Używam Aeropexów od dłuższego czasu. Świetne uzupełnienie smartfonu. Niezależnie co robisz, masz zawsze wolne ręce. Odbierasz rozmowę, słuchasz podcastów, słuchasz muzyki w sposób absolutnie nieskrępowany. Nie ma uczucia odcięcia od świata, nie ma plączących się kabli. Wodo i potoodporne. Pływanie i nurkowanie w nich spowodowało jedynie że przez krótki czas mikrofon "pierdział" odrobinę, ale dźwięk z słuchawek pod wodą jest nie do podrobienia. Oczywiście dźwięk jest uboższy o ile nie zatkasz uszu. Najlepsze cechy pokazują np podczas koszenia trawy. Kosa ryczy a ty mimo zatyczek cieszysz się muzyką :D ledwo słysząc silnik. Nie da się ich zgubić. Wyskoczyłem w nich z samolotu. Nie spadły :D Można o nich zapomnieć i zrzucić sobie z głowy podczas rozbierania, co regularnie mi się zdąża, gdyż są wygodne i lekkie. Minusy: nieprzyjemne wibracje na najwyższych głośnościach, jakość muzyki przeciętna, taka jak w tanich słuchawkach....dopóki nie zatkasz uszu. Nie dla wymagających melomanów z słuchem absolutnym.
Takie słuchawki to też świetne rozwiązanie dla niewidomych, którzy samodzielnie się poruszają i korzystają z pieszej nawigacji, wiem z własnego doświadczenia. :)
coś dla mnie. używalem słuchawek do usznych przed około rok słuchając dzień w dzień przez 8h. W tym okresie zaliczyłem kilka bolących infekcji, czyszczenie uszu. zainwestowałem w słuchawki na uszne i jest o niebo lepiej, aczkolwiek od czasu do czasu odczuwam dyskomfort. nie jestem jedyny w swoim fachu, który ma takie problemy, więc takie słuchawki to zbawienie. problemem jest zbyt krótki czas baterii. domyślam się, że po 6h bateria padnie. super film. dzięki
Mam prawie identyczne z polskiej dystrybucji. Miałem też audio-badanie słuchu. Z powodzeniem mogę stwierdzić, że to nie jest rozwiązanie kostne. Przy badaniu dźwięku nie było słychać, jak "słuchawka" była odstawiona od ucha/kości
1- słuchawki do tego aby "była muzyka" i do tego aby właśnie słyszeć dobrze wszystko poza muzyką - jakościowo dźwięki odczuwane przez nas są "ok". Jakość samych źródeł utworów nie ma znaczenia dopóki nie zejdziemy oczywiście na poziom mp3 128 bit :D 2- o ile można używać do filmów i gier to o tyle z grami gdzie wymagane jest pozycjonowanie to już odpadają - jest takie połowiczne stereo - przynajmniej w tych co ja testowałem ale myślę że to ogólna zasada do przewodnictwa kostnego 3- jak testowałem któreś z wyższych modeli Shokz'ów - na najwyższych poziomach głośności wpadały wibracje i dawały bardzo nieprzyjemne odczucia - jakby mikro igiełki łaskotały 4- na najwyższych poziomach głośności słyszały moją muzykę osoby obok i to w sytuacjach gdzie byłem na dworze :D
W pracy, w biurze, gdzie co chwilę ktoś coś chce idealne. Powrót do domu na rowerze jak i dojazd do pracy tak samo. Ładuje w trakcie przerwy obiadowej i wystarcza mi na cały dzień. W domu oczywiście idą do ładowarki, żeby uciągnąć dzień kolejny. POLECAM
Szafa, mało osób tak robi ale takie piankowe ochronniki słuchu powinno się zgodnie z zaleceniami producenta wkładać to kanału słuchowego chwytając za górna część małżowiny i odciągając ją ku górze dzięki czemu taki stoper wsuwa się głębiej do zwężenia kanału słuchowego i znacznie wyraźniej odcina dźwięki otoczenia. Polecam spróbować...
Mój ojciec ich używa i skończyły się problemy z rozmowami telefonicznymi. Wszystko słyszy wyraźnie a nie tylko głośno. Na innych aparatach i słuchawkach słyszał głośno ale co z tego jak niewyraźnie co zmieniało informację w bełkot albo hałas.
Myślę, że wiele osób słucha na słuchawkach podcastów, książek i nie jest potrzebny bas ani podbicie. na swoich nie słucham wcale muzyki. problem jest z odcięciem, fajnie byłoby się odciąć bez wkladania czegokolwiek sobie do uszu.
3:09 to tak z grubsza debili z ludzi robia bo wskazuja na czerwono "najlepsze aspekty" a wiec mamy battery life 8-9h jest lepsze niz 10h, a ze ladowanie fast-charge 10min-2h lepsze od 5min-1.5H 🤣🤣😂😂
Magiczne? Słuchawki kostne używałem 50 lat temu. Zakładało się na kość za uchem. Co prawda, nie polskie, ale te też nie są. Do tego były akumulatorki pastylkowe i ładowarka do nich. Ps. Oczywiście, nie były bezprzewodowe :)
Aftershokz Aeropex (czyli orygniał, bo to to jest ich podróbka) działają i do biegania oraz na rower nie ma niczego lepszego. Świadomość sytuacyjna, odprowadzanie potu podczas mocnego treningu (brak zapaleń ucha podczas codziennych treningów), higieniczność (całe upocone przepłukujesz pod bieżącą wodą), pasują pod kask rowerowy. Dodatkowo wiele imprez masowych (biegi, maratony rowerowe) zabrania używania jakichkolwiek innych słuchawek niż te z przewodnictwem kostnym właśnie.
Używam Aeropexów od dłuższego czasu. Świetne uzupełnienie smartfonu. Niezależnie co robisz, masz zawsze wolne ręce. Odbierasz rozmowę, słuchasz podcastów, słuchasz muzyki w sposób absolutnie nieskrępowany. Nie ma uczucia odcięcia od świata, nie ma plączących się kabli. Wodo i potoodporne. Pływanie i nurkowanie w nich spowodowało jedynie że przez krótki czas mikrofon "pierdział" odrobinę, ale dźwięk z słuchawek pod wodą jest nie do podrobienia. Oczywiście dźwięk jest uboższy o ile nie zatkasz uszu. Najlepsze cechy pokazują np podczas koszenia trawy. Kosa ryczy a ty mimo zatyczek cieszysz się muzyką :D ledwo słysząc silnik. Nie da się ich zgubić. Wyskoczyłem w nich z samolotu. Nie spadły :D Można o nich zapomnieć i zrzucić sobie z głowy podczas rozbierania, co regularnie mi się zdąża, gdyż są wygodne i lekkie. Minusy: nieprzyjemne wibracje na najwyższych głośnościach, jakość muzyki przeciętna, taka jak w tanich słuchawkach....dopóki nie zatkasz uszu. Nie dla wymagających melomanów z słuchem absolutnym.
>>Wyskoczyłem z nimi z samolotu
Poziom reklamy tutaj przebił już dawno siufit i leci w kosmos!. Ohh marketingowcy. Zwykli ludzie was nie potrzebują
@@mikehopemar ty sobie zobacz co mam na kanale i dlaczego wyskoczyłem :D jestem spadochroniarzem oraz nurkuję :D naprawdę, są tacy ludzie :D
Takie słuchawki to też świetne rozwiązanie dla niewidomych, którzy samodzielnie się poruszają i korzystają z pieszej nawigacji, wiem z własnego doświadczenia. :)
Zda to jakoś egzamin dla starszej osoby co niedosłyszy i wkurzają ją aparaty słuchowe douszne?
@@marcinbidzinski są bardzo głośne
@@goralbiega Nie mają regulacji głośności żeby przyciszyć?
@@marcinbidzinski mają i nie korzystam bo za głośno
Super słuchawki dla tych co mają zwykle "miód" w uszach ;) takie słuchawki nie będą się brudzić.
Ohoho ładnie się nabrałem, myślałem że będziesz w tych słuchawkach biegał :)
coś dla mnie. używalem słuchawek do usznych przed około rok słuchając dzień w dzień przez 8h. W tym okresie zaliczyłem kilka bolących infekcji, czyszczenie uszu. zainwestowałem w słuchawki na uszne i jest o niebo lepiej, aczkolwiek od czasu do czasu odczuwam dyskomfort. nie jestem jedyny w swoim fachu, który ma takie problemy, więc takie słuchawki to zbawienie. problemem jest zbyt krótki czas baterii. domyślam się, że po 6h bateria padnie. super film. dzięki
W shokzach bateria starcza mi na 12h dzień pracy i jeszcze trzyma
W końcu porządny sprzęt
Dobre słuchawki do biegania i na rower.Nie które regulaminy zawodów zabraniają używać dousznych i nausznych
zakupiłem z CHIM czekam na dostawę właśnie
Mam prawie identyczne z polskiej dystrybucji. Miałem też audio-badanie słuchu. Z powodzeniem mogę stwierdzić, że to nie jest rozwiązanie kostne. Przy badaniu dźwięku nie było słychać, jak "słuchawka" była odstawiona od ucha/kości
1- słuchawki do tego aby "była muzyka" i do tego aby właśnie słyszeć dobrze wszystko poza muzyką - jakościowo dźwięki odczuwane przez nas są "ok". Jakość samych źródeł utworów nie ma znaczenia dopóki nie zejdziemy oczywiście na poziom mp3 128 bit :D
2- o ile można używać do filmów i gier to o tyle z grami gdzie wymagane jest pozycjonowanie to już odpadają - jest takie połowiczne stereo - przynajmniej w tych co ja testowałem ale myślę że to ogólna zasada do przewodnictwa kostnego
3- jak testowałem któreś z wyższych modeli Shokz'ów - na najwyższych poziomach głośności wpadały wibracje i dawały bardzo nieprzyjemne odczucia - jakby mikro igiełki łaskotały
4- na najwyższych poziomach głośności słyszały moją muzykę osoby obok i to w sytuacjach gdzie byłem na dworze :D
W pracy, w biurze, gdzie co chwilę ktoś coś chce idealne. Powrót do domu na rowerze jak i dojazd do pracy tak samo. Ładuje w trakcie przerwy obiadowej i wystarcza mi na cały dzień. W domu oczywiście idą do ładowarki, żeby uciągnąć dzień kolejny. POLECAM
724 PLN za słuchawki z dość przeciętną jakością dźwięku. Troszki dużo.
350zl na Ali kupiłem,
Korzystam ze słuchawek firmy aftershokz aeropex i do podcastów audiobooków i rozmow telefonicznych są rewelacyjne, dla mnie
wszystko fajnie, chętnie bym to wytestował bo w pracy potrzebuje słyszeć otoczenie ale cena lekko zaporowa niestety
Szafa, mało osób tak robi ale takie piankowe ochronniki słuchu powinno się zgodnie z zaleceniami producenta wkładać to kanału słuchowego chwytając za górna część małżowiny i odciągając ją ku górze dzięki czemu taki stoper wsuwa się głębiej do zwężenia kanału słuchowego i znacznie wyraźniej odcina dźwięki otoczenia. Polecam spróbować...
Używam tego typu słuchawki trzeci rok godne polecenia
700 zł to raczej za dużo, w sieci można kupić podobne produkty innych marek za 100-200zł, posiadających na papierze podobne parametry
350zl na Ali
No dobrze, a tak poważnie nie zrobiłeś dwa razy po 2km ? Pewnie na schodkach wróciłeś do samochodu o :-))) pozdrawiam.
Czy w tych słuchawkach słyszą niesłyszący w jakimś stopniu?
Tak, jeżeli głuchota dotyczy perforacji błony bębenkowej.
Omijasz błonę, więc u osób starszych jest zwykle lepsze niż douszne aparaty
Dzięki za odpowiedź
Mój ojciec ich używa i skończyły się problemy z rozmowami telefonicznymi. Wszystko słyszy wyraźnie a nie tylko głośno. Na innych aparatach i słuchawkach słyszał głośno ale co z tego jak niewyraźnie co zmieniało informację w bełkot albo hałas.
Słuchawki douszne dla starszych osób to jakieś nieporozumienie. Moja babcia ma ich kilka i każde do d....
Myślę, że wiele osób słucha na słuchawkach podcastów, książek i nie jest potrzebny bas ani podbicie. na swoich nie słucham wcale muzyki. problem jest z odcięciem, fajnie byłoby się odciąć bez wkladania czegokolwiek sobie do uszu.
Jakim gimbalem krecone podsumowanie?
3:09 to tak z grubsza debili z ludzi robia bo wskazuja na czerwono "najlepsze aspekty" a wiec mamy battery life 8-9h jest lepsze niz 10h, a ze ladowanie fast-charge 10min-2h lepsze od 5min-1.5H 🤣🤣😂😂
Magiczne? Słuchawki kostne używałem 50 lat temu. Zakładało się na kość za uchem. Co prawda, nie polskie, ale te też nie są. Do tego były akumulatorki pastylkowe i ładowarka do nich.
Ps. Oczywiście, nie były bezprzewodowe :)
A jak rozmowy?
Jeśli to jakość shokz a wszystko na to wskazuje, to dwa mikrofony zapewniają doskonałą słyszalność.
Ciekawe dla nastolatek. Już nie musisz w aucie 15 razy wykrzykiwać imienia żeby usłyszeć… „mówiliście coś?” Rel.
Wszystkie sluchawki z przewodnictwem kostnym brzmia gorzej od najtanszych sluchawek dousznych
👍👍👍👌
pin sobie zmien, bo widac co klepiesz.
✋👍
Cena eliminuje produkt .
Beznadzieja jak każde tego rodzaju!!!!!!
Bardziej bajer do wygladania niz efektywne urzadzenie
Aftershokz Aeropex (czyli orygniał, bo to to jest ich podróbka) działają i do biegania oraz na rower nie ma niczego lepszego. Świadomość sytuacyjna, odprowadzanie potu podczas mocnego treningu (brak zapaleń ucha podczas codziennych treningów), higieniczność (całe upocone przepłukujesz pod bieżącą wodą), pasują pod kask rowerowy. Dodatkowo wiele imprez masowych (biegi, maratony rowerowe) zabrania używania jakichkolwiek innych słuchawek niż te z przewodnictwem kostnym właśnie.
Też mam aeropexa, są genialne! Nawet w nich nurkowałem.