomogła mi wasza rozmowa, dziękuję że podzieliliście się swoimi przemyśleniami i spostrzeżeniami.
🤍🤍
Fajnie, że mimo bycia w związku, widzisz jak ważna jest kwestia szczęścia w znalezieniu dobrego partnera. Ogólnie super rozmowa, podziwiam otwartość 😅
Fajnie, że mówicie o tak ważnych sprawach. O długoletnie związki trzeba dbać i się starać. Najważniejsze to lubić spędzać czas z druga osoba… 🥰 jesteście super !
Podejrzewam, że nawet nie wiecie jak dużo dobrego ta rozmowa robi ❤
Poza tym niezwykle wartościowym filmem, uwielbiam społeczność, którą Agasava stworzyła tutaj❤
Mega dojrzałe podejście guys, można wiele z Waszej relacji czerpać- dzięki, że się tym dzielicie, miło się na Was patrzy❤
Fajna rozmowa i miło się słucha 😊 Nie rozumiem po co to wtrącenie o konkretnej partii politycznej nacechowane negatywnym wydźwiękiem.
Uwielbiam Was. Naprawdę. Mamy bardzo podobne podejście w naszym związku. To co cenię najbardziej w moim partnerze, to że nawet gdy przechodzimy przez coś bardzo trudnego i ja panikuję, to on jest oazą spokoju, która wierzy, uspokaja, wspiera... Nigdy nie byłam w tak dojrzałym związku, gdzie o wszystkim SIĘ ROZMAWIA - nie krzyczy, nie wypomina, obwinia - ale po prostu rozmawia ❤️