Piękna sprawa jak ma się gdzie trzymać i zimować, kilka lat temu jak interesowalem się tematem to na przystani Sum przy Wale Miedzeszynskim samego wpisowego wołali 2tys., fajnie że znowu nagrywasz.
Рік тому+1
Na Wiśle brakuje przystani, a te są łącznikiem ludzi z rzeką. W moim przekonaniu rzeka żyje nie za sprawą piwnych ogródków na bulwarach, a różnorakimi formami wodniactwa. Co zaś się tyczy "Suma", na którym cumowałem łajby od połowy lat 90', to wydaje mi się że wpisowe nie było aż tak wysokie, ale mogę nie mieć racji. Ostatnia opłata jaką uiściłem za rok cumowania, zimowania i parkowania auta wynosiła ok. 1450 zł. Pozdrawiam!
Bardzo interesujące :) Pychówka to etap, jaki każdy rzeczny wędkarz powinien przejść :)
Рік тому+1
Pawełku, u mnie ten "etap" trwa od ponad pięciu dekad. Odnoszę też wrażenie, że nie każdemu rzecznemu wędkarzowi jest potrzebna do szczęścia pychówka, bo przecież gros "rzeczników" łowi na niedużych i małych rzekach.
Рік тому+1
@ Miałem na myśli duże rzeki i wielkorzeczne wędkarstwo. Z drugiej strony po małych rzekach też pływają drewniane łódki, odpowiednio mniejsze i proporcjonalne do rzeki. Choćby w Sochocinie nad Wkrą przez lata stała przycumowana taka drewniana łódeczka, może nawet nadal tam stoi...
Hej. Kogo polecasz z okolic Sandomierza do zrobienia pychówki? Proszę o nazwiska z tych okolic!!! Jeśli możliwe proszę o o telefony do Fachowców. Dziękuję!! :) Pozdro :)
Рік тому
Moją ostatnią pychówkę zrobili Jurek W. i Józio J. (obaj są przedstawieni w filmie). Na FB jest profil "Napędzanych Wisłą". Proszę się z nimi skontaktować, bo nie chciałbym w tym miejscu podawać numerów telefonów.
Odziedziczyłem łódkę z laminatu po dziadku, który był wytycznym na Wiśle w okolicy Góry Kalwarii. Chcę zrobić renowację tej pamiątki, lecz nikt nie chce wziąć ode mnie takiego zlecenia :(
Рік тому+1
Wytyczny, zapomniany fach! Odnoszę wrażenie, że tę renowację można wykonać samodzielnie, bo nie święci garnki lepią. Poproszę o kontakt na FB - Krzysztof Szymański (w kółeczku "Wędrówki z Wędką"), to może będę mógł coś pomóc/podpowiedzieć. Swoją łajbę cumuję akurat w Górze Kalwarii.😉
Nie zajmuję się szkutnictwem. Jestem tylko pasjonatem drewnianych, wiślanych łodzi. Odnoszę wrażenie, że koszt zrobienia pychówki to w dzisiejszych realiach około 10.000 zł.
Taka lodeczka na Wiśle to dopiero jest klimacik 😀😀😀Az milo popatrzeć. Pozdrawiam serdecznie
Miło oglądać. Pozdrawiam serdecznie
Piękna sprawa jak ma się gdzie trzymać i zimować, kilka lat temu jak interesowalem się tematem to na przystani Sum przy Wale Miedzeszynskim samego wpisowego wołali 2tys., fajnie że znowu nagrywasz.
Na Wiśle brakuje przystani, a te są łącznikiem ludzi z rzeką. W moim przekonaniu rzeka żyje nie za sprawą piwnych ogródków na bulwarach, a różnorakimi formami wodniactwa. Co zaś się tyczy "Suma", na którym cumowałem łajby od połowy lat 90', to wydaje mi się że wpisowe nie było aż tak wysokie, ale mogę nie mieć racji. Ostatnia opłata jaką uiściłem za rok cumowania, zimowania i parkowania auta wynosiła ok. 1450 zł. Pozdrawiam!
Dzięki Panu mamy dobre przecieki, co zrobić, by łódka była szczelna.
Dziękuję za film.👍
Bardzo interesujące :) Pychówka to etap, jaki każdy rzeczny wędkarz powinien przejść :)
Pawełku, u mnie ten "etap" trwa od ponad pięciu dekad. Odnoszę też wrażenie, że nie każdemu rzecznemu wędkarzowi jest potrzebna do szczęścia pychówka, bo przecież gros "rzeczników" łowi na niedużych i małych rzekach.
@ Miałem na myśli duże rzeki i wielkorzeczne wędkarstwo. Z drugiej strony po małych rzekach też pływają drewniane łódki, odpowiednio mniejsze i proporcjonalne do rzeki. Choćby w Sochocinie nad Wkrą przez lata stała przycumowana taka drewniana łódeczka, może nawet nadal tam stoi...
Robię pychówę ! Pozdrawiam !!!
Panowie to jest PETARDA!
dobra rzecz
Hej.
Kogo polecasz z okolic Sandomierza do zrobienia pychówki? Proszę o nazwiska z tych okolic!!! Jeśli możliwe proszę o o telefony do Fachowców.
Dziękuję!! :) Pozdro :)
Moją ostatnią pychówkę zrobili Jurek W. i Józio J. (obaj są przedstawieni w filmie). Na FB jest profil "Napędzanych Wisłą". Proszę się z nimi skontaktować, bo nie chciałbym w tym miejscu podawać numerów telefonów.
Odziedziczyłem łódkę z laminatu po dziadku, który był wytycznym na Wiśle w okolicy Góry Kalwarii. Chcę zrobić renowację tej pamiątki, lecz nikt nie chce wziąć ode mnie takiego zlecenia :(
Wytyczny, zapomniany fach! Odnoszę wrażenie, że tę renowację można wykonać samodzielnie, bo nie święci garnki lepią. Poproszę o kontakt na FB - Krzysztof Szymański (w kółeczku "Wędrówki z Wędką"), to może będę mógł coś pomóc/podpowiedzieć. Swoją łajbę cumuję akurat w Górze Kalwarii.😉
@przypominają się "Światła Bakanów" ;)
@ Mało kto dziś wie, co to był bakan.😉
@za dużo jutubów, za mało książek :(
@ mam nadal jeden bakan u mnie na podwórku :)
Ile taka pychówka by kosztowała na zamówienie?
Nie zajmuję się szkutnictwem. Jestem tylko pasjonatem drewnianych, wiślanych łodzi. Odnoszę wrażenie, że koszt zrobienia pychówki to w dzisiejszych realiach około 10.000 zł.
Witam serdecznie jestem szczesliwym posiadaczem pychoweczki jest szansa na jakis kontakt aby porozmawiac odnosnie przygotowania lodeczki do sezonu ???
jest szansa na jakis konatkt aby porozmawiac o przygotowaniu pychowki do sezonu???