To nawet nie jest dziura a DZIURWA. Przydałby się na taki zimny poranek, jakiś dobry, piracki grog na gorąco. Piękne te zdjęcia, piękna alaskańska noc.
Z Magi też tak było. Najpierw nazwa firmy, a później zwyczajowa nazwa na przyprawę do zupy oraz zioło dodające aromatu. Jak zwykle miło było potowarzyszyć. Teraz czekam na książkę;)
Naczynia termoizolacyjne - chociaż jeszcze bez butli próżniowej d'Arsonvala - Dewara - znane były na sporo zanim powstała firma Thermos! Na przykład okładane korkiem manierczyny o szerokich wlewach, albo takoż zabezpieczane przed ucieczką ciepła, szczelnie zamykane garnki - skądinąd, w unowocześnionej postaci, używane po dziś dzień...
I jeszcze dwie uwagi formalne: po pierwsze, tobogan powinno się ładować raczej tak, żeby środek ciężkości był przesunięty w jego tylną część, bo wtedy siły działające w układzie człowiek-tobogan rozkładają się korzystniej dla człowieka - zwłaszcza przy głębszym śniegu, a po drugie, płótna namiotowe już w dawnych czasach potrafiono zabezpieczać przeciwogniową i przeciwwilgociową impregnacją - przeciwogniowo przez nasycenie ich kompozycją odpowiednio dobranych, trudno rozpuszczalnych w wodzie soli, wprowadzanych w płótno przez moczenie go w gorących roztworach tych soli, a przeciwwilgociowo za pomocą oleju lnianego z domieszką tlenków ołowiu, dla szybszego przekształcenia oleju lnianego w pokost. A jako stuptutów używano getrów zrobionych z drelichu albo cienkiego brezentu, przez zawilgoceniem zabezpieczonych przez nasycenie na przykład olejem lnianym...
Czy tylko ja czekam aż Doktor w końcu coś upoluje z swej zacnej "fuzyji"? Może nie od razu niedźwiedzia ale jakąś wiewiórkę lub kuraka czy innego zająca polarnego...
Trzeba docenić, że w dobie współczesnych standardów medialnych i społecznościowych, relację z porannej kupy ograniczyłeś do piosenki - dziękuję :) P.S. widoki przecudne, klimat trudów wyprawy oddany rewelacyjnie - zazdraszczam i czekam na kolejne odcinki oraz na książkę, która zobrazowana wcześniej na YT będzie ciekawym uzupełnieniem całości.
Te kieszonkowe łańcuchowe potrafią nieźle ciąć i się nie łamią, choć pewnie nie łapią się w formułę, bo takich raczej w tamtym świecie nie mieli @@DR_RUFUS
Kurcze Panie Rufus : naprawdę kozacka Wyprawa 💪
Lubię te długie relacje z wypadów :)
Kurcze! Jaki klimat. Szkoda, że u nas połowa lutego, a śnigu jak nima, tak nima. 😕 Super się oglądało. Dzięki. 🤩
Gościu jesteś zarąbisty.❤❤❤
Piosenka na koniec skradła me serce 😂 a film cudowny jak zawsze. Uwielbiam ❤
no no
dzisiaj było ostro!
jeszcze ten namiot palący się..
czekam na dalszy ciąg alaskańskiej przygody.
pozdrawiam
Super film jak zawsze
Ło Paanie, ale przez taką dziurę, to mogłeś sobie na gwiazdy popatrzeć przed snem, w tę dłuugą, alaskańską noc... ;)
Ale tam pięknie 👍
🌲❄️🌲❄️🌲🔥🌲❄️🌲❄️🌲
Co tu dużo mówić.. The best of Alaska (rufusowa)!! :) pozdr
wspaniały klimat panie dzieju
Super odcinek.
6:10 piękne jak z obrazka❤❤
Taktyczny komentarz, podnoszący zasięg +1.
To nawet nie jest dziura a DZIURWA. Przydałby się na taki zimny poranek, jakiś dobry, piracki grog na gorąco.
Piękne te zdjęcia, piękna alaskańska noc.
Dziurwa, panie dzieju. Dziurwa.
Z Magi też tak było. Najpierw nazwa firmy, a później zwyczajowa nazwa na przyprawę do zupy oraz zioło dodające aromatu. Jak zwykle miło było potowarzyszyć. Teraz czekam na książkę;)
Pozdrowienia z Crown Point Adirondak :) sladami nessmuka
Ładne ujęcie w 6:33 min.👍
Dzień dobry Rafciu 💚🙌
Dzień dobry, dzień dobry :)
Człowiek całe życie się uczy a potem napakuje tobogan całym majdanem i pierdzi pod górkę 😁 pozytywnie zazdraszczam 👍😁
😂
mielonka z mieloną ... moja ulubiona
jak z Monty Pythona !
Sralala... Widzę Rufusie, brązowy humor Cię nie opuszcza. Tak trzymać 😃
Dla Anglików odkurzać czasownik to Hoover 😊
CZEŚĆ.Prosze odpowiedz mi czy rewolwer .strzelbę siekierę zabrałes z Polski.
dzień dobry
Naczynia termoizolacyjne - chociaż jeszcze bez butli próżniowej d'Arsonvala - Dewara - znane były na sporo zanim powstała firma Thermos!
Na przykład okładane korkiem manierczyny o szerokich wlewach, albo takoż zabezpieczane przed ucieczką ciepła, szczelnie zamykane garnki - skądinąd, w unowocześnionej postaci, używane po dziś dzień...
I jeszcze dwie uwagi formalne:
po pierwsze, tobogan powinno się ładować raczej tak, żeby środek ciężkości był przesunięty w jego tylną część, bo wtedy siły działające w układzie człowiek-tobogan rozkładają się korzystniej dla człowieka - zwłaszcza przy głębszym śniegu,
a po drugie, płótna namiotowe już w dawnych czasach potrafiono zabezpieczać przeciwogniową i przeciwwilgociową impregnacją - przeciwogniowo przez nasycenie ich kompozycją odpowiednio dobranych, trudno rozpuszczalnych w wodzie soli, wprowadzanych w płótno przez moczenie go w gorących roztworach tych soli, a przeciwwilgociowo za pomocą oleju lnianego z domieszką tlenków ołowiu, dla szybszego przekształcenia oleju lnianego w pokost.
A jako stuptutów używano getrów zrobionych z drelichu albo cienkiego brezentu, przez zawilgoceniem zabezpieczonych przez nasycenie na przykład olejem lnianym...
Stosowano też płótno nieimpregnowane.
@@DR_RUFUS
Wtedy takie "przygody z ogniem" miewano częściej, niż przy płótnie impregnowanym...
Chyba raczej dzięcielina pała?... :-) Dzięki za film.
Nooooo ...to śpisz jak Ja , riwolwery w otwartych kaburach ,pod ręką.👍😚
Iskierka strzeliła? ;)
Strzeliła
Wypał ci korek z termosu,a już myślałem że kostka lodu.
ja też
Czy tylko ja czekam aż Doktor w końcu coś upoluje z swej zacnej "fuzyji"? Może nie od razu niedźwiedzia ale jakąś wiewiórkę lub kuraka czy innego zająca polarnego...
Tobogan dodał smaczku👌🤣
Tu stary niedźwiedź mam pytanie czy masz zapasowy namiot czy sobie kupić? 🤔
Ni mom. Kupić też ni mom, bo takich nigdzie nie sprzedają.
Widziałem, że ludzie, owijając się w koce, spinają je u dołu agrafką lub czymś podobnym, by się nie rozwijały
Rufus, za ten moment z ta dziura w namiocie, gdybym mogl, dalbym Ci milion subow, juz dawno nikt mnie tak szczerze na YT nie rozbawil XD
Ta dziura w namiocie to od tych iskierek?
Taaaa...woda.. Traperzy wody nie piją ,tylko whisky ,i jedzą fasolę non stop.😊🖐️
Też zawsze jestem na siebie strasznie zły, gdy niepotrzebnie biorę cały tobogan...
Trzeba docenić, że w dobie współczesnych standardów medialnych i społecznościowych, relację z porannej kupy ograniczyłeś do piosenki - dziękuję :) P.S. widoki przecudne, klimat trudów wyprawy oddany rewelacyjnie - zazdraszczam i czekam na kolejne odcinki oraz na książkę, która zobrazowana wcześniej na YT będzie ciekawym uzupełnieniem całości.
git
W pyteczkę wyprawa
Czy użycie piły w przypadku grubszych drzew nie byłoby mniej męczące?
Możliwe. Ale po pierwsze nie lubię piłować, po drugie piła mi się złamała. Szach mat! :)
Te kieszonkowe łańcuchowe potrafią nieźle ciąć i się nie łamią, choć pewnie nie łapią się w formułę, bo takich raczej w tamtym świecie nie mieli @@DR_RUFUS
Przecież mówi, że nie lubi piłować...
adwokat? @@rafadugosz9898
@@adboroutdoor..7662a były, były. Takie łańcuchowe jak obecnie są w pilarkach. Tylko to lata 20/30 XX wieku.
Wirus mnie dopadł, więc marznę wraz z Tobą. Patrz, myślałem że bawełnę to trudno ot tak podpalić...
Też tak myślałem :)
szkoda namiotu😁
Fajnie, że dłuższy materiał. A ten zegarek to chyba też nie z epoki co ;)?
Zegarek jest mechaniczny.
To był płaskowyż glapińskiego.
6:46
Ale dziura
Ostatnia scena i piosenka na bank z porannej kupy :D
:D
Pokazał byś co jesz na takiej wyprawie 😉
Albo drewniane sanki, najważniejsze praktycznie by było
🐻🏕️🔥
Wokół Tanany są rozmieszczone rodzinę szlaki traperskie . Ilu ludzi już spotkałeś na szlaku potrzas wyprawy?
nikogo
@@DR_RUFUS A Stan Zuray i nauczycieli szkoły?
Stan mnie zawiózł. Nauczyciela spotkałem, to prawda. Nikogo więcej przez miesiąc. Zimą, jak się zrobi więcej śniegu to ludzie częściej zaglądają.
@@DR_RUFUS fajna przygoda 👍
Miejsce fajne, widoki fajne, ale to Twoje gadanie.... może następnym razem film w stylu " angielskim"..żeby nie trzeba było słuchać tego powołania..
Na moim kanale jestem ja i moje gadanie. Są inne kanały, gdzie mnie nie ma.
ua-cam.com/video/PwhLcjWlH5Q/v-deo.html
@@DR_RUFUS Na szczęscie tak właśnie jest.
Witaj 👍 Witajcie 👍 miłego oglądania 👍
3