Obejrzane z uwagą. Himalaista ze mnie nie będzie ale przekazywane w wywiadzie informacje są inspirujące i dla mojej działalności biznesowej i ogólnie, jako ciekawy materiał do przemyśleń. Wielki szacunek dla osiągnięć gościa. Podziękowania dla prowadzącego za kulturę prowadzenia rozmowy. Więcej takich wywiadów, więcej takich gości!
Od Piotra jak zwykle bije elokwencją. Jest to już któryś z kolei wywiad z nim który oglądam z zapartym tchem. Niby temat już przewałkowany ale wiele osób zapewne mogłoby słuchać bez końca. U pana Mariusza rzuciło mi się w uszy że "strasznie" jest wdzięczny że Piotr się u niego pojawił. Ktoś mi kiedyś zwrócił uwagę że nie powinno się tak mówić i faktycznie lepiej by pasowało słowo "bardzo". Ale to już taka pierdoła z mojej strony. Wywiad bardzo treściwy. Pozdrowienia dla Panów.
Czekam na zaproszenie totalnej maszyny wytrzymałości Artur Kujawiński aka ULTRAMANIAC . Facet bez wsparcia obiegł Polskę ciągiem 4000 kilometrów a ostatnio Portugalię z północy na południe prawie 700 kilometrów atakując rekord Guinnessa
Z wielkim interesem oglądam ten odcinek, ponieważ tez kręcą mnie te wysokie góry i wszystko co z tym związane. Mam prawie 40 lat, rozwijam się zawodowo, przygotowuje się do Iron Manu i podziwiam Pana Piotra. 8 lat mieszkałem w Polsce, nadal tam jest moja rodzina, syn, dom i cala moja własność. Zawodowo musiałem wyjechać na pustynie, od dwóch lat jestem w ZEA. W momencie, kiedy Pan Piotr zaczął opowiadać o tej pieknosci Polski, zrozumiałem każde jego słowo i w 100 procentach to rozdzielam. Siedzę tutaj zamknięty w pokoju i czasem myślę co ja w ogóle tutaj robie. Polska jest taka piękna, Europa jest taka piękna i te cale rzeczy których mamy mieszkając w Europie, ludzi którzy pochodzą z tej Azji Centralnej nawet sobie nie mogą wyobrazić i o nich marzyc. Mowie to, bo tez tutaj spotykam dużo ludzi z tych krajów i widzę ze różnica w standardzie życia jest kolosalna. Ale, nie o tym. Jako obywatel Ukrainy, zawodowy pilot, mieszkając w PL i spłacajac ogromne kwoty podatków, jeżdżąc w Tatry, zostawiajac jakaś ilość pln dla lokalnych biznesów, hotelów, knajp itd odbieram frazę Pana autora kanału o tabunach ludzi którzy atakują granice państwa Polskiego w bardzo negatywny sposób. Brzmi to nie inaczej niż ksenofobia. Zawodowo, przewiozłem tysięcy Polaków do Anglii, Szwecji, Norwegii, Szwajcarii i innych bogatych krajów. I niema w tym nic złego. Bo każdy człowiek szuka gdzie jest mu lepiej, gdzie on może lepiej zarobić. Pewnie w każdym z tych krajów jest ktoś taki jak Pan, ktorzy siedzi i mówi ze te tabuny Polaków i obywateli innych krajów atakują granicy ich państw. Nie bardzo ładnie brzmi? Co nie? Wiec szanujmy się. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, a kolor passporty czy miejsce w którym człowiek był urodzony nie jest przez nas wybierane. Pozdrawiam
Ciekawy komentarz i punkt widzenia. Nie wiemy czy cytat świadczy o ksenofobii gościa, myślę, że jedno zdanie to dość mało. Ja osobiście odbieram to jako pochwałę monokultury Polski, jako chęć ochrony naszej tożsamości, kultury. Przyjeżdżaj do nas, przybyszu, ale szanuj nasz kraj, obyczaje i kulturę. Ale to moje zdanie i moje przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
Nie odróżniasz emigrantów i uchodźców od najeźdźców. Ludzie się różnią od siebie postawą, a nie kolorem skóry, czy narodowością. Dlatego tych agresywnych nie powinniśmy wpuszczać do kraju.
Polacy nie atakują nielegalnie granic żadnego kraju. Polacy jadą do tych krajów i przechodzą przez granicę nie forsując płotów tylko pokazując dokumenty i podejmując na miejscu pracę. Proszę nie mylić tych dwóch sytuacji. Ktoś kto próbuje "wtargnąć" w jakąkolwiek granicę jest i powinien z zasady być traktowany jako niebezpieczeństwo. W imię tolerancji i poprawności daliśmy sobie wmówić, że jest z nami coś nie tak, że zabraniamy innym chodzić na skróty "bo oni też mają prawo lepiej żyć". Wszyscy chcą żyć. Może dotrze do Pana analogia biologiczna. Wirusy, bakterie i komórki rakowe też chcą żyć i też dążą wszelkimi sposobami do tego żeby przeżyć. Dlaczego odmawiać im tego prawa?Czy Pan chciałby być gospodarzem dla wszystkich jak leci?Nie. Bo żeby samemu przeżyć trzeba weryfikować wszystko co chce mnie przekraczać, na wszelkich poziomach. W pana ciele robi to układ odpornościowy. Są w Pana ciele mordercze i superagresywne komórki które zabijają i niszczą z wielką precyzją wszystko co może Panu zaszkodzić. Czy chciałby Pan, żeby tym komórkom można było mniej?żeby one też doszły do wniosku że może za mocno, że może więcej czułości, że może poczekajmy i sprawdźmy i po owocach poznajmy tę obcą komórkę która nie weszła tutaj bezpiecznymi drogami. Absurd! Od kiedy życie innych ludzi ma być dla mnie ważniejsze niż moje. To jest kłamstwo i największy kit. Manipulacja która ma uczynić z ludzi "dobre serduszka" i utrzymać w poczuciu bycia tym lepszym, tym dobrym. A strzyżenie owiec trwa. I nie ma to nic wspólnego z byciem samolubnym egoistą. Tylko tam gdzie są zdrowe granice jest rozwój i szacunek dla życia zarówno wewnątrz jak i poza tymi granicami.
Wspaniały wywiad i wspaniały człowiek, jednak czemu sam ryzykuje życie i szczęście rodzinne, dla sławy? Jakieś małe poczucie wartości, czy co to, takie przekraczanie granic. Niby opowiadasz o głupocie ludzi którzy giną w górach a sam to robisz, dla mnie to jest trochę nie rozsądne, fakt też lubię przekraczać granice ale nie dla ceny życia...
Wielki szacun. I fajnie, że w Sądzie takie urlopy dają
Bije niesamowity spokój Piotra. Gratulacje za osiągnięcia i piękne spojrzenie na życie.
Trafiłam przypadkowo tylko z powodu pana Piotra 😂 Można słuchać godzinami. Pozdrawiam was serdecznie! Super rozmowa! ❤
Obejrzane z uwagą. Himalaista ze mnie nie będzie ale przekazywane w wywiadzie informacje są inspirujące i dla mojej działalności biznesowej i ogólnie, jako ciekawy materiał do przemyśleń. Wielki szacunek dla osiągnięć gościa. Podziękowania dla prowadzącego za kulturę prowadzenia rozmowy. Więcej takich wywiadów, więcej takich gości!
Od Piotra jak zwykle bije elokwencją. Jest to już któryś z kolei wywiad z nim który oglądam z zapartym tchem. Niby temat już przewałkowany ale wiele osób zapewne mogłoby słuchać bez końca.
U pana Mariusza rzuciło mi się w uszy że "strasznie" jest wdzięczny że Piotr się u niego pojawił. Ktoś mi kiedyś zwrócił uwagę że nie powinno się tak mówić i faktycznie lepiej by pasowało słowo "bardzo". Ale to już taka pierdoła z mojej strony.
Wywiad bardzo treściwy. Pozdrowienia dla Panów.
Świetny wywiad. Na samą myśl co ten człowiek robi mam ciarki 😅 mam nadzieję że weźmiecie Piotra na któryś z wyjazdów ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym rozwoju kanału. Naprawdę można tutaj wyciągnąć przydatne wskazówki do codziennego życia :D
Dziękujemy. Taka jest też misja tego kanału 💪
Bardzo ciekawy wywiad, Pozdrawiam i życzę powodzenia w rozwoju kanału.
Dziękuję za świetnie przeprowadzoną rozmowę 👏 Dziękuję za Wasz czas I ogrom niesamowitej wiedzy!💪🏽życzę obu Panom wszystkiego dobrego 🦾🤗
Dobry wywiad!
Super facet
Czekam na zaproszenie totalnej maszyny wytrzymałości Artur Kujawiński aka ULTRAMANIAC . Facet bez wsparcia obiegł Polskę ciągiem 4000 kilometrów a ostatnio Portugalię z północy na południe prawie 700 kilometrów atakując rekord Guinnessa
Z wielkim interesem oglądam ten odcinek, ponieważ tez kręcą mnie te wysokie góry i wszystko co z tym związane. Mam prawie 40 lat, rozwijam się zawodowo, przygotowuje się do Iron Manu i podziwiam Pana Piotra. 8 lat mieszkałem w Polsce, nadal tam jest moja rodzina, syn, dom i cala moja własność. Zawodowo musiałem wyjechać na pustynie, od dwóch lat jestem w ZEA. W momencie, kiedy Pan Piotr zaczął opowiadać o tej pieknosci Polski, zrozumiałem każde jego słowo i w 100 procentach to rozdzielam. Siedzę tutaj zamknięty w pokoju i czasem myślę co ja w ogóle tutaj robie. Polska jest taka piękna, Europa jest taka piękna i te cale rzeczy których mamy mieszkając w Europie, ludzi którzy pochodzą z tej Azji Centralnej nawet sobie nie mogą wyobrazić i o nich marzyc. Mowie to, bo tez tutaj spotykam dużo ludzi z tych krajów i widzę ze różnica w standardzie życia jest kolosalna. Ale, nie o tym. Jako obywatel Ukrainy, zawodowy pilot, mieszkając w PL i spłacajac ogromne kwoty podatków, jeżdżąc w Tatry, zostawiajac jakaś ilość pln dla lokalnych biznesów, hotelów, knajp itd odbieram frazę Pana autora kanału o tabunach ludzi którzy atakują granice państwa Polskiego w bardzo negatywny sposób. Brzmi to nie inaczej niż ksenofobia. Zawodowo, przewiozłem tysięcy Polaków do Anglii, Szwecji, Norwegii, Szwajcarii i innych bogatych krajów. I niema w tym nic złego. Bo każdy człowiek szuka gdzie jest mu lepiej, gdzie on może lepiej zarobić. Pewnie w każdym z tych krajów jest ktoś taki jak Pan, ktorzy siedzi i mówi ze te tabuny Polaków i obywateli innych krajów atakują granicy ich państw. Nie bardzo ładnie brzmi? Co nie? Wiec szanujmy się. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, a kolor passporty czy miejsce w którym człowiek był urodzony nie jest przez nas wybierane. Pozdrawiam
Ciekawy komentarz i punkt widzenia. Nie wiemy czy cytat świadczy o ksenofobii gościa, myślę, że jedno zdanie to dość mało. Ja osobiście odbieram to jako pochwałę monokultury Polski, jako chęć ochrony naszej tożsamości, kultury. Przyjeżdżaj do nas, przybyszu, ale szanuj nasz kraj, obyczaje i kulturę. Ale to moje zdanie i moje przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
Ja też oglądałem wywiad z.... wielkim interesem...😂
Nie odróżniasz emigrantów i uchodźców od najeźdźców. Ludzie się różnią od siebie postawą, a nie kolorem skóry, czy narodowością. Dlatego tych agresywnych nie powinniśmy wpuszczać do kraju.
Polacy nie atakują nielegalnie granic żadnego kraju. Polacy jadą do tych krajów i przechodzą przez granicę nie forsując płotów tylko pokazując dokumenty i podejmując na miejscu pracę. Proszę nie mylić tych dwóch sytuacji. Ktoś kto próbuje "wtargnąć" w jakąkolwiek granicę jest i powinien z zasady być traktowany jako niebezpieczeństwo. W imię tolerancji i poprawności daliśmy sobie wmówić, że jest z nami coś nie tak, że zabraniamy innym chodzić na skróty "bo oni też mają prawo lepiej żyć". Wszyscy chcą żyć. Może dotrze do Pana analogia biologiczna. Wirusy, bakterie i komórki rakowe też chcą żyć i też dążą wszelkimi sposobami do tego żeby przeżyć. Dlaczego odmawiać im tego prawa?Czy Pan chciałby być gospodarzem dla wszystkich jak leci?Nie. Bo żeby samemu przeżyć trzeba weryfikować wszystko co chce mnie przekraczać, na wszelkich poziomach. W pana ciele robi to układ odpornościowy. Są w Pana ciele mordercze i superagresywne komórki które zabijają i niszczą z wielką precyzją wszystko co może Panu zaszkodzić. Czy chciałby Pan, żeby tym komórkom można było mniej?żeby one też doszły do wniosku że może za mocno, że może więcej czułości, że może poczekajmy i sprawdźmy i po owocach poznajmy tę obcą komórkę która nie weszła tutaj bezpiecznymi drogami. Absurd! Od kiedy życie innych ludzi ma być dla mnie ważniejsze niż moje. To jest kłamstwo i największy kit. Manipulacja która ma uczynić z ludzi "dobre serduszka" i utrzymać w poczuciu bycia tym lepszym, tym dobrym. A strzyżenie owiec trwa. I nie ma to nic wspólnego z byciem samolubnym egoistą. Tylko tam gdzie są zdrowe granice jest rozwój i szacunek dla życia zarówno wewnątrz jak i poza tymi granicami.
Wspaniały wywiad i wspaniały człowiek, jednak czemu sam ryzykuje życie i szczęście rodzinne, dla sławy? Jakieś małe poczucie wartości, czy co to, takie przekraczanie granic. Niby opowiadasz o głupocie ludzi którzy giną w górach a sam to robisz, dla mnie to jest trochę nie rozsądne, fakt też lubię przekraczać granice ale nie dla ceny życia...
45 lat?! On wyglada na 33.
Ładny chłopiec
Z tym PKB jest coraz gorzej.
Słaby jesteś skoro bierzesz w kawałkach