W tym roku zdaje się plantacje właśnie Las Marias nawiedziły gigantyczne pożary. A propo jak czyścisz ta bombilke UNMATE? Wycior fajkowy i gotowanie z soda i kwaskiem? Bo normalny "butelkowy" wycior do yerby za nic w nią nie wchodzi. Wyskrobałem co dałem radę wyciorem fajkowym i wygotowałem jak ją czyściłem.
Siema, już tłumaczę :D. Na początek zeskrobuję patyczek szaszłykowy tak, by wszedł do środka, następnie grzebie w nim we wszystkie możliwe strony. Następnie... biorę wodę do buzi... łykam bombille od strony filtra... i tłoczę wodę, tak by wyszła ustnikiem i wypłukała syf :D. Serio :D.
@@yerbamaterecencje Heh genialne w prostocie i zadziałało. Bombilla za brudna nie była bo wygotowywałem ją z miesiąc-2 temu ale troche osadu z niej wyszło dzieki temu sposobowi.
Zgadzam się. Niestety przez wydarzenia na świecie to jeszcze szybciej leci. 2 lata epidemii, miesiąc wojny - mam wrażenie jak by marca w ogóle nie było O.O
Najgorsza yerba marki Taragui, nie wliczając w to smakowych, których nie jestem zwolennikiem i ich nie oceniam. Smak goryczkowy w złym tego słowa znaczeniu, ta goryczka nie jest w ogóle pasjonująca. Wypłukuje się ekspresowo, tak jak "czerwona" Amanda, z tym że ta druga ma jednak rewelacyjne pierwsze zalanie, plus zapach. Będę brutalny - po Rosamonte Despalada najsłabsza yerba w moim skromnym prywatnym rankingu. Taragui Energia z tej marki zdecydowanie najlepsza - piję od lat i to się mam nadzieję nie zmieni. Smak dość "petowy" ale za to z prawdziwym charakterem i największy power w pobudzeniu. Taragui Sin Palo też bardzo fajna, od czasu do czasu wracam. Jedyna despalada jaką pijam co jakiś czas.
Recenzja świetna jak również ta pierwsza. Zgadzam się z recenzentem jeśli chodzi o tą yerbę.
Serdecznie dziękuję :)
W tym roku zdaje się plantacje właśnie Las Marias nawiedziły gigantyczne pożary.
A propo jak czyścisz ta bombilke UNMATE? Wycior fajkowy i gotowanie z soda i kwaskiem? Bo normalny "butelkowy" wycior do yerby za nic w nią nie wchodzi. Wyskrobałem co dałem radę wyciorem fajkowym i wygotowałem jak ją czyściłem.
Siema, już tłumaczę :D. Na początek zeskrobuję patyczek szaszłykowy tak, by wszedł do środka, następnie grzebie w nim we wszystkie możliwe strony. Następnie... biorę wodę do buzi... łykam bombille od strony filtra... i tłoczę wodę, tak by wyszła ustnikiem i wypłukała syf :D. Serio :D.
@@yerbamaterecencje Heh genialne w prostocie i zadziałało. Bombilla za brudna nie była bo wygotowywałem ją z miesiąc-2 temu ale troche osadu z niej wyszło dzieki temu sposobowi.
7 lat. Jak ten czas leci 😳
Zgadzam się. Niestety przez wydarzenia na świecie to jeszcze szybciej leci. 2 lata epidemii, miesiąc wojny - mam wrażenie jak by marca w ogóle nie było O.O
Mi nie smakuje, jest strasznie płaska i jakby zleżała ale uwielbiam Energię i wszystkie La Merced ❤️
Zamówiłem sobie 1 kg po roku zobaczyć jak smakuje teraz:)
I jak doszła? Czujesz różnicę :)?
Powiem ze według mnie tak samo smakuje czyli średnio ale w skali szkolnej 1/6 dam takie 4/6 czyli bliżej lepszej
Nigdy jej nie polubiłem. Nijaka w smaku, szybko się wypłukuje.
Najgorsza yerba marki Taragui, nie wliczając w to smakowych, których nie jestem zwolennikiem i ich nie oceniam. Smak goryczkowy w złym tego słowa znaczeniu, ta goryczka nie jest w ogóle pasjonująca. Wypłukuje się ekspresowo, tak jak "czerwona" Amanda, z tym że ta druga ma jednak rewelacyjne pierwsze zalanie, plus zapach. Będę brutalny - po Rosamonte Despalada najsłabsza yerba w moim skromnym prywatnym rankingu.
Taragui Energia z tej marki zdecydowanie najlepsza - piję od lat i to się mam nadzieję nie zmieni. Smak dość "petowy" ale za to z prawdziwym charakterem i największy power w pobudzeniu. Taragui Sin Palo też bardzo fajna, od czasu do czasu wracam. Jedyna despalada jaką pijam co jakiś czas.
Dziękuję za opinię :)